Blog - Strona 3 z 1527 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal

Nowe oblicze polskiego turysty

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Polacy podróżują coraz częściej i ciekawiej. Jeżdżą za granicę zarówno z biurami podróży, jak i na własną rękę. Do zorganizowanych wyjazdów przekonuje komfort, bezpieczeństwo i oszczędność czasu. Ośmiu na dziesięciu podróżujących kupuje polisę na wyjazd – taki obraz polskich turystów rysuje się w raporcie „Turystyka 2030: Nowe potrzeby i oczekiwania klientów biur podróży” opracowanym przez Europa Ubezpieczenia wspólnie z ekspertami branży ubezpieczeniowej i turystycznej.

Z odpowiedzi ankietowanych wynika, że 48% z nich najchętniej spędza urlop z najbliższymi. 41% wybiera objazdówki, a 38% decyduje się na city break. Zdecydowanie rośnie popularność turystyki aktywnej, a podróżni szukają wyzwań związanych z wypoczynkiem połączonym z uprawianiem sportów, jak np. wędrówki, jazda na rowerze czy sporty wodne.

– Patrząc na preferencje turystyczne Polaków, wyraźnie widać, że coraz więcej osób korzysta z różnych form turystyki aktywnej obejmującej zarówno zwiedzanie, jak i aktywności sportowe. Dostosowanie ochrony ubezpieczeniowej do zmieniających się form podróżowania Polaków stanowi wyzwanie zarówno dla biur podróży, jak i ubezpieczycieli. Warto pamiętać, że turysta wymaga ochrony ubezpieczeniowej dostosowanej do miejsca, w którym planuje wypoczywać, sposobu spędzania wolnego czasu i stanu zdrowia – komentuje Katarzyna Szepczyńska, dyrektorka Departamentu Sprzedaży Ubezpieczeń Turystycznych Europa Ubezpieczenia.

Z biurem podróży, bo wygodnie i bezpiecznie

Europa Ubezpieczenia sprawdziła również, jakie są motywacje do korzystania z biur podróży. Okazało się, że korzystający z biur podróży szukają nie tylko atrakcyjnych warunków finansowych, ale także zaufania, komfortu i szeroko pojętego wsparcia w podróżowaniu. Decyzja o skorzystaniu z usług biura podróży często opiera się na potrzebie wygody i ograniczeniu wysiłku związanego z organizacją wyjazdu.

Preferencje i motywacje Polaków korzystających z usług biur podróży wskazują na silną orientację na wygodę, bezpieczeństwo i oszczędność czasu. Choć cena i atrakcyjność ofert pozostają bardzo ważne, to właśnie zminimalizowanie wysiłku organizacyjnego oraz poczucie bezpieczeństwa zapewniane przez organizatorów w trakcie wyjazdu są bardzo ważne dla wielu klientów. Elementem bezpieczeństwa zapewnianego podczas podróży są również ubezpieczenia turystyczne, które postrzegane są jako element standardowej oferty, dający dodatkowe zabezpieczenie w razie nieprzewidzianych sytuacji – dodaje Katarzyna Szepczyńska.

Za granicę niemal zawsze z polisą

Ubezpieczenia podróżne stały się ważnym elementem planowania wyjazdu dla znacznej części zainteresowanych wyjazdami turystycznymi. Na zakup polisy przed wyjazdem decyduje się niemal 80% badanych. W tej grupie 33% osób kupuje ją na każdy wyjazd, a 46% uzależnia zakup od długości wyjazdu lub destynacji. Jedynie 11% ankietowanych nabywa ubezpieczenie tylko w sytuacji, kiedy jest w pakiecie wyjazdu turystycznego, a 10% w ogóle rezygnuje z tego typu ochrony.

O raporcie

Raport „Turystyka 2030: Nowe potrzeby i oczekiwania klientów biur podróży” pokazuje, jakie są obecnie priorytety podróżnych w Polsce oraz jakie czynniki wpływają na wybór formy i miejsca wypoczynku. To kompleksowe podsumowanie aktualnych trendów i postaw polskich turystów, przygotowane na podstawie badania przeprowadzonego przez firmę badawczą ARC Rynek i Opinia w maju 2025 r. na grupie ponad 600 osób wyjeżdżających turystycznie za granicę.

(AM, źródło: Europa Ubezpieczenia)

Franszyza nie zwalnia od podatku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej odszkodowanie w ramach franszyzy redukcyjnej, wypłacane poszkodowanemu przez firmę energetyczną z tytułu uszkodzenia z jej winy sprzętu domowego, jest przychodem podatkowym – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Sprawa, w której wydano powyższą interpretację dotyczyła podatnika, który uznał, że odszkodowanie wypłacone mu przez dostawcę energii jest zwolnione z podatku dochodowego zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT, zwalniającego kwoty otrzymane z tytułu ubezpieczeń majątkowych i osobowych. Powołał się też na art. 21 ust. 1 pkt 3 w/w ustawy, stanowiący, że wolne od PIT są również odszkodowania lub zadośćuczynienia, których wysokość lub zasady ustalania wynikają m.in. z przepisów odrębnych ustaw.

„DGP” wskazuje, że odszkodowanie zostało wypłacone przez firmę energetyczną a nie jej ubezpieczyciela, gdyż wartość szkody nie przekraczała limitu ustalonego we franszyzie redukcyjnej w umowie ubezpieczenia. Dyrektor KIS uznał jednak, że przesłanie podatnikowi PIT-11 przez firmę energetyczną i potraktowanie wypłaty jako przychodu z innych źródeł było właściwym krokiem, gdyż zobowiązywał ją do niego art. 42a ust. 1 ustawy o PIT (interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 3 czerwca 2025 r., sygn. 0115-KDIT2.4011.212.2025.1.ŁS). „DGP” zauważa, że to kolejna taka interpretacja DKIS, z którą zgadza się też Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 16 czerwca 2016 r., sygn. akt II FSK 1459/14).

Więcej:

„Dziennik Gazeta Prawna” z 1 lipca, Mariusz Szulc „Odszkodowanie tytułem franszyzy redukcyjnej jest nadal z PIT”

(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)

PZU: Warszawa, Lublin i Olsztyn na czele rankingu polskich miast

0

Warszawa oferuje najwyższy poziom kultury i edukacji, Białystok wygrywa w obszarze zdrowotnym, najbezpieczniej jest w Rybniku, a największym komfortem życia wyróżnia się Płock – to wnioski z rankingu polskich miast przygotowanego przez PZU we współpracy ze Szkołą Główną Handlową w Warszawie.

Ranking obejmuje 38 polskich miast liczących ponad 100 tysięcy mieszkańców. PZU Lokalnie to projekt, dzięki któremu użytkownicy mogą sprawdzić, jak ich okolica wypada pod względem bezpieczeństwa, zdrowia i komfortu życia.

Warszawa na czele, Lublin, Olsztyn i Rzeszów tuż za nią

Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Warszawa. Najwyższe zarobki w Polsce i sprawna komunikacja miejska czynią ją jednym z najbardziej komfortowych miejsc do życia i pracy w Polsce. Stolica wyróżnia się wysokim poziomem zdrowia publicznego, dzięki bardzo dobrej infrastrukturze rowerowej i wysokiej dostępności usług medycznych. Oferuje również wyjątkowo szeroki dostęp do instytucji kultury.

Tuż za Warszawą uplasował się Lublin. Miasto wyróżnia się bardzo dobrą dostępnością usług medycznych i rozwiniętą infrastrukturą rowerową. Zapewnia mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa dzięki niskiemu poziomowi przestępczości i skutecznym działaniom służb. Lublin oferuje korzystne warunki ekonomiczne, niskie koszty utrzymania mieszkań i niski poziom hałasu.

Trzecie miejsce w rankingu przypadło Olsztynowi. Przyczynił się do tego przede wszystkim świetny dostęp do opieki medycznej, wysoka jakość powietrza oraz niski poziom przestępczości. Na uwagę zasługują także niskie koszty utrzymania mieszkań oraz dobra dostępność komunikacyjna. 

Tuż za podium uplasował się Rzeszów. Stolicę województwa podkarpackiego wyróżnia wyjątkowo wysoki poziom bezpieczeństwa – cechują je najniższy w Polsce poziom przestępczości, w tym niska częstotliwość przestępstw przeciw mieniu. Miasto może pochwalić się rozbudowaną infrastrukturą sportową oraz gęstą siecią tras rowerowych. Inne charakterystyczne cechy to wysoka dostępność publicznej opieki przedszkolnej, żłobków i niskie koszty utrzymania mieszkania sprzyjające komfortowemu życiu mieszkańców.

Białystok zajął piąte miejsce w rankingu ogólnym, wygrał zaś w obszarze zdrowotnym. Najmocniejsze strony miasta to bardzo duża gęstość tras rowerowych oraz dostępność usług zdrowotnych. Białystok cechuje również najniższy w Polsce poziom przestępstw przeciw mieniu oraz najniższy poziom miejscowych zagrożeń według Straży Pożarnej.

Cztery obszary analizy

Pozycja miasta w rankingu ma odzwierciedlać jakość życia mieszkańców, na którą składają się cztery obszary:

  1. Kultura i edukacja: dostępność instytucji edukacyjnych i opiekuńczych (szkół, przedszkoli, żłobków, miejsc w szkołach niepublicznych), instytucji kultury oraz odległość od popularnych miejscowości turystycznych w górach i nad morzem;
  2. Zdrowie: dostępność usług zdrowotnych (lekarze, pielęgniarki i położne, przychodnie, placówki POZ, szpitale), trasy rowerowe, infrastruktura sportowa, jakość powietrza (PM 2,5 i PM 10);
  3. Bezpieczeństwo: przestępczość (w tym przestępstwa przeciw mieniu), komendy Policji i Straży Pożarnej, miejscowe zagrożenia wg Straży Pożarnej;
  4. Komfort życia: wysokość wynagrodzeń, koszty utrzymania i zakupu mieszkania, stopa bezrobocia, komunikacja (przystanki, dworce kolejowe i autobusowe, rowery miejskie, odległość od lotnisk), powierzchnie zielone i narażenie na hałas.

Dla każdego z 38 miast uwzględnionych w rankingu PZU przygotował stronę prezentującą jego najmocniejsze strony oraz pozycję na tle okolicznych miast. Całość jest dostępna na stronie www.pzu.pl/lokalnie.

Element edukacji ubezpieczeniowej

Nad przygotowaniem rankingu pracowali członkowie AI Lab SGH, realizującego projekty w zakresie sztucznej inteligencji i transformacji cyfrowej w gospodarce. 

– Wskaźniki dostępności zostały przez nas stworzone jako stosunek danej zmiennej do innej, np. liczba lekarzy na liczbę mieszkańców albo liczba przedszkoli na liczbę dzieci. Z kolei wagi czterech głównych kategorii ustaliliśmy na podstawie analizy ekonometrycznej danych z badań ankietowych, w których ocena satysfakcji z życia respondenta była uzależniona od zmiennych reprezentujących sytuację lub samoocenę w czterech obszarach. Najwyższą wagę ma zdrowie, dalej zaś są komfort życia, kultura i edukacja, a na końcu bezpieczeństwo – tłumaczy dr hab. Andrzej Torój, profesor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

– Jak pokazują wyniki badania „Ubezpieczenia nieruchomości: sposób rozumienia i zakres oferty” zrealizowanego na nasze zlecenie, pożar i kradzież to dwie z trzech największych obaw Polaków w kontekście ich nieruchomości. Obawia się ich odpowiednio 94% i 84% badanych. To zdarzenia, które potencjalnie mogą wygenerować największe koszty. Cieszy obserwowany przez nas wzrost społecznej świadomości znaczenia ubezpieczeń majątkowych. PZU Lokalnie to nasza kolejna inicjatywa, która ma za zadanie edukować w tym zakresie – i jednocześnie jest elementem realizacji strategii pozycjonowania marki PZU jako bliskiej, lokalnej i wspierającej Polaków w codziennym budowaniu stabilnego i dobrego życia – mówi Wioletta Łada-Szewczenko, dyrektorka ds. digital marketingu i badań Grupy PZU.

(AM, źródło: PZU)

PKO Ubezpieczenia o dobrostanie Polek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Jedynie 4,5% kobiet w Polsce, ankietowanych na potrzeby raportu PKO Ubezpieczenia „Dobrostan Polek 2025. Jak dzisiaj czują się kobiety?”, deklaruje bardzo wysoki dobrostan, a  90% przyznaje, że codziennie odczuwa presję, by dawać radę – zawsze i we wszystkim.

Kobiecy dobrostan: Balans czy balansowanie na krawędzi?

Raport powstał na podstawie ogólnopolskiego badania przeprowadzonego w maju 2025 r. przez agencję SW Research. W badaniu wzięło udział ponad 1000 kobiet w wieku od 18 do 75 lat. W oparciu o wyniki badania powstał Indeks Dobrostanu Polek. 

– Indeks Dobrostanu to holistyczna miara, która łączy subiektywną ocenę samopoczucia, komfortu fizycznego, poziom stresu, presji i poczucie życiowego spełnienia. Dzięki tym pięciu składnikom zyskujemy całościowy obraz tego, jak kobiety funkcjonują na co dzień. Wyniki pokazują, że tylko 4,5% kobiet w Polsce doświadcza bardzo wysokiego poziomu dobrostanu, 15,6% funkcjonuje na jego niskim poziomie, zmagając się z przeciążeniem, stresem i brakiem przestrzeni dla siebie. Większość – aż 63% – balansuje w strefie umiarkowanej równowagi. To oznacza, że choć dają sobie radę, często brakuje im zasobów, by poczuć się naprawdę dobrze – tłumaczy Karolina Liberka, badaczka i Head of Strategy and Innovation Garden of Words Group.

Jak podkreśla Ewa Kapacka, dyrektorka Biura Marketingu i PR PKO Ubezpieczenia, liczby w raporcie to tylko część opowieści. Równie istotne są emocje oraz codzienne strategie, które kobiety wypracowują, często wbrew trudnym okolicznościom. 

– Dla nas ważne było, aby naprawdę wsłuchać się w głos Polek – kobiet w różnym wieku, z różnych środowisk, ról społecznych i zawodowych, z mniejszych miejscowości i dużych miast. Chciałyśmy uchwycić, z czym mierzą się na co dzień i stworzyć możliwie pełny obraz ich dobrostanu. Tylko na podstawie takiej diagnozy możemy dalej projektować realne, wspierające działania dla kobiet – jak te, które rozpoczęliśmy w ramach cyklu warsztatów Balance Space – dodaje.

Macierzyństwo pod presją

Z raportu wynika, że matki doświadczają szczególnie silnego przeciążenia. Jedynie co czwarta znajduje czas, aby zatroszczyć się o siebie w sposób ciągły. Ponad 80% deklaruje brak czasu tylko dla siebie. Tylko 40% z nich ma poczucie wpływu na swoje życie. Matki najczęściej funkcjonują w trybie zarządzania kryzysem, gdzie potrzeby dzieci i domowników są na pierwszym planie. Tymczasem kobiety, które nie mają dzieci, częściej deklarują, że potrafią kształtować swoje życie na własnych zasadach. W przypadku matek skala stresu jest wyraźnie wyższa – sięga poziomu 4,2 w pięciopunktowej skali – i znacznie przewyższa tę raportowaną przez kobiety, które nie mają dzieci.

Psycholożka Magdalena Chorzewska zwraca uwagę, że za ten stan nie odpowiadają indywidualnie kobiety, lecz społecznie usankcjonowany mechanizm. Kobiety są przyzwyczajone do stawiania siebie na końcu listy potrzeb – najpierw dzieci, partner, obowiązki, dopiero potem (jeśli w ogóle) czas na regenerację. 

Spokój przychodzi po sześćdziesiątce 

Najniższy poziom dobrostanu jest obserwowany wśród kobiet w wieku od 18 do 24 lat. Według raportu często czują się one starsze psychicznie niż wynikałoby to z ich metryki, a  82% odczuwa ogromną presję, by poradzić sobie ze wszystkim. Choć mają świadomość, czym jest dobrostan, nie posiadają narzędzi, aby go realizować. Z kolei kobiety w wieku 35–54 lat zmagają się z kumulacją ról i obowiązków. Wśród kobiet w wieku 45–54 lat dominuje poczucie marginalizacji i trwania w trybie opiekunki. Dobrostan przestaje być celem – schodzi na dalszy plan, ustępując miejsca przetrwaniu. Najwyższy poziom psychicznej równowagi obserwuje się u kobiet 65+, które – mimo fizycznych ograniczeń – wykazują dużą odporność emocjonalną, dystans do życia i umiejętność odpuszczania.

Nie stać mnie na odpoczynek

Kobiety zarabiające poniżej 3000 zł netto często funkcjonują w trybie przetrwania – 78% z nich czuje się przeciążona obowiązkami, tylko 11% korzystało z pomocy psychologicznej, a 18% znajduje codziennie czas dla siebie. Po przekroczeniu progu zarobków 5000 zł rośnie poczucie wpływu i sprawczości, pojawia się też większa dostępność terapii oraz rytuałów self-care. Dochody powyżej 7000 zł netto wiążą się z najwyższym poczuciem autonomii, najniższym stresem i regularnym czasem na odpoczynek. W tej grupie psychoterapia staje się świadomym wyborem, a nie ratunkiem. – Choć wysoki poziom zasobów finansowych sam w sobie nie gwarantuje poczucia równowagi, to ich brak bardzo szybko ogranicza możliwości dbania o siebie i podważa dobrostan. To pokazuje, że wspieranie kobiet powinno obejmować nie tylko emocje, ale i realne warunki życia – zauważa dr Joanna Heidtman, psycholożka i ekspertka w obszarze zachowań społecznych.

Związek? Tylko wspierający

Kobiety w formalnych związkach częściej czują się psychicznie stabilne – 27% z nich deklaruje wysoki poziom dobrostanu, co może wynikać z większego poczucia bezpieczeństwa, przewidywalności i podziału codziennych obowiązków. Jednak obecność partnera nie zawsze chroni przed poczuciem osamotnienia. Tylko 4% kobiet w relacjach nieformalnych określa swój dobrostan jako wysoki. Z kolei singielki, choć rzadziej doświadczają codziennej bliskości, częściej cenią swoją niezależność i lepiej rozumieją własne potrzeby – w tej grupie 9,5% deklaruje wysoki dobrostan. – Relacja to nie status, lecz jakość więzi. Samotność w duecie boli bardziej niż samotność w pojedynkę – mówi Magdalena Chorzewska.

Różne miejsca, ten sam brak przestrzeni

Na wsi relacje społeczne są silne, ale często dotyczą jedynie praktycznego wsparcia – np. pomocy w załatwieniu spraw czy obowiązkach domowych. Tylko 14% mieszkanek wsi korzysta z pomocy psychologicznej, mimo że niemal połowa deklaruje, że chciałaby mieć do niej dostęp. W małych miastach problemem jest lęk przed oceną – kobiety boją się mówić o swoich trudnościach. W metropoliach z kolei dominuje samotność i przeciążenie – mimo dostępności usług. Tempo życia, rozproszone relacje i presja sukcesu sprawiają, że kobiety czują się zagubione w tłumie. – Dobrostan psychiczny wymaga nie tylko infrastruktury, ale kulturowej zgody na mówienie o emocjach. W wielu środowiskach normy społeczne wciąż wymuszają milczenie, obowiązkowość i perfekcjonizm – podkreśla dr Joanna Heidtman.

(AM, źródło: PKO Ubezpieczenia)

KUKE światowym numerem jeden w konkursie Leaders in Trade

0
Źródło zdjęcia: GTR

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych została uznana za najlepszą na świecie instytucję wspierającą przedsiębiorców w ekspansji zagranicznej i otrzymała tytuł Best export credit agency 2024 (Export Credit Agency) w konkursie Leaders in Trade organizowanym od wielu lat przez branżowy magazyn „Global Trade Review”. Nagroda została wręczona na gali w Londynie, podczas której wyróżniono również instytucje komercyjne oraz najważniejsze transakcje z obszaru finansowania międzynarodowego handlu i inwestycji.

– Ten tytuł jest zwieńczeniem gigantycznej pracy, jaką wykonaliśmy w ostatnich latach. Nowe rozwiązania wspierające inwestycje krajowe i zagraniczne polskich firm, zielone gwarancje dla finansowania transformacji energetycznej, ale również dużo większa aktywność na rynku inwestycji infrastrukturalnych w krajach rozwijających się, skutkująca włączaniem polskich producentów i wykonawców do łańcuchów dostaw. Do tego szybkie reagowanie na zmieniające się sytuacje rynkowe, w tym bycie liderem odbudowy Ukrainy. Wszystko przy efektywnej współpracy z rządami wielu państw, międzynarodowymi instytucjami rozwoju i komercyjnymi bankami na całym świecie. To zbudowało naszą globalną rozpoznawalność jako zaufanego i nowatorskiego partnera, który jest chętnie zapraszany do najróżniejszych transakcji. Niewiele polskich instytucji finansowych może pochwalić się taką rozpoznawalnością, o docenieniu w postaci tak prestiżowych nagród nawet nie wspominając. Traktujemy też tę nagrodę jako wyraz uznania, ale również zachętę do dalszego działania – powiedział Janusz Władyczak, prezes zarządu KUKE

Na krótkiej liście do tytułu znalazły się KUKE i Etihad Credit Insurance ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W 2024 roku KUKE zakończyła rywalizację w konkursie na 2. Pozycji, tuż za EKN ze Szwecji.

(AM, źródło: KUKE)

Nagrody w zakresie nauk o ryzyku wręczone

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Geneva Association ogłosiła laureatów tegorocznej Nagrody Ernsta Meyera przyznawanej od 1976 r. za wybitne prace doktorskie wnoszące wkład w naukę o ryzyku i ekonomii ubezpieczeń. Nagrodzeni zostali: Nicolaus Grochola (Uniwersytet Goethego we Frankfurcie), Julia Holzapfel (Uniwersytet Ludwika i Maksymiliana w Monachium) oraz Lin Zhou (Uniwersytet Lingnan w Hongkongu).

W dysertacji „Ryzyka rynkowe ubezpieczycieli życiowych” Nicolaus Grochola ocenia wpływ spadających stóp procentowych, zmian regulacyjnych w reżimie Solvency II i zachowań ubezpieczonych na kondycję finansową ubezpieczycieli życiowych. W pracy „Asymetria informacyjna i klasyfikacja ryzyka w ubezpieczeniach” Julia Holzapfel analizuje oddziaływanie nowych technologii klasyfikacji ryzyka, takich jak wykorzystanie danych o użytkowaniu i informacji genetycznych, na dynamikę rynkową i sprawiedliwość umów ubezpieczenia. Z kolei Lin Zhou w rozprawie „Ryzyko wielowymiarowe” prezentuje nowe modele rozumienia, jak jednostki postrzegają wielorakie, wzajemnie powiązane ryzyka i jak na nie reagują.

(AC, źródło: Geneva Association)

Unilink świętuje 15-lecie z rozmachem

0
Źródło zdjęcia: Unilink

W piątek 27 czerwca 2025 roku w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach (MCK) odbyła się gala jubileuszu 15-lecia Unilink. Wydarzenie zgromadziło 1000 uczestników z całego kraju, m.in. agentów oraz przedstawicieli 12 towarzystw ubezpieczeń.

Pod hasłem „Urodziny Gwiazd” Unilink celebruje już od 18 maja (historycznej daty wystawienia pierwszej polisy w 2010 r.) zarówno swój sukces, jak i dokonania agentów. Wydarzenie, w którym uczestniczyło 1000 osób, w tym 800 agentów, rozpoczęło się o godz. 16. Oficjalna część konferencyjna wystartowała o 18, wraz wystąpieniami zarządu Unilink i zaproszonych gości. Igor Rusinowski, CEO Grupy Unilink, opowiedział o historii spółki, wspominając jej początki działalności w branży ubezpieczeń, drogę rozwoju oraz przedstawił dane światowe grupy i zapowiedział kolejne akwizycje.

Na telebimie pojawiły się wywiady z agentami i osobami z zarządów towarzystw, które towarzyszyły Unilink od początku historii. Wypowiedzieli się: Roger Hodgkiss, prezes Generali Polska, Anna Włodarczyk-Moczkowska, prezeska Compensy, oraz Małgorzata Makulska, była wieloletnia wiceprezeska ERGO Hestii. Głos zabrali również agenci, którzy towarzyszą firmie od samego początku. Zbigniew Dyczek, setny UniPartner z Bielska Białej, Jacek Wójcik z Katowic, od początku związany z Unilink (jedno z pierwszych ID w systemie sprzedaży), oraz Katarzyna Knapik z Wielunia, agentka z najciekawszej akwizycji firmy.

Piotr Głowski, wiceprezes zarządu Unilink, w prezentacji „Kim jest Unilink?” przedstawił nigdy wcześniej niepublikowane dane. Goście poznali takie informacje, jak najczęściej spotykane imiona w Unilink, wiek i płeć agentów w ujęciu procentowym, jak zwiedza się świat, biorąc udział w konkursach, ile było szkoleń, ile polis sprzedali agenci będący na sali i jaki przyniosły one przypis.

Na zakończenie Piotr Głowski podziękował pośrednikom i zaprosił na scenę prezesów partnerów strategicznych 15-lecia: Annę Włodarczyk-Moczkowską i Rafała Hiszpańskiego, country managera Direct ubezpieczenia.

Ewa Chodakowska, Bohaterka Planu A

W części poświęconej przyszłości firmy, Aleksandra Friedel, prezeska zarządu Unilink, zaprezentowała nową misję i wizję firmy oraz przedstawiła nowo powołaną Fundację „Zacznij od Siebie”. Jej marzeniem i życzeniem jest, aby ubezpieczyciele szeroko wsparli działania fundacji w edukacji oraz szerzeniu komunikacji o zasadności i skuteczności ubezpieczeń dobrowolnych, zwłaszcza na życie i zdrowie.

W ramach tej części odbyła się rozmowa typu „fireside chat” z gościem specjalnym: Ewą Chodakowską, znaną trenerką i osobowością medialną, która promuje ideę świadomego dbania o siebie i innych oraz wesprze działania Fundacji jako „Bohaterka Planu A”.

Nowa misja i wizja Unilink

MISJA: „Jesteśmy, abyś żył po swojemu” – niezależnie od tego, kim jest klient, gdzie i jak na co dzień funkcjonuje, jakie ma wyzwania, cele, marzenia biznesowe i prywatne, oferowane przez Unilink rozwiązania wspierają go, dając mu niezależność w działaniu i wpływają na jego sukces, szczęście i dobrostan.

WIZJA: „Partner pierwszego wyboru: dbamy o Twoją pełną ochronę ubezpieczeniową, jak, gdzie i kiedy tego potrzebujesz” – Unilink współpracuje z 15 000 agentów i OFWCA, a w ofercie ma 50 marek ubezpieczycieli.

Scena, która kręci

W centrum wydarzenia stanęła obrotowa scena o średnicy 10 metrów – sprowadzona specjalnie na tę okazję. Tam odbyła się wieczorna Gala Wręczenia Nagród 15-lecia, uświetniona premierowym wykonaniem nowej wersji głośnego przeboju „Aleją Gwiazd” Zdzisławy Sośnickiej w aranżacji Janka Stokłosy napisanej specjalnie na 15-lecie Unilink. Zaśpiewała go artystka młodego pokolenia, Ania Karwan. Wystąpił też zespół The Agents – grupa złożona z agentów z województwa kujawsko-pomorskiego, którzy wykonali własną wersję znanej ballady „Hallelujah” Leonarda Cohena z 1984 roku z autorskimi słowami, przy akompaniamencie 2 gitar.

Na koniec gali nastąpiło wręczenie okolicznościowych nagród dla zarządu Unilink od zakładów ubezpieczeń. Wydarzenie poprowadził znany dziennikarz, konferansjer i prezenter telewizyjny Tomasz Kammel.

(AM, źródło: Unilink)

Fakultatywność kar za uchybienia w likwidacji szkód przedmiotem konsultacji

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Do konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych trafił kolejny projekt nowelizacji ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2025 r. poz. 367). Regulacja przewiduje zniesienie obligatoryjności karania przez nadzór ubezpieczycieli karami pieniężnymi za nieterminowość w likwidacji szkód. A w planach rządu jest już kolejna nowela tej ustawy.

Konsultowana obecnie nowelizacja zakłada wprowadzenie fakultatywności w miejsce obowiązującej obecnie obligatoryjności karania karami pieniężnymi przez Komisję Nadzoru Finansowego. Nowy mechanizm dotyczyłby następujących sytuacji:

  • opóźnienia w wypłacie odszkodowania oraz w sytuacji niedopełnienia w terminie obowiązku informacyjnego wobec osoby występującej z roszczeniem,
  • nieudzielenia odpowiedzi lub nieterminowanego udzielenia odpowiedzi na zgłoszone żądanie odszkodowawcze w przypadku szkód zagranicznych,
  • nieterminowego postępowania likwidacyjnego.

„Wprowadzenie fakultatywności karania zakładów ubezpieczeń w ww. przypadkach zapewni Komisji Nadzoru Finansowego możliwość wyboru środka lub sankcji, jaki będzie najbardziej właściwy do zastosowania w stanie faktycznym sprawy, proporcjonalnego do stwierdzonych naruszeń, a także swobodę kształtowania polityki nadzorczej w odniesieniu do podmiotów nadzorowanych, bez obowiązku każdorazowego stosowania kary pieniężnej” – czytamy w ocenie skutków regulacji.

Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Rząd planuje ucyfrowienie komunikacji w ubezpieczeniach

27 czerwca 2025 roku do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów trafił też projekt założeń nowelizacji ustawy Kodeks cywilny, ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej.

Celem projektu ma być ułatwienie prowadzenia działalności ubezpieczeniowej poprzez umożliwienie towarzystwom oraz UFG, za zgodą i na życzenie klienta, a także ubezpieczającemu przesyłanie informacji na trwałym nośniku (w tym pocztą elektroniczną). Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, „trwały nośnik” to materiał lub narzędzie umożliwiające konsumentowi lub przedsiębiorcy przechowywanie informacji kierowanych osobiście do niego, w sposób umożliwiający dostęp do informacji w przyszłości przez czas odpowiedni do celów, jakim te informacje służą, i które pozwalają na odtworzenie przechowywanych informacji w niezmienionej postaci.

Projekt ma być przyjęty przez rząd w III kwartale obecnego roku.

Fala zmian ustawowych

Warto przypomnieć, że obecnie trwa również procedowanie innych nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Pierwsza z nich przewiduje wprowadzenie ułatwień w zakresie komunikacji elektronicznej, natomiast druga umożliwia ubezpieczycielom oraz UFG weryfikowanie informacji o zastrzeżeniu numeru PESEL. Z kolei trzecia przewiduje wprowadzenie ułatwień dla klientów trzech rodzajów polis obowiązkowych w zakresie rozwiązania umowy. Czwarta nowelizacja umożliwia natomiast UFG gromadzenie w określonych przypadkach danych o numerach PESEL i REGON.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

ERGO Razem w nowej, wzbogaconej odsłonie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

2 czerwca 2025 roku ERGO Hestia wdrożyła zmiany w ubezpieczeniu na życie Grupy Otwartej ERGO Razem. Nowa wersja produktu oferuje wyższe sumy ubezpieczenia, rozszerzony zakres ochrony, nowe warianty oraz większą elastyczność.

– Prostota przekładała się zawsze na pewne kompromisy. Nowa odsłona ERGO Razem zmienia ten wzorzec – zamiast kosmetycznej aktualizacji, głęboko przebudowaliśmy ofertę Grupy Otwartej. Efektem są zupełnie nowe warianty ubezpieczenia, podzielone na trzy grupy wiekowe, z których każda została zaprojektowana we współpracy z agentami, menedżerami i dyrektorami sprzedaży. Dzięki temu Grupę Otwartą ERGO Razem w nowej wersji wyróżnia rozbudowana oferta i pełnowartościowe zabezpieczenie finansowe – podkreśla Małgorzata Kręcisz, dyrektorka Biura Ubezpieczeń Grupowych ERGO Hestii.

W odświeżonej wersji ERGO Razem wzrosły sumy ubezpieczenia we wszystkich wariantach. Świadczenie w przypadku zgonu ubezpieczonego może wynosić 120 tys. zł, a w kumulacji świadczeń sięgnąć nawet 500 tys. zł. Kwota za całkowitą trwałą niezdolność do pracy ubezpieczonego w wyniku nieszczęśliwego wypadku wzrosła do 70 tys. zł, a za jego leczenie szpitalne – do 250 zł za dzień.

Zmieniono też liczbę i nazwy wariantów – powstały 3 główne kategorie: „Dla Mnie” (5 wariantów), „Dla Nas” (3 warianty) oraz „Dla Rodziny” (4 warianty). Nowością są też przedziały wiekowe osób przystępujących do ubezpieczenia: od 18 do 53 lat (dostępnych 10 wariantów), od 54 do 59 lat (10 wariantów) oraz od 60 do 65 lat (7 wariantów).

Rozszerzony katalog poważnych zachorowań

Osoby do 59. roku życia włącznie zostały objęte równie szerokim zakresem ochrony jak młodsi klienci. W nowym katalogu poważnych zachorowań dostępnych jest aż 56 jednostek. Oznacza to dodanie 22 nowych pozycji, do których należą m.in. cukrzyca typu I, kardiomiopatia, łagodny guz rdzenia kręgowego, operacja mózgu, uraz wielonarządowy czy usunięcie płuca. Skrócony został też wymagany czas pobytu w szpitalu (z trzech do jednego dnia) przy leczeniu szpitalnym ubezpieczonego, który w dniu przystąpienia do ubezpieczenia nie ukończył 60 lat.

– Zdecydowanie poszerzyliśmy też ochronę klientów po 60. roku życia. Osoby te mogą być ubezpieczone od zachorowania na 34 jednostki chorobowe – to aż o 16 pozycji więcej niż przed zmianą. Katalog świadczeń obejmuje teraz m.in. zapalenie mózgu, przewlekłą niewydolność oddechową, neuroboreliozę, chorobę Alzheimera, sepsę, ciężki uraz głowy oraz utratę możliwości samodzielnej egzystencji – dodaje Małgorzata Kręcisz.

Szersza dostępność

ERGO Hestia uprościła również proces przystąpienia do ubezpieczenia. Oświadczenie zdrowotne zawiera tylko kilka podstawowych pytań. Z listy wyłączonych zawodów zniknęły niektóre profesje (np. stewardessy), co poszerza dostępność produktu. Do ubezpieczenia mogą teraz przystąpić m.in. artyści cyrkowi, personel statku powietrznego (dotyczy wyłącznie pracowników licencjonowanych linii lotniczych) oraz spadochroniarze. Z ochrony zapewnianej przez produkt wciąż wyłączeni są kaskaderzy, górnicy, ratownicy górscy i wodni, policjanci, strażacy zawodowi oraz żołnierze zawodowi.

Dzięki uelastycznieniu ERGO Razem klienci mogą zmienić wariant ubezpieczenia w rocznicę polisy, która jest taka sama dla wszystkich ubezpieczonych i przypada na 1 stycznia każdego roku. To oznacza możliwość dopasowania ochrony do aktualnych potrzeb i budżetu. Formalności uproszczono do minimum – nie ma konieczności zmiany numeru certyfikatu czy numeru konta do wpłat. Klient wybiera spośród gotowych wariantów. Całość można zrealizować zdalnie, bez wychodzenia z domu. Nowe warianty rodzinne zapewniają ochronę również w sytuacjach dotyczących zdrowia i życia współubezpieczonego – małżonka, partnera, dziecka, rodzica czy teścia. Wysokość świadczenia na wypadek śmierci ubezpieczonego w wariantach rodzinnych wzrosła z maksymalnych 30 tys. zł do 100 tys. zł.

– Jak widać, to już nie jest ta sama oferta co wcześniej. Zamiast symbolicznej ochrony za 35 zł, zapewniamy realne zabezpieczenie. Składka oczywiście nieco wzrośnie, ale znacznie bardziej wzrośnie wartość, jaką otrzyma za nią klient – zauważa Małgorzata Kręcisz.

Rozmowa Aleksandry E. Wysockiej z Małgorzatą Kręcisz na temat zmian w ERGO Razem.

(AM, źródło: ERGO Hestia)

Nie jesteśmy kolejną efemerydą z tanim OC

0
Rafał Hiszpański

Rozmowa z Rafałem Hiszpańskim, Country Managerem Direct ubezpieczenia

Aleksandra E. Wysocka: – Co agenci powinni wiedzieć o Direct ubezpieczenia?

Rafał Hiszpański: – Nasz właściciel, czyli Direct pojišťovna, to firma z dziesięcioletnią historią sukcesu na czeskim rynku. Powstała w 2015 r. i od tego czasu rozwinęła się ośmiokrotnie, zdobywając zaufanie ponad pół miliona klientów.

Jesteśmy częścią większej grupy Direct, którą współtworzą m.in. spółki Direct Auto, Direct Fidoo i obecne już w Polsce Direct Fondee. Całość zarządzana jest przez VIGO Investments, prywatny fundusz inwestycyjny. Grupa osiąga roczne obroty przekraczające 8 mld koron czeskich, co odpowiada około 316 mln euro. A najnowsza wiadomość jest taka, że Grupa właśnie poinformowała o podpisaniu umowy przejęcia austriackiego banku A1.

Wejście na polski rynek nie jest przypadkowe. To pierwszy krok ekspansji międzynarodowej, a przejęcie działalności wefox Insurance AG było dobrze przemyślaną decyzją strategiczną. Poprzez sprawdzone i nowoczesne rozwiązania chcemy wnieść dla polskich klientów swoje wartości, zgodnie z którymi działamy: prosto, szybko, niezawodnie i przyjaźnie.

Fundamentem naszego działania są relacje z agentami – dlatego w Polsce nasze produkty sprzedajemy przez pośredników. W tym również przez agentów działających online, ale wciąż pozostających częścią kanału agencyjnego. Nazwa „Direct” nie oznacza pominięcia pośredników, lecz odnosi się do bezpośredniego sposobu komunikacji – prostego, otwartego, zrozumiałego dla klienta.

Jakie są Wasze cele na ten rok i w dłuższej perspektywie?

– Ten rok poświęcamy na odbudowę i restrukturyzację przejętego portfela OC, który wcześniej należał do wefoxa. To portfel wymagający pilnej poprawy rentowności, a nie napędzania wzrostu sprzedaży. Chcemy stworzyć fundament pod bezpieczny rozwój i dopracować ofertę produktów dobrowolnych.

Już przebudowaliśmy ubezpieczenie autocasco, które wcześniej nie było praktycznie sprzedawane. W najbliższych miesiącach planujemy wdrożenie polis mieszkaniowych, a od przyszłego roku także ubezpieczeń turystycznych, polis dla zwierząt oraz produktów dla mikroflot. Chcemy być ubezpieczycielem wielowymiarowym, obecnym w różnych segmentach, a nie kojarzonym wyłącznie z najtańszym OC. Stawiamy na jakość, długofalowość i partnerskie podejście zarówno do klienta, jak i agenta.

Czym różnicie się od Dallbogga i Gefiona, z którymi rynek miał trudne doświadczenia?

– Nasze podejście jest zupełnie inne – jesteśmy realnym ubezpieczycielem z solidnym zapleczem, wieloletnią obecnością na rynku i przejrzystą strukturą właścicielską. W Czechach pokazaliśmy, że można przekształcić nierentowny portfel w dochodowy, stabilny biznes. To nie jest obietnica bez pokrycia – potwierdzają to konkretne dane, doświadczenie i zaplecze finansowe.

W Polsce działamy z takim samym zamiarem – budowy rentownej, odpowiedzialnej firmy ubezpieczeniowej. I co ważne, decyzje operacyjne zapadają lokalnie w Polsce, przy współpracy z czeskimi kolegami.

Czy planujecie rozwój sprzedaży bezpośredniej przez telefon lub internet?

– Choć nazwa może sugerować sprzedaż bezpośrednią, nie planujemy konkurować z agentami. W Czechach aż 70% sprzedaży odbywa się przez kanał agencyjny. W Polsce również chcemy rozwijać się we współpracy z pośrednikami.

Pewne produkty, takie jak ubezpieczenia turystyczne, naturalnie będą dostępne także przez internet, ale przy zachowaniu jednej, spójnej oferty produktowej i cenowej dla wszystkich kanałów. Takie podejście pozwala uniknąć konfliktów między agentami a sprzedażą online.

Jak zorganizowana jest likwidacja szkód?

– Z likwidacją nie eksperymentujemy. Korzystamy z usług firmy Unext, znanej na rynku i doświadczonej w tym obszarze. Razem dbamy o jakość. Prowadzimy audyty, analizujemy reklamacje, monitorujemy każdy etap.

Kluczowe dla nas jest nie tylko to, by szkoda została zlikwidowana, ale żeby klient czuł się w tym procesie dobrze obsłużony. To wymaga empatii, szybkości i przejrzystości. Likwidacja szkód to pole, gdzie najłatwiej stracić reputację, dlatego dbamy o ten obszar wyjątkowo starannie.

O co najczęściej pytają agenci, z którymi się spotykacie?

– Agenci zadają bardzo racjonalne pytania. Pytają o stabilność właściciela, o cele strategiczne, o zakres wsparcia, o politykę cenową i produktową. Dopytują też o nazwę Direct i jej znaczenie – co pokazuje, że nazwa może być myląca, ale daje też szansę na wyjaśnienie naszego bezpośredniego podejścia.

Jestem już po wielu spotkaniach z agentami, także podczas dużych kongresów i konferencji branżowych. Te rozmowy pozwalają budować zaufanie, rozwiewać wątpliwości i przedstawiać się z normalnej, ludzkiej strony. Bardzo pomocne jest również to, że wielu agentów zna mnie z moich poprzednich doświadczeń zawodowych.

Co chcielibyście na start przekazać agentom?

– Zachęcamy agentów, by po prostu nas sprawdzili. Nie oczekujemy ślepej wiary ani deklaracji lojalności. Chcemy być oceniani na podstawie jakości oferty, procesu sprzedaży, likwidacji szkód i codziennego wsparcia.

Działamy w Polsce długofalowo – z planem, z pokorą, ale i z ambicją. Nie jesteśmy kolejną efemerydą, która zniknie po dwóch latach. Mamy środki, doświadczenie i determinację, by wnieść realną wartość na rynek. I do współpracy z agentami. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy do kontaktu.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

18,432FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie