Nationale-Nederlanden grupówkowym partnerem pierwszego wyboru

0
1496

Rozmowa z Ewą Dąbrowską, dyrektorem Pionu Klienta Korporacyjnego w Nationale-Nederlanden

Aleksandra E. Wysocka: – Nationale-Nederlanden oferuje ubezpieczenia grupowe od kilku lat. Czy dalej chcecie się rozwijać w tym segmencie rynku?

Ewa Dąbrowska: – Mogę już oficjalnie powiedzieć, że ubezpieczenia grupowe są integralną częścią naszej strategii na polskim rynku. Do tej pory koncentrowaliśmy się na ofercie dla średnich podmiotów, ale teraz jeszcze mocniej otwieramy się na podmioty zatrudniające ponad 250 osób. Ostatnie miesiące to dla nas czas intensywnych zmian i udoskonaleń. Wprowadziliśmy nową, bardziej elastyczną politykę underwritingową, testujemy narzędzia technologiczne do obsługi programów grupowych zarówno po stronie pracodawców, pracowników, jak i pośredników ubezpieczeniowych. Rozwijamy też współpracę z brokerami i multiagentami. To właśnie pośrednicy zainspirowali nas do wprowadzenia modyfikacji w taryfach. Liczymy się z ich zdaniem.

Jakie cele sobie postawiliście na najbliższe miesiące i lata?

– Chcemy być preferowanym partnerem dla pracodawców, działów HR, pracowników oraz dla naszych struktur sprzedażowych. Ubezpieczenia grupowe sprzedajemy nie tylko za pośrednictwem brokerów i multiagentów, ale również naszej sieci własnej oraz osobnej struktury zajmującej się wyłącznie grupówkami. Każdy z tych kanałów ma własną specyfikę.

W najbliższym czasie chcemy stworzyć dodatkową strukturę ekspertów, którzy będą odpowiadać wyłącznie za klientów 250+. W planach na najbliższe miesiące jest intensywna digitalizacja. Wprowadziliśmy ostatnio narzędzie kwotacyjne, które pozwala szybciej przygotowywać oferty, oraz poszerzyliśmy zespół underwritingowy.

Co Was wyróżnia?

– Wyróżników jest wiele. Jednym z nich jest kwotowanie sum ubezpieczenia na podstawie wielokrotności ostatniego wynagrodzenia. To rzadkość na rynku, bardzo doceniana przez klientów i pośredników. Atutem też są pakiety przeznaczone dla różnych grup pracowników i modułowa konstrukcja oferty, dostosowana do struktury wiekowo-demograficznej konkretnego pracodawcy. Uznaniem cieszą się umowy dodatkowe, związane z ryzykami nowotworów i innych chorób cywilizacyjnych.

Uwzględniamy jako jedni z nielicznych również nowotwory niezłośliwe, wspieramy diagnostykę. Jesteśmy znani na rynku z riderów zdrowotnych i cały czas się w tym obszarze doskonalimy. Postawiliśmy sobie również cel, by wypłacać świadczenia w ciągu 24 godzin, i w przypadku większości wypłat udaje się tego rygorystycznego terminu dotrzymać.

Naszym wyróżnikiem jest też innowacyjność. Powołaliśmy osobną jednostkę, SparkLab, która zajmuje się współpracą ze start-upami. Testujemy wiele takich innowacji. Jedną z nich jest przykładowo elektroniczny stetoskop, który pozwala na zdalne wykonanie osłuchu chorego. Jest to zintegrowane z konsultacją telemedyczną z lekarzem.

Planujecie jeszcze w tym roku większe spotkanie z pośrednikami?

– Na początku przyszłego roku zorganizujemy duże spotkanie, które będzie okazją do zaprezentowania brokerom i multiagentom wielu nowości w Nationale-Nederlanden. Oczywiście cały czas trwają szkolenia i spotkania w terenie. Dużą część naszej energii pochłaniają pracownicze plany kapitałowe i to jest temat numer jeden szkoleń jesiennych. Już niedługo rusza druga tura PPK, skierowana do średnich firm, i chcemy utrzymać pozycję w pierwszej trójce liderów, tak jak to się udało w pierwszej turze obowiązującej największe przedsiębiorstwa. Dużym uznaniem cieszyły się szkolenia w cyklu Akademia Brokerska oraz webinaria, jedno i drugie zamierzamy kontynuować.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka