Kompleksowa elektryfikacja flot z PZU iFlota EV

0
1191

Rozmowa z Piotrem Ratajskim, menedżerem projektu PZU iFlota oraz kierownikiem Zespołu Rozwoju i Utrzymania Aplikacji Biznesowych w Pionie Klienta Korporacyjnego PZU SA

Aleksandra E. Wysocka: – Elektryfikacja flot to odległa przyszłość czy coś, co już się dzieje?

Piotr Ratajski: – Elektryfikacja flot jest rzeczywistością, która rozwija się w tempie dynamicznym i już teraz przynosi korzyści zarówno ekonomiczne, jak i środowiskowe. Mówimy o zjawisku złożonym, które trwa, ewoluuje i z pewnością zaskoczy nas w przyszłości zarówno na poziomie rozwiązań, nowych modeli biznesowych, jak i modyfikacji scenariuszy użycia przez użytkowników końcowych.

W Polsce istnieje już ponad 2600 stacji ładowania, a coraz więcej firm i podmiotów deklaruje kolejne inwestycje. Warto wiedzieć, że pod względem elektryfikacji flot autobusów miejskich jesteśmy jednym z europejskich liderów. Korzystne otoczenie regulacyjne oraz szerokie wsparcie finansowe ze strony podmiotów instytucjonalnych i biznesowych niewątpliwie sprzyjają rozwojowi elektromobilności. Przykładem są atrakcyjne formy finansowania inicjatyw ekologicznych w ofercie banków z Grupy PZU.

W odpowiedzi na ten rosnący trend w grudniu udostępniliśmy moduł EV, który jest częścią programu PZU iFlota. Wspólnie z naszym partnerem technologicznym, firmą VivaDrive, startupem zajmującym się mobilnością i rozwiązaniami dla flot, oferujemy klientom korporacyjnym rozwiązanie prowadzące krok po kroku przez proces wprowadzania pojazdów elektrycznych i zarządzania nimi.

Jest to jeden z elementów największego w Polsce ekosystemu elektromobilności, jakim jest PZU iFlota EV, do którego VivaDrive zaprasza również dostawców technologii i usług obejmujących zabezpieczenie kwestii ładowania lub finansowania pojazdów z napędem elektrycznym.

Brzmi to wszystko bardzo korzystnie. A jakie są największe przeszkody w tym procesie?

– Elektromobilność to również wiele wyzwań. Jednym z elementów krytycznych jest obciążenie sieci energetycznej, które będzie wymagało wdrożenia sieci z elementami inteligentnego opomiarowania, opartych na magazynach energii. Ich zadaniem będzie bilansowanie energii w mikrosystemie energetycznym, jakim jest na przykład zakład pracy.

Wymaga to jednak dalszego rozwoju infrastruktury, integracji wytwórców, operatorów sieci i odbiorców oraz wdrożenia nowych rozwiązań technologicznych w celu zwiększenia wydajności i stabilizacji sieci.

A jakie są główne wyzwania z perspektywy zarządzającego flotą?

– Decyzja o elektryfikacji floty to inwestycja, która w pierwszej kolejności ma na celu zwiększenie efektywności kosztowej. Jednym z kluczowych etapów w tym procesie jest dokładna analiza już istniejących scenariuszy użycia pojazdów we flocie, a także uwzględnienie wymagań dotyczących ładowania i ładowności pojazdów oraz ocena możliwości finansowania zakupu nowych pojazdów.

Właśnie na tym etapie może pomóc nowy moduł EV dostępny w ramach programu PZU iFlota. System rekomenduje strategię elektryfikacji i ładowania, biorąc pod uwagę średni dystans pokonywany przez samochody elektryczne, trasy ich przejazdu, zużytą energię elektryczną oraz dostępność stacji ładowania.

Dzięki temu przedsiębiorcy mogą szybko uzyskać odpowiedzi na kluczowe pytania o to, jakie oszczędności elektryfikacja floty przyniesie firmie i kiedy stosowanie pojazdów elektrycznych będzie opłacalne w porównaniu z kosztem benzyny czy oleju napędowego.

Rezultatem analizy jest raport pokazujący m.in., ile pojazdów i które z nich warto zastąpić pojazdami elektrycznymi, którzy kierowcy mają największe predyspozycje do ekologicznej jazdy elektrykami oraz jakie zmiany należy wprowadzić do infrastruktury ładowania EV (rekomendacje tworzone są na podstawie audytu elektromobilności).

Dodatkowo, kompleksowa analiza biznesowa i finansowa pozwala na przygotowanie planu wdrożenia, który będzie dostosowany do potrzeb i możliwości finansowych danego przedsiębiorstwa.

Kiedy opłaca się firmom przejść na samochody elektryczne?

– Elektryfikacja floty to inwestycja w przyszłość, która przynosi korzyści nie tylko dla środowiska, ale również dla portfela przedsiębiorcy. Chociaż cena samochodów elektrycznych jest obecnie wyższa od spalinowych odpowiedników, to już teraz użytkownicy elektryków odnoszą korzyść finansową związaną z niższymi kosztami eksploatacji. Według analizy rynkowej, do 2027 r. koszt zakupu elektryka ma się zmniejszyć, a wtedy inwestycja w elektromobilność będzie jeszcze bardziej opłacalna.

Jednocześnie, aby w pełni wykorzystać potencjał floty elektrycznej, należy zapewnić odpowiednie szkolenia dla kierowców. Powinny one obejmować takie aspekty, jak jazda elektrykiem, rekuperacja energii (czyli odzyskiwanie podczas jazdy energii, która została wykorzystana do rozpędzenia samochodu) czy ładowanie pojazdów.

Dzięki kompleksowemu programowi szkoleniowemu użytkownicy elektryków będą w stanie zminimalizować koszty związane z użytkowaniem tych pojazdów.

O czym należy pamiętać przy planowaniu infrastruktury ładowania?

– Infrastruktura ładowania jest jednym z kluczowych wyzwań, które muszą zostać rozwiązane, aby elektromobilność w przyszłości stała się standardem. Jeśli chcemy korzystać z publicznej sieci ładowarek, należy wziąć pod uwagę dostępność i taryfę ładowania, a także rodzaj ładowarki (wolną lub szybką). Natomiast gdy planujemy własną infrastrukturę ładowania, musimy opracować strategię ładowania dla floty i pojedynczych pojazdów.

Oprócz tego należy określić preferowane miejsca ładowania i parkowania, aby zoptymalizować wydajność i kontrolować koszty. Planowanie infrastruktury ładowania może wymagać zmian w infrastrukturze energetycznej, a także odbiorów technicznych i uzyskania odpowiednich zgód przyłączeniowych.

W przypadku posiadania już infrastruktury PV na terenie zakładu pracy można rozważyć dokupienie magazynów energii, które umożliwią optymalizację procesu ładowania pojazdów.

Jeśli już mamy w naszej flocie samochody elektryczne, to na co powinniśmy zwrócić uwagę przy ich ubezpieczaniu? Czy istnieją na rynku produkty przeznaczone dla tej grupy pojazdów?

– Po pierwsze, samochody elektryczne powinny być ubezpieczone wraz z innymi pojazdami floty w ramach umowy generalnej, najlepiej z uwzględnieniem ich specyficznych cech i potrzeb użytkowników. Warto zatem sprawdzić, czy wybrany zakład ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia AC oferuje specjalny zakres ochrony dla samochodów elektrycznych. Jeśli nie, samochody te mogą być ubezpieczone na takiej zasadzie jak samochody spalinowe i hybrydowe.

Po drugie, cena ubezpieczenia flotowego zależy od wielu czynników, ale najistotniejszym jest indywidualna szkodowość każdej ubezpieczanej floty. W przypadku samochodów elektrycznych stawki ubezpieczenia w ramach umowy generalnej nie różnią się od stawek dla innych samochodów zasilanych silnikami spalinowymi lub samochodów z napędem hybrydowym.

Po trzecie, ważną opcją jest możliwość oddzielnego ubezpieczenia baterii, zwłaszcza jeśli bateria nie jest własnością posiadacza pojazdu, ale np. leasingodawcy. W takim przypadku ubezpieczenie baterii może być osobnym produktem ubezpieczeniowym, co pozwala na bardziej precyzyjne określenie zakresu ochrony oraz na uniknięcie sytuacji, w której odszkodowanie za uszkodzoną baterię musi być pokryte przez posiadacza pojazdu.

Po czwarte, oferując usługę assistance dla samochodów elektrycznych, firmy ubezpieczeniowe muszą wziąć pod uwagę specyficzne potrzeby. W przypadku awarii lub wyczerpania baterii pomoc drogowa powinna być w stanie przetransportować pojazd do stacji ładowania lub zapewnić szybkie ładowanie na drodze.

W przypadku uszkodzeń podzespołów elektrycznych konieczne jest zatrudnienie osób posiadających odpowiednie uprawnienia i wiedzę techniczną do obsługi samochodów elektrycznych. Ważnym aspektem jest również informowanie kierowcy o lokalizacji stacji ładowania i czasie potrzebnym na dojazd do niej.

Co w tym zakresie oferuje PZU swoim klientom flotowym?

– PZU oferuje szeroki zakres ubezpieczeń dla flot samochodowych, w tym także dla pojazdów elektrycznych. Od ponad roku oferta ta obejmuje ubezpieczenie AC z uwzględnieniem specyficznych potrzeb i cech samochodów elektrycznych, w tym ochronę przed szkodami w ładowarkach, kablach ładujących i bateriach.

Suma ubezpieczenia dla kabli i baterii jest określana w umowie ubezpieczenia AC, a w przypadku ładowarki jest ona ustalana odrębnie.

Klienci flot korporacyjnych, którzy decydują się na zakup pojazdów elektrycznych, mogą liczyć na kompleksową ochronę ubezpieczeniową z uwzględnieniem najistotniejszych aspektów związanych z eksploatacją i użytkowaniem samochodów elektrycznych.

W ramach programu prewencyjnego PZU iFlota firma oferuje również wspomniany już moduł EV, który pozwala na analizę charakterystyki floty i wskazuje potencjał oszczędności ekonomicznych i środowiskowych.

Korzystając z okazji, zachęcam do zapoznania się z poradnikami, które PZU przygotowało wspólnie z VivaDrive i PIRE. Raport i poradnik „Jak wprowadzić elektryki do floty?” w ośmiu krokach przedstawia możliwy plan elektryfikacji floty i pomaga fleet managerom podejść do tematu merytorycznie i metodycznie.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka