Blog - Strona 21 z 1516 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 21

Ailleron Innovation Forum 2025: Przyszłość finansów zaczyna się tutaj

0
Źródło zdjęcia: Ailleron

12 czerwca 2025 roku w Krakowie odbędzie się trzecia edycja Ailleron Innovation Forum – platformy wymiany wiedzy, praktycznych doświadczeń i prezentacji przełomowych rozwiązań technologicznych w sektorze finansowym. Spotkanie liderów cyfrowej transformacji, ekspertów branży finansowej oraz twórców innowacji kształtujących przyszłość usług finansowych, jest objęte patronatem medialnym „Gazety Ubezpieczeniowej”.

Gościem specjalnym tegorocznej edycji AIF będzie Chris Skinner, jeden z najbardziej uznanych na świecie autorytetów w dziedzinie bankowości cyfrowej i autor bestsellerów, takich jak „When Money Thinks For You”, „Digital Human” oraz „Doing Digital”. Podczas forum wskaże, w jaki sposób instytucje finansowe muszą ponownie przemyśleć tożsamość, cel i zwinność, aby zaoferować wizjonerski plan na następną erę bankowości.

Cztery ścieżki tematyczne, jeden cel

Program #AIF25 obejmuje cztery narracyjne ścieżki tematyczne, które pokazują, jak technologia zmienia instytucje finansowe od środka.

  1. Przesunięcie zaangażowania – podczas tej ścieżki uczestnicy zobaczą, jak instytucje finansowe przechodzą od statycznych punktów styku do intuicyjnej, stałej obecności, reagującej na potrzeby klienta w czasie rzeczywistym.
  2. Mądrzejsza/y niż kiedykolwiek – ścieżka tematyczna poświęcona AI, analityce predykcyjnej i nowoczesnej strukturze organizacyjnej. Uczestnicy spotkania dowiedzą się, w jaki sposób myślące przyszłościowo banki wykorzystują sztuczną inteligencję do wspierania zespołów, podnoszenia jakości usług i polepszenia wyników biznesowych.
  3. Zaprojektowany dla wszystkich – ścieżka o dostępności skupi się na projektowaniu inkluzyjnym, pokazując, jak projektowanie z myślą o wszystkich otwiera nowe rynki i lojalność klientów.
  4. Bank autonomiczny – na koniec #AIF25 omawiana będzie automatyzacja procesów, API otwartej bankowości i architektura banków cyfrowych nowej generacji.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, ale wymagana jest rejestracja na stronie wydarzenia

Ailleron Innovation Forum obędzie się w krakowskim Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.

(AM, źródło: Ailleron)

Czy firmy udźwigną rosnące koszty składek na opiekę medyczną?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Pracodawcy ponoszą coraz większe wydatki na ubezpieczenia zdrowotne w formie benefitów pracowniczych, których ceny rosną o 20–30%. Jednym z powodów jest inflacja w sektorze usług medycznych. Eksperci Attis Broker przewidują w związku z tym konieczność zmian w modelu finansowania polis – od tradycyjnych pakietów w stronę programów profilaktycznych i refundacji.

– Wysoki wskaźnik inflacji w kategorii usług medycznych to nie jedyny czynnik, który stymuluje wzrost cen ubezpieczeń zdrowotnych. Podwyżki są też efektem rosnącego wykorzystania świadczeń, które generuje koszty po stronie ubezpieczycieli. Na koniec 2024 roku z indywidualnych, a przede wszystkim grupowych ubezpieczeń, korzystało już 5,39 mln Polaków. Co ważne, ubezpieczeni są coraz bardziej świadomi i nauczyli się korzystać z opieki medycznej – dobrze wiedzą, jak zyskać na tym rozwiązaniu – mówi Dariusz Dawidowski, kierownik Działu Ubezpieczeń Osobowych Attis Broker.

Tak pracodawcy reagują na podwyżki

Z szacunków Attis Broker wynika, że ceny grupowych programów ubezpieczeniowych rosną każdego roku o 20–30%. Pracodawcy reagują, bo wielu z nich nie jest w stanie dźwigać coraz większych wydatków na benefity pozapłacowe.

– Bardzo często kończy się to tak, że pracodawcy przy odnowieniu umowy ubezpieczenia przenoszą na pracowników zwyżkę składki. Oni z kolei reagują na to różnie. Część z nich rozumie obiektywne czynniki wzrostu cen i akceptuje je. Ale istnieje „granica bólu”, bo nie da się przecież podnosić cen w nieskończoność. Już teraz wielu klientów przechodzi na niższe, węższe zakresy usług medycznych. W największym stopniu dotyka to pracowników, którzy ubezpieczają także swoje rodziny. Składka za kilku członków rodziny staje się sporym wydatkiem dla prywatnego budżetu – dodaje Dariusz Dawidowski. – Większość korzystających z prywatnego dostępu do usług medycznych traktuje szybki wzrost składek jako niespodziewany i zbędny koszt. Ich myślenie można opisać w ten sposób: skoro w moim przypadku problem kolejek do lekarzy pojawia się sporadycznie, to mogę rozwiązywać go bez pakietu medycznego, czyli okazjonalnie zapłacić 200–300 zł i dostać się prywatnie do lekarza specjalisty – wyjaśnia.

Bez zmian się nie obejdzie

Dla osób rzadko korzystających z opieki medycznej takie rozwiązanie jest często korzystniejsze niż regularne opłacanie składki „na wszelki wypadek”. Dlatego eksperci ubezpieczeniowi alarmują: rynek nie może lekceważyć tej kwestii. Ich zdaniem, jeśli wzrosty nie wyhamują, będą potrzebne zmiany w całym modelu finansowania prywatnej opieki medycznej.

– Obserwuję te trendy z perspektywy brokera ubezpieczeniowego. W naszej branży rośnie świadomość, że zmniejszanie zakresu ubezpieczenia to pierwszy krok, ale on nie stanowi odpowiedzi na bieżące wyzwania. W pewnym momencie nie będzie już z czego ograniczyć usług w ubezpieczeniu. Sądzę, że rozwiązaniem mogą być coraz popularniejsze tzw. polisy telerefundacyjne. To rozwiązania oparte na wysokich limitach refundacji zamiast tradycyjnego modelu, a także tańsze wersje pakietów z limitem bezpłatnych wizyt – podsumowuje ekspert Attis Broker.

(AM, źródło: Brandscope)

Nationale-Nederlanden: Medbus po raz kolejny rusza w Polskę

0
Źródło zdjęcia: Nationale-Nederlanden

Medbus to mobilna przychodnia, która co roku w ramach akcji „Zrób sobie Dzień na U” odwiedza miejscowości i mniejsze miasta, by ułatwić ich mieszkańcom dostęp do badań i promować profilaktykę zdrowotną. W tym roku zagości w północno-zachodniej Polsce. Akcję organizuje Fundacja Rak’n’Roll, a jej partnerami są Nationale-Nederlanden i La Roche-Posay.

Medbus odwiedzi w tym roku 10 miast północno-zachodniej Polski: Człuchów (3.06), Bytów (4.06), Sławno (5.06), Białogard (6.06), Gryfice (7.06), Kamień Pomorski (8.06), Nowogard (9.06), Łobez (10.06), Złocieniec (11.06) oraz Wałcz (12.06). W czterech mobilnych gabinetach organizatorzy zapewnią łącznie 1400 bezpłatnych badań USG piersi, jąder i tarczycy oraz badanie dermatoskopowe znamion. Dodatkowo w ramach akcji odbędą się konsultacje psychoonkologa. Organizatorzy umożliwią naukę samobadania piersi i jąder na fantomach oraz podzielą się wiedzą na temat bezpiecznego przebywania na słońcu. Chętni dostaną również materiały edukacyjne o fotoprotekcji oraz próbki kremu ochronnego z filtrem.

– Inwestycja w profilaktykę zdrowotną to najlepszy sposób, by zadbać o lepsze jutro – zarówno własne, jak i naszych bliskich. Wspierając po raz kolejny inicjatywę „Zrób sobie dzień na U”, chcemy budować bardziej świadome społeczeństwo i dawać ludziom narzędzia, by mogli zatroszczyć się o to, co najważniejsze – zdrowie. Wsparcie kolejnej już tury bezpłatnych badań w medbusie, po raz trzeci rok z rzędu, to dla naszej firmy nie tylko wyraz codziennej troski, ale również dobry wyraz filozofii, która nam przyświeca. Jednocześnie również już od trzech lat dajemy naszym pracownikom możliwość wzięcia dodatkowego dnia wolnego, właśnie „Dnia na U”, który mogą przeznaczyć na badania profilaktyczne. To więcej niż benefit – to nasze realne działanie na rzecz zdrowia. Cieszy nas, że do tej inicjatywy dołącza coraz więcej firm – mówi Marta Pokutycka-Mądrala, dyrektorka komunikacji korporacyjnej i rzeczniczka prasowa Nationale-Nederlanden.

(AM, źródło: KPlus)

Nachodzi inPZU Bitcoin

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ofercie TFI PZU pojawi się nowatorski fundusz replikujący stopę zwrotu bitcoina – inPZU Bitcoin, który umożliwi inwestorom łatwy dostęp do tej najpopularniejszej na świecie kryptowaluty bez konieczności zakładania rachunku maklerskiego czy dostępu do giełdy kryptowalut. To pierwszy w Polsce fundusz inwestycyjny skierowany do szerokiego grona inwestorów dający „czystą” ekspozycję na bitcoina.

InPZU Bitcoin jest jedynym funduszem na polskim rynku zgodnym z unijną regulacją UCITS, stawiającą instytucjom zarządzającym szereg wymogów, a tym samym zwiększającą ochronę inwestorów. Produkt charakteryzują:

  • Dostępność. Obecnie w Polsce inwestowanie bezpośrednio w bitcoina jest możliwe poprzez fundusze ETP/ETC notowane na giełdzie, które są kierowane do bardziej doświadczonych inwestorów. W przypadku funduszu TFI PZU inwestor nie musi posiadać rachunku maklerskiego. Ponadto minimalna pierwsza wpłata to tylko 100 zł, co oznacza niski próg wejścia.
  • Niskie opłaty. Opłata za zarządzanie funduszem to tylko 0,5% w skali roku, tak jak w przypadku pozostałych funduszy inPZU. Oprócz tego emitenci instrumentów ETC/ETP pobierają opłaty na swoim poziomie.
  • Wycena w PLN. Podobnie jak w przypadku pozostałych funduszy inPZU ryzyko walutowe jest zabezpieczane. Dzięki temu fundusz daje czystą ekspozycję na wartość kryptowaluty, uniezależniając wynik inwestycji od zmiany kursu walutowego USD/PLN.

Fundusz inPZU Bitcoin to fundusz indeksowy śledzący Bloomberg Bitcoin Index, dążący do odzwierciedlenia ceny kryptowaluty bitcoin wyrażonej w dolarze amerykańskim (USD). 

Nowy fundusz pojawi się w sprzedaży 28 sierpnia 2025 r., zastępując inPZU Akcje Sektora Zrównoważonej Gospodarki Wodnej.

(AM, źródło: TFI PZU)

Polska miała znaczący udział w kwartalnych wzrostach VIG

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Vienna Insurance Group mocno weszła w nowy rok. Wyniki osiągnięte przez grupę w pierwszym kwartale 2025 roku skłoniły VIG do podtrzymania prognozy dotyczącej zysku rocznego.

Kwartalny przypis składki brutto wzrósł o 8,3% w stosunku do poprzedniego roku do 4,65 mld euro. VIG odnotowała wzrosty we wszystkich liniach biznesowych. Przychody z usług ubezpieczeniowych zwiększyły się o 8,1%, do 3,14 mld euro. Także i w tym przypadku wzrost odnotowano we wszystkich liniach biznesowych . Zysk brutto wyniósł 261,1 mln euro i był o 7,5% wyższy od uzyskanego w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jednym z motorów napędowych powyższych wskaźników były rezultaty uzyskane w Polsce.

Wskaźnik łączony netto poprawił się o 0,4 punktu procentowego, do 92,3%. Wskaźnik wypłacalności na koniec pierwszego kwartału 2025 r. uplasował się na poziomie 271%.

Na podstawie wyników za pierwszy kwartał zarząd Vienna Insurance Group potwierdził swoje ambicje osiągnięcia zysku przed opodatkowaniem brutto w przedziale 950 mln–1 mld euro w roku obrotowym 2025.

(AM, źródło: VIG)

Szkody komunikacyjne i żywiołowe uderzyły ubezpieczycieli po kieszeni

0
Źródło zdjęcia: Canva

W pierwszych trzech miesiącach obecnego roku zakłady ubezpieczeń wypłaciły 13,46 mld zł odszkodowań i świadczeń. To o 12,6% więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. – wynika z danych zgromadzonych przez Polską Izbę Ubezpieczeń.

Na ubiegłotygodniowym Kongresie PIU mówiliśmy o tym, że wyzwania zarówno krótko-, jak i długoterminowe stojące przed sektorem ubezpieczeniowym są zbyt skomplikowane, aby próbować je rozwiązywać w pojedynkę. Współpraca jest kluczem do sukcesu. Kluczowy będzie dialog z Komisją Nadzoru Finansowego nad tzw. rekomendacjami dystrybucyjnymi. W tym kontekście cieszy jednoznaczna decyzja Walnego Zgromadzenia o absolutorium dla zarządu PIU za 2024 rok, bo zarówno za nami, jak i przed nami dużo pracy na rzecz rynku, a silny mandat PIU może w tym tylko pomagać. Pierwszy kwartał 2025 roku – umiarkowanie pozytywny – pokazuje, że pracy nam nie zabraknie. W dłuższej perspektywie wyzwania regulacyjne, demograficzne i klimatyczne wymagają od nas ścisłej współpracy z regulatorem, nadzorcą i między nami samymi, abyśmy rozwijali rynek, tworzyli wartość dla klienta i uczynili polskie ubezpieczenia najbardziej konkurencyjnymi w Unii Europejskiej – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Izby.

– Rok do roku płacimy więcej odszkodowań zarówno w ubezpieczeniach na życie, jak i w majątkowych. Po I kwartale 2025 r. sektor wypłacił z tego tytułu ponad 12% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, w tym prawie 16% więcej w ubezpieczeniach majątkowych. Mam nadzieję, że w obecnym roku uda się utrzymać dość wysoką dynamikę rozwoju rynku, szczególnie w obszarze majątkowym, podobnie jak w 2024 r. W kontekście składki przypisanej brutto obecne wyniki są nieco poniżej oczekiwań, ale zakładając oczekiwane ożywienie gospodarcze, można patrzeć z optymizmem w przyszłość. Ponadto warto podkreślić, że po I kwartale 2025 r. ubezpieczyciele zapłacili ponad 20% więcej podatku dochodowego od osób prawnych w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. Oczywiście na horyzoncie pojawiają się także niekorzystne dla branży sygnały makroekonomiczne, takie jak oczekiwane obniżki stóp procentowych, ale jestem przekonany, że sektor jest i będzie na nie przygotowany – dodał Piotr Wrzesiński, wiceprezes zarządu PIU.

Spowolnienie w życiówce

Na ubezpieczenia Polacy przeznaczyli 22,4 mld zł, o 2,3% więcej niż rok wcześniej. Przypis składki brutto z ubezpieczeń na życie wyniósł 5,89 mld zł. To o 0,6% więcej niż przed rokiem.

Filarem sprzedaży sektora były polisy z  gr. 1 (ubezpieczenia na życie), z których zebrano 2,61 mld zł – o 1,3% więcej niż w tym samym okresie ub.r. (2,57 mld zł). W gr. 3, tj. umowach związanych z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przypis składki uplasował się na poziomie blisko 1,01 mld zł, wobec 1 mld zł na koniec marca ub.r. (+0,5% r/r). Z kolei rezultat w ubezpieczeniach wypadkowych spadł o 0,1% r/r. Towarzystwa działu I zebrały z nich 2,22 mld zł, niemal tyle samo co przed rokiem.

Stabilny wzrost wypłat

Towarzystwa z działu I wypłaciły łącznie 4,52 mld zł świadczeń, o 6,7% więcej niż rok wcześniej (4,23 mld zł). Największą kwotę wypłat odnotowano w gr. 1, było to 1,84 mld zł wobec 1,65 mld zł na koniec marca 2024 r. (+11,4%) PIU podkreśla, że wypłaty odzwierciedlają aktualną sytuację związaną ze śmiertelnością Polaków.

Rentowność lekko w górę

Wynik techniczny w dziale I wyniósł 1,06 mld zł, o 4,31% więcej niż rok wcześniej, tj. 1,01 mld zł. Z kolei zysk netto uplasował się na poziomie 811,11 mln zł, wobec 794,59 mld zł przed rokiem (+2,08%).

W I kwartale 2025 r. zawartych zostało 25,1 mln umów ubezpieczenia na życie, w tym 11,1 mln indywidualnych oraz 14 mln w ramach ubezpieczeń grupowych. 

Średnia szkoda z OC ppm. blisko 11 tys. zł

Z ubezpieczeń majątkowych i osobowych zebrano 16,54 mld zł składki brutto, o 2,9% więcej niż przed rokiem (16,08 mld zł). Ponad połowę tej kwoty wypracowały ubezpieczenia komunikacyjne OC i AC. Zebrano z nich 8,44 mld zł, o 10,8% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, tj. 7,62 mld zł. Przypis składki brutto z OC wyniósł 4,7 mld zł, o 13% więcej niż rok wcześniej (4,16 mld zł). W AC składa zwiększyła się o 8,1%, do 3,74 mld zł (3,64 mld zł). Z ubezpieczeń od ognia i innych żywiołów (gr. 8 i 9) zebrano 3,37 mld zł, o 3,85% więcej niż rok wcześniej, tj. 3,25 mld zł.

Odszkodowania mocno w górę

W dziale II wypłacono 8,94 mld zł odszkodowań i świadczeń, o 15,8% więcej niż rok wcześniej (7,72 mld zł). Za największą część odszkodowań odpowiadały ubezpieczenia komunikacyjne, z których wypłacono 5,4 mld zł. Odszkodowania i świadczenia z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych uplasowały się na poziomie  3,13 mld zł i były o 3,5% wyższe niż rok wcześniej (3,03 mld zł). Jednocześnie, pomimo wzrostu kosztów szkód, średnia składka w OC ppm. wzrosła jedynie o 5,4%, do 555 zł. Średnia szkoda z obowiązkowych polis komunikacyjnych zwiększyła się o 9,9%, osiągając wartość 10 942 zł. Z kolei odszkodowania z autocasco wyniosły 2,22 mld zł, czyli o 5,1% więcej niż w tym samym okresie 2024 r. (2,11 mld zł).

Po I kwartale 2025 r. odszkodowania związane z żywiołami oraz pozostałymi szkodami rzeczowymi wyniosły 1,3 mld zł. To oznacza wzrost o 43% w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.

Potężny skok rentowności

Mimo wspomnianych wzrostów, rentowność techniczna działu II poprawiła się względem I kwartału 2024 r. o 55,52% do 1,1 mld zł (710,56 mln zł przed rokiem). W niewiele wolniejszym tempie – 47,13% – wzrósł zysk netto sektora non-life, osiągając poziom 1,27 mld zł (861 mln zł przed rokiem).

Ponad 100 mld zł w obligacjach

W I kwartale tego roku ubezpieczyciele odprowadzili do budżetu państwa ponad 556 mln zł podatku dochodowego, wypracowując w tym okresie niemal 2,1 mld zł zysku netto. Z kolei 106,8 mld zł aktywów zostało ulokowanych w obligacjach i innych papierach wartościowych o stałej kwocie dochodu, wspierających gospodarkę i finanse publiczne. Prawie 19,8 mld zł aktywów to inwestycje w akcje spółek z GPW i inne papiery o zmiennej kwocie dochodu.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

IRON wprowadzi InterRisk na nowy poziom w sprzedaży ubezpieczeń

0

IRON – taką nazwę nosi nowa platforma interakcji stworzona przez InterRisk we współpracy z agentami ubezpieczeniowymi, którzy będą również uczestniczyć w kampanii informacyjnej na temat serwisu. Udostępnione już narzędzie umożliwia szybkie i wygodne zawieranie ubezpieczeń w ramach Pakietu AUTO+. Kolejne moduły i funkcjonalności będą sukcesywnie dodawane.

– Cyfrowa transformacja jest jednym z filarów strategii Vienna Insurance Group. Zapewnienie rozwiązań technologicznych przyjaznych użytkownikowi ma obecnie kluczowe znaczenie i jest jednym z czynników decydujących o sukcesie biznesowym. Życzę InterRisk udanego wdrożenia i znaczącego rozwoju biznesu oraz bardzo dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w projekt. Takie inicjatywy są dowodem na to, że innowacja i skuteczność idą u nas w parze – stwierdził Harald Riener, członek zarządu Vienna Insurance Group i przewodniczący rady nadzorczej VIG w Polsce.

Narzędzie cyfrowego komfortu

Ubezpieczyciel wyjaśnia, że głównym celem uruchomienia IRON było stworzenie efektywnego rozwiązania, które będzie wspierać agentów w ich codziennej pracy, a w przyszłości również klientów. Intuicyjny panel użytkownika powstał zgodnie z zasadami projektowania UX. Całość charakteryzuje minimalistyczny design. Prosta ścieżka i intuicyjny kokpit zapewniają łatwość poruszania się po platformie. Inne istotne funkcjonalności to automatyczne zaciąganie danych klienta i kompresowanie zdjęć, możliwość porównania wariantów na jednym ekranie, a także możliwość wysyłki oferty bezpośrednio z poziomu IRON.

– IRON to nasza odpowiedź na potrzeby rynku. Zależało nam, aby zapewnić naszym agentom i klientom cyfrowy komfort w codziennych wyzwaniach. To dopiero początek – traktujemy tę platformę jako solidny fundament do dalszego rozwoju i wdrażania nowych funkcjonalności. Niezmiennie koncentrujemy się na innowacjach, inwestując w nowoczesne i bezpieczne rozwiązania – mówi Piotr Narloch, prezes InterRisk.

Głos agentów ma znaczenie

InterRisk podkreśla, że kluczowym elementem podczas tworzenia nowej platformy była ścisła współpraca z agentami i menedżerami sprzedaży. W warsztatach i testach wzięło udział 170 pośredników. Według zakładu to właśnie ich perspektywa ukształtowała ostateczny kształt narzędzia.

– Dzięki tak bliskiej współpracy InterRisk i pośredników możliwe było zaproponowanie intuicyjnej ścieżki. Chcieliśmy, aby IRON był narzędziem skrojonym na miarę oczekiwań naszych agentów. Jako najważniejsze wskazali oni: skrócenie czasu przygotowywania oferty, dostęp do większej liczby baz danych, szybką kalkulację oraz prostotę rozwiązania. Wszystkie te kwestie, jak i wiele innych, zostały przez nas uwzględnione w trakcie projektowania narzędzia. W efekcie powstała w pełni intuicyjna platforma, która posiada m.in. automatyczne zaciąganie danych, opcję porównywania wariantów w ramach jednej oferty, innowacyjną APK czy uproszczony wydruk oferty i polisy – podkreśla Daniel Kaliszuk, członek zarządu InterRisk, odpowiedzialny za pion sprzedaży ubezpieczeń.

Szybko, efektywnie, a przede wszystkim bezpiecznie

Logowanie do IRON  jest dwuetapowe, zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej (DORA).

– IRON umożliwia agentom szybsze i efektywniejsze działanie. Dodam, że jesteśmy jednym z pierwszych towarzystw ubezpieczeń w Polsce, które wprowadziło podwójne uwierzytelnianie w dostępie do platformy. Zapewnia najwyższy poziom zabezpieczenia danych naszych agentów i klientów. Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem – zaznacza Martin Stenitzer, członek zarządu InterRisk.

Pakiet AUTO+ na start

Obecnie w ramach IRON agenci mają dostęp do Pakietu AUTO+, który umożliwia tworzenie ofert ubezpieczeń komunikacyjnych. 

– W pierwszej kolejności została udostępniona sekcja ubezpieczeń komunikacyjnych, które jak pokazują doświadczenia naszych agentów, zajmują najwięcej czasu w ich codziennej pracy. Z pewnością przyczyni się to do zwiększenia efektywności i komfortu pracy naszych partnerów – dodaje Martin Stenitzer.

Zgodnie z metodyką Agile, IRON będzie rozwijany stopniowo, tak aby każda nowa funkcjonalność była w pełni dopracowana i dostosowana do realnych wymagań agentów. Spółka tworzy zintegrowane narzędzie, w którym będą dostępne wszystkie rozwiązania ubezpieczeniowe InterRisk, a docelowo również panel obsługi dla klienta.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Nowy rozdział w komunikacji agentów z Wartą

0

Startuje nowa platforma komunikacyjna Warty dla agentów. W serwisie pod nazwą haloTUwarta pośrednicy znajdą wszystkie niezbędne informacje i materiały wspierające ich pracę.

Dzięki haloTUwarta agenci mają być na bieżąco ze wszystkim, co dzieje się w Warcie. W jednym miejscu znajdą się m.in.:

  • aktualności z sieci sprzedaży,
  • informacje o konkursach, ich wyniki i elektroniczne potwierdzenia odbiorów nagród,
  • akcje i inicjatywy sprzedażowe,
  • programy wspierające sprzedaż,
  • informacje produktowe i procesowe.

W nowym serwisie znajdą się również wiadomości, które dotychczas docierały do agentów za pośrednictwem wartaINFO, w tym m.in. o:

  • aktualnej ofercie, zmianach produktowych, promocjach, przewagach konkurencyjnych i procesach obsługowych np. w likwidacji szkód,
  • nowych wdrożeniach w systemach operacyjnych i sprzedażowych,
  • zmianach w procesach obsługowych,
  • obowiązkach szkoleniowych,
  • istotnych zmianach legislacyjnych, jak np. RODO czy IDD i wynikających z nich wymogach,
  • wydarzeniach z życia Warty.

Z poziomu haloTUwarta pośrednicy wejdą także do wszystkich potrzebnych aplikacji w pracy agenta, takich jak eAgent, eTeczka, platforma szkoleniowa EDU, baza wiedzy. Ponadto w serwisie znajdować się będą różne pliki do pobrania, w tym  materiały marketingowe, np. poradniki, ulotki, gotowe wpisy na Facebooka, filmy wideo, a także podcasty i szkolenia wideo.

Nowy portal ma być bezpieczną przestrzenią. Agenci zalogują się do niego tak jak do eAgenta, używając tego samego loginu i hasła.

(AM, źródło: Warta)

Ubezpieczenie OC dla działalności gospodarczej – dlaczego warto je mieć?

0
Michał Kawecki

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej (OCDG) to jedno z kluczowych narzędzi ochrony firmy. Zakres OC dla firmy należy dopasować do rodzaju działalności. Warto postawić na dobre ubezpieczenie dające maksymalną i – co najważniejsze – realną ochronę.

Ubezpieczenie OC działalności gospodarczej jest fundamentem bezpieczeństwa firmy z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, zabezpiecza przed roszczeniami osób trzecich, które mogą sięgać nawet setek tysięcy złotych. Po drugie, daje poczucie bezpieczeństwa klientom i kontrahentom, którzy coraz częściej stawiają posiadanie odpowiednio wysokiej sumy gwarancyjnej w OC jako warunek współpracy.

Zakres ochrony skutecznego ubezpieczenia OC firmy powinien obejmować zarówno szkody powstałe na skutek czynu niedozwolonego (deliktu), jak również wszelkie szkody wynikające z niewykonania bądź niewłaściwego wykonania zobowiązania umownego (kontraktu). Dzięki temu ochrona jest kompleksowa, przed wszelkimi zdarzeniami wynikającymi z odpowiedzialności kodeksowej. Tak właśnie skonstruowana jest oferta OC w SALTUS Ubezpieczenia.

Kto jest szczególnie narażony i powinien zainteresować się polisą?

Właściciele, najemcy i zarządcy nieruchomości –poślizgnięcie na nieodśnieżonym chodniku przed posesją, upadek na nienaprawionych schodach czy zranienie przechodnia urwaną rynną – to tylko kilka zdarzeń, które mogą spowodować roszczenia odszkodowawcze.

Producenci – ochrona obejmuje zarówno szkody majątkowe spowodowane wadą w produkcie, jak i osobowe, np. zatrucie wyprodukowaną żywnością posiadającą zanieczyszczenia czy urazy spowodowane niepoprawnym wykończeniem produktu. Takiej ochrony potrzebują przede wszystkim producenci, importerzy, dystrybutorzy oraz sprzedawcy detaliczni, ale też wszystkie inne podmioty wprowadzające produkty do obrotu.

Firmy usługowe –wykonując usługę, należy liczyć się z ryzykiem wyrządzenia szkody w mieniu – np. firma remontowa nie zabezpieczy dachu przed burzą w trakcie wymiany pokrycia i dojdzie do zalania, pralnia chemiczna zniszczy przekazane rzeczy, używając niewłaściwego środka, czy mechanik uszkodzi pojazd na podnośniku w czasie naprawy.

Jak wygląda dobre ubezpieczenie OC?

Nowoczesne ubezpieczenie OC, jak to oferowane przez SALTUS Ubezpieczenia, w podstawowym wariancie powinno uwzględniać: OC działalności gospodarczej bez względu na reżim odpowiedzialności (delikt/kontrakt) oraz OC za produkt, a także OC z tytułu najmu nieruchomości, OC z tytułu szkód wyrządzonych przez podwykonawców, odpowiedzialność za szkody seryjne oraz uwzględniać koszty obrony prawnej.

Polisę należy też indywidualnie dopasować do rodzaju i skali prowadzonej działalności poprzez właściwe ustalenie sumy gwarancyjnej oraz odpowiedni dobór rozszerzeń klauzulowych.

W SALTUS Ubezpieczenia oferujemy m.in.: OC wzajemne, za szkody w mieniu najmowanym, w związku z posiadaniem określonego mienia w pieczy, za czyste straty finansowe, z tytułu przedostania się niebezpiecznych substancji do środowiska, za szkody w mieniu podlegającym obróbce lub naprawie, a także OC najemcy ruchomości i pracodawcy.

Michał Kawecki
kierownik Zespołu Ubezpieczeń Korporacyjnych w SALTUS Ubezpieczenia

Pomagamy w chorobie, wspieramy w zdrowiu

0
Sławomir Łopalewski

Rozmowa ze Sławomirem Łopalewskim, dyrektorem zarządzającym, członkiem zarządu LUX MED Ubezpieczenia

Aleksandra E. Wysocka: – Opracowaliście nowy raport dotyczący stosunku pracodawców do ubezpieczeń szpitalnych. Czy w tej edycji coś Was zaskoczyło?

Sławomir Łopalewski: – Badanie objęło trzystu dużych i średnich pracodawców z największych polskich miast, a wnioski są bardzo uniwersalne. Okazuje się, że aż 20% respondentów w ubiegłym roku trafiło do szpitala. To rzeczywistość, która dotyczy co piątego zatrudnionego. I aż 15% z tych hospitalizacji miało miejsce w placówkach prywatnych.

Ale najbardziej dające do myślenia są dane dotyczące odpowiedzi pracodawców i oczekiwań pracowników. 81% pracodawców podkreśla, że w ich ocenie pracowników nie stać na leczenie w szpitalu prywatnym, jeśli nie akceptują czasu oczekiwania na leczenie w systemie publicznym.

Aż 21% pracowników poprosiło swoje firmy o wsparcie finansowe w związku z leczeniem szpitalnym. To już nie są jednostkowe przypadki, lecz wyraźny sygnał, że opieka zdrowotna staje się realnym problemem ekonomicznym. Co ciekawe, 41% pracodawców zareagowało pozytywnie. To budujące, bo oznacza, że świadomość rośnie. Jednak ponad 60% badanych źle oszacowało realne koszty hospitalizacji. Myśleli, że to kosztuje mniej, niż pokazują dane rynkowe.

Czyli pracodawcy zaczynają dostrzegać wyzwania i wartość związaną z leczeniem szpitalnym?

– I właśnie dlatego postanowiliśmy działać – rozbudowując naszą ofertę. Zdecydowaliśmy się wyjść poza opiekę ambulatoryjną i objąć ubezpieczeniem także leczenie szpitalne. Ta decyzja, jak pokazują wyniki badania, trafia w oczekiwania rynku. To nie jest już pytanie „Czy warto rozszerzać ochronę zdrowotną pracowników?”, ale „Kiedy i jak to zrobić najlepiej?”. Bo potrzeba już nie puka do drzwi – ona wali w nie z całej siły.

Co nowego w Waszej ofercie produktowej? Jakie są kluczowe propozycje LUX MED Ubezpieczenia, jeśli chodzi o ubezpieczenia szpitalne?

– Nasza oferta jest dziś bardziej zróżnicowana niż kiedykolwiek. Wszystko zaczęło się od Ubezpieczenia Szpitalnego LUX MED – Pełna Opieka – polisy umożliwiającej szeroki zakres leczenia szpitalnego w ramach całej naszej infrastruktury i szpitali partnerskich. To rozwiązanie dla firm, które chcą zagwarantować pracownikom wysoki poziom usługi.

Z czasem zauważyliśmy jednak, że rosnąca inflacja medyczna i ograniczenia budżetowe pracodawców tworzą potrzebę bardziej selektywnych produktów. Tak powstało Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED – Opieka Ortopedyczna – skoncentrowane na najczęstszych problemach związanych z urazami narządu ruchu. Produkt cieszy się zainteresowaniem – nic dziwnego, skoro właśnie ortopedia generuje dziś jedne z najdłuższych kolejek w publicznym systemie.

Kolejną odpowiedzią na potrzeby rynku jest Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED – Opieka w Chorobie. To produkt skonstruowany wokół leczenia planowego w ośmiu obszarach medycyny – obejmuje aż 147 jednostek chorobowych. Oferuje realny dostęp do leczenia bez limitów sumy ubezpieczenia – my po prostu pokrywamy koszty zgodnie z zakresem. Cena? W wariancie grupowym zaczyna się od ok. 100 zł miesięcznie, więc to bardzo atrakcyjna propozycja nawet dla mniejszych firm.

Ilu macie w tej chwili ubezpieczonych?

– Ubezpieczeniem szpitalnym jest objętych 170 tys. osób, a do końca roku chcemy mieć ich ponad 200 tys. Długofalowe ambicje mamy znacznie większe. Ciągle dynamicznie rośniemy, przybywa nam ponad 4000 ubezpieczonych miesięcznie, czyli dosyć sporo. Zaczęliśmy energicznie współpracować z partnerami i liczymy, że sprzedaż dla klientów indywidualnych również przyniesie nam sporo korzyści. Pochwalę się również, że w tym roku przewidujemy składkę przypisaną już prawie w okolicach pół miliarda złotych – jesteśmy z tego bardzo dumni.

Rzeczywiście – liczby robią wrażenie. Ale przecież każdy, kto działa w tej branży, wie, że nie wszystko idzie jak z płatka. Jakie bariery widzicie na drodze rozwoju?

– Bariery? Jasne, że są. Ale my traktujemy je raczej jak zamknięte drzwi, które tylko czekają, aż ktoś w nie zapuka – albo wyważy je z przytupem. Największe z nich? To, że wciąż zbyt wielu Polaków żyje bez prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Owszem, mamy już 5 mln osób z polisami zdrowotnymi – i ta liczba rośnie. Ale to wciąż kropla w morzu potrzeb.

Nie chodzi tylko o biznes, o składki, o słupki. Chodzi o coś znacznie ważniejszego. O przyszłość systemu ochrony zdrowia w Polsce.

Wyobraźmy sobie: 10, może 15 mln ubezpieczonych. Co to zmienia? Wszystko. Prywatna infrastruktura zyskałaby impet, by odciążyć sektor publiczny. Kolejki mogłyby wreszcie się skrócić, a pacjenci realnie poczuć różnicę. Co trzeba zrobić? Dobrym przykładem jest ulga podatkowa na leczenie. Koszt dla budżetu państwa? Znikomy. Zysk dla systemu? Ogromny. Bo każda złotówka zainwestowana w zdrowie to nie wydatek. To dywidenda dla społeczeństwa.

Czy technologia może wzmocnić system opieki zdrowotnej?

– Zdecydowanie tak! W Grupie LUX MED zdrowiem zajmujemy się nie tylko w gabinecie, ale też online – przez aplikacje, czaty z lekarzami i programy profilaktyczne. Nie czekamy, aż pacjent zachoruje – uczymy, jak zapobiegać chorobom, jakie mogą być pierwsze niepokojące sygnały poważnych schorzeń.

Nasze hasło? Blua – to rozwiązanie systemowe, ale też nowy paradygmat opieki – zdalnej, precyzyjnej, wspierającej codzienne zdrowe wybory. Pomagamy nawet ćwiczyć… prawidłowo! A pod koniec roku planujemy wdrożyć moduł poświęcony zdrowiu psychicznemu. To podejście, które nazywamy Medycyną 3.0, oznacza odejście od modelu reaktywnego – w którym leczenie zaczyna się dopiero po diagnozie – na rzecz modelu proaktywnego. To rewolucja w podejściu do zdrowia.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka


Materiał reklamowy. Obowiązują wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. LUX MED Ubezpieczenia to nazwa handlowa zakładu ubezpieczeń LMG Försäkrings AB z siedzibą w Sztokholmie, wykonującego w Polsce działalność poprzez oddział LMG Försäkrings AB SA Oddział w Polsce z siedzibą w Warszawie. Szczegółowy zakres oraz warunki Ubezpieczeń Szpitalnych LUX MED znajdziesz w OWU na www.luxmed.pl.


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

18,410FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie