Blog - Strona 1363 z 1394 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1363

Konferencja: Ludzie, procesy, robotyzacja

0

26 lutego w Warszawie odbędzie się konferencja „BPM Trends – zarządzanie i automatyzacja procesów biznesowych”. Podczas wydarzenia zostaną przedstawione aktualne trendy, innowacje oraz strategie w obszarze zarządzania oraz robotyzacji procesów biznesowych, jak również aspekty merytoryczne w zakresie tworzenia i rozwijania środowiska BPM w firmie. Patronem medialnym konferencji jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Znajomość tematyki BPM pozwoli w przyszłości podjąć właściwe decyzje i działania, usprawnić przepływ informacji czy też sprawnie zidentyfikować problemy zaistniałe w organizacji. Wydajna oraz efektywna architektura środowiska BPM staje się głównym elementem rozwoju gospodarczego oraz kluczowym czynnikiem osiągania znaczących korzyści na rynku, od którego niezmiennie zależy efektywność przedsiębiorstwa. Spotkanie będzie miejscem do wymiany doświadczeń oraz dyskusji z ekspertami branżowymi.

Podczas konferencji omówione zostaną takie kwestie, jak strategiczne podejście do wdrożenia RPA w firmie, robotyzacja procesów, doskonalenie procesów biznesowych w obliczu cyfrowej transformacji oraz jak wykorzystać nowoczesne technologie do optymalizacji procesów.

Podczas spotkania głos zabiorą m.in. Jacek Tochowicz, manager zespołu Robotics ING Polska, Michał Marlinga, Senior Vice President Citibank Europe plc, Bartosz Kolasa, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju AXA Polska, Dawid Szałański z Banku Millennium i Robert Kucharski z Inter Cars.

Aby wziąć bezpłatny udział w konferencji, wystarczy zarejestrować się na stronie:

http://bpmtrends.pl/#rejestracja

Ilość miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.

Konferencja odbędzie się 26 lutego od 9:30 w warszawskim Golden Floor Plaza, Al. Jerozolimskie 123A.

Strona internetowa wydarzenia:

http://bpmtrends.pl/

(am)

Perspektywy rynku, agenci i ubezpieczenia zdrowotne na InsurTech Digital Congress

0

7 lutego odbyło się posiedzenie Rady Programowej InsurTech Digital Congress, podczas którego przedstawiono propozycje dotyczące ram programowych spotkania. Patronem medialnym kongresu, który odbędzie się w dniach 25–26 maja w Warsaw Marriott Hotel jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Uczestnicy spotkania zaproponowali podział części merytorycznej InsurTech Digital Congress na trzy bloki tematyczne. W ramach pierwszego z nich, poświęconego perspektywom rozwoju sektora ubezpieczeń, poruszone zostałyby takie kwestie, jak m.in. przedefiniowanie myślenia o przyszłości ubezpieczeń, klientocentryzm vs polisocentryzm, wspieranie ubezpieczycieli, aby mogli być insurtechami, API jako element dostarczania ubezpieczeń w nowe miejsca.

Podczas drugiego bloku goście spotkania mieliby znaleźć odpowiedź na pytanie, jak stworzyć nowoczesny biznes ubezpieczeniowy w obszarze telemedycyny i opieki zdrowotnej. Prelegenci opowiedzą o prewencji zdrowotnej w ujęciu nowych technologii i ich zastosowaniu dla ubezpieczeń, finansowaniu potencjału nowych rozwiązań telemedycznych przez sektor ubezpieczeń oraz wykorzystaniu danych z mobilnych urządzeń monitorujących przez ubezpieczycieli.

Tematem trzeciego bloku byłyby rozwiązania agencyjne. Tematyka wystąpień będzie dotyczyła takich zagadnień, jak synergia na linii ubezpieczyciel–agent, co ubezpieczyciel lub firmy technologiczne mogą zrobić dla agentów i czym różnią się strategie firm ubezpieczeniowych. Uczestnicy spróbują też odpowiedzieć na pytanie, czy agenci są insurtechowi.

Strona wydarzenia:

(am)

Laur Klienta Grand Prix 2020 dla Europ Assistance Polska

0

Europ Assistance Polska ponownie została wyróżniona w rankingu „Laur Klienta”, zdobywając nagrodę Grand Prix w kategorii usług assistance. Wyróżnienie przyznawane jest na podstawie wyników ogólnopolskiego badania klientów.

Cieszymy się z przyznania nam, po raz kolejny tego wyróżnienia oraz docenienia naszej oferty i jakości świadczonych przez nas usług. Nagroda ta jest dla nas powodem do dumy oraz potwierdzeniem, że nasza strategia, wartości i codzienna działalność na rzecz klientów i innych interesariuszy znajdują ich uznanie – mówi Ryszard Grzelak, prezes Europ Assistance Polska.

Nagroda w plebiscycie „Laur Klienta” przyznawana jest w oparciu o opinię klientów, co czyni ją obiektywnym źródłem informacji o trendach rynkowych, preferencjach i rekomendacjach. Firma, która zdobywa wyróżnienie, musi wyróżniać się jakością obsługi i innowacyjnością oraz cieszyć się uznaniem wśród odbiorców usług.

(AM, źródło: Europ Assistance Polska)

Mondial Assistance: Polisa turystyczna pokryje koszty helikoptera

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Przed wyjazdem w góry należy zadbać o odpowiednie ubezpieczenie, które będzie dopasowane do rodzaju planowanej aktywności. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) to za mało – przypomina Mondial Assistance.

Warto podkreślić, że Polska jest jednym z nielicznych krajów, w którym pomoc ratowników górskich jest bezpłatna. W Czechach i na Słowacji za koszt akcji ratunkowej płaci poszkodowana osoba. W przypadku gdy interwencja wymaga wykorzystania helikoptera ratunkowego, koszty takiej akcji mogą wynieść nawet kilka tysięcy euro. Dlatego nieustająco przypominamy, jak ważne jest, aby wyjeżdżając w góry, zadbać o swoje bezpieczeństwo i spokój, kupując polisę – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Mondial Assistance.

Lista kontuzji, które zdarzają się narciarzom i snowboardzistom, jest długa. Najczęściej są to urazy dolnych i górnych kończyn, takie jak zwichnięcia, skręcenia i złamania oraz naciągnięcia więzadeł i ścięgien. Tego typu obrażenia mogą spowodować, że narciarza ze stoku nie da się ewakuować w inny sposób niż helikopterem ratunkowym.

Wydawana przez NFZ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego pokrywa koszt leczenia nagłych przypadków podczas zagranicznych wyjazdów, jednak swoim zakresem nie obejmuje ratownictwa na stoku. Co roku w sezonie narciarskim pomagamy osobom, które musiały skorzystać z helikoptera ratunkowego, za który NFZ nie zwraca pieniędzy. Planując zagraniczny, nawet weekendowy wyjazd w góry, należy pamiętać również, że EKUZ pokrywa koszt leczenia wyłącznie w placówkach, które mają podpisaną umowę z odpowiednikiem naszego NFZ. Z naszych statystyk wynika, że Czechy i Słowacja należą do grupy krajów, w których narciarze najczęściej ulegają wypadkom. Dlatego tak mocno zachęcamy, aby przed wyjazdem zakupić odpowiednią polisę – dodaje Piotr Ruszowski.

Przypomina, że zarówno w Czechach, jak i na Słowacji świadczenia w ramach ratownictwa górskiego, w tym również transport medyczny do najbliższego szpitala wykonywany przez służbę ratownictwa górskiego, osoba poszkodowana musi w całości opłacić we własnym zakresie. Kwota ta zależna jest od odległości i wynosi średnio kilkaset euro.

Jeśli narciarz np. z uszkodzonym biodrem wymaga transportu sanitarnego do Polski, to koszt takiej podróży również zależy od odległości. Transport karetką w asyście ratownika na trasie Chopok–Warszawa to koszt około 3,5 tys. zł. Jeśli wymagana jest obecność lekarza, należy doliczyć do tego kolejne 1,5–2 tys. zł. Biorąc pod uwagę powyższe kwoty, warto zainwestować w ubezpieczenie, które daje nam gwarancję spokoju i pokryje koszt pomocy medycznej na stoku, leczenia oraz transportu – dodaje Piotr Ruszowski.

(AM, źródło: Mondial Assistance)

Generali: Assistance ważnym elementem polisy dla narciarza

0

Wybierającym się na zimowy urlop Generali doradza zakup ubezpieczenia z odpowiednim zakresem do planowanej aktywności, który będzie chronić nie tylko od następstw nieszczęśliwych wypadków, ale również zapewni pomoc assistance, gdy okaże się potrzebna.

Doskonale wiemy, że nieprzewidziane zdarzenia, jak choroba czy załamanie pogody, potrafią skutecznie zepsuć podróż, dlatego ubezpieczenie turystyczne w Generali wyposażyliśmy w bardzo szeroki zakres usług assistance. Zależy nam, aby klienci wybierający się na zimowy urlop mieli poczucie, że mogą liczyć na nasze wsparcie i czuli się dobrze chronieni, nawet jeśli zawiodą ich warunki atmosferyczne czy doznają kontuzji  – podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, członek zarządu Generali Polska.

Pakiet assistance w ubezpieczeniu dla narciarzy powinien zapewniać m.in. świadczenie, gdy z powodu niekorzystnych warunków pogodowych zamknięte zostaną trasy narciarskie, zwrot kosztów wypożyczenia sprzętu narciarskiego czy zakupu niewykorzystanego karnetu na wyciąg, jeżeli objęty ochroną zachoruje lub ulegnie nieszczęśliwemu wypadkowi. Ubezpieczenie mogłoby też zapewniać nowe zakwaterowanie, jeśli w przypadku zejścia lawiny dostęp do ośrodka narciarskiego, w którym przebywa posiadacz polisy, będzie zablokowany.

Jazda na nartach czy desce snowboardowej często może zakończyć się kontuzją. Koszty leczenia, szczególnie za granicą, mogą być bardzo wysokie. Mimo że w krajach Unii Europejskiej można posługiwać się EKUZ, to zapewnia ona świadczenia takie, jakie są dostępne w ramach publicznej opieki zdrowotnej w danym kraju. Karta nie pokrywa też kosztów związanych z transportem poszkodowanego do Polski. EKUZ nie chroni również, jeśli konieczne będzie przeprowadzenie akcji poszukiwawczej lub ratunkowej w górach.

Włochy i Austria należą do najpopularniejszych destynacji Polaków uprawiających sporty zimowe. Jednocześnie znajdują się w pierwszej dziesiątce najdroższych krajów pod względem leczenia ambulatoryjnego, dlatego tak istotne jest, aby nasza polisa miała odpowiednią sumę ubezpieczenia, która w razie potrzeby pokryje pełne koszty niezbędnego leczenia. Przy wyjeździe na narty za granicę rekomendujemy wybór sumy kosztów leczenia od 300 000 zł. Taka kwota powinna pozwolić na skorzystanie z leczenia szpitalnego, wykonie badań czy zabiegów, a także bezpieczny powrót do domu – zauważa Arkadiusz Wiśniewski.

Ekspert doradza również zakup OC, w ramach którego możliwe będzie pokrycie kosztów związanych ze zniszczeniem sprzętu, leczenia i rehabilitacji poszkodowanego innego użytkownika stoku.

(AM, źródło: Generali)

Coface: W 2020 r. liczba upadłości i restrukturyzacji może wzrosnąć o 6%

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według Coface szansa na znaczącą poprawę koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski jest nikła. Zdaniem ubezpieczyciela przełoży się to na 6% wzrost upadłości i wniosków o restrukturyzację.

W tym roku przedsiębiorstwa będą borykały się z wieloma problemami, przede wszystkim ze spowolnieniem gospodarczym. W naszej ocenie głównym ryzykiem pozostaje sytuacja na rynkach zagranicznych. Mamy co prawda dodatnią dynamikę eksportu, ale widać, że jest ona niższa niż w poprzednich latach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w regionie Europy Centralnej. – Głównie wpływa na nas spowolnienie w Europie Zachodniej, a oczekujemy, że w tym roku wzrost gospodarczy nie przyspieszy. Dodatkowo na rynku krajowym zaczyna niekorzystnie wpływać na firmy, zwłaszcza te mniejsze, podniesienie minimalnego wynagrodzenia – dodaje.

Według danych Coface, w 2019 r. w Polsce odnotowano 1019 upadłości i restrukturyzacji firm, wobec 975 w roku poprzednim (+4,5% r/r). Ponad połowa tej liczby obejmowała upadłości, niemal 300 zdarzeń to przyspieszone postępowania układowe, a 112 – postępowania sanacyjne. Istotny wzrost postanowień o upadłości miał miejsce w branży produkcji mebli (+90%), produkcji wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych (+44%), a także w transporcie (+30%).

Z prognoz Coface wynika, że spowolnienie gospodarcze na rynkach zewnętrznych będzie głównym czynnikiem zagrożenia dla polskiej gospodarki oraz sytuacji przedsiębiorstw w 2020 roku. Ekonomiści Coface spodziewają się dalszego spowolnienia globalnego wzrostu PKB oraz oddziaływania wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami na kształt globalnej gospodarki.

– Oczekujemy, że w 2020 roku łączna liczba upadłości czy restrukturyzacji wzrośnie o 6% Jest to nieznacznie więcej niż w 2019 roku, ale był to okres dosyć solidnego wzrostu gospodarczego. W obliczu spowalniającego wzrostu gospodarczego w 2020 r., a także wielu innych czynników, zwłaszcza dalszego wzrostu kosztów pracy, surowców i energii, firmy będą odczuwały trudności z płynnością finansową – tłumaczy Grzegorz Sielewicz. – Co jest pozytywne, nadal mamy dosyć istotny wzrost liczby restrukturyzacji (+7% r/r). Jest więc nadzieja, że niektóre z firm w trudnej sytuacji powrócą do efektywnej działalności biznesowej i nie zakończą jej upadłością w celu likwidacji majątku – dodaje.

(AM, źródło: Newseria)

Koronawirus to tygodniowo 26 mld USD strat w handlu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ze względu na zatrzymanie produkcji i handlu straty z tytułu eksportu towarów i usług do Chin mogą wynosić 26 mld USD tygodniowo – prognozuje Euler Hermes.

Wybuch epidemii koronawirusa, poza ewidentnym wpływem na Chiny, oddziałuje również na resztę świata. W ocenie Euler Hermes, recesja w sektorze produkcji i handlu będzie się prawdopodobnie utrzymywać, z wstrząsem handlowym wynoszącym 26 mld USD tygodniowo z powodu blokady w Chinach i globalnym wzrostem, ledwo utrzymującym się na poziomie 2% w I kw. 2020 r. Wybuch epidemii koronawirusa prawdopodobnie będzie utrzymywać sektor produkcji w stanie recesji w I poł. 2020 r. Najbardziej zagrożony jest sektor elektroniczny i komputerowy.

Euler Hermes skorygował w dół prognozę wzrostu handlu globalnego na 2020 r. o 0,5 p.p., do 1,3%. Najbardziej zagrożone są Hongkong, USA, Japonia, Korea Południowa i Niemcy. W kategorii towarów najbardziej zagrożonymi krajami są Hongkong, Korea Południowa, Japonia, Niemcy i USA. Koszt może wynosić 18 mld USD tygodniowo. W kategorii usług wydatki na podróże z Chin stanowią 20% wydatków światowych, wobec 11% w odniesieniu do USA i około 30% w odniesieniu do Europy. Dla świata stanowi to około 6 mld USD tygodniowo potencjalnych strat, przy czym najbardziej dotknięte są nimi Hongkong, USA, Japonia, Wielka Brytania i Korea Południowa. Ponadto straty powiązane z usługami transportowymi (import z Chin) mogą sięgać 2 mld USD tygodniowo. Ten wstrząs handlowy będzie trwał co najmniej do 9 lutego.

Chociaż eksperci Euler Hermes sądzą, że negatywne efekty uboczne epidemii koronawirusa nie będą się utrzymywać dłużej niż trzy miesiące, to mają wątpliwości, czy globalna gospodarka jest wystarczająco silna, aby w całości nadrobić zaległości, mając na uwadze fakt, że przyspieszenie wzrostu w drugiej połowie roku będzie ograniczone przez niepewność dotyczącą USA. Dlatego ubezpieczyciel skorygował prognozę wzrostu globalnego PKB na 2020 r. o 0.1 p.p. do 2.3%

(AM, źródło: MultiAN)

Tajlandia: Pierwsze ubezpieczenie od koronawirusa

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Najlepiej na świecie wypadająca w notowaniach giełdowych firma ubezpieczeniowa z Tajlandii zaoferowała polisę na wypadek zarażenia koronawirusem.

TQM Corp. w partnerstwie z Bangkok Insurance wprowadziła na rynek polisę, której koszt wynosi 299 bahtów (9,62 dol.), a suma wypłacona ubezpieczonemu, który zarazi się chorobą, to 50 tys. bahtów. Jak zaznaczył prezes TQM, Unchalin Punnipa, ubezpieczenie ma na celu uspokoić wyrażającą głębokie obawy opinię publiczną i nie jest nastawione na znaczny wzrost zysku firmy.

Kryzys wywołany przez koronawirus ogarnął drugą co do wielkości gospodarkę Azji Południowo-Wschodniej. Tajlandia jest najsilniej zainfekowanym krajem poza Chinami. Odczuwalny jest już spadek ruchu turystycznego, odwoływanie imprez publicznych i braki w zaopatrzeniu w środki higieny, takie jak maski chirurgiczne.

Epidemia zwiększa w tajskim społeczeństwie świadomość konieczności ubezpieczenia zdrowotnego – powiedział Unchalin Punnipa w wywiadzie. – Przychody z nowej polisy nie będą znaczące, ale naszym głównym celem jest uspokojenie opinii publicznej.

TQM wykazuje się własną odpornością, jako że jego akcje doskonale sobie radzą mimo spowolnienia w tajskiej gospodarce i epidemii nowego wirusa. Zyskały już 25% w br., najlepszy wynik wśród firm z indeksu Thai SET 100, w porównaniu z niewielkimi zmianami w ogóle. Akcje dostarczyły w ub.r. zwrot na poziomie 200%, największy wśród światowych ubezpieczycieli i firm usług ubezpieczeniowych o wartości rynkowej co najmniej 500 mln dol.

(AC, źródło: Bloomberg)

Euler Hermes: Ratingi ryzyka kraju rozszerzone o ryzyka ESG

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Euler Hermes rozszerzył swoją metodologię ratingu ryzyka kraju o powiązane z ESG ryzyka braku zapłaty przez przedsiębiorstwa, zwłaszcza ryzyka ze strony zagrożenia środowiskowego i rosnące ryzyka społeczne.

Ubezpieczyciel poszerzył swoje ratingi krajów o zestaw wskaźników odnoszących się do zrównoważenia środowiskowego z jednej strony (blok E) i dodał do swojego ratingu ryzyka politycznego analizę nastrojów wyłaniających się z mediów społecznościowych z drugiej strony (blok S). Kwestie ładu korporacyjnego (blok G), takiej jak ramy regulacyjne i prawne oraz kontrola korupcji, są już włączone do ratingu krajów od 2003 r. W ten sposób Euler Hermes został pierwszą firmą ubezpieczeniową należności handlowych, która włączyła wskaźniki ESG dla wszystkich kwestii powiązanych z ESG do swojej metodologii ratingu.

Metodologia ratingu ryzyka kraju Euler Hermes mierzy ryzyka związane z zaległościami w płatnościach przez przedsiębiorstwo w danym kraju z względu na warunki lub zdarzenia, które są poza jej kontrolą. Składa się z trzech komponentów średnioterminowych, które mierzą zakłócenia równowagi makroekonomicznej, ryzyko polityczne i strukturalne otoczenie biznesu (SBE). Z kolei dwa dodatkowe komponenty krótkoterminowe (wskaźnik ryzyka cyklicznego i wskaźnik przepływów finansowych) umożliwiają analitykom wykrywać recesje i sytuacje kryzysowe dotykające bilansów płatniczych. Rating obejmuje ponad 140 wskaźników i jest dostępny dla 194 krajów.

Komponent SBE, który zawiera np. wskaźnik łatwości prowadzenia działalności gospodarczej i wskaźnik kontroli korupcji, zostanie teraz uzupełniony o 6 wskaźników oceniających zrównoważenie środowiskowe, m.in. produkcję energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii: udział w całkowitej produkcji energii, deficyt wody, tj. roczny pobór świeżej wody jako procent dostępnych zasobów świeżej wody oraz podatność na zagrożenia związane ze zmianami klimatycznymi. Z kolei komponent ryzyka politycznego będzie obejmował analizę nastrojów wyłaniających się z mediów społecznościowych.

Nasza nowa metodologia ratingu ryzyka kraju ma na celu uchwycenie podatności na związane ze zmianami klimatycznymi i niepokojami społecznymi zagrożenia przedsiębiorstw, które mogą być narażone na wyższe koszty finansowania i zakłócone łańcuchy dostaw oraz przerwy w działalności gospodarczej. Małe rozwijające się państwa wyspiarskie, kraje z mieszanką energetyki węglowej lub kraje, w których ryzyko powodzi jest wysokie, znajdują się na liście obserwacyjnej ze względu na ich wpływ na transakcje handlowe B2B. Te zewnętrzne wstrząsy są często ślepym zaułkiem dla dostawców, którzy nie myślą o rozszerzeniu swojego procesu due diligence dotyczącego klientów o ryzyka związane z zaległościami w płatnościach. W przyszłości, wraz ze wzrostem świadomości, nie byłbym zdziwiony, gdyby niektóre kraje wykazywały niższe ryzyka związane z zaległościami w płatnościach dzięki skutecznym politykom przystosowawczym – powiedział Ludovic Subran, główny ekonomista Allianz i Euler Hermes.

(AM, źródło: MultiAN)

Recepta zespołu ekspertów SPBUiR na kontrowersyjne praktyki w sektorze brokerskim

0

W wyniku pogłębionej dyskusji środowiskowej członkowie Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych udzielili votum zaufania dla przewodniczącego Komisji Etyki SPBUiR, wyrażonego jednogłośnym poparciem w głosowaniu na Walnym Zgromadzeniu, upoważniając go do powołania specjalnego zespołu eksperckiego w celu wypracowania propozycji zasad postępowania w sytuacjach zdiagnozowanych przez środowisko jako etycznie wątpliwe.

W skład zespołu weszli przedstawiciele środowisk związanych z szeroko pojętym rynkiem ubezpieczeń: dr Jan Bogutyn, były wiceminister finansów oraz prezes towarzystw ubezpieczeniowych, aktualnie członek rad nadzorczych zakładów ubezpieczeń w Gruzji i na Łotwie, Zdzisława Cwalińska-Weychert, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, Aleksander Daszewski, radca prawny, prezes Fundacji Edukacji Ubezpieczeniowej, od wielu lat związany z urzędem Rzecznika Ubezpieczonych, a obecnie z Rzecznikiem Finansowym, Jacek Kliszcz, przewodniczący Komisji Etyki SPBUiR, prezes PWS Konstanta, wieloletni prezes SPBUiR, Anna Lal-Chojnacka, dyrektor Biura Zarządzania Kanałem Brokerskim Grupy PZU, prof. Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu dr hab. Marcin Orlicki, radca prawny, członek rad nadzorczych zakładów ubezpieczeń, prof. UAM dr hab. Jakub Pokrzywniak, radca prawny, partner w kancelarii prawnej WKB Wierciński Kwieciński Baehr.

Kilku brokerów do jednego klienta

Odnosząc się do kwestii warunków, pod jakimi broker ubezpieczeniowy może przyjąć pełnomocnictwo od klienta reprezentowanego już przez innego brokera, zespół ekspertów uznał, że niezbędne jest przyjęcie jednolitych standardów zawodowych wykonywania czynności przez brokerów. Wzorem dla nich mógłby być zaadaptowany do specyfiki brokerskiej art. 53 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Szczegółowa propozycja zespołu została ujęta w czterech punktach dotyczących m.in. zasięgnięcia przez brokera informacji u klienta dotyczących ewentualnej obsługi przez inny podmiot i zakresu udzielonego mu pełnomocnictwa przed rozpoczęciem wykonywania czynności zawodowych, poinformowanie tegoż brokera o rozpoczęciu czynności, ustalenie ewentualnych zasad współpracy lub wzajemnych relacji w zależności od woli klienta, a także wzajemnych rozliczeń.

Zakład ubezpieczeń a wielu brokerów do tego samego ryzyka i klienta

Zespół określił też postulaty w zakresie zasad postępowania stosowanych przez zakłady ubezpieczeń odnośnie do zapytań dotyczących ubezpieczenia tego samego ryzyka i klienta otrzymywanych od więcej niż jednego brokera. Zaproponowano, by w takiej sytuacji ZU zwracał się do kolejnego brokera kierującego zapytanie o tę samą umowę ubezpieczenia o wykazanie, iż to on jest uprawniony do reprezentowania klienta. Obowiązkiem drugiego lub kolejnego brokera byłoby zaś przedstawienie dowodów na to, że wcześniej pytał klienta o reprezentowanie go przez inny podmiot i uzyskał potwierdzenie odwołania wcześniejszego pełnomocnictwa. ZU miałby natomiast składać ofertę brokerowi dopiero po otrzymaniu od niego oświadczenia wraz z zapytaniem ofertowym (slipem).

Jeśli zaś pierwszy z brokerów podjął już określone czynności związane z negocjowaniem umowy, a kolejny zamierza wykorzystać ich efekty, to ten ostatni miałby złożyć ZU oświadczenie o poinformowaniu klienta o konieczności rozliczenia się z pierwotnie umocowanym podmiotem lub o uzgodnieniu z poprzednim brokerem zasad wzajemnych rozliczeń.

Samoregulacja z regulacją ustawową w tle

Zespół ekspertów uznał, że wdrożenie powyższych zasad – zarówno dotyczących brokerów, jak i ubezpieczycieli – mogłoby nastąpić na drodze samoregulacji w ramach izb samorządowych obu środowisk. Powołując się na art. 354 § 1 kc, zwrócono uwagę, że jeśli zostaną one zaakceptowane i przyjęte do stosowania przez znaczącą część środowiska brokerów oraz ubezpieczycieli, to w przyszłości będzie można uznać je za dobre obyczaje czy ustalone zwyczaje, przez co nabiorą one znaczenia normatywnego. Zespół ekspertów przyznał też, że mimo braku stanowczej woli wprowadzenia ustawowej regulacji umowy zlecenia brokerskiego oraz kwestii związanych z nim i pełnomocnictwem brokerskim, warto kontynuować starania na rzecz wprowadzenia ich do aktu prawnego rangi ustawowej.

Problem powiązań agencyjno-brokerskich

W kontekście występowania powiązań agencyjno-brokerskich oraz towarzyszących temu kontrowersji zespół uznał, że skoro zakaz takich relacji został wprowadzony przez ustawodawcę, to powinien on być ściśle określony i doprecyzowany z uwagi na potencjalne rozbieżności interpretacyjne wynikające z ustawy o dystrybucji o ubezpieczeń. W ocenie ekspertów reprezentowanie przez te same osoby rozbieżnych interesów zakładu ubezpieczeń i klienta poszukującego ochrony byłoby etycznie wątpliwe. Dlatego są oni zdania, że wskazane byłoby bardziej precyzyjne określenie stanowiska ustawodawcy lub Komisji Nadzoru Finansowego w kwestii pewnych praktyk rynkowych oraz zakresu dopuszczalnych i zakazanych powiązań agentów i brokerów.

Ryzyko towarzyszące premii brokerskiej

W swoim opracowaniu zespół ekspertów zajął się też kwestią zapewnienia transparentności rozwiązań mających zapewnić ochronę ubezpieczeniową w kanałach bancassurance i leasingowym (z punktu widzenia klientów) oraz problemem dzielenia się brokera prowizją z klientem. Eksperci zwrócili uwagę, że w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (UDUiR), poza wyjątkiem określonym w art. 18, polskie prawo nie zawiera ograniczeń czy zakazów uniemożliwiających wypłacanie przez brokera wynagrodzenia ubezpieczającym w postaci tzw. premii brokerskich. Zdaniem ekspertów brak regulacji dotyczących tej materii jest zaskakujący w kontekście rygorystycznych reguł dotyczących wykonywania działalności w zakresie pośrednictwa ubezpieczeniowego obowiązujących na polskim rynku. Eksperci są zdania, że tego typu gratyfikacja budzi spore wątpliwości. Jedną z nich jest naruszenie zasad etyki – premia brokerska może być bowiem sposobem na przejęcie klienta od dotychczas współpracującego z nim brokera, ponoszącego dotąd pełne koszty związane z obsługą, refundowane dopiero w przyszłym kurtażu. W ocenie zespołu, w określonych sytuacjach tego typu zachowanie może wypełniać znamiona czynu nieuczciwej konkurencji. Eksperci są też zdania, że premia brokerska może również nieść ryzyko dla klienta na gruncie podatkowym.

Problemy spoza sektora brokerskiego

Eksperci zasygnalizowali też, iż w toku ich prac zidentyfikowano inne problemy, które nie dotyczą bezpośrednio rynku brokerskiego, ale stanowić mogą istotne zagrożenie dla właściwego działania całego rynku ubezpieczeń. Wśród najistotniejszych kwestii wymieniono m.in. niejasność zasad, na jakich działa sektor multiagencyjny, oraz przypadki zacierania się różnic między tym kanałem a kanałem brokerskim czy konkurencję wewnętrzną w niektórych ZU, co powoduje niekiedy nieuzasadnione różnice w kwotacjach oferowanych przez tego samego ubezpieczyciela różnym pośrednikom.

Zaproszenie do debaty

Zespół uznał, że najlepszym sposobem rozwiązania problemów i wprowadzenia zmian będzie zaproszenie do dyskusji uczestników rynku. Postanowił zainteresować wynikami swoich prac zarządzających podmiotami brokerskimi i zakładami ubezpieczeń, zarządy Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych, Polskiej Izby Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń,

Szczegółowa informacja na temat wyników prac zespołu ekspertów ukazał się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 8 z datą wydawniczą 24 lutego.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: SPBUiR)

18,149FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie