Beazley, specjalistyczny ubezpieczyciel z siedzibą w Londynie, poinformował 6 listopada, że wstępne szacunki dotyczące jego kosztów z tytułu strat wyrządzonych w USA przez huragany Helene i Milton wynosi od 125 do 175 milionów dolarów – podał Reuters.
Agencja przypomina, że ubezpieczyciele przygotowują się na duże roszczenia związane z huraganami, które niedawno wyrządziły ogromne szkody na Florydzie. Analitycy przewidują, że straty ubezpieczone mogą wynieść nawet 55 miliardów dolarów.
– Mimo aktywnego sezonu huraganów i globalnego cyberataku CrowdStrike, spodziewamy się, że w całym roku osiągniemy wskaźnik zespolony (combined ratio) na poziomie około 80% — powiedział dyrektor generalny Beazley, Adrian Cox, cytowany przez Reutersa.
(AM, źródło: Reuters)