Blog - Strona 623 z 1504 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 623

Rankomat: Największe zagrożenie stanowią młodzi kierowcy BMW

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

41% uczestników badania przeprowadzonego przez Rankomat uważa, że młodzi kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze. Potwierdzają to policyjne statystyki. Wśród osób w wieku 18–24 lata wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. populacji jest najwyższy w porównaniu do pozostałych grup wiekowych.

Uczestników badania zapytano, których kierowców i właścicieli jakich marek samochodów najbardziej obawiają się na drodze. Następnie eksperci porównywarki na podstawie policyjnych statystyk przeanalizowali, kto najczęściej powoduje wypadki drogowe w Polsce. 

Młodzi kierowcy najniebezpieczniejsi

41% ankietowanych uznało, że młodzi kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze. Z kolei 37% stwierdziło, że najniebezpieczniejszymi kierowcami są seniorzy. Natomiast 36% badanych sądzi, że niebezpieczni są niedoświadczeni kierowcy.

Również według policyjnych statystyk wynika, że najniebezpieczniejsi na drodze są młodzi kierowcy. Wśród osób w grupie wiekowej 18–24 lata wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. populacji wynosi 13,77. Tymczasem jest znacznie niższy w starszych grupach kierowców – odpowiednio 7,85 (25–39 lat), 5,46 (40–59 lat) i 3,49 (powyżej 60 lat). 

73,1% sprawców wypadków drogowych w Polsce stanowią właściciele samochodów osobowych.

Według 73% ankietowanych najbardziej niebezpieczni na drodze są kierowcy BMW. 8% badanych nie wiąże niebezpieczeństwa z żadną konkretną marką. 

W I kw. 2023 r. osoby z grupy wiekowej 18–24 lata najczęściej ubezpieczyły w Rankomat auta marki Audi (12%), Volkswagen (11,8%) oraz BMW (11,4%). 

– Młodzi i niedoświadczeni kierowcy często kupują używane modele Audi i BMW, ponieważ chcą mieć szybki i sportowy samochód. To może wpływać na postrzeganie marki, skoro dane policyjne potwierdzają, że to właśnie najmłodsi kierowcy powodują największe zagrożenie na drogach – wyjaśnia Kamil Sztandera, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych Rankomat.

Odzwierciedlenie statystyk widać także w cenach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, gdzie statystyczni najmłodsi kierowcy ponoszą największe koszty. W 2022 r. 18-latkowie płacili średnio 1945 zł, a 60-latkowie 435 zł.

Badanie na zlecenie rankomat.pl zostało przeprowadzone przez Wavemaker w lutym 2023 r. na ogólnopolskiej grupie 1033 osób.

(AM, źródło: Rankomat)

UOKiK: Zgoda na przejęcie udziałów Millennium Financial Services przez Europę Ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

23 marca prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyraził zgodę na dokonanie koncentracji i utworzenie wspólnego przedsiębiorcy – Millennium Financial Services – przez Bank Millennium oraz spółki Europa Ubezpieczenia.

– Uzyskanie zgody właściwego organu antymonopolowego umożliwi w najbliższej przyszłości sfinalizowanie transakcji polegającej na nabyciu przez Europa Ubezpieczenia 80% udziałów w spółce Millennium Financial Services, działającej obecnie w Grupie Banku Millennium. Spółka będzie nas wspierać w tworzeniu nowych rozwiązań dla klientów i obsłudze zawartych już polis. Planowana sprzedaż będzie miała pozytywny wpływ na wskaźniki kapitałowe banku – powiedział João Brás Jorge, prezes zarządu Millennium, cytowany w komunikacie banku.

Transakcja zatwierdzona w niecałe sześć tygodni

Decyzja UOKiK to pokłosie współpracy strategicznej, jaką nawiązały Bank Millennium i Europa Ubezpieczenia. W jej ramach bank 13 lutego za ok. 500 mln zł sprzedał spółkom grupy 80% udziałów Millennium Financial Services. Dodatkowo strony uzgodniły, że przez najbliższe 10 lat będzie oferować wybrane ubezpieczenia towarzystw na zasadach wyłączności.

Partnerstwo ma pomóc bankowi w realizacji celów biznesowych, wzmocnieniu pozycji kapitałowej i przyśpieszy rozwój oferty ubezpieczeniowej dla klientów. Rozpoczęcie współpracy w ramach bancassurance jest planowane na trzeci kwartał 2023 r.

Millennium Financial Services będzie wspierać Europę Ubezpieczenia oraz bank w tworzeniu nowych rozwiązań dla klientów i obsłudze zawartych już polis. Zapewni również możliwość efektywnej realizacji procesów sprzedażowych we wszystkich kanałach banku, w tym poprzez wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych.

Sfinalizowanie transakcji uzależnione było od uzyskania zgody UOKiK.

Więcej na temat transakcji w artykule na stronie internetowej „Gazety Ubezpieczeniowej”.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

100 agencji w 3 dni: Zaproś Wienera do siebie

0
Michał Miklewski

Wiener rozszerza portfolio produktów o Pakiet BIZNES – nową polisę dla małych i średnich przedsiębiorstw. W ramach promocji nowego produktu wśród agentów zakład wyruszy w trasę, odwiedzając 100 biur agencyjnych w 3 dni. Placówki, w których odbędą się spotkania, zostaną wyłonione w specjalnym konkursie. Patronem medialnym przedsięwzięcia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Pakiet BIZNES, nowa propozycja dla małych i średnich przedsiębiorstw, ma się wkrótce pojawić na platformie do sprzedaży ubezpieczeń Wie.net. W ramach hasła promującego nowy produkt „Z nami zrobisz BIZNES” 17 kwietnia Wiener wyruszy w trzydniową trasę, podczas której odwiedzi 100 biur agencyjnych. Przygotowane pakiety informacyjne przybliżające specyfikę nowego produktu oraz atrakcyjne podarunki trafią do wszystkich wyłonionych w konkursie placówek.

– Wdrożenie nowego produktu to wyjątkowa okazja, dlatego w wyjątkowy sposób postanowiliśmy do niej podejść. Stawiamy sobie ambitny cel i kolejny raz zrobimy coś, czego nie robił jeszcze nikt. Odwiedzimy 100 biur pośredników w zaledwie 3 dni. Spotkania te jeszcze raz pokazują, że jesteśmy blisko agentów, wspierając ich w sprzedaży naszych produktów. Zrobimy wszystko, by zrealizować ten ambitny i nieco zakręcony plan oraz liczymy, że nasz pomysł spotka się z ciepłym przyjęciem agentów w całej Polsce. Tym bardziej że przygotowaliśmy sporo niespodzianek związanych z naszymi wizytami – komentuje Michał Miklewski, dyrektor Biura Sprzedaży Ubezpieczeń Detalicznych Wiener.

Michał Miklewski będzie gościem programu #ubezpieczenioweTOP3 we wtorek o godz. 10.00. Program emitowany jest na kanałach „Gazety Ubezpieczeniowej” na Facebooku, LinkedIn i YouTube.

Jak się zgłosić?

Aby zgłosić swój udział w wienerowej trasie, należy wejść na stronę https://znamizrobiszbiznes.pl/ i do 30 marca wypełnić formularz zgłoszeniowy, a następnie w kreatywny sposób zaprosić Wienera do swojego biura. Spośród wszystkich zgłoszeń zostanie wyłonionych 100 najbardziej charakterystycznych. 17 kwietnia Wiener wyruszy w Polskę specjalnym Wienerbusem.

Regulamin akcji znajduje się na stronie https://znamizrobiszbiznes.pl/, a wszystkie szczegóły oraz informacje związane z akcją będą publikowane na facebookowej grupie Cafe Wiener (https://www.facebook.com/groups/cafewiener) oraz na Wie.net.

(AM, źródło: Wiener)

Sparta Brokers zastąpiła markę Insurance Brokers

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Broker Insurance Brokers poinformował, że zmienił nazwę na Sparta Brokers, a także dane adresowe. Zmiany zostały już uwzględnione w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Obecny adres siedziby spółki, w tym adres do korespondencji, to ul. Powązkowska 15, 01-797 Warszawa.

Konsekwencją zmiany nazwy spółki będzie aktualizacja jej identyfikacji wizualnej, w tym aktualizację logotypu oraz zmianę domeny internetowej na spartabrokers.pl.

Reorganizacja dotyczy jedynie nazwy oraz siedziby firmy, bez konsekwencji dla klientów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zmiana nazwy nie wywołuje skutku w postaci zmiany podmiotu, który był i pozostaje stroną zawartych już umów. 

(AM, źródło: Sparta Brokers)

Kompleksowa elektryfikacja flot z PZU iFlota EV

0
Piotr Ratajski

Rozmowa z Piotrem Ratajskim, menedżerem projektu PZU iFlota oraz kierownikiem Zespołu Rozwoju i Utrzymania Aplikacji Biznesowych w Pionie Klienta Korporacyjnego PZU SA

Aleksandra E. Wysocka: – Elektryfikacja flot to odległa przyszłość czy coś, co już się dzieje?

Piotr Ratajski: – Elektryfikacja flot jest rzeczywistością, która rozwija się w tempie dynamicznym i już teraz przynosi korzyści zarówno ekonomiczne, jak i środowiskowe. Mówimy o zjawisku złożonym, które trwa, ewoluuje i z pewnością zaskoczy nas w przyszłości zarówno na poziomie rozwiązań, nowych modeli biznesowych, jak i modyfikacji scenariuszy użycia przez użytkowników końcowych.

W Polsce istnieje już ponad 2600 stacji ładowania, a coraz więcej firm i podmiotów deklaruje kolejne inwestycje. Warto wiedzieć, że pod względem elektryfikacji flot autobusów miejskich jesteśmy jednym z europejskich liderów. Korzystne otoczenie regulacyjne oraz szerokie wsparcie finansowe ze strony podmiotów instytucjonalnych i biznesowych niewątpliwie sprzyjają rozwojowi elektromobilności. Przykładem są atrakcyjne formy finansowania inicjatyw ekologicznych w ofercie banków z Grupy PZU.

W odpowiedzi na ten rosnący trend w grudniu udostępniliśmy moduł EV, który jest częścią programu PZU iFlota. Wspólnie z naszym partnerem technologicznym, firmą VivaDrive, startupem zajmującym się mobilnością i rozwiązaniami dla flot, oferujemy klientom korporacyjnym rozwiązanie prowadzące krok po kroku przez proces wprowadzania pojazdów elektrycznych i zarządzania nimi.

Jest to jeden z elementów największego w Polsce ekosystemu elektromobilności, jakim jest PZU iFlota EV, do którego VivaDrive zaprasza również dostawców technologii i usług obejmujących zabezpieczenie kwestii ładowania lub finansowania pojazdów z napędem elektrycznym.

Brzmi to wszystko bardzo korzystnie. A jakie są największe przeszkody w tym procesie?

– Elektromobilność to również wiele wyzwań. Jednym z elementów krytycznych jest obciążenie sieci energetycznej, które będzie wymagało wdrożenia sieci z elementami inteligentnego opomiarowania, opartych na magazynach energii. Ich zadaniem będzie bilansowanie energii w mikrosystemie energetycznym, jakim jest na przykład zakład pracy.

Wymaga to jednak dalszego rozwoju infrastruktury, integracji wytwórców, operatorów sieci i odbiorców oraz wdrożenia nowych rozwiązań technologicznych w celu zwiększenia wydajności i stabilizacji sieci.

A jakie są główne wyzwania z perspektywy zarządzającego flotą?

– Decyzja o elektryfikacji floty to inwestycja, która w pierwszej kolejności ma na celu zwiększenie efektywności kosztowej. Jednym z kluczowych etapów w tym procesie jest dokładna analiza już istniejących scenariuszy użycia pojazdów we flocie, a także uwzględnienie wymagań dotyczących ładowania i ładowności pojazdów oraz ocena możliwości finansowania zakupu nowych pojazdów.

Właśnie na tym etapie może pomóc nowy moduł EV dostępny w ramach programu PZU iFlota. System rekomenduje strategię elektryfikacji i ładowania, biorąc pod uwagę średni dystans pokonywany przez samochody elektryczne, trasy ich przejazdu, zużytą energię elektryczną oraz dostępność stacji ładowania.

Dzięki temu przedsiębiorcy mogą szybko uzyskać odpowiedzi na kluczowe pytania o to, jakie oszczędności elektryfikacja floty przyniesie firmie i kiedy stosowanie pojazdów elektrycznych będzie opłacalne w porównaniu z kosztem benzyny czy oleju napędowego.

Rezultatem analizy jest raport pokazujący m.in., ile pojazdów i które z nich warto zastąpić pojazdami elektrycznymi, którzy kierowcy mają największe predyspozycje do ekologicznej jazdy elektrykami oraz jakie zmiany należy wprowadzić do infrastruktury ładowania EV (rekomendacje tworzone są na podstawie audytu elektromobilności).

Dodatkowo, kompleksowa analiza biznesowa i finansowa pozwala na przygotowanie planu wdrożenia, który będzie dostosowany do potrzeb i możliwości finansowych danego przedsiębiorstwa.

Kiedy opłaca się firmom przejść na samochody elektryczne?

– Elektryfikacja floty to inwestycja w przyszłość, która przynosi korzyści nie tylko dla środowiska, ale również dla portfela przedsiębiorcy. Chociaż cena samochodów elektrycznych jest obecnie wyższa od spalinowych odpowiedników, to już teraz użytkownicy elektryków odnoszą korzyść finansową związaną z niższymi kosztami eksploatacji. Według analizy rynkowej, do 2027 r. koszt zakupu elektryka ma się zmniejszyć, a wtedy inwestycja w elektromobilność będzie jeszcze bardziej opłacalna.

Jednocześnie, aby w pełni wykorzystać potencjał floty elektrycznej, należy zapewnić odpowiednie szkolenia dla kierowców. Powinny one obejmować takie aspekty, jak jazda elektrykiem, rekuperacja energii (czyli odzyskiwanie podczas jazdy energii, która została wykorzystana do rozpędzenia samochodu) czy ładowanie pojazdów.

Dzięki kompleksowemu programowi szkoleniowemu użytkownicy elektryków będą w stanie zminimalizować koszty związane z użytkowaniem tych pojazdów.

O czym należy pamiętać przy planowaniu infrastruktury ładowania?

– Infrastruktura ładowania jest jednym z kluczowych wyzwań, które muszą zostać rozwiązane, aby elektromobilność w przyszłości stała się standardem. Jeśli chcemy korzystać z publicznej sieci ładowarek, należy wziąć pod uwagę dostępność i taryfę ładowania, a także rodzaj ładowarki (wolną lub szybką). Natomiast gdy planujemy własną infrastrukturę ładowania, musimy opracować strategię ładowania dla floty i pojedynczych pojazdów.

Oprócz tego należy określić preferowane miejsca ładowania i parkowania, aby zoptymalizować wydajność i kontrolować koszty. Planowanie infrastruktury ładowania może wymagać zmian w infrastrukturze energetycznej, a także odbiorów technicznych i uzyskania odpowiednich zgód przyłączeniowych.

W przypadku posiadania już infrastruktury PV na terenie zakładu pracy można rozważyć dokupienie magazynów energii, które umożliwią optymalizację procesu ładowania pojazdów.

Jeśli już mamy w naszej flocie samochody elektryczne, to na co powinniśmy zwrócić uwagę przy ich ubezpieczaniu? Czy istnieją na rynku produkty przeznaczone dla tej grupy pojazdów?

– Po pierwsze, samochody elektryczne powinny być ubezpieczone wraz z innymi pojazdami floty w ramach umowy generalnej, najlepiej z uwzględnieniem ich specyficznych cech i potrzeb użytkowników. Warto zatem sprawdzić, czy wybrany zakład ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia AC oferuje specjalny zakres ochrony dla samochodów elektrycznych. Jeśli nie, samochody te mogą być ubezpieczone na takiej zasadzie jak samochody spalinowe i hybrydowe.

Po drugie, cena ubezpieczenia flotowego zależy od wielu czynników, ale najistotniejszym jest indywidualna szkodowość każdej ubezpieczanej floty. W przypadku samochodów elektrycznych stawki ubezpieczenia w ramach umowy generalnej nie różnią się od stawek dla innych samochodów zasilanych silnikami spalinowymi lub samochodów z napędem hybrydowym.

Po trzecie, ważną opcją jest możliwość oddzielnego ubezpieczenia baterii, zwłaszcza jeśli bateria nie jest własnością posiadacza pojazdu, ale np. leasingodawcy. W takim przypadku ubezpieczenie baterii może być osobnym produktem ubezpieczeniowym, co pozwala na bardziej precyzyjne określenie zakresu ochrony oraz na uniknięcie sytuacji, w której odszkodowanie za uszkodzoną baterię musi być pokryte przez posiadacza pojazdu.

Po czwarte, oferując usługę assistance dla samochodów elektrycznych, firmy ubezpieczeniowe muszą wziąć pod uwagę specyficzne potrzeby. W przypadku awarii lub wyczerpania baterii pomoc drogowa powinna być w stanie przetransportować pojazd do stacji ładowania lub zapewnić szybkie ładowanie na drodze.

W przypadku uszkodzeń podzespołów elektrycznych konieczne jest zatrudnienie osób posiadających odpowiednie uprawnienia i wiedzę techniczną do obsługi samochodów elektrycznych. Ważnym aspektem jest również informowanie kierowcy o lokalizacji stacji ładowania i czasie potrzebnym na dojazd do niej.

Co w tym zakresie oferuje PZU swoim klientom flotowym?

– PZU oferuje szeroki zakres ubezpieczeń dla flot samochodowych, w tym także dla pojazdów elektrycznych. Od ponad roku oferta ta obejmuje ubezpieczenie AC z uwzględnieniem specyficznych potrzeb i cech samochodów elektrycznych, w tym ochronę przed szkodami w ładowarkach, kablach ładujących i bateriach.

Suma ubezpieczenia dla kabli i baterii jest określana w umowie ubezpieczenia AC, a w przypadku ładowarki jest ona ustalana odrębnie.

Klienci flot korporacyjnych, którzy decydują się na zakup pojazdów elektrycznych, mogą liczyć na kompleksową ochronę ubezpieczeniową z uwzględnieniem najistotniejszych aspektów związanych z eksploatacją i użytkowaniem samochodów elektrycznych.

W ramach programu prewencyjnego PZU iFlota firma oferuje również wspomniany już moduł EV, który pozwala na analizę charakterystyki floty i wskazuje potencjał oszczędności ekonomicznych i środowiskowych.

Korzystając z okazji, zachęcam do zapoznania się z poradnikami, które PZU przygotowało wspólnie z VivaDrive i PIRE. Raport i poradnik „Jak wprowadzić elektryki do floty?” w ośmiu krokach przedstawia możliwy plan elektryfikacji floty i pomaga fleet managerom podejść do tematu merytorycznie i metodycznie.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

O sztucznej inteligencji i końskim łajnie

0
Aleksandra E. Wysocka

Śledząc dyskusje „zwykłych ludzi” wokół sztucznej inteligencji, można by dojść do wniosku, że nowa technologia stwarza dwa główne zagrożenia dla świata: pozbawi nas miejsc pracy i umożliwi dzieciom oszukiwanie w pisaniu wypracowań.

Co ciekawe, to drugie zagrożenie jest dla wielu osób bardziej złowróżbne, tak jakby to właśnie zdolność do odtwórczego kompilowania treści miała być fundamentem bycia człowiekiem i była dowodem na dobre wykształcenie. Z mojej perspektywy sztuczna inteligencja może spokojnie pastwić się nad dziełami literackimi i dociekać, co też autor miał na myśli. Owszem, niewiele z tego przyjdzie korzyści dla kogokolwiek, ale podobnie jest niestety ze znacznym odsetkiem szkolnych wypracowań.

Bo przecież edukacja powinna w pierwszej kolejności uczyć samodzielnego i krytycznego myślenia, prawda? Zamiast zakazywać korzystania z nowych narzędzi, dobrze by było uczyć młodych ludzi posługiwania się nimi, czyli w pierwszej kolejności zadawania sensownych pytań, na które sztuczna inteligencja ma odpowiadać.

Jeśli chodzi o drugie zagrożenie, czyli eliminację niektórych miejsc pracy, to tu sytuacja jest bardziej złożona. To trochę tak, jak było z historią transportu. Wybaczcie brutalne porównanie. Pojawienie się samochodów w miastach w XIX wieku stopniowo wyeliminowało z rynku pracy osoby, które specjalizowały się w usuwaniu z ulic końskich odchodów, będących produktem ubocznym powozów i dorożek. Teraz podobnie – w pierwszej kolejności zagrożone są powtarzalne, odtwórcze zadania, za którymi mało kto będzie tęsknił, tak jak niekoniecznie tęskniono za czyszczeniem ulic i łajna.

Niektóre zadania i prace znikną? Owszem. Pojawią się jednak nowe. A umiejętność posługiwania się nowymi narzędziami będzie na pewno silną przewagą konkurencyjną na rynku pracy. Nie płaczmy więc nad wypracowaniami, tylko uczmy się zwinnie przemieszczać w nowym świecie.

Aleksandra E. Wysocka

PZU Tower pójdzie do rozbiórki

0
Źródło zdjęcia: PZU

Wieżowiec PZU Tower, poprzednia siedziba centrali największego polskiego ubezpieczyciela, zostanie wyburzony. Na jego miejscu stanie 130-metrowy wysokościowiec – podał serwis urbanity.pl, powołując się na doniesienia „Gazety Wyborczej”.

Serwis przekazał, że odpowiedni wniosek dotyczący ustalenia warunków przebudowy i rozbudowy wieżowca został już złożony w warszawskim ratuszu. Pierwotnie plany zakładu przewidywały postawienie 150-metrowowego budynku u zbiegu ul. Grzybowskiej i al. Jana Pawła II, ale negatywna opinia miejskiego biura architektury sprawiła, że będzie on miał nie więcej niż 130 metrów.

PZU Tower był siedzibą centrali PZU od 2000 do 2020 r. Wtedy to firma poinformowała o przenosinach do PZU Park (ich zakończenie ogłoszono we wrześniu 2022 r. – AM), mieszczącego się w 140-metrowowym wieżowcu Generation Park Y.

Więcej:

Wyburzą PZU Tower w Śródmieściu. Ubezpieczeniowy gigant chce wybudować wyższy wieżowiec

(AM, źródło: urbanity.pl, gu.com.pl)

Compensa spodziewa się wzrostu stawek w prywatnych polisach zdrowotnych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że popularność prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych ciągle rośnie, choć w związku z inflacją w górę idą również ich ceny. – W 2022 roku koszty prywatnych pakietów medycznych wzrosły średnio o 20–30%, w tym roku spodziewamy się kolejnych podwyżek rzędu nawet 40% – mówi Marcin Rybarczyk, ekspert Compensy.

– Ubezpieczenia zdrowotne stają się standardem w firmach zatrudniających powyżej 150 pracowników. Dotyczy to nie tylko firm zatrudniających pracowników biurowych w dużych miastach. Mowa również o przedsiębiorstwach produkcyjnych, logistycznych, budowlanych, transportowych czy usługowych z mniejszych miejscowości, które zatrudniają pracowników fizycznych. Patrząc na portfel ubezpieczeń zdrowotnych w Compensie, wzrósł on o 38% w 2022 roku i zakładamy, że to tempo wzrostu utrzyma się także w kolejnych latach – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Rybarczyk, zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Zdrowotnych Compensa TU.

Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń na koniec III kwartału ub.r. prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym było objętych 4,08 mln Polaków (+10,6% r/r.), czyli średnio co czwarta pracująca osoba. Przypis składki z tych polis wzrósł o 12,4%, do blisko 880 mln zł.

Rynek polis zdrowotnych odczuł skutki wysokiej inflacji, która przełożyła się na koszty świadczeń medycznych. Również zmiany na rynku prywatnej opieki medycznej oraz niedobory kadry lekarskiej i pielęgniarskiej powodują, że ceny polis zdrowotnych rosną.

– Fala podwyżek cen pakietów medycznych ruszyła w drugiej połowie 2022 roku, co pokrywa się ze wzrostem inflacji w sektorze usług zdrowotnych. W I kwartale ceny konsultacji lekarskich w naszej sieci wzrosły już średnio o 40% r/r. W tych placówkach, które mają swoje siedziby poza dużymi miastami, w skrajnych przypadkach ceny wzrosły nawet o 80%. To zaś przekłada się oczywiście na wzrost kosztów programów prywatnej opieki medycznej. W 2022 roku wzrosły one średnio o 20–30%, w tym roku spodziewamy się kolejnych podwyżek rzędu nawet 40% – mówi Marcin Rybarczyk.

Jak wskazuje, wiele firm już zaakceptowało podwyżki i zdecydowało się nie ograniczać swoim pracownikom zakresu ubezpieczenia. Część pracodawców rozważa nawet rozszerzenie obowiązującego w ich firmie programu prywatnej opieki medycznej.

– Po rozmowach z pracownikami i przeprowadzeniu ankiet rozmawiamy z naszymi klientami o tym, co możemy dodać do danego pakietu, jak możemy go rozszerzyć. Tutaj często rozmawiamy o dodatkowych konsultacjach lekarskich, badaniach diagnostycznych czy laboratoryjnych, rehabilitacji i profilaktycznych przeglądach stanu zdrowia – wymienia Marcin Rybarczyk.

(AM, źródło: Newseria)

Najwyższe w historii osiągnięcia VIG Re

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

VIG Re ogłosił wstępne wyniki finansowe za 2022 r. Znalazły się wśród nich najwyższe w historii: zysk przed opodatkowaniem w wysokości 30,7 mln euro (+14,6%), składka przypisana brutto, która wrosła do 792,3 mln euro (+19,7%), i zysk z działalności ubezpieczeniowej wynoszący 38,5 mln euro (+90,4%).

Współczynnik łączony VIG Re uległ poprawie o 4,2 pp. i za 2022 r. wyniósł 91,9%. Aktywa osiągnęły wartość 1,47 mld euro (+ 0,4%). Zwrot na kapitale wyniósł 17,9%.

Pełny raport reasekurator opublikuje 30 kwietnia 2023 r.

Rok 2022 będzie rekordowy dla VIG Re nie tylko jako rok najwyższego przychodu ze składek, ale również najwyższego w historii zysku, którego motorem był doskonały wynik działalności ubezpieczeniowej. Ponadprzeciętny wzrost był zasługą oddziałów we Francji (+35%) i w Niemczech (+17%).

W 2022 r. firma wyemitowała pomocnicze fundusze własne o łącznej wartości 23 mln euro w ramach polityki optymalizacji miksu kapitałowego. Rating siły finansowej firmy A+ został potwierdzony przez agencję S&P w październiku 2022 r. po raz 14. z rzędu.

– Rok 2022 będzie zapamiętany jako rok rosnących napięć geopolitycznych i wysokiej inflacji powodującej zmianę polityki banków centralnych, prowadzącą do podwyżek stóp procentowych i spowolnienia wzrostu gospodarczego. Wojna w Ukrainie miała bezpośredni wpływ ekonomiczny na VIG Re wyrażający się jednocyfrowym w milionach euro odpisem z rosyjskiego underwritingu firmy i zapobiegawczą rewaluacją rosyjskich obligacji skarbowych. Podczas gdy wojna trwa, doświadczyliśmy również wysokiego poziomu katastrof naturalnych, przede wszystkim bezprecedensowego ciągu ciężkich burz gradowych we Francji – skomentował Johannes Martin Hartmann, dyrektor generalny VIG Re i prezes zarządu. – Pomimo tych przeciwności, miło mi poinformować, że VIG Re również w 2022 r. kontynuował dynamiczny wzrost, dostarczając najlepsze wyniki finansowe w historii. Nasz doskonały wynik działalności ubezpieczeniowej dowodzi siły i odporności naszego modelu biznesowego opartego na długoterminowym partnerstwie z naszymi klientami. Aby wywiązywać się z obowiązków wobec klientów, będziemy nadal trzymać się naszej ostrożnej polityki inwestycji i underwritingu na rynku reasekuracji, który dostarcza atrakcyjnych możliwości dalszego rozwoju – dodał.

Założona w 2008 r. firma reasekuracyjna należąca do Vienna Insurance Group – VIG Re z siedzibą w Pradze i biurami we Frankfurcie i Paryżu od 2009 r. posiada rating A+ z perspektywą stabilną przyznawany przez S&P. Obecnie obsługuje ponad 550 klientów w 45 krajach.

AC

Ubezpieczone straty z tytułu klęsk żywiołowych przekroczyły poziom 100 mld dolarów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z najnowszego raportu Swiss Re wynika, że ubiegłoroczne klęski żywiołowe spowodowały globalne straty gospodarcze w wysokości 275 miliardów dolarów, z których 125 mld pokryły ubezpieczenia. Głównymi czynnikami generującymi straty były wzrost gospodarczy i akumulacja aktywów majątkowych na obszarach dotkniętych klęskami, potęgowane przez wyjątkową presję inflacyjną.

– Wielkość strat w 2022 r. nie jest opowieścią o wyjątkowych zagrożeniach naturalnych, ale raczej obrazem rosnącej ekspozycji nieruchomości, zaakcentowanej przez wyjątkową inflację – powiedział Martin Bertogg, szef ds. zagrożeń katastroficznych Swiss Re. – Podczas gdy inflacja może się obniżać, rosnąca koncentracja wartości na obszarach narażonych na klęski żywiołowe pozostaje głównym motorem rosnących strat.

Ponieważ klęski żywiołowe nadal wyrządzają szkody majątkowe na całym świecie, zapotrzebowanie na ubezpieczenie zwiększyło się. Jednocześnie inflacja wzrosła w ciągu ostatnich dwóch lat, osiągając w 2022 r. średnio 7% w gospodarkach rozwiniętych i 9% w gospodarkach wschodzących. Efektem wysokich cen jest wzrost wartości nominalnej budynków, pojazdów i innych aktywów do ubezpieczenia, zwiększając w ten sposób wartość roszczeń za szkody spowodowane klęskami żywiołowymi.

Huragan Ian generował najwięcej strat

Ubezpieczone straty były w dużej mierze spowodowane huraganem Ian, zdecydowanie najbardziej kosztownym wydarzeniem roku. Żywioł spowodował straty ubezpieczone szacowane na 50–65 mld dol. W lutym 2022 r. skupisko burz (Eunice, Dudley, Franklin) w północno-zachodniej Europie spowodowało łączne straty objęte ubezpieczeniem w wysokości ponad 4 mld dol., co oznacza, że suma dla tej kategorii prawie podwoiła średnią z poprzednich 10 lat. 

Globalne straty spowodowane powodziami były powyżej średniej, a głównym zdarzeniem była powódź we wschodniej Australii w lutym–marcu 2022 r. Spowodowała ona 4,3 mld dol. strat ubezpieczonych, co było rekordowym wynikiem z tytułu klęski żywiołowej w historii tego kraju.

(AM, źródło: Swiss Re)

18,382FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie