Jak właściwie ubezpieczyć mieszkanie?

0
495

Ze statystyk wynika, że ochrona mieszkań stała się w Polsce popularna. – Problem w tym, że właściciele często ubezpieczają swoje mienie w niewłaściwy sposób, nieraz nieświadomie ograniczając ochronę. Przykładem jest celowe zaniżanie sumy ubezpieczenia, aby zapłacić mniejszą składkę. A to złudna oszczędność, bo w przypadku największych szkód wypłacone odszkodowanie może nie wystarczyć na pokrycie strat – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych Compensa TU.

Potwierdzeniem słów eksperta jest to, co przydarzyło się niedawno właścicielowi niedużego domu na Podlasiu, który szukając oszczędności, ubezpieczył dom na 150 tys. zł. Za polisę zapłacił co prawda kilkadziesiąt złotych mniej, ale 150 tys. zł odszkodowania nie wystarczyło na odbudowę.

– Ten przykład pokazuje, że błędy popełniane przy zakupie ubezpieczenia mogą drogo kosztować. Trzeba też pamiętać, że wartość mienia podaje ubezpieczycielowi właściciel nieruchomości. Tym samym decyduje, jakie maksymalne odszkodowanie dostanie po ewentualnej szkodzie – dodaje Andrzej Paduszyński.

Ekspert zwraca uwagę, że podstawową zasadą przy zakupie polisy jest wybór rzeczywiście potrzebnej ochrony.

– Dom to nie tylko cztery ściany i dach, ale także wszystko to, co się w nim znajduje. Jest to zarówno wyposażenie wnętrz, jak i meble, sprzęt RTV i AGD, dzieła sztuki, odzież czy książki. Przy zakupie polisy nie zapominajmy zatem o ubezpieczeniu ruchomości domowych. Zarówno od zniszczenia, jak i kradzieży z włamaniem – radzi Andrzej Paduszyński.

Prawidłowe oszacowanie wartości przedmiotów w domu sprawi, że w razie strat odszkodowanie wystarczy na zakup czy naprawę tego, co zostało zniszczone, uszkodzone czy skradzione.

Zakup polisy z odpowiednio wysoką sumą ubezpieczenia i zakresem ochrony nie musi oznaczać, że składka będzie wysoka. Są sposoby na obniżenie jej wysokości.

Kluczowa sprawa to odpowiednie zabezpieczenia, zarówno na wypadek włamania, jak i przeciwpożarowe.

– Za polisę zapłacimy mniej także wtedy, gdy kupimy ubezpieczenia w pakiecie, np. mieszkaniowe i komunikacyjne razem. Na oszczędność można liczyć również w przypadku jednorazowej zapłaty składki rocznej oraz w razie bezszkodowej kontynuacji ubezpieczenia – podaje Andrzej Paduszyński.

(AM, źródło: Compensa)