KUKE: Wzrost liczby upadłości jeszcze przed nami

0
668

Z danych zgromadzonych przez Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych wynika, że w czerwcu miało miejsce 96 niewypłacalności (postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych) Było to o 11,6% więcej niż w maju oraz o 45,5% więcej niż przed rokiem.

W czerwcu upadłość ogłosiło 57 firm, co oznacza wzrost o 16,3 m/m oraz o 50% r/r. W szóstym miesiącu roku ogłoszono też 39 restrukturyzacji, czyli +5,4% m/m i +39,3% r/r.

Suma niewypłacalności z ostatnich 12 miesięcy wzrosła na koniec czerwca do 1029 zdarzeń. To o 26 przypadków (+2,6%) więcej niż w maju. 

– W czerwcu nastąpił dalszy wzrost liczby ogłaszanych niewypłacalności, choć nadal skalę zjawiska można oceniać jako niewielką w stosunku do spowolnienia gospodarki. Upadłości i restrukturyzacje są obecnie na poziomie zbliżonym do tego z początku roku, a więc sprzed wybuchu epidemii – komentuje Tomasz Ślagórski, wiceprezes KUKE. Jego zdaniem główną niewiadomą pozostaje obecnie kwestia, kiedy i w jakim tempie gospodarka będzie powracać do stanu sprzed pandemii, co będzie mieć kluczowe znaczenie z punktu widzenia przychodów uzyskiwanych przez przedsiębiorców. Ekspert uważa, że w przypadku powolnego ożywienia może się okazać, iż część firm może za kilka miesięcy mieć ponowne kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej. Z tego względu KUKE ocenia, że wzrost liczby niewypłacalności  jest  dopiero przed nami.

– W ramach swojego portfela ubezpieczeń kredytu kupieckiego KUKE wciąż nie obserwuje zwiększonej szkodowości, co oznacza, że kontrahenci naszych klientów w większości przypadków regulują swoje zobowiązania na czas lub z niewielkim opóźnieniem. Podtrzymujemy oczekiwania zwiększenia szkodowości jeszcze przed końcem roku, choć rosną szanse, że nie zmaterializują się najgorsze scenariusze z okresu lockdownu. Publikowane ostatnio wskaźniki koniunktury gospodarczej notują coraz mniejsze straty względem roku poprzedniego, a przedsiębiorcy deklarują mniejsze obawy o swoją przyszłość, sytuację finansową czy nowe zamówienia – mówi Tomasz Ślagórski. – Cały czas obserwujemy w KUKE rosnące zainteresowanie ubezpieczeniem należności handlowych, zarówno w obrocie krajowym, jak i eksporcie, w tym najnowszym rozwiązaniem z gwarancją Skarbu Państwa dla firm eksportujących do krajów Unii Europejskiej i OECD o nazwie GAP EX i GAP EX+. Jego wprowadzenie było możliwe dzięki marcowej decyzji Komisji Europejskiej, która tymczasowo uznała je za kraje ryzyka nierynkowego i pozwoliła na stosowanie państwowego wsparcia do końca 2020 roku – dodaje.

(AM, źródło: KUKE)