D&O coraz bardziej pożądane, choć trudniej dostępne

0
947

Jedną z konsekwencji zawirowań gospodarczych w trakcie pandemii może być zalew roszczeń z ubezpieczeń D&O. Efektem tego ryzyka są rosnące ceny polis oraz trudności w dostępie do nich – zauważa „Puls Biznesu”.

Sylwia Kozłowska, dyrektor departamentu OC Willis Towers Watson Polska, uważa, że niedawny wyrok sądu, który nakazał Allianz wypłatę 6,15 mln zł z D&O chroniącego byłego prezesa ZRUG Zabrze jest sygnałem czekającej rynek fali takich spraw. Stąd też rosnące zainteresowanie OC menadżerów ze strony różnej wielkości firm. Co więcej, nie pytają one już o zasadność zakupu polisy, tylko o optymalny zakres ochrony i adekwatny limit odpowiedzialności.

„PB” zwraca uwagę, że rosnącemu zainteresowaniu ubezpieczeniami towarzyszą coraz większe trudności w ich zakupie. Zakłady podchodzą selektywnie do udzielania ochrony, zmniejszają dostępne pojemności, znacząco zwiększają ceny czy wręcz odmawiają złożenia oferty dla niektórych branż.

Paweł Wojskowicz, dyrektor obsługi klienta w dziale FinPro Marsh Polska twierdzi, że na polskim rynku średnia stawka odnowieniowa polisy D&O wzrosła średnio o 20–40%. Wyższe stawki musiały też płacić branże dotknięte przez Covid-19. Ekspert podkreśla, że rosnące ceny nie są zasługą pandemii, tylko dużo wcześniejszej utraty rentowności w segmencie D&O przez największych graczy, w efekcie czego już ponad dwa lata temu doszło do odbicia cen na rynkach międzynarodowych.

Agata Żbikowska, lider linii finansowej STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi, zwraca jednak uwagę, że mimo to stawki oferowane przez polskich ubezpieczycieli są nadal na dość niskim poziomie w porównaniu do tych oczekiwanych przez ubezpieczycieli z rynków zachodnich. Podobnie zakres oferowanej ochrony jest często dużo szerszy niż ten dostępny poza Polską.

Więcej:
„Puls Biznesu” z 27 kwietnia, Sylwia Wedziuk „Polisy dla menedżerów drogie i trudno dostępne”:
https://www.pb.pl/polisy-dla-menedzerow-dro…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)