Eksperci KioskPolis.pl radzą udającym się na zagraniczną zabawę sylwestrową, aby przed wyjazdem zainwestowali w polisę turystyczną, która uchroni ich m.in. przed wysokimi kosztami leczenia za granicą.
– Niezależnie od obranego kierunku podróży, noc sylwestrowa wszędzie rządzi się swoimi prawami. Zazwyczaj towarzyszy jej głośna zabawa, rozrywka i umilanie sobie ostatnich godzin mijającego roku lampką szampana. I choć w scenariusz idealnego Sylwestra nie wpisujemy zazwyczaj przykrych i nieoczekiwanych wypadków, to warto być przygotowanym na każdą ewentualność, szczególnie gdy Nowy Rok witamy poza granicami Polski, gdzie potencjalny koszt leczenia może znacznie podwyższyć finalny koszt wycieczki – mówi Wojciech Fronckiewicz, prezes zarządu KioskPolis Holding.
Eksperci KioskPolis.pl zwracają uwagę, że w miejscach publicznych czy wśród tłumów na imprezie sylwestrowej nietrudno o wypadki, takie jak chociażby potknięcia, zwichnięcia czy drobne urazy, a także wypadki związane z nieumiejętnym obchodzeniem się z fajerwerkami. Takie zdarzenia mogą generować niewspółmiernie wysokie koszty leczenia. Wówczas polisa turystyczna może okazać się niezbędna. Gdy poszkodowany trafi do lekarza ze zwichniętą kostką, ale i promilami we krwi, może mieć problem z otrzymaniem odszkodowania, bo standardowe ubezpieczenie za granicą nie obejmuje ochrony po spożyciu alkoholu. Są na rynku zakłady, np. Generali lub Signal Iduna, które klauzulę alkoholową włączyły do standardowego zakresu oferty bez konieczności dopłaty dodatkowej składki. Inni ubezpieczyciele wyłączają zdarzenia po alkoholu lub wymagają specjalnego rozszerzenia ochrony za dopłatą w wysokości 20–30% wartości standardowej polisy.
– Wyjeżdżając na Sylwestra, czy to na własną rękę, czy na zorganizowaną wycieczkę all inclusive, warto upewnić się, czy w zakresie naszego ubezpieczenia jest klauzula alkoholowa. Witając Nowy Rok, nie musimy rezygnować z wysokoprocentowych trunków – ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia bez względu na to, że do zdarzenia doszło, gdy byliśmy pod wpływem alkoholu. Działa to zatem na takiej samej zasadzie jak inne, podobne rozszerzenia pakietów – np. o choroby przewlekłe czy akty terroru – dodaje Wojciech Fronckiewicz.
Należy jednak pamiętać, że klauzula alkoholowa nie chroni przed wszystkimi wybrykami w stanie nietrzeźwym. Odszkodowania nie otrzyma m.in. osoba, której działania były wynikiem złamania prawa, prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu lub uprawiania sportów w stanie nietrzeźwym. Ubezpieczyciel nie pokryje również kosztów, gdy pod wpływem alkoholu zniszczone zostało cudze mienie.
(AM, źródło: KioskPolis.pl)