Blog - Strona 1379 z 1417 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1379

Sejm: Zgoda na zastępcę szefa KNF ds. ubezpieczeń

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

16 października Sejm przyjął projekt nowelizacji ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych oraz niektórych innych ustaw. Proponowana regulacja wprowadza m.in. trzeciego zastępcę przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

Akt dostosowuje polskie prawo do przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej, dotyczących m.in. zasad publikowania prospektów związanych z emisją papierów wartościowych. Niezależnie od zapewnienia zgodności prawa polskiego z prawem UE, projekt przewiduje (zmiana proponowana w art. 14 pkt 2) m.in. rozszerzenie składu osobowego KNF o trzeciego zastępcę przewodniczącego. Ma to się przyczynić do równomiernego i proporcjonalnego podziału obowiązków zastępców między trzy podstawowe sektory rynku finansowego: bankowy, ubezpieczeniowy i kapitałowy.

Projektodawca tłumaczy, że zaproponowana zmiana w ustawie wiąże się z sukcesywnym zwiększaniem zakresu zadań i kompetencji nadzoru. „Przy obecnych rozwiązaniach ustawowych Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego kieruje Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego przy pomocy dwóch Zastępców. Nie pozwala to dokonać równomiernego i proporcjonalnego podziału zakresu obowiązków pomiędzy trzy podstawowe sektory rynku finansowego: rynek bankowy, rynek ubezpieczeniowy i rynek kapitałowy. Zakres regulacji, zwłaszcza wynikających z prawa Unii Europejskiej, i poziom ich skomplikowania tworzy zupełnie nowe obszary zadaniowe. Także rosnący poziom ryzyka dla klientów na rynku finansowym powoduje, że dla każdego z sektorów potrzebny jest stały organizacyjny nadzór. Zadań tych nie może pełnić Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego ze względu na inny charakter jego obowiązków, zarówno zewnętrznych, jak i związanych z kierowaniem dużą organizacją, jaką jest Urząd Komisji Nadzoru Finansowego – tu konieczne jest bowiem rozwijanie takich funkcji jak compliance i audyt wewnętrzny. Rolą Przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego powinno być w większym stopniu koordynowanie zagadnień międzysektorowych i dbanie o spójność polityki nadzorczej, a także rozwój strategicznych obszarów, takich jak Fintech czy problemy cyberbezpieczeństwa, a nie szczegółowe zaangażowanie w problemy jednego z sektorów” – tłumaczył resort finansów w uzasadnieniu do projektu nowelizacji.

W związku z tym, że od 1 stycznia 2019 r. UKNF działa jako państwowa osoba prawna, która finansowana jest bezpośrednio z wpłat pochodzących od podmiotów nadzorowanych, zmiana nie będzie miała wpływu na budżet państwa i może być wdrożona w trakcie roku budżetowego bez obciążania rezerw celowych.

Konsekwencją poszerzenia składu osobowego KNF jest propozycja zawarta w art. 14 pkt 3, zakładająca odpowiednie podniesienie kworum niezbędnego do podejmowania uchwał – z czterech do pięciu osób wchodzących w skład Komisji.

Ustawa trafiła do prac w Senacie. Nowe rozwiązania mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które wejdą w życie w innych terminach.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: KNF)

Rynek ubezpieczeń: Czas fuzji i przejęć

0

Za nami już trzy tygodnie października. W każdym z nich wiodącą rolę odgrywał inny temat. W pierwszym tygodniu najgłośniej było o różnych aspektach sprzedaży. W kolejnym numerem jeden została historyczna zmiana kadrowa. Teraz na pierwszym planie znalazły się fuzje i przejęcia.

Bancassurance majątkowe z szansami na rekord

Jednym z najciekawszych wydarzeń minionego tygodnia była publikacja raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń poświęconego wynikom finansowym polskiego bancassurance w pierwszej połowie obecnego roku. Zważywszy na to, że już miesiąc temu poznaliśmy rezultaty całego rynku, to fakt, iż bankowy kanał dystrybucji zanotował najgorszy wynik na przestrzeni ostatnich kilku lat (efekt depresji w sektorze życiowym spowodowany stale malejącym przypisem z polis z UFK), nie powinien stanowić zaskoczenia dla żadnego uważnego obserwatora rynku. Jednym z niewielu pozytywów wskazanych w raporcie była wartość składek zebranych w bancassurance majątkowym. Rezultat przekraczający miliard złotych pozwala przypuszczać, że w tym roku bankowy kanał dystrybucji produktów non-life osiągnie historyczny poziom, przekraczając próg 2 mld zł ze sprzedaży ubezpieczeń za pośrednictwem banków.

Będą zmiany w bankowym biznesie PZU?

Kilka dni temu było głośno o spekulacjach na temat dezinwestycji AXA w Polsce. Teraz zaś szerokim echem odbiły się informacje „Rzeczpospolitej” (niepotwierdzone) o rozważanych zmianach w biznesie bankowym PZU. Według informatorów gazety, największy polski ubezpieczyciel miałby zbyć swoje udziały w Pekao SA (nabywcą miałby być PKO BP), a za pozyskane środki kupić mBank i połączyć go z Alior Bankiem.

Cały artykuł ukazał się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 44 z datą wydawniczą 28 października.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

PIU: Warsztaty z ubezpieczeń ochrony prawnej

0

Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) organizuje warsztaty z ubezpieczeń ochrony prawnej. Celem wydarzenia jest promowanie i upowszechnianie wiedzy o ubezpieczeniu ochrony prawnej.

Warsztaty poprowadzą członkowie zespołu ubezpieczeń ochrony prawnej PIU, którzy wyjaśnią zasady funkcjonowania tego ubezpieczenia oraz omówią, jakie potrzeby klienta i pośrednika ono spełnia. Podczas warsztatów wystąpi również Filip Fedorowicz, adwokat, który przedstawi rolę profesjonalnego prawnika w świadczeniu usług prawnych.

Warsztaty przeznaczone są dla pracowników zakładów ubezpieczeń, pośredników ubezpieczeniowych, członków samorządu adwokatów i radców prawnych oraz przedstawicieli środowiska naukowego. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny. Na życzenie uczestników będą wystawione certyfikaty uczestnictwa.

Warsztaty z ubezpieczeń ochrony prawnej odbędą się 23 października w Klubie Adwokatów przy ul. Sławkowskiej 1 w Krakowie.

Rejestracja:

https://rejestracja.piu.org.pl/…

(AM, źródło: PIU)

Inter Polska: Jakie OC dla fizjoterapeuty

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Prawo nakłada na fizjoterapeutów obowiązek ubezpieczeniowy. W zależności od formy zatrudnienia, inny jest zakres odpowiedzialności za szkody i wysokość sum ubezpieczenia.

Ubezpieczenie OC muszą bezwzględnie mieć fizjoterapeuci prowadzący działalność gospodarczą. Ubezpieczenie różni się wysokością sumy ubezpieczenia, w zależności od formy prowadzenia działalności. Co istotne, na podjęcie decyzji, czy działać jako podmiot leczniczy, czy jako praktyka fizjoterapeutyczna, specjaliści mają czas do 31 października.

Decyzja przekłada się na wybór polisy. Podmioty lecznicze potrzebują wyższych sum – minimum 75 tys. euro na jedno i 350 tys. euro na wszystkie zdarzenia w okresie ubezpieczenia. W przypadku praktyki fizjoterapeutycznej wymagane są niższe kwoty – odpowiednio 30 tys. euro na jedno zdarzenie i 150 tys. euro na wszystkie.

– Warto pamiętać, że obowiązkowa polisa ubezpiecza tylko w zakresie szkód osobowych. Muszą one powstać w następstwie zabiegów i wszelkich świadczeń fizjoterapeutycznych. Jeśli więc pacjent podczas wizyty w gabinecie uszkodzi mienie, to fizjoterapeuta nie może liczyć, że polisa pokryje straty – mówi Andrzej Twardowski, dyrektor Biura Ubezpieczeń Medycznych i OC Inter Polska. – Szczególną wagę do wyboru zakresu ochrony powinni przykładać fizjoterapeuci z niewielkim stażem zawodowym, którym potrzebne jest dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Dobrze dobrane dobrowolne OC to ochrona finansów. Osoba, która popełni błąd w sztuce i co do której sąd uzna, że musi naprawić szkodę, ma poduszkę powietrzną w postaci ubezpieczyciela – wyjaśnia.

O ile fizjoterapeuci pracujący na własny rachunek mają obowiązek zakupu OC, o tyle osoby zatrudnione na etat lub zlecenie już nie. – Choć prawo nie narzuca fizjoterapeutom pracującym dla kogoś konieczności ubezpieczania, to taką opcję podpowiada rozsądek i troska o dobro pacjentów i nas samych – mówi Andrzej Twardowski. Przypomina także o odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracodawcy. Fizjoterapeuta jako pracownik etatowy ponosi odpowiedzialność do wysokości trzech wynagrodzeń, a na zlecenie – do pełnej wysokości szkody.

(AM, źródło: Inter Polska)

Jak wspierać doradców bankowych w sprzedaży ubezpieczeń?

0

Rozmowa z Aleksandrą Droszcz, dyrektorem Działu Kompetencji i Wsparcia Sprzedaży, Renatą Augustynowicz-Sobotą, dyrektorem Biura Wsparcia Regionalnego, i Patrykiem Bakłanowskim, dyrektorem ds. wsparcia regionalnego z PKO Ubezpieczenia

Aleksandra E. Wysocka: – Czy można profesjonalnie sprzedawać ubezpieczenia w okienku bankowym?

Aleksandra Droszcz

Aleksandra Droszcz: – Odpowiem krótko – tak, oczywiście, ale to jest niemałe wyzwanie. W PKO Banku Polskim mamy ponad 10 tys. doradców, którzy oferują nasze ubezpieczenia. To szeroka gama produktów, począwszy od ubezpieczeń powiązanych z produktami bankowymi, z których korzystają nasi klienci już od wielu lat, po samodzielne produkty ubezpieczeniowe, takie jak na przykład OnkoPlan. Mamy zróżnicowane produkty i wyspecjalizowanych doradców, którzy w zależności od profilu klienta, proponują ubezpieczenia dostosowane do oczekiwań i potrzeb ubezpieczeniowych. Ponad 7 tys. doradców opiekuje się klientami podstawowymi, są też doradcy specjalizujący się w bankowości osobistej, obsłudze małych i średnich firm czy bankowości hipotecznej.

Jak to zrobić, żeby specjalista od produktów bankowych opanował niełatwy temat ubezpieczeń?

A.D.: – Myślę, że wiele zależy od wsparcia, jakie doradcy otrzymują. Dlatego aktywnie włączamy się do procesu tworzenia produktu już na początkowym etapie ustaleń. W naszej firmie tworzymy ubezpieczenia, które są potrzebne klientom, a każde nowe rozwiązanie jest wcześniej z klientami konsultowane. Nasz zespół również bierze udział w konsultacjach – chcemy dobrze zrozumieć, co jest dla klientów ważne, a co może być niezrozumiałe. Na tej podstawie przygotowujemy późniejsze szkolenia produktowe i materiały dla doradców. Do wdrożenia każdego produktu przygotowujemy się bardzo starannie, pracujemy nad koncepcją szkoleń, uczymy doradców, na co zwracać uwagę w trakcie bezpośredniej rozmowy z klientem. Istotną częścią szkoleń są szkolenia e-learningowe, które pozwalają zdobyć merytoryczną wiedzę o produkcie. Prowadzimy także warsztaty szkoleniowe w terenie. Doradcy mogą z nami rozmawiać, zadawać szczegółowe pytania oraz szkolić umiejętności sprzedażowe.

Renata Augustynowicz-Sobota

Renata Augustynowicz-Sobota: – Zespół Wsparcia Regionalnego, którym kieruję od lipca br., ma za zadanie wspierać doradców w oddziałach. Na razie prowadzimy pilotaż – jesteśmy obecni w 6 regionach, w których organizujemy spotkania szkoleniowe z doradcami. Zakładamy, że jeśli nasze działania sprawdzą się, do końca roku będziemy wspierać doradców w każdym regionie Polski. Już teraz otrzymujemy pierwsze sygnały zwrotne, że taka bliska formuła współpracy jest dla doradców pomocna i przekłada się na lepsze wyniki sprzedażowe oraz satysfakcję klientów z profesjonalnej obsługi.

Patryk Bakłanowski

Patryk Bakłanowski: – Oprócz szkoleń, które zapewniamy w regionach, poznajemy też potrzeby doradców w pracy z klientami – budujemy relacje. Ten element pracy jest dla nas bardzo ważny. W regionie, za który bezpośrednio odpowiadam, jest 16 oddziałów. Nie wyobrażam sobie, abym w pierwszej kolejności nie poznał wszystkich doradców. W gronie doradców, z którymi się spotykam, są osoby, które zdobywają jeszcze doświadczenie w ubezpieczeniach, uczą się rozmowy z klientem, ale są też doradcy, którzy doskonale poruszają się w produktach ubezpieczeniowych i sprzedają ubezpieczenia z dużym powodzeniem od wielu lat.

Czego potrzebują doradcy bankowi, żeby w sposób profesjonalny sprzedawać ubezpieczenia?

P.B.: – Wielu doradców traktuje ubezpieczenia jako naturalne rozszerzenie oferty bankowej i wyjście naprzeciw potrzebom klientów, którzy chcieliby w jednym miejscu zarządzać swoimi sprawami finansowymi. Inne są oczekiwania i potrzeby szkoleniowe w przypadku produktów ubezpieczeniowych powiązanych z ofertą bankową do kredytu hipotecznego czy pożyczki gotówkowej, a inne dla produktów samodzielnych. Doradca powinien nie tylko dobrze znać produkt, ale także stworzyć odpowiednie warunki do rozmowy. Tylko wtedy klient poczuje się swobodnie, aby rozmawiać o tematach bardzo osobistych – ochronie zdrowia, jak na przykład w ubezpieczeniu onkologicznym OnkoPlan, czy zabezpieczeniu przyszłości bliskich, które może zapewnić ubezpieczenie na życie Bezpieczny Plan. Z uwagi na naturę tych ubezpieczeń, doradcy częściej zgłaszają do nas potrzebę doskonalenia umiejętności sprzedażowych.

Ile szkoleń dotyczących ubezpieczeń musi odbyć doradca bankowy?

A.D.: – To jest uzależnione od tego, czy doradca dopiero rozpoczyna swoją pracę, czy ma już doświadczenie. Na początku niezbędne jest szkolenie podstawowe i uzyskanie wpisu do rejestru agentów. Potem dochodzą szkolenia produktowe – zarówno w formie zdalnej, jak i osobistej. Fakultatywnie doradcy mogą skorzystać też z katalogu szkoleń dodatkowych. Nie można zapominać o wprowadzonym ustawowo obowiązku co najmniej 15 godzin rocznie szkolenia zawodowego, które można odbyć w postaci e-learningu.

Jak doradcy podchodzą do zdalnych form edukacji?

A.D.: – Jak już wspomniałam, mamy ponad 10 tys. doradców i jest to grupa zróżnicowana. Są w tej grupie osoby preferujące e-learning ze względu na oszczędność czasu i możliwość zdobywania wiedzy w dogodnym dla siebie momencie. Większość jednak bardzo docenia możliwość osobistego spotkania z trenerem czy menedżerem. Dlatego realizujemy różne formy szkoleń.

R.A-S.: – Od lipca przeprowadziliśmy ponad 200 spotkań w regionach i przeszkoliliśmy ponad 900 doradców. Każdy z naszych menedżerów regionalnych odbywa dziennie co najmniej 2 spotkania w oddziałach. Zapotrzebowanie na szkolenia jest bardzo duże. Zdarza się, że do spotkania dołączają doradcy z innych placówek – wykorzystują każdą naszą obecność do tego, aby jak najlepiej zgłębić dany temat. Wiemy, że ubezpieczenia mogą być czasem niezrozumiałe z uwagi choćby na terminologię branżową. Dlatego w naszych spotkaniach z doradcami dbamy o to, żeby mówić o ubezpieczeniach w sposób zrozumiały i obrazowy.

P.B.: – W tym celu wykorzystujemy praktyczne przykłady, podajemy dane statystyczne, które potem mogą pomóc doradcy w wyjaśnieniu poruszanych kwestii ubezpieczeniowych. Mówimy na przykład, że 40% Polaków gra w totolotka i ile na to wydaje. Tymczasem szansa prawidłowego wytypowania szóstki jest wielokrotnie mniejsza niż prawdopodobieństwo śmierci w następstwie wypadku komunikacyjnego, w drodze do kolektury. Pokazujemy doradcom, jak mówić o ryzykach, które mogą dotyczyć ich klientów, oraz jak rozmawiać o obawach, związanych chociażby z poważnym zachorowaniem.

Co jest najtrudniejsze dla doradców bankowych w sprzedaży ubezpieczeń?

R.A-S.: – Rozmowa o ubezpieczeniach wiąże się z koniecznością poruszania trudnych, osobistych tematów. Doradca musi mieć z jednej strony perfekcyjną wiedzę o produkcie, a z drugiej umieć nawiązać z klientem relację oraz wyjaśnić mu kluczowe kwestie w sposób zrozumiały. W naszych szkoleniach wzmacniamy wszystkie te obszary: merytoryczny, relacyjny i komunikacyjny.

A.D.: – Zupełnie inne warunki do rozmowy ma doradca na tak zwanej „sali operacyjnej” banku, gdzie jest wiele stanowisk i gdzie najczęściej klient szybko przychodzi załatwić konkretną sprawę, a jeszcze inne w bankowości osobistej, gdy umawia się z klientem na indywidualne spotkanie. To właśnie tam, w kameralnych warunkach, rozpoczyna się cała magia sprzedaży ubezpieczeń. Na „sali operacyjnej” najczęściej sprzedawane są proste ubezpieczenia powiązane z produktami bankowymi, a temat samodzielnych produktów ubezpieczeniowych jest co najwyżej rozpoczynany.

Czy klienci chętnie kupują w banku produkty niepowiązane z usługami bankowymi, takie jak na przykład OnkoPlan?

R.A-S.: – Jesteśmy mile zaskoczeni wysoką sprzedażą OnkoPlanu wśród klientów banku. Być może tajemnica tego sukcesu tkwi w tym, że od początku wprowadzenia oferty do sprzedaży, doradcy byli także do tego produktu przekonani i wielu z nich kupiło ubezpieczenie dla siebie, na preferencyjnych warunkach. Tworzymy takie produkty, które możemy szczerze polecić naszym najbliższym i które sami chętnie byśmy kupili. Liczba produktów ubezpieczeniowych „stand-alone” w kanale bankowym będzie rosnąć, a my zadbamy o to, żeby każdy z tych produktów był odpowiedzią na realne potrzeby i prezentował najwyższą możliwą jakość.

Pilotaż Zespołu Wsparcia Regionalnego ma potrwać do końca roku. Co dalej?

R.A-S.: – Jak już wspominałam, odzew ze strony doradców już teraz jest bardzo pozytywny. Doradcy zgłaszają zapotrzebowanie na dalsze szkolenia. Na razie nasz zespół liczy 6 osób i jesteśmy praktycznie cały czas w trasie. Cieszy nas zaangażowanie po stronie dyrektorów oddziałów i doradców w proces edukacji ubezpieczeniowej. Niezależnym potwierdzeniem efektów naszej pracy są wysokie wyniki badań lojalności klientów (NPS) w przedziale 50–80%. A dla wybranych produktów osiągają nawet powyżej 80%.

A.D.: – Regularnie pytamy naszych klientów, w jaki sposób została przeprowadzona sprzedaż ubezpieczenia, czy otrzymali wszystkie niezbędne informacje – na przykład o wyłączeniach, oraz czy poleciliby nas swoim znajomym. Zdecydowana większość odpowiada, że tak. To nas niezwykle cieszy i bardzo motywuje!

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

Euler Hermes: Rekordowa liczba niewypłacalności

0

W trakcie trzech kwartałów 2019 r. w Monitorach Sądowych i Gospodarczych opublikowano informację o 757 niewypłacalnych polskich firmach. Rok wcześniej miały miejsce 723 takie publikacje (+5% r/r) – wynika z danych zebranych przez Euler Hermes.

Ubezpieczyciel zauważa, że minione trzy kwartały były okresem największej liczby niewypłacalności polskich firm na przestrzeni ostatniej dekady.

źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes

Nie jest to więc na pewno kwestia przypadku, popytowa lub nawet chwilowego splotu kilku czynników – ocenia Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes odpowiedzialny za ocenę ryzyka. – Mimo że wzrost gospodarczy nadal jest solidny, to prosperita sprzyjała tylko tym firmom, które na czas postawiły na optymalizację kosztów i zwiększenie rentowności. Pozostali przedsiębiorcy nie zostali zaskoczeni zmianą poszczególnych czynników rynkowych, ale zderzyli się ze zmianą całego rynku. Obecnie rynku pracownika, skoncentrowanego nie tylko na dystrybucji, ale i w ślad za tym produkcji, rynku szybkiego przepływu informacji promującego wartość dodaną, a nie naśladownictwo, rynku otwartych granic i internacjonalizacji nie tylko dostaw, ale i kryzysów. Rynku z szybko domykanym systemem podatkowym, na którym urząd skarbowy przejął inicjatywę, korzystając m.in. z digitalizacji w większym stopniu niż wiele polskich firm – dodaje.

źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes

Liczba niewypłacalności rosła niemal we wszystkich sektorach. W budownictwie pogorszenie (lub dopiero jego początki) miało miejsce później niż w innych branżach, ale III kwartał zdecydowanie nie należał do udanych. We wrześniu, czyli w pełni rekordowego sezonu opublikowano informacje o 17 niewypłacalnościach firm budowlanych. Z kolei w sektorze usług ryzyko nie wzrosło, ale mierzone liczbą niewypłacalności (195) nadal było jednym z najwyższych na rynku. Euler Hermes zauważa, że zwiększa się liczba niewypłacalnych producentów żywności (przede wszystkim hodowla i przetwórstwo mięsa) – z kilku w skali każdego z poprzednich miesięcy do 11 we wrześniu.

źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes

***

Niewypłacalności obejmują niezdolność do regulowania zobowiązań wobec dostawców, skutkującą upadłością bądź którąś z form postępowania restrukturyzacyjnego.

(AM, źródło: MultiAN)

IUA: Wzrost składki na rynku w Londynie

0

Składka przypisana brutto z rynku londyńskiego, obejmującego firmy ubezpieczeniowe spoza Lloyd’s, wzrosła w 2018 r. o 8,1%, do 28,437 mld funtów – podano w raporcie opublikowanym w październiku 2019 r. przez International Underwriting Association.

Składka brutto za 2018 r. przypisana w Londynie wyniosła 19,559 mld funtów, natomiast kolejne 8,877 mld funtów było przypisane w innych lokalizacjach, ale pod nadzorem i zarządem firm londyńskich.

Raport stwierdza, że wzrost składki o 8,1% w 2018 r. nastąpił po skoku o 16% odnotowanym w 2017 r.

– Poprawa warunków rynkowych i skuteczniejsze strategie cenowe w wielu różnych klasach biznesu wyraźnie przyczyniły się do kolejnego solidnego wzrostu składek w całym firmowym sektorze rynku – powiedział Dave Matcham, dyrektor generalny IUA. – Nasi członkowie realizują efektywne strategie biznesowe rozwoju w określonych sektorach i z powodzeniem pozyskiwali ważnych nowych klientów.

Najnowsze badanie ujawnia wzrost przychodów zarówno w tradycyjnych liniach biznesu, takich jak ubezpieczenie kadłuba i maszyn w ubezpieczeniach morskich, jak i w nowszych, rozwijających się sektorach, takich jak energia odnawialna i zarządzanie kryzysowe.

London Company Market Statistics Report 2019 rozważa też skutki brexitu, z powodu którego wiele firm założyło nowe podmioty ubezpieczeniowe w Europie kontynentalnej przed pierwotnie zakładaną na 31 marca datą wyjścia Wlk. Brytanii z Unii Europejskiej.

Publikacja potwierdza najświeższe doniesienia o nowych biznesach generowanych przez oddziały europejskie. Biznes kontrolowany w 2018 r. dał w Europie (z wyłączeniem Wlk. Brytanii i Irlandii) wzrost przypisu o 9,2%, do 4,890 mld funtów.

– Dane pochodzą z okresu przed wdrożeniem większości brexitowych planów awaryjnych. Dywersyfikacja modeli biznesowych rynku londyńskiego jest taka, że z pewnością brexit będzie oddziaływał na różne firmy w różny sposób – stwierdził Matcham. – Londyn jest w centrum skomplikowanej sieci międzynarodowego biznesu, która stanie się jeszcze bardziej złożona. Ubezpieczyciele wybrali rozmaite opcje dla swoich nowych europejskich biur i nie widać, aby miało się wyłonić jakieś jedno kontynentalne centrum ubezpieczeniowe.

Raport stwierdza, że największym sektorem rynku londyńskiego pozostają ubezpieczenia majątkowe, następnie ubezpieczenia odpowiedzialności i morskie, ale linie ubezpieczeń zawodowych rosną i obecnie stanowią 13% rynku pod względem składek.

Ubezpieczenia odpowiedzialności cyber wzrosły wraz z całym rynkiem, przynosząc 92 mln funtów.

Najwięcej składek przypisanych w Londynie pochodzi z Wlk. Brytanii i Irlandii (56%), następnie z Europy (17%) i USA (14%).

International Underwriting Association of London jest organizacją rynkową międzynarodowych firm ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych działających na rynku londyńskim, nienależących do Lloyd’s.

AC

Szwecja: Gallagher kupił firmę Proinova

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Broker Arthur J. Gallagher & Co. poinformował o nabyciu szwedzkiego brokera ubezpieczeniowego z Helsingborga, firmy Proinova. Warunki transakcji nie zostały ujawnione.

Założona w 1989 r. przez dyrektora generalnego Stena Erikssona firma Proinova specjalizuje się w grupowych rozwiązaniach dla sektora nieruchomości, oferując ubezpieczenia, szkolenia z zapobiegania szkodom i usługi obsługi szkód dla członków stowarzyszenia zawodowego. Obsługuje też klientów z obszarów pokrewnych, takich jak władze miejskie, właściciele hoteli i obiektów konferencyjnych oraz nieruchomości komercyjnych i indywidualnych.

Sten Eriksson i wspólnicy będą nadal działać w dotychczasowym miejscu, pod kierunkiem Andersa Mjaalanda, szefa Gallaghera na Skandynawię. – Proinova jest silną firmą rodzinną, która poszerzy nasz zakres geograficzny o południowy region Szwecji i zwiększa naszą ofertę produktową dla klientów w całej Skandynawii – powiedział prezes i dyrektor generalny, J. Patrick Gallagher Jr.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Rynek ubezpieczeń: PZU dokapitalizował Sigma Bis

0

PZU dokapitalizował spółkę Sigma Bis, która docelowo ma zająć się obsługą mediową zakładu, PKN Orlen oraz podmiotów zewnętrznych. Dokonano też zmian w zarządzie firmy – podały Wirtualnemedia.pl.

Powołując się na dane udostępnione w Krajowym Rejestrze Sądowym, portal pisze, że PZU podniósł kapitał Sigma Bis z 100 tys. zł do 3,1 mln zł. Ponadto ze stanowiska prezesa została odwołana Anna Smaga, a do wykonywania czynności w ramach tej funkcji oddelegowano członka rady nadzorczej spółki, Tomasz Jakubiaka. Delegację do wykonywania czynności wiceprezesa Sigma Bis otrzymała też Kamilla Biernikowicz, która zastąpiła odwołanego Andrzej Tawrela. Z rady nadzorczej spółki zostali odwołani Agata Bednarczyk i Grzegorz Hose. Na ich miejsce przyszli Andrzej Liberadzki, Jarosław Sosiński oraz Bartłomiej Dziliński. PZU i Orlen nie podają daty rozpoczęcia jej działalności, liczby pracowników itp.

Więcej:

Wirtualnemedia.pl z 21 października, bg „PZU dopłaciło 3 mln zł do kapitału Sigma Bis, spółka z nowym zarządem”:

https://www.wirtualnemedia.pl/…

(AM, źródło: Wirtualnemedia.pl)

Rynek ubezpieczeń: Polaków nie stać na poważne choroby

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z badania przeprowadzonego przez Unum wynika, że co czwarty badany w Polsce uważa za prawdopodobne, iż wystąpią u niego problemy onkologiczne. Mimo stosunkowo niewielu respondentów byłoby w stanie podołać zobowiązaniom finansowym w razie choroby – informuje „Puls Biznesu”.

Gazeta pisze, że 38% ankietowanych z naszego kraju przyznało, iż byłoby w stanie regulować bieżące zobowiązania finansowe maksymalnie przez trzy miesiące podczas niezdolności do pracy wywołanej poważnym zachorowaniem bądź wypadkiem. 27% dałoby radę uczynić to po przez miesiąc, a 15% – przez pół roku.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 21 października, Karolina Wysota „Polakom brakuje poduszki finansowej”

https://www.pb.pl/…

 (AM, źródło: „Puls Biznesu”)

18,044FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie