Możliwość odroczenia płatności składek w polisach życiowych, rezygnacja ze zwyżek przy płatnościach ratalnych za ubezpieczenia komunikacyjne, uproszczenie procedur sprzedażowych i likwidacyjnych, maksymalnie szybkie płatności dla partnerów zewnętrznych, np. warsztatów, gwarancje dla firm turystycznych – to najistotniejsze z 14 rekomendacji dla sektora ubezpieczeniowego opracowanych przez Polską Izbę Ubezpieczeń (PIU), mających na celu ochronę klientów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej w wyniku pandemii COVID-19 oraz umożliwienie kontynuowania działalności przedsiębiorstwom dotkniętych jej skutkami.
– Część klientów ubezpieczycieli zmaga się z dużymi
problemami finansowymi. Ponadto pandemia wyłączyła z działalności wiele firm.
Rolą ubezpieczycieli jest niesienie pomocy. W warunkach szczególnych pomoc ta
powinna wykraczać poza standardowe działania wynikające z umów. Tak
postępowaliśmy zawsze w przypadkach klęsk żywiołowych i tak będziemy postępować
teraz – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Reakcja na postulaty Rzecznika Finansowego
Rekomendacje PIU
są odpowiedzią na marcowe wystąpienie Rzecznika Finansowego, w którym
przedstawił on propozycje rozwiązań w jego ocenie wspierających klientów
rynku ubezpieczeniowego w trudnej sytuacji, jaką spowodowała epidemia COVID-19.
W pismach skierowanych do Ministerstwa Finansów, Ubezpieczeniowego Funduszu
Gwarancyjnego oraz Izby RzF zaproponował wprowadzenie przejściowej regulacji
przewidującej możliwość rozszerzenia uprawnienia do czasowego wycofania
pojazdów z ruchu, prolongaty w opłacaniu składek OC posiadaczy pojazdów
mechanicznych (ppm.), zawieszenie kar za brak obowiązkowej polisy, stworzenie
mechanizmu pozwalającego na wycofanie środków z umów na życie o charakterze
inwestycyjnym czy pokrycia ewentualnych kosztów leczenia lub organizacji i
pokrycia kosztów repatriacji do Polski, nawet jeśli warunki umowy ubezpieczenia
turystycznego wyłączają przypadki epidemii. Te postulaty zostały bardzo
krytycznie ocenione przez PIU. W swoim stanowisku Izba uznała, że rozszerzenie
odpowiedzialności ubezpieczycieli, przy jednoczesnej propozycji zmniejszenia
składek oraz spadkach wartości aktywów, zagraża bezpieczeństwu klientów oraz
stabilności rynku. Organizacja zapowiedziała wówczas, że wspólnie z KNF i
zakładami ubezpieczeń wypracuje własną propozycję rozwiązań dla klientów.
Indywidualne podejście do rekomendacji
Rekomendacje
dotyczą następujących grup: posiadaczy pojazdów będących w trudnej sytuacji
finansowej, kredytobiorców oraz posiadaczy polis oszczędnościowych i
inwestycyjnych, touroperatorów, podmiotów gospodarczych biorących udział w
likwidacji szkód oraz lekarzy i ratowników medycznych. Rekomendacje mają
charakter dobrowolny dla zakładów ubezpieczeń (ZU). Wszelkie szczegóły
techniczne i organizacyjne w odniesieniu do nich ustala indywidualnie każdy ZU.
Klienci indywidualni
Opracowane przez
PIU rekomendacje dotyczące klientów indywidualnych przewidują, że kredytobiorcy
korzystający z odroczenia spłaty kredytu na skutek problemów finansowych mogą
wystąpić z wnioskiem do zakładu ubezpieczeń o odroczenie składek w polisie
okołokredytowej, a ZU może udzielić takiego
odroczenia, ustalając z bankiem jego warunki. Możliwe będzie też odroczenie lub
zawieszenie składek w ubezpieczeniach na życie o charakterze oszczędnościowym
lub inwestycyjnym. We wszystkich przypadkach odroczenie/zawieszenie może
nastąpić wyłącznie na wniosek klienta i po indywidualnej analizie sprawy
przeprowadzonej przez ubezpieczyciela. Rekomendacje Izby obejmują również możliwość
obniżenia lub rezygnacji ze zwyżek za płatność ratalną przy OC ppm. PIU zarekomendowała
też ZU uproszczenie wszystkich procedur związanych z zawieraniem umów i wypłatą
odszkodowań. Chodzi m.in. o zdalny obieg dokumentów i uproszczone oględziny.
Uproszczona będzie także analiza przedmiotu ubezpieczenia, co jest szczególnie
istotne np. w przypadku małych firm, chcących przedłużyć ochronę
ubezpieczeniową.
– Dodatkowo, przy naprawach pojazdów, rekomendujemy
zakładom priorytetowe traktowanie aut należących do pracowników służby zdrowia
i ratowników medycznych – zaznaczył Jan Grzegorz Prądzyński.
Przedsiębiorstwa
Rekomendacje mają
też pozwolić na zmniejszenie ryzyka utraty płynności części przedsiębiorstw. – Zakłady podjęły decyzję o najszybszej
możliwej płatności kontrahentom za wykonaną usługę. Chodzi o warsztaty
naprawcze, firmy transportowe czy lekarzy orzeczników. Łącznie jest to
kilkanaście tysięcy podmiotów, którym możemy pomóc w trudnej sytuacji – stwierdził
prezes PIU.
O pogarszającej
się sytuacji branży naprawczej zrobiło się głośno kilka dni temu, kiedy to Polska
Izba Motoryzacji (PIM) wystosowała pismo do Prezesa Rady Ministrów i prezesa zarządu
PZU SA w sprawie zasilenia rynku napraw powypadkowych w Polsce zaliczkami
finansowymi na poczet przyszłych napraw. PIM oceniła, że przekazanie zaliczek
pozwoli rynkowi na przetrwanie sześciu miesięcy, czyli do czasu zakończenia
pandemii, która stwarza ryzyko zamykania warsztatów i likwidacji miejsc pracy.
Organizatorzy turystyki mogą liczyć na gwarancje
Rekomendacje
objęły też rozwiązania dla branży turystycznej. Przewidują one, że ZU, po
indywidualnej ocenie ryzyka, będą nadal oferować gwarancje dla organizatorów
turystyki. W ten sposób zapewnią ciągłość działalności biur podróży w czasie
kryzysu.
– Rolą ubezpieczycieli w gospodarce jest
stabilizowanie cykli koniunkturalnych. Pandemia spowoduje prawdopodobnie bardzo
dotkliwy kryzys. Dzięki rekomendowanym przez nas działaniom część firm będzie
mogła, mimo trudnej sytuacji finansowej, kontynuować działalność – powiedział
Jan Grzegorz Prądzyński.
Wszystkie
rekomendacje zostały skonsultowane nie tylko z ubezpieczycielami, ale także z
Komisją Nadzoru Finansowego.
– Dzięki temu rekomendacje uwzględniają szczególną
sytuację finansową klientów, ale nie wpłyną negatywnie na stabilność rynku
ubezpieczeniowego. Pamiętajmy, że ubezpieczenia muszą chronić nas w
najtrudniejszych chwilach i w długim okresie, niezależnie od sytuacji
ekonomicznej – zaznaczył prezes PIU.
Szacowany
koszt rekomendacji to 1,2–1,5 mld zł, plus ekspozycja na ryzyko w branży
turystycznej wynoszące ok. 300 mln euro.
Artur
Makowiecki
news@gu.home.pl