Wśród marek luksusowych istnieje rozbieżność między ryzykiem a ochroną ubezpieczeniową

0
521

54% marek luksusowych za swoje największe ryzyko uznaje odpowiedzialność cywilną kadry kierowniczej, jednak tylko 37% posiada wyspecjalizowane polisy D&O – wynika z badania dotyczącego marek luksusowych przeprowadzonego przez Willis Towers Watson.

Odpowiedzi ankietowanych wskazują, że ponad 50% marek za jedno z największych zagrożeń dla swojego sukcesu finansowego uznało odpowiedzialność cywilną kadry kierowniczej. Może to sugerować, że dyrektorzy marek luksusowych czują się narażeni w czasach rosnącej niepewności i kontroli. Tymczasem zaledwie 37% z nich posiada ochronę ubezpieczeniową w postaci polisy D&O. Podobnie rzecz się ma z podróżami służbowymi i ryzykiem środowiskowym, które również są często wymieniane, ale bardzo niewiele firm posiada wyspecjalizowane polisy w tym zakresie.

Ankiety WTW przeprowadzono wśród 100 decydentów reprezentujących luksusowe marki z Europy, USA i Azji w celu określenia kluczowych ryzyk związanych z sektorem dóbr luksusowych. Najważniejsze wnioski z badania są następujące:

Marki luksusowe z optymizmem patrzą w przyszłość. Pomimo globalnych wyzwań – od Covid-19 po wojny handlowe – 70% badanych uważa, że marki luksusowe zwiększą swoją rentowność w ciągu najbliższych dwóch lat.

Przesunięcie w kierunku sprzedaży online może wkrótce wyhamowywać. Chociaż prawie 40% marek postrzega wzrost sprzedaży internetowej jako szansę, zdecydowana większość nie uważa, że w przyszłości zastąpi ona sprzedaż w sklepach – 81% przewiduje, że udział sprzedaży online w całkowitej sprzedaży już bardziej nie wzrośnie.

Technologia cyfrowa będzie w coraz większym stopniu wspierać biznes. Marki coraz częściej korzystają z technologii, które poprawiają doświadczenia klientów i ułatwiają sprzedaż – na przykład, modele płatności „kup teraz, zapłać później” zostały uznane za największą szansę biznesową przez 44%, a „pay-by-link” lub inne alternatywne metody płatności przez 38% ankietowanych.

Pandemia nadal nie daje o sobie zapomnieć. 50% ankietowanych wymieniło zdrowie jako jedno z głównych zagrożeń dla sukcesu finansowego. Odpowiadając na pytanie o największe wyzwania, 34% wymieniło zarządzanie powrotami do biur, 33% pracę zdalną, a 30% spadek zainteresowania luksusowymi produktami i doświadczeniami w następstwie pandemii.

Ład korporacyjny najważniejszym zagadnieniem z zakresu ESG. Prawie 70% ankietowanych wymieniło skład zarządu i strukturę komisji rewizyjnej wśród pięciu największych zagrożeń z zakresu ESG  (środowiskowych, społecznych i związanych z ładem korporacyjnym). Dalsze miejsca zajęły bioróżnorodność, zmiany klimatyczne i wylesianie (52%) oraz gospodarka wodna i niedobory wody (50%).

Marki luksusowe zaczynają uwzględniać ryzyko związane z ESG. Prawie dwie trzecie marek (66%) wdraża formalny proces zarządzania ryzykiem ESG, w którym wszyscy są przeszkoleni. Jednak bardzo nieliczne (4%) dokonują pomiaru tego procesu, co sugeruje, że w obliczu ciągłego rozwoju i zachodzących zmian wiele z nich może nie nadążać za ryzykiem w zakresie ESG.

Reputacja jest kluczowa, ale ryzykiem trudno zarządzać. 75% respondentów stwierdziło, że reputacja jest kluczowa dla powodzenia marek luksusowych, jednocześnie 72% uważa, że jest to ryzyko, którym trudniej zarządzać niż innymi.

– Interesujący jest tak duży rozdźwięk pomiędzy ryzykiem, z jakim boryka się ten niszowy sektor, a znaczną ekspozycją na zobowiązania z tytułu ryzyka. Zdecydowanie zalecamy markom luksusowym, by dokonały przeglądu swoich profili ryzyka w celu ustalenia, czy są odpowiednio zabezpieczone w takich obszarach jak reputacja lub D&O – powiedział Garret Gaughan, Head of Global Markets P&C Hub and Facultativ WTW.

(AM, źródło: WTW)