Blog - Strona 915 z 1488 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 915

ABI: Presja kosztowa zaczyna działać na składki komunikacyjne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Średnia cena płacona przez kierowców za ubezpieczenie komunikacyjne w 2021 r. spadła do poziomu najniższego od sześciu lat – wynika z przeglądu składek komunikacyjnych Stowarzyszenia Brytyjskich Ubezpieczycieli (ABI). Są jednak dowody, że presja kosztów napraw zaczyna oddziaływać na koszt ochrony.

Przegląd ABI jako jedyny uwzględnia cenę, którą konsumenci faktycznie płacą za swoją ochronę, a nie cenę rynkową. Ostatni przegląd pokazuje, że w 2021 r. średnia cena płacona za kompleksowe ubezpieczenie komunikacyjne wyniosła 434 funty, spadła więc o 7% w stosunku do 2020 r. i była najniższa od 2015 r. W IV kw. 2021 r. średnia składka zapłacona wzrosła o 11 funtów w stosunku do poprzedniego kwartału. Pomimo tego wzrostu średnia składka była o 3% niższa od zapłaconej w analogicznym kwartale 2020 r.

Wzrost średniej składki za ubezpieczenie komunikacyjne zapłaconej w IV kw. 2021 r. ujawnia, że trwająca presja kosztowa na ubezpieczycieli może zaczynać przekładać się na koszt ochrony. Między 2015 a 2020 r. średnia suma wypłacona za szkodę w pojeździe ubezpieczonego wzrosła o 59%, a wypłacona osobie trzeciej za szkodę w jej pojeździe wzrosła o 32%. Wraz z powrotem natężenia ruchu do poziomu sprzed lockdownu, spodziewany jest wzrost szkodowości.

– Spodziewamy się, że rynek ubezpieczeń komunikacyjnych pozostanie wysoce konkurencyjny w 2022 r., a jednocześnie rosnące koszta części, napraw i inne będą wywierać presję na składki komunikacyjne zarówno dla nowych, jak i dotychczasowych klientów – mówi Laura Hughes z ABI.

(AC, źródło: Insurance Journal)

UE: Ryzyko systemowe cyfrowych finansów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Unijni regulatorzy stwierdzili, że niezbędne jest szybkie działanie, aby nadążyć z kontrolą międzynarodowych usług finansowych i ochroną klientów za cyfryzacją sektora, w którym Big Tech odgrywają coraz większą rolę.

Ludzie zwracają się do mediów społecznościowych i używają smartfonów, aby kupować i sprzedawać akcje, przelewać pieniądze między kontami bankowymi i dokonywać płatności. Za tym trendem, który przyspieszył w trakcie pandemii, regulatorzy pozostają w tyle. „Finanse cyfrowe odblokowały nowe synergie między aktywnościami finansowymi i niefinansowymi, co może sprowadzić ryzyko systemowe na rynek usług finansowych” – ostrzega wspólny raport europejskich nadzorów nad bankowością, ubezpieczeniami i rynkiem.

Kwitnie wykorzystanie technologii chmurowej albo outsourcing usług przez banki i inne instytucje finansowe. Czasem nie wiadomo, jak kategoryzować niektóre cyfrowe usługi finansowe w ramach istniejących przepisów, z czego wynika niepewność co do ochrony danych, przeciwdziałania praniu pieniędzy i wysokości kapitału, jakim firmy powinny dysponować.

Raport wzywa Komisję Europejską, która otworzyła publiczne konsultacje w sprawie cyfrowych finansów, do „holistycznego” spojrzenia na nadzór nad usługami finansowymi. Może się okazać, że potrzebne są nowe „struktury nadzoru” do uchwycenia transakcji w grupach prowadzących różne typy działalności (MAG), takich jak Amazon, Google, Meta z Facebookiem, Apple i inne bigtechy oferujące usługi finansowe i niefinansowe. Mogą być konieczne działania regulacyjne, skoro niektóre posty w mediach społecznościowych są w istocie reklamami. W szczególności na rynku papierów wartościowych rozwój cyfrowych giełd zbiegł się z nowymi trendami, takimi jak „handel społecznościowy” albo udostępnianie w mediach społecznościowych porad inwestycyjnych, co stwarza nowe możliwości, ale także ryzyka – napisano w raporcie.

(AC, źródło: Reuters)

ESMA konsultuje zmiany w rozporządzeniu delegowanym MiFID II

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) rozpoczął konsultacje w sprawie niektórych aspektów wymogów dotyczących adekwatności w ramach dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych (MiFID II), w celu zaktualizowania swoich wytycznych w następstwie zmian dotyczących zrównoważonego rozwoju.

Dokument konsultacyjny ESMA opiera się na wytycznych z 2018 r., które są obecnie poddawane przeglądowi po przyjęciu przez Komisję Europejską zmian w rozporządzeniu delegowanym MiFID II w celu włączenia czynników, ryzyka i preferencji związanych ze zrównoważonym rozwojem do niektórych wymogów organizacyjnych i warunków operacyjnych dla firm inwestycyjnych. Zmiany do rozporządzenia będą obowiązywać od 2 sierpnia 2022 r.

Główne zmiany wprowadzone do rozporządzenia i odzwierciedlone w projekcie wytycznych ESMA w zakresie zrównoważonego rozwoju to:

  • Zbieranie informacji od klientów na temat preferencji dotyczących zrównoważonego rozwoju.
  • Firmy będą musiały zbierać informacje od klientów na temat ich preferencji w odniesieniu do różnych rodzajów zrównoważonych produktów inwestycyjnych, w jakim zakresie chcą w nie inwestować; poziom informacji powinien być wystarczająco szczegółowy, aby można było dopasować preferencje do cech instrumentów związanych ze zrównoważonym rozwojem.

W ramach oceny adekwatności firmy powinny pomóc klientom w zrozumieniu koncepcji „preferencji w zakresie zrównoważonego rozwoju” oraz różnych rodzajów produktów objętych definicją „preferencji w zakresie zrównoważonego rozwoju” zgodnie z definicjami zawartymi w lit. a), b) i c) rozporządzenia.

Następnie firmy mogłyby zbierać informacje na temat preferencji klienta w zakresie „minimalnej proporcji”, jak wspomniano w a) i b), jeśli klient zażądałby włączenia tych instrumentów finansowych do inwestycji. W przypadku gdy klient życzy sobie włączyć instrument finansowy, który uwzględnia zasadnicze niekorzystne wpływy (PAI) (kategoria (c) preferencji dotyczących zrównoważonego rozwoju), zebrane informacje mogą być oparte na możliwym skupieniu się klienta na aspektach środowiskowych, społecznych lub zarządzania, przy użyciu kategorii przedstawionych w SFDR RTS, takich jak emisje, wydajność energetyczna, woda, odpady itp.

Informacje o preferencjach związanych ze zrównoważonym rozwojem mogą być aktualizowane w ramach kolejnej regularnej aktualizacji informacji o kliencie lub podczas pierwszego spotkania z klientem po wejściu w życie zmian do rozporządzenia (2 sierpnia 2022 r.).

Sugerowane podejście do zbierania informacji od klientów na temat ich preferencji w zakresie zrównoważonego rozwoju w znacznej mierze opiera się na samoocenie. Jest to podejście odmienne od tego, którego oczekuje się od firm przy zbieraniu informacji na temat „tradycyjnych” parametrów oceny adekwatności.

W przypadku gdy firmy nie posiadają w swojej ofercie instrumentów finansowych, które spełniałyby preferencje klienta w zakresie zrównoważonego rozwoju, powinny jednak zebrać wszystkie informacje dotyczące tych preferencji. W takiej sytuacji firma powinna wyraźnie wskazać, że nie ma obecnie dostępnych produktów spełniających preferencje, a klient powinien mieć możliwość ich dostosowania. Wyrażane są opinie, że firmy nadal mogą rekomendować produkty, które nie spełniają preferencji klienta, dopiero gdy je dostosuje. Wyjaśnienie firmy i decyzja klienta powinny być udokumentowane w raporcie adekwatności. To dostosowanie „preferencji zrównoważonego rozwoju” klienta odnosi się jedynie do danej oceny odpowiedniości/do konkretnej transakcji, a nie do profilu klienta w ogóle.

Jeżeli klient nie odpowie na pytanie, czy ma preferencje dotyczące zrównoważonego rozwoju lub odpowie „nie”, firma może uznać takiego klienta za „neutralnego pod względem zrównoważonego rozwoju” i rekomendować produkty zarówno z cechami związanymi ze zrównoważonym rozwojem, jak i bez nich.

Firmy będą musiały zapewnić pracownikom odpowiednie szkolenia na tematy związane ze zrównoważonym rozwojem oraz prowadzić dokumentację dotyczącą preferencji klienta w zakresie zrównoważonego rozwoju (jeśli takie istnieją) oraz wszelkich aktualizacji tych preferencji.

Aby instrumenty finansowe mogły być uznane za uwzględniające preferencje zrównoważonego rozwoju, następujące trzy kategorie produktów finansowych powinny być zintegrowane z inwestycją:

  1. instrumenty finansowe, które realizują minimalną proporcję zrównoważonych inwestycji w działalność gospodarczą, która kwalifikuje się jako zrównoważona środowiskowo, przy czym minimalna proporcja jest określana przez klienta lub potencjalnego klienta;
  2. instrumenty finansowe, które realizują minimalną proporcję zrównoważonych inwestycji, w przypadku gdy minimalna proporcja jest określana przez klienta lub potencjalnego klienta;
  3. instrumenty finansowe, które uwzględniają główny negatywny wpływ na czynniki zrównoważonego rozwoju, w przypadku gdy elementy świadczące o takim uwzględnieniu są określane przez klienta lub potencjalnego klienta.

(AM, źródło: SPBUiR)

PZU zaprasza brokerów na szkolenie z analizy ryzyka i ubezpieczeń w branży meblarskiej

0

9 marca Pion Klienta Korporacyjnego PZU SA organizuje pierwsze w tym roku szkolenie zawodowe dla brokerów. Wydarzenie zatytułowane „Branża meblarska i drzewna – analiza ryzyka i ubezpieczenia – szkolenie IDD” jest objęte patronatem medialnym „Gazety Ubezpieczeniowej”.

Szkolenie poprowadzą:

  • Izabela Zakrzewicz, Senior Underwriter PZU SA
  • Iwona Majewska-Zawadzka, Senior Underwriter PZU SA
  • Krzysztof Małecki, inżynier oceny ryzyka PZU SA
  • Dariusz Gołębiewski, wiceprezes PZU LAB

Czas szkolenia: 2h części merytorycznej i 45 min. na rozwiązanie testu wiedzy. Aby zdać test, należy udzielić poprawnych odpowiedzi na minimum 6 z 10 pytań. Odpowiedzi na pytania zadane podczas szkolenia zostaną przesłane zbiorczo do wszystkich uczestników w ciągu maksymalnie 3 tygodni.

Każdy uczestnik jest zobowiązany do rejestracji na szkolenie za pomocą adresu mailowego w służbowej domenie (domena kancelarii brokerskiej). W przypadku problemów technicznych niezależnych od PZU nie ma możliwości powtórzenia szkolenia.

Rejestracja:

https://webinarpzu.clickmeeting.com/branza-meblarska-i-drzewna-analiza-ryzyka-i-ubezpieczenia/register

Szkolenie odbędzie się 9 marca w godz. 11.00-13.45. Wydarzenie w formie webinaru będzie przeprowadzone w trybie ustawy o dystrybucji ubezpieczeń.

(AM, źródło: PZU)

Profi Finance: Leasing w agencjach – dodatkowa prowizja, możliwość współpracy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Nie musisz być ekspertem leasingowo-kredytowym, żeby otrzymywać dodatkowe wynagrodzenie!

Kim jesteśmy i jak działamy?

  • Jesteśmy brokerem leasingowo-kredytowym, a naszym głównym celem jest współpraca z multiagencjami ubezpieczeniowymi, którym oferujemy prosty i szybki model współpracy w zakresie oferowania produktów leasingowo-kredytowych.
  • Nasz model współpracy nie wymaga od naszych Partnerów żadnej wiedzy z zakresu produktów leasingowo-kredytowych.
  • Wystarczy, że otrzymamy informację na temat tego, czego potrzebuje Twój Klient, a cały proces poszukiwania najlepszej oferty, ofertowania, zebrania niezbędnych dokumentów i finalizacji umowy bierzemy na siebie

Co oferujemy?

  • Atrakcyjny system wynagrodzenia – oparty o miesięczną prowizję i bonus kwartalny.
  • Ofertę leasingu, kredytu czy pożyczki zgodną z oczekiwaniami Twojego Klienta.
  • Transparentność współpracy – jesteś informowany o każdym etapie procesu leasingowo-kredytowego.
  • Pracę w intuicyjnym portalu, w którym widoczne są wszystkie transakcje realizowane przez Twoich Klientów.

Korzyści dla Ciebie i Twoich Klientów

  • Dodatkowa oferta dla Klientów z Twojej bazy ubezpieczeniowej.
  • Jedna spersonalizowana oferta zgodna z potrzebami Klienta.
  • Szeroki wybór towarzystw leasingowych i banków.
  • W pierwszym roku brak oferty ubezpieczeniowej ze strony towarzystwa leasingowego.

Po wypełnieniu formularza otrzymasz ofertę współpracy: WYPEŁNIJ FORMULARZ

Jeśli potrzebujesz więcej informacji: SPRAWDŹ TERAZ OFERTĘ

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 7/2022

0

Dodatek specjalny TRENDY W UBEZPIECZENIACH KORPORACYJNYCH:

  • Łukasz Zoń, SPBUiR: To nieprawda, że mamy jeszcze czas – str. 3
  • Jakub Sajkowski: PZU iFlota – nowoczesny system do zarządzania flotą i ubezpieczeniami od PZU – str. 4–5
  • Wiener: Ubezpieczenia dla OZE wymagają wiedzy i doświadczenia – str. 6
  • Paweł Pawlik, Warta: Wspieramy rozwój rynku ubezpieczeń korporacyjnych – str. 7
  • Rafał Kiliński: TUW PZUW idzie po miliard – str. 8
  • Krzysztof Grelewicz, Hubert Rutkowski, ERGO Hestia: Jakie wyzwania staną przed brokerami w 2022 roku? – str. 9
  • Anna Czura-Lachowiecka, Generali: Pakiet mobilności a zabezpieczenie zdolności finansowej dla busów – str. 10
  • Marta Domańska-Trzaskoma, UNIQA: Ludzka twarz firmy, która przyciąga klientów – str. 11
  • Sylwia Pietrzak, Chubb: Przyszłość podróży służbowych – str. 11
  • Daniel Zdziński, Certo Broker: Ubezpieczenia korporacyjne to brzmi dumnie – str. 12
  • Grzegorz Waszkiewicz, bezpieczenstwowbiznesie.pl: Majątek prezesa i zdrowie załogi – str. 13
  • Piotr Mikuszewski, Inter-Broker: Be digital, ale czy go digital? – str. 14
  • Tomasz Rydzel, Quantum: W 2022 grajmy do tej samej bramki – str. 15
  • Łukasz Cichowski, MAI Insurance Brokers: Rok 20 cyber 22 – str. 15

Poza tym w numerze:

  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Przetasowania we władzach ubezpieczycieli – str. 2
  • Aleksandra E. Wysocka: Inspiracje. Komunikacja jak rozbierany poker – str. 2
  • Sławomir Dąblewski: Dowodzi ten, kto twierdzi – str. 21
  • Przemysław Pająk: Strona lądująca to przepustka do wartościowych leadów – str. 21
  • Adam Kubicki: Jak rozwijać pracę zespołów sprzedaży – str. 22

ESG, cyberryzyko i rezerwy wśród priorytetów nadzorczych EIOPA na 2022 rok

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych opublikował swój plan konwergencji nadzorczej na 2022 r. Określa on priorytety EIOPA w zakresie zwiększenia konwergencji.

Priorytety koncentrują się wokół następujących trzech głównych obszarów:

  • wspólna kultura i narzędzia nadzorcze,
  • ryzyko dla rynku wewnętrznego,
  • równe szanse oraz nadzór nad pojawiającymi się ryzykami.

W ramach pierwszego z priorytetów EIOPA będzie m.in. kontynuować prace nad proporcjonalnością, ocenami nadzorczymi ryzyka postępowania, kwestiami środowiskowymi, społecznymi i zarządzania (ESG) oraz nadzorem nad grupami.

W przypadku zagrożeń dla rynku wewnętrznego i równych warunków działania, które mogą prowadzić do arbitrażu nadzorczego Urząd skoncentruje się na narzędziach konwergencji nadzorczej w obszarze obliczania rezerw techniczno-ubezpieczeniowych i analizy porównawczej modeli wewnętrznych. Ponadto EIOPA zamierza zaradzić niespójnościom w sposobie, w jaki właściwe organy krajowe traktują zakłady reasekuracji mające siedzibę w państwach trzecich.

Natomiast priorytety związane z nadzorem nad pojawiającymi się ryzykami obejmują wdrożenie nowych ram dotyczących cyfrowej odporności operacyjnej (DORA), nadzór nad przedsiębiorstwami odpływowymi oraz opracowanie narzędzia konwergencji nadzorczej w zakresie oceny ryzyka cybernetycznego, ze szczególnym uwzględnieniem zarządzania przez przedsiębiorstwa ryzykiem cichego (nieafirmatywnego) cyberryzyka.

Urząd dodał do planu nowe priorytety na 2022 r. obejmujące takie obszary, jak wyłączenia z ochrony ubezpieczeniowej i brak wyjaśnień w umowach ubezpieczenia ujawniony przez pandemię Covid-19 oraz kwestie związane z transformacją cyfrową. EIOPA zadeklarowała, że o narzędziach konwergencji nadzorczej, w tym pełnej liście priorytetów, będzie informować na bieżąco.

AM, news@gu.com.pl

(źródło: EIOPA )

Trasti oferuje płatność składki w nieoprocentowanych ratach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Insurtech Trasti, który sprzedaje na polskim rynku OC, NNW i assistance słoweńskiego Zavarovalnica Triglav, udostępnił możliwość opłacenia składki w 12 nieoprocentowanych ratach. Z oferty mogą skorzystać klienci mubi.pl oraz multiagencji Diamond Finance – dowiedział się cashless.pl.

Cały proces zawierania umów realizowany jest drogą online oraz SMS. Trasti oferuje płatności ratalne we współpracy z Wongą. Obecnie z oferty mogą korzystać klienci multiagencji Diamond Finance, w której prowadzone były testy nowej usługi oraz porównywarki Mubi. W przyszłości płatności ratalne Trasti mają zostać udostępnione u innych dystrybutorów.

Więcej:

cashless.pl z 10 lutego, Ida Krzemińska-Albrycht „Trasti rozkłada płatność za składkę na 12 rat 0 proc. Z oferty mogą skorzystać klienci Diamond Finance oraz korzystający z porównywarki Mubi”:

https://www.cashless.pl/11352-trasti-raty-0-proc-mubi

(AM, źródło: cashless.pl)

Ruch pojazdu chwilowo unieruchomionego

0
Kamil Sztorc

Choć dla większości posiadaczy pojazdów mechanicznych zakres ubezpieczenia OC wydaje się oczywisty, to przy zgłębieniu tego zagadnienia okaże się, że ten zakres może być znacznie szerszy, niż przypuszczali, w zależności od okoliczności faktycznych konkretnej sprawy.

Punktem wyjścia rozważań musi być norma art. 34 ustęp 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK: z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

Dodatkowo w tym miejscu wskazać należy na rozszerzenie zakresu odpowiedzialności poprzez doprecyzowanie znaczenia: ruchem tego pojazdu szkodę jest ustęp 2 przywołanego artykułu 34, w którym wskazano, że szkodą powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego (o którym mowa w ustępie 1) jest także szkoda powstała podczas:

1. wsiadania do pojazdu mechanicznego lub wysiadania z niego;
2. bezpośredniego załadowywania lub rozładowywania pojazdu mechanicznego;
3. zatrzymania lub postoju pojazdu mechanicznego

i w związku z tymi działaniami.

Zdecydowanie największe wątpliwości budzi tutaj kwestia „zatrzymania” lub „postoju” pojazdu mechanicznego w kontekście pozostawania w ruchu, a zatem kwestia wsiadania, wysiadania, załadunku i rozładunku pojazdu mechanicznego nie będzie przedmiotem niniejszego opracowania.

Jednocześnie wyjaśnienia wymaga, że choć brak jest prawnej definicji „zatrzymania” czy „postoju”, to doktryna uznaje za zatrzymanie – chwilowe unieruchomienie pojazdu, a postój rozumiany jest jako chwilowe unieruchomienie pojazdu bez opuszczania jego wnętrza. Rozróżnienie to ma jednak marginalne znaczenie dla samego przepisu i niniejszego artykułu.

Rozpoczęcie ruchu pojazdu i jego ustanie

Przyjmuje się, że za moment rozpoczęcia ruchu pojazdu, w znaczeniu przywołanego artykułu, uznać należy chwilę uruchomienia silnika. Zdecydowanie większe wątpliwości budzi jednak moment zakończenia owego ruchu. Zwłaszcza jeżeli mowa o sytuacji, w której wyłączenie z ruchu nie ma charakteru trwałego, ale jedynie czasowy, lub gdy ma ono charakter nieplanowany.

Proste założenie, że za moment ten, niejako per analogiam,uznać należy moment wyłączenia silnika, byłoby zbytnim uproszczeniem zagadnienia, co znajduje potwierdzenie w doktrynie i orzecznictwie.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na różne sytuacje:

  1. awaria pojazdu;
  2. ruch pojazdu z wyłączonym silnikiem;
  3. zatrzymanie i postój pojazdu.

Obecne brzmienie przepisu art. 34 ustęp 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK (po nowelizacji wprowadzonej 11 lutego 2012 r.) nie obejmuje uznaniem za pozostający w związku z ruchem pojazdu garażowania takiego pojazdu, które wcześniej było wskazane w pkt. 3 tej normy, obok zatrzymania i parkowania pojazdu, jako dające podstawę do uznania, że do szkody doszło podczas ruchu pojazdu i w związku z tym ruchem.

Awaria pojazdu i wyłączenie silnika

W pierwszej kolejności, za poglądem doktryny, ruch pojazdu (w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK) może następować też w momencie, w którym silnik nie pracuje, a ruch następuje na zasadzie bezwładnościowej, czy też sytuacja, w której nastąpiła (w trakcie odbywania podróży) awaria silnika, skutkująca unieruchomieniem pojazdu, przy czym tutaj należałoby uwzględnić dodatkowy census czasowy pomiędzy momentem unieruchomienia a postojem – zatrzymaniem pojazdu (na przywołanie zasługuje wyrok Sądu Najwyższego z 4 marca 1958 roku, 1 CR 154/56, w którym SN uznał, że w sytuacji, w której doszło do zderzenia pociągu z unieruchomionym wskutek awarii motoru ciągnikiem, nie ma znaczenia awaria tego pojazdu, albowiem SN uznał, że ciągnik był w ruchu w każdym czasie od chwili uruchomienia motoru do momentu, kiedy jazda, wskutek osiągnięcia miejsca przeznaczenia lub planowej przerwy drogi, zostałaby zakończona).

Zatem jak można by przyjąć, nie samo zatrzymanie pojazdu, awaria czy wyłączenie silnika (na skutek jego unieruchomienia), ale osiągnięcie celu podróży winno być wyznacznikiem momentu, w jakim należy uznać, że pojazd już nie pozostaje w ruchu.

Choć z drugiej strony nie jest pojazdem w ruchu pojazd z wyłączonym silnikiem ciągnięty przez ludzi, zwierzę lub inny pojazd (tak czytamy w komentarzu do ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych pod redakcją Doroty Maśniak).

Jak wskazał natomiast Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 9 marca 2020 r. (I ACa 826/19), sam defekt pojazdu, czyniący niezdatnym go do ruchu, powoduje, że zasadne jest uznanie go za pojazd niepozostający w ruchu (w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK) dopiero po jego odholowaniu do bazy remontowej, przyjmując założenie zdroworozsądkowe, tj.: Samochód pozostawiony na szosie stwarza bowiem niebezpieczeństwo dla innych użytkowników i dlatego musi być uważany za będący w ruchu.

Zatem nawet unieruchomiony wskutek awarii pojazd może być uznany za pozostający w ruchu w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK.

Zatrzymanie i postój pojazdu

Zgodnie z dominującym poglądem orzeczniczym, wyłączenie z ruchu powodujące ustanie ruchu tego pojazdu (w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych) następuje wyłącznie w sytuacji, w której osiągnięto cel podróży, tj. postój ma charakter „trwały”, a nie jedynie czasowy. Tym samym, nawet w przypadku zatrzymania czy postoju pojazdu, związanego z przerwą w podróży, nie dojdzie do przerwania ruchu pojazdu w rozumieniu przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 9 marca 2020 r. (I ACa 826/19) wskazał, że krótkotrwały postój pojazdu w trakcie trasy w zatoczce parkingowej, w celu sprawdzenia go, z zamiarem kontynuowania jazdy, przy włączonym silniku czy nagłe opadnięcie pojazdu w trakcie sprawdzania przydatności go do dalszej jazdy (w trakcie krótkotrwałego postoju) powoduje możliwość zakwalifikowania pojazdu jako pozostającego w ruchu. Tym samym nie samo zatrzymanie (z zamiarem kontynuowania podróży), ale jej zakończenie (wskutek osiągnięcia celu) może wyłączać pojazd z ruchu w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK.

Wytyczna, a nie obligatoryjna kwalifikacja

Na zakończenie warto wskazać jednak na pewnego rodzaju pułapkę w zbytnim spłycaniu tematu kwalifikacji zatrzymania czy postoju pojazdu, w kontekście uznania, że pojazd znajduje się w ruchu lub też poza nim.

Wątpliwość ta płynie przede wszystkim z treści wyroku Sądu Najwyższego z 22 maja 2019 r. (II CSK 165/18), który uznał, że wyliczenie zawarte w artykule 34 ustęp 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK nie rozstrzyga samo w sobie o podstawie odpowiedzialności posiadacza lub kierującego (w związku z pozostawaniem pojazdu w ruchu lub też nie), ale jedynie stanowi przedmiotowe określenie przypadków, w których w rachubę wchodzi odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia OC.

Podobnie stwierdził Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 9 marca 2020 r. (I ACa 826/19), uznając, że wykładnia ruchu w rozumieniu przepisów prawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK powinna nastąpić z uwzględnieniem definicji ruchu w znaczeniu nadanym przez art. 435 k.c. i jako taki: Aktualizuje się to zawsze wtedy, gdy mechaniczny środek komunikacji stanowi potencjalne źródło niebezpieczeństwa związanego z tym, że jest napędzany przy użyciu sił przyrody.

Tym samym, samo mechaniczne porównywanie enumeratywnego wyliczenia przypadków, o których mowa w artykule 34 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK, pod konkretny stan faktyczny może być mylące, a to z uwagi na wskazane w ostatniej części niniejszego artykułu wywody sądów, które mają tendencje do rozszerzającej wykładni wskazanego przepisu, skutkujące objęciem odpowiedzialnością ubezpieczycieli posiadaczy pojazdów mechanicznych OC możliwie wielu zdarzeń szkodzących.

Kamil Sztorc
radca prawny

PKO Ubezpieczenia wdrożyło rozwiązania Veeam do ochrony danych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PKO Ubezpieczenia zaimplementowała zarekomendowane przez BizTech Konsulting rozwiązania ochrony danych, bazujące na Veeam Availability Suite. Spełniają one wszelkie obecne potrzeby firmy z zakresu ochrony danych z uwzględnieniem wzrostu potrzeb w miarę planowanego znacznego rozwoju firmy.

– Jednym z istotnych powodów wyboru tego rozwiązania był przejrzysty model licencjonowania i kalkulator umożliwiający błyskawiczne samodzielne obliczenie kosztów różnych wariantów rozwoju systemu w miarę rosnących potrzeb rozwijającej się firmy – powiedział Andrzej Snopek, Specjalista ds. Sprzedaży IT  BizTech Konsulting. – Najważniejsze jednak były aspekty techniczne, m.in. wbudowana możliwość automatyzacji poszczególnych procedur, np. backupu, i wykonywania ich bez zakłócania pracy całego systemu ani przerywania obsługi klientów – dodał.

Implementacja rozwiązania opartego na Veeam Availability Suite pozwoliła PKO Ubezpieczenia wyeliminować konieczność przeprowadzania planowanych przestojów w celu utworzenia kopii zapasowej danych, zwiększyć dostępność kluczowych systemów, zaoszczędzić 15% czasu zespołu zajmującego się rozbudową infrastruktury oraz zapewnić 10% oszczędności kosztów ochrony danych przy jednoczesnym znaczącym zwiększeniu możliwości biznesowych firmy oraz redukcji ryzyka.

(AM, źródło: BizTech Konsulting)

18,344FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie