Rzecznik Finansowy podsumowuje ćwierćwiecze ochrony klientów rynku finansowego

0
524

17 listopada odbyła się konferencja Rzecznika Finansowego zatytułowana „25 lat służby na straży finansów Polaków”, która również podsumowywała rok piastowania tej funkcji przez prof. dr. hab. Mariusza Goleckiego. Podczas wydarzenia Biuro Rzecznika zaprezentowało „Białą Księgę”, w której urząd podsumował swoją działalność od początku swojego funkcjonowania w obecnym charakterze aż do czasów obecnych.

– Pierwotnym motywem przygotowania „Białej Księgi” było podsumowanie pięciu lat doświadczeń naszego biura. To ważny okres, bo przypomnijmy, że Rzecznik Finansowy powstał w październiku 2015 r. na skutek poszerzenia kompetencji Rzecznika Ubezpieczonych, który z sukcesami przez 20 lat walczył o prawa klientów ubezpieczycieli. W ten sposób również klienci banków, firm pożyczkowych i innych podmiotów rynku bankowo-kapitałowego dostali wreszcie możliwość uzyskania wsparcia w sporach. Przypomnę, że była to reakcja m.in. na „aferę Amber Gold”, która – jak słusznie zauważyła Najwyższa Izba Kontroli – wykazała, że system ochrony konsumentów usług finansowych należy wzmocnić. Receptą miało być powołanie wyspecjalizowanej instytucji wspierającej klientów podmiotów wszystkich sektorów rynku finansowego. Minione pięć lat pokazało jak bardzo taka niezależna, wyspecjalizowana instytucja jest potrzebna – skomentował prof. dr hab. Mariusz Golecki. – Niestety to opracowanie zawiera elementy, których pierwotnie nie planowaliśmy. Nie przypuszczaliśmy, że może powstać pomysł likwidacji instytucji, która jest niezbędnym elementem systemu ochrony konsumentów usług finansowych. Pomysł sprzeczny również z wymogami określonymi w art. 76 Konstytucji. Jednak taki pomysł się pojawił. Stąd postanowiliśmy dodać szereg stanowisk i analiz wskazujący na jego wady, mogące skutkować sparaliżowaniem systemu indywidualnej ochrony konsumentów usług finansowych w najbliższych latach. Bijemy na alarm, wiedząc, że najbliższy czas może przynieść wiele wyzwań w tym obszarze – dodał.

Tysiące wniosków, tysiące porad i interwencji

W okresie objętym „Białą Księgą”, tj. od początku 2016 r. do końca lipca 2020 r., eksperci Biura Rzecznika Finansowego otrzymali około 225 tys. wniosków i zapytań od klientów poszukujących wsparcia w konflikcie z podmiotami rynku finansowego, najczęściej ubezpieczycielami i bankami. Jego eksperci udzielili w tym okresie ponad 125 tys. porad telefonicznych i e-mailowych. Liczba wniosków przekroczyła 100 tys. Najwięcej, bo niemal 86 tys., było wniosków o tzw. postępowanie interwencyjne. Nieco ponad 14 tys. wniosków dotyczyło wszczęcia postępowania polubownego.

– Bardzo niepokoi mnie tegoroczny wzrost liczby wniosków o interwencję wobec firm z sektora bankowo-kapitałowego. W latach 2016–2019 ich liczba rok do roku rosła stabilnie o około 12%. Tymczasem po siedmiu miesiącach mamy już więcej wniosków niż w całym 2019 r. – 5847 wobec 5561. Jeśli w dalszej części roku utrzyma się obserwowana dotąd dynamika, na koniec roku zanotujemy około 10 tys. wniosków o interwencję w tym segmencie rynku. To obrazuje, jak potrzebna społecznie jest instytucja Biura Rzecznika Finansowego – powiedział dr hab. Mariusz Jerzy Golecki.

Zwrócił uwagę, że jeśli sytuacja się nie zmieni, liczba wniosków o interwencję wobec firm z rynku bankowo-kapitałowego już w przyszłym roku przekroczy liczbę próśb o wsparcie w sporze z podmiotami z rynku ubezpieczeniowo-emerytalnego. Podkreślił, że Rzecznik ma możliwość interweniowania wobec ubezpieczycieli już od 25 lat. Takie uprawnienia wobec sektora bankowo-kapitałowego ma dopiero od 5 lat.

– Obejmując ten urząd, spodziewałem się, że do takiej sytuacji dojdzie dopiero za kilka lat. To, co dzieje się w tym roku, jest głęboko niepokojące. Dlatego aktywność Biura Rzecznika będzie coraz większa, bo takie jest zapotrzebowanie Polaków. Sięgamy po nowe, niewykorzystywane do tej pory instrumenty, takie jak pozwy o zaniechanie nieuczciwej praktyki rynkowej, pozwy w imieniu klientów czy wstąpienie do spraw po stronie klientów. Składamy też kolejne skargi nadzwyczajne. Oczywiście nie zaniedbujemy wcześniej stosowanych form wsparcia w postaci istotnych poglądów. Doceniam też kluczowe znaczenie wniosków o uchwałę Sądu Najwyższego w celu rozstrzygnięcia rozbieżności w orzecznictwie. To one w najbardziej istotny sposób wpływały w przeszłości na zmianę praktyk przez ubezpieczycieli i mam nadzieję, że podobnie będzie w przypadku banków – skomentował Rzecznik Finansowy.

Wątpliwe interpretacje w miejsce naruszeń prawa

Odnosząc się do sytuacji klientów na rynku ubezpieczeniowym, Andrzej Kiciński, zastępca Rzecznika nadzorujący działania biura w odniesieniu do rynku ubezpieczeniowo-emerytalnego oraz inicjatywy edukacyjne, przyznał, że po dwudziestu latach funkcjonowania Rzecznika Ubezpieczonych i pięciu latach istnienia Rzecznika Finansowego udało się osiągnąć „pewien stan stabilizacji wniosków o interwencję”. – W sytuacji sektora ubezpieczeniowego już jednak nie mamy do czynienia z jaskrawymi naruszeniami prawa, problemów związanych z przestrzeganiem regulacji prawnych, natomiast możemy mówić coraz częściej o kreatywnym podejściu ubezpieczycieli do interpretowania przepisów obecnie obowiązujących – stwierdził Andrzej Kiciński.

Rokrocznie do RzF wpływa około 11 tys. skarg dotyczących działania instytucji ubezpieczeniowych. Jednak w szczytowym momencie było ich nawet po ok. 15–16 tys.

– Wówczas królowały ubezpieczenia z funduszami inwestycyjnymi, popularne wtedy UFK, na które było bardzo wiele skarg. Obecnie nastąpiła zmiana tendencji na rynku i obserwujemy przesunięcie akcentu z ubezpieczeń na życie w stronę ubezpieczeń majątkowych. Na nie właśnie Polacy skarżą się najczęściej – powiedział Andrzej Kiciński.

Jak wskazano w „Białej Księdze”, 67% wniosków o interwencje dotyczące sektora asekuracyjnego odnosiło się do pozostałych ubezpieczeń majątkowych i osobowych. Co trzecie wystąpienie z tej grupie dotyczyło ubezpieczeń komunikacyjnych: OC lub AC. Wśród najnowszych działań dotyczących tego segmentu polis Rzecznik wymienił 13 wezwań dla ubezpieczycieli dotyczących zaprzestania nieuczciwych praktyk rynkowych przy likwidacji szkód z AC. Chodzi o stosowanie przez ubezpieczycieli różnych kryteriów wyceny kosztów naprawy w ramach zgłoszenia jednej szkody, w zależności od tego, czy jest ona częściowa, czy całkowita. Oprócz tego RzF wskazał na skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, w której urząd chce potwierdzenia swojego poglądu, że 100% wartości kosztorysu naprawy auta przygotowanego przez niezależnego rzeczoznawcę powinni pokrywać ubezpieczyciele. Do najważniejszych inicjatyw zaliczało się również 500 ponowionych w 2020 r. interwencji po uchwale SN, dzięki której leasingobiorcy bez prawa do odliczenia podatku VAT lub uprawnieni do odliczenia jedynie jego połowy będą otrzymywać pełne odszkodowania z OC ppm. sprawcy wypadku.

Argumenty za dalszym istnieniem urzędu

Podczas konferencji mówiono także o planach likwidacji urzędu Rzecznika i przekazania jego kompetencji do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dr hab. Mariola Lemonnier, zastępca przewodniczącej Doradczego Komitetu Naukowego przy Rzeczniku Finansowym, przypomniała, że skuteczna ochrona sektorowa i transgraniczna jest obecnie najważniejsza z punktu widzenia konsumentów rynku finansowego. Wskazała, że na świecie zagadnienia związane z ochroną praw konsumentów na rynkach o wyjątkowej specyfice, jak finanse, są powierzane organom wyspecjalizowanym, odrębnym od tych odpowiedzialnych za ogólny system ochrony konsumenckiej. Dodała, że w Europie dominuje model rozdzielenia organów związanych z ochroną interesów zbiorowych konsumentów oraz organów zajmujących się dochodzeniem indywidualnych roszczeń klientów i polubownym rozwiązywaniem sporów. Projekt likwidacji urzędu Rzecznika zaprzecza takiemu rozwiązaniu.

Rzecznik Finansowy powtórzył też swoje zastrzeżenia do projektowanej ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego oraz o Funduszu Edukacji Finansowej. Jego zdaniem regulacja ta prowadzi do nieuzasadnionego uprzywilejowania podmiotów rynku finansowego, a w szczególności banków i ubezpieczycieli, kosztem pogorszenia sytuacji prawnej ich klientów. Według Rzecznika brak jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia dla postulatu likwidacji niezależnego urzędu RzF. Jego zdaniem ustawa osłabi indywidualną ochronę klientów podmiotów rynku finansowego z uwagi na:

  • niemożliwą do usunięcia kolizję przedmiotu indywidualnej ochrony klientów podmiotów rynku finansowego w trybie tzw. interwencji z administracyjno-prawną ochroną regulowaną przez ustawę o ochronie konkurencji konsumentów,
  • projektowany dualizm instytucji istotnego poglądu dla sprawy o wykluczających przesłankach do ich przedstawienia,
  • pozostawanie w zakresie form przedsądowego rozpatrywania sporów (w przypadku klientów podmiotów rynku ubezpieczeniowo-emerytalnego),
  • ustawowe kryteria kwalifikacyjne osoby odpowiedzialnej za realizację takiej ochrony (jw.)

„Biała Księga” jest dostępna pod adresem:
https://rf.gov.pl/wp-content/uploads/2020/11/…

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl