Blog - Strona 515 z 1518 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 515

Od jakich błędów może ubezpieczyć się księgowy?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z obserwacji Leadenhall Insurance wynika, że do najczęstszych błędów pracowników i właścicieli biur rachunkowych należą m.in. utrata dofinansowania z PFRON oraz uchybienia w zgłoszeniach VAT i rocznych deklaracjach PIT. Finansową odpowiedzialność za błędy i uchybienia w obsłudze klientów może przejąć na siebie ubezpieczyciel w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawodowej.

Niedopełnienie obowiązków zawodowych przez księgowych i właścicieli biur rachunkowych naraża ich na wysokie kary finansowe. O 1 lipca tego roku kary grzywny za wykroczenia skarbowe wahają się od 360 zł do 72 tys. zł. Konsekwencje finansowe błędów i uchybień w pracy są jednak czasem o wiele dotkliwsze.

– Księgowi mogą zostać obciążeni finansowo z różnych powodów. Nie tylko za wykroczenia skarbowe, ale również z powodu zniesławienia, naruszenia umowy poufności, utraty dokumentów czy naruszenia lub złamania przepisów RODO. Formą zabezpieczenia się przed skutkami takich sytuacji jest ubezpieczenie OC zawodowej dla biur rachunkowych. Ochrona oferowana przez Leadenhall Insurance zawiera w sobie oczywiście obowiązkowe OC (z limitem do 10 tys. euro), które musi mieć każdy podmiot prowadzący usługowo księgi rachunkowe. Jednak potrzeby ubezpieczeniowe księgowych są znacznie szersze i dlatego to tylko jeden z elementów polisy. Można ją uzupełnić m.in. o błędy powstałe przy prowadzeniu uproszczonej księgowości, rozliczaniu VAT lub sporządzaniu deklaracji podatkowych – mówi Rajmund Rusiecki, CEO Leadenhall Insurance.

Uwaga na składki i podatki

Według ekspertów Leadenhall wśród najczęstszych w ostatnich latach błędów, które prowadzą do roszczeń, a równocześnie mogą być objęte ochroną ubezpieczeniową, znajdują się:

  • Utrata dofinansowania z PFRON wskutek nieterminowego złożenia wniosku – Roszczenia klientów bardzo często dotyczą niedotrzymania przez księgowego terminu złożenia wniosku o dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. To wyklucza dotację, a na pracownika biura rachunkowego nakłada odpowiedzialność za stratę i konieczność jej zrekompensowania klientowi.
  • Uchybienie obowiązkowego zgłoszenia VAT – Kolejny przykład: niedostarczenie na czas zgłoszenia rejestracyjnego do opodatkowania VAT po przekroczeniu limitu wartości sprzedaży. W takiej sytuacji posiadanie ubezpieczenia sprawia, że ubezpieczyciel przejmuje na siebie koszty odsetek oraz inne konsekwencje błędu, których sfinansowanie „spada” na księgowego.
  • Uchybienie we wspólnych rocznych deklaracjach PIT małżonków – To bardzo częsta sytuacja – pomyłki księgowych powodują, że małżonkowie muszą złożyć korektę wspólnej deklaracji PIT. To skutkuje utratą możliwości korzystnego dla nich rozliczenia się razem. Biuro rachunkowe pokrywa poniesione przez klientów straty, za co odpowiedzialność również może przejąć ubezpieczenie Leadenhall.
  • Utrata zwolnienia z obowiązku płacenia składek z ZUS – Z kolei w okresie pandemii powszechnie zdarzały się księgowym opóźnienia w składaniu wniosków o tzw. tarczę antykryzysową, a także pomyłki w obliczaniu składek. Niestety, to uniemożliwiało klientom zwolnienie z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenie społeczne. W takiej sytuacji pracownik biura rachunkowego ponosił odpowiedzialność za popełniony błąd i często z własnego budżetu pokrywał straty klienta. Polisa pozwalała na zrekompensowanie tego typu wydatków.

– Odszkodowania wypłacane klientom w ramach zawodowej polisy OC dla księgowych różnią się w zależności od skali popełnionego błędu czy uchybienia. Nie ma jednak wątpliwości, że obowiązkowy zakres ubezpieczenia nie obejmie wszystkich potencjalnych szkód, a jego ustawowy limit 10 tys. euro jest znacznie niedoszacowany. Roszczenia wobec księgowych sięgają nieraz dziesiątków, a nawet setek tysięcy złotych. Przy zakupie ochrony i doborze sumy gwarancyjnej trzeba brać pod uwagę potencjalnie najgorszy możliwy scenariusz. Pomaga w tym odpowiedź na pytanie: jak kosztowne błędy mogę popełnić, biorąc pod uwagę skalę mojego działania? – dodaje Rajmund Rusiecki.

(AM, źródło: Brandscope)

Pierwsza Akademia Rzecznika Finansowego przeszła do historii

0
Źródło zdjęcia: Biura Rzecznika Finansowego

31 sierpnia zakończyły się zajęcia w ramach I edycji Akademii Rzecznika Finansowego – specjalistycznego programu praktyk studenckich w Biurze Rzecznika. Przez cały miesiąc studentki i studenci prawa z całej Polski mieli okazję w praktyce zmierzyć się ze sprawami z zakresu prawa bankowego, ubezpieczeniowego i poznać oraz zastosować metody pozasądowego rozwiązywania sporów.

Zajęcia w małych, kilkuosobowych grupach dotyczyły zagadnień występujących w codziennej pracy Biura Rzecznika Finansowego i obejmowały m.in. przygotowanie pism procesowych, symulację mediacji czy obserwację rozpraw sądowych. Tym samym absolwenci Akademii zyskali wiedzę i umiejętności kluczowe dla pracy prawnika. Udział w Akademii stanowił unikalną możliwość poznania od środka ważnej dla rynku finansowego instytucji, a także dostrzeżenia roli, jaką w systemie prawnym odgrywają organy ochrony praw jednostki, takie jak Rzecznik Finansowy.

Na zakończenie uczestnicy mieli okazję spotkać się z Rzecznikiem i jego zastępcą, by przedyskutować najważniejsze zagadnienia w ich pracy. Ponadto otrzymali certyfikaty potwierdzające ukończenie programu, wręczył je Rzecznik Finansowy, dr. Bohdan Pretkiel. Odbyli także spotkanie z dyrektorką generalną Biura Rzecznika, Anetą Weremko.

Kolejna edycja Akademii odbędzie się w przyszłym roku.

(AM, źródło: RzF)

Ukraina: W ubezpieczeniach rentowność i wzrost składek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według narodowego Banku Ukrainy (NBU) w II kw. tego roku ukraiński niebankowy sektor finansowy przeszedł rozmaite zmiany, przy czym większość jego działów odnotowała wzrost aktywów. Raport NBU stwierdza, że sektor ubezpieczeniowy osiągnął zysk, a składka przypisana brutto lekko wzrosła w porównaniu z I kw. 2023 r.

Wielkość aktywów ubezpieczycieli na życie w II kw. wzrosła po raz drugi z rzędu, o 4%. Jednocześnie aktywa ubezpieczycieli majątkowych zmniejszyły się nieco wskutek wycofania się z rynku siedmiu uczestników. Składka przypisana brutto z ubezpieczeń na życie pozostała prawie niezmieniona w ciągu kwartału, podczas gdy składka z ubezpieczeń non-life wzrosła o 12%, do poziomu z IV kw. 2021 r. Ubezpieczenia komunikacyjne wzrosły o 21% i przekroczyły poziom przedwojenny.

Udział ubezpieczeń komunikacyjnych w składce non-life podczas działań wojennych przekroczył połowę. Rynek ubezpieczeniowy jest rentowny, zwrot na kapitale ubezpieczycieli majątkowych jest współmierny do tego z lat przeszłych (6%).

(AC, źródło: xprimm.com)

PZU kupuje Polski Gaz TUW

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU SA nabędzie od Orlen SA towarzystwa Polski Gaz. Transakcja umożliwia największemu polskiemu ubezpieczycielowi objęcie ochroną pracowników i mienia koncernu multienergetycznego.

– Zakup Polski Gaz TUW i Polski Gaz TUWnŻ to kolejny istotny krok ku osiągnięciu naszych celów strategicznych, obejmujących m.in. wzrost przychodów z ubezpieczeń oraz aktywów pod zarządzaniem. Realizacja tej umowy pozwoli zwiększyć przypis składki Grupy PZU o 180 mln zł, a także wartość zarządzanych przez nas środków zgromadzonych przez uczestników PPE o ponad 190 mln zł. Oznacza to również zacieśnienie współpracy między największymi w Polsce i Europie Środkowej konglomeratami – energetycznym i finansowym. Jestem przekonana, że kooperacja Grupy PZU i Grupy Orlen pozytywnie wpłynie na rozwój biznesu obu partnerów – mówi Beata Kozłowska-Chyła, prezeska PZU SA.

Warunkową umowę kupna sprzedaży obu towarzystw podpisano 4 września, wypełniając w ten sposób postanowienia listu intencyjnego z 9 listopada 2022 r., w którym PZU SA zadeklarował chęć nabycia, a PKN Orlen zbycia 100% udziałów Polski Gaz TUW, będącego właścicielem Polski Gaz TUW na Życie. Transakcja obejmuje też trzyletnią umowę ramową, regulującą warunki współpracy obu stron, w tym realizację odnowień polis ubezpieczeniowych znajdujących się obecnie w portfelach obu towarzystw.

– Wykorzystamy naszą siłę kapitałową oraz ogromne doświadczenie i know-how lidera branży, by zapewnić Grupie Orlen i jej pracownikom najlepszą dostępną na polskim rynku ochronę ubezpieczeniową, także poprzez kontynuację usług świadczonych obecnie przez towarzystwa Polski Gaz – podkreśla Małgorzata Sadurska, członkini zarządu PZU SA, nadzorująca m.in. pion klienta korporacyjnego.

W najbliższych miesiącach planowane jest złożenie wniosku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie wyrażenia niezbędnych zgód formalnych. Zakończenie procesu przejęcia Polski Gaz TUW przez PZU planowane jest na grudzień.

Polski Gaz TUW zapewnia kompleksową obsługę ubezpieczeniową dla branży gazowniczej i energetycznej od 2016 r. Zostało założone przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które od 2 listopada 2022 r. jest częścią Grupy Orlen. Towarzystwo oferuje m.in. ubezpieczenia mienia, komunikacyjne, OC i ochronę prawną dla firm z branży gazowniczej i wydobywczej oraz produkty dotyczące bezpieczeństwa osobistego dla klientów indywidualnych. Z kolei Polski Gaz Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych na Życie prowadzi działalność operacyjną od grudnia 2019 r. Zostało utworzone przez Polski Gaz TUW w celu zawierania umów grupowego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym w formie pracowniczego programu emerytalnego dla spółek z Grupy Orlen.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

KNF podsumowała ubiegły rok w ubezpieczeniach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na stronie internetowej Komisji Nadzoru Finansowego ukazał się „Biuletyn roczny. Rynek ubezpieczeń 2022”. Dane z raportu podsumowującego ubiegłoroczne wskaźniki polskiego rynku ubezpieczeń w minimalnym stopniu różniły się od zaprezentowanych w marcu 2023 r.

Z opublikowanego 4 września „Biuletynu” wynika, że w minionym roku krajowi ubezpieczyciele zebrali łącznie 72,312,07 mln zł składek brutto. Rezultat był o ponad 3 mld zł lepszy od odnotowanego w 2021 r., tj. 69,214,83 mln zł. Zakłady ubezpieczeń wypłaciły 44,389,63 mln zł wobec 41,307,48 mln zł w roku poprzednim. Wynik techniczny rynku uplasował się na poziomie 5634,3 mln zł. Rok wcześniej wyniósł 5164,26 mln zł. Natomiast zysk netto wyniósł 5690,74 mln zł wobec 5642,42 mln zł w 2021 r.

Rentowność techniczna w AC uplasowała się na poziomie 936,16 mln zł wobec 609,29 mln zł w roku poprzednim. Z kolei wynik techniczny w OC wyniósł 247,39 mln zł. W 2021 r. wartość tego wskaźnika sięgnęła 656,23 mln zł.

Blisko 300 tys. agentów i OFWCA

W „Biuletynie” wskazał również, że na koniec 2022 r. zarejestrowanych było 29,092 agentów ubezpieczeniowych. 12 miesięcy wcześniej ich grono liczyło 30,467 podmiotów. Równolegle w rejestrze znajdowało się 263,015 osób fizycznych wykonujących czynności agencyjne wobec 247,036 OFWCA na 31 grudnia 2021 r.

Wyszczególnienie /SpecificationBrokerzy / Brokers
Ogółem / Totalz tego: / of which:
brokerzy ubezpieczeniowi / insurance brokersbrokerzy reasekuracyjni / reinsurance brokers
 31.12.202131.12.202231.12.202131.12.202231.12.202131.12.2022
Osoby fizyczne / Natural person8968828828671415
Osoby prawne / Legal person5875965445534343
Razem / Total1 4831 4781 4261 4205758
       
Brokerzy wykreśleni z rejestru / Brokers removed from the register3566356303

(źródło: KNF „Biuletyn roczny. Rynek ubezpieczeń 2022”)

Pełna treść „Biuletynu”

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

OC w górę drugi miesiąc z rzędu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z najnowszego raportu RMF FM i Rankomat wynika, że sierpniowe ceny OC posiadaczy pojazdów mechanicznych były średnio o 40 zł wyższe niż przed rokiem. Eksperci porównywarki podkreślają, że są to pierwsze znaczące wzrosty cen od 2017 r., które w dodatku dotyczą ceł Polski.

Grzegorz Demczyszak z Rankomat podkreśla, że w lipcu przeciętna stawka w kraju wzrosła o niespełna 5% w stosunku do lipca 2022 r. W ubiegłym miesiącu podwyżka sięgnęła już 8% w skali roku. Wzrost stawek odnotowano w każdym z województw. W sześciu z nich stawki poszły w górę o ponad 10%. Największe podwyżki miały miejsce w województwach: łódzkim – prawie 13%, małopolskim – prawie 12% oraz mazowieckim – prawie 11%. Grzegorz Demczyszak podkreśla, że coraz wyższe koszty likwidacji szkód z OC ppm już od dłuższego czasu nadwyrężały finanse ubezpieczycieli i wpływały na ich rentowność. Z tego powodu podwyżki cen są w pełni uzasadnione. W ocenie eksperta istnieje duże prawdopodobieństwo, że do firm, które zdecydowały się na wyraźne podniesienie swoich stawek, dołączą kolejne.

Więcej:

RMF FM z 2 sierpnia, Maciej Sztykiel „Raport RMF FM i Rankomat.pl: Takich podwyżek OC nie było od sześciu lat”:

(AM, źródło: RMF FM)

Pokoleniowe wyzwanie dla programów affinity

0
dr Róża Błaś

Młodzi klienci wymuszają zmiany w standardach prowadzenia biznesu. Otwarte pozostaje już tylko pytanie, „jak szybko”, a nie „czy”. Chcąc zaskarbić sobie sympatię pokolenia Z, programy affinity muszą dostosować się do potrzeb tej generacji, a nie czekać, aż „zetki” same do nich dorosną.

Zoomersów programy affinity mogą do siebie przyciągnąć wygodą, poczuciem sprawczości oraz prestiżem.

Różnice międzypokoleniowe wyrażają się przede wszystkim w światopoglądzie, systemie wartości, zasadach współżycia społecznego. Przyjmuje się, że pokolenie Z stanowią osoby urodzone w latach 1995–2012. Cechuje je biegłość technologiczna, pragmatyzm, indywidualizm, tolerancja oraz aktywizm społeczny.

Choć charakterystyki te są tylko ogólnymi obserwacjami i nie odnoszą się do każdego, mogą dostarczyć cennych wniosków, również z punktu widzenia programów affinity.

Technologiczne rozwiązania na miarę kompetencji cyfrowych

W odróżnieniu od wcześniejszych pokoleń, „zetki” nie znają życia bez internetu. Stąd też nazwano ich pokoleniem C od ang. connected (tłum. podłączeni). Są więc dobrze zaznajomieni z urządzeniami łączącymi się z internetem oraz mediami społecznościowymi. Wymóg korzystania z nowego urządzenia czy oprogramowania nie stanowi problemu. Zakupy online są dla nich standardem.

Wobec tego mogą oczekiwać cyfrowych rozwiązań, które pozwolą im kupić ubezpieczenie w wygodny sposób bez wychodzenia z domu. Szukają praktycznych narzędzi i efektywnych sposobów działania. Duże znaczenie ma dla nich wygoda. Docenią zatem szybką i skuteczną obsługę.

Pozytywne opinie i zaangażowanie klientów kluczem do sukcesu

Przedstawiciele generacji Z są w stanie przetwarzać duże ilości informacji. Na ich decyzje zakupowe mają wpływ media oraz rówieśnicy, co zwiększa rolę marketingu szeptanego oraz rekomendacji.

Korzystając z uproszczeń i skrótów językowych, mają tendencję do skracania i przyspieszania komunikacji. Wolą wideo od treści tekstowych czy graficznych. Częściej można ich spotkać w takich serwisach oraz aplikacjach internetowych, jak YouTube i TikTok. Szybciej zwrócą więc uwagę na ubezpieczenie zaprezentowane w prosty i zrozumiały dla nich sposób.

Chętnie również wchodzą w interakcje z przedsiębiorcami i pozytywnie oceniają możliwość współkształtowania oferty. Chcąc zdobyć ich uznanie, należy dać im realny wpływ na rozwój programu ubezpieczeń.

Kuszenie prestiżem i otwartością na różnorodność

„Zetki” znane są także z upodobania do marek luksusowych, będących synonimem prestiżu. Dorastanie w zglobalizowanym i wielokulturowym otoczeniu otworzyło ich na różnorodność, w poszukiwaniu której odnajdują poczucie przynależności do danej grupy.

Często angażując się w działalność charytatywną, przedstawiciele tego pokolenia chętnie wspierają kształtowanie postaw prospołecznych, wpisujących się w ich system wartości. Programy ubezpieczeń powiązane z aktywizmem mogą więc łatwiej wzbudzić ich zainteresowanie.

Technologiczna zręczność, duże poczucie własnej wartości, niezależność, skłonność do podejmowania własnych inicjatyw oraz działań, które przynoszą natychmiastowe rezultaty, oraz zaangażowanie społecznie to cechy, którymi można opisać reprezentantów pokolenia Z.

Chcąc przyciągnąć uwagę „zetek” programem affinity, należy włączyć ich w rozwój oferty, a także postawić na cyfryzację i automatyzację procesów, praktyczność zastosowanych rozwiązań oraz elastyczność i personalizację ubezpieczeń.

dr Róża Błaś
kierowniczka ds. programów affinity
Mentor SA

Opieka szpitalna w Polsce potrzebuje gruntowej przemiany

0
Joanna Łąka-Wałach

Choć oficjalnie od 1 lipca br. nie obowiązuje już w Polsce stan zagrożenia epidemicznego spowodowany zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, to ze skutkami pandemii, trwającej ponad 3 lata, system opieki zdrowotnej będzie borykał się jeszcze przez wiele lat.

Jak wynika z raportu Grupy LUX MED, co najmniej 1,7 mln Polaków doświadczyło pogorszenia stanu zdrowia po pandemii. Rośnie więc liczba hospitalizacji, przy czym na jedno łóżko szpitalne przypada ok. 225 mieszkańców Polski. Jak więc zapewnić odpowiedni dostęp do opieki szpitalnej w sytuacji niedoborów zarówno wspomnianych łóżek, jak i kadry medycznej? Rozwiązaniem jest prywatne ubezpieczenie szpitalne.

Raport Grupy LUX MED pt. „Wyzwania i propozycje rozwiązań dla opieki szpitalnej w Polsce po pandemii Covid-19” zawiera kompleksową analizę bieżącej sytuacji sektora szpitalnego – głównie publicznego. Jak wynika bowiem z przedstawionych danych, w szpitalach prywatnych leczyło się jedynie ok. 4% wszystkich hospitalizowanych.

Sytuacja ta wynika głównie z istniejącego w Polsce mechanizmu finansowania usług szpitalnych, jakim jest kontrakt z NFZ. Ten z kolei pokrywa głównie leczenie w publicznej sieci szpitali, które, jak pokazują dane, nie cieszą się dobrą opinią. Aż 40% pacjentów krytykuje szpital, w którym się leczyli, a ok. 1/3 pacjentów źle ocenia czas oczekiwania na przyjęcie, kontakt z personelem administracyjnym czy poziom podstawowego komfortu.

Czekanie katastrofalne w skutkach

W listopadzie 2022 r., według badania Barometr WHC, czas oczekiwania tylko na poradę specjalisty wynosił 4,1 miesiąca. Na zabiegi wszczepienia endoprotez już 20–35 miesięcy, operacje kręgosłupa ok. 16 miesięcy, a inne zabiegi miedzy 3 a 6 miesięcy. Czas oczekiwania na przyjęcie na oddział szpitalny wynosi średnio ok. 3–4 miesiące, a w przypadku ortopedii i neurochirurgii już 10.

Z kolei na badania diagnostyczne (USG, tomografia, rezonans magnetyczny) poczekamy między 4 a 6 miesięcy. Co istotne, pacjenci mogą zapisać się na jedną listę oczekujących w jednym szpitalu. W niektórych przypadkach tak długi czas oczekiwania może okazać się katastrofalny w skutkach, gdyż opóźniona diagnostyka powoduje dalszy rozwój choroby, a w konsekwencji zaostrzenie stanu pacjenta lub wręcz jego śmierć.

Lekarzy jak na lekarstwo

Co więcej, mamy też problem z kadrami medycznymi, o czym świadczą niskie wskaźniki liczby lekarzy i pielęgniarek przypadających na 1000 mieszkańców. Według danych GUS, liczba lekarzy praktykujących wynosi 3,4 na 1000 mieszkańców, a pielęgniarek 5,6.

W krajach Europy Zachodniej czy Północnej (Niemcy, Hiszpania, Norwegia, Austria czy Portugalia) wartości te są nawet o 50% wyższe.

Mała dostępność lekarzy przekłada się na wspomniane już problemy z oczekiwaniem na wizytę czy diagnostykę.

Receptą prywatna opieka szpitalna

W związku z powyższym Grupa LUX MED, lider w zakresie prywatnej opieki medycznej w Polsce, konsekwentnie rozwija swoją ofertę opieki szpitalnej, posiadając obecnie 15 szpitali własnych oraz współpracując z blisko 100 placówkami partnerskimi. Dzięki temu może zaoferować kompleksowe ubezpieczenie szpitalne Pełna Opieka.

Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED Pełna Opieka składa się z trzech filarów. Pierwszym z nich są świadczenia szpitalne obejmujące procedury zabiegowe i niezabiegowe, np. zabiegi ortopedyczne, ginekologiczne, laryngologiczne, hospitalizacje w oddziałach, takich jak oddział chorób wewnętrznych, gastroenterologii, endokrynologii.

Nabywając takie ubezpieczenie, pacjent ma pewność, że otrzyma niezbędną pomoc w komfortowych warunkach, bez oczekiwania w długiej kolejce. W przypadku planowych świadczeń szpitalnych ich realizacja odbywa się w terminie nie przekraczającym 30 dni.

Drugi filar to Koordynator Opieki Szpitalnej, który pomaga pacjentowi w kolejnych etapach leczenia, zarówno przy zdarzeniach planowych, jak i doraźnych.

Wsparcie Koordynatora Opieki Szpitalnej polega m.in. na: przedstawieniu propozycji organizacji procesu leczenia i pobytu w szpitalu, pomocy w formalnościach, a w razie potrzeby zapewnienia transportu medycznego.

Trzecim filarem ubezpieczenia jest szpitalny przegląd zdrowia, czyli kompleksowe badania profilaktyczne w sytuacji, gdy w ciągu 2 lat od zakupu klient nie skorzystał z leczenia szpitalnego. Przegląd obejmie badania (w zależności od płci i wieku danej osoby) przeprowadzone w szpitalu, zakończone raportem podsumowującym stan zdrowia i zalecenia lekarskie.

Nie wszyscy pamiętamy o profilaktyce, tymczasem wczesne wykrycie czy zapobieganie chorobom powinno być priorytetem, zwłaszcza w przypadku nowotworów i chorób układu krążenia.

Joanna Łąka-Wałach
dyrektorka sprzedaży LUX MED Ubezpieczenia


Aby uzyskać więcej informacji na temat Ubezpieczenia Szpitalnego LUX MED Pełna Opieka, prosimy o kontakt z Moniką Wilk, dyrektorką ds. rozwoju biznesu LUX MED Ubezpieczenia, m: 722 216 698 e: monika.wilk@luxmed.pl.

Czy odszkodowanie winno być opodatkowane?

0
Sławomir Dąblewski

Spółka prowadzi działalność w zakresie usług księgowo-rachunkowych. W wyniku ich nieprawidłowego wykonania klienci wystawili jej noty obciążeniowe. Spółka posiada ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności, wobec czego zwróciła się o wypłatę odszkodowania do towarzystwa ubezpieczeniowego.

Noty obciążeniowe nie zostały przez spółkę zaliczone do kosztów uzyskania przychodów na mocy art. 16 ust. 1 pkt 22 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych z 15 lutego 1992 r., Dz.U. 1992 nr 21 poz. 86 z późniejszymi zmianami (dalej: ustawa o CIT).

Ubezpieczyciel dokonał wypłaty odszkodowania bezpośrednio na rachunki bankowe należące do klientów. Wypłacona kwota była odszkodowaniem za szkodę poniesioną przez klientów w postaci uiszczonych przez nich na rzecz skarbu państwa odsetek od podatku dochodowego od osób prawnych, który został uiszczony z opóźnieniem wynikłym z nieprawidłowego wykonania usług przez spółkę (dalej: wnioskodawczyni) po pomniejszeniu o franszyzę.

Wypłacone przez ubezpieczyciela odszkodowanie nie będzie stanowiło przychodu po stronie spółki, ponieważ jest to kwota wypłacona poszkodowanemu. Kwota odszkodowania może być potencjalnym przychodem podatkowym wyłącznie po stronie poszkodowanego. Takie stanowisko przyjęła spółka, która zwróciła się z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej, odpowiednio je argumentując i opierając na obowiązujących przepisach podatkowych. Podkreśliła przy tym okoliczność, że w ustawie o CIT nie odniesiono się w sposób szczególny do momentu powstania przychodu z tytułu otrzymanego odszkodowania.

Jak jednak wynika z art. 12 ust. 3e ustawy, w przypadku otrzymania przychodu związanego z działalnością gospodarczą, do którego nie stosuje się art. 12 ust. 3a, 3c, 3d i 3f, za datę jego powstania uważa się dzień otrzymania zapłaty. W związku z powyższym przyjmuje się, że przychód z tytułu otrzymanego odszkodowania powstaje w dacie jego faktycznego otrzymania, tj. z chwilą wpływu środków pieniężnych na rachunek bankowy lub w momencie wpłaty gotówki do kasy.

Odszkodowanie wpłynęło na rachunki klientów z uwagi na poniesiony uszczerbek majątkowy, co uzasadnia prawidłowość rozumowania spółki w kwestii przychodu i jego opodatkowania.

O zaliczeniu przysporzenia majątkowego do przychodów osoby prawnej decyduje definitywny charakter tego przysporzenia w tym sensie, że w sposób ostateczny faktycznie powiększa ono aktywa podatnika lub zmniejsza jego zobowiązania w sposób trwały, a nie tymczasowy. Wskazana we wniosku kwota odszkodowania, która została / zostanie wypłacona przez towarzystwo ubezpieczeniowe na rzecz klientów, stanowi / będzie stanowić przychód po stronie wnioskodawczyni. Odszkodowanie to wynika bowiem z umowy ubezpieczenia obejmującej między innymi szkody powstałe z tytułu nieprawidłowo wykonywanych usług. Skoro wnioskodawczyni jest odpowiedzialna za powstanie wskazanej we wniosku szkody, to co do zasady to ona powinna dokonać jej naprawienia.

Faktycznie szkoda została pokryta z ubezpieczenia i choć kwota została wypłacona bezpośrednio na rachunki poszkodowanych, w rzeczywistości jest ona przysporzeniem majątkowym spółki, jest przychodem podatkowym. Takie rozliczenie pozostaje bez znaczenia dla kwalifikacji odszkodowania, jest bowiem jedynie techniczną stroną realizacji zobowiązań będących następstwem powstałej szkody. Stąd stanowisko wnioskodawczyni należy uznać za nieprawidłowe.

Na podstawie: Sygn. 0111-KDIB2-1.4010.386.2022.1.BJ

Sławomir Dąblewski

dablewski@gmail.com

Wojciech Gałczyński na czele Biura Sprzedaży Ubezpieczeń Detalicznych Wiener

0
Wojciech Gałczyński

Od września Biuro Sprzedaży Ubezpieczeń Detalicznych Wiener TU ma nowego szefa. Został nim Wojciech Gałczyński, ekspert z trzydziestoletnim doświadczeniem na rynku finansowym w Polsce. Na nowym stanowisku będzie odpowiadać za rozwój całej struktury sprzedażowej w obszarze detalicznym w ramach spółki.

– Niezwykle cieszy mnie awans Wojciecha, który pokieruje zgranym i odnoszącym sukcesy zespołem dyrektorów, menedżerów oraz całego biura sprzedaży detalicznej – powiedział Adam Dwulecki, prezes Wienera. – W tym roku przed nami ambitne cele i wyzwania, którym jako energetyczna drużyna stawiamy razem czoła. Jestem przekonany, że jego wieloletnie doświadczenie, ale też otwartość na nowe rozwiązania zapewnią nie tylko kontynuację realizacji strategii SHIPSHAPE25, ale też pozwolą zdobyć nieznane dotąd lądy – dodał.

Wojciech Gałczyński karierę rozpoczął w 1993 r. w PKO BP, skąd po pięciu latach przeszedł do HDI Asekuracja, gdzie objął stanowisko dyrektora Biura Ubezpieczeń Korporacyjnych i Frontingu. Po dziesięciu latach odszedł do UNIQA Polska, najpierw na stanowisko dyrektora oddziału, a w 2010 r. został dyrektorem regionu centralnego. W 2015 r. na nieco ponad rok związał się z MAK Ubezpieczenia, gdzie jako dyrektor regionu/broker ubezpieczeniowy tworzył struktury sprzedaży w grupie. Od lutego 2016 r. pracuje w Wiener. Jako dyrektor Regionalnego Centrum Ubezpieczeń Detalicznych zbudował silne relacje zarówno z pośrednikami, jak i swoim zespołem, a także innymi biurami. Menedżer nadal pełni funkcję szefa regionu, co pozwoli mu utrzymywać dobry kontakt z tym lokalnym zespołem. Natomiast 1 września obecnego roku objął stanowisko dyrektora Biura Sprzedaży Ubezpieczeń Detalicznych. Michał Miklewski, który dotychczas pełnił tę funkcję, zakończył swoją pracę w firmie 31 sierpnia.

– Dziękuję Michałowi za wkład w dynamiczny rozwój naszej spółki oraz energię, którą wnosił w sprzedaż detaliczną – skomentował Adam Dwulecki.

Wojciech Gałczyński jest absolwentem Wydziału Ekonomii na Politechnice Radomskiej im. Kazimierza Pułaskiego. W 2021 r. otrzymał odznakę Polskiej Izby Ubezpieczeń „Za zasługi dla ubezpieczeń”.

(AM, źródło: LinkedIn)

18,416FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie