KioskPolis.pl: Ile trzeba zapłacić za ubezpieczenie dla „elektryka”?

0
623

Eksperci porównywarki KioskPolis.pl sprawdzili, ile trzeba zapłacić za ubezpieczenie najbardziej popularnych aut elektrycznych w Polsce.

Z kalkulacji przeprowadzonych przez KioskPolis.pl na podstawie danych własnych dla 25-letniego mieszkańca Warszawy wynika, że najtańsze obowiązkowe OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm) można nabyć dla Jaguara I-Pace z 2019 roku. Z kolei najwięcej będzie kosztować OC ppm. dla BMW i30. Najkorzystniejsza oferta pakietu OC+AC+NNW+Assistance jest dostępna dla modelu Smart EQ forfour. Natomiast z najdroższymi pakietami będą musieli liczyć się posiadacze Audi e-Tron.

Eksperci porównywarki zastrzegają, że ubezpieczyciele dopiero wprowadzają auta elektryczne do swoich baz. Dlatego też należy liczyć się z tym, że nie wszędzie będzie możliwy zakup ubezpieczenia.

KioskPolis.pl przypomina, że wiele osób zainteresowanych autem elektrycznym wstrzymuje się z zakupem, licząc na spadek cen związany z dopłatami w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu. – Rozporządzenie Ministra Energii weszło w życie pod koniec listopada 2019 roku, jednak termin pierwszego naboru wniosków nie został jeszcze ogłoszony. Powinno to nastąpić do końca pierwszego kwartału 2020 roku. W formie dopłaty będzie można uzyskać zwrot 30% ceny zakupu elektryka, jednak nie więcej niż 37,5 tys. zł. Cena samochodu nie może przekraczać 125 tys. zł. Co jednak szczególnie istotne z punktu widzenia kosztów posiadania ekologicznego pojazdu, rozporządzenie wyraźnie wskazuje, że polisa OC nie wystarczy. Właściciel będzie zobowiązany do ubezpieczenia pojazdu od uszkodzeń, zniszczeń oraz utraty na skutek zderzeń, kolizji, zdarzeń losowych, uszkodzeń przez osoby trzecie oraz kradzieży – mówi Wojciech Fronckiewicz, prezes zarządu KioskPolis Holding.

(AM, źródło: KioskPolis.pl)