Blog - Strona 847 z 1669 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 847

KNF z kampanią na rzecz zwiększenia świadomości ryzyka związanego z inwestowaniem

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

9 stycznia Urząd Komisji Nadzoru Finansowego rozpoczął ogólnopolską kampanię informacyjną pod hasłem „Nie wszystko złoto, co się świeci – inwestuj świadomie!”. Akcja ma na celu podniesienie poziomu wiedzy społeczeństwa o tym, jak funkcjonuje rynek finansowy, oraz zwiększenie świadomości ryzyka wiążącego się z inwestowaniem.

Urząd KNF chce dotrzeć z przekazem kampanii do jak najszerszego grona odbiorców. Dlatego, obok spotu, który będzie można zobaczyć między innymi  na portalach internetowych, w mediach społecznościowych i środkach komunikacji miejskiej w 8 miastach wojewódzkich, przewidziane są spoty radiowe emitowane na antenach rozgłośni ogólnopolskich oraz artykuły w prasie ogólnopolskiej i regionalnej. Na potrzeby kampanii powstała również strona internetowa inwestujswiadomie.com.pl.

Działania w ramach kampanii mają na celu:

  • uświadomienie inwestorów, że każda inwestycja niesie ze sobą ryzyko i że jest ono tym większe, im inwestycja wydaje się atrakcyjniejsza,
  • zachęcenie osób zamierzających zainwestować środki do dywersyfikacji ryzyka,
  • przekonanie społeczeństwa do weryfikacji wszystkich informacji na temat potencjalnych inwestycji, dokładnego zapoznania się z nimi i sprawdzania wiarygodności źródeł tych informacji, 
  • przybliżenie społeczeństwu roli Komisji Nadzoru Finansowego i jej zadań.

(AM, źródło: KNF)

Allianz Trade, Santander CIB i Two zaoferują innowacyjne rozwiązanie w zakresie odroczonych płatności

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Allianz Trade, bank Santander CIB i Two, firma z sektora finansowo-technologicznego, nawiązały współpracę w zakresie dostarczania pierwszego globalnego rozwiązania odroczonych płatności (Buy Now Pay Later – BNPL) B2B dla dużych firm międzynarodowych. Jest to pierwsze tego rodzaju partnerstwo.

Dzięki partnerstwu tych trzech podmiotów korporacje mają do dyspozycji kompleksowe rozwiązanie oferujące nabywcom biznesowym natychmiastowe odroczone płatności dostępne przy finalizacji transakcji. Dzięki integracji z jednym interfejsem programowania (API) obsługiwanym przez Two, Santander CIB finansuje płatności z góry dla sprzedawców i kredytuje kupujących na całym świecie, podczas gdy Allianz Trade chroni cały łańcuch wartości przed ryzykiem braku płatności (w tym ryzykiem kredytowym). Sprzedawcy będą mieli do dyspozycji globalne wsparcie wielowalutowe, co radykalnie zmniejszy konieczność stosowania złożonych modeli operacyjnych z udziałem wielu dostawców technologii, ubezpieczeń handlowych i ubezpieczeń należności.

– Jesteśmy bardzo dumni z połączenia sił z Two i Santander CIB w celu dostarczenia kompletnego rozwiązania w zakresie odroczonych płatności dla handlu elektronicznego B2B. Nasze rozwiązanie będzie dystrybuowane na całym świecie i ma na celu umożliwienie dużym firmom rozwój sprzedaży internetowej poprzez oferowanie obecnym i nowym klientom odroczonych płatności bez narażania się na ryzyko braku płatności, przy jednoczesnych korzyściach wynikających z natychmiastowych i gwarantowanych płatności. Jest to rozwiązanie „pod klucz”, łączące najlepsze cechy naszych trzech firm, łatwe do skonfigurowania i poprawiające zarówno przychody sprzedawcy, jak i doświadczenie użytkownika – wyjaśnia François Burtin, globalny dyrektor ds. Handlu Elektronicznego Allianz Trade.

Rolę brokera ubezpieczeń należności handlowych pełnił Marsh Spain.

– Jako firma Marsh Spain jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy być na czele tej propozycji wartości, wspierając naszych partnerów w ciągłym rozwoju innowacyjnych rozwiązań – dodaje Ana Meca Diez, dyrektor Działu Ryzyka Finansowego i Specjalnego Marsh Spain.

Potrójne know-how

Każdy z partnerów wnosi do rozwiązania swoją wiedzę. Two zajmuje się technologią obsługi płatności, Santander CIB finansuje płatność z góry dla sprzedawcy i kredyt dla kupujących, a Allianz Trade chroni cały łańcuch wartości przed ryzykiem braku płatności.

Ubezpieczyciel błyskawicznie ocenia wnioski kredytowe poprzez swój interfejs API, korzystając z dużej i szczegółowej bazy danych, która zawiera informacje handlowe, finansowe i strategiczne dotyczące ponad 80 milionów przedsiębiorstw na całym świecie. To pomoże Santander CIB podjąć błyskawiczną decyzję o przyznaniu finansowania. Cały proces jest zoptymalizowany i skonfigurowany dzięki technologii BNPL firmy Two. Wszystko dzieje się w ułamku sekundy.

– Fakt, że kupujący muszą używać osobistych lub firmowych kart kredytowych, nadal utrudnia transakcje B2B. Umożliwienie firmom utrzymania nawyków płatniczych w ciągu 30 lub 60 dni od daty wystawienia faktury w środowisku handlu elektronicznego będzie dużym wyróżnikiem dla sprzedawców, a jednocześnie istotną zmianą w grze: wszystkie obawy związane z ryzykiem braku płatności zostają wyeliminowane, a przepływ gotówki zostaje przez cały czas zachowany. Dodatkowo, rozwiązanie to ma charakter natychmiastowy i działa bezproblemowo, co sprawia, że jest naprawdę potężnym narzędziem dla firm, które mają do czynienia z ogromnym wolumenem sprzedaży w różnych krajach. Dzięki usłudze, którą stworzyliśmy wspólnie z Allianz Trade, Two i Marsh Spain, duże korporacje będą mogły teraz korzystać z usługi BNPL, aby bezpiecznie i globalnie rozwijać swoją działalność internetową, – dodaje Ignacio Frutos Lopez, globalny dyrektor ds. Należności Banco Santander CIB.

Nowe rozwiązanie odroczonych płatności B2B pozwala Santanderowi na pokrycie pełnego spektrum produktów BNPL, ponieważ stanowi uzupełnienie dla Zinia – wprowadzonego przez Cyfrowy Bank Konsumpcyjny (Digital Consumer Bank) Santander rozwiązania odroczonych płatności typu business to consumer (B2C), które w ciągu ostatniego roku wdrożono w Niemczech i Niderlandach.

Partnerstwo sprzyja rozwojowi sprzedaży internetowej B2B

Allianz Trade i Two nawiązały współpracę na początku tego roku, aby zaoferować rozwiązanie B2B BNPL dla MŚP w Wielkiej Brytanii, podczas gdy w tym samym czasie Allianz Trade i Santander pracowały nad dużymi projektami BNPL. Naturalnym krokiem była decyzja o rozszerzeniu współpracy w celu wprowadzenia produktu, który jest w stanie obsługiwać duże firmy globalne.

– W firmie Two mamy obsesję na punkcie zapewnienia bezproblemowego zamawiania i kupowania dla kupujących B2B przy jednoczesnym usunięciu i zautomatyzowaniu procesów operacyjnych po stronie sprzedawców. Zakupy firmowe nie są uniwersalne, a nasz produkt powoduje ujednolicenie kluczowych etapów procesu (np. natychmiastowe wprowadzenie klienta, zamawianie, gwarantowanie, dystrybucja faktur, płatności, uzgodnienia), dzięki czemu sprzedawcy mogą robić to, co robią najlepiej, a my eliminujemy bolączki związane z rezygnacją z zakupu, związaniem kapitału obrotowego, ryzykiem i pracą manualną. Nasze ambicje mają charakter globalny, dlatego zdecydowaliśmy się pójść dalej w naszym partnerstwie z Allianz Trade poprzez nawiązanie współpracy z Santander CIB, co oznacza połączenie dwóch potęg w dziedzinie ubezpieczeń i bankowości dla stworzenia unikalnego i innowacyjnego rozwiązania dla dużych firm – podsumowuje Stavros Tamvakakis, współzałożyciel Two.

(AM, źródło: Multi AN)

Munich Re: 120 mld dol. ubezpieczonych strat z tytułu ubiegłorocznych katastrof naturalnych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Munich Re poinformował 9 stycznia, że huragan Ian oraz powodzie w Australii przyczyniły się do tego, że pod względem finansowych skutków klęsk żywiołowych 2022 r. był jednym z najbardziej kosztownych w historii.

Z szacunków reasekuratora wynika, że wartość ubiegłorocznych strat ubezpieczonych z tytułu katastrof naturalnych wyniosła około 120 miliardów dolarów, podobnie jak w 2021 r., choć mniej niż w rekordowym 2017 r. – podał Reuters. Taki rezultat znacząco przekracza średnią pięcioletnią w wysokości 97 mld dol. oraz grudniowe szacunki Swiss Re, mówiące o 115 mld dol. strat ubezpieczonych w skali całego roku.

Ernst Rauch, główny klimatolog Munich Re, powiedział agencji, że roczne ubezpieczone straty w wysokości 100 miliardów dolarów wydają się być „nową normą”.

Po raz kolejny za dużą część strat odpowiadały USA. Przyczynił się do tego huragan Ian, który nawiedził we wrześniu Florydę, powodując 60 mld dol. strat ubezpieczonych. Duży wkład wniosły też odnotowane na początku roku oraz w październiku powodzie w Australii. Wystawiły one ubezpieczeniowy rachunek opiewający na 4,7 mld dol.

Łączne ekonomiczne straty spowodowane klęskami żywiołowymi wyniosły 270 mld dol. To mniej niż około 320 mld dol. w 2021 roku i blisko średniej z poprzednich pięciu lat.

(AM, źródło: Reuters)

Wydarzenia roku 2022: Artur Kijonka Człowiekiem Roku

0
Źródło zdjęcia: GU

Choć 2022 był rokiem wielu wstrząsów, wywołanych głównie przez niestabilne otoczenie gospodarcze (inflacja!) oraz atak Rosji na Ukrainę, polskie ubezpieczenia na tle innych sektorów jawiły się jako oaza stabilności. Stąd też wybór zdecydowanej większości najważniejszych akcentów oraz indywidualnych i firmowych bohaterów minionych dwunastu miesięcy został dokonany pod kątem osiągnięć czysto biznesowych.

WYDARZENIE ROKU

Wejście w życie Rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych za:

  1. podkreślenie znaczenia obszaru likwidacji szkód z polis dla kierowców poprzez wprowadzenie regulacji wyższej rangi niż obowiązujące od 2014 r. wytyczne;
  2. przyjęcie regulacji o fundamentalnym znaczeniu dla całego rynku komunikacyjnego oraz jego partnerów, takich jak np. warsztaty naprawcze;
  3. uwypuklenie konieczności dyskusji na temat relacji na linii nadzór–branża ubezpieczeniowa w związku z kontrowersjami dotyczącymi procesu konsultacji Rekomendacji.

CZŁOWIEK ROKU

Artur Kijonka, w uznaniu dla tegorocznych osiągnięć kierowanej przez niego OVB Polska, takich jak:

  1. historyczne wyniki sprzedaży i rekrutacji oraz w liczbie zawartych wniosków, które uplasowały spółkę na pierwszym miejscu w Europie wśród wszystkich jednostek OVB ze Starego Kontynentu;
  2. wyprzedzenie w rankingach spółki-matki, OVB Niemcy;
  3. opracowanie wspólnego systemu szkoleń dla wszystkich Dyrekcji Krajowych w ramach platformy cyfrowej Personal Development;
  4. sukces we wdrożeniu strategii EVOLUTION 2022, szczególnie w obszarze rozwoju kompetencji współpracowników;
  5. wsparcie dla osób przyjeżdżających do Polski z Ukrainy, m.in. wyposażenie lokali dla uchodźców w sprzęty niezbędne do prowadzenia normalnego życia, organizacja zbiórek i pomocy materialnej.

UBEZPIECZYCIEL ROKU

Unum Życie, w uznaniu za:

  1. utrzymanie dwucyfrowego tempa wzrostu przypisu składki pomimo depresji całego rynku życiowego;
  2. uplasowanie się w pierwszej trójce najszybciej rosnących zakładów ubezpieczeń na życie w Polsce;
  3. rozbudowę portfela o innowacyjne produkty ochronne, takie jak ubezpieczenie grupowe Ochrona Premium, zapewniające kompleksowe wsparcie w problemach zdrowotnych pracowników: od profilaktyki, po diagnozę i pomoc w powrocie do pracy;
  4. technologiczną rewolucję w procesie wypłaty świadczeń, w wyniku której średni czas wypłaty to 2,5 dnia od otrzymania kompletnej dokumentacji od klienta;
  5. zaawansowane prace nad rozszerzeniem oferty o ubezpieczenia zdrowotne;
  6. bardzo dobre relacje z brokerami, których potwierdzeniem było zwycięstwo w tegorocznej edycji głosowania brokerów ubezpieczeniowych na najlepszego ubezpieczyciela życiowego i zdobycie nagrody „Fair Play”;
  7. 34 tegoroczne kwalifikacje agentów towarzystwa (Life Protection Advisors) do międzynarodowego stowarzyszenia Million Dollar Round Table;
  8. zwycięstwo Anety Podymy, prezes towarzystwa, w plebiscycie Kobieta Biznesu Roku 2022 organizowanym przez „Puls Biznesu”.

POŚREDNIK UBEZPIECZENIOWY ROKU

Phinance w uznaniu za:

  1. stworzenie modelu biznesowego, w którym do dyspozycji doradców są:
  2. stale rozwijane nowoczesne narzędzia informatyczne,
  3. odpowiedni system motywacyjny,
  4. wieloproduktowa, licząca 900 pozycji oferta ze wsparciem cross-sellingowym,
  5. wsparcie procesu akwizycji nowych klientów poprzez centralne contact center;
  6. działania edukacyjne skierowane do pośredników, mające na celu uwypuklenie znaczenia problemu sukcesji w aspekcie ubezpieczeniowym;
  7. uzyskanie pozycji jednego z liderów rynku pośrednictwa finansowego w Polsce w dwudziestą rocznicę rozpoczęcia działalności.

PRODUKT ROKU

Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED Pełna Opieka, które:

  1. jest polisą all risk obejmującą całość leczenia: od diagnostyki szpitalnej, przez zabiegi planowe, pomoc w nagłych przypadkach, aż po rehabilitację poszpitalną i przegląd stanu zdrowia;
  2. zapewnia ochronę od wszystkich ryzyk bez określonych sum ubezpieczenia z akceptowalną dla klienta ceną;
  3. gwarantuje realizację planowych świadczeń szpitalnych w terminie nieprzekraczającym 30 dni;
  4. w procesie realizacji świadczeń odwołuje się do koordynatorów opieki szpitalnej, których zadaniem jest zadbanie o pełną wiedzę pacjenta na temat planu leczenia oraz tego, co się z nim będzie działo w dalszej kolejności.

INNOWACJA ROKU

Wprowadzony przez CUK Ubezpieczenia nowy model sprzedaży pod nazwą OmniCUK będący:

  1. platformą łączącą wszystkie kanały sprzedaży multiagencji i wspierającą pracę agentów ubezpieczeniowych na wielu poziomach;
  2. rozwiązaniem zabezpieczającym bazę klientów agentów CUK Ubezpieczenia i dzięki temu zapewniającym pośrednikom prowizję bez względu na wybrany przez klienta kanał zakupu, oraz umożliwiającym pośrednikom wgląd w historię zakupów, co pozwala im przygotować indywidualną ofertę oraz na bezpośredni kontakt w celu zapewnienia kompleksowej ochrony w innych obszarach;
  3. przykładem dobrego przyjęcia modelu przez pośredników, którzy traktują go jako instrument wsparcia, a nie konkurencję, czego dowodem jest np. wzrost zainteresowania aplikacją CUK Ubezpieczenia.

INICJATYWA ROKU

Wsparcie polskich ubezpieczeń dla dotkniętej wojną Ukrainy, wśród których to działań znalazły się:

  1. wystawienie przez PZU SA, Wartę, ERGO Hestię i Allianz 80 tys. bezskładkowych polis granicznych dla zmotoryzowanych uchodźców;
  2. refundacja kosztów roszczeń z powyższych polis przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny;
  3. bezskładkowe ubezpieczenia Pakiet Oświata dla uchodźców w ramach już funkcjonujących umów grupowych Wiener TU;
  4. bezpłatna opieka medyczna w PZU Zdrowie;
  5. oferowane przez UNIQA bezskładkowe rozwiązania dla przebywających w Polsce Ukraińców, dzieci chodzących do polskich szkół oraz najemców mieszkań w ramach zawartych polis szkolnych, mieszkaniowych oraz dla spółdzielni mieszkaniowych;
  6. setki inicjatyw podjętych przez uczestników rynku i ich pracowników oraz partnerów ze wszystkich segmentów branży, m.in. akcja „Gazety Ubezpieczeniowej” pod nazwą #EnergiaDlaPorozumienia, zakup i transport wyrobów medycznych dla szpitala w Tarnopolu w ramach akcji Polskiej Izby Ubezpieczeń #PIUdlaUkrainy, infolinie uchodźcze Avivy i CUK, pomoc materialna od TU Zdrowie i VIG, 11 mln zł pomocy finansowej od Warty i wiele, wiele innych.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Anna Wszoła i Paweł Rabiński pokierują sprzedażą agencyjną LINK4

0
Anna Wszoła

Paweł Rabiński został dyrektorem Pionu Sprzedaży Agencyjnej LINK4, a od stycznia zespół ubezpieczyciela wzmocniła Anna Wszoła. Objęła ona stanowisko dyrektora Departamentu Sprzedaży Agencyjnej.

Paweł Rabiński i Anna Wszoła mają bogate doświadczenie w branży ubezpieczeniowej. Paweł Rabiński rozpoczął karierę w 2002 r. w Compensie, gdzie odpowiedzialny był za wdrożenie pierwszego internetowego portalu dla agentów. Następnie w latach 2006–2018 pracował w PZU m.in. na stanowisku kierownika Projektu „Agent 2.0”, gdzie odpowiadał za standaryzację całej sieci agentów wyłącznych zakładu. Do LINK4 dołączył w styczniu 2019 r., obejmując stanowisko dyrektora Departamentu Sprzedaży Agencyjnej. Odpowiadał za wdrożenie kluczowych zmian, wśród nich było wprowadzenie regionalnego zarządzania sprzedażą w kanale MULTI i zbudowanie kanału sprzedaży opartego na umowach bezpośrednich. Od listopada 2022 r. odpowiada za cały Pion Sprzedaży Agencyjnej.

– Dziękuję zarządowi LINK4 za zaufanie. Tę szansę traktuję jako docenienie mojej dotychczasowej pracy w kanale multiagencyjnym. Moim celem na najbliższy czas jest jeszcze efektywniejsze wykorzystanie szerokiego potencjału współpracujących z nami partnerów, głównie poprzez aktywizację i skuteczniejsze dotarcie z naszą ofertą do sprzedawców – mówi Paweł Rabiński.

Paweł Rabiński

Z kolei Anna Wszoła ma ponad 20-letnie doświadczenie w branży ubezpieczeniowej. Pracowała w obszarze sprzedaży lub wsparcia sprzedaży w Warcie, UNIQA czy InterRisk, pełniąc funkcje menedżerskie i dyrektorskie. Przez ostatnie 2 lata była dyrektorem Biura Sprzedaży w multiagencji Viviamo.

– Największą wartością w każdej firmie są dla mnie ludzie, bo to właśnie oni ją tworzą. Bardzo się cieszę, że dołączyłam do grona ekspertów LINK4. Wszyscy tu wierzymy, że ubezpieczenia powinny być proste. Naszymi innowacyjnymi pomysłami i dobrą energią chcemy „zarażać” też partnerów biznesowych. Zaufanie i dobre relacje to podstawa w każdym biznesie  – podkreśla Anna Wszoła.

– Ania jest dla nas bardzo cennym wzmocnieniem pionu sprzedaży agencyjnej. Jestem przekonany, że wykorzystując jej bogate doświadczenie, zdobyte zarówno po stronie towarzystw ubezpieczeniowych, jak i agenta, będzie nam dużo łatwiej osiągać cele – dodaje Paweł Rabiński.

(AM, źródło: Link4)

W Sejmie zapytano o obliczanie wartości handlowej pojazdu i regulację branży odszkodowawczej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Piotr Sak, poseł PiS, wystąpił 15 grudnia do ministrów sprawiedliwości, finansów oraz infrastruktury z interpelacjami w sprawie rozważenia możliwości wprowadzenia zmian legislacyjnych w kwestii obliczania wysokości odszkodowania z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu oraz uregulowania rynku odszkodowawczego.

W pierwszej z interpelacji parlamentarzysta podniósł, że według docierających do niego informacji wykorzystywany powszechnie od kilku lat do obliczania utarty wartości handlowej program ekspercki, tj. instrukcja określania rynkowego ubytku wartości pojazdów nr 1/2009 z dnia 12 lutego 2009 r. oraz instrukcja określania wartości pojazdów nr 1/2016 r. do stosowania przez stowarzyszenie rzeczoznawców samochodowych Ekspertmot i w Komputerowym Systemie Info-Ekspert/SRTSiRD, jest nieaktualny i daje nieadekwatne wyniki w odniesieniu do realiów rynkowych. „Ponadto interesariusze relacjonują, iż stosowanie innych metod do dokonania ww. wyliczeń jest negowane i odrzucane przez ubezpieczycieli, w związku z czym należy stwierdzić, iż działania Komisji Nadzoru Finansowego i Rzecznika Finansowego w zakresie lobbowania systemu Info-Ekspert mają charakter monopolistyczny i wykluczający pozostałe systemy. Specjaliści w zakresie rzeczoznawstwa wskazują, iż wybór metody wyliczenia rynkowego ubytku wartości powinien opierać się na konkretnym kazusie, tak aby system ten był adekwatny do zakresu i przedmiotu szkody, co implikować będzie uzyskaniem realnej wartości szkody. Należy wskazać, iż alternatywne metody obliczeniowe zostały opracowane albo zaadaptowane do realiów polskiego rynku przez inne instytucje lub stowarzyszenia rzeczoznawcze” – wskazał Piotr Sak.

Dlatego zwrócił się o informację, czy resorty planują wprowadzenie zmian legislacyjnych umożliwiających dokonywanie szacunku rynkowego ubytku wartości w oparciu o dostępne metody i programy eksperckie, czy widzą potrzebę przeprowadzenia szkoleń lub przesłania publikacji w tym zakresie do sądów rejonowych i okręgowych lub też dostrzegają podniesiony problem i planują optymalizację przepisów i procedur w innym zakresie.

Pytanie o regulację rynku odszkodowawczego…

W drugiej interpelacji poseł zapytał o możliwość regulacji rynku odszkodowawczego. Wśród proponowanych rozwiązań Piotr Sak wymienił wprowadzenie licencji doradcy odszkodowawczego, czyli stworzenie zawodu doradcy odszkodowawczego, opisanie reguł i warunków niezbędnych do uzyskania licencji, procedury egzaminacyjnej, właściwego rejestru doradców oraz nadzoru nad tą profesją, a także odpowiedzialności dyscyplinarnej. „Nie należy jednak zapominać, że kancelarie takie mają źródło swojej działalności w nadużyciach głównie firm ubezpieczeniowych, bez których po prostu by nie powstawały. Tym samym wskazane są m.in. regulacje wzmacniające poszkodowanego i jego reprezentanta, jakim jest zazwyczaj serwis naprawczy, ograniczając w ten sposób masowe i uporczywe spory sądowe dotyczące tej samej tematyki” – dodał poseł. Piotr Sak zwrócił się do ministerstw o informację na temat ewentualnych planów wprowadzenia regulacji odszkodowawców, ich zawartości merytorycznej oraz harmonogramu procesu legislacyjnego. Ponadto zapytał, czy prace „uwzględniają ochronę przedsiębiorców z sektora napraw MŚP, którzy poprzez upoważnienie do rozliczenia bezgotówkowego reprezentują poszkodowanego w sposób profesjonalny bez dodatkowych kosztów spotykanych w kancelariach odszkodowawczych. Obecnie wiele takich firm, chroniąc swoich klientów, ceduje na siebie roszczenie jako rzeczywisty wykonawca naprawy, a następnie, popadając w kłopoty finansowe, wiele lat dochodzi należnej zapłaty”.

…nad którą prace już trwają

W piśmie z 18 listopada 2022 r. stanowiącym odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości na wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich  Marcina Wiącka  z 7 listopada Marcin Warchoł, sekretarz stanu w MS, wyjaśnił, że 17 października resort skierował projekt regulacji branży odszkodowawczej do Zespołu do spraw Programowania Prac Rządu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w celu uzyskania wpisu w Wykazie Prac Legislacyjnych RM. Zadeklarował, że niezwłocznie po jego uzyskaniu MS skieruje swoją propozycję regulacji do uzgodnień, opiniowania i konsultacji publicznych, w tym do zaopiniowania przez RPO. Wiceminister zapewnił, że projekt uzyskał wstępnie pozytywną opinię Rządowego Centrum Analiz.

Resort chce podzielonej płatności

Marcin Warchoł poinformował, że projekt ustawy wprowadza m.in. rozwiązania mające zapobiegać przetrzymywaniu przez kancelarie odszkodowawcze pieniędzy należnych poszkodowanym. Jest to odpowiedź na doniesienia o trudnościach w odzyskaniu pieniędzy od jednej z większych firm zajmujących się dochodzeniem roszczeń. Proponowane przepisy przewidują również model podzielonej płatności, w którym np. ubezpieczyciel miałby przekazywać jedną część należnych środków bezpośrednio na rzecz pokrzywdzonego, a drugą bezpośrednio na rzecz kancelarii odszkodowawczej w wysokości uzgodnionej z pokrzywdzonym, stanowiącej wynagrodzenie za świadczoną usługę.

25% dla kancelarii i ani grosza więcej

Projekt zawiera także rozwiązania ograniczające procentowe wynagrodzenie kancelarii odszkodowawczych.

W ówczesnym stanie prac ustalono, że:

  1. umowa pomiędzy przedsiębiorcą wykonującym działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikającą z czynu niedozwolonego (kancelarią odszkodowawczą) a konsumentem – polegającą na świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczenia z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikającą z czynu niedozwolonego może określać wynagrodzenie tej kancelarii w stosunku do kwoty uzyskanej na rzecz klienta, nie więcej jednak niż 25% tej kwoty;
  2. postanowienia umowy przewidujące zwrot wydatków kancelarii przez klienta lub pobieranie dodatkowych opłat obok kwoty wynagrodzenia są nieważne.

(AM, źródło: Sejm, gu.com.pl)

Narty za milion euro

0
Piotr Czublun

Z całą pewnością decyzja o tym, na jaką sumę warto się ubezpieczyć, jest ostatnią, jaką zawracamy sobie głowę, wyjeżdżając na narty. Szukamy fajnego miejsca (najlepiej bez kolejek), przyjemnego noclegu (najlepiej z dobrą kuchnią) i jeszcze, żeby nie było za daleko i koniecznie z gwarancją śniegu. Przeglądamy szafę z ubraniami narciarskimi, bo być może coś się już zużyło na tyle, że będzie pretekst do zainwestowania w nowe ciuchy (ostatecznie nieważne, jak jeździsz, ważne, jak wyglądasz).

A ubezpieczenie – o ile w ogóle o nim pomyślimy, kupujemy w ostatniej chwili, biorąc praktycznie to, co zaproponuje agent albo co szybko znajdziemy w internecie, niespecjalnie przejmując się zakresem ubezpieczenia czy też jego sumą. Ważne, żeby było szybko, tanio i przy minimum formalności. Doświadczenie pokazuje, że nie jest to najlepsze podejście.

Młodzieniec na stoku

Kilka lat temu usłyszałem taką oto historię. Pewien człowiek miał czternastoletniego syna. Syn był zapalonym narciarzem i jak co roku postanowił wybrać się na narty do Włoch. Wyjazd organizowała dobrze znana tej rodzinie firma eventowa. Zapewniała transport, noclegi, karnety na stok, opiekę polskiego instruktora, ubezpieczenie turystyczne (z niewielką niestety sumą OC narciarza) i sporo innych atrakcji.

Młodzieniec, jak to młodzieniec, niewiele sobie robił z uwag na temat bezpieczeństwa na stoku, przecież doskonale prowadzi deski i nikt mu nie będzie mówił, że na innych trzeba uważać. Niestety, lekkomyślność i brawura tym razem wzięły górę. Młody człowiek, jadąc na nartach z dość dużą prędkością, wpadł na włoskiego instruktora narciarstwa i dość solidnie go poturbował. Nastolatkowi praktycznie nic się nie stało.

Koszty, koszty

Ubezpieczyciel podobno wypłacił pełną sumę ubezpieczenia OC (100 tys. euro), co jednak nie zaspokoiło roszczeń połamanego Włocha. Ten zażądał odszkodowania w wysokości 2 mln euro i włoski sąd I instancji taką właśnie kwotę zasądził (rodzina nie zadbała niestety o odpowiednią reprezentację prawną na tym etapie postępowania). Dobry prawnik został zaangażowany dopiero na etapie apelacji i to, co udało się osiągnąć, to obniżenie odszkodowania do 1 mln euro. Kwota i tak znacząco przekraczała możliwości finansowe rodziny.

W efekcie rodzice niesfornego nastolatka musieli sprzedać dom i pozbyć się praktycznie wszystkich oszczędności, żeby pokryć koszty odszkodowania, zadośćuczynienia i postępowania sądowego. Od firmy organizującej wyjazd chyba nic nie udało się odzyskać.

Jeżeli wierzyć świadkom, poturbowanego Włocha, który podobno strasznie płakał przed sądem, jak to stracił dożywotnio możliwości zarobkowe, co też było jednym z istotnych elementów zasądzonego odszkodowania, już po dwóch latach widziano szusującego w Dolomitach z grupą początkujących narciarzy.

Należyte zbadanie potrzeb

Można powiedzieć – nierozsądny klient, sam sobie winien. Jednak czy na pewno?

Cała sytuacja miała miejsce kilka lat temu, przed wejściem w życie przepisów ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Mimo że już wtedy każdy klient miał prawo oczekiwać od pośrednika profesjonalnego podejścia i przedstawienia produktu ubezpieczeniowego, który odpowiednio ryzyka „turystyczne” zabezpieczy, to jednak brak mocnej podstawy prawnej dość skutecznie ograniczał możliwość skutecznego podniesienia zarzutu niewłaściwego świadczenia usług przez agenta. Wszystko zmieniło się z chwilą zaimplementowania w naszym systemie prawnym dyrektywy IDD, czyli uchwalenia ustawy o dystrybucji ubezpieczeń.

Dzisiaj nie ma już wątpliwości, że dystrybutor, wykonując dystrybucję ubezpieczeń, musi postępować uczciwie, rzetelnie i profesjonalnie, zgodnie z najlepiej pojętym interesem klientów. Zawarcie każdej umowy ubezpieczenia musi być poprzedzone analizą potrzeb klienta. Nieważne, czy jest to tak z pozoru prosty produkt, jakim jest ubezpieczenie turystyczne.

Gdyby opisane przeze mnie zdarzenie miało miejsce w 2021 r., wówczas klient miałby zasadne roszczenie do agenta ubezpieczeniowego o to, że ten nie zbadał należycie jego potrzeb, co skutkowało szkodą w wysokości ponad 1 mln euro. Nie ma też się co oszukiwać – do dzisiaj sytuacja niewiele się zmieniła i rzadko kiedy można spotkać dystrybutora ubezpieczeń turystycznych wyposażonego w narzędzia pozwalające na odpowiednie przeprowadzenie APK.

Ubezpieczyciele prześcigają się w wymyślnym nazywaniu możliwych pakietów i wariantów ubezpieczenia turystycznego, nie przykładając jednak zbyt dużej wagi do tego, aby uczciwe zbadać to, jakiego produktu tak naprawdę klient potrzebuje. Dystrybutorzy muszą też pamiętać, że analiza potrzeb klienta to nie zadanie klienta (polegające najczęściej na odklikaniu kilku pozycji w formularzu internetowym). Przeprowadzenie APK jest obowiązkiem dystrybutora i nikt go nie może wyręczyć w realizacji tego obowiązku.

Można oczywiście na ten problem spojrzeć dość cynicznie – jak klient jest niezadowolony, to niech mnie pozwie. Jednak każda taka sytuacja może oznaczać tragedię dla konkretnej rodziny (bo jak inaczej nazwać stratę domu czy oszczędności całego życia), tragedię, której można było uniknąć, gdyby dystrybutor dobrze wykonał swoją robotę.

Na koniec wypada życzyć śniegu po pachy i sztruksu na stoku i obyśmy nigdy nie musieli sprawdzać, czy to, co nas właśnie spotkało, na pewno mieści się w zakresie ubezpieczenia.   

Piotr Czublun
radca prawny
Czublun i Wspólnicy

Warunki ochrony w polisach OC przewoźnika drogowego

0
Grzegorz Jędrzejczyk

Polisa OC Przewoźnika Drogowego (OCPD), o czym wszyscy związani z branżą transportową wiedzą doskonale, jest polisą nieobowiązkową, ale jednak poszukiwaną przez przewoźników drogowych. Potrzeba posiadania jej przez przewoźnika wynika z konieczności prowadzenia działalności przewozowej jako wymóg rynkowy.

Nie ma już chyba zleceniodawcy usługi przewozu towarów, który nie oczekiwałby posiadania przez zleceniobiorcę (przewoźnika) polisy OCPD.

Czynniki oceny ryzyka

Wiemy doskonale, że towarzystwo ubezpieczeniowe oferujące pokrycie ryzyka musi je najpierw w odpowiedni sposób oszacować i wycenić. Nie będzie to zaskoczeniem, że głównymi czynnikami do oceny ryzyka w OCPD będą przebieg ubezpieczenia, zakres terytorialny ochrony, suma gwarancyjna oraz liczba wykonanych przewozów przez ubezpieczonego.

Kwestia oceny technicznej przebiegu ubezpieczenia jako grupy ryzyka w danym zakładzie ubezpieczeń jest dla środowiska ubezpieczeniowego niewiadomą, ponieważ łączna liczba wypłat odszkodowań jest zawarta w grupie 10 działu II – Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wszelkiego rodzaju, wynikającej z posiadania i użytkowania pojazdów lądowych z napędem własnym, łącznie z ubezpieczeniem odpowiedzialności przewoźnika.

Taki stan sprawia, że ogólny wynik na zawieranych przez TU polisach OCPD jest dla szerszego grona obserwatorów trudny do określenia, ponieważ publikowane wyniki szkodowe tej grupy związane są przede wszystkim ze szkodowością pojazdów mechanicznych. W związku z tym wynik ten zna jedynie zakład ubezpieczeń z prowadzonej analityki szkodowej. Pozostaje nam tym samym, przy ogólnej ocenie opłacalności polis OCPD, oparcie oceny tylko na jednostkowych przebiegach poszczególnych przewoźników.

Kryterium wyceny

Taki stan rzeczy nie jest komfortowy dla brokera wspierającego swojego klienta w negocjacjach z ubezpieczycielem, co widać po wysokości składki za polisę dla przewoźnika, który w ostatnich latach miał szkody polegające na uszkodzeniu czy utracie towaru, przejętego do przewozu.

Widuje się czasami sytuację, w której wysokość oferowanej składki za polisę zrównuje się z kwotą wypłat odszkodowań, a nawet przewyższa ona tę kwotę. Budzi to spore wątpliwości, ponieważ pomija się tzw. funkcję ochronną, jaką powinien mieć zakład ubezpieczeń za przejęte ryzyko.

Znamy przypadki, w których ubezpieczony posiadacz pojazdu mechanicznego doprowadza do bardzo tragicznego w skutkach wypadku drogowego, z którego są wypłacane bardzo duże odszkodowania, a przy zawarciu kolejnej polisy OC ppm nie otrzymuje składki równej lub nieco mniejszej niż łączna wartość wypłaconych szkód z jego udziałem. Skoro tak, to dlaczego przy ryzyku OCPD miałoby być inaczej.

Zakres przewozu a odpowiedzialność

Kolejnym czynnikiem, jaki wpływa na składkę oraz treść oferowanej ochrony, jest zakres terytorialny. Zgodnie z Prawem przewozowym w Polsce przewoźnik odpowiada zgodnie z art. 65 p.p. za uszkodzenie czy utratę przewożonego towaru. Górną granicę tej odpowiedzialności stanowi wartość przewożonego towaru.

Inaczej jest w przewozach dokonywanych na podstawie Konwencji CMR, która za sprawą art. 17 reguluje odpowiedzialność przewoźnika za częściowe lub całkowite zaginięcie towaru lub jego uszkodzenie. Szkody w towarze w ruchu międzynarodowym regulowanym Konwencją CMR, wysokość odpowiedzialności przewoźnika, ogranicza się do masy utraconego czy uszkodzonego ładunku. W przypadkach szczególnych może zachodzić konieczność całkowitego pokrycia szkody przez przewoźnika, co przewiduje art. 29 Konwencji CMR.

Przywołane dwa akty prawne, określające obowiązek przewoźnika do pokrycia szkody, jaka zaistniała w czasie od momentu przejęcia towaru do chwili jego wydania właściwej osobie, są jednym z ważnych elementów wpływających na oferowany zakres ochrony przez towarzystwa ubezpieczeniowe.

Obowiązki przewoźnika a oczekiwania zakładu ubezpieczeń

Najwięcej uwagi zakład ubezpieczeń poświęca obowiązkom, jakie stawia przewoźnikowi w celu zabezpieczenia towaru przed kradzieżą. Ta kwestia budzi sporo obaw po obu stronach umowy ubezpieczenia OCPD. Ze strony towarzystwa jest ryzyko istotnej wypłaty odszkodowania za kradzież towaru, a po stronie przewoźnika obawa przed odmową wypłaty odszkodowania za kradzież.

Broker ubezpieczeniowy w interesie klienta powinien zabiegać o najszersze z możliwych do uzyskania warunki w kwestii postoju pojazdu z ładunkiem. Oczywiście zrozumiałe jest, że zakład ubezpieczeń nie chce przejmować na siebie bezwarunkowej odpowiedzialności za kradzież towaru, i dlatego określa precyzyjnie lub mniej precyzyjnie warunki, jakie musi spełnić kierowca przed podjęciem decyzji o dokonaniu postoju. Ten obszar warunków ubezpieczenia jest najistotniejszy, szczególnie dla przewoźnika.

Budzą jednak dużą wątpliwość takie zapisy ochrony ubezpieczenia, które znacząco utrudniają kierowcy ich spełnienie. W tym obszarze zakład ubezpieczeń zwraca uwagę przeważnie na swoje wytyczne, które nierzadko nie współgrają z rzeczywistością.

Próba ustalenia kompromisu pomiędzy obowiązkami przewoźnika wobec zleceniodawcy, np. poprzez realizację terminu dotarcia na rozładunek, nie powinna być ograniczona do zachowania konieczności zapobieżenia szkodom kradzieżowym, poprzez oczekiwanie od kierowcy postoju tylko w takich miejscach, które zakład ubezpieczeń określa jako właściwe. Brak ze strony zakładu ubezpieczeń realizmu w kwestii czasu pracy kierowcy powoduje wymuszenie na przewoźniku wyboru takiego miejsca postoju, które nie pomoże kierowcy zrealizować przyjętego polecenia.

W związku z tym należałoby zachować szczególną ostrożność w czasie weryfikacji propozycji zakresu ubezpieczenia, aby warunki, jakie muszą być spełnione na czas postoju pojazdu z ładunkiem, były jak najbardziej liberalne.

Adekwatność składki do zakresu i ryzyka niewłaściwych zachowań przewoźnika

Skoro ryzyko wystąpienia szkody w towarze jest znaczące, to zastanawia, dlaczego niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe oferują ochronę przewoźnikowi, proponując niską składkę w porównaniu z ogółem. Oczywiście, diabeł tkwi w szczegółach ochrony.

Nie można oprzeć się wrażeniu, że w OCPD jest jak w innych polisach, których składki nie zapewniają realnej ochrony, ale kuszą klienta do ich akceptacji, aby po ich zawarciu w przypadku szkody w dość oczywisty sposób uchylić się od odpowiedzialności i braku wypłaty odszkodowania. Nikomu nie będzie służyło takie podejście do szacowania składki i zawierania takich umów.

Oczywiście nie należy całkowicie demonizować podejścia underwritingu zakładów ubezpieczeń przy wycenie ryzyka OCPD, ponieważ znane są przypadki niewłaściwych zachowań przewoźników drogowych, którzy częściowo lub całkowicie lekceważą zapisy warunków umowy ubezpieczenia lub też nie stosują elementarnych zasad bezpieczeństwa. Należy stanowczo zwrócić uwagę, że taki stan rzeczy działa niekorzystanie dla obu stron stosunku ubezpieczeniowego.

Nie zachowując zasad bezpieczeństwa przewożonego ładunku, niejako przewoźnicy sami przyczyniają się do tego, że zakłady ubezpieczeń, aby utrzymać poziom dotychczasowej składki, podświadomie lub świadomie zmniejszają zakres ubezpieczenia w obawie o swój interes.

Ułomność klauzul dodatkowych

W przyszłości w kwestii ryzyka OCPD zarówno w środowisku transportowym, jak i towarzystw ubezpieczeniowych powinna się odbyć dyskusja na temat ewentualnego projektu skierowanego do odpowiedniego ministerstwa w sprawie ujednolicenia zakresu ochrony polis OCPD.

Środowisko brokerskie prześciga się w generowaniu dodatkowych klauzul do zakresu OCPD, co ostatecznie niejednokrotnie doprowadza do nieświadomej minimalizacji zakresu ochrony ubezpieczenia działalności przewozowej poprzez jego uszczegółowienie. Jasne i klarowne zasady ochrony wynikają z samych przepisów obowiązujących przewoźników w stosunku do zleceniodawcy. Wprowadzanie klauzul potwierdzających sam fakt ochrony, który wynika z przepisów, prowadzi do ułomności skutecznej ochrony zawieranych polis.

Wzorzec braku kombinatorstwa przy tworzeniu zapisów ochrony w polisach OCPD mamy u zachodnich sąsiadów, którzy swego czasu wprowadzili obowiązkową polisę dla przewoźnika wykonującego przewozy kabotażowe na terenie Niemiec.

Oczywiście pozostając w obecnym stanie prawnym, możemy tylko poszukiwać najlepszej ochrony ubezpieczeniowej dla przewoźników drogowych, aby w przypadku wystąpienia szkody nie drżeć o właściwą decyzję zakładu ubezpieczeń.

Grzegorz Jędrzejczyk
prezes zarządu TSL BROKERS
broker ubezpieczeniowy rynku transportowego

Promocja na polisy komunikacyjne LINK4 w Alior Banku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Alior Bank zaoferował swoim klientom możliwość nabycia OC, OC/AC oraz NNW LINK4 ze specjalną zniżką.

Rabat na polisy wynosi do 13% na OC lub OC/AC. Dodatkowo klienci mogą uzupełnić je o NNW w promocyjnej cenie: 1,50 zł x liczba miejsc w aucie przy sumie ubezpieczenia 10 tys. zł lub 3 zł x liczba miejsc w aucie przy sumie ubezpieczenia 20 tys. zł.

Polisy komunikacyjne można nabyć za pośrednictwem bankowości mobilnej lub internetowej. Wystarczy, że po zalogowaniu się na swoje konto, kliknie się kolejno w sekcję Oferty i zakładkę Ubezpieczenia. Następnie należy podać informacje o pojeździe, który ma zostać objęty polisą i jego właścicielu.

Promocja obowiązuje do odwołania.

(AM, źródło: Alior Bank)

Więcej Allianza w PZU

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PTE Allianz Polska zwiększyło swój udział w kapitale zakładowym i w ogólnej liczbie głosów w PZU SA powyżej 5% łącznie przez fundusze zarządzane przez towarzystwo, tj. Allianz Polska Otwarty OFE, Allianz Polska DFE oraz Drugi Allianz Polska OFE – podał PZU w komunikacie.

Obecnie łączny udział funduszy zarządzanych przez PTE Allianz Polska w kapitale zakładowym i w ogólnej liczbie głosów PZU SA wynosi 5,58%. Wzrost udziału to efekt połączenia towarzystwa z Aviva PTE Aviva Santander, które 30 grudnia ubiegłego roku   zostało zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym.

(AM, źródło: PZU, Allianz)

22,064FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie