Blog - Strona 1345 z 1370 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1345

Cyfrowe wyzwania ubezpieczeń na życie

0

Rozmowa z Markiem Paradowskim, dyrektorem konsultingu ubezpieczeniowego w Comarch

Aleksandra E. Wysocka: – Niedawno informowaliście o poszerzeniu współpracy Comarch z AXA Luxembourg. Dziś chciałabym porozmawiać o tym, co już wdrożyliście w tej spółce w obszarze ubezpieczeń na życie.

Marek Paradowski: – AXA Luxembourg powierzyła nam w 2017 r. misję wdrożenia naszego kluczowego rozwiązania, czyli Comarch Digital Insurance, w zakresie procesów przedsprzedażowych i sprzedażowych w ubezpieczeniach na życie. Decyzja ubezpieczyciela o wdrożeniu naszego produktu miała głównie dwie przyczyny. Po pierwsze, wymogi regulacyjne. Ten wymóg znamy też dobrze z naszego polskiego rynku, a mianowicie konieczność dostosowania się do dyrektyw IDD, GDPR czy PRIIPs oraz innych aktów prawnych i uwzględnienia ich w procesach. Po drugie, decyzja była umotywowana oczekiwaniami pośredników wyłącznych i innych dystrybutorów. Oczekiwali oni aplikacji łatwej w obsłudze, która będzie wspierać prezentowanie oferty produktowej i sprzedaż ubezpieczeń. W Luksemburgu duża część sprzedaży ubezpieczeń na życie odbywa się również w bankach, gdzie doradca klienta ma dostęp do ofert kilku firm ubezpieczeniowych. Wygrywa często nie ten ubezpieczyciel, którego produkt jest najtańszy, ale ten, który oferuje najbardziej intuicyjne narzędzia do jego prezentacji i sprzedaży. Również klient oczekuje czytelnej oferty, gdzie będą wyeksponowane konkretne korzyści. W Luksemburgu obowiązuje system ulg podatkowych dla różnych produktów ochronnych i oszczędnościowych, co również istotnie wpływa na procesy sprzedażowe.

Ile trwało wdrożenie?

– Niecałe 9 miesięcy, jeśli chodzi o produkty życiowe, gdyż potem współpraca została rozszerzona. Nie obyło się oczywiście bez wyzwań. W trakcie prac nad nowym systemem pojawiły się nowe regulacje dotyczące produktów dla mikro przedsiębiorców korzystne podatkowo i AXA Luxembourg chciała być jednym z pierwszych graczy, którzy ten produkt zaoferują. W tego typu sytuacjach wygrywa ten, który jest pierwszy. To oznaczało dla nas zmianę niektórych priorytetów projektu, ale byliśmy na to gotowi, pracując w metodyce zwinnej.

Co to dokładnie znaczy?

– Kiedyś dostawca zbierał oczekiwania klienta i wracał po kilku (lub kilkudziesięciu…) miesiącach z gotowym rozwiązaniem. Teraz od samego początku ściśle współpracuje się z klientem na każdym etapie projektu, od współtworzenia dokumentacji analitycznej, kończąc na wspólnej pracy nad scenariuszami testowymi i przeprowadzaniu testów użyteczności. Zmiany są nanoszone na bieżąco, a postępy prac są prezentowane w cyklach miesięcznych, a czasem nawet dwutygodniowych. Taki sposób pracy jest znacznie bardziej elastyczny i pozwala na dostosowanie produktu, który będzie zgodny z oczekiwaniami klienta i aktualną sytuacją prawną. Obecnie wszystko bardzo szybko się zmienia, od regulacji, przez warunki biznesowe. Dla klientów realizacja projektów w metodykach zwinnych jest wciąż nowym wyzwaniem organizacyjnym, ale już niejednokrotnie przekonaliśmy się, że warto w ten sposób współpracować.

A jakie wyzwania widzicie dla polskich ubezpieczycieli życiowych?

– Ubezpieczyciele na pewno bardzo skorzystaliby na cyfrowym wsparciu analizy potrzeb klientów. Tego oczekują zarówno pośrednicy ubezpieczeniowi, jak i sami ubezpieczający. Ubezpieczyciele życiowi są mniej zaawansowani, jeśli chodzi o cyfrowość procesów sprzedażowych, względem spółek majątkowych. Ubezpieczenie majątkowe, wypadkowe czy turystyczne można kupić w 100% cyfrowo, z ubezpieczeniem na życie jest już znacznie trudniej. Oprócz zmian w procesach sprzedażowych w postaci analizy potrzeb klientów, usprawnienia są możliwe również w procesie oceny ryzyka. Dzięki cyfrowej ankiecie medycznej, którą klient może samodzielnie wypełnić na portalu, w większości przypadków możliwe jest natychmiastowe uzyskanie decyzji ubezpieczyciela o zawarciu umowy ubezpieczenia, ale też uszanowanie prywatności klienta, który może nie chce odpowiadać na wrażliwe pytania dotyczące zdrowia podczas rozmowy z agentem.

Czy agenci ubezpieczeniowi w Luksemburgu chętnie korzystają z narzędzi mobilnych?

– W regionie Beneluksu najbardziej cyfrowym rynkiem jest Holandia. Luksemburski rynek jest wciąż tradycyjny, wręcz konserwatywny. Sprzedaż ubezpieczeń na życie odbywa się najczęściej podczas osobistego spotkania doradcy z klientem. Dodatkowym wyzwaniem dla ubezpieczeń życiowych i zdrowotnych na tym rynku jest konieczność dostosowania produktów i obsługi dla obywateli Francji, Belgii i Niemiec przebywających w Luksemburgu.

Jakie trendy zauważacie w ubezpieczeniach życiowych na świecie?

– Firmy ubezpieczeniowe na całym świecie zwracają już uwagę nie tylko na oferowane produkty, obsługę i wypłatę świadczeń, ale również na prewencję i wspieranie zdrowego stylu życia ubezpieczonych. Usługa ubezpieczeniowa poszerza się o cały ekosystem usług związanych z monitoringiem parametrów zdrowotnych, stylu życia etc. Dotyczy to ubezpieczeń majątkowych, gdzie również technologia internetu rzeczy coraz częściej pomaga uniknąć szkody lub ją zminimalizować. A wracając do ubezpieczeń życiowych, z punktu widzenia ubezpieczyciela o wiele korzystniej zapobiegać poważnym zachorowaniom niż wypłacać wysokie odszkodowania w sytuacji niezdolności do pracy czy też śmierci ubezpieczonego. My jako Comarch mamy tu szereg ciekawych pomysłów, o których niedługo opowiemy szerzej.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

Allianz Partners wypłaca już pieniądze klientom Neckermanna

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

30 września Allianz Partners dokonał pierwszych przelewów, zwracając klientom Neckermann Polska wpłacone środki za niewykorzystane wyjazdy.

Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna jest sprawna i szybka pomoc, w związku z tym przez weekend intensywnie pracowaliśmy, aby klienci naszego partnera jak najmniej odczuli niewygodę związaną z jego niewypłacalnością i w miarę możliwości mieli szansę poszukać sobie nowej imprezy – powiedział Tomasz Frączek, dyrektor polskiego oddziału Allianz Partners. – Jednocześnie prosimy wszystkich o cierpliwość. Łączna liczba osób, która nie miała szans wyjechać na urlop z Neckermannem, to ponad 19 tys. osób – dodał.

Wskazał jednocześnie, że ostatnie dni dla pracowników Allianz Partners były okresem wytężonej pracy, również w weekend. W ciągu 3 dni odebrali oni ponad 3500 telefonów zarówno od klientów w kraju, jak i za granicą.

 Dla klientów, którzy zgłaszają do nas roszczenia w związku z odwołaniem podróży, przygotowaliśmy specjalny formularz online. Każdy klient, który do nas zadzwonił lub wysłał maila z dokumentami, otrzymał indywidualny link. Po otwarciu i wypełnieniu niezbędnych pól wystarczy wcisnąć klawisz „zapisz” i formularz automatycznie przekazywany jest do Allianz Partners. Przyśpiesza to proces likwidacji szkód, a my możemy sprawniej dokonywać zwrotów – powiedział Piotr Krawczyk, dyrektor pionu operacyjnego Allianz Partners. – Do dnia dzisiejszego (30 września – AM) do Polski wróciło już ponad 3000 osób. Wspólnie z urzędem marszałkowskim dokładamy starań, aby klienci przebywający obecnie za granicą mogli kontynuować swoje wakacje – dodał.

UM poinformował z kolei, że na razie nie było konieczności sprowadzania turystów przed czasem. Urząd zapewnił, że sukcesywnie opłaca z gwarancji ubezpieczeniowej nieopłacone miejsca hotelowe. Według instytucji samorządowej, sytuacja turystów, którzy sygnalizowali problemy w hotelach, na tę chwilę wydaje się ustabilizowana. Urząd nawiązuje kontakty z hotelarzami, uiszcza z gwarancji ubezpieczeniowej kwoty za nieopłacone pobyty. Pojawiające się incydenty wypraszania turystów z hoteli zostały załagodzone wspólnie ze służbami konsularnymi. Jeśli nie zajdzie taka konieczność, turyści nie będą awaryjnie sprowadzani przed czasem do kraju.

(AM, źródło: Allianz Partners, mazovia.pl)

DataWalk: Platforma antyfraudowa trafi do Kooperativa s.a.

0

30 września firma technologiczna DataWalk zawarła umowę z czeską firmą Corpus Solutions a.s., której celem jest sprzedaż i wdrożenie licencji wieczystej oraz pełne produkcyjne wykorzystanie platformy DataWalk w należącym do Vienna Insurance Group towarzystwie ubezpieczeniowym Kooperativa s.a. w zakresie związanym z przeciwdziałaniem nadużyciom ubezpieczeniowym.

W komunikacie DataWalk podkreśliła, że najnowsze przedsięwzięcie jest potwierdzeniem realizacji przyjętej przez nią strategii. Ponadto otwiera również perspektywę współpracy z kolejnymi podmiotami VIG.

DataWalk to podmiot technologiczny, który na bazie własnej technologii zbudował produkt analityczny rozwiązujący globalne problemy w obszarze bezpieczeństwa. Platforma DataWalk łączy miliardy obiektów z wielu źródeł, znajdując zastosowanie w zakresie analityki śledczej w sektorze publicznym i finansowym m.in. w walce z przestępczością i wyłudzeniami w sektorze ubezpieczeniowym. Po jej narzędzia sięgnęły wcześniej Warta oraz turecka HDI Sigorta.

(AM, źródło: DataWalk)

Punkta: Stabilizacja stawek w OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z raportu kwartalnego Punkty, analizującego ceny polis sprzedanych przez multiagencję, wynika, że rynek cen OC ustabilizował się, a kierowcy płacą za ubezpieczenie coraz mniej.

Po 3 kwartałach tego roku średnia cena obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego sprzedanego za pośrednictwem Punkty kształtuje się na poziomie 669 zł. Najwięcej za OC płacą mieszkańcy województwa pomorskiego – 749 zł oraz dolnośląskiego – 735 zł. Za nimi plasują się mieszkańcy województwa mazowieckiego, którzy za OC płacą średnio 723 zł. Z danych Punkty porównujących I kw. do III kw. wynika, że wartość obowiązkowej polisy spadła o 2%.

Najtańsze OC z dużych miast mają Kielce – średnio 630 zł. 10 złotych więcej płacą kierowcy z Opola i Rzeszowa. Jeśli chodzi o średnią wojewódzką, najmniej płacą kierowcy z podkarpackiego (557 złotych) oraz świętokrzyskiego (571 złotych). Niezmiennie najwyższe ceny dostają kierowcy z Wrocławia, za polisę płacą średnio aż 883 zł. 833 zł za ubezpieczenie auta płacą gdańszczanie, a stołeczni kierowcy wydają średnio 809 zł.

Największe wzrosty cen dotknęły mieszkańców Rzeszowa, którzy według danych Punkty po III kwartale płacą 13% więcej niż na początku roku. Największy spadek cen odnotowali kierowcy z Białegostoku (-8%).

– Po czasach, kiedy podwyżki cen OC sięgały nawet 50 proc., nie ma śladu. Nie widać kolejnej wojny cenowej. Na cenę OC największy wpływ mają: wiek kierowcy, rodzaj paliwa, pojemność oraz wiek auta. Nie bez znaczenia jest również miejsce zamieszkania kierowcy. Niezmienną zasadą jest, że na niższe stawki za ubezpieczenie OC mogą liczyć mieszkańcy mniejszych miejscowości – mówi Sławomir Bilik, CEO Punkty.

Z analizy danych sprzedażowych multiagencji wynika, że OC w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców jest nawet o 8% niższe niż w dużych aglomeracjach w tym samym województwie.

(AM, źródło: Prowly)

Ergo Hestia: Złoty Laur za inicjatywy CSR

0

Ergo Hestia otrzymała Złoty Laur „Super Biznesu” 2019 w kategorii Społeczna Odpowiedzialność Biznesu (CSR). Kapituła konkursowa doceniła jakość zarządzania społeczną odpowiedzialnością biznesu oraz prowadzone przez ubezpieczyciela od wielu lat działania społeczne i proekologiczne.

Uroczysta gala wręczenia laurów odbyła się 30 września w Warszawie. Nagrodę odebrał Mario Everardo Zamarripa Gonzalez, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju Grupy Ergo Hestia. Statuetkę wręczył Tomasz Janik, prezes Polskiego Towarzystwa Gospodarczego.

Sopocka firma została wyróżniona w kategorii Społeczna Odpowiedzialność Biznesu. Jury doceniło wysoką jakość zarządzania CSR-em oraz wszechstronność i skuteczność prowadzonych przez Ergo Hestię działań z zakresu mecenatu kultury, inkluzywności społecznej oraz ochrony środowiska.

Złote Laury „Super Biznesu” to nagrody przyznawane ludziom, instytucjom i firmom za działalność przynoszącą szczególne korzyści polskiej gospodarce oraz uwzględniającą interesy społeczne. Kapituła, złożona z przedstawicieli redakcji „Super Biznesu”, wyłoniła po trzy firmy lub instytucje reprezentujące najważniejsze sektory polskiego biznesu, które zostały nominowane w 12 kategoriach.

(AM, źródło: Ergo Hestia)

Compensa TU: Polisa pomoże po pożarze

0

Od 5 lat rośnie liczba pożarów w budynkach jedno- i wielorodzinnych. W 2018 r. strażacy interweniowali niemal 30 tys. razy. Ogień w domach i mieszkaniach pojawia się najczęściej wskutek wad i nieprawidłowego używania urządzeń grzewczych. Compensa przypomina, że ubezpieczenie pozwala na przeprowadzenie remontu po pożarze, a w przypadku całkowitego spłonięcia nieruchomości – na jej odbudowę lub zakup nowej wraz z wyposażeniem.

Dobrze jest wiedzieć, z jakich przyczyn w domach i mieszkaniach pojawia się ogień. Ze strażackich statystyk wynika, że w 44% przypadków pożary wybuchają w związku z wadą lub nieprawidłowym użytkowaniem urządzeń grzewczych. Stoimy właśnie u progu tzw. sezonu grzewczego, więc to ostatni moment, żeby przed nadejściem jesieni i zimy sprawdzić, czy stosowane w naszych domach piece i grzałki działają prawidłowo – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych Compensa TU.

Trzy najczęstsze przyczyny pożarów w obiektach mieszkalnych:

  1. wady i nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych (44% przypadków),
  2. nieostrożność dorosłych w posługiwaniu się ogniem, m.in. zapałkami, papierosami (11%),
  3. wady i nieprawidłowa eksploatacja instalacji elektrycznych (7%).

Nawet sprawdzone, działające dotychczas bezawaryjnie ogrzewanie oraz największa ostrożność nie dają pełnej gwarancji, że do pożaru nie dojdzie. Jeśli pojawi się ogień, a w konsekwencji spłonie część lub cały majątek właściciela nieruchomości, wówczas przydaje się ubezpieczenie – w ramach polisy można otrzymać odszkodowanie za poniesione straty.

Aby mieć w ubezpieczeniu realne wsparcie finansowe po pożarze, trzeba odpowiednio podejść do jego wyboru i zakupu. Przede wszystkim to właściciel określa, do jakiej sumy będzie chronić dom lub mieszkanie. Kluczowa zasada jest taka, żeby suma ubezpieczenia nie była zaniżona w stosunku do rzeczywistej wartości nieruchomości oraz wyposażenia. Dzięki temu maksymalna wartość odszkodowania wystarczy, aby usunąć skutki szkody – tłumaczy Andrzej Paduszyński.

(AM, źródło: Brandscope)

Coface: Liczba upadłości i restrukturyzacji pozostaje stabilna

0

W pierwszych trzech kwartałach 2019 r. ogłoszono 737 postanowień o upadłości i restrukturyzacji firm w Polsce. To o 1,2% więcej niż w analogicznym okresie 2018 r. – wynika z danych Coface.

Wśród wszystkich rodzajów postępowań 56% (412 vs. 414 przed rokiem) stanowiły upadłości. Pozostałe 325 zdarzeń stanowiły postępowania restrukturyzacyjne (314 w 2018 r., +5% r/r).

Najbardziej znamienny jest ciągły wzrost liczby przyspieszonych postępowań układowych. Ich liczba wzrosła r/r o 15% i w trzech kwartałach 2019 roku ta najszybsza forma restrukturyzacji stanowiła już 70% wszystkich postępowań restrukturyzacyjnych i 31% ogółu postanowień sądowych.

Upadłości i restrukturyzacje według branż

branża liczba * upadłości I-IX 2008 …. liczba**
upadłości i restr. I-IX 2018
liczba**
upadłości i restr. I-IX 2019
zmiana
PRODUKCJA, w tym: 137   197 189 -4%
Przetwórstwo przemysłowe, w tym m.in.: 130   173 169 -2%
         Produkcja metali i metalowych wyrobów gotowych 15   44 30 -32%
         Produkcja artykułów spożywczych i napojów 25   25 26 porównywalnie
         Produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych 6   9 19 +111% !
         Produkcja wyrobów z drewna, z wyłączeniem mebli 7   20 15 -25%
         Produkcja maszyn, urządzeń i urządzeń elektrycznych 6   17 14 -18%
         Produkcja mebli 9   7 14 +100% !
         Produkcja odzieży i wyrobów tekstylnych 19   7 9 wzrost
         Produkcja papieru i wyrobów z papieru 6   4 7 wzrost
         Produkcja wyrobów z pozostałych mineralnych surowców           niemetalicznych (w tym materiały budowlane) 6   8 6 spadek
         Produkcja chemikaliów i wyrobów chemicznych 3   4 6 wzrost
    Poligrafia i reprodukcja 8   7 4 spadek
         Przetwórstwo przemysłowe pozostałe 20   21 19 -10%
HANDEL, w tym m.in.: 71   175 191 +9%
          Handel hurtowy 52   116 116 bez zmian
          Handel detaliczny 11   43 59 +37%
BUDOWNICTWO 48   104 95 -9%
TRANSPORT 11   38 51 +34%
ROLNICTWO 4   53 64 +21%
POZOSTAŁE branże, w tym m.in.: 46   161 147 -9%
          Działalność związana z obsługą rynku nieruchomości 4   20 18 spadek
ogółem 317*   728**  737** +1,2%
* Stan wg wiedzy na koniec roku.  
** Stan wg wiedzy na koniec trzeciego kwartału.  

Upadłości w branżach odzwierciedlają sytuację obserwowaną na rynku. Roczny wzrost o 34% zanotował transport (51 zdarzeń vs. 38 rok wcześniej).)

– Problemem sektora jest duże rozdrobnienie, rosnące koszty pracy i wahania cen paliw, jak również uzależnienie od koniunktury na rynkach zagranicznych (zwłaszcza w Europie Zachodniej), która ulega osłabieniu. Dodatkowe wyzwanie stanowi niedawno przegłosowany przez Parlament Europejski pakiet mobilności, który znacząco ograniczy konkurencyjność usług transportowych z Europy Środkowo-Wschodniej i z pewnością będzie miał wpływ na dalszą dodatnią dynamikę liczby upadłości wśród przedsiębiorstw transportowych – skomentowała Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka  Coface.

O 21% wzrosła liczba postanowień w rolnictwie (64 vs. 53) a o 9% w handlu (191 v. 175). Poprawę zanotowała produkcja (spadek 4%), budownictwo (-9% r/r) oraz pozostałe branże, głównie usługi (-9%). W tym roku produkcja straciła na rzecz handlu pozycję lidera w ogólnej liczbie upadłości i restrukturyzacji. Upadłości i restrukturyzacje firm handlowych stanowią 26% wszystkich postanowień.

(AM, źródło: Coface)

Aegon wspiera program Silver Starters

0

Aegon został partnerem programu Silver Starters, wspierającego przedsiębiorczość osób powyżej pięćdziesiątego roku życia.

Program Silver Starters, organizowany na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, jest skierowany do osób, które ukończyły 50 lat i chcą zdobyć wiedzę z zakresu przedsiębiorczości. Uczestnicy programu wezmą udział w 8-tygodniowym szkoleniu złożonym z kursów stacjonarnych oraz e-learningowych. W trakcie całego projektu zapoznają się z zagadnieniami dotyczącymi tworzenia własnego pomysłu na biznes, komunikacji z klientem, promocji, podstaw marketingu oraz wieloma innymi. Na zakończenie zaprezentują przed ekspertami przygotowane przez siebie pomysły na biznes, które zostaną poddane ocenie.

Chętni do udziału w programie przez prawie 3 miesiące mogli zgłaszać swoje pomysły na własny biznes. Ostatecznie w programie weźmie udział niemal 40 osób wyłonionych w wyniku selekcji zgłoszonych projektów. Uczestnicy będą nie tylko zdobywać nową wiedzę, ale również pod okiem mentorów, wśród których są doświadczeni eksperci ze świata biznesu, dopracują swoje plany biznesowe.

Nabywając nową wiedzę, uczestnicy szkolenia będą mieli nie tylko lepszą orientację w zagadnieniach rynkowych, ale także szansę na rozwinięcie nowych umiejętności, które być może zachęcą ich do założenia własnego biznesu.

– W wyniku zmian demograficznych zmienia się nasze spojrzenie na emeryturę. Żyjemy coraz dłużej, więc będziemy spędzać na niej coraz więcej czasu. Będzie to także bardziej aktywny etap życia, w którym będziemy chcieli nadal uczestniczyć w życiu społecznym, utrzymywać relacje z innymi, ale również pracować. Własny biznes może być jednym ze sposobów na utrzymanie aktywności zawodowej również w późniejszym wieku. Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się zostać partnerem programu Silver Starters, którego zadaniem jest pokazać, że na rozpoczęcie własnej działalności nigdy nie jest za późno – mówi Arkadiusz Chmurzyński, dyrektor Marketingu i e-Commerce Aegon.

Wydarzenie organizowane jest w ramach międzynarodowej sieci Innowacji EIT Heath. Aegon jest również partnerem programu w Holandii, gdzie organizatorem jest Centrum Medyczne Uniwersytetu w Lejdzie.

(AM, źródło: Aegon)

Credendo – Short-Term EU Risks: Christoph Witte nowym CEO

0

1 października Christoph Witte został powołany na stanowisko dyrektora generalnego Credendo – Short-Term EU Risks úvěrová pojišťovna, a.s.

Christoph Witte posiada tytuły magistra ekonomii i magistra zarządzania ryzykiem finansowym. Karierę zawodową rozpoczął jako analityk finansowy i analityk ryzyk krajowych w banku KBC, a następnie w 2004 roku dołączył do Credendo. Po pięciu latach, przepracowanych w belgijskiej Credendo – Export Credit Agency Christoph Witte został Country Managerem w niemieckim i austriackim oddziale Credendo – Short-Term Non EU Risks. Od kwietnia 2018 r. łączył tę funkcję także z obowiązkami Country Managera polskiego oddziału Credendo – Short Term EU Risks.

Stefaan Van Boxstael, który sprawował funkcję dyrektora generalnego od marca 2018 r., pozostaje prezesem zarządu Credendo Short-Term EU Risks.

(AM, źródło: Credendo) 

UFG: Rośnie popularność bazy polis komunikacyjnych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

80 procent – o tyle wzrosła w ciągu roku liczba właścicieli aut, którzy sprawdzili w ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych UFG historię swojego ubezpieczenia. To efekt nowych funkcjonalności, pozwalających każdemu właścicielowi pojazdu w Polsce pobranie elektronicznej historii ubezpieczenia oraz nowego przepisu, zwalniającego z obowiązku wożenia przy sobie dokumentu potwierdzającego wykupienie OC.

– Do wzrostu zainteresowania bazą UFG przyczyniły się z pewnością udostępnione przez nas rok temu nowe funkcjonalności umożliwiające łatwe pobranie online własnej pełnej historii ubezpieczenia OC i AC – mówi Iwona Woźniak Sadek, dyrektor Biura Obsługi Klienta UFG. – Ciekawość kierowców wzmógł również nowy przepis, który zwolnił z obowiązku wożenia ze sobą dokumentu potwierdzającego posiadanie polisy OC – dodaje.

Od 1 października 2018 r. policja nie ukarze już mandatem kierowcy, który nie ma przy sobie tego dokumentu, tylko sprawdzi posiadanie polisy OC w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK), zasilanej z bazy UFG. Z kolei ponad rok temu Fundusz rozszerzył zakres danych możliwych do pobrania online z bazy polis komunikacyjnych. Wcześniej właściciele pojazdów mogli sprawdzić tylko historię swojego ubezpieczenia OC za ostatnie pięć lat. Teraz mogą zrobić to za pełny okres ubezpieczenia, jak również sprawdzić tę historię dla polis AC (zarówno osoby fizyczne, jak i firmy).

Ponad ćwierć miliona zapytań

Do końca sierpnia 2019 r. właściciele pojazdów odpytali bazę UFG już ponad 280 tys. razy, (+80% r/r). Zainteresowanie swoimi danymi wykazują przede wszystkim trzydziestoletni mężczyźni, od których pochodzi ponad 42% zapytań. Najczęściej pobierane są dane dotyczące przebiegu OC i AC (blisko 70%): nazwy towarzystw – wystawców polis, okresy ważności umów ubezpieczenia, numery polis. Ponad 30% sprawdza swoją historię szkód, zawierającą dodatkowo liczbę, daty i wartości wypłaconych odszkodowań.

Zaświadczenie może się też przydać za granicą

Pobranie własnej historii polis komunikacyjnych z bazy UFG jest bezpłatne. Historia ubezpieczenia i szkód obejmuje informacje o polisach OC i AC wykupionych przez właściciela pojazdu oraz o wypadkach/szkodach spowodowanych przez danego kierowcę i wypłaconych z tego tytułu odszkodowaniach. W przypadku OC w bazie Funduszu dostępne są dane od 2004 r., natomiast dla AC – od 2006 r. To w tych latach, odpowiednio, wprowadzone zostały przepisy obligujące ubezpieczycieli do przesyłania informacji do UFG. Szczegółowy katalog danych gromadzonych w Ośrodku Informacji Funduszu określony jest w art.102 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK. Funkcjonalność obejmuje również informacje dotyczące historii szkód kierowców prowadzących nie swoje pojazdy, np. należące do członków rodziny czy służbowe. Pobierane zaświadczenia dostępne są również w językach angielskim i niemieckim i mogą być przedstawiane ubezpieczycielom za granicą. Te zakłady mogą sprawdzić online wiarygodność przedstawianego zaświadczenia. Potrzebny jest do tego PESEL osoby, której dotyczy zaświadczenie oraz specjalny kod podany na tym dokumencie w formacie PDF. Sprawdzenia można dokonać na stronie UFG w zakładce „zaświadczenia”.

Czasem OC nie jest widoczne w bazie

Fundusz przyznaje, że zdarzają się przypadki, gdy OC nie jest widoczne w CEPiK-u, choć widnieje w bazie UFG. – Miesięcznie otrzymujemy od kilkunastu do kilkudziesięciu takich reklamacji i wyjaśniamy je z firmą ubezpieczeniową, która wystawiła polisę – przyznaje Robert Stachura, wicedyrektor Ośrodka Informacji UFG. – Najczęściej jest to efekt problemu niezgodności danych i po poprawieniu ich przez ubezpieczyciela przekazujemy je ponownie do CEPiK-u – wyjaśnia.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

17,895FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie