Blog - Strona 321 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 321

Nowa jakość ofertowania flot MŚP w PZU

0
Marcin Sroka

Czy w naszych czasach można prowadzić biznes bez samochodu? Chyba już nie. Na pewno każde auto, pojedyncze czy flotowe, wymaga ubezpieczenia. To nie ulega wątpliwości.

W PZU jesteśmy przygotowani, aby zapewnić ochronę dla każdego segmentu rynku.

Słuszny wybór

Z kim zawrzeć ubezpieczeniową umowę flotową, jeśli nie z jedną z największych instytucji finansowych w Polsce oraz w Europie Środkowo-Wschodniej. Odpowiadam za współpracę z multiagentami i brokerami w zakresie m.in. kompleksowej ochrony floty pojazdów w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw.

Zachęcam naszych partnerów biznesowych do przesyłania wniosków i zapytań. Sprawdźcie nas i nasze nowe możliwości ofertowania.

Kompleksowa oferta

Jako ubezpieczyciel robimy wiele, aby zapewnić kompleksową ofertę klientom i bezproblemową obsługę dla naszej sieci dystrybucji. Kompleksowa oferta flotowa w PZU to nie tylko OC, lecz także szeroki pakiet assistance, który zabezpiecza przedsiębiorców na wiele sposobów.

Warto w tym miejscu wspomnieć o PZU Auto Szyba i Pomoc w Drodze – w wariancie Truck zapewniamy assistance m.in. dla samochodów ciężarowych, ciągników czy autobusów.

Nowe możliwości

Chcemy być najlepsi, dlatego uważnie przyjrzeliśmy się całemu procesowi ofertowania. Przeanalizowaliśmy jego słabe i mocne strony. I już w kwietniu br. wdrożyliśmy udoskonalony model ofertowania flot. Zdecydowaliśmy się wykorzystać – dodam, że już nie pierwszy raz – nowe technologie. Powstało rozwiązanie win-win. Zyskaliśmy wszyscy: multiagenci i brokerzy, PZU, a przede wszystkim nasi klienci.

Co zrobiliśmy?

  • Skróciliśmy czas ofertowania.
  • Ograniczyliśmy ilość danych potrzebnych do przygotowania oferty.
  • Jeszcze lepiej dopasowaliśmy ofertę do indywidualnych potrzeb klientów.

Zapewniamy wsparcie

Nowe rozwiązania budzą zazwyczaj wiele emocji i obaw. Doświadczenie nauczyło nas, że jednym z najistotniejszych elementów we współpracy z partnerami jest zapewnienie dostępu do informacji. Nie inaczej było teraz.

Co nam ułatwiło wprowadzenie nowego modelu ofertowania flot?

  • Zadbaliśmy o wiedzę menedżerów, którzy na co dzień współpracują z naszymi partnerami.
  • Zorganizowaliśmy webinary w różnych terminach, żeby jeszcze bardziej uwzględnić potrzeby multiagentów i brokerów.
  • Zapewniliśmy materiały wspierające sprzedaż.
  • Dysponujemy dedykowaną flotom infolinią.

Jesteśmy w stanie kompleksowo zadbać o rozwój merytoryczny sieci dystrybucji i z powodzeniem wdrażać nowe rozwiązania procesowe czy produktowe.

O jakiej flocie mówimy

Dla PZU flota to co najmniej sześć pojazdów zarejestrowanych i wykorzystywanych do prowadzenia działalności gospodarczej. Są własnością małego lub średniego przedsiębiorcy lub są przez niego używane.

Biuro Sprzedaży Multiagencyjnej i Brokerskiej, za które odpowiadam, ubezpiecza floty małych i średnich przedsiębiorstw. Większą flotę obsługuje Pion Klienta Korporacyjnego.

W PZU działamy w synergii. Możecie być pewni, że nowy proces ofertowania działa i w MŚP, i w Pionie Klienta Korporacyjnego. Sprawdźcie nas!

Marcin Sroka
dyrektor Biura Sprzedaży Multiagencyjnej i Brokerskiej

Finance Day 3.0: Scenariusze dla Nowej Ery Finansów

0

Już 6 czerwca w Warszawie odbędzie się kolejna edycja Finance Day – kameralnego spotkania technologicznego organizowanego co roku przez NTT DATA dla przedstawicieli branży finansowej. Patronem medialnym wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Podczas spotkania jego uczestnicy będą rozmawiać m.in. o tajnikach chmury hybrydowej i wpływie nowych regulacji DORA i NIS-2 na sektor finansowy. Eksperci podpowiedzą też, jak poradzić sobie z długiem technologicznym dzięki automatyzacji oraz jak zwinnie zastosować AI i uczenie maszynowe w branży finansowej. Jednym z elementów spotkania będzie również panel ekspercki zatytułowany „Jak skutecznie wprowadzać rozwiązania chmurowe w bankowości i ubezpieczeniach?”, w którym udział wezmą Katarzyna Tomczyk-Czykier, dyrektorka Pionu Innowacji i Cyfryzacji Bankowości Detalicznej, Tribe Owner Credit Agricole Bank Polska, Tomasz Kotecki, Managing Director, Strategy & Transformation UNIQA Polska, oraz Łukasz Jęczmiński, Senior Solutions Manager Cloud & Data Center NTT DATA.

Spotkanie odbędzie się 6 czerwca 2024 r. (czwartek) o godz. 9:30 w Moon przy ul. Wioślarskiej 6 w Warszawie. Liczba miejsc ograniczona.

Formularz rejestracji oraz pełna agenda znajdują się na stronie wydarzenia.

(AM, źródło: NTT)

Blisko 3,5 mln osób oszczędza w PPK

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na dzień 30 kwietnia 2024 r. w Pracowniczych Planach Kapitałowych uczestniczyło 3,48 mln osób z 323 tys. podmiotów. To o 20 tysięcy osób więcej niż na koniec marca bieżącego roku – wynika z danych z Ewidencji PPK prowadzonej przez PFR.

Po czterech miesiącach 2024 r. w systemie aktywnych było 4,1 mln rachunków PPK. Obecna partycypacja w programie wynosi 47,05%, przy czym najdynamiczniej rośnie ona w firmach zatrudniających ponad 250 osób, gdzie zbliża się do 74%.

Wartość aktywów netto (WAN) funduszy zdefiniowanej daty wzrosła o 851 mln złotych i wynosi aktualnie 25,59 mld zł. Na rachunki uczestników PPK wpłynęły do tej pory z Funduszu Pracy wpłaty powitalne w łącznej kwocie 799 mln zł oraz 1,56 mld zł dopłat rocznych.

Na rachunku uczestnika PPK oszczędzającego w systemie od grudnia 2019 r. (zarabiającego do końca 2023 r. 5300 zł i od 2024 r. 7000 zł), w zależności od grupy FZD znajduje się średnio od 7355 zł do 9645 zł więcej niż on sam wpłacił. To oznacza dla uczestnika od 128% do 168% zysku. Funduszami zarządza 17 instytucji finansowych, a średni koszt zarządzania PPK nie zmienił się i wynosi 0,331%. Średnie opłaty za zarządzanie wraz z innymi kosztami administracyjnymi lub operacyjnymi oraz kosztami transakcji wynoszą 1,13% inwestycji rocznie.

(AM, źródło: PFR)

Jeśli nie poduszka finansowa, to co?

0
Marcin Szmidtke

Żyć jak Grek Zorba… Czyż nie byłoby pięknie? Beztroska, właściwie całkowita wolność. Radość z każdej chwili. Piękny obraz. Niemniej możemy jedynie na niego popatrzeć. Zachwycić się, a potem wrócić do swojego normalnego życia – pełnego zależności, rutyny i odpowiedzialności. Zastanówmy się, jak się zachowujemy na co dzień właśnie w tym zakresie.

Pomyślmy o odpowiedzialności własnej i zbiorowej. Lepiej! Przeanalizujmy, jak „inni” mają się z odpowiedzialnością. Ta statystyczna większość, o której tak często słyszymy, a do której z jakiegoś powodu przecież nie należymy. Bo my a priori możemy założyć, że jesteśmy odpowiedzialni, prawda? Sprawdźmy więc, co tam u sąsiada.

Jasiek albo zafu

Do naszych rozważań wprowadźmy taki termin jak „poduszka finansowa”. Definiujemy ją jako trzy–sześć pensji, które mamy odłożone w szybko dostępnym miejscu, aby móc z nich opłacić nieprzewidziane wydatki. Niekoniecznie jest to konto oszczędnościowe, bo jak wiemy, ono jest bardzo nisko oprocentowane. Dodatkowo, jeżeli wybierzemy z niego pieniądze przed ustalonym czasem, bank zabierze nam cały zysk.

Możemy mieć jakiś fundusz albo nawet kupić fizycznie złoto i mieć kartę kredytową. Oczywiście nieużywaną, aby nie płacić odsetek. Po prostu zapłacimy nią za te wydatki, jeśli się wydarzą, a następnie szybciutko spieniężymy naszą poduchę.

Takiego finansowego jaśka, czyli trzymiesięczne oszczędności, ma mniej niż 20% naszych sąsiadów. Sześć pensji, czyli finansowe zafu – taką dużą poduszkę do siedzenia i medytacji, na którą można spokojnie klapnąć, gdy coś się stanie, ma poniżej 10% Polaków. Ach, ci sąsiedzi… tacy rozrzutni. Dobrze, że ja i ty jesteśmy bardziej odpowiedzialni, prawda? Nie mniej można nie mieć oszczędności, gdy w razie wypadku mamy ubezpieczenie.

Mam grupówkę albo indywidualne

Zapewne czytelnik się tutaj ze mną miło zdziwi, bo ubezpieczonych w Polsce jest 50% sąsiadów (KNF 2022 r.). Przepraszam, Polaków – bo ja i ty przecież też jesteśmy. Natomiast mówimy tu niestety tylko o ubezpieczeniu grupowym. Czyli takim od małych szkód. Otrzymamy tu, owszem, tylko 1500 zł, ale za to w razie wypadku urodzenia dziecka. Co więcej, może i za dzień pobytu w szpitalu płacą tylko 50 zł, ale za to od czwartego dnia. Sam na przykład byłem w szpitalu z nowotworem niezłośliwym, niestety. Sumując pobyty w szpitalu, kartę apteczną, czasową niezdolność do pracy i coś tam jeszcze – dostałem chyba koło 1000 zł, za co kupiłem sobie coś ładnego. Masło chyba wtedy. Skądinąd osełkowe!

No dobra, ale przecież mamy jeszcze ubezpieczenia indywidualne, prawda? Owszem, mamy, a wraz z nami 42% sąsiadów (KNF 2022 r.). Zagłębmy się w to.

W nich 15,9% udziału ma tzw. bancassurance (PIU 2022 r.). Ubezpieczenia na życie przy kredycie i polisy sprzedawane do konta / karty kredytowej. „Ubezpieczenia kredytu” są co prawda często droższe niż polisy indywidualne, ale za to mają kilka razy więcej wkluczeń. Niemniej klient czuje się bezpiecznie, bo kredyt jest ubezpieczony. Często pytam klienta, od czego kredyt jest ubezpieczony? Jak się kredyt połamie, umrze? Nie wiem, klient też nie wie. Ale wszyscy czują się odpowiedzialni – zarówno klient, jak i doradca.

Czy to konieczne?

Żeby mi się koledzy z banków nie obrazili, to trzeba również wspomnieć o klasycznych TU. Bo jak podaje PIU, w 2022 r. na łączną składkę 21,5 mld zł przypada 4,05 mld zł składki na ubezpieczenia kapitałowe. Znowu ucieka nam więc 18,8% polis – tym razem idą się oszczędzać. Moglibyśmy tak do wieczora rozbierać polisy życiowe, natomiast wniosek mamy chyba już jeden – nie jesteśmy porządnie zabezpieczeni. Tfu! Sąsiad nie jest. Żeby pokazać, jak bardzo, zestawmy dwie liczby. Zrobimy więcej dla swoich dzieci niż dla siebie, prawda? Według PIU przypis na polisy posagowe wynosił w 2022 r. 0,1 mld zł, a z 800+ w tym roku wypłacimy sobie 65 mld zł. Kurtyna.

Nie musimy się ubezpieczać. Mówię to zupełnie serio. Jako człowiek i jako osoba, która prawie całe życie biznesowe spędziła w sprzedaży ubezpieczeń. W ubezpieczeniu najprościej chodzi o odpowiedzialność. Możesz się nie ubezpieczać, ale musisz mieć świadomość, że w razie wypadku liczysz tylko na siebie. Jeżeli zachorujesz na coś bardzo nieprzyjemnego, to leczysz się w Polsce i czekasz w kolejkach. A jeżeli to nowotwór, dostajesz chemię, na którą nas stać – czyli taką, której na Zachodzie się nie używa od 10–15 lat. To wszystko. Nie mówię tego, aby straszyć. Tak po prostu jest. Zdrowo jest zdawać sobie z sprawę z faktów.

Zawsze jakoś jest

Idąc dalej, nie musisz mieć oszczędności, programów oszczędnościowych, PPK, IKE, IKZE i innych lokat czy nieruchomości. Możesz całe życie spędzić na działalności albo na minimalnej krajowej i resztę pieniędzy dostawać pod stołem. Możesz, wszystko możesz, jeżeli obie strony się na to zgadzają i oczywiście urząd się nie zorientuje. Ale będziesz mieć ok. 1700 zł emerytury. To też jest fakt. Nie zmieni go krzyczenie na ZUS, że to złodzieje, ani wyrzucanie listów z wyliczeniem składki emerytalnej. Każdy z nas widział kiedyś swój list. Ci, którzy potraktowali go jak gorącego ziemniaka i szybko schowali do szuflady albo wyrzucili, po prostu żyją w wyparciu. Bo jakoś to będzie. No i to też jest fakt! Jeszcze nigdy nie było tak, żeby nie było jakoś! A dokładnie będzie 1780,96 zł przelewu na emeryturze (symulacja z kalkulatora ZUS dla osoby na minimalnej krajowej).

Kończymy ten artykuł na szczęście pozytywnym akcentem. Bo przecież i ja, i ty jesteśmy w pełni zabezpieczeni. Natomiast reszta… No cóż, przed nami jeszcze dużo pracy. Może zacznijmy od ochronienia 64,9 mld zł naszych dzieci, aby miały konkurencyjny start w swoją dorosłość. Dobrze jest być zmianą, której oczekuje się od innych, prawda?

Marcin Szmidtke

marcin.szmidtke@ovb.com.pl

Ubezpieczenie all risks lepszym wyborem na wypadek pożaru

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Choć szczegóły ubezpieczenia centrum handlowego Marywilska 44 nie są znane, to zdaniem Marcina Zimowskiego, dyrektora w pionie klientów strategicznych Marsh Polska, wystarczające byłoby najprostsze ubezpieczenie mienia oparte na ryzykach nazwanych. Ekspert zastrzega jednak, że rynkowym standardem jest obecnie ubezpieczenie all risks – informuje „Puls Biznesu”.

Jarosław Pieczko, dyrektor departamentu ubezpieczeń korporacyjnych TUZ Ubezpieczenia, mówi gazecie, że w przypadku ubezpieczenia od wszystkich ryzyk to zakład musi udowodnić, że zdarzenie nie było objęte ochroną. Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku ryzyk nazwanych. Dariusz Łukasik, dyrektor praktyki majątkowej Aon Polska, zwraca uwagę, że zdarzają się szkody w żaden sposób niemieszczące się w krótkich definicjach zawartych w ubezpieczeniu na bazie ryzyk nazwanych. Dlatego zawsze stara się rekomendować klientom polisę all risks.

„PB” wskazuje, że jednym z najczęstszych wyłączeń odpowiedzialności ubezpieczyciela jest wina umyślna reprezentantów przedsiębiorstwa, np. celowe podpalenie mienia. Grzegorz Wilk, kierownik biura likwidacji szkód TUZ Ubezpieczenia, dodaje do tego nieprzestrzeganie powszechnie obowiązujących przepisów prawa, mających na celu zapobieganie powstaniu szkody, np. o ochronie przeciwpożarowej. Według Jarosława Pieczki CH Marywilska nie było łatwym obiektem do ubezpieczenia ze względu na sporą ekspozycję na powstanie szkody ogniowej.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 20 maja, Sylwia Wedziuk „Jak się ubezpieczyć na wypadek pożaru”

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

STBU sponsorem głównym Polskiej Ligi Żeglarskiej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

12 maja firma brokerska STBU podpisała umowę sponsoringową z Polską Liga Żeglarską. Na mocy zawartego porozumienia broker został sponsorem głównym tych rozgrywek.

– Żeglarstwa nie da się nie lubić, żeglarstwo to ryzyka, żywioły, wspaniali ludzie, teamwork – chcemy te wartości wspierać i chcemy być w żeglarstwie widoczni jako STBU. Podpisujemy umowę sponsoringową i chcemy w ten sposób dawać IMPULS do bezpiecznego pływania przez cały sezon – powiedział Adam Lewandowski, prezes STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi.

Aktywności brokera w sporcie żeglarskim obejmują między innymi:

  • sponsoring Polskiej Ligi Żeglarskiej i Trójmiejskiej Ligi Żeglarskiej,
  • partnerstwo z czołowymi załogami rozgrywek – YKP Gdynia, trzykrotnymi Klubowymi Mistrzami Polski, oraz MKS Marina Niesulice,
  • współpracę brokerską z Polskim Związkiem Żeglarskim,
  • udział firmowej załogi w regatach morskich – aktualne zwycięstwo w Żeglarskim Pucharze Trójmiasta,
  • organizację własnych regat o Puchar Prezesa STBU dla budowania relacji.

(AM, źródło: LinkedIn)

EIOPA: Stabilny poziom ryzyka w ubezpieczeniach, choć z pewnymi zagrożeniami

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych opublikował majową tabelę wskaźników ryzyka ubezpieczeniowego. Wynika z niej, że ryzyko w unijnym sektorze ubezpieczeń jest stabilne i plasuje się na średnim poziomie, natomiast obszary podatności na zagrożenia wynikają z niepewności rynkowej i potencjalnego ryzyka w sektorze nieruchomości.

Jeśli chodzi o ryzyko makroekonomiczne, to mimo złagodzenia niektórych wskaźników, co wskazuje na pozytywne zmiany, wzrost PKB utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie w ujęciu historycznym. Ryzyko kredytowe utrzymuje się na stałym poziomie. EIOPA podkreśla, że wymaga ono jednak ścisłego monitorowania, ponieważ ubezpieczyciele utrzymują wysoką ekspozycję na obligacje skarbowe i korporacyjne. Ryzyko rynkowe stwarza wyzwania wynikające ze zmienności rynku i spadku cen nieruchomości komercyjnych w pierwszej połowie 2023 r. Ryzyko płynności i finansowania pozostaje stabilne na średnim poziomie, podobnie jak ryzyko rentowności i wypłacalności.

Wzajemne powiązania i nierównowaga ubezpieczycieli z innymi częściami systemu finansowego są uważnie obserwowane. W ostatnim kwartale 2023 r. nieznacznie wzrosła ekspozycja ubezpieczycieli na działalność finansową inną niż bankowość i ubezpieczenia. Jeśli chodzi o ryzyko ubezpieczeniowe, wzrost składki był pozytywny zarówno dla segmentu ubezpieczeń na życie, jak i dla segmentu ubezpieczeń non-life, a mediana wskaźnika strat nieznacznie się pogorszyła.

Ryzyko związane z ochroną środowiska, polityką społeczną i ładem korporacyjnym jest stabilne i nie ma oznak istotnych zmian we wskaźnikach monitorujących transformację i ryzyko fizyczne. Istotność zagrożeń dla cyberbezpieczeństwa w pierwszym kwartale 2024 r. oceniona przez organy nadzoru ubezpieczeniowego nieznacznie wzrosła, podobnie jak wskaźnik negatywnych nastrojów w cyberprzestrzeni.

W zestawieniu opartym na danych z Wypłacalność II podsumowano główne ryzyka i słabości w sektorze ubezpieczeń Unii Europejskiej za pomocą zestawu wskaźników ryzyka z czwartego kwartału 2023 r. i końca 2022 r. Dane opierają się na sprawozdawczości w zakresie stabilności finansowej i sprawozdawczości ostrożnościowej zebranej od 92 grup ubezpieczeniowych i 2175 pojedynczych zakładów ubezpieczeń.

(AM, źródło: EIOPA)

Unum: Zwierzak to członek rodziny

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Grupa Unum wprowadziła do swojego portfela ubezpieczenie zwierząt domowych Unum Pet Insurance. Nowa oferta zapewnia plany ochrony pomagające pracownikom w dbaniu o zdrowie ich zwierząt. W ten sposób Unum rozszerza swój portfel benefitów finansowych w ramach kompleksowej ochrony pracowników i ich rodzin – informuje Insurtech Insights.

Produkt jest wynikiem partnerstwa z Nationwide, liderem segmentu ubezpieczeń zwierząt domowych z ponad 40-letnim doświadczeniem, obejmującym obecnie ochroną ponad 1,2 miliona zwierząt – psów, kotów i zwierząt egzotycznych. Ubezpieczenie zwierząt domowych staje się pożądanym benefitem wśród dzisiejszych zatrudnionych, a Unum Pet Insurance pomaga pracownikom radzić sobie z coraz wyższymi kosztami wiążącymi się z posiadaniem zwierzaka, pokrywając te wynikające z wypadków, chorób, dbałości o dobrostan i profilaktyki.

Wprowadzenie Unum Pet Insurance ma na celu wzmocnienie zaangażowania pracownika i zwiększenie jego satysfakcji z pakietu benefitów. Bezproblemowo łączy się z innymi dobrowolnymi świadczeniami dodatkowymi Unum, oferując pracodawcom prosty sposób włączenia ubezpieczenia dla zwierząt do pakietu.

– Potrzeby i oczekiwania pracownika ewoluują, więc my też musimy za nimi nadążać. Zatrudnieni chcą więcej niż ochrony dla siebie samych, chcą zapewnić ją również swoim rodzinom. Ważne jest, aby pracodawcy pamiętali, że każdy definiuje rodzinę inaczej i dla wielu zwierzęta domowe są równie ważne jak inni członkowie rodziny – podkreśla Tim Arnold, wiceprezes ds. dobrowolnych świadczeń dodatkowych Grupy Unum i prezes należącej do grupy firmy Colonial Life.

Unum Pet Insurance oferuje kompleksową ochronę związaną z rozmaitymi potrzebami, w tym m.in. wizyty u weterynarza, zwrot kosztów medycznych w opcji 50% i 70%, infolinię weterynaryjną, zniżki na leki, pomoc w wypadku zaginięcia (np. nagroda dla znalazcy), pomoc w wypadku śmierci zwierzęcia (np. eutanazja, kremacja).

Pracodawcy szukają możliwości utrzymania najlepszych pracowników i przyciągnięcia talentów, a z badań wynika, że zaoferowanie benefitów związanych ze zwierzętami daje przewagę konkurencyjną – mówi Melissa Lovely, wiceprezeska Nationwide ds. sprzedaży ubezpieczeń dla zwierząt.

AC

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 21/2024

0
  • Krystian Wiercioch, KNF: Co jest do poprawy w ubezpieczeniach w 2024 roku? – str. 2
  • OVB: Rozwój poprzez doskonalenie się – str. 4
  • LINK4: Agenci, zmieniamy się dla Was! – str. 6
  • Piotr Kocon, Warta: Będziemy kontynuowali szybki rozwój naszej sprzedaży – str. 7
  • Łukasz Heinowski, ERGO Hestia: Jak zapewnić nowemu agentowi lepszy start – str. 8
  • Wagas: Nowe horyzonty w ubezpieczeniach rowerowych i hulajnóg – str. 9
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Lojalność nie jest w cenie – str. 10
  • Roger Hodgkiss: Generali chce rosnąć mądrze – str. 11
  • Pru: Gdyby tylko Kopernik wiedział… – str. 12
  • Grażyna Sudzińska-Amroziewicz delegowana do kierowania LINK4 – str. 14
  • Marcin Janicki, Crawford: Pożar przy Marywilskiej okiem likwidatora – str. 15
  • Piotr Wrzesiński, PIU: O co należy zadbać w kontekście IRRD – str. 17
  • Jan Grzesikiewicz: Manipulacja czy motywacja? – str. 19
  • dr Róża Błaś: Synergia przez embedded insurance – str. 19
  • Marcin Wróblewski: W czym może pomóc certyfikacja na rynku budowlanym? – str. 20
  • Sławomir Dąblewski: Konsultacja tu czy tam – str. 21
  • Grzegorz Piotrowski: Jak reklamować ubezpieczenia – str. 21
  • Adam Kubicki: Jak wykorzystać relacje z istniejącymi klientami do zdobycia nowych – str. 22
  • Małgorzata Kulik: Potworek wtórny – str. 22
  • Allianz Trade: Sztuczna inteligencja w parze z neurotechnologią – str. 24

UFG: Prawie 5 mld zł komunikacyjnych wypłat w I kwartale

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ponad 4,9 miliarda złotych – taką kwotę wypłacili w pierwszym kwartale tego roku ubezpieczyciele komunikacyjni z polis OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i autocasco. To o ponad 900 mln zł więcej niż rok wcześniej – wynika z danych zaraportowanych do Ośrodka Informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

W I kwartale tego roku właściciele pojazdów i poszkodowani zgłosili ubezpieczycielom 249 tys. szkód z obowiązkowego OC (237,7 tys. nieosobowych i 11,3 tys. osobowych) oraz ok. 206 tys.  szkód z AC. To daje łącznie niemal 455 tys. szkód w porównaniu do 417,6 tys. zgłoszonych w analogicznym okresie poprzedniego roku, co oznacza wzrost o blisko 9%. UFG zwraca uwagę, że w ostatnich latach w okresach porównywalnych rok do roku liczba szkód spadała.

Jeszcze większy wzrost, o 22,5%, miał miejsce w przypadku wartości wypłaconych odszkodowań. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ubezpieczycieli do UFG, od stycznia do marca 2024 roku wypłacili oni ponad 4,9 mln zł z OC i AC.

Blisko 3 mld zł wypłat z OC

Największą część tegorocznej kwoty stanowiły odszkodowania wypłacone z OC ppm. – 2,82 mld zł, z czego 2,42 mld zł wypłacono za szkody nieosobowe, natomiast 398,4 mln zł za szkody osobowe. Suma wypłat z AC wyniosła z kolei 2,1 mld zł. Rok wcześniej było to nieco ponad 4 mld zł, w tym ok. 2,3 mld zł z OC ppm. i ok. 1,7 mld zł z AC. W pierwszym kwartale miało miejsce blisko 824 tys. wypłat z ubezpieczeń komunikacyjnych. Z tej liczby niemal 522 tys. stanowiły wypłaty OC ppm. (ok. 481 tys. z tytułu szkód osobowych i 41 tys. z osobowych) oraz 302 tys. z AC.

Ponad 36 mln aktywnych polis komunikacyjnych

W pierwszych trzech miesiącach tego roku do największej liczby szkód zgłaszanych z tytułu OC ppm. dochodziło w piątki, z kolei z AC – w poniedziałki. Najspokojniejsze były zaś weekendy, w szczególności niedziele. Najbardziej szkodowym miesiącem był styczeń – 150,4 tys. zaistniałych szkód. Z tej liczby 80,2 tys. stanowiły szkody z OC ppm. (36,9% ich kwartalnej liczby) oraz 70,2 tys. z AC (34,8%).

Na koniec marca 2024 r. aktywnych było 28,83 mln umów OC ppm. oraz 7,43 mln szt. autocasco.  Stosunek AC/OC wyniósł 25,8% wobec 25,4% przed rokiem.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

18,424FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie