Blog - Strona 496 z 1487 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 496

Wielka Brytania: Żeby nie zawalił się system

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Wielka Brytania zapowiada rozpoczęcie prac nad ustanowieniem nowych przepisów sformułowanych specjalnie po to, by zapobiec zrujnowaniu systemu finansowego przez upadłość wielkiej firmy ubezpieczeniowej.

Regulatorzy już ponad dekadę temu, po globalnym kryzysie finansowym, wprowadzili przepisy postępowania z niedomagającymi bankami, za co rachunek zapłacili podatnicy. Nie ma jednak obecnie w Wielkiej Brytanii reżimu skrojonego konkretnie pod sytuację radzenia sobie z niepowodzeniami branży ubezpieczeniowej, czwartej co do wielkości na świecie. W odpowiedzi na publiczne konsultacje odnośnie do wprowadzenia reżimu dla ubezpieczycieli ministerstwo finansów stwierdziło, że zdolność Banku Anglii do poradzenia sobie z brytyjską spółką zależną Silicon Valley Bank wykazała, jak specyficzne zasady restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji mogą wzmocnić brytyjską stabilność finansową. Unia Europejska jest w trakcie zatwierdzania własnych zasad postępowania w przypadku upadłości firm ubezpieczeniowych.

W Wielkiej Brytanii upadłość firmy ubezpieczeniowej regulują obecnie zmodyfikowane przepisy o niewypłacalności przedsiębiorstwa, ale według ministerstwa finansów mogą się one okazać nieefektywne w odniesieniu do branży, której aktywa wynoszą 2,7 bln funtów. Zastanawiano się, czy rynek ubezpieczeniowy Lloyd’s of London również powinien podlegać nowemu reżimowi, ale zdecydowano, że nie, ponieważ podlega on regulacjom likwidacyjnym ustanowionym specjalnie dla niego i nie ma potrzeby powielać przepisów. Od ubezpieczycieli „o znaczeniu systemowym” będzie wymagana współpraca z regulatorami nad planowaniem działań na wypadek kryzysu. Jednocześnie Wielka Brytania finalizuje formułowanie przepisów łagodzących wymogi kapitałowe dla ubezpieczycieli, aby rozruszać inwestycje w gospodarce.

(AC, źródło: Reuters)

Australia: Rynek ubezpieczeniowy nie chroni ludzi w kryzysie klimatycznym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z raportu koalicji grup obrońców praw konsumentów wynika, że rynek ubezpieczeń domów i ich zawartości nie chroni ludzi przed ekstremalnymi zdarzeniami pogodowymi, ponieważ ludziom trudno jest uzyskać dostęp do ubezpieczenia, jakiego potrzebują, i pozwolić sobie na jego zakup.

Raport oparty jest na ogólnokrajowym badaniu ankietowym wśród nabywców polis domów, pogłębionych wywiadach z osobami, które ucierpiały wskutek zdarzeń pogodowych i wywiadach z organizacjami społeczeństwa obywatelskiego. Dwóch na pięciu respondentów doświadczyło ekstremalnej pogody w ciągu ostatnich pięciu lat, ale rynek ubezpieczeniowy nie chroni przed skutkami tych zdarzeń uczciwie i za przystępną cenę. Wielu ludzi jest zmuszonych płacić wyższe składki, ograniczać ochronę lub całkiem rezygnować z ubezpieczenia.

Koalicja apeluje o skoordynowaną akcję władz i branży ubezpieczeniowej, aby zapewnić ludziom skuteczną ochronę. Potrzebne są też sposoby na problemy, których nie rozwiążą same ubezpieczenia, takich jak planowanie relokacji mieszkańców z obszarów wysokiego ryzyka.

(AC, źródło: Asia Insurance Review)

Japonia: Spokojna głowa budowniczych Expo

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rząd Japonii zdecydował o wprowadzeniu programu ubezpieczeniowego dla krajowych firm budowlanych, pokrywającego koszta budowy pawilonów na światową wystawę Expo 2025 w zachodniej Japonii na wypadek, gdyby zagraniczni zleceniodawcy nie wywiązali się z płatności. Rząd ma na celu przyspieszenie budowy pawilonów przez zdjęcie ryzyka z krajowych firm i zachęcenie ich do aktywnego poszukiwania zamówień.

Niepokój budzi powolny postęp zagranicznych uczestników wydarzenia w Osace w realizacji przygotowań do niego. Ministerstwo Gospodarki, Handlu i Przemysłu zapowiedziało, że ubezpieczenie zapewni państwowa korporacja ubezpieczeniowa Nippon Export and Investment Insurance (NEXI). Z około 150 krajów biorących udział w Expo, mniej więcej 50 ma zaprojektować i zbudować swoje pawilony, które staną się główną atrakcją wydarzenia. Niedobory siły roboczej i rosnące koszta materiałów sprawiają, że japońskie firmy budowlane zwlekają z podpisywaniem kontraktów. Expo, którego tematem przewodnim będzie społeczeństwo przyszłości, odbędzie się w okresie 13 kwietnia – 13 października 2025 r. na sztucznej wyspie Yumeshima w Zatoce Osaka.

(AC, źródło: Asia Insurance Review)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 34/2023

0
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie. Spokojniej, ale bez nudy – str. 2
  • PZU Zdrowie inwestuje w diagnostykę obrazową – str. 3
  • Marcin Załęski, SALTUS Ubezpieczenia: Ubezpieczenia grupowe zapewniają ochronę w ramach medycyny pracy – str. 4
  • Przepisy wprowadzające nowy system świadczeń za błędy medyczne wejdą w życie – str. 5
  • Piotr Podborny, EIB: Optymalna ochrona przed skutkami żywiołów uwzględnia BI – str. 8
  • Hubert Karpiński, ERGO Hestia: Internet rzeczy sprawdza się w obszarze predykcji szkód – str. 12
  • Mateusz Bartoszcze, EIB: Zarządzanie ryzykiem z udziałem AI może obniżyć koszt ochrony ubezpieczeniowej – str. 13
  • Kamil Sadkowski, ESET: Fałszywe pożyczki, szantaże i… śmiertelne groźby – str. 14
  • Paweł Majewski, DAGMA: Jak chronić firmę przed zagrożeniami od środka – str. 15
  • Artur Skiba, Antal: ESG to szansa biznesowa dla firm z sektora MŚP – str. 16
  • ERGO Hestia na dobrej drodze do realizacji założonych celów ESG – str. 17
  • Artur Sójka: Co to właściwie jest follow up? – str. 18
  • Marta Sionkowska: Czy musimy coś udowadniać albo z czegoś rezygnować? – str. 19
  • Aga i Rafał, W związku z ubezpieczeniami: Mindset, podświadomość i twoje sukcesy – str. 19
  • Michał Ryszka, IBiMS: Co słychać w sieci na temat ubezpieczeń OZE? – str. 20
  • Sławomir Dąblewski: I cóż, że nie na życie… – str. 21
  • Konrad Sikorski, Kancelaria Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy: Ustalenie wysokości zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej – str. 21
  • Adam Kubicki: Jak rozwijać potencjał sprzedażowy w organizacji – str. 22
  • Biblioteczka ubezpieczeniowca: Greg McKeown, Esencjalista, Wydawnictwo MT Biznes – str. 22

TUW PZUW ma już ponad 600 członków

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych przekroczył liczbę 600 członków. Podwoił ją w ciągu niespełna czterech lat.

– To dowód na to, że potrafimy odpowiadać na oczekiwania rynku. Rozwijamy się z powodzeniem, mimo rynkowych perturbacji związanych z pandemią i wojną. Dzięki swojej elastyczności ubezpieczenia wzajemne sprawdzają się w dobrych i złych czasach, a także w trudnych, wymagających indywidualnego podejścia branżach, w których priorytetem jest bezpieczeństwo – powiedział prezes TUW PZUW Rafał Kiliński.

Do takich branż należą ochrona zdrowia i strategiczne sektory gospodarski. TUW PZUW ubezpiecza największe przedsiębiorstwa i dużą część szpitali, a także samorządy, instytucje publiczne i kościelne. Jako towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych jest rodzajem ubezpieczeniowej wspólnoty. Nie działa dla zysku, lecz opiera się na współpracy ubezpieczonych, którzy są jednocześnie jego członkami.

– Ta współpraca polega na wspólnej trosce o bezpieczeństwo i przynosi wspólne korzyści. Ubezpieczeni otrzymują z powrotem pieniądze zaoszczędzone ze składek, jeśli skutecznie dbają o minimalizowanie ryzyka. Mają w tym wsparcie naszych ekspertów, którzy bezpłatnie diagnozują zagrożenia. Wspieramy finansowo inwestycje na rzecz bezpieczeństwa, prowadzimy liczne szkolenia i inne projekty prewencyjne – wyjaśnił Rafał Kiliński.

W efekcie tych działań TUW PZUW wypłaci w tym roku najwyższe w swojej historii zwroty części składek – w łącznej wysokości 1,6 mln zł. Kwoty od kilkudziesięciu tysięcy złotych dostaną ubezpieczeni, którzy skutecznie dbali o bezpieczeństwo i minimalizowanie ryzyka. To połowa uprawnionych.

– Bijemy kolejne rekordy, rośniemy powyżej planów i oczekiwań. Z dwuletnim wyprzedzeniem zrealizowaliśmy cele założone w naszej strategii, zbierając w zeszłym roku ponad miliard złotych składki. Nowym rekordem jest przekroczenie liczby 600 członków towarzystwa. Dziękujemy im za zaufanie – dodał Rafał Kiliński.

TUW PZUW z 34% udziałów w rynku jest największym towarzystwem ubezpieczeń wzajemnych w Polsce. Jako jedyne TUW ma międzynarodowy rating. Jego ocena plasuje się na poziomie A-.

(AM, źródło: TUW PZUW)

Nationale-Nederlanden odświeżyło ofertę NNW

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ofercie Nationale-Nederlanden pojawiła się nowa odsłona ubezpieczenia na wypadek uszkodzenia ciała. Jedną z głównych cech zaktualizowanej polisy jest wydłużenie wieku, w jakim zawiera się umowę. Teraz z ochrony mogą skorzystać osoby nawet do 65. roku życia. Co więcej, istnieje możliwość jej przedłużenia do ukończenia 75 lat.

W ofercie na nowo zdefiniowany został też „nieszczęśliwy wypadek”, który obecnie obejmuje każdą nagłą sytuację niezależną od woli ubezpieczonego, np. nagłą chorobę. Z kolei sam zakres zdarzeń został dokładnie przeanalizowany i poszerzony, a nowa oferta obejmuje jeszcze większą liczbę uszkodzeń ciała, za które poszkodowany otrzyma odpowiednie odszkodowanie. Co więcej, limit wypłaty świadczeń został zwiększony, umożliwiając wypłatę do łącznej wartości 200% doznanych uszkodzeń ciała.

– W Nationale-Nederlanden dbamy o to, by nasi klienci otrzymywali wsparcie w najważniejszych momentach. Dlatego usprawniliśmy i przyspieszyliśmy proces wypłaty świadczeń. W jednoznacznych przypadkach, takich jak złamania, zwichnięcia czy skręcenia stawów, odszkodowanie będzie wypłacone niezwłocznie po zdarzeniu, bez konieczności oczekiwania na zakończenie leczenia czy rehabilitacji – wyjaśnia Tomasz Damentko, kierownik ds. produktów Nationale-Nederlanden.

Nowa oferta zawiera również bezpłatne assistance medyczne, które zapewnia dodatkową pomoc w postaci transportu medycznego, organizacji rehabilitacji oraz konsultacji lekarskich.

– Umowa dodatkowa jest dostępna dla wszystkich nowych i obecnych klientów w ramach umów podstawowych: Ochrona Jutra, Sposób na Przyszłość i Gwarancja Jutra. Wierzymy w ciągły rozwój i doskonalenie naszych produktów, a nowa wersja ubezpieczenia na wypadek uszkodzenia ciała to kolejny krok w kierunku zapewnienia naszym klientom najwyższej jakości ochrony, dostosowanej do ich potrzeb i oczekiwań – dodaje Tomasz Damentko.

Zmiany w Pakiecie Ortopeda Plus

Wraz z nową odsłoną umowy dodatkowej na wypadek uszkodzenia ciała wprowadzony został również uaktualniony zakres Pakietu Ortopeda Plus. Zapewnia on klientom nielimitowany dostęp do konsultacji lekarskich, zabiegów medycznych, badań laboratoryjnych i obrazowych, takich jak RTG, USG, tomografia komputerowa czy rezonans magnetyczny. W pakiecie ubezpieczyciel gwarantuje 20 zabiegów rehabilitacji ambulatoryjnej po zdarzeniu. Klient ma wybór – może skorzystać z bezgotówkowej realizacji świadczeń medycznych, które są organizowane przez Centrum Medyczne Nationale-Nederlanden, lub z refundacji kosztów przez niego poniesionych w tym zakresie.

– W ramach Pakietu Ortopeda Plus poszerzyliśmy katalog zdarzeń, które obejmują złamania, zwichnięcia, skręcenia, rany wymagające zaopatrzenia chirurgicznego, poważne oparzenia, odmrożenia czy utratę kończyn. Podobnie jak przy umowie dodatkowej uszkodzenia ciała, wydłużyliśmy wiek, w którym można zawrzeć umowę, do 65. roku życia, z możliwością jej kontynuacji do 75. roku życia. Zwiększyliśmy również limity refundacji kosztów poniesionych na świadczenie medyczne o 50% oraz maksymalną sumę ubezpieczenia ze 100 000 zł do 150 000 zł – wyjaśnia Monika Sachajko-Dryl, menedżerka ds. produktu Nationale-Nederlanden. – Wyróżnia nas również fakt, że proces leczenia jest koordynowany przez konsultanta medycznego, osobę z wykształceniem medycznym, która układa i organizuje dla klienta cały program ułatwiający powrót do zdrowia – zaznacza.

Oba zaktualizowane produkty będą dostępne w sprzedaży u doradców Nationale-Nederlanden.

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden)

UKNF o nowych wymogach dotyczących zdalnych egzaminów na agentów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego opublikował na swojej stronie internetowej komunikat dla zakładów ubezpieczeń oraz reasekuracji dotyczący zdalnych egzaminów na kandydatów na agentów ubezpieczeniowych. Informacja odnosi się do zasad wykorzystania systemów teleinformatycznych używanych do przeprowadzenia tego typu przedsięwzięć.

W komunikacie UKNF przypomniał, że zakład ubezpieczeń albo zakład reasekuracji, który przed 1 lipca 2023 roku przekazał Komisji Nadzoru Finansowego opis funkcjonalności systemu teleinformatycznego na podstawie przepisów obowiązujących przed tą datą, może przeprowadzać egzaminy z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego, zgodnie z dotychczasowymi wymogami, nie dłużej jednak niż do 31 sierpnia 2023 roku. Urząd podkreślił również, że przeprowadzanie egzaminów z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego od 1 września 2023 roku będzie możliwe wyłącznie po:

  1. przekazaniu opisu funkcjonalności systemu teleinformatycznego oraz adresu strony internetowej, przy pomocy której zakład będzie przeprowadzał egzamin, na podstawie § 8a ust. 4 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 29 czerwca 2023 r. zmieniającego analogiczny akt z dnia 21 sierpnia 2018 r. w sprawie egzaminu dla osób ubiegających się o wykonywanie czynności agencyjnych, czynności dystrybucyjnych zakładu ubezpieczeń oraz czynności dystrybucyjnych zakładu reasekuracji (Dz. U. z 2023 r. poz. 1250); akt wprowadził egzamin zdalny dla kandydatów na pośredników jako równorzędną formę z egzaminami stacjonarnymi  – w przypadku przeprowadzania egzaminów z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego zakładu,
  2. pozytywnej weryfikacji przez KNF systemu teleinformatycznego oraz adresu strony internetowej, przy pomocy której zakład będzie przeprowadzał egzamin, na podstawie § 8a ust. 4a Rozporządzenia – w przypadku przeprowadzania egzaminów z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego należącego do innego podmiotu.

(AM, źródło: KNF)

Dlaczego lubię ubezpieczać MŚP?

0
Katarzyna Barszcz-Mrozicka

Jednym z najprzyjemniejszych elementów mojej pracy jest tworzenie ofert dla firm z segmentu MŚP. Ja po prostu uwielbiam polisy dla małego biznesu.

Dobierając odpowiednie ryzyka, czuję się, jakbym dziergała na drutach ciepły szalik, który zapewni ochronę mojemu klientowi w złe i pochmurne dni, szczelnie go otuli i uratuje przed przykrymi konsekwencjami związanymi z biznesowym lub losowym niepowodzeniem.

Jest jeszcze jeden aspekt, który tak cieszy przy tych produktach: w przeciwieństwie do polis mieszkaniowych, komunikacyjnych czy nawet życiowych tutaj klienci nieczęsto wchodzą w polemikę. Bo to już jest zbyt skomplikowane, istnieje zbyt wiele zależności i nawet najbardziej asertywny klient czuje, że jednak trzeba obdarzyć zaufaniem eksperta. Ubezpieczenia firm to taki element pracy, który przywraca agentowi wiarę, że to, co robi, ma sens, a jego wiedza i doświadczenie mają ogromne znaczenie. Klienta z segmentu MŚP „nie ukradnie” ci żadna porównywarka internetowa czy sprzedaż direct z towarzystwa. To jest potencjał, w który warto inwestować na lata.

Jakiej ochrony poszukują właściciele firm?

Rynek ubezpieczeń MŚP jest dość skomplikowany. Od liczby dostępnych produktów i możliwych ryzyk w odniesieniu do konkretnej działalności może aż zakręcić się w głowie. Jednak większość przedsiębiorców rozumie, że podstawowa ochrona, jakiej potrzebują, zamyka się pod pojęciem „OC działalności”.

Oczywiście przedsiębiorca niekoniecznie wie, jak ta ochrona powinna być zbudowana, co stanowi jej składowe i dlaczego potrzebuje dodatkowych klauzul, dlatego w tym przypadku kluczową rolę pełni szczegółowa rozmowa z klientem. Agent musi poznać specyfikę danej działalności, by zrozumieć, na jakie ryzyka narażony jest jego klient, a potem zbudować odpowiednią propozycję ochrony.

Warto zwrócić tutaj szczególną uwagę na fakt, że prawie dziewięciu na dziesięciu klientów nie rozumie, jak dokładnie działa polisa OC prowadzonej działalności, i prawie zawsze wymaga to szczegółowego wyjaśnienia.

Drugim popularnym elementem składowym ochrony dla firm jest zabezpieczenie firmowego majątku. Najczęściej są to budynki i maszyny, czasem wyposażenie i towary, w zależności od tego, jak zbudowany jest majątek firmowy konkretnego klienta.

Trzecim elementem, o który warto zadbać, jest pracownicze grupowe ubezpieczenie na życie.

Pułapki na agenta

Bywają branże trudne i doskonale wiemy, że nie zawsze i nie wszystko da się ubezpieczyć, a czasem nie do końca w takim zakresie, w jakim byłoby to oczekiwane. Sama spotkałam się wiele razy z sytuacjami, kiedy trudno było sprostać oczekiwaniom klienta. Często dyktowane są one podpisanym kontraktem lub umową, np. o kredyt.

Zdarzyło mi się, że nie znalazłam rozwiązania dla klienta. Wziął kredyt, którego zabezpieczeniem były środki obrotowe, a wymaganiem banku było ubezpieczenie tych środków obrotowych od ognia i innych zdarzeń losowych. Taki standard. Tyle że klient produkuje węgiel w brykietach i to on jest jego środkiem obrotowym.

Finał sprawy był przykry – nikt nie ubezpieczył węgla od ognia i zdarzeń losowych, klientowi cofnięto więc kredyt. Podobny przykład mam z ubezpieczeniem składu drewna, tutaj również kredyt zaczerpnięto pod środki obrotowe. Tylko jeden ubezpieczyciel był w stanie przedstawić ofertę.

Bardzo problematyczne są też ubezpieczenia OC działalności dla małych firm świadczących usługi w branży IT. Ogólnodostępna oferta jest naprawdę mocno ograniczona. Trudności napotykają także firmy działające w sektorze przetwarzania i odzyskiwania surowców, chociaż tutaj z roku na rok jest o wiele łatwiej. Ważna jest płynna współpraca na linii klient – agent – underwriter z TU.

Z doświadczenia wiem, że szybki, sprawny przepływ rzetelnych informacji pozwala skrócić ścieżkę ofertowania. Dodatkowo zauważam też pewne trudności z uzyskiwaniem wysokich sum ubezpieczenia pod kontrakty, gdy usługodawcą jest mała firma, często o krótkiej historii ubezpieczeniowej. Wiadomo, w tych sytuacjach ryzyko jest większe niż zazwyczaj, więc towarzystwa ubezpieczeniowe robią się też ostrożniejsze w przedstawianiu ofert.

Z roku na rok świadomość rośnie

Ubezpieczenia MŚP robią się coraz bardziej popularne i jest to fantastyczny obszar do zagospodarowania. Ryzyko wyrządzenia szkody możliwe jest przecież w praktycznie każdym biznesie, a wyraźne zmiany postaw klienckich niejako zmuszają przedsiębiorców do zabezpieczenia się przed roszczeniami.

Na popularności zyskuje też dodatek do ubezpieczeń firmowych, jakim jest ochrona prawna. Osobiście zawsze polecam klientom, o ile istnieje taka możliwość, dołączenie ochrony prawnej lub przynajmniej asysty prawnej, a najlepiej jednej i drugiej opcji do polisy firmowej. Mam żywe przykłady wśród swoich klientów, gdzie taka ochrona pomogła uniknąć procesu sądowego albo wsparła klienta w rozwiązaniu niekorzystnego kontraktu bez przykrych skutków.

Sukcesja w firmie a ubezpieczenie

Coraz częściej temat ubezpieczeń w firmie pojawia się przy okazji rozmów o sukcesji. Jest to z pewnością wątek wart co najmniej pełnego artykułu, a tutaj chciałabym tylko o tym wspomnieć.

Staram się obsługiwać firmy kompleksowo, od początku do końca pod względem wszystkich potrzeb ubezpieczeniowych. Pozyskując nową firmę do współpracy, z reguły zaczynamy od ubezpieczenia majątku i OC działalności, potem dochodzą do tego ubezpieczenia komunikacyjne, ubezpieczenie grupowe pracownicze, a nierzadko także majątki prywatne należące do osób pracujących w firmie. Mamy więc już tutaj trzy gałęzie – majątek, komunikacja, życie grupowe.

Warto pomyśleć o tym, by przedstawiać klientom możliwości, jakie daje indywidualne ubezpieczenie na życie w kontekście zabezpieczania ich biznesu. Temat nie jest popularny ani oczywisty, ale zdecydowanie wart uwagi.

Mam ogromną nadzieję, że nawet jeśli do tej pory nie lubiliście ubezpieczać firm z sektora MŚP, to wspomniane tutaj plusy sprzedawania tego biznesu skłonią co najmniej do rzucenia okiem na oferty z poszczególnych firm. A jest w czym wybierać.

W ciągu ostatnich kilku lat towarzystwa szeroko pracowały nad ofertą produktową dla MŚP. Co prawda istnieje na rynku tendencja do pakietowania wszystkiego, co się da, z drugiej jednak strony te pakiety mają nieporównywalnie lepszą jakość niż tradycyjne ubezpieczenia poprzedniej dekady.

Biorąc pod uwagę, że obecnie małym firmom jest na rynku już wystarczająco ciężko, a jakiekolwiek zawirowanie w postaci mniejszej czy większej szkody może poważnie zachwiać biznesem, ubezpieczenie z sektora MŚP staje się powoli must have przedsiębiorcy. I to niezależnie od skali prowadzonego biznesu – nie ma znaczenia, czy będzie to salon kosmetyczny, pizzeria, food truck czy usługi budowlane.

Katarzyna Barszcz-Mrozicka
agentka ubezpieczeniowa
KBM Ubezpieczenia

Przygotuj się na przygodę zwaną życiem

0
Brian Tracy, Zmień myślenie, a zmienisz swoje życie. Jak uwolnić swój pełny potencjał i osiągnąć sukces, tł. Katarzyna Dumińska, Wydawnictwo MT Biznes, 312 stron, oprawa miękka ze skrzydłami, cena 36,42 zł

Przekonaj się, jak praca nad sobą i stworzenie jasnego obrazu tego, czym chcesz się cieszyć w przyszłości, mogą zmienić twoje życie. To powolny proces. Jeśli jednak będziesz wytrwały i skupisz się na mówieniu i robieniu właściwych rzeczy we właściwy sposób, wkrótce osiągniesz rezultaty znacznie przewyższające włożony wysiłek.

Tylko od ciebie zależy, jaki kształt nadasz swojej przyszłości. Przygotuj się na wielką przygodę, jaką będzie reszta twojego życia!

Dowiedz się, jak:
* wyznaczać sobie wielkie cele,
* postanowić, że będziesz bogaty,
* przejąć kontrolę nad swoim życiem,
* myśleć jak geniusz,
* uwolnić potencjał swojego umysłu,
* doładować mocą swoje myślenie,
* wykreować swoją przyszłość,
* cieszyć się życiem.

Ken Blanchard, współautor książek Jednominutowy Menadżer i Wiesz, możesz – DZIAŁAJ! rekomenduje:

Wykorzystaj sprawdzony program „mentalnego oprogramowania” przedstawiony w tej książce, żeby sięgnąć po swoje niezmierzone wewnętrzne zasoby i zamienić w rzeczywistość marzenia o idealnym życiu.

Dąż do doskonałości i osiągaj imponujące rezultaty. Niech ta książka będzie twoim przewodnikiem na drodze do sukcesu.

Brian Tracy – jeden z czołowych mówców biznesowych i motywacyjnych na świecie. Przemawiał do ponad 5 mln ludzi podczas 5 tys. seminariów i warsztatów prowadzonych w 75 krajach. Prezes Brian Tracy International, autor 80 książek na temat zawodowego i osobistego sukcesu, które sprzedały się w milionach egzemplarzy i które przetłumaczono na 24 języki. Prowadzi szkolenia i seminaria z zakresu sprzedaży, zarządzania, przywództwa i osobistej produktywności.


Kup książkę z rabatem 35%, wpisując przy zakupie na stronie mtbiznes.pl kod ubezpieczeniowa35 – kod jest ważny dla całej oferty wydawnictwa MT Biznes.

Czy można zhakować miasto?

0
Łukasz Cichowski

„Dość tej wiolinowej nijakości”, jak powiedział Jerzy Stuhr przed wykonaniem Śpiewać każdy może w Opolu w 1977 r. Wakacje wakacjami, ale wrogie siły cyber nie śpią. Pora wrócić do spraw ważniejszych niż filmy o SI.

SimCity… Ktoś kojarzy? Dla mojego pokolenia gra kultowa. Wcielając się w rolę burmistrza, gracz miał za zadanie zbudować wirtualne miasto i zarządzać nim. Wyznaczając strefy mieszkalne, handlowe i przemysłowe, budując sieci energetyczne i wodociągowe, zapewniając ochronę przeciwpożarową i policyjną, tworząc systemy transportu, edukacji, opieki zdrowotnej, mogliśmy przekształcić senną mieścinę w wielką metropolię.

Czyż nie tak wygląda zarządzanie współczesnym miastem? Twarze wpatrzone w monitory w centrach operacyjnych, palce biegające po klawiaturze i jedno kliknięcie myszki dzielące mieszkańców od katastrofy. Pytanie, czy można zhakować miasto, jest w zasadzie pytaniem retorycznym, czego hakerzy dowiedli już wielokrotnie. Tym razem jednak mamy polski dodatek do gry, czyli…

SimCity – Olsztyn Edition

Stolica Warmii (nie Warmii i Mazur – niektórzy mieszkańcy są na tym punkcie wyczuleni). Noc z 24 na 25 czerwca. Cisza, spokój, nawet psa z kulawą nogą… I komu to przeszkadzało? Hakerom to przeszkadzało. Efekt? Niedziałające systemy sterowania ruchem w całym mieście (gigantyczne korki), nieczynne biletomaty (pasażerowie mogli jedynie nabywać bilety papierowe w kioskach lub sklepach bądź skorzystać z aplikacji, takich jak moBiLET czy SkyCash, wprowadzono też awaryjną sprzedaż biletów miesięcznych), ograniczony dostęp do systemu informacji pasażerskiej, Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie oraz Centrum Informatycznych Usług Wspólnych Olsztyna (CIUWO) pracujące nad przywróceniem funkcjonalności systemów, uruchomienie niezbędnych procedur oraz poinformowanie NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa – państwowy instytut badawczy nadzorowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów) i zgłoszenie na policję.

Po trzech tygodniach od ataku sytuacja nie uległa poprawie. Wciąż nie działały systemy sterowania ruchem oraz sprzedaży biletów i informacji pasażerskiej. Co gorsza, zaczęło brakować także biletów papierowych.

Ponad 3 mln zł na przywrócenie systemów teleinformatycznych przekazał miastu NASK. Tym samym Olsztyn stał się pierwszym beneficjentem funduszu wsparcia na rzecz cyberbezpieczeństwa.

Trzeba to będzie jakoś wydać

– Środki otrzymane z NASK pozwolą na zlecenie usług firmom zewnętrznym w zakresie odtworzenia utraconych bądź zaszyfrowanych danych, wsparcie ekspertów w zakresie IT oraz pozyskanie niezbędnej infrastruktury – powiedział Paweł Witkowski, dyrektor CIUWO. Czy coś to Państwu przypomina? Podpowiadam… Powyższy zakres usług zapewnia każda polisa cyber.

Ciekawych informacji dostarcza też projekt uchwały Rady Miasta, który trafił pod obrady. Można z niego wyczytać, na jakie cele trafią środki. Odtworzenie utraconych danych – 200 tys. zł., usługi eksperckie – 150 tys. zł., zakup serwera do przechowywania kopii zapasowych – 300 tys. zł, przełączników sieciowych – 224 tys. zł, macierzy talerzowych – 861 tys. zł. Na liście jest także sprzęt komputerowy, przełączniki i streamery do kopii bezpieczeństwa. Łącznie daje to kwotę ponad 3 mln zł potrzebnych do przywrócenia systemu. No i mamy koszt szkody. A proszę mi wierzyć, nie był to szczególnie duży incydent.

Cóż, mądry Polak po szkodzie. A można było się ubezpieczyć. Do czego usilnie Państwa namawiam.

Łukasz Cichowski

pigasus79@gmail.com

18,341FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie