Obecna sytuacja gospodarcza nie oszczędza przedsiębiorstw, bez względu na ich wielkość. Duże firmy potrzebują budżetu na planowane w tym roku wdrożenia nowych rozwiązań oraz ekspansję krajową i zagraniczną, mimo tego rzadziej decydują się na podwyżki cen produktów i usług – wynika z badania Wiener „Małe, średnie firmy – wielkie wyzwania na 2023”.
Reakcje na kryzys zależne od wielkości
To, jak firmy reagują na niekorzystną sytuację gospodarczą, zależne jest od ich wielkości. Największe przedsiębiorstwa, zatrudniające co najmniej 50 pracowników, rzadziej niż mniejsze decydowały się na podwyżki cen produktów i usług (57% dużych firm vs. 67% małych). Skupiały się na budowaniu poduszki finansowej (39%), a co trzecia wystąpiła o dotacje. Duże firmy trzy razy częściej niż najmniejsze decydowały się na ubezpieczenie majątku firmy (31% vs. 9%) oraz poszerzenie działalności w Polsce (28%) i za granicą (16%). Co piąta przeniosła działalność do internetu.
Najmniejsze firmy (zatrudniające 1–9 pracowników) na kryzys zareagowały podwyżką cen usług. Zdecydowało się na to 67% badanych właścicieli przedsiębiorstw. Małe biznesy w odpowiedzi na niekorzystną sytuację gospodarczą musiały również ograniczyć inwestycje – przyznało to 6 na 10 firm. Częściej również zmniejszyły wydatki na reklamę (38% vs. 23%). 12% ankietowanych właścicieli ograniczyło działalność swojej firmy w Polsce, a co dziesiąty – także za granicą. Warto również zwrócić uwagę, że w przeciwieństwie do średnich i dużych firm, najmniejsze przedsiębiorstwa najrzadziej decydowały się na przeniesienie działalności do internetu – zrobiło tak 4% z nich. Dla porównania, taki krok podjęło 17% przedsiębiorstw średniej wielkości oraz 21% największych firm.
– Jak wynika z naszego badania, zdaniem 27% przedsiębiorców żaden z podejmowanych przez nich w ostatnich dwóch latach wysiłków nie przyniósł efektów, a sytuacja firmy nie uległa poprawie lub wręcz się pogorszyła. Są jednak właściciele firm, którzy dostrzegają pozytywne skutki swoich działań w ostatnich dwóch latach. 16% uważa, że to inwestycje oraz rozszerzenie działalności pozytywnie wpłynęły na rozwój przedsiębiorstwa. 15% jest zdania, że pomogło im zwiększenie popytu na produkty i usługi oraz pozyskanie nowych klientów i rynków. Co 10. firmie ułatwiły rozwój dotacje rządowe i unijne oraz dofinansowania zewnętrzne. To, czego potrzebują dziś firmy, to stabilizacja i możliwość przewidzenia najbliższej przyszłości. Dlatego szczególnie przy okazji ich święta – Dnia Przedsiębiorcy – trzeba o tym rozmawiać – wskazuje Adam Dwulecki, prezes zarządu Wiener TU.
Małe firmy postawią na rozwój rzadziej niż duże
Z badania wynika, że wielkość firmy wpływa również na plany przedsiębiorstw na najbliższy rok. Największe firmy planują skupić się w tym roku na rozwoju (88%) i poszerzeniu swojej oferty produktów bądź usług (80%), natomiast dla najmniejszych podstawowym celem jest przetrwanie na rynku (83%). Duże firmy (zatrudniające ponad 50 pracowników) mają na ten rok ambitne plany: 67% właścicieli chce wdrożyć nowe rozwiązania technologiczne, a 62% poszerzyć obszar działalności w Polsce. Ponadto 37% ma w planach ekspansję zagraniczną.
Z kolei prawie połowa najmniejszych firm uczestniczących w badaniu skupi się na budowaniu oszczędności, a 40%, postawi na rozwój. To dwukrotnie mniej niż w przypadku średnich i dużych przedsiębiorstw. Wśród planów małe firmy wymieniają również poszerzenie oferty usług (42%) i wdrożenie nowych rozwiązań technologicznych. 28% właścicieli widzi szansę we wprowadzeniu nowych rozwiązań podatkowych.
Sztuczna inteligencja planem na przyszłość dla 17% firm
Polscy przedsiębiorcy nie są przekonani do wdrażania zaawansowanych narzędzi cyfrowych i sztucznej inteligencji w swoich firmach. Tylko 23% respondentów wykorzystuje obecnie zaawansowane narzędzia cyfrowe/AI (sztuczną inteligencję), takie jak np. chatboty, chmura, automatyzacja. Najczęściej decydują się na to największe przedsiębiorstwa (30%). Najrzadziej zaś skłonne są do tego najmniejsze firmy (14%). Takich rozwiązań, które mogą zoptymalizować i przyśpieszyć pracę, nie wykorzystuje nadal 77% polskich firm.
– Analizując plany, nie można się spodziewać dużych zmian w automatyzacji polskich firm. Takie rozwiązania planuje wdrożyć w przyszłości zaledwie 17% firm, natomiast aż 83% nie ma takiej potrzeby. To przykry wniosek, ponieważ sztuczna inteligencja może przynieść realne oszczędności przedsiębiorstwu. Widzimy to w branży ubezpieczeniowej i na przykładzie Wienera. Dzięki automatyzacji systemu obsługi klienta możemy oszczędzić czas oraz zwiększyć satysfakcję klientów. Sztuczna inteligencja to kierunek, w którym muszą zmierzać przedsiębiorstwa chcące utrzymać konkurencyjność w przyszłości – tłumaczy Adam Dwulecki.
Czy polscy przedsiębiorcy obawiają się zmian klimatycznych?
62% pytanych właścicieli firm twierdzi, że zmiany klimatu mają mały wpływ na ich firmę. 13% z nich ten wpływ oceniło jako duży, co czwarta jako umiarkowany. Obawy te wyglądają podobnie bez względu na wielkość przedsiębiorstwa – niezależnie od liczby zatrudnionych osób, szefowie firm nie obawiają się wpływu zmian klimatycznych na ich działalność.
O badaniu:
Badanie zostało przeprowadzone przez IQS w kwietniu 2023 roku. Badanie zrealizowano metodą CATI – wywiady telefoniczne na próbie 300 firm (respondenci to właściciele lub zarządzający firmą), z podziałem na poziom zatrudnienia: 1–9 pracowników (40%), 10 49 pracowników (30%), 49+ pracowników (30%), uwzględniając podział na regiony według danych z GUS.
(AM, źródło: Wiener)