Kolejne środowiska wstawiają się za dalszym funkcjonowaniem Rzecznika Finansowego

0
444

Prawnicy, przedsiębiorcy, rzeczoznawcy oraz dziennikarze wyrażają sprzeciw wobec postanowień procedowanej ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego oraz o Funduszu Edukacji Finansowej. Negatywne opinie złożyły też trzy ministerstwa oraz prezes NBP. Ich zdaniem resort finansów chce doprowadzić do obniżenia poziomu ochrony indywidualnego klienta instytucji finansowych i osłabienia budowanego od lat systemu ochrony praw konsumentów.

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawiły się stanowiska i uwagi do projektu ustawy o rozpatrywaniu reklamacji i sporów klientów podmiotów rynku finansowego oraz o Funduszu Edukacji Finansowej. Projekt spotkał się z krytyczną oceną innych resortów, organizacji społecznych i ekspertów.

Przeciwko pomysłom Ministerstwa Finansów wypowiedziało się Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które w swojej opinii uznało, że „projektowana ustawa przewiduje kumulację uprawnień Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ze szkodą dla systemu ochrony klienta podmiotu rynku finansowego (…). W tej sytuacji jako niezasadne należy ocenić zniesienie Rzecznika Finansowego i przekazanie jego obecnych kompetencji Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów”.

Przeciwne likwidacji urzędu Rzecznika jest też Ministerstwo Sprawiedliwości, które wskazuje:  „Projektowana likwidacja instytucji Rzecznika Finansowego nie może uzyskać poparcia ministra sprawiedliwości, z uwagi m.in. na fakt, że stoi ona w sprzeczności z dominującym w Unii Europejskiej i na świecie instytucjonalnym modelem ochrony konsumentów”.

Andrzej Śliwka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych wskazał z kolei w opinii resortu, że: „ projektowana zmiana może prowadzić do systemowych niejasności, a w konsekwencji również wpłynąć niekorzystnie na efektywność wykonywania zadań z zakresu indywidualnych spraw związanych z rynkiem finansowym. Taka sytuacja pośrednio może wpływać na decyzje wydawane względem instytucji finansowych z bezpośrednim bądź pośrednim udziałem Skarbu Państwa. (…) W ocenie MAP istnieje ryzyko, że przyjęcie projektowanej regulacji może niekorzystnie wpłynąć na sposób prowadzenia postępowania oraz jakość merytoryczną wydawanych rozstrzygnięć. (…) W rezultacie może dojść do osłabienia zaufania konsumentów do rynku finansowego, co wpłynie negatywnie na instytucje finansowe, w tym te, w których Skarb Państwa posiada bezpośrednio lub pośrednio udziały”.

Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego w swojej opinii stwierdził z kolei: „Uzasadnienie do projektu ustawy m.in. odwołujące się do raportu Najwyższej Izby Kontroli z dnia 8 kwietnia 2013 r. (zatem okresu przed uchwaleniem ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym, która m.in. zmierzała do unormowania omawianego w raporcie obszaru) na potrzeby zbudowania tezy o potrzebie zwiększenia skuteczności i efektywności systemu ochrony konsumenta rynku finansowego – nie w pełni pozwala na zbudowanie kategorycznego przekonania, że rzeczywiście uzasadnienie, a co za tym idzie sam projekt, odzwierciedlają wynik aktualnych analiz.”

Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw przypomniał, że „Rzecznik Finansowy był najlepiej ocenianą instytucją zaangażowaną w system ochrony klientów rynku finansowego przed nieuczciwymi praktykami instytucji finansowych”. Opinia ta została potwierdzona w raportach Najwyższej Izby Kontroli. Rzecznik MŚP apeluje o odstąpienie od zamiaru likwidacji instytucji Rzecznika Finansowego, „mając na uwadze bardzo dobre doświadczenia i opinie przedsiębiorców i ich organizacji działających w ramach Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP”.

Z kolei Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu zwróciło uwagę na brak konsultacji społecznych z organizacjami konsumenckimi, krótki czas na zapoznanie się z projektem, absurdalną jego zdaniem argumentację i sprzeczne kompetencje UOKiK w projektowanym prawie. „Dokonanie tak głębokiej rewolucji w zakresie ochrony praw konsumenta w czasie kryzysu zdrowotnego może przynieść bardzo negatywne skutki dla klientów rynku finansowego”.

Ośrodek Badań, Studiów i Legislacji Krajowej Izby Radców Prawnych również negatywnie zaopiniował ustawę i zarekomendował rezygnację z prac legislacyjnych w tym zakresie. Jego zdaniem likwidacja urzędu Rzecznika Finansowego „nie doprowadzi do zwiększenia skuteczności i efektywności systemu ochrony konsumenta rynku finansowego, a wręcz doprowadzi do obniżenia poziomu ochrony konsumenta i osłabienia budowanego od lat systemu ochrony praw konsumentów”. O zaniechanie podejmowanych działań apeluje do ministra również Lubelskie Centrum Arbitrażu i Mediacji.

Polska Izba Motoryzacji skrytykowała zarówno proces legislacyjny, jak i samą ustawę: „Założenia projektu są sprzeczne z tendencjami światowymi oraz zaleceniami unijnymi w kwestiach skutecznej ochrony indywidualnej konsumentów. Połączenie Rzecznika Finansowego z UOKiK może zapoczątkować tendencję ogólnej likwidacji tego typu instytucji i włączenie np. Rzecznika Praw Pacjenta do Ministerstwa Zdrowia czy Rzecznika MŚP do Ministerstwa Rozwoju czy również do UOKiK”.

Głos w sprawie zabrał Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich: „W mojej ocenie istnienie Rzecznika Finansowego jako samodzielnej instytucji działającej na rzecz konsumentów jest wręcz niezbędne ze względu na obowiązki państwa polskiego wynikające z aktów prawa unijnego i bogatego dorobku orzeczniczego TSUE, w tym dotyczącego dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. (…) Wyrażam także swój zdecydowany sprzeciw wobec przyjętego przez ustawodawcę trybu procedowania”.

(AM, źródło: Rzecznik Finansowy)