Open Life wprowadziło zmiany w sposobie funkcjonowania firmy na czas zagrożenia epidemiologicznego wirusem SARS-CoV-2. Jednocześnie ubezpieczyciel zapewnia o kontynuacji działalności i zaprasza do kontaktu środkami komunikacji na odległość.
Chcąc przestrzegać zaleceń Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz nałożonych przez władze restrykcji w przemieszczaniu się, Open Life podjęło decyzję o udostępnieniu wszystkim pracownikom możliwości podjęcia pracy zdalnej. Sprzęt, w który na co dzień wyposażony jest pracownik towarzystwa, posiada software zarówno umożliwiający połączenie z zasobami sieciowymi spółki, jak i zabezpieczający przed nieuprawnionym dostępem, złośliwym oprogramowaniem czy atakiem z zewnątrz. Dla osób przebywających w siedzibie Open Life do dyspozycji pozostają, dostępne od kilku tygodni, preparaty do dezynfekcji.
Ponadto zakład wstrzymał do odwołania przyjmowanie gości w siedzibie spółki.
– Mamy nadzieję, że spotka się to ze zrozumieniem wszystkich zainteresowanych wizytą u nas. Kontakt telefoniczny przez infolinię, z oczywistych względów, będzie utrudniony. Zachęcamy do komunikacji za pośrednictwem innych zdalnych kanałów – komentuje Marek Libront, dyrektor Departamentu Obsługi Klienta Open Life.
Do dyspozycji klientów pozostają zdalne kanały komunikacji, tj. poczta elektroniczna oraz strona internetowa, na której klienci znajdą formularze kontaktowe ogólne oraz dla konkretnych zagadnień, a także serwis internetowy, w którym można zapoznać się z danymi finansowymi oraz złożyć większość dyspozycji dotyczących ubezpieczenia. Ubezpieczyciel przypomina, iż zgłaszanie roszczeń również może odbywać się w całości za pomocą aplikacji e-roszczenia.openlife.pl.
– Rzeczywistość, w jakiej się wszyscy znaleźliśmy, wymaga od nas radykalnych posunięć. Należy jednak podkreślić, iż Open Life działa nieprzerwanie, świadcząc obsługę klientów i agentów na niezmiennie wysokim poziomie. Kilkuletni projekt automatyzacji w firmie jest szczególnie odczuwalny w obecnej sytuacji. Roboty i nowoczesne rozwiązania informatyczne wspomagają pracowników w codziennych obowiązkach i zapewniają kontynuację biznesu w dotychczasowym standardzie – podkreśla prezes Open Life Krzysztof Bukowski. – Dołączamy się do apeli płynących ze strony biznesu, władz i nadzoru sanitarnego, pozostańmy w domach, przestrzegajmy podstawowych zasad higieny i solidarnie stawmy czoło niespotykanemu we współczesnej historii kraju zagrożeniu – dodaje.
(AM, źródło: Open Life)