Za wzrostem inflacji idzie średnia wartość szkody

0
1171

Od kilkunastu miesięcy branża ubezpieczeniowa z dużym niepokojem bacznie śledzi i analizuje skutki inflacji, wskazując na znaczny wzrost średniej wartości szkody. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o szkody komunikacyjne, osobowe czy mieszkaniowe. Ogólny wzrost cen w sektorze usług wymusza na ubezpieczycielach wypłaty coraz to wyższych odszkodowań.

Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że średnia wartość szkody komunikacyjnej w ostatnim kwartale 2022 r. przekroczyła już 9. tys. zł. W porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, gdzie średnia szkoda wynosiła 8,4 tys., to wzrost o 600 zł (+7%).

Wypłaty z ubezpieczeń komunikacyjnych stanowiły 63% ogółu odszkodowań i świadczeń wypłacanych w ubezpieczeniach majątkowych i osobowych. Po trzech kwartałach 2022 r. przekroczyły one 12 mld zł, co oznacza wzrost o 8%.

Jak wskazuje PIU, 7,3 mld zł trafiło do poszkodowanych w ramach wypłat odszkodowań i świadczeń z obowiązkowego OC komunikacyjnego. W stosunku do roku poprzedniego to wzrost o 7%. Jeszcze większy wzrost, bo 8,8% w stosunku do roku poprzedniego, stanowiły wypłaty z autocasco (4,8 mld zł). Dla porównania, średnia wartość szkody w ISON w 2021 r. wzrosła tylko o 1% z ryzyka OC, a w przypadku AC spadła o 5%. W 2022 r. wzrost wyniósł odpowiednio 2% z OC i 6% z AC.

Czy ten trend się utrzyma?

Z obserwacji ISON Care wynika, że tak. Naszym zdaniem, powyższe wzrosty to skutki nie tylko inflacji, ale również wprowadzonych niedawno rekomendacji KNF. Oczywiście o ile intencje organu nadzoru są zrozumiałe i słuszne, o tyle niestety zachęciły one niektórych usługodawców do bezzasadnego i nieumiarkowanego podnoszenia cen swoich usług.

Dane ISON Care pokazują, że o ile w poprzednich okresach obserwowano wzrost ceny rok do roku, za roboczogodzinę (rbg) średnio o ok. 10 zł, tak w miesiącach grudzień (2022) i styczeń/luty 2023, a więc po wprowadzeniu rekomendacji KNF, wzrost ten wyniósł już w niektórych sieciach naprawczych nawet 55 zł.

Warto byłoby dokonać dodatkowych analiz, czy wzrost ceny za rbg niesie ze sobą również wzrost jakości usług. ISON Care będzie się bacznie przyglądał, czy w tym przypadku faktycznie wzrost ceny = wzrost jakości. Poszkodowanemu zależy przecież na tym, aby proces likwidacji szkody, a tym samym i naprawy pojazdu przebiegał sprawnie i bez zbędnej zwłoki, a tymczasem nierzadko obserwujemy niezasadne wydłużanie napraw pojazdów, zwłaszcza w sytuacjach, gdy warsztaty odpłatnie oferują poszkodowanemu również wynajem pojazdu zastępczego.

Stosowana zasada im dłuższy wynajem, tym większy zysk nie działa na korzyść poszkodowanych i towarzystw ubezpieczeniowych. Warto tu zwrócić uwagę na fakt, że każdy poszkodowany mimo wszystko woli jazdę własnym pojazdem niż pojazdem wynajętym.

Dodatkowo należy się też spodziewać lawiny roszczeń ze strony kancelarii odszkodowawczych, które będą dostarczały własne kosztorysy napraw. Jakie stawki zostaną ujęte w kosztorysach, o których mowa powyżej? Trudno powiedzieć, ale raczej wyższe niż te, które były ujęte w kosztorysach dotychczas, zwłaszcza że po wprowadzeniu rekomendacji KNF jeden z warsztatów już wycenił swoją usługę – uwaga… na 700 zł za rbg! To wzrost o ponad 200% w stosunku do dotychczasowego cennika. Cena rbg przekroczyła zatem cenę konsultacji lekarza specjalisty, konsultacji profesorskiej czy nawet usługi prawnej.

Czego należy się spodziewać?

Wzrost średniej wartości szkody, a tym samym wzrost wypłaconych odszkodowań zapewne finalnie będzie miał przełożenie na wysokość składki OC w komunikacji. Czy już w najbliższej przyszłości? Zdaniem ISON Care raczej tak. Szkoda tylko, że wzrost ceny za ochronę dotknie w mniejszym lub większym stopniu wszystkich posiadaczy pojazdów.

W świetle powyższego warto wskazać, że dobrym rozwiązaniem wpisującym się w najnowsze rekomendacje KNF dotyczące likwidacji szkód komunikacyjnych jest świadczenie tzw. kompleksowej usługi likwidacji szkody. Posiadanie własnej sieci holowników, warsztatów, wypożyczalni pojazdów zastępczych pozwoli na znaczne skrócenie czasu likwidacji szkody, uproszczenie procesu, stały nadzór nad jego przebiegiem, ograniczenie kosztów, a w konsekwencji także podniesienie satysfakcji poszkodowanych.

ISON Care stosuje wymienione wyżej rozwiązania w ramach modelu współpracy opartego na kompleksowym podejściu do likwidowanej szkody. Zapraszamy do współpracy.

Dorota Ziółek
dyrektorka Działu Likwidacji Szkód, członkini Zarządu ISON Care