Rozmowa z Jackiem Glebą, lekarzem, dostawcą systemu MDT Net, prezesem MDT Medical
Redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”: – Panie Doktorze, pacjent leczony 30% taniej? To brzmi jak niemożliwe do osiągnięcia. Mówimy o rosnących kosztach medycznych i o braku personelu. W jaki sposób MDT Net przynosi oszczędność 30% płatnikowi i jak wygląda to dla TU?
Jacek Gleba: – Ubezpieczyciel dostaje dostęp do zaawansowanego panelu analitycznego. Widzimy prognozy kosztów per pacjent, portfel i partner medyczny. Identyfikujemy najbardziej kosztogennych pacjentów, zanim staną się obciążeniem i zanim powstaną koszty. System wychwytuje działania zduplikowane, wskazuje placówki o wysokim wskaźniku powtórzeń, analizuje skuteczność działań. To dane, które pozwalają realnie zarządzać rentownością produktu zdrowotnego. MDT Net wychwytuje to wszystko nie tylko w odniesieniu do danych z poprzednich okresów, ale przede wszystkim pozwala zarządzać szkodowością obecną i przyszłą.
Popatrzmy na diagnozę i leczenie jak na proces. Skupiamy się na racjonalności klinicznej i kosztowej działań przyszłych – tych, do których jeszcze nie doszło. Nad tymi możemy panować i możemy je korygować. Tutaj nie ma ścieżek na skróty. Pacjent niewyleczony będzie generował koszty.
MDT Net to system zaprojektowany z myślą o płatniku. To platforma zarządcza. Pozwala ubezpieczycielowi widzieć, gdzie pojawiają się zbędne koszty, jak wygląda obciążenie portfela i co się z nim stanie w ciągu najbliższych trzech, sześciu miesięcy.
A skala oszczędności?
– W zależności od sytuacji wyjściowej – redukcja kosztów to od 10 do 30%. To nie są oszczędności na jakości opieki, tylko eliminacja zbędnych działań, skrócenie czasu leczenia. I co ważne, to są oszczędności dające poprawę jakości opieki.
Czy MDT Net integruje się z istniejącymi systemami?
– Tak. To system otwarty, platforma integracyjna. Funkcjonuje samodzielnie i integruje dane z innych źródeł – systemów EDM, HIS, platform TU. Wdrożenie jest proste i adaptacyjne. Wystarczy decyzja.
Jak wygląda proces wdrożenia?
– Można zacząć od pilotażu. Efekty widać po kilku miesiącach. To narzędzie dla zarządu, product managera, aktuariusza i dyrektora medycznego.
Czy Wasz system MDT Net oparty jest na wiedzy lekarskiej i czy AI to zmieni?
– AI to bardzo dobre narzędzie do optymalizacji procesów. Na potrzeby budowy naszego systemu połączyliśmy najwyżej opiniowanych lekarzy i najlepszych specjalistów od AI w Polsce. Wspólnie tworzymy procesy niosące efektywną pomoc, jednocześnie zmniejszając koszty płatnikom.
AI może wesprzeć lekarza, ale nigdy go nie zastąpi. Może zmienić sposób interakcji lekarza z pacjentem, sposób diagnozy, analizy pacjenta, wskazać rozwiązania i pomóc w zarządzaniu wiedzą medyczną. Wątpię, żeby AI uporządkowała chaos systemu bez naszej refleksji.
Czyli zarządzanie zdrowiem może być konkretne, mierzalne i rentowne?
– Zdrowie nie musi być kosztowną niewiadomą. Może być procesem opartym na danych, z jasno zdefiniowanymi punktami kontrolnymi. MDT Net to fundament, na którym można zbudować nowoczesny, odporny i przewidywalny produkt zdrowotny.
Na rynku prywatnym o kosztach medycznych decyduje pacjent, który szuka rozwiązania swojego problemu zdrowotnego w systemie, który nie jest prosty. Sam zarządza swoim procesem leczenia, generując niepotrzebne i nieprzemyślane koszty. Dodatkowo, obecny system opieki ogranicza działania medyczne, co powiększa presję pacjentów na realizację nie do końca racjonalnych usług. Takie błędne koło oparte na niepokoju i niezaspokojonych potrzebach zawsze będzie generować bezpodstawne koszty.
Reasumując, generowany jest koszt bez efektów klinicznych, co naraża pacjenta na postępującą, niewyleczoną chorobę, a płatnika na absolutnie nieuzasadnione koszty.
Jak ten mechanizm odwrócić?
– Wyobraźmy sobie system, w którym pacjent ma zaufanie do swojego lekarza. Ten posiada właściwe narzędzia diagnostyczne i analityczne. Pacjent wychodzi z gabinetu zdiagnozowany ze ściśle określonym kierunkiem dalszych działań. Pacjent efektywnie prowadzony nie generuje bezpodstawnych kosztów.
W naszym Centrum Medycznym MDT Medical, zamiast wysyłać pacjenta do kilku specjalistów, rozbudowaliśmy diagnostykę pierwszej fazy. Jej celem jest znalezienie źródła problemu i określenie tej jednej i najbardziej racjonalnej ścieżki leczenia.
Dzięki temu istotnie ograniczamy czas diagnozy. W wielu złożonych przypadkach potrzeba nam było jedynie dwóch–trzech tygodni zamiast miesięcy. Mówimy o onkologii, problemach kardiologicznych, infekcjach itd. Ograniczony czas diagnozy to mniejsza liczba działań medycznych, czyli mniejsze koszty. Dla pacjenta to krótsza droga do zdrowia, ale też pewność, że idzie we właściwym kierunku.
Dzięki temu płatnikowi pozostaje do 30% więcej pieniędzy w wyniku końcowym. Umożliwia mu to np. opłacanie droższych procedur. Przy wyższym koszcie jednostkowym koszt całkowity danego procesu leczenia i tak jest niższy. Płatnik współpracując z nami, rozwiązuje problemy pacjenta szybciej, efektywniej i taniej. To z kolei buduje zaufanie. Tak odwracamy błędne koło systemu. Zamieniamy je w pozytywne sprzężenie zwrotne.
Co zadecydowało o budowie systemu MDT Net?
– Jedyne, czego potrzebuje każdy z nas, to szybkiego wyleczenia. Błędne jest przekonanie, że pacjent potrzebuje dostępu do dowolnej liczby specjalistów teraz, zaraz. Na tym opiera się przesłanie sprzedażowe reaktywne na brak dostępu do lekarza w NFZ. Nie tego szuka pacjent.
Pacjent potrzebuje tylko jednego lekarza – tego, który go wyleczy oraz jasno określi proces diagnozy i leczenia. Kto takie usługi medyczne dostarczy, zdominuje rynek. Kto nie, zginie pod ciężarem kosztów, a te będą rosnąć.
Dziękuję za rozmowę.
– Ja również dziękuję. Zainteresowanych zapraszam do współpracy. Pozostawiam numery kontaktowe do osób odpowiedzialnych za MDT Net:
CEO MDT Net dr Jacek Gleba 510 860 283
COO MDT Net Agnieszka Fałowska 510 420 801

Oszczędność dla ubezpieczyciela 30% dzięki MDT Net







