Blog - Strona 1412 z 1424 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1412

Branża odszkodowawcza na celowniku UOKiK

0

Dotychczas ubezpieczeniowe interwencje Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczyły głównie ubezpieczycieli lub podmiotów z innych segmentów sektora finansowego sprzedających produkty ochronne. Teraz zaś na celowniku UOKiK znalazł się sektor firm odszkodowawczych.

Kary dla odszkodowawców

Pokłosiem analiz przeprowadzonych przez Urząd były kary dla trzech firm odszkodowawczych. A że instytucja prowadzi postępowania w sprawie kolejnych trzech takich przedsiębiorstw i stawia im poważnie brzmiące zarzuty, więc z dużym prawdopodobieństwem można założyć, iż następne sankcje są już tylko kwestią czasu. Co ciekawe, przyczyną nałożenia kar były nieprawidłowości, których występowanie pojawiało się często w toku procesu legislacyjnego ustawy regulującej rynek odszkodowawczy jako argument zwolenników regulacji. Istnieje też spore prawdopodobieństwo, że decyzje dotyczące trzech podmiotów, których praktyki analizuje UOKiK, będą sygnowane nazwiskiem nowego prezesa. Kilka dni temu zakończył się bowiem proces rekrutacji następcy Marka Niechciała, który z początkiem lutego zasiądzie w zarządzie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Nowym szefem Urzędu zostanie jego dotychczasowy wiceprezes, Tomasz Chróstny.

Kolejna nowinka PZU Zdrowie

Wśród pozostałych ciekawostek minionego tygodnia na uwagę zasługiwało uruchomienie Wirtualnej Przychodni przez PZU Zdrowie. Najnowsza inicjatywa firmy świadczy o tym, że laureat wyróżnienia „Gazety Ubezpieczeniowej” dla towarzystwa ubezpieczeń 2019 roku nie zamierza osiąść na laurach i kontynuuje swoją ofensywę w obszarze e-zdrowia. Cel i zasady działania nowego narzędzia prezentują się zachęcająco, ale z okazywaniem entuzjazmu należy się powstrzymać do chwili, kiedy będą znane pierwsze opinie użytkowników, którzy w praktyce zweryfikują przydatność i skuteczność Wirtualnej Przychodni.

Cały artykuł ukazał się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 4 z datą wydawniczą 27 stycznia.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

PZU Zdrowie wspiera polskie start-upy medyczne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Powstał pierwszy w Polsce przegląd innowacyjnych start-upów medycznych. Autorami raportu „Top Disruptors in Healthcare” są Polska Federacja Szpitali oraz Młodzi Menedżerowie Medycyny. PZU Zdrowie zostało partnerem głównym publikacji.

Raport stanowi wynik ponad półrocznych prac zespołu ekspertów, którzy zebrali i ustrukturyzowali wiedzę na temat 74 start-upów medycznych w Polsce. Wśród opisanych inicjatyw znalazły się m.in. firmy oferujące urządzenia do zdalnego monitorowania rehabilitacji, chorób płuc, takich jak astma czy POChP, telemedyczny stetoskop, algorytmy do oceny badań obrazowych  wspierające jakość i efektywność pracy lekarzy radiologów.

PZU Zdrowie jako partner główny publikacji współpracuje ze start-upami przy opracowywaniu rozwiązań obsługowych i medycznych dla swoich pacjentów, takich jak na przykład symptom checker do weryfikacji objawów i jak najlepszego dopasowania specjalizacji lekarskiej.

– Wizją PZU Zdrowie jest wyznaczanie standardów opieki zdrowotnej. Chcemy, aby nasze usługi odpowiadały na potrzeby pacjentów, dlatego cały czas śledzimy innowacyjne rozwiązania. Z najbardziej zaawansowanymi start-upami prowadzimy pilotaże lub wdrażamy ich pomysły. Moją ambicją jest nawiązać współpracę z licznymi przedsiębiorstwami i wspólnie odmieniać rynek opieki zdrowotnej w Polsce – komentuje Julita Czyżewska, prezes zarządu PZU Zdrowie.

Raport został zaprezentowany w trakcie konferencji „Priorytety w Ochronie Zdrowia 2020” zorganizowanej przez portal Termedia na Zamku Królewskim. W trakcie panelu „Dane medyczne, AI i startupy w zdrowiu” specjaliści z obszaru innowacji medycznych dyskutowali m.in. na temat wspólnej strategii dotyczącej sztucznej inteligencji, współpracy między start-upami a podmiotami leczniczymi i dostępu do danych medycznych w celu rozwoju AI.

Więcej na temat konferencji na stronie internetowej „Gazety Ubezpieczeniowej”:

(AM, źródło: PZU Zdrowie)

Saltus Ubezpieczenia: Smog jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia

0

Mimo że problem smogu istnieje od lat, większość Polaków ignoruje jego wpływ na zdrowie. Z danych Saltus Ubezpieczenia wynika, że konsultacje pulmonologiczne to zaledwie 0,3% wykonywanych świadczeń

– Z naszych obserwacji wynika, że wizyty u pulmonologów to jedynie 1,5% wszystkich konsultacji specjalistycznych. Oznacza to, że lekarze ci są dopiero na 14. miejscu na liście najczęściej odwiedzanych specjalistów. Co więcej, porady pulmonologiczne stanowią tylko 0,3% ze wszystkich wykonywanych świadczeń medycznych – zauważa Xenia Kruszewska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych Saltus Ubezpieczenia.

Szkodliwe substancje wiszące w powietrzu w okresie zimowym mogą być przyczyną wielu przewlekłych chorób. Większość z nich stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Są to m.in.: astma, choroby układu krążenia, nowotwór płuc, przewlekła obturacyjna choroba płuc, przewlekłe zapalenie oskrzeli. Obecność smogu jest także bardzo niebezpieczna dla kobiet w ciąży – w skrajnych przypadkach może się przyczynić do poronienia.

W związku z tym wszyscy mieszkańcy terenów szczególnie narażonych na podwyższone stężenie substancji szkodliwych w powietrzu powinni regularnie sprawdzać swój stan zdrowia. Dwoma badaniami profilaktycznymi, które powinno się wykonywać przynajmniej raz w roku, są RTG klatki piersiowej oraz spirometria. Są one podstawą diagnostyki wszystkich schorzeń powodowanych przez smog.

– Obydwa badania nie są skomplikowane, są bezbolesne i nie wymagają praktycznie żadnych przygotowań. Jednak podobnie jak w przypadku konsultacji lekarskich Polacy niechętnie wykonują także podstawowe badania diagnostyczne układu oddechowego. RTG klatki piersiowej stanowi tylko 4% diagnostyki obrazowej. W przypadku spirometrii sytuacja wygląda jeszcze gorzej – to tylko 0,9% badań obrazowych – dodaje Xenia Kruszewska.

W odniesieniu do ogółu wykonywanych świadczeń medycznych RTG klatki piersiowej i spirometria stanowią z kolei odpowiednio 0,5% i 0,09% z nich.

(AM, źródło: Brandscope)

New York Life: Przejęcie o wysokiej wartości

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W grudniu 2019 r. ogłoszono zawarcie umowy o nabyciu biznesu życiowego i ubezpieczeń niepełnosprawności grupy Cigna Corporation przez New York Life Insurance Company.

– Nabycie od Cigna za 6,3 mld dol. ubezpieczeń na życie i niepełnosprawności przez New York Life, czołowe towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych na życie w USA jest największą z transakcji fuzji i przejęć w branży ubezpieczeniowej w 2019 r. – zauważa Aurojyoti Bose, analityk z Global Data.

Jest to również największa jak dotąd transakcja M&A przeprowadzona przez New York Life i stanowi część jego strategii wzmacniania swojej obecności i udziału w rynku ubezpieczeń na życie, wypadkowych i niepełnosprawności. Z kolei Cigna będzie mogła skupić się na biznesie zdrowotnym, obniżyć poziom zadłużenia i inwestować w swój model biznesowy oparty na wartościach.

Po nabyciu w 2018 r. Express Scripts Holding Company za 67 mld dol. Cigna wyraziła chęć pozbycia się ze swojego portfela grupowych ubezpieczeń na życie i ubezpieczeń niepełnosprawności oraz gotowość skupienia się na zdrowotnych.

Co więcej, Cigna znalazła się pod presją na zredukowanie zadłużenia, które narosło w wyniku nabycia Express Scripts. Na koniec III kwartału 2019 r. całkowite zadłużenie Cigna wynosiło 38,8 mld dol.

– Niemal dekadę temu Cigna zaczęła zmieniać swój model biznesowy z opartego na wolumenie, tradycyjnego modelu „opłata za usługę” na oparty na wartości system dostarczania opieki zdrowotnej, który płaci dostawcom opieki zdrowotnej na podstawie jakości usług. Wymaga to znacznych inwestycji kapitałowych – podsumował Aurojyoti Bose.

AC

Pro Global: Nowy dyrektor powołany

0

Globalna specjalistyczna firma outsourcingowa i konsultacyjna z sektora ubezpieczeniowego, Pro Global Holding Ltd, ogłosiła, że z dniem 1 lutego 2020 r. powołuje na stanowisko dyrektora generalnego Steve’a Lewisa.

Dowiódł on swojego doświadczenia i silnych związków z globalnym sektorem ubezpieczeń i reasekuracji, ostatnio przez 4 lata na stanowisku dyrektora generalnego działu brytyjskiego i międzynarodowego RSA, skąd odszedł w lutym 2019 r. Wcześniej przez 25 lat pracował na wyższych stanowiskach finansowych i operacyjnych w Zurich. Do Pro przychodzi na miejsce Artura Niemczewskiego, który ustąpił ze stanowiska w grudniu 2019 r. Andrew Donnelly, pełniący obowiązki dyrektora Pro po jego odejściu, wróci do funkcji dyrektora finansowego.

Firma Pro Global, założona w 1993 r. i zatrudniająca ponad 500 pracowników na całym świecie, specjalizuje się w dostarczaniu elastycznych rozwiązań outsourcingowych dla ubezpieczycieli na życie i obsługujących książki zamknięte oraz konsultacji operacyjnych i usług audytu dla globalnej branży ubezpieczeń i reasekuracji. Pro ma ok. 160 klientów, do których zaliczają się ubezpieczyciele, reasekuratorzy, brokerzy, firmy prawnicze i inwestorzy korporacyjni.

(AC, źródło: Pro Global)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 3/2020

0

Wydarzenie, relacja, Peter Grudniak, ERGO Pro: Gala Człowiek Roku Ubezpieczeń 2019 – str. 2

Artur Makowiecki, Podsumowanie tygodnia: Powrót do przerwanych prac legislacyjnych – str.  4

Aleksandra E. Wysocka, Inspiracje: A Ty, co wybierasz? – str.  4

Piotr Zadrożny, TUZ Ubezpieczenia, rozmowa: Bądź uczciwy jak TUZ – str.  5

Finanstilsynet, UKNF, ubezpieczenia komunikacyjne: Interesy klientów i beneficjentów Gefion są zagrożone – str.  6

UOKiK: Kara dla Volkswagen Group Polska – str.  7

Sąd Apelacyjny, wyrok: Biegły zapłaci odszkodowanie za wadliwą opinię – str.  8

Coface, raport: Ponad tysiąc upadłości i restrukturyzacji w 2019 r. – str.  9

Sławomir Dąblewski, polskie ubezpieczenia, statystyka, raport GUS: Wciąż mało składki na tle Europy – str.  11

Świat, BlackRock, inwestycje, klimat: Krytyka grubego portfela – str.  12

Rzecznik Finansowy, prawo, stanowisko: Trzeba szybko usunąć rozbieżności w kwestii zadośćuczynień – str.  14

Projekt nowelizacji, ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych: Sprawcy wypadków zwrócą NFZ koszty leczenia? – str.  15

Legislacja: Rząd wznawia prace nad nowelizacją ustaw ubezpieczeniowych – str.  15

Badanie PKO TFI: Dla pracowników telewizja jest głównym źródłem informacji o PPK – str.  17

Rankomat, raport, ubezpieczenia komunikacyjne: Wzrost cen OC na koniec roku – str.  18

Hays, raport, płace: Czy nadchodzi koniec rynku pracownika? – str.  19

Ubezpieczenia komunikacyjne, Compensa: Ubezpieczenie aut elektrycznych dużym wyzwaniem dla zakładów – str.  20

Adam Kubicki, sprzedaż, zarządzanie: Jak przygotować się do spotkania z klientem – str.  22

Gefion: Decyzja Finanstilsynet bez wpływu na naszą bieżącą działalność

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W opublikowanym na stronie internetowej komunikacie Gefion Insurance A/S (Gefion) poinformował, że decyzja duńskiego organu nadzoru finansowego (Finanstilsynet) zakazująca zakładowi rozszerzania rzeczowego i terytorialnego zakresu działalności nie będzie miała żadnego wpływu na jego bieżącą działalność. Firma może bowiem nadal oferować ubezpieczenia komunikacyjne oraz polisy z innych linii biznesowych we wszystkich krajach, w których jest obecna. Gefion spodziewa się też, że spełni wymagania postawione mu przez Finanstilsynet w zakresie aktywów płynnościowych.

Decyzja duńskiego nadzoru z 14 stycznia była spowodowana wysokością współczynnika wypłacalności zakładu (SCR), który plasował się na poziomie poniżej 100%, a także wcześniejszym poleceniem z 11 grudnia 2019 r., w którym Finanstilsynet nakazał firmie podjęcie niezbędnych środków w celu posiadania płynnych aktywów o wartości co najmniej 5 mln euro.

Według ubezpieczyciela spadek SCR był między innymi efektem nałożenia przez nadzór tymczasowego narzutu kapitałowego wynoszącego około 39,2 mln koron duńskich (równowartość 5,2 mln euro), który ma obowiązywać do momentu pełnego rozwiązania problemów związanych z zarządzaniem. Narzut nie wpłynął na minimalny wymóg kapitałowy towarzystwa (MCR). Innym czynnikiem był spadek wolumenu składek, znacznie większy, niż spodziewał się zakład.

Gefion przekazał, że podjął prace nad kilkoma rozwiązaniami, które w krótkim okresie poprawią jego sytuację płynnościową. Zapewnił, że w efekcie jego działań udało mu się spełnić polecenie z 11 grudnia. Według stanu na dzień 31 grudnia 2019 r. ubezpieczyciel oczekuje, że będzie mógł zapewnić zgodność z nakazem płynności w nakazanym terminie, to jest do końca lutego. Zakład prowadzi też rozmowy z potencjalnymi dostawcami kapitału (akcjonariusze i inwestorzy zewnętrzni) w celu zabezpieczenia wystarczających funduszy własnych na pokrycie kapitałowego wymogu wypłacalności i przywrócenia jego poziomu powyżej progu 100%. Rozmowy mają zakończyć się na początku obecnego roku.

Gefion oczekuje, że jego sytuacja ulegnie normalizacji. Spółka przewiduje też znaczną poprawę wynikającą z rozwiązania portfeli przynoszących straty, a także nowych inicjatyw w zakresie ubezpieczeń i likwidacji szkód. Te czynniki mają zrekompensować spadek wolumenów składek.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: Gefion, gu.com.pl)

Na polski rynek wchodzą lekowe ubezpieczenia komplementarne

0

Inteligentne wykorzystanie danych w ochronie zdrowia, zdrowie publiczne, polityka lekowa i rola sektora prywatnego w polskim systemie ochrony zdrowia to główne tematy konferencji „Priorytety w Ochronie Zdrowia 2020”, zorganizowanej przez wydawnictwo Termedia we współpracy z periodykami „Menedżer Zdrowia” i „Kurier Medyczny” 16 stycznia 2020 r. na Zamku Królewskim w Warszawie.

Podczas obrad pojawiły się również wątki ubezpieczeniowe. Redaktor naczelna „Gazety Ubezpieczeniowej” Aleksandra Wysocka wzięła udział w panelu pt. „Ubezpieczenia komplementarne w Polsce – dostęp do nowoczesnej medycyny na światowym poziomie”. – Komercyjne ubezpieczenia mogą znacząco zwiększyć dostępność do specjalistycznych procedur medycznych oraz leków nowej generacji, które nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia – mówiła Aleksandra Wysocka. – Branża ubezpieczeniowa jest gotowa, żeby wesprzeć system publiczny w miejscach, gdzie ten wyraźnie sobie nie radzi – dodała. Wśród panelistów znaleźli się również Andrzej Jacyna – były prezes Narodowego Funduszu Zdrowia, Janusz Meder – prezes Polskiej Unii Onkologii, Piotr Karda – doradca zarządu i projekt manager Meritum L.A.. Dyskusję moderował Krzysztof Łanda.

Ubezpieczenia zdrowotne są jedną z najszybciej rosnących linii biznesowych, aczkolwiek wciąż wolumeny sprzedaży są niewielkie, a zasięg dodatkowych ubezpieczeń daleki od powszechnego. W ofercie dominują produkty zapewniające opiekę ambulatoryjną. Funkcjonują też ubezpieczenia na wypadek poważnego zachorowania czy ubezpieczenia onkologiczne, najczęściej jako dodatki do ubezpieczeń na życie. Ubezpieczyciele oferują też rozwiązania pozwalające na leczenie za granicą (Best doctors). Brakuje jednak rozwiązań, które dają dostęp do leków nierefundowanych. To ma się wkrótce zmienić, za sprawą start-upu Meritum.

Bardzo cieszę się, że mogliśmy zaprezentować koncepcję ubezpieczeń komplementarnych. Ubezpieczenia zdrowotne mają duże dynamiki wzrostu natomiast dalej nie stanowią znaczącej części w przypisie towarzystw ubezpieczeniowych. Polisy zdrowotne komplementarne mogą to zmienić ponieważ oferują bardzo innowacyjne rozwiązanie. Polisa komplementarna to świadczenie w postaci leków i technologii medycznych zawartych w polisie a nie refundowanych przez NFZ. Agenci są najważniejszym ogniwem do sukcesu sprzedaży polis komplementarnych. Wierzę, że agenci którzy chcą dobrze doradzić klientom ubezpieczenie, zaproponują polisę komplementarną, która zapewni klientowi w przypadku choroby dostęp do najnowocześniejszych leków nierefundowanych przez NFZ – mówi Piotr Karda.

Nowy produkt ma trafić do sprzedaży agencyjnej w drugim kwartale 2020 roku. O szczegółach będziemy informować na łamach „Gazety Ubezpieczeniowej”.

Zobacz też:

AW

Liczy się wiedza, głupcze!

0

W 1992 r. Bill Clinton wygrał wybory prezydenckie w USA hasłem „Gospodarka, głupcze!”, zwracając w lapidarny sposób uwagę na to, co kluczowe. A co powinno być kluczowe dla branży ubezpieczeń w 2020 r.? Odpowiedź jest jedna.

Jeszcze nigdy w historii ubezpieczeń rola marketingu nie była tak krytyczna. Uczestnicy rynku, którzy tego nie dostrzegają, są skazani na porażkę. Szybciej, niż im się to wydaje.

Roboty mówią, co pisać

Szczegół. Jeden wyraz, jedna fraza powtarzana w umiejętny sposób, dopasowany do oczekiwań algorytmów Google. Tak, to właśnie szczegół będzie decydował o sukcesie lub porażce komunikacyjnej w 2020 r.

Świat słowa jest podporządkowany automatyzacji. Możemy się na to zżymać. Uciekać w dyskusjach i rozważaniach na znane nam od lat terytoria zamieszkiwane przez oswojone dinozaury: relację z dziennikarzem, lekkie pióro, łatwość nawiązywania relacji.

Jeśli jednak nie odrobimy zadania z automatyzacji, nasza praca nie będzie po prostu efektywna. Dlaczego? Bo nikt jej nie zobaczy na ekranie komputera czy telefonu. Będziemy tworzyć informacje do wirtualnej szuflady. W przypadku niedocenionego poety jest to wybaczalne. W przypadku piarowca – karygodne.

Automatyzacja wtłacza twórcę tekstu w dosyć sztywne wymogi słów kluczowych i innych wskaźników podlegających nieustannej kontroli. Każe mu pokornie analizować to, o co pytają czytelnicy, zanim jeszcze powstanie tekst. Sprawdzać po wielekroć zrozumiałość fraz i zdań w oparciu o narzędzia, które, o zgrozo, raz po raz wracają do autora z tekstem pełnym czerwonych podkreśleń. Znowu napisałeś źle, znowu użyłeś zbyt trudnych słów. Wracaj i pisz jeszcze raz. Tak już wygląda praca piarowców i ten styl pracy będzie się pogłębiał w ciągu najbliższych miesięcy. Wbrew pozorom, automatyzacja nie zabija kreatywności, wręcz przeciwnie! To właśnie zdolność pisania w oparciu o instrukcje SEO w sposób, który wciąż będzie budził emocje, powoduje, że piarowcy powinni być coraz lepiej wynagradzani. I mieć silniejszą pozycję w organizacji.

Dlaczego? Analiza tekstu w kontekście jego przydatności dla biznesu zaczyna mieć kluczowe znaczenie. Dobry tekst to dobre wzmocnienie pozycjonowania strony, a to z kolei przekłada się na leady. I to jest dobra wiadomość. Piarowcy wiedzą doskonale, jak kluczowa jest nasza praca dla sukcesu organizacji. Niestety, często jest tak, że ta wiedza nie wydostaje się poza ściany pokojów marketingu. Teraz się to zmieni.
Jeśli podczas spotkań z innymi departamentami pada popularne pytanie „a jak to (praca PR) się przekłada na sprzedaż?”, to często jedyną odpowiedzią pozostają wskaźniki marketingowe, ekwiwalenty oraz coś niemierzalnego, czyli renoma, jaką można sobie wypracować w firmie. To jednak zdecydowanie za mało.

Tymczasem wreszcie dostajemy do rąk konkret – twarde dane, o których marzyliśmy. Jednak, żeby potrafić ten konkret wykorzystać, musimy zdobyć się na (prawdopodobnie) nowe dla nas działanie, czyli współpracę z analitykami specjalizującymi się w pozycjonowaniu stron, ale i szerzej, w budowaniu e-commerce.

Tak, wiem. W polskich ubezpieczeniach najważniejszy jest agent. Nie można przeceniać cyfrowych kanałów komunikacji. Znam te argumenty. Proponuję jednak dla własnego dobra uznać, że internet już jest i będzie w coraz większym stopniu środowiskiem biznesu. To oznacza, że trzeba zapukać do drzwi specjalistów z pokrewnych nam dziedzin (chociażby agencji interaktywnych) i poprosić o pomoc.

Krytyczna rola marketingu

Zmienia się rola marketingu, co jest oczywiście wypadkową wszechobecnej cyfryzacji. Dzięki niej firmy mogą dysponować informacją o swoich klientach na poziomie, który dotychczas pozostawał nieosiągalny. Ta wiedza powinna umiejętnie rezonować na wszystkie pozostałe piony zakładów ubezpieczeń, od sprzedaży, po likwidację. Głęboko wierzę, że deklarowaną przez wielu moich rozmówców istotą ubezpieczeń jest klientocentryzm. W praktyce oznacza on wiedzę o kliencie i zdolność do przedstawienia mu oferty zgodnej z jego oczekiwaniami. Nie z oczekiwaniami działu produktów ani działu prawnego. Zgodnego z oczekiwaniami klienta. A kto, jeśli nie marketing, ma wiedzę o tych oczekiwaniach? I to właśnie rzeczona wiedza jest istotą zmiany.
Przez całe dekady analogowego świata, który znika na naszych oczach, o roli i funkcji działów marketingu decydowała zdolność do obsługi oczekiwań sprzedaży. W nowoczesnej strukturze zarządzania ten archaiczny model ulegnie radykalnej zmianie. To z marketingu będą wychodziły decyzje dotyczące kształtu produktów, strategii sprzedaży, funkcji obsługowych backoffice. Czy to futurologia? Nie. To są podstawy, które w codzienności minionych dekad ulegały naruszeniu na rzecz często nieznającej sprzeciwu siły „sprzedażowców”. Marketing przez lata był sprowadzany do przygotowania kampanii reklamowych, wzorów ulotek i pism. I kalendarzy.
Ten świat naprawdę się kończy. Bo o sukcesie w cyfrowym biznesie będą decydowali właśnie marketingowcy i analitycy. Ci, którzy znają (powtarzam się celowo) potrzeby klienta. Ta zmiana nie musi, a nawet nie powinna oznaczać konfliktu z ludźmi ze sprzedaży czy np. działów likwidacji szkód. Wręcz przeciwnie. Na tym etapie rynku, który obserwuję dzisiaj, rolą osób odpowiedzialnych za kształtowanie komunikacji jest coraz mocniejsze wiązanie jej z biznesem, wychodzenie z aktywnymi pomysłami, wspieranie, ale również inicjowanie projektów i celów sprzedażowych.

Taki model działania nie będzie łatwy, bo w kontrze stoją ludzkie obawy, emocje, niewiara w swoje możliwości. Dla marketingowców nie ma jednak odwrotu przed wzięciem odpowiedzialności za cały biznes.

Porzućmy silosy

Jeśli zechciałeś Czytelniku poświęcić kilka chwil na ten tekst, z pewnością zauważyłeś, jak niemal nonszalancko i zupełnie wbrew ustalonym kanonom mieszam tu pojęcia, takie jak: marketing, komunikacja, PR, informacja… Robię to celowo. W świecie nowej rzeczywistości, która zapuka do nas w 2020 r., takie definicje będą już jedynie wymogiem działu HR, który potrzebuje zaszeregować pracowników zgodnie z przepisami do danego działu. Ale w praktyce?

W praktyce musimy być równocześnie analitykami, marketingowcami i piarowcami. Wbrew pozorom, rozważania o tym, jaką w istocie będę pełnił funkcję w biznesie (w istocie, czyli nie na wizytówce), zależy od umiejętnego postawienia sobie celów. Te na 2020 r. starałem się opisać powyżej. Życzę wszystkim, aby udało się je zrealizować z korzyścią dla poszczególnych podmiotów, jak też całego rynku, który wspólnie tworzymy.

Wojciech Wężyk

partner zarządzający

Brandscope

Zielone finanse, dystrybucja i prewencja szkodowa na wiosennym Insurance Forum

0

8–9 kwietnia 2020 to data najbliższej edycji Insurance Forum. O tematach, które poruszy branża podczas wiosennej konferencji, debatowała Rada Programowa 16 stycznia 2020 r. w Pawilonie Sztuki na Bulwarach Wiślanych w Warszawie. Wydarzenie patronatem medialnym objęła „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

W części wspólnej z siostrzanym Banking Forum będzie mowa o globalnej gospodarce oraz wątkach ekologicznych („green finance”). Jak zauważyła Katarzyna Przewalska z Ministerstwa Finansów, w europejskich regulacjach temat ten jest coraz bardziej widoczny i z pewnością wpłynie również na lokalne regulacje, chociażby w obszarze polityki inwestycyjnej, zarządzania aktywami i wyceny ryzyka.

W części ubezpieczeniowej poruszone zostaną takie tematy, jak zaufanie, technologia (transformacja cyfrowa, cyfrowa interakcja z klientem), dystrybucja ubezpieczeń, klientocentryczność, wyzwania regulacyjne i samoregulacyjne oraz prewencja szkodowa jako element modelu biznesowego.

Rejestracja: http://bankowosciubezpieczenia.pl/bilety/

(AW, źródło: gu.com.pl)

18,200FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie