UE: Cyfrowy paszport zdrowotny – nadzieje i obawy

0
467

Podczas gdy Europa chce szybkiego wdrożenia cyfrowych paszportów zdrowotnych, aby uratować przed skutkami pandemii sezon wakacyjny, mnożące się techniczne i polityczne przeszkody pokazują, jak wielkim wyzwaniem jest zbudowanie takiego systemu. Pracujący nad rozwiązaniami muszą zmagać się z rozmaitymi problemami, począwszy od praktycznych – takich jak pytanie, co przyjąć za dowód, że dana osoba jest wolna od wirusa – po filozoficzne, takie jak dyskusja nad dyskryminacją i prawem do prywatności.

Kraje południowe zależne od turystyki, takie jak Hiszpania, Grecja i Portugalia, domagają się szybkiego wprowadzenia obiecanego unijnego „cyfrowego zielonego paszportu”, bowiem ich gospodarki nie zniosą straty kolejnego sezonu letniego. Komisja Europejska planuje w najbliższym czasie zawrzeć kontrakt na centralny system weryfikacji cyfrowych paszportów, wykorzystujący kody QR skanowane przez aplikację w smartfonie. Będzie to wzorzec dla krajów członkowskich do opracowania własnych aplikacji. System ma zostać uruchomiony w czerwcu, po majowych testach.

Tymczasem kraje północne, w których turystyka nie jest najważniejszą gałęzią gospodarki, ostrzegają przed wprowadzaniem funkcjonującego rozwiązania tak szybko, zwłaszcza ze względu na konieczność współpracy aż 27 interesariuszy – członków bloku. Lista nierozwiązanych kwestii dotyczących planu wprowadzenia paszportu szczepionkowego jest długa. Wciąż nie ma konsensusu co do tego, czy test na obecność przeciwciał jest wystarczającym dowodem, że osoba, która przeszła Covid-19 jest uodporniona. Rozszerzenie programu na podróżnych z USA też stanowi wyzwanie.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen już zapowiedziała, że tego lata UE będzie otwarta dla zaszczepionych Amerykanów. Kraje członkowskie niepokoją się też bezpieczeństwem danych personalnych, chociaż KE obiecała, że certyfikaty online będą zawierały minimum informacji: nazwisko, datę urodzenia, informację zdrowotną, datę wystawienia i kod identyfikacyjny. Mimo to obawy przed cyfrowym śledzeniem są duże. Poza tym cyfrowe certyfikaty mogą stać się obiektem fałszerstwa, a przeszkolenie personelu do ich sprawdzania jest trudne w praktyce. Z drugiej strony, paszporty mają być prostsze od aplikacji do śledzenia kontaktów. Nie muszą się komunikować z innymi telefonami ani śledzić ruchów posiadacza.

(AC, źródło: Reuters)