Perspektywa na 2020 r. dla francuskiego sektora ubezpieczeniowego jest negatywna i odzwierciedla rosnącą presję na rentowność ubezpieczycieli majątkowych i wypadkowych, jaką wywierają niskie stopy procentowe – stwierdza Moody’s Investor Service. Dalsze odchodzenie od tradycyjnych produktów gwarantowanych będzie z kolei trudne dla ubezpieczycieli na życie.
Perspektywa dla francuskiego rynku ubezpieczeniowego została zmieniona na negatywną 18 listopada 2019 r., kiedy agencja Moody’s aktualizowała perspektywy dla europejskiego sektora ubezpieczeniowego.
– Ostry spadek stóp procentowych w 2019 r. zredukuje zwroty z inwestycji francuskich ubezpieczycieli majątkowych, stanowiące istotną część ich zysków, a umiarkowane wzrosty cen raczej nie zrównoważą wzrostu roszczeń odszkodowawczych – ocenił Benjamin Serra, wiceprezes Moody’s.
Zależność ubezpieczycieli od zwrotów z inwestycji jest we Francji większa niż na wszystkich innych dużych rynkach europejskich, z wyjątkiem Holandii, ponieważ słabsze są zyski z działalności ubezpieczeniowej.
Moody’s spodziewa się, że zwroty z inwestycji francuskich ubezpieczycieli majątkowych w 2020 r. spadną o 20–40 pb. Aktywa ubezpieczycieli mają typowy termin zapadalności 2–5 lat, a sektor co roku reinwestuje 10–35% swojego portfela inwestycyjnego. W rezultacie spadku stóp procentowych w ciągu 9 miesięcy 2019 r. branża inwestowała nowe pieniądze albo reinwestowała aktywa, których termin upływał, ze stopą poniżej ich aktualnego oprocentowania, co odbije się na przyszłorocznych zwrotach z inwestycji.
Perspektywa uwzględnia również fakt, że konkurencja jest zaciekła, z rosnącym udziałem w rynku spółek zależnych banków, również ograniczającym zdolność ubezpieczycieli do podnoszenia cen dla zrównoważenia presji na zwroty z inwestycji.
Francuscy ubezpieczyciele na życie od 2012 r. usiłują odchodzić od produktów gwarantowanych, na rzecz produktów typu unit-linked, gdzie ryzyko inwestycyjne ponosi ubezpieczony. Jednak udział sprzedaży ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych zatrzymał się na poziomie poniżej 30% składek w 2017 i 2018 r., po czym spadł, co odzwierciedla awersję do ryzyka ubezpieczonych wobec rosnącej niepewności na rynku finansowym.
Trudności spotykają też segmenty zdrowotny i ochronny, które są bardzo konkurencyjne. Rentowność długoterminowych polis ochronnych też ucierpiała wskutek niskich stóp procentowych, natomiast segment zdrowotny pozostaje pod kontrolą rządu.
AC