Blog - Strona 754 z 1277 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 754

Zagrożenie powodziowe dotyczy coraz większego odsetka ludności świata

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Analiza przeprowadzona przez spółkę Cloud to Street zrzeszoną w Willis Research Network pokazuje, że odsetek ludności świata narażonej na powodzie wzrósł od przełomu tysiącleci o 24%, czyli dziesięciokrotnie bardziej, niż wcześniej przewidywali naukowcy.

– Powodzie uderzają w większe grupy ludzi i więcej dóbr niż jakakolwiek inna klęska spowodowana zmianami klimatycznymi – mówi Bessie Schwarz, współzałożycielka i prezes Cloud to Street. – Globalna baza danych o powodziach pomoże ubezpieczycielom zrozumieć zmieniający się charakter ryzyka powodziowego i zaoferować bardziej konkurencyjną ochronę ubezpieczeniową. Jesteśmy dumni z tego, że umożliwiamy rządom i ubezpieczycielom ochronę milionów ludzi i miliardowych aktywów, co nigdy dotąd nie było możliwe.

– Współpraca pomiędzy Cloud to Street i Willis Research Network już teraz daje efekty przekraczające nasze oczekiwania, szczególnie w zakresie badań i rozwoju narzędzi służących lepszemu zrozumieniu zagrożenia powodziowego i łagodzeniu gospodarczych skutków powodzi dla społeczności na całym świecie – komentuje Simon Young, starszy dyrektor w Centrum klimatu i odporności (Climate and Resilience Hub) Willis Towers Watson. – Wspólnie z naszymi pionami Willis Re oraz Alternative Risk Transfer, Centrum klimatu i odporności również tworzy innowacyjne rozwiązania parametryczne bazujące na tej szybko rozwijającej się technologii mapowania powodziowego.

Naukowcy przyjrzeli się codziennym zdjęciom satelitarnym, aby oszacować zarówno zasięg powodzi, jak i liczbę osób dotkniętych ponad 900 dużymi zdarzeniami powodziowymi w latach 2000–2018. Stwierdzili, że bezpośrednio dotkniętych zostało od 255 do 290 milionów ludzi, a w latach 2000–2015 liczba osób mieszkających w tych zalanych lokalizacjach wzrosła o 58–86 milionów.

Pozostałe wnioski z badania:

  1. Z modelu wynika, że do roku 2030 w wyniku zmian klimatycznych i demograficznych, kolejnych 25 państw dołączy do 32, które już doświadczają nasilających się powodzi.
  2. Chociaż przypadki przerwania tam stanowią mniej niż 2% wszystkich powodzi, notują one największy wzrost częstości występowania (177%) w stosunku do liczby narażonej ludności.
  3. Wzrost liczby ludności na terenach zalewowych spowodowany jest przenoszeniem się ludzi na obszary zagrożone powodzią oraz rozwojem gospodarczym tych regionów. Uboga ludność często nie ma wyboru i musi osiedlać się na obszarach powodziowych.
  4. Prawie 90% zdarzeń powodziowych miało miejsce w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej, przy czym w dużych dorzeczach (Indusu, Gangesu-Brahmaputry i Mekongu) odnotowano największą bezwzględną liczbę osób narażonych na niebezpieczeństwo oraz zwiększony odsetek ludności dotkniętej zalaniem.
  5. Dane satelitarne ujawniły również wcześniej niezidentyfikowany wzrost narażenia na powodzie w południowej Azji, południowej Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie.
    Oczekuje się, że baza danych będzie stanowić unikalny i wiarygodny punkt odniesienia dla branży ubezpieczeniowej w zakresie oceny ryzyka powodziowego, zarówno z perspektywy zagregowanych średnich rocznych strat, jak i pojedynczych powodzi powodujących ekstremalne straty. Może to być przydatne dla praktyk reasekuracyjnych podejmowanych przez Willis Re, obejmujących porównanie modeli, opracowanie nowego spojrzenia na ryzyko powodzi oraz testowanie efektywności różnych struktur reasekuracyjnych. Baza może być wykorzystywana również do zwiększania odporności na klęski żywiołowe i wsparcia analizy po zdarzeniu, ponieważ branża ubezpieczeniowa i rządy na całym świecie przygotowują się na duże powodzie i mierzą się z nimi.

Oczekuje się, że baza danych będzie stanowić unikalny i wiarygodny punkt odniesienia dla branży ubezpieczeniowej w zakresie oceny ryzyka powodziowego, zarówno z perspektywy zagregowanych średnich rocznych strat, jak i pojedynczych powodzi powodujących ekstremalne straty. Może to być przydatne dla praktyk reasekuracyjnych podejmowanych przez Willis Re, obejmujących porównanie modeli, opracowanie nowego spojrzenia na ryzyko powodzi oraz testowanie efektywności różnych struktur reasekuracyjnych. Baza może być wykorzystywana również do zwiększania odporności na klęski żywiołowe i wsparcia analizy po zdarzeniu, ponieważ branża ubezpieczeniowa i rządy na całym świecie przygotowują się na duże powodzie i mierzą się z nimi.

W obliczu oczekiwanego wzrostu ryzyka powodziowego wskutek zmian demograficznych i postępującej urbanizacji, na co nałoży się tendencja wynikająca ze zmian klimatycznych, zbiór danych zapewni bieżący i istotny obraz zagrożeń w celu wsparcia działań humanitarnych i zarządzania ryzykiem.

O badaniu

Badanie przeprowadzili naukowcy Cloud to Street, globalnej platformy do monitorowania powodzi i analizy ryzyka dla zarządzających klęskami żywiołowymi i ubezpieczycieli, od maja 2020 roku należącej do Willis Research Network. Globalną bazę danych na temat powodzi, będącą najważniejszym efektem badania, współtworzyli badacze z NASA, Google Earth Outreach, Uniwersytetów Arizona, Columbia, Michigan, Kolorado, Uniwersytetu Teksańskiego w Austin oraz Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Baza danych stanowiąca największy i najdokładniejszy istniejący zbiór danych dotyczących zaobserwowanych powodzi historycznych ustanawia nowy standard w zakresie dostarczania obrazu rzeczywistej skali zagrożenia powodziowego.

(AM, źródło: WTW)

Prawo do zadośćuczynienia dla bliskich ofiar z podpisem prezydenta

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

14 sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 24 czerwca 2021 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny. Nowelizacja przyznaje prawo do zadośćuczynienia dla najbliższych członków rodziny osób, które na skutek czynu niedozwolonego znajdują się w stanie wegetatywnym. 

Na mocy ustawy do Kodeksu cywilnego dodany został artykuł 446. Przewiduje on, że najbliższym członkom rodziny poszkodowanego przysługuje zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w postaci zerwanej więzi rodzinnej w następstwie ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ofiary, takiego jak spowodowanie u niej stanu wegetatywnego. W uzasadnieniu wyjaśniono, że konieczność zmiany przepisów jest konsekwencją rozbieżności w wykładni prawa, np. w orzecznictwie sądowym dotyczących odpowiedzialności deliktowej, czyli tego, czy najbliższemu członkowi rodziny przysługuje zadośćuczynienie za krzywdę polegającą na zerwaniu więzi rodzinnych z osobą ciężko poszkodowaną w wypadku.

Odmienne stanowiska Sądu Najwyższego

Jako przykład takich rozbieżności przypomniano uchwałę Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 27 marca 2018 r. z wniosku Rzecznika Finansowego (III CZP 36/17) oraz w dwóch innych sprawach dotyczących tego samego problemu (III CZP 69/17 i III CZP 60/17). Konstatacja wszystkich trzech uchwał była jasna: sąd może przyznać zadośćuczynienie za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu. Półtora roku później okazało się jednak, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego powstały rozbieżności w wykładni art. 446 § 4 k.c. oraz art. 448 k.c. dotyczącej tej kwestii. Ujawniły się one w uchwale Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN z 22 października 2019 r. (sygn. akt I NSNZP 2/19). Zajęła ona zupełnie przeciwstawne stanowisko do przedstawionego wcześniej przez IC SN.

Fundamentalne znaczenie więzi rodzinnych

Prezydent podkreślił, że więzi rodzinne stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i art. 71 Konstytucji, art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Dlatego jego zdaniem ich utrata w następstwie czynu niedozwolonego, np. w wyniku wypadku drogowego, powinna podlegać naprawieniu przez zapłatę odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia.

Uznał również, że krzywda osoby najbliższej jest niewątpliwie zbliżona do krzywdy uregulowanej w art. 446 § 4 k.c. – w obu przypadkach najbliżsi członkowie rodziny cierpią równie mocno, a w przypadku ciężkiego i trwałego uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego ich cierpienie może być długotrwałe.

Tylko najcięższe przypadki

Artykuł 4462 przewiduje, że zgodnie z przeważającą linią orzeczniczą sądów prawo do zadośćuczynienia będą mieli najbliżsi poszkodowanych w stanie uniemożliwiającym kontynuowanie więzi rodzinnych. Akt precyzuje, że chodzi o osoby, których obrażenia spowodowały u nich trwały stan śpiączki pourazowej bądź stany wegetatywne oraz związane z uszkodzeniem mózgu albo inne przypadki poważnego i nieodwracalnego rozstroju zdrowia.  Projektodawca wskazał, że zakres przedmiotowy normy, tj. pojęcie więzi rodzinnej, został już określony w judykaturze. Z kolei zakres podmiotowy uprawnionych do zadośćuczynienia, czyli najbliższych, ma odpowiadać pojęciom z art. 446 § 3 i § 4 k.c.

Zadośćuczynienie także w nieprzedawnionych sprawach

Nowelizacja wejdzie w życie w ciągu miesiąca od jej ogłoszenia. Zgodnie z intencją autora regulacji, z uwagi na dominujący nurt w linii orzeczniczej, zdecydowano się nadać przepisom moc wsteczną stosowania artykułu 446, czyli do roszczeń sprzed obowiązywania nowych przepisów, ale jeszcze nieprzedawnionych. Przedawnienie wyznacza art. 446.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

KNF wyjaśnia niezgodności interwencji produktowej dotyczącej UFK z opinią EIOPA

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała komunikat, w którym wyjaśnia, dlaczego podjęte przez nią działania w ramach interwencji produktowej w zakresie umów ubezpieczenia z UFK były wbrew opinii Europejskiego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych z 30 marca 2021 r. Do takiego działania KNF obliguje art. 18 ust. 3 Rozporządzenia PRIIP.

15 lipca nadzór wprowadził na mocy decyzji DNM-DNMZWP.6065.79.2021 zakazy w przedmiocie wprowadzania do obrotu, dystrybucji i sprzedaży ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych – następujących polis na życie z UFK:

  1. dla których średni zwrot jest niższy niż 50% stopy procentowej dla okresu N według odpowiedniej struktury terminowej stopy wolnej od ryzyka (punkt I.1 sentencji decyzji – kryterium 1);
  2. w przypadku których określone w regulaminie funduszu zasady i ograniczenia inwestycyjne nie zapewniają, aby środki ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego nie były lokowane w instrumenty contingent convertibles (punkt I.2 sentencji decyzji – kryterium 2).

KNF przypomniała, że EIOPA w swojej opinii wskazała, iż fakt braku w kryterium 1 rozróżnienia dla odmiennych rodzajów klienta docelowego może spowodować, że przykładowo produkty sprofilowane dla profesjonalnego klienta znikną z oferty rynkowej. Ta argumentacja opiera się na konstatacji, że klient profesjonalny za dostęp do nietypowych lub niedetalicznych instrumentów finansowych byłby gotów płacić więcej (w aspekcie ponoszonych kosztów za zarządzanie). Z kolei w opinii KNF opłaty za zarządzanie aktywami w ramach polis z UFK po wprowadzeniu w życie interwencji produktowej będą mogły być pobierane na poziomie zapewniającym efektywne i prawidłowe zarządzanie tymi aktywami nawet w przypadku realizowania nietypowych strategii inwestycyjnych dla klientów profesjonalnych. Ponadto, zgodnie z intencją przyświecającą interwencji produktowej, powinno wystąpić zjawisko odwrotne do wskazanego przez EIOPA, to znaczy tańsze produkty powinny przyciągnąć więcej klientów, w szczególności inwestorów profesjonalnych.

EIOPA wskazała też, że powiązanie kryterium 1 ze strukturą terminową stopy wolnej od ryzyka (RFR) niesie ze sobą ryzyko wyeliminowania z rynku tanich produktów, gdyby stopy te były wysokie. Z kolei w przypadku niskich stóp procentowych, EIOPA wskazuje na ryzyko utrzymania się na rynku produktów generujących niską wartość dla klienta. W pierwszym przypadku Komisja uważa, że ryzyko mogłoby zmaterializować się tylko w przypadku całkowitej jej bierności. Tymczasem na bieżąco monitoruje ona poziomy struktury terminowej stopy wolnej od ryzyka, a po wprowadzeniu interwencji produktowej w życie zamierza zintensyfikować bieżący monitoring „uefek”. W przypadku pojawienia się dynamicznych wzrostów poziomu krzywej RFR rozważy zaś zmianę parametrów kryterium 1.

W drugim przypadku KNF uważa, że ryzyko jest ograniczane poprzez kryterium 1. „Jeśli bowiem produkt potencjalnie nie będzie generował wartości dla klienta, wówczas zasadne jest, aby taki produkt nie był oferowany i został wycofany z oferty (lub nie był do niej wprowadzany, w przypadku produktu nowego). Reasumując, podniesione przez EIOPA ryzyko, związane z niskim poziomem stóp procentowych, w opinii organu nadzoru jest ryzykiem ograniczanym poprzez interwencję produktową” – uważa nadzór.

W przypadku produktów długoterminowych, w którym zalecany okres utrzymywania jest krótszy niż 10 lat, EIOPA uznała za właściwe sprawdzenie kryterium 1 na koniec w/w okresu, a nie na koniec 10. roku. Analizy KNF wykazały, że zasadniczo na polskim rynku nie występują umowy ubezpieczenia z UFK, dla których zalecany okres utrzymywania jest krótszy niż 10 lat i jest różny od okresu obowiązywania umowy. To oznacza, iż brak ofert, do których wskazania EIOPA miałyby zastosowanie.

W swojej opinii Urząd zalecił też weryfikację, czyli usunięcie dziesięcioletniego okresu utrzymywania produktu w przypadku gdy rynek docelowy klientów jest odpowiednio wyselekcjonowany, a ci poszukują inwestycji długoterminowych i mających możliwość utrzymania inwestycji przez ponad 10 lat. Zdaniem KNF kryterium 1 we właściwy sposób obejmuje również przypadki określone w tej części opinii EIOPA. Wymaga ono bowiem sprawdzenia zwrotu z inwestycji dla klienta w dwóch punktach czasowych – dziesięcioletnim oraz w zalecanym okresie utrzymywania produktu. Usunięcie pierwszego okresu doprowadziłoby do sytuacji, w której kryterium przestałoby mieć efektywny wpływ na oferowane produkty.

Zdaniem KNF wszystkie przedstawione przez nią argumenty przesądzają, że rozstrzygnięcie wdrożone decyzją z 15 lipca jest w pełni uzasadnione oraz proporcjonalne i tym samym niezbędne było jego podjęcie.

Więcej na temat interwencji produktowej KNF:

Opinia EIOPA:

(AM, źródło: KNF)

Wonga stawia na partnerstwa ubezpieczeniowe

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Firma pożyczkowa Wonga w ciągu maksymalnie pięciu lat chce zdobyć tytuł lidera rynku pożyczek pod względem wartości portfela i liczby klientów. W realizacji tego celu ma jej pomóc m.in. zaangażowanie w partnerstwa strategiczne, pozwalające jej dotrzeć w zupełnie nowe obszary rynku consumer finance. Na pierwszy ogień pójdą ubezpieczenia – informuje „Puls Biznesu”.

Tomasz Fedyna, prezes Wongi, deklaruje, że jego firma chce wejść na rynek pożyczek offline i dlatego będzie stawiać na partnerstwa strategiczne z firmami, które połączą ją z różnymi dystrybutorami. „PB” wskazuje, że firma pożyczkowa zintegrowała się z HiPRO – fintechem łączącym dystrybutorów z instytucjami dostarczającymi finansowanie, co pozwala klientom na zakupy na raty. W ramach partnerstwa Wonga sfinansuje zakup ubezpieczeń komunikacyjnych, sprzedawanych przez multiagencje. Spłatę zobowiązania rozłoży na 12 rat.

Tomasz Fedyna deklaruje, że Wonga zrobi wszystko, aby być partnerem finansowym pierwszego wyboru HiPRO. Gazeta ujawnia, że kolejne partnerstwo ubezpieczeniowe pożyczkodawcy zostanie zawarte jesienią.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 16 sierpnia, Karolina Wysota „Wonga diametralnie zmienia strategię”

https://www.pb.pl/wonga-diametralnie-zmienia-strategie-1124698

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Agent niezaszczepiony

0

Zanim przejdę do sedna, trochę o historii szczepień. Wydaje się, iż trudno jest zakwestionować ich zbawienny wpływ na losy ludzkości. Zanim je wprowadzono na szeroką skalę, choroby zakaźne wszelkiej maści były plagą i budziły strach na całym świecie.

Dzięki szczepieniom niemalże całkowicie wyeliminowano występowanie ospy prawdziwej, wirusa polio, zmniejszono zachorowalność i śmiertelność na wiele chorób zakaźnych, takich jak błonica, tężec, krztusiec, odra, różyczka, gruźlica, świnka, WZW typu B i WZW typu A. W Polsce po wojnie aż do 1960 r. szczepienia były realizowane w systemie akcyjnym, później wprowadzono Program Szczepień Ochronnych z podziałem na szczepienia obowiązkowe i zalecane.

Kiedyś mówiono, że dzieciak niezaszczepiony będzie się źle chować. To był kanon, coś oczywistego. Rodzice domagali się szczepień, dochodziło nawet do takich sytuacji, że w latach 80., kiedy już nie szczepiono przeciwko ospie prawdziwej, dopominali się o tę szczepionkę. Społeczeństwo akceptowało szczepienia ze względu na świeżą pamięć o ludziach, którzy chorowali, umierali, cierpieli – mówi prof. Danuta Naruszewicz-Lesiuk z Państwowego Zakładu Higieny.

Sam należę do pokolenia zaszczepionych, zgodnie z obowiązującym wówczas kalendarzem szczepień, a terminów skrupulatnie pilnowała moja nieżyjąca już mama. Pamiętam, że każdego kolejnego bardzo się obawiałem ze względu na przesadnie wyobrażany ból związany z ukłuciem. Po szczepieniu była nagroda w postaci lodów lub innych łakoci, które pozwalały natychmiast puścić w niepamięć owe emocje. Zapewne również dzięki szczepieniom żyję już trochę lat.

Dziś dziwią mnie wszelkie postawy kwestionujące ich zasadność, a co więcej – wskazujące na poszczepienne zagrożenie życia, pogwałcenie praw obywatelskich przy próbach wprowadzenia obowiązku szczepień, w tym przeciwko aktualnemu zagrożeniu, jakim jest wirus SARS COV-2. Sekty antyszczepionkowców zyskują coraz większą liczbę zwolenników, za nic mając naukę i dowody z niej płynące. Im głupsze głoszą teorie (czipy, szczepionki z płodów ludzkich, zmianę genów itp.), tym bardziej poszerzają krąg wyznawców.

Sławomir Dąblewski

Jestem za obowiązkowym szczepieniem przeciw aktualnie panującemu i mutującemu wirusowi, ponieważ jest on zagrożeniem powszechnym w skali makro. Zagraża narodom i gospodarkom całego świata, Polska nie podlega tu jakiemuś cudownemu wyłączeniu dzięki czuwającej nad narodem wybranym opatrzności.

Gdy piszę ten tekst, oficjalnie w Polsce zachorowało na Covid-19 blisko 2,9 mln osób, blisko 76 tys. zmarło, choć według danych międzynarodowych liczba ta przekracza 150 tys. W skali świata to ponad 194 mln zachorowań i 4,2 mln zgonów. Czy te dane da się zakwestionować? A potężne straty gospodarcze, jakie spowodowała pandemia?

Zapewne tak, poprzez ich zaprzeczenie, uznanie za kłamstwo, bo wirus nie istnieje, a jeśli nawet, nie jest niczym więcej jak tylko odmianą grypy, wymyślonym przez koncerny farmaceutyczne w celu uzyskania gigantycznych zysków. Zysków koncernów nie da się zakwestionować, wszak epidemia spowodowała konieczność uruchomienia badań ultranowoczesnych, wymagających dużych nakładów finansowych, które przyniosły efekt w postaci skutecznych szczepionek. W zamian za wkład i produkt maksymalizują swoje liczone w miliardach dolarów dochody. Zapewne mogłyby mniej żreć, ale to one dziś zapewniają ludzkości narzędzie do ochrony życia i zdrowia, dyktując cenę.

Dzięki działaniom podjętym przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona wprowadzono w całym kraju certyfikat sanitarny, który jest przepustką zdrowotną potwierdzająca pełne szczepienia lub ostatni test na koronawirusa. Przyjęto także nową ustawę antycovidową, zawierającą rozszerzenie certyfikatu sanitarnego i obowiązkowe szczepienia dla pracowników służby zdrowia. Ustawa otwiera drogę do zwolnienia pracowników zakładów publicznych, którzy odmawiają uzyskania przepustki zdrowotnej. Zakłada ona także obowiązek szczepień. Certyfikat stosowany jest już w obiektach kulturalnych i rekreacyjnych, jego rozszerzenie o kawiarnie, restauracje i pociągi zaplanowano na początek sierpnia.

Jestem za takimi samymi rozwiązaniami w Polsce. Ostatnio wspomniał o tym wicepremier, który głosuje, ale się nie cieszy.

A teraz o naszym światku ubezpieczeniowym. Jakoś nie słyszę o aktywnym wspieraniu szczepień przeciw Covid-19 przez ubezpieczycieli, poza lakonicznymi komunikatami w rodzaju „szczepmy się”. Niby wspieramy, ale nienachalnie, ostrożnie raczej, by się nie daj Boże nie narazić komukolwiek i nie być posądzonym o łamanie praw pracowniczych, obywatelskich czy jakich tam.

Postawa bierna nie spowoduje, że oto nagle ubezpieczeniowcy postanowią sami z siebie gremialnie się zaszczepić. Nie czynią tego również ludzie służby zdrowia, to dlaczego my?

Otóż dlatego, że wspieramy działania promujące zdrowie, najmilej widzimy klienta zdrowego, gruntownie testujemy jego wszelkie przypadłości zdrowotne przed wyrażeniem zgody na ubezpieczenie na warunkach zaproponowanych przez klienta.

Otóż dlatego, że agent życiowy, spotykając się z klientem, sam powinien być wzorcem, prościej – być zaszczepionym, bo rozmawia o śmierci, chorobach i konsekwencjach finansowych z nimi związanych. Nie można być obłudnym w tym fachu.

Zauważyłem w swoim środowisku, że skuteczny jest argument braku możliwości wyjazdu do ciepłego kraju wskutek wygranej wycieczki w konkursie sprzedażowym. Może jeszcze zakaz wstępu do biura, przecież można pracować zdalnie.

Sławomir Dąblewski

dablewski@gmail.com

Polish Brokers Group brokerem reasekuracyjnym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Paweł Karcz, członek zarządu Polish Brokers Group, poinformował na portalu LinkedIn, że jego firma otrzymała zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego na wykonywanie działalności w zakresie reasekuracji. – To kolejny krok w zapewnieniu naszym klientem bezpiecznej, właściwej i korzystnej oferty ubezpieczeniowej – skomentował.

Polish Brokers Group jest polskim brokerem ubezpieczeniowym specjalizującym się w programach świadczeń pracowniczych, odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczeniach majątkowych i specjalistycznych. Jego zespół posiada wieloletnie doświadczenie zdobyte w pracy dla największych międzynarodowych brokerów, towarzystw ubezpieczeniowych oraz dostawców usług medycznych.

(AM, źródło: LinkedIn)

KUKE udostępniła gwarancje wadialne online

0

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych poszerzyła swoją ofertę o gwarancje wadialne online. Dzięki temu rozwiązaniu firmy startujące w przetargach publicznych mogą samodzielnie wystawiać gwarancję zapłaty wadium do kwoty nawet 500 tys. zł i w pełni samodzielnie je obsługiwać.

Wprowadzenie możliwości pozyskiwania online gwarancji niezbędnych do udziału w przetargach publicznych jest konsekwencją nowych zasad zamówień publicznych, wprowadzonych znowelizowaną po kilkunastu latach ustawą Prawo zamówień publicznych, która wprowadziła m.in. pełną elektronizację procesu zamówień.

– Digitalizacja usług w zakresie oferowania ubezpieczeń i gwarancji dla biznesu postępuje wolniej niż w przypadku produktów ubezpieczeniowych dla klientów indywidualnych. W KUKE staramy się jednak, by przedsiębiorcy również mogli jak najszerzej korzystać z cyfrowej rewolucji. Dlatego odpowiadając na zmiany regulacyjne, zaoferowaliśmy gwarancje wadium online, czyli dostępny w pełni elektronicznie produkt, który umożliwia firmom z różnych sektorów startowanie w przetargach i pozyskiwanie wartościowych zleceń od sektora publicznego. Nasze nowe rozwiązanie jest uniwersalne, ale zakładamy, że najczęściej będą z niego korzystać ci przedsiębiorcy, którzy często przystępują do przetargów publicznych i szeroko korzystają z gwarancji wadialnych, m.in. z branży farmaceutycznej, wyrobów medycznych czy budowlanej – mówi Robert Dębecki, dyrektor Departamentu Gwarancji KUKE.

Gwarancje wadialne w formie online są dostępne zarówno dla obecnych klientów, jak i firm, które dotąd nie korzystały z oferty KUKE. Wnioski składa się za pośrednictwem portalu klienta, który służy potem także do obsługi tych gwarancji, m.in. poprzez możliwość elektronicznego przedłużenia okresu obowiązywania gwarancji. Możliwe jest ubieganie się o gwarancje wadialne online zarówno samodzielnie, jak i w konsorcjum z innymi wykonawcami. 

– We wniosku o gwarancję uzupełnianym w portalu Ekstranet należy podać jedynie NIP beneficjenta, przedmiot przetargu, okres obowiązywania i kwotę, a w przypadku konsorcjum – także numery NIP konsorcjantów. KUKE nie dokonuje weryfikacji tego wniosku, co oszczędza czas klienta. Wystawioną gwarancję klienci podpisują samodzielnie kwalifikowanym podpisem elektronicznym na podstawie udzielonego przez KUKE pełnomocnictwa. Wartość pojedynczej gwarancji nie może przekroczyć kwoty 500 tys. zł. Z naszych analiz wynika, że wadia przekraczające tę wartość zdarzają się bardzo rzadko, wobec tego gwarancja online jest możliwa do wykorzystania praktycznie w każdym przetargu publicznym. Cały proces trwa kilka minut i można przeprowadzić go z dowolnego miejsca z dostępem do internetu. Dla komfortu klientów zastosowaliśmy także odroczoną płatność wynagrodzenia ubezpieczyciela, dzięki czemu gwarancja wadialna online ważna jest z chwilą jej wystawienia –wskazuje Anna Kania, menedżerka w Departamencie Rozwoju Produktów KUKE.

Portal klienta pozwala także na zarządzanie wysokością dostępnego limitu oraz dostęp do archiwum wszystkich gwarancji online. W pełni samodzielna przez klienta obsługa gwarancji wadialnych online jest nowością w skali polskiego rynku gwarancyjnego. 

(AM, źródło: KUKE)

PZU dofinansuje projekty społeczności lokalnych

0

Rusza nowa edycja ogólnopolskiej akcji prewencyjnej PZU „Pomoc To Moc”, w której można zdobyć kilkadziesiąt tysięcy dofinansowania na realizację inicjatyw poprawiających bezpieczeństwo w okolicy. Wnioski można składać do 17 września.

– Poprzednie edycje cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Dotychczas wsparliśmy 500 projektów na łączną kwotę 12 mln zł – mówi Robert Lubański, dyrektor ds. prewencji PZU. – Bardzo zależało nam, aby po roku przerwy w akcji, kiedy PZU pomagał służbom medycznym i Polakom w walce z koronawirusem, wznowić „Pomoc To Moc” przede wszystkim ze względu na wsparcie działań w lokalnych społecznościach. Zgodnie z hasłem tegorocznej edycji „Zdrowa i bezpieczna rodzina” szczególnie zachęcamy do zgłaszania inicjatyw służących ochronie zdrowia i propagowaniu zdrowego stylu życia całych rodzin, co jest teraz szczególnie ważne. Naszym celem jest pomoc społecznościom lokalnym także w niewielkich miejscowościach w budowie przyjaznej i bezpiecznej okolicy  – wyjaśnia.

W tegorocznej akcji PZU stawia na pomysły, które prowadzą do zmniejszania zagrożeń zdrowotnych i budowania świadomości społecznej dotyczącej tego, jak ważna jest troska o zdrowie, w tym aktywność fizyczna. Promowane projekty mają zachęcać do takiej aktywności całe rodziny i edukować w zakresie profilaktyki zdrowotnej, jak również udzielania pierwszej pomocy. Mają poza tym służyć dostosowaniu infrastruktury w miejscach publicznych do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych oraz podnosić bezpieczeństwo w innych dziedzinach.

Akcja ubezpieczyciela jest skierowana zwłaszcza do organizacji pozarządowych, które podejmują działania na rzecz lokalnych społeczności i najlepiej znają ich potrzeby.

Dofinansowanie można uzyskać m.in. na cykliczne akcje profilaktyczne i edukacyjne, programy i projekty z udziałem profesjonalisty z zakresu zdrowego trybu życia i profilaktyki zdrowotnej lub bezpieczeństwa, konsultacje i warsztaty poświęcone ochronie zdrowia i propagujące zdrowy tryb życia. Wsparcie PZU mogą otrzymać także projekty, których celem jest wspomaganie powrotu do zdrowia osób, które przebyły Covid-19, a także inicjatywy związane z budową odpowiedniej infrastruktury poprawiającej bezpieczeństwo w okolicy. Dofinansowane mogą zostać również projekty, których celem będzie edukacja w dziedzinie bezpieczeństwa na drodze i w internecie oraz wszelkie inicjatywy zapobiegające nieszczęśliwym wypadkom.

W minionych dwóch edycjach „Pomoc To Moc” społeczności lokalne zgłosiły ponad 4000 wniosków. Kilkaset z nich otrzymało dofinansowanie o łącznej kwocie 12 mln zł.

(AM, źródło: PZU)

Open Life: Szerszy zakres assistance w grupowych ubezpieczeniach na życie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W zawieranych od 1 lipca ubezpieczeniach grupowych na życie „Ochrona w Grupie” oraz „Ochrona w Grupie dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw” Open Life rozszerza zakres dotychczasowego pakietu assistance pod nową nazwą Assistance Medyczne Plus o Pakiet funeralny oraz Pakiet psychologiczny.

Pakiety przygotowane przez Mondial Assistance dotyczą samego klienta (ubezpieczonego), ale też najbliższych: dziecka, współmałżonka lub partnera, gdy śmierć jest wynikiem poważnego zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku.

Kwoty oraz usługi, na które mogą liczyć osoby objęte ochroną w Pakiecie funeralnym to organizacja i pokrycie kosztów pogrzebu do 4 tys. zł, kosztów dojazdu na pogrzeb do 1 tys. zł, kosztów pomocy domowej do 1 tys. zł oraz oddanie do dyspozycji infolinii pogrzebowej.

Pakiet psychologiczny to z kolei wsparcie przy organizacji i pokryciu kosztów pomocy psychologicznej do 1 tys. zł.

(AM, źródło: Open Life)

KE: Zielone światło dla przejęcia Aegon CEE przez VIG

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Komisja Europejska zgodziła się na przejęcie przez Vienna Insurance Group wyłącznej kontroli nad biznesem Aegon w Europie Środkowo-Wschodniej (Węgry, Polska i Rumunia) oraz Turcji.

KE stwierdziła, że transakcja nie budzi obaw o konkurencję, ponieważ na wszystkich rynkach łączne udziały obu stron transakcji są ograniczone lub umiarkowane, a kilku innych graczy o ugruntowanej pozycji jest i będzie w stanie powstrzymać wszelkie możliwe próby podwyżek cen lub strategie wykluczenia ze strony połączonego podmiotu. Transakcja została zbadana w ramach zwykłej procedury przeglądu połączenia. 

Obecnie VIG jest w trakcie uzyskiwania niezbędnych zgód regulacyjnych i antymonopolowych dla umowy kupna spółek Aegon, podpisanej 29 listopada 2020 r. Uzyskano już zgodę tureckiego urzędu ds. konkurencji. Transakcja jest nadal zablokowana decyzją węgierskiego MSW z początku kwietnia 2021 r., która zakazuje planowanego przejęcia przez zagraniczną spółkę.

– Pozytywna decyzja Komisji Europejskiej jest ważnym krokiem i uważamy również zatwierdzenie na mocy prawa konkurencji za pozytywny znak dla dalszej koordynacji. Nadal prowadzimy konstruktywny dialog z węgierskim Ministerstwem Finansów w celu wyjaśnienia możliwości pozytywnego zakończenia przejęcia – komentuje CEO VIG, Elisabeth Stadler.

(AM, źródło: KE, VIG)

17,657FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie