Blog - Strona 1349 z 1370 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1349

Inter Polska: Pacjenci fizjoterapeutów będą lepiej chronieni

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Do 31 października fizjoterapeuci mają czas na wybór odpowiedniej dla siebie formy prawnej prowadzenia działalności gospodarczej. Mogą zarejestrować praktykę fizjoterapeutyczną albo stać się właścicielami podmiotu leczniczego. Różnice pomiędzy obiema formami dotyczą przede wszystkim sumy gwarancyjnej obowiązkowego OC dla fizjoterapeuty.

– Fizjoterapeuci mają mało czasu, żeby podjąć bardzo ważną decyzję. Do 31 października wszyscy, którzy prowadzą działalność gospodarczą – szacujemy, że jest ich blisko 20 tysięcy – muszą ją zamienić w działalność regulowaną w sektorze ochrony zdrowia. Oznacza to, że muszą albo zarejestrować praktykę fizjoterapeutyczną, albo zarejestrować i stać się właścicielami podmiotu leczniczego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Twardowski, dyrektor Biura Ubezpieczeń Medycznych i Odpowiedzialności Cywilnej Inter Polska.

Organ, który wpisuje do rejestru, ma na to 30 dni od dnia wpłynięcia wniosku.

– Na pewno praktyczniejszą formą prowadzenia działalności, łatwiejszą do zarejestrowania, do prowadzenia i wymagającą spełnienia mniej warunków jest rejestracja praktyki fizjoterapeutycznej. Rejestracja podmiotu leczniczego wiąże się z większymi restrykcjami zarówno lokalowymi, jak i związanymi z ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej – ocenia Andrzej Twardowski.

Co do zasady, praktyka zawodowa to rozwiązanie dla osób, które chcą wykonywać zawód fizjoterapeuty w ramach działalności gospodarczej, bez wielu obostrzeń prawnych. Podmiot leczniczy pozwala zatrudniać inne osoby, ale przy tym jest też obarczony wieloma restrykcjami, których nie ma w przypadku praktyki zawodowej.

– Pierwszą z różnic jest miejsce, w którym fizjoterapeuta musi dokonać rejestracji. Jeśli decyduje się na rejestrację praktyki fizjoterapeutycznej, musi jej dokonać w Krajowej Izbie Fizjoterapeutów. Jeśli natomiast chce zostać właścicielem podmiotu leczniczego, to rejestracji powinien dokonać u odpowiedniego wojewody – mówi Andrzej Twardowski.

Za rejestrację praktyki trzeba zapłacić 98 zł, a podmiotu leczniczego – 486 zł. W obu przypadkach przy rejestracji konieczne jest przedstawienie obowiązkowego OC.

– Dla praktyki fizjoterapeutycznej ubezpieczenie może być niższe – na 30 tys. euro na jedno zdarzenie w okresie ubezpieczenia. Natomiast dla podmiotu leczniczego jest to suma 75 tys. euro w okresie ubezpieczenia – wylicza ekspert.

Pacjent może dochodzić od fizjoterapeuty odszkodowania, zadośćuczynienia za szkody będące wynikiem procesu leczenia, a gdy uszczerbek na zdrowiu spowodował niezdolność do pracy – także renty. OC ma pokryć ewentualne skutki majątkowe szkód na zdrowiu pacjenta. Maksymalna wysokość odpowiedzialności ubezpieczyciela za wszystkie szkody w okresie ubezpieczenia to odpowiednio 150 tys. euro, jeśli fizjoterapeuta zdecyduje się na praktykę, oraz 350 tys. euro w przypadku podmiotu leczniczego.

– Trzeba sobie zadać pytanie, czy wystarczy, kiedy spełnię obowiązek ubezpieczeniowy i kupię ubezpieczenie na najniższą wymaganą prawnie sumę. Zdarza się, że roszczenia pacjentów i szkody wyrządzone przez fizjoterapeutę wielokrotnie przewyższają wysokość 30 tys. euro. Warto się więc zastanowić nad tym, żeby dokonać wyboru ubezpieczenia na jak najwyższą sumę – przekonuje Andrzej Twardowski.

(AM, źródło: Newseria)

Aon: Cyberryzyko wymaga stałego monitoringu i działań ze strony zarządów firm

0

Gdy zdarzenia cybernetyczne mogą powodować znaczne straty finansowe, utratę reputacji i marki, spadek cen akcji i obniżenie ratingu kredytowego, sprawy cyberryzyka powinny się znaleźć wśród priorytetów członków zarządu. Wzrost liczby cyberataków sprawia, że zamiast o ich możliwość, należy raczej pytać o termin. Tymczasem przedsiębiorstwa niewiele robią, aby się na to przygotować. Aby osiągnąć odporność cybernetyczną, zarząd musi stale dążyć do poprawy strategii i procesów zarządzania cyberryzykiem – takie wnioski płyną z raportu Aon „Prepare for the expected: Safeguarding value in the era of cyber risk” („Przygotuj się na oczekiwane: Zabezpieczenie wartości w erze ryzyka cybernetycznego”).

W raporcie zebrano opinie członków zarządu przedsiębiorstw z regionu EMEA, aby podzielić się doświadczeniami w budowaniu organizacji odpornych na zagrożenia cybernetyczne.

Według badań przeprowadzonych przez Cybersecurity Ventures, roczne globalne straty w dziedzinie bezpieczeństwa cybernetycznego mają wynieść 6 bln USD do 2021 r., a łączne pięcioletnie wydatki na bezpieczeństwo cybernetyczne mają przekroczyć 1 bln USD. Przedsiębiorstwa ponoszą straty finansowe w postaci bezpośrednich wydatków w sytuacjach kryzysowych, kar regulacyjnych, których wysokość wzrosła w następstwie wdrożenia ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO), oraz dochodów utraconych w wyniku ataków, które spowodowały przerwę w działalności handlowej lub zakłócenia w bieżącym funkcjonowaniu.

Choć bezpośrednie koszty finansowe ataku cybernetycznego mogą być dla przedsiębiorstwa wyniszczające, w raporcie sugeruje się, że porównywalny lub nawet większy problem stanowi uszczerbek na reputacji. Kryzys wizerunkowy będący wynikiem ataku może podważyć wartość rynkową przedsiębiorstwa, zniszczyć lojalność wobec marki, ograniczyć wysiłki w zakresie transformacji cyfrowej, a nawet doprowadzić do obniżenia ratingu kredytowego. Skuteczna strategia odporności na ryzyko cybernetyczne może pomóc złagodzić zarówno natychmiastowe, jak i długoterminowe straty finansowe. Badanie przeprowadzone przez Pentland Analytics i Aon wykazało, że gotowość firmy do łagodzenia ryzyka utraty reputacji i zachowanie zarządu w bezpośrednim następstwie kryzysu mogą mieć znaczący wpływ na krótko- i długoterminowe wahania cen akcji.

– Niektóre firmy wciąż nie w pełni rozumieją wpływ, jaki może mieć na nie cyberatak. Poznanie najgorszych scenariuszy i ich wpływu na działalność ma kluczowe znaczenie dla opracowania skutecznej strategii odporności, w której cyberprzestępczością zarządza się jako ryzykiem dla całego przedsiębiorstwa, w całej organizacji. Zagrożenie cybernetyczne jest amorficzne, a technologia, na której się opiera, rozwija się w zawrotnym tempie, dlatego krajobraz ryzyka nigdy nie będzie stały. Zarząd będzie musiał dążyć do ciągłego doskonalenia całościowych strategii zarządzania ryzykiem cybernetycznym, aby zapobiegać kryzysowi cybernetycznemu, przygotowywać się na niego i być w stanie na niego reagować. Ostateczna odpowiedzialność za wszystkie działania związane z zarządzaniem ryzykiem spoczywa na zarządzie – mówi Onno Janssen, dyrektor generalny Risk Consulting & Cyber Solutions EMEA Aon.

W raporcie nakreślono cztery kroki w kierunku budowy organizacji odpornej na cyberprzestępczość:

  1. Przykład idzie z góry. Zarządzanie ryzykiem cybernetycznym musi być wysiłkiem całego przedsiębiorstwa, ale odpowiedzialność powinna spoczywać na najwyższym szczeblu organizacji, przy czym zarząd musi rozumieć koszty i konsekwencje ataku cybernetycznego.
  2. Zjednocz swoją firmę. Ryzyko cybernetyczne to nie tylko kwestia bezpieczeństwa IT, lecz także zagrożenie dla całego przedsiębiorstwa. Wymaga to wielodyscyplinarnej, wielopoziomowej reakcji, w którą zaangażowani są wszyscy interesariusze w przedsiębiorstwie.
  3. Wyprzedź rozwój sytuacji. Firmy nie mogą już dłużej poprzestawać na powołaniu zespołu reagowania po ataku. Szkolenie w zakresie reagowania na incydenty ma kluczowe znaczenie dla przygotowania organizacji na atak cybernetyczny, a planowanie scenariuszy pomaga zrozumieć słabości i zagrożenia operacyjne.
  4. Chroń swój bilans. Firmy powinny przyjrzeć się, w jaki sposób wykorzystują dostępne możliwości transferu ryzyka. Ubezpieczenie od cyberprzestępczości może pomóc w ochronie bilansu organizacji, zapewniając wypłatę środków finansowych po wystąpieniu problemów oraz zapobieganie stratom i usługi na wypadek ich wystąpienia.

(AM, źródło: Aon)

Global Data: Potencjał zmniejszenia roszczeń odszkodowawczych

0

Aplikacje służące odzyskiwaniu rzeczy zaginionych, takie jak start-up Found, mają potencjał zmniejszenia liczby i wartości roszczeń ubezpieczeniowych – zauważa firma analityczna Global Data.

Takie aplikacje wykorzystują rozwiązania w rodzaju widzenia komputerowego (rozpoznawanie obrazu) do wykrywania marki, modelu i koloru zarejestrowanego zaginionego urządzenia – np. smartfonu czy trackera aktywności fizycznej. Jeśli użytkownik zgubi tego rodzaju przedmiot, zgłasza jego zaginięcie przez aplikację. Jeśli ktoś go znajdzie, może zostawić w ustalonym punkcie odbioru.

Yasha Kuruvilla, analityk ubezpieczeniowy w Global Data skomentował: – Te systemy mogą przynieść ogromne korzyści firmom ubezpieczeniowym. Skoro ludzie mogą z łatwością znaleźć swoje zaginione rzeczy, liczba zgłaszanych szkód bez wątpienia zmaleje. Obecnie tylko 15% ludzi ma ubezpieczenie wartościowego przedmiotu, takiego jak telefon czy laptop, podczas gdy 28% polis ubezpieczenia domu obejmuje samą zawartość (rzeczy znajdujące się wewnątrz), ale należy się spodziewać, że zapotrzebowanie na tego typu ubezpieczenie będzie rosnąć, bowiem wzrost cen nieruchomości zmusza coraz większą liczbę ludzi do mieszkania w domach wynajmowanych.

Im więcej ludzie wynajmują, tym mniejsze będzie zapotrzebowanie na łączne ubezpieczenie murów i mienia ruchomego. Ubezpieczenie samych budynków będą nabywać właściciele, natomiast ubezpieczenie samej zawartości bardziej odpowiada lokatorom.

– Ubezpieczyciele powinni współpracować z firmami takimi jak Found, zwiększając świadomość korzyści, jakie mogą przynieść takie aplikacje. Pomagając tym aplikacjom zwiększać bazę klientów, ubezpieczyciele zmniejszą częstość roszczeń odszkodowawczych za zaginione przedmioty, takie jak smartfony. Jednocześnie poprawie ulegnie doświadczenie klienta i jego nastrój – podsumował Kuruvilla.

AC

Allianz Partners: Neckermann upadł, gwarancja uruchomiona

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

25 września biuro podróży Neckermann Polska złożyło oświadczenie o niewypłacalności. W związku z tym marszałek województwa mazowieckiego uruchomił procedurę wynikającą z gwarancji ubezpieczeniowej organizatora turystyki udzielonej przez Allianz Partners (AWP P&C S.A. Oddział w Polsce). Gwarancja opiewa na kwotę 25 mln zł.

„Jako ubezpieczyciel deklarujemy pełną współpracę z Marszałkiem Województwa Mazowieckiego oraz z podległymi mu urzędnikami. Wywiążemy się ze wszystkich zobowiązań wynikających z udzielonej przez nas gwarancji ubezpieczeniowej” – napisano w oświadczeniu zarządu firmy ubezpieczeniowej. Urząd marszałkowski przekazał, że Neckermann Polska posiada zabezpieczenie finansowe w postaci dwóch umów gwarancji ubezpieczeniowych Allianz Partners: jedną z 8 grudnia 2017 r., chroniąca umowy zawarte od 1 stycznia 2018 r. do 31 grudnia 2018 r., oraz drugą z 14 grudnia 2018 r., chroniącą umowy zawarte od 1 stycznia 2018 r. do 31 grudnia 2019 r.

– Środki te przeznaczone mogą być na pokrycie kosztów kontynuacji imprezy turystycznej (np. opłata za hotel i wyżywienie do końca pobytu), pokrycie kosztów powrotu i prowadzenia działań związanych z organizacją powrotu do kraju turystów w przypadku, gdy organizator go nie zapewnił. Jest to również zabezpieczenie służące podróżnym, których imprezy nie zostaną zrealizowane lub częściowo zrealizowane (wcześniejszy powrót do kraju) – podkreśla Izabela Stelmańska, zastępca dyrektora Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki w urzędzie marszałkowskim.

Dodatkowym zabezpieczeniem dla turystów jest Turystyczny Fundusz Gwarancyjny, który zgodnie z przepisami ma ewentualnie uzupełnić środki brakujące na sprowadzenie turystów i roszczenia.

– Będziemy wypłacać środki dopiero, gdy zabraknie środków z gwarancji. Bezpośrednio nie kontaktujemy się z poszkodowanymi. Dostajemy pełną informację o tak zwanej likwidacji szkody od gwaranta, który jest pierwszym filarem – powiedziała Renata Mentlewicz, dyrektor biura TFG.

Po pierwszym półroczu 2019 TFG zgromadził 120 mln zł. – podał Forsal.pl za PAP. – Z naszych szacunków wynika, że na wypłaty dla turystów wystarczy. Jeśli by nam zabrakło, możemy – zgodnie z przepisami prawa – te pieniądze na szybko pożyczyć z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego lub w banku. My mamy takie zadanie, żeby wszystkie roszczenia poszkodowanych klientów zostały zaspokojone – zapewniła Renata Mentlewicz. Na pytanie, czy będzie zwiększona składka na TFG, odpowiedziała, że „wszystko zależy od tego, w jakiej wysokości będą te wypłaty, jak bardzo fundusz zostanie uszczuplony”.

– Jeżeli to nie będą jakieś wysokie kwoty, to wiadomo, że nie. To nie jest nasza decyzja, to jest decyzja ministra sportu i turystyki – poinformowała*.

25 września poza granicami kraju przebywa około 3,6 tys. klientów biura. Neckermann Polska szacuje, że około 14 tysięcy klientów nie będzie miało szansy wyjechać, choć wpłacili wcześniej zaliczkę lub całą sumę za wycieczkę

– Otrzymaliśmy już od Neckermann Polska wykaz destynacji, hoteli i turystów. Staramy się teraz oszacować, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza i wymaga natychmiastowej interwencji. Niestety, sytuacja jest bardzo dynamiczna. Z coraz większej liczby miejsc docierają do nas sygnały o problemach turystów – powiedział wicemarszałek Wiesław Raboszuk.

Jak wynika z informacji przekazanych przez spółkę, turyści przebywają głównie w rejonie Morza Śródziemnego (Hiszpania, Portugalia, Francja, Włochy, Chorwacja, Turcja). Z wielu hoteli docierają sygnały o problemach z nieopłaconym zakwaterowaniem. W celu jak najszybszego zabezpieczenia turystów, urząd marszałkowski jest w kontakcie z  Allianz Polska, a także Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych.

25 września do Polski powróciła grupa ok. 500 osób. Są to powroty planowe. Turyści wracają z Turcji i Grecji. 26 września do kraju przyleci ok. 220 osób (również planowo), tym razem z Tunezji i Egiptu.

Powodem, dla którego biuro podróży podjęło decyzję o zawieszeniu wszelkiej  działalności  operacyjnej  związanej ze sprzedażą w Polsce produktów turystycznych, było ogłoszenie bankructwa przez Thomas Cook Group, w skład której wchodzi Neckermann Polska,  Firma podkreśla, że polski oddział pomimo stabilnej kondycji finansowej nie może funkcjonować samodzielnie bez swojej spółki‐matki.

Allianz Partners poinformował też, że w swoim Centrum Operacyjnym uruchomił dodatkowe numery telefonów dla klientów Neckermann Polska. Osoby przebywające za granicą mogą skontaktować się z Centrum Operacyjnym pod czynnym całą dobę numerem telefonu: +48 22 522 29 00. Dla osób, których wyjazd został odwołany, dostępny jest czynny w dni powszednie w godzinach 8:00-16:00, numer telefonu: +48 22 563 11 00 oraz adres e-mail: nm.odwolania@allianz.com.

***

*https://forsal.pl/…

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

PZU: 1500 biur agentów wyłącznych w Polsce

0

Klienci mogą skorzystać z pomocy agentów PZU już w ponad 1500 placówkach. W ciągu dwóch lat liczba biur agentów współpracujących tylko z największym polskim ubezpieczycielem wzrosła o prawie połowę. To efekt przyjętej w 2017 roku strategii.

– Założyliśmy, że powiększymy liczbę biur o ponad 400. Zależało nam, by były dostępne zwłaszcza dla klientów w małych i średnich miejscowościach. Ten plan udało się zrealizować – mówi Paweł Surówka, prezes Grupy PZU. – Agenci z biurami są wielkim kapitałem i wizytówką PZU – podkreśla.

Placówki są dopasowane do potrzeb klientów. Wnętrza zostały zaprojektowane tak, by klienci czuli się w nich komfortowo. – W poczekalniach wielu placówek znajdują się ekspresy do kawy, a przy stanowiskach obsługi panele wygłuszające, które zapewniają dyskrecję w rozmowie z agentem – mówi Michał Świderski, dyrektor zarządzający do spraw sprzedaży detalicznej PZU.

Chcąc zadbać o odpowiednie standardy obsługi klienta, zakład regularnie organizuje szkolenia dla agentów. – Oprócz dzielenia się wiedzą, na bieżąco sprawdzamy jakość obsługi w placówkach, przeprowadzając tzw. badania tajemniczego klienta. W zeszłym roku osiągnęliśmy najwyższe w historii oceny w tym badaniu, co pokazuje profesjonalizm pracy i zaangażowanie wszystkich pracowników biur – dodaje Michał Świderski.

O spójny wizerunek biur agentów wyłącznych w sieci dba Grupa PZU. Każdy z agentów otrzymuje profesjonalną stronę internetową z wizytówką Google i mapą kierującą klientów pod drzwi samego biura. Dodatkowo klienci mogą wyszukać najbliższego agenta lub odział PZU dzięki intuicyjnej wyszukiwarce na stronie ubezpieczyciela.

Oprócz ponad 1500 punktów agentów wyłącznych PZU dysponuje jedną z największych w Polsce sieci własnych placówek, liczącą przeszło 400 oddziałów, w których klientów indywidualnych i biznesowych obsługuje prawie 3 tys. doradców.

(AM, źródło: PZU)

InterRisk: Trzy nowe propozycje dla posiadaczy aut

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ofercie komunikacyjnej InterRisk pojawiły się 3 nowe pakiety dla posiadaczy pojazdów. Można je dowolnie wybierać w Pakiecie Auto+, niezależnie od wieku auta czy kierowcy. Dostępne są zarówno przy AC, jak i samym OC, a skorzystanie ze świadczeń w ramach pakietów nie wpływa na szkodowość klienta.

Pakiet Asysty po kradzieży jest odpowiedzią na kradzież tablic rejestracyjnych lub pojazdu. W jego ramach InterRisk zapewnia bezpłatnie pojazd zastępczy, którym można pojechać do urzędu i pokryć koszty wyrobienia nowych tablic. Przy kradzieży pojazdu zakład również udostępnia auto zastępcze, a odszkodowanie pokryje wydatki na organizację kolejnego zakupu auta. 

Wiemy, że gdy rozsądny kierowca parkuje, stara się nie porysować własnego i sąsiedniego auta. Mimo dobrych chęci, niechciane pamiątki na karoserii mogą się zdarzyć, np. na wąskich miejscach parkingowych czy ciasnych łukach wyjazdów z galerii handlowych. 

Z kolei Pakiet Miejski Parkingowy pokrywa drobne szkody, takie jak np. porysowanie karoserii. Firma zapewnia, że dzięki szybkiej ścieżce likwidacji odszkodowanie można uzyskać już w dniu zdarzenia. Ubezpieczyciel zorganizuje też wizytę w warsztacie, badanie techniczne czy wymianę opon.

Kiedy auto się zepsuje lub klienta dopadnie choroba, Pakiet Mobilny gwarantuje transport, w ramach którego InterRisk zorganizuje np. odwiezienie dzieci do szkoły czy rodziców do pracy oraz z powrotem. Firma zapewnia też przewóz w przypadku awarii sprzętu, np. podczas wyprawy rowerowej. Ponadto dzięki OC w życiu prywatnym pakiet zapewnia ochronę dzieciom jeżdżącym na rowerze, hulajnodze czy deskorolce.

Z ofertą można zapoznać się przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii. Po zeskanowaniu smartfonem (za pomocą aplikacji) ulotki, plakatu, naklejki czy polisy odtwarzają się krótkie filmy z rzeczywistymi sytuacjami i praktycznymi korzyściami.

– To jednak nie wszystko. Warto zapoznać się z pełną ofertą, ponieważ w jednym Pakiecie Auto+ odnajdziemy m.in. nowe AC z pakietem usług Premium gwarantującym 100% bezgotówkową naprawę oraz warianty AutoAssistance ze świadczeniami dostępnymi tylko w InterRisk. Szeroki wybór ubezpieczeń komunikacyjnych uzupełnia MedCasco z dostępem do prywatnej opieki medycznej oraz praktyczne warianty Ochrony Prawnej, bardzo pomocne w kraju i zagranicą – podkreśla Robert Kowalczyk, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Komunikacyjnych InterRisk.

(AM, źródło: InterRisk)

Credendo Polska: Marek Brandt nowym Country Managerem

0

Od 1 października Marek Brandt zacznie pełnić funkcję nowego Country Managera Credendo – Short-Term EU Risks úvěrová pojišťovna, a.s. w Polsce.

Marek Brandt dołączy do Credendo po ponad 19 latach pracy w Aon Polska, gdzie zajmował kilka stanowisk. Od 2014 r. łączył funkcję dyrektora Pionu Biznesowego w Departamencie Ryzyka Finansowego ze stanowiskiem lidera Zespołu ds. Ubezpieczeń Kredytów Kupieckich w Europie Środkowej i Wschodniej.

W swojej karierze zawodowej zdobył bogate doświadczenie w zakresie ubezpieczeń kredytów kupieckich i obligacji, a także zarządzania ryzykiem handlowym, politycznym i finansowym. Marek Brandt jest absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, gdzie uzyskał tytuł magistra ekonomii ze specjalizacją w zakresie ubezpieczeń dla biznesu. Jest członkiem stowarzyszenia ACCA (Association of Chartered Certified Accountants).

Marek Brandt zastąpi dotychczasowego Country Managera, Christopha Witte.

(AM, źródło: Go Public)

Grupa Europa: Maciej Kloze odpowiedzialny za pion operacji

0

Od początku września nadzór nad pionem operacji w Grupie Europa przejął jej wiceprezes, Maciej Kloze, odpowiadający w zarządzie również za obszar IT i obsługę klientów.

Rozszerzenie kompetencji wiceprezesa było podyktowane chęcią przyspieszenia automatyzacji i robotyzacji procesów w firmie. Innym posunięciem wykonanym dla realizacji tego celu było uruchomienie od lipca w pionie operacji wydzielonej komórki: Biura Analiz i Automatyzacji Operacyjnych. Jego zadaniem jest wsparcie procesów automatyzacyjnych w Europie.

Maciej Kloze jest wiceprezesem Grupy Europa od marca 2018 roku. Z ubezpieczycielem jest związany od listopada 2017 roku, kiedy został doradcą zarządu. Wcześniej przez siedem lat pracował w PKO Ubezpieczenia, gdzie odpowiadał za IT, zarządzanie projektami oraz administrację. Był też związany m.in. z Deloitte Advisory, gdzie doradzał firmom z sektora finansowego, energetycznego i telekomunikacyjnego w regionie Europy Wschodniej i Centralnej w realizacji projektów technologicznych, wdrożeniowych i IT.

(AM, źródło: Grupa Europa, Twitter, gu.com.pl)

Ergo Hestia: Marcin Dybuk nowym rzecznikiem prasowym

0

Marcin Dybuk został rzecznikiem prasowym oraz zastępcą dyrektora biura komunikacji w Grupie Ergo Hestia. Na swoim stanowisku odpowiada m.in. za komunikację z mediami, rozwój mediów własnych oraz zwiększenie efektywności działań w mediach społecznościowych.

Przed przyjściem do sopockiego ubezpieczyciela Marcin Dybuk pracował (od 2011 r.) jako dyrektor biura marketingu i reklamy oraz dyrektor ds. rozwoju w Radiu Gdańsk. Wcześniej pełnił funkcję redaktora naczelnego w „Echu Miasta”. Pracował również w redakcjach „Dziennika Bałtyckiego” i „Wieczoru Wybrzeża”. Aktualnie jest również wykładowcą na kierunku dziennikarstwo w Ateneum Szkole Wyższej w Gdańsku.

Marcin Dybuk zastąpił Arkadiusza Brulińskiego, który pełnił tę funkcję od maja 2018 do sierpnia 2019 r., a obecnie pracuje w biurze prasowym Grupy PZU.

(AM, źródło: PRoto)

Lloyd’s: Sześć miesięcy wzrostu zysku i dyscypliny

0

Zysk Lloyd’s przed opodatkowaniem w I półroczu 2019 r. wyniósł 2,3 mld funtów (na koniec czerwca 2018 r. było to 0,6 mld funtów) i wsparty był współczynnikiem łączonym na poziomie 98,8% (95,5% rok wcześniej) oraz przychodem z inwestycji w wysokości 2,3 mld funtów (0,2 mld funtów rok wcześniej).

Jakość bilansu Lloyd’s pozostaje wyjątkowo wysoka. Zasoby netto wzrosły do 32,4 mld funtów (z 28,2 mld funtów na koniec grudnia 2018 r.), a współczynnik wypłacalności do 266% (z 249% w grudniu). Siła finansowa rynku Lloyd’s znalazła odzwierciedlenie w ostatnim potwierdzeniu ratingów przyznanych przez trzy agencje: S&P (A+ silny), AM Best (A doskonały) i Fitch (AA- bardzo silny).

Składka przypisana brutto za I półrocze 2019 r. wyniosła 19,7 mld funtów i wzrosła o 1,8% w stosunku do tego samego okresu 2018 r. Niemniej jednak po wyeliminowaniu wpływu różnic kursowych i wzrostu z nowych syndykatów pozostaje spadek składek o 2,6% r/r. Wynika on ze zmniejszenia się wolumenu biznesu o 6,5%, co z kolei jest skutkiem wzmocnienia dyscypliny przyjmowania do ubezpieczenia.

Współczynnik kosztów operacyjnych zmalał w I półroczu o 1,2 pp., z 39,3% w 2018 r. do 38,1% obecnie. Niższe koszta administracyjne, odzwierciedlające stały wysiłek wkładany w zarządzanie kosztami kontrolowalnymi, przyczyniły się do redukcji o 1,5%, natomiast współczynnik kosztów akwizycji wzrósł o 0,3% wskutek zmian w miksie biznesowym.

John Neal, dyrektor generalny Lloyd’s powiedział: – Napawa optymizmem, że rynek Lloyd’s wykazuje wzrost dyscypliny w 2019 r., o czym świadczy redukcja składki przypisanej brutto i poprawa współczynnika szkód niekatastroficznych za obecny rok underwritingowy. Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest utrzymanie koncentracji na zarządzaniu wydajnością dla zachowania tej dynamiki do końca roku i dalej. Wraz z zagwarantowaniem, że nasz rynek potrafi zapewnić zrównoważony, rentowny wzrost, musimy dokonać pewnych odważnych wyborów co do sposobu zaspokojenia oczekiwań naszych klientów i wszystkich interesariuszy w przyszłości. Dzięki strategii Przyszłość w Lloyd’s nasz rynek będzie gotów na stojące przed nami wyzwania i możliwości.

AC

17,894FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie