Gdy kilka dni temu jechałem do Brukseli na spotkanie Europejskiej Federacji Pośredników Ubezpieczeniowych i Finansowych (BIPAR), patrząc na agendę spotkania, nie przypuszczałem, że za skrótowcami, takimi jak Solvency II, IRRD, DMFSD, PRIIPS i jeszcze kilka innych w zakresie omawianego na spotkaniu prawodawstwa europejskiego, oprócz kolejnych regulacyjnych wymogów i obostrzeń spotkam „starego znajomego”, czyli zakaz prowizji.
Tak, tak, proszę Państwa. Jak widać, zapędy konsumerystów, które – jak mniemaliśmy – zostały powstrzymane przy okazji IDD, odżyły i mają się dobrze. W propozycji dotyczącej strategii inwestycyjnych (RIS) znowu pojawia się taka propozycja.
Prawodawstwo europejskie
Generalnie moje wrażenie jest takie, że europejscy urzędnicy popadają w coraz większą spiralę regulacji zmierzających do jak największego zawężenia i zablokowania wolności i konkurencyjności rynków finansowych, dokonywanych pod hasłem ochrony konsumentów. Bardzo często odbywa się to przy jednoczesnym tworzeniu problemów tam, gdzie ich nie ma. Przykładem niech będzie plan regulacji mającej zobowiązywać instytucje finansowe do obowiązkowej wymiany informacji pozyskiwanej od konsumentów. Czują to Państwo? Moje osobiste dane, które przekazałem jednej instytucji, będą sobie swobodnie krążyć po rynku finansowym. A nie, przepraszam – będę miał nad tym kontrolę. Tak jak nad danymi osobowymi przy RODO…
Jak więc widać, jednym z podstawowych zadań na najbliższy czas stojących przed naszym Stowarzyszeniem będzie poważne skupienie się na kwestiach związanych z prawodawstwem, i to znowu na poziomie europejskim. Po raz kolejny czeka nas bowiem ciężka batalia, albo i kilka, w obronie naszych interesów i podstaw naszej egzystencji jako pośredników ubezpieczeniowych.
Polska będzie przewodniczyć pracom Rady w pierwszej połowie 2025 r., czyli w czasie, kiedy po wyborach w czerwcu nowy Parlament Europejski się ukonstytuuje i stanowiska zostaną rozdzielone. Będzie co robić, oj będzie. W czerwcu najważniejsze spotkanie roczne BIPAR planowane jest, po raz pierwszy, w Warszawie. Przypadek?
A tymczasem na rynku…
Regulatorzy to jedno, a codzienne życie biznesowe to drugie. Rynek ubezpieczeń korporacyjnych w Polsce stoi obecnie przed wieloma wyzwaniami, które wynikają z dynamicznie zmieniającego się otoczenia gospodarczego, prawno-regulacyjnego i technologicznego. Firmy ubezpieczeniowe muszą dostosowywać się do nowych realiów, aby sprostać rosnącym oczekiwaniom klientów oraz skutecznie zarządzać ryzykiem.
Co oczywiste, również my, brokerzy, musimy dotrzymać im kroku, szczególnie że wraz z postępem technologicznym i globalizacją firmy zmagają się z nowymi rodzajami ryzyk, takimi jak cyberataki, straty związane z wyciekiem danych czy zmiany klimatyczne. Wspólnie z ubezpieczycielami musimy więc dostosować swoje produkty i oferty do nowych realiów, aby zapewnić kompleksową ochronę dla przedsiębiorstw.
Jednocześnie nowoczesne technologie, takie jak analiza danych, sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, oferują nowe możliwości w zakresie oceny ryzyka. Firmy ubezpieczeniowe już dzisiaj inwestują w technologie, które umożliwią im lepsze zrozumienie i zarządzanie ryzykiem. Wydaje się, że my, brokerzy, jesteśmy trochę z tyłu, jeżeli chodzi o wykorzystanie nowoczesnych technologii, choć już niektórzy z nas sygnalizują zainteresowanie szeroko pojętą sztuczną inteligencją. I nie ma od tego odwrotu.
Rynek ubezpieczeń korporacyjnych w Polsce jest obecnie świadkiem wielu zmian i wyzwań. Firmy ubezpieczeniowe oraz brokerzy, aby utrzymać się w konkurencyjnym otoczeniu, muszą być gotowi dostosować się do zmieniających się potrzeb klientów, nowych rodzajów ryzyk oraz ewoluującego środowiska regulacyjnego. Innowacje technologiczne, skupienie na zgodności prawnej i elastyczność w dostarczaniu usług to kluczowe elementy przetrwania i sukcesu na współczesnym rynku ubezpieczeń korporacyjnych w Polsce.
Nie ma bowiem też dzisiaj żadnych wątpliwości, że sztuczna inteligencja wprowadzi na naszym rynku równie rewolucyjne zmiany jak ewentualny zakaz prowizji. A może nawet zmieni go w sposób, o jakim nam się dzisiaj nawet nie śni.
Co więc na Kongresie?
Gdy jesienią ubiegłego roku zastanawialiśmy się nad tematem Kongresu Brokerów, nie przypuszczaliśmy, że ten czas, jaki pozostał nam do czerwca, w kwestii wykorzystania sztucznej inteligencji będzie tak „odległy”. Tempo zmian jest tak duże, że sytuacja zmienia się z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień. To będzie tornado zmian i musimy się na nie przygotować.
Zachować to, co najlepsze w naszej profesji, relacyjność, innowacyjność i indywidualne podejście. Żmudną powtarzalną robotę wykona za nas AI. My musimy skupić się na tym, aby przetrwać jako zawód. Nie dać się wciągnąć i zniszczyć algorytmom, równaniu w dół, regulacjom. Pogadamy o tym?
Do zobaczenia w czerwcu na Kongresie.
Łukasz Zoń
prezes SPBUiR
PS. Część niniejszego tekstu napisał ChatGPT – poznacie którą?