Blog - Strona 557 z 1471 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 557

Skarga nadzwyczajna Rzecznika Praw Pacjenta w sprawie braku zadośćuczynienia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rzecznik Praw Pacjenta wniósł kolejną skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego. Sprawa dotyczy zaniedbań personelu szpitala, do których doszło podczas porodu. W ocenie Rzecznika uchylenie zapadłego wyroku jest konieczne z uwagi na potrzebę zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawa urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.

Skarga dotyczy sprawy, w której mimo istniejących wskazań personel medyczny opiekujący się pacjentką nie przeprowadził badania USG ani też nie zdecydował o wcześniejszym zakończeniu porodu. W konsekwencji po urodzeniu u noworodka stwierdzono objawy niedotlenienia wewnątrzmacicznego. Dziecko było reanimowane i trafiło na oddział intensywnej terapii. 

Pacjentka zdecydowała się skierować do sądu pozew z żądaniem zadośćuczynienia na rzecz jej oraz dziecka. Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo. Uznał, że w sprawie doszło do zaniedbań, na co jednoznacznie wskazują opinie biegłych sporządzone w ramach postępowania cywilnego oraz karnego. Również sąd karny potwierdził winę lekarza, warunkowo umarzając postępowanie karne wobec niego. Natomiast sąd drugiej instancji, mimo bogatego materiału dowodowego przemawiającego na korzyść pacjentek, zmienił wyrok i oddalił powództwo. 

– Ustalenia sądu odwoławczego są w oczywisty sposób sprzeczne z zebranymi dowodami, w tym w szczególności z opiniami biegłych. Sąd oparł się na własnych, subiektywnych tezach, całkowicie wbrew ocenie biegłych. Pominął też ustalenia ze śledztwa przeciwko lekarzowi – podkreśla Bartłomiej Chmielowiec.

Jednocześnie mimo potwierdzenia przez sam sąd w uzasadnieniu orzeczenia, że postępowanie szpitala było nieprawidłowe, co naruszyło prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych oraz informacji o stanie zdrowia, nie przyznał on zadośćuczynienia z tytułu naruszenia praw pacjenta, powołując się na przepisy nieobowiązujące w dniu zdarzenia. 

(AM, źródło: RPP)

GrECo wyłącznym dystrybutorem rolnego ubezpieczenia parametrycznego Bessé

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Bessé, czołowa francuska firma doradztwa ubezpieczeniowego, oraz GrECo podpisały umowę o wyłącznej współpracy partnerskiej. Jej celem jest rozszerzenie dystrybucji ubezpieczenia parametrycznego „Rapeseed Germination”. Wspólny projekt został oparty na innowacji opracowanej przez Bessé we współpracy z AXA Climate.

Bessé to pionier w dziedzinie ubezpieczeń parametrycznych. We Francji zespoły firmy opracowały produkt ochronny dla podmiotów z sektora nasion oleistych jako odpowiedź na rosnące ryzyko klimatyczne, mające wpływ na uprawę rzepaku. Zabezpiecza on na wypadek ryzyka związanego z kiełkowaniem (brakiem wschodu) rzepaku. Produkt jest jedynym rozwiązaniem, które pozwala określić jakość kiełkowania rzepaku w skali całego pola poprzez pomiar biomasy. Innowacja zyskuje popularność wśród producentów rolnych: we Francji zastosowano ją już na prawie 80 tys. hektarów, a w 2022 roku po raz pierwszy wdrożono ją w Rumunii.

W ocenie autorów rozwiązania przykład Francji stanowi dowód, że produkt jest w stanie spełnić wymagania dotyczące ubezpieczania upraw rzepaku. To z kolei otwiera nowe perspektywy rozwoju w krajach europejskich o silnym sektorze rolniczym.

Z tego względu Bessé postanowiła nawiązać współpracę z GrECo na terenie Europy Środkowej i Wschodniej. Po kilkumiesięcznych pracach mających na celu dokładną identyfikację potrzeb interesariuszy w krajach regionu i dostosowanie oferty do lokalnej specyfiki, partnerzy podpisali umowę o wyłącznej dystrybucji.  

– Cieszy nas fakt podpisania umowy dystrybucyjnej z GrECo. Firma ta ma w swoich zespołach – podobnie jak my – ekspertów z branży rolno-spożywczej, dysponuje również solidną wiedzą na temat ubezpieczeń rolniczych i parametrycznych. Jestem dumny z tego wspólnego projektu, który doprowadził do opracowania europejskiego rozwiązania ubezpieczeniowego odpowiadającego nowym potrzebom przemysłu rolno-spożywczego. To partnerstwo potwierdza również trafność strategii Bessé i stanowi zachętę do dalszego wprowadzania innowacji z korzyścią dla naszych klientów – powiedział Jean-Philippe Pages, Head of Bessé Large Risks Department.

– Strategia firmy GrECo zakłada specjalizację w rozwiązaniach dostosowanych do wybranych branż, takich jak żywność i rolnictwo. Nasi klienci mają specyficzne potrzeby i zróżnicowaną sytuację w zakresie ryzyka i ubezpieczeń, dlatego staramy się zapewnić im jak najlepszą obsługę i rozwiązania dopasowane do konkretnych wymagań. Rozpoczęcie współpracy z Bessé to zdecydowany krok w kierunku wdrożenia takiego właśnie modelu biznesowego. Obie firmy wspólnie stawiają czoła wyzwaniom ekologicznym oraz cyfryzacji rolnictwa, co wiąże się z koniecznością opracowania i wdrożenia innowacyjnych propozycji z zakresu doradztwa i ubezpieczeń ryzyka. Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozpoczęcia tego projektu – dodał Maksym Shylov, GrECo Group Practice Leader in the Food & Agriculture iIdustry.

(AM, źródło: GrECo)

Rajmund Rusiecki nowym CEO Leadenhall Insurance

0
Rajmund Rusiecki

Rajmund Rusiecki objął 8 maja funkcję prezesa zarządu Leadenhall Insurance. Celem firmy pod jego kierownictwem jest podwojenie przypisu składki w ciągu dwóch lat oraz budowa centrum kompetencyjnego w Polsce do obsługi zagranicznych operacji.

– Bardzo dziękuję zarządowi Grupy Efinity za zaufanie. Przede mną realizacja ambitnego celu, ale po ponad roku obecności w firmie znam jej możliwości i wiem, że jesteśmy w stanie go osiągnąć. Podwojenie przypisu składki w ciągu dwóch lat wymaga od nas intensywnej pracy nad poszerzeniem bazy aktywnych agentów i brokerów, którzy sprzedają nasze produkty. Obecnie współpracujemy z 5 tys. doradców, a cel na przyszły rok to ok. 10 tys. Rozwój opieramy na bliskiej współpracy z pośrednikami i dlatego dostarczamy im kompleksowe rozwiązania w zakresie produktów specjalistycznych, ale też zaawansowane narzędzia, które istotnie upraszczają proces kontaktu z klientem oraz zawarcia umowy ubezpieczenia – skomentował Rajmund Rusiecki.

Firmę czekają również nowe wyzwania operacyjne – wraz ze wzrostem liczby klientów kilkukrotnie zwiększy się też liczba roszczeń.

– Już dzisiaj jesteśmy gotowi na likwidację większej liczby szkód, nie tylko w naszym kraju. Zlokalizowana w Polsce centrala ma stać się centrum kompetencyjnym również dla zagranicznych operacji w oddziałach spółki – zarówno w obszarze obsługi szkód, jak i underwritingu – dodał Rajmund Rusiecki.

Nowy prezes dołączył do Leadenhall Insurance w kwietniu 2022 r., obejmując stanowisko wiceprezesa zarządu. Jednym z jego kluczowych zadań w nowej roli będzie dynamiczny rozwój biznesu w Polsce. W ciągu dwóch lat spółka planuje podwoić przypis składki w Polsce i równocześnie aktywnie wejść na inne rynki – zarówno w Europie, Azji, jak i w Stanach Zjednoczonych, na których jest już obecna poprzez Efinity, dostarczając systemy informatyczne dla kluczowych dystrybutorów.

Zmiany w Efinity Insurance Group

Zmiana na stanowisku CEO w Leadenhall Insurance jest jednym z elementów reorganizacji w strukturach holdingowych Efinity Insurance Group.

– Z dużą satysfakcją przekazuję Rajmundowi Rusieckiemu kierownictwo w Leadenhall Insurance. Jestem pewien, że jego bogate doświadczenie na rynku ubezpieczeniowym i szerokie kompetencje menadżerskie będą podstawą realizacji celów, które postawiliśmy przed spółką. Co ważne, cała nasza grupa znajduje się w bardzo ważnym momencie – chcemy dynamicznie rosnąć w Polsce i za granicą. Aby w pełni wykorzystać nasz potencjał, prowadzimy rozmowy z funduszami, szukając optymalnej strategii długoterminowego finansowania rozwoju. Przypomnę, że w związku z działaniami w tych obszarach na stanowisku CFO do zarządu Grupy dołączył w marcu Marcin Prusaczyk – powiedział Maciej Bud-Gusaim, dotychczasowy prezes Leadenhall Insurance, który pozostanie członkiem zarządu spółki do końca 2023 r. Następnie będzie odpowiadał za finalizację procesu organizacji Efinity Insurance Group, w skład której wchodzą Leadenhall Insurance oraz Efinity. Jako Group CEO menedżer skoncentruje się na ekspansji międzynarodowej oraz realizacji strategii długoterminowej.

Rajmund Rusiecki ma wieloletnie doświadczenie menedżerskie na stanowiskach kierowniczych w zakładach ubezpieczeń. Przez blisko 10 lat związany był z Grupą Generali, w której od 2014 roku zajmował stanowisko członka zarządu Generali Życie. Od 2018 roku pełnił analogiczną funkcję w Concordii (obecnie Generali), a od 2020 r. – w Generali TU. Odpowiadał za sprzedaż ubezpieczeń na życie, majątkowych oraz rolnych. W przeszłości zajmował też stanowisko dyrektora Departamentu Sprzedaży Ubezpieczeń Grupowych Amplico Life (później MetLife, a obecnie Nationale-Nederlanden). Karierę w branży rozpoczął w 1995 r. w Grupie PZU, w której przeszedł drogę od agenta ubezpieczeniowego do dyrektora Departamentu Sprzedaży Korporacyjnej. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, Akademii Finansów w Warszawie oraz studiów podyplomowych warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Tomasz Kotecki dyrektorem zarządzającym Pionu Transformacji i Strategii UNIQA

0
Tomasz Kotecki

Od maja do zespołu UNIQA dołączył Tomasz Kotecki. Menedżer objął stanowisko dyrektora zarządzającego Pionu Transformacji i Strategii.

– Do naszego zespołu dołącza kolejny ekspert z wyjątkowym doświadczeniem, biegły w technologii, na którą stawiamy jako firma. Bardzo ważne jest dla mnie przekonanie, że dzielimy wspólne wartości i ambicje. Tomek dobrze zna naszą organizację, cieszę się, że postrzega ją jako miejsce, w którym może realizować ciekawe biznesowe wyzwania oraz rozwijać się osobiście. Wiem, że docenia naszą kulturę nastawioną na dobrą współpracę i atmosferę, otwartą na różnorodność i skoncentrowaną na kliencie i jego doświadczeniach – mówi Marcin Nedwidek, prezes UNIQA w Polsce.

– Ogromnie cieszę się, że dołączam do zespołu UNIQA, który miałem przyjemność i zaszczyt poznawać coraz bliżej w ostatnich latach. W pełni identyfikuję się z wartościami firmy i wierzę w jej dalszy potencjał rentownego wzrostu. Jestem przekonany, że rola, którą obejmuję, pozwoli mi przyczynić się do jego realizacji – mówi Tomasz Kotecki.

Tomasz Kotecki związany jest z rynkiem ubezpieczeń od ponad 10 lat. W ostatnim czasie, jako dyrektor (Principal) w BCG Platinion, był członkiem globalnych praktyk ubezpieczeniowych i bankowych, gdzie specjalizował się w budowaniu strategii oraz przeprowadzaniu transformacji organizacyjnych i cyfrowych. Jedną z transformacji, które wspierał, była niedawna integracja UNIQA i AXA w Polsce. Jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej, gdzie ukończył kierunki finanse i rachunkowość oraz metody ilościowe w ekonomii i systemy informacyjne.

(AM, źródło: UNIQA)

ERGO Hestia będzie nadal podnosić ceny OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Artur Borowiński, prezes ERGO Hestii, chce zdynamizować rozwój biznesu życiowego. Deklaruje też zamiar kontynuacji polityki podnoszenia stawek w OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – informuje „Puls Biznesu”.

W rozmowie z gazetą szef sopockiego ubezpieczyciela jest przekonany, że stawki w OC ppm. wzrosną już w tym roku. Jednocześnie deklaruje, że ERGO Hestia nadal będzie dostosowywać ceny do rosnących kosztów i częstotliwości szkód, choć tego rodzaju polityka spowodowała odpływ części klientów detalicznych, szczególnie w tym roku.

Artur Borowiński podkreśla, że z danych za pierwszy kwartał wynika, iż częstość szkód komunikacyjnych wróciła do poziomu sprzed pandemii, a na dodatek zniknął odstraszający efekt nowych wysokich stawek opłat za wykroczenia drogowe. Prezes jest przekonany, że wartość szkód będzie rosła dwucyfrowo ze względu na wysoką inflację, dlatego jedyną szansą  na utrzymanie dodatniego wyniku technicznego jest podwyższanie cen polis.

ERGO Hestia chce też zdynamizować rozwój swojego segmentu ochronnych ubezpieczeń na życie. Ponadto zamierza mocno wejść w obszar zdrowotny. Artur Borowiński deklaruje, że jego firma chce postawić na diagnostykę z dużą dostępnością sieci. Ubezpieczyciel planuje współpracę z około 3 tys. placówek medycznych. W przypadku poważnych chorób ERGO Hestia umożliwi leczenie za granicą, z pokryciem jego kosztów oraz kosztów transportu, także osób bliskich. Gazeta podaje, że w IV kwartale sopocki zakład ruszy z indywidualną ofertą zdrowotną. Natomiast w przyszłym roku zaproponuje wystandaryzowane programy grupowe, dystrybuowane za pośrednictwem sieci agencyjnej.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 9 maja, Agnieszka Morawiecka „Ergo Hestia daje wyraźny sygnał rynkowi”

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

PZU LAB i Centrum Badawcze KEZO razem dla optymalizacji energetycznej

0
Źródło zdjęcia: PZU

Coraz więcej firm dostrzega potrzebę optymalizacji energetycznej, ponieważ zasilanie w media staje się kluczowym elementem ciągłości biznesu. W związku z rosnącymi kosztami energii przedsiębiorstwa poszukują nowych rozwiązań, które pozwolą im obniżyć wydatki, a nawet przekształcić je w dodatkowe źródło dochodów.

W odpowiedzi na te potrzeby PZU LAB podpisało umowę partnerską z Centrum Badawczym Polskiej Akademii Nauk KEZO, aby wspólnie opracowywać i wdrażać innowacyjne rozwiązania w dziedzinie efektywności energetycznej.

Dzięki współpracy z Centrum Badawczym KEZO możemy z jednej strony aktywnie wspierać klientów korporacyjnych Grupy PZU w wypracowaniu optymalizacji energetycznej, a z drugiej realizować kluczowe cele strategiczne grupy PZU w zakresie ESG. Robimy to, wykorzystując najnowszą wiedzę naukową – wyjaśnia Dariusz Gołębiewski, prezes PZU LAB.

17 kwietnia 2023 r. PZU LAB i KEZO podpisały umowę o współpracy w celu optymalizacji zużycia energii w różnych gałęziach przemysłu w Polsce. KEZO, ośrodek badawczy podległy Polskiej Akademii Nauk, wykorzysta swoje nowoczesne laboratoria i wiedzę, aby dostarczyć spersonalizowane rozwiązania optymalizacji energetycznej dla klientów PZU LAB.

Z kolei PZU LAB, wykorzystując zasoby Grupy PZU, zapewni finansowanie i ubezpieczenia dla projektów, oraz przyczyni się do wdrożenia innowacyjnych technologii energetycznych w przemyśle i nie tylko.

Partner o unikalnych kompetencjach badawczych i technologicznych

Centrum Badawcze Polskiej Akademii Nauk Konwersja Energii i Źródła Odnawialne (KEZO) jest oddziałem Instytutu Maszyn Przepływowych im. Roberta Szewalskiego PAN. Główne zadania naukowe KEZO, będące jednocześnie podstawą badań Instytutu Maszyn Przepływowych, skupiają się na konwersji energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

Zespół laboratoriów Centrum tworzy zaplecze naukowe i technologiczne dla Mazowsza, regionu północnego oraz całego środowiska naukowego Polski, w dziedzinach związanych z bezpieczeństwem energetycznym kraju. Podstawowym celem Centrum jest prowadzenie badań dotyczących energii ze źródeł odnawialnych oraz jej konwersji.

Wybór Centrum Badawczego KEZO jako partnera wynika z unikalnych kompetencji oraz nowoczesnych laboratoriów, które pozwalają na przeprowadzenie zaawansowanych badań urządzeń i rozwiązań energetycznych. Dzięki współpracy z ekspertami z Instytutu, PZU LAB ma możliwość oferowania swoim klientom sprawdzonych i certyfikowanych rozwiązań, które pozwolą im zoptymalizować zużycie energii w różnych aspektach działalności przedsiębiorstwa, takich jak prąd elektryczny, woda czy gaz – dodaje Dariusz Gołębiewski.

Oszczędności i zyski

Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom opracowanym przez Centrum Badawcze KEZO przedsiębiorstwa mogą osiągnąć znaczne oszczędności w zużyciu energii, co przekłada się na obniżenie kosztów prowadzenia biznesu.

Ponadto, w niektórych przypadkach możliwe jest nawet generowanie dodatkowych dochodów z nadwyżki wyprodukowanej energii, co sprawia, że inwestycja w optymalizację energetyczną staje się jeszcze bardziej atrakcyjna.

Wykorzystanie technologii, takich jak fotowoltaika, rekuperacja czy magazynowanie energii, pozwala na zwiększenie efektywności energetycznej, a tym samym na osiągnięcie korzyści finansowych dla przedsiębiorstw.

Zastosowania optymalizacji energetycznej w różnych branżach

Optymalizacja energetyczna może przynieść korzyści przedsiębiorstwom wielu sektorów, takich jak przemysł, handel czy usługi.

W zależności od specyfiki działalności możliwe jest wdrożenie różnych rozwiązań, które pozwolą na zmniejszenie kosztów energii, a jednocześnie na zwiększenie efektywności pracy i konkurencyjności firmy na rynku.

Podsumowanie

Optymalizacja energetyczna staje się kluczowym elementem strategii przedsiębiorstw w dobie rosnących kosztów energii. Dzięki współpracy z Centrum Badawczym KEZO, PZU LAB oferuje swoim klientom innowacyjne i sprawdzone rozwiązania w zakresie efektywności energetycznej, które pozwolą im obniżyć koszty prowadzenia biznesu, a nawet przekształcić je w dodatkowe źródło dochodów.

Wspierając przedsiębiorstwa w optymalizacji energetycznej, PZU LAB przyczynia się do budowania bardziej zrównoważonej i konkurencyjnej gospodarki, realizując również strategiczne cele Grupy PZU w zakresie ESG.

Aleksandra E. Wysocka


Wybrane cele strategiczne Centrum Badawczego KEZO

  1. Komercjalizacja i upowszechnianie nowych, alternatywnych technologii wytwarzania energii elektrycznej i ciepła.
  2. Promowanie małoskalowej energetyki rozproszonej, aby zwiększyć efektywność i elastyczność systemów energetycznych.
  3. Integracja różnych źródeł energii (słońce, wiatr, spalanie biomasy, pompy ciepła, ogniwa paliwowe) w budowie małoskalowych elektrociepłowni.
  4. Rozwój systemów typu smart-grid dla inteligentnych domów i autonomicznych regionów energetycznych, co przyczynia się do większej efektywności energetycznej.
  5. Promowanie i rozwój małoskalowej, rozproszonej energetyki prosumenckiej, która pozwala konsumentom na wytwarzanie, magazynowanie i sprzedaż nadwyżki energii.

Każdy z tych celów przyczynia się do zrównoważonego rozwoju energetyki, a KEZO jako centrum badawcze odgrywa kluczową rolę w przyszłości polskiej energetyki odnawialnej.

Żebyśmy żyli długo i dostatnio

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Tylko co ósma osoba w Polsce (12,5%) deklaruje, że aktywnie oszczędza dodatkowe środki na emeryturę. Co trzecia – na razie nie ma takiego nawyku, ale planuje rozpocząć go w przyszłości, a 14% nie odkłada, bo sądzi, że nie musi, jak wynika z badania Prudential Family Index.

Jednym z celów badania jest odpowiedź na pytanie: „Czy na emeryturze będziemy żyć jak młodzi bogowie?”.

Według najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych szacowana emerytura w 2027 r. wyniesie ok. 30% twojej pensji (https://bit.ly/3KZRIF4). To znaczy, że wiele osób, które za kilka lat zakończą okres pracy, nie poczuje się jak „młody bóg” na kolejnym etapie swojego życia.

Życie na jedną piątą potrzeb

A to i tak dobrze! Według raportu ZUS osoby, które przejdą na emeryturę w 2060 r. – dzisiejsi pełni nadziei dwudziestolatkowie – muszą liczyć się z tym, że wysokość świadczenia w ich przypadku wyniesie jedynie 19% ostatniej pensji. Jedną piątą tego, co zarabiasz. Rękaw zamiast całej koszuli, jedna tabletka zamiast pełnej terapii, wakacje na balkonie zamiast w Ciechocinku. Żarty na bok. Tak znaczne obniżenie jakości życia będzie bardzo nieprzyjemnym szokiem. Pierwszy dzień emerytury spędzisz na pytaniu, z czego muszę zrezygnować i co jeszcze mogę zostawić.

Struktura naszego społeczeństwa i jego funkcjonowanie się zmienia – kolejne pokolenie będzie mniej liczne niż obecne, dość szybko rośnie też mobilność geograficzna pracowników – liczenie, że na emeryturze będą nas wspierać nasze dzieci, może okazać się złudzeniem, bo tych dzieci będzie mniej i często będą mieszkać na drugim końcu świata.

Państwo gwarantuje wypłatę emerytur, więc raczej nie ma się co martwić, że świadczenia nie będą wypłacone. Jednak na skutek zmian demograficznych coraz większa część wypłat będzie finansowana z dotacji budżetu państwa, a mniejsza ze składek przyszłych pracowników.

Oznacza to, że może pogorszyć się jakość dóbr publicznych – skoro więcej wydatków będzie finansować system emerytalny, to mniej pozostanie na ochronę zdrowia, kulturę, infrastrukturę czy edukację – mówi prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii Akademii Leona Koźmińskiego.

Warto wcześniej zacząć oszczędzać

Dlatego nie opłaca się odkładać odkładania, a młody wiek wcale nie jest wytłumaczeniem, żeby jeszcze nie myśleć o jesieni życia! Ubezpieczenia na życie połączone z odkładaniem środków na emeryturę to nie tylko oszczędzanie pieniędzy, ale również zaprzęgnięcie ich do pracy. Kwota, którą będziesz dysponować, będzie wyższa od tej, którą odkładałeś. Obecnie odkładanie na emeryturę planujemy po przekroczeniu 30 lat. Jednak im wcześniej zaczniesz – tym więcej trafi na twoje konto, zgodnie z zasadą „pieniądz robi pieniądz”.

Według badania Prudential Family Index blisko połowa Polaków nie robi bieżąco nic, aby zabezpieczyć swoją emeryturę, z czego większość decyzję o gromadzeniu oszczędności odkłada na później. Natomiast ponad 1/3 respondentów ma świadomość, że oszczędza, ale niewystarczająco.

W odpowiedziach badanych widać, że większość Polaków zdaje sobie sprawę, że tzw. stopa zastąpienia (relacja emerytury do ostatniej pensji) będzie stosunkowo niska, ale nie idzie za tym korekta w zachowaniu – często nie oszczędzamy na emeryturę, bo nie mamy z czego i twierdzimy, że zaczniemy o tym myśleć w przyszłości. Warto jednak zdawać sobie sprawę z kilku kwestii.

Przede wszystkim nasz system emerytalny jest oparty na zasadzie tzw. zdefiniowanej składki: moja emerytura wynika ze składek, które odłożę w czasie życia zawodowego. Wniosek jest oczywisty – im mniejsza jest miesięczna kwota, którą chcę lub mogę odkładać, tym dłużej muszę oszczędzać, żeby zgromadzić kapitał pozwalający na godne życie. Młody wiek i początek kariery zawodowej są więc zdecydowanie argumentem za tym, żeby zacząć się ubezpieczać i oszczędzać jak najwcześniej – dodaje prof. Jacek Tomkiewicz.

Ubezpieczenie lepsze od bieliźniarki

Dwie osoby na trzy z tych, które postanowiły zadbać o swoją finansową przyszłość, robi to, oszczędzając na koncie, w szufladzie lub bieliźniarce. To daje pokusę i możliwości podbierania środków i wydawania ich na doraźne potrzeby. Natomiast przy długofalowych rozwiązaniach mamy motywację do regularnego i świadomego odkładania i w ten sposób zadbania o swoją finansową przyszłość. Temu właśnie służą ubezpieczenia na życie, zwłaszcza jeżeli pozwalają oszczędzać na przyszłą, dodatkową emeryturę.

Co czwarty z respondentów (23%), którzy postanowili zadbać o swoją finansową przyszłość, wierzy w swoją szczęśliwą gwiazdę i gra w popularne gry losowe. Tu należy przypomnieć, że prawdopodobieństwo trafienia „szóstki” wynosi w przybliżeniu 1 do 14 mln.

Co ósmy liczy w przyszłości na wsparcie swoich dzieci. 18% inwestuje na giełdzie lub w fundusze, a 9% zarabia na wynajmie nieruchomości. 14% badanych kupiło polisę na życie z funkcją oszczędzania. W odpowiedzi na to pytanie respondenci mogli wskazać więcej niż jedną propozycję.

Oszczędzanie jest nawykiem, który należy wyrabiać jak najwcześniej. Regularnie odkładane pieniądze, na przykład w ramach ubezpieczenia na życie i dożycie, można przeznaczyć w jesieni życia na codzienne potrzeby, których nie pokryje zbyt skromna i niska regularna emerytura. A jeśli wystarczy – zgromadzone środki będzie można wydać na realizację pasji czy spełnianie marzeń – egzotyczną podróż lub zakup ulubionego auta.

Warto wziąć pod uwagę produkty liczone na wiele lat, jak najmniej zależne od bieżącej koniunktury, takie jak na przykład Emerytura bez Obaw lub Oszczędności bez Obaw – mówi Sławek Bełz, dyrektor sprzedaży agencyjnej Prudential Polska, oferującego ubezpieczenia pod marką Pru.


O Prudential Family Index: Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą Beyond w listopadzie 2022 r. metodą CAWI (kwestionariuszowych wywiadów prowadzonych przez internet) na panelu firmy Norstat Polska, na próbie reprezentatywnej Polaków w wieku 25–45 lat posiadających przynajmniej jedno dziecko. Badana próba liczyła 500 osób.

SOKiK uchylił decyzję o karze dla MetLife

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ponad 5,2 mln zł – karę w takiej wysokości nałożył w ubiegłym roku na MetLife Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja nie zyskała jednak akceptacji sądu apelacyjnego, który ją uchylił.

Sprawa dotyczyła sankcji, jaką prezes Urzędu nałożył na ubezpieczyciela 2 lutego 2022 r. za stosowanie niedozwolonych postanowień umownych w ubezpieczeniach na życie z UFK. UOKiK uznał, że sposób pobierania przez ubezpieczyciela opłat alokacyjnych w dwóch pierwszych latach trwania polis był niezgodny z prawem, a ponadto miał on zniechęcić konsumentów do wypowiadania umów. Sprawa dotyczyła oferowanej w latach 2016–2017 indywidualnej polisy na życie z UFK o nazwie MetLife Projekt Jutro. Wątpliwości prezesa UOKiK wzbudziły postanowienia umowne określające opłaty alokacyjne. Na ich mocy w pierwszym roku obowiązywania umowy spółka potrącała 75% składki inwestowanej, a w drugim – 45%. Konsument stopniowo odzyskiwał pieniądze w kolejnych latach w postaci tzw. premii inwestycyjnej, przy czym pełny zwrot następował dopiero około 14. roku trwania umowy. Niezależnie od tego spółka pobierała kilka innych opłat.

Po rozpatrzeniu sprawy prezes UOKiK zdecydował o nałożeniu na MetLife kary finansowej wynoszącej 5 231 684 zł. Oprócz tego zobowiązał zakład do poinformowania konsumentów o decyzji i jej skutkach, czyli o tym, że zakwestionowane klauzule należy traktować tak, jakby ich nie było w umowie.

Decyzja była nieprawomocna. MetLife przysługiwało odwołanie do sądu, z którego to prawa spółka skorzystała. 26 kwietnia Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przychylił się do argumentów firmy i uchylił zaskarżoną decyzję. Obecnie UOKiK przysługuje skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.

Obecnie MetLife działa na polskim rynku ubezpieczeń jako Nationale-Nederlanden.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Europ Assistance: Nowa aplikacja webowa ułatwi multiagentom sprzedaż Car Assistance

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Europ Assistance Polska udostępnia nowe narzędzie dla multiagentów. Przy jego pomocy będą mogli szybko wyliczyć składkę Car Assistance i znaleźć optymalną dla klienta ofertę. Ubezpieczenie assistance i aplikacja webowa uzupełniają się wzajemnie i stanowią gotowe narzędzie do pracy pośrednika ubezpieczeniowego.

Głównym zadaniem aplikacji jest wsparcie pośrednika w dopasowaniu oferty do wymagań klienta. Na podstawie kilku danych, takich jak obszar ochrony, okres ubezpieczenia i informacje o pojeździe (marka, model, rok produkcji), można wyliczyć składkę w opracowanym przez Europ Assistance ubezpieczeniu Car Assistance. Po wpisaniu wspomnianych informacji wyświetlą się propozycje 3 wariantów. Agent będzie mógł porównać ze sobą oferty, przeanalizować z klientem ich szczegóły i wybrać optymalną.

Fragment porównania zakresów wariantów ubezpieczenia w aplikacji webowej

Przyjazny interfejs użytkownika

– Już na etapie projektowania naszej aplikacji webowej wiedzieliśmy, że musi spełniać dwa główne założenia, jakimi są oszczędność czasu i prostota użytkowania. Dlatego stworzyliśmy nieskomplikowane narzędzie, które na podstawie kilku danych jest w stanie wyliczyć składkę ubezpieczeniową. Jest to duże udogodnienie zarówno dla agenta, jak i klienta – mówi Andrzej Stańczyk, meeadżer ds. Współpracy z Pośrednikami Europ Assistance.

Ubezpieczenie Car Assistance

Przedmiotem Car Assistance jest ochrona od ryzyka wypadku drogowego, awarii i kradzieży samochodu osobowego. Polisa obejmuje pojazdy nie starsze niż 18 lat i dostępna jest w 3 wariantach. Każdy z nich gwarantuje holowanie pojazdu po wypadku lub awarii, naprawę lub wymianę opon czy szyb, jak również usprawnienie pojazdu na miejscu zdarzenia. Dodatkowo wariant drugi i trzeci zapewnia samochód zastępczy od 3 do 14 dni w zależności od rodzaju zdarzenia (awaria, wypadek, kradzież). Wariant trzeci został rozszerzony o:

  • pokrycie kosztów naprawy pojazdu po awarii,
  • kalibrację szyb,
  • sezonową wymianę opon,
  • usługę door to door,
  • pomoc finansową w przypadku kradzieży auta.

Car Assistance zapewnia możliwość doboru okresu ochrony w zależności od potrzeb. Opcja krótkoterminowa (9, 16, 30 dni) polecana jest osobom udającym się na krótki wyjazd. Dla tych, którzy potrzebują dłuższej ochrony, dostępna jest wersja roczna.

– Produkt opracowany przez naszą firmę jest gotową ofertą dla multiagencji. Posiada atrakcyjne ceny pakietów przy zachowaniu równie atrakcyjnych prowizji – podkreśla Ryszard Grzelak, prezes zarządu Europ Assistance Polska. – Ubezpieczenie dostępne jest w 3 wariantach, a zakres ich świadczeń jest bardzo szeroki. Dlatego aby ułatwić pracę agentom, stworzyliśmy specjalną aplikację webową – dodaje.

(AM, źródło: Europ Assistance)

W oczekiwaniu na debiut nowej aplikacji ubezpieczeniowej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Jak dowiedział się cashless.pl, w ciągu najbliższych tygodni w marketach Google Play i App Store pojawi się nowa aplikacja do zakupu i obsługi ubezpieczeń – OLO Clever.

Aplikacja jest autorskim dziełem agencji Top Ubezpieczenia i będzie adresowana do segmentu masowego. Oskar Janiak, dyrektor operacyjny OLO Clever, podkreśla, że fundamentem narzędzia ma być wygoda użytkownika. Stąd też aplikacja ułatwi zakup polisy z możliwością swobodnego zarządzania jej zakresem i wyboru dostawcy ochrony.

Na początek w OLO Clever pojawią się komunikacyjne ubezpieczenia OC, AC, NNW i assistance oraz turystyczne. Z poziomu aplikacji będzie można też zgłosić szkodę oraz skontaktować się z ubezpieczycielem. Narzędzie będzie również przechowywać wszystkie informacje na temat zawartej umowy.

Portfel produktów i dostawców oraz oferta funkcjonalności mają być sukcesywnie rozbudowywane.

Więcej:

cashless.pl z 8 maja, Ida Krzemińska-Albrycht „Nowa aplikacja ubezpieczeniowa. Start OLO Clever już wkrótce”

(AM, źródło: cashless.pl)

18,294FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie