Blog - Strona 1024 z 1516 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1024

Prezydencka Rady ds. Wsi i Rolnictwa za obowiązkowymi ubezpieczeniami rolnymi

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dziś odbędzie się kolejne posiedzenie prezydenckiej Rady ds. Wsi i Rolnictwa. Głównym tematem będzie system ubezpieczeń upraw i zwierząt – zapowiedział przewodniczący Rady Jan Krzysztof Ardanowski.

– Chcemy poruszyć jeden z najważniejszych w tej chwili tematów dotyczących rolnictwa, czyli kwestię systemu ubezpieczeń upraw i zwierząt – wyjaśnił Jan Krzysztof Ardanowski. W jego ocenie obecny system jest niespójny i niewydolny. – Nie może dalej trwać sytuacja, że ten system de facto w Polsce nie działa – ocenił.

Zdaniem szefa Rady rolnicy są już coraz bardziej przekonani do ubezpieczeń.

– Zniszczone gospodarstwo przy masywnej klęsce może do następnego roku nie dotrwać. Dlatego rolnicy coraz bardziej domagają się od państwa systemu ubezpieczeń, który pozwoliłby zapewnić pewien minimalny poziom bezpieczeństwa dla gospodarstw – stwierdził. – Ten system musi być wspierany przez państwo w zakresie obniżania składek płaconych przez rolników. Również państwo powinno zapewnić bezpieczeństwo towarzystwom ubezpieczeniowym w przypadku wystąpienia masywnych klęsk, których te firmy nie były w stanie pokryć i mogłyby upaść – dodał.

Przewodniczący Rady zaznaczył, że rolą rady jest wypracowanie rekomendacji, które zostaną przedstawiane Prezydentowi RP, a następnie – w jego imieniu – rządowi.

– Z mojego punktu widzenia niewątpliwie musi być powszechność ubezpieczeń. Najlepszym sposobem zapewnienia powszechności ubezpieczeń upraw byłyby obowiązkowe ubezpieczenia wszystkich upraw w Polsce, tak jak to było do początku lat 90. Wtedy było to przez rolników kwestionowane, teraz rolnicy dochodzą do wniosku, że ubezpieczenie wszystkich 15 mln hektarów upraw byłoby korzystne – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski. Jego zdaniem podstawową formą systemu powinny być towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych.

(AM, źródło: prezydent.pl)

Ubezpieczenia parasolowe dla grup szpitali w TUW PZUW

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

TUW PZUW zawarł już kilka ubezpieczeń parasolowych. Chodzi o nową ofertę towarzystwa, która polega na obejmowaniu dodatkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej grup szpitali, a nie tylko pojedynczych placówek.

Zgodnie z prawem w ramach obowiązkowego OC pojedynczy szpital jest chroniony do kwoty 100 tys. euro w przypadku jednego tzw. niepożądanego zdarzenia i 500 tys. euro w przypadku wszystkich zdarzeń. Te kwoty bywają niewystarczające w sytuacji, gdy rośnie liczba i wartość roszczeń zgłaszanych wobec szpitali.

– Dlatego proponujemy nowatorskie rozwiązanie dla grup szpitali w postaci ochrony parasolowej. To ochrona dla placówek, które po  wyczerpaniu sumy gwarancyjnej wynikającej z obowiązkowego ubezpieczenia musiałyby same ponosić koszty. To także ochrona dla potencjalnych poszkodowanych, którzy będą mieli łatwiejszą drogę do uzyskania odszkodowania – tłumaczy Aneta Zawistowska, członek zarządu TUW PZUW.

Jak podkreśla, oferta jest dostosowana do profilu działalności poszczególnych szpitali.

(AM, źródło: TUW PZUW)

Windykacyjny assistance Vindicat w Generali

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Kilka miesięcy temu Generali wdrożyło i zaproponowało przedsiębiorcom segmentu MŚP windykacyjny assistance. Produkt, który dostarczył Vindicat – innowator rynku zarządzania wierzytelnościami – jest pierwszym tego typu rozwiązaniem w Europie.

Pod koniec 2019 r. Vindicat – innowacyjny legatech wprowadził do swojej oferty produkt windykacyjny assistance. Po kilku miesiącach od wdrożenia w Generali czas na pierwsze podsumowanie.

Dlaczego taki produkt?

Była to odpowiedź na potrzeby branży ubezpieczeniowej w zakresie oferowania klientom dodatkowej wartości w ubezpieczeniu dla firm, jakim jest dostęp do narzędzia związanego z zarządzaniem wierzytelnościami.

Vindicat dostarcza klientom narzędzie i całe know-how, jak skutecznie, zgodnie z prawem, ubiegać się od kontrahentów o swoje należności. Stawia na monitoring płatności i windykację miękką.

Większość firm z sektora MSP nie ma wielkich departamentów prawnych czy zespołów windykacji. Ma też ograniczoną wiedzę, jak postępować z kontrahentami, którzy zalegają z płatnościami. Upominać? Powoływać się na sąd? Czy po prostu dzwonić z ponagleniami?

Nasz system automatyzuje cały proces i wykorzystuje innowacyjne procesy do osiągania ponadprzeciętnej skuteczności. Wśród naszych rozwiązań jest np. giełda długów – najwyżej pozycjonowana giełda w Polsce (wg Senuto), dzięki której można sprzedać swój dług – wyjaśnia Bogusław Bieda, prezes zarządu Vindicat.

Bogusław Bieda

Jak pokazują badania, 75% przedsiębiorców segmentu Micro i MŚP ma problemy z zatorami płatniczymi. Wartość przeterminowanych faktur w tym segmencie to ponad 14 mld zł rocznie. Brak możliwości odzyskania należności może doprowadzić do utraty płynności finansowej firmy, a nawet bankructwa.

Wartości te pokazują, że jest to poważny problem dla polskiej gospodarki, w której 80% PKB generuje właśnie ten segment rynku.

W trakcie badań fokusowych zarówno agenci, jak i klienci (przedsiębiorcy) bardzo pozytywnie ocenili zaproponowane rozwiązanie. Agenci wskazali, że produkt, ze względu na powszechny problem z zatorami płatniczymi, można oferować prawie wszystkim firmom, ochrona ubezpieczenia zapewnia natychmiastowe zorganizowanie procesu bez wymaganej wiedzy prawnej – gotowe rozwiązanie wpływa pozytywnie na budowanie relacji z klientami – ubezpieczyciel dba, aby oferta pomagała przedsiębiorcom prowadzić biznes. Z kolei agenci pozytywnie ocenili intuicyjność systemu, jego realną wartość dla klienta i łatwość uruchomienia procesu związanego z monitoringiem niezapłaconych faktur i windykacji.

Niezwykle cieszy fakt, że sieć agencyjna bardzo pozytywnie oceniła nasze rozwiązanie. Agenci wskazywali, że windykacyjny assistance jest dla nich dobrym argumentem w rozmowie sprzedażowej czymś, co uatrakcyjnia ofertę i wyróżnia na tle konkurencji, że mogą zawalczyć o klienta nie tylko ceną, ale jakością i serwisem – wylicza Bogusław Bieda.

Wdrożenie w Generali

Propozycja nowej usługi dla klientów Generali Polska z sektora małych i średnich przedsiębiorstw spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem. Wdrożenie nastąpiło w ciekawym dla rynku okresie pandemicznym.

Już w trakcie szkoleń z pośrednikami, dotyczących nowości w produkcie dla MSP, najwięcej pytań dotyczyło tej właśnie usługi. Okres pandemiczny jest dla wielu firm pewnego rodzaju sprawdzianem. Niestety nie wszystkim uda się go przetrwać, co będzie miało wpływ na jego kontrahentów. A to może dla nich oznaczać problemy z płynnością – mówi Sonia Lech, dyrektor Działu Ubezpieczeń MSP.

Sonia Lech

Assistance windykacyjny w Generali skierowany jest do firm, które sprzedają swoje towary i usługi z odroczonym terminem płatności. Najczęściej korzystają z niego firmy z branż:

  1. budowlanych, produkcyjnych, hurtowni,
  2. hoteli i restauracji w zakresie usług dla grup,
  3. szkół i przedszkoli prywatnych, gdy rodzice przestają płacić czesne,
  4. wspólnot mieszkaniowych, gdy mieszkańcy nie płacą czynszu.

Assistance ten cieszy się dużym zainteresowaniem, szczególnie wśród przedsiębiorstw budowlanych i produkcyjnych – dodaje Sonia Lech.


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Gdzie w tych czasach szukać kandydatów na agentów

0
Adam Kubicki

W krótkiej historii sprzedaży ubezpieczeń w Polsce rekrutacja nigdy nie była takim wyzwaniem jak dziś. Wiele lat temu ciekawych ofert pracy było tyle, co kot napłakał, i ambitniejsze osoby bardzo często przyciągała możliwość osiągania relatywnie wysokich dochodów w stosunku do tego, ile zarabiało się na etacie. Dziś sytuacja wygląda inaczej.

Obecnie można rozwijać się w wielu zawodach, stać się specjalistą od wielu dziedzin i zarabiać pieniądze proporcjonalne do swoich oczekiwań. To oczywiście odbija się na procesie rekrutacji i statystykach. Powodem jest głównie to, że przez wiele lat nowych współpracowników menedżerowie sprzedaży poszukiwali poprzez ogłoszenia, czyli źródło, które przede wszystkim przyciąga właśnie osoby będące pracownikami etatowymi.

Dziś osoba rekrutująca być może powinna zmienić swój sposób myślenia o źródłach potencjalnych kandydatów, ponieważ to, czego ludzie z branży nie zauważają i co jest najcenniejsze, związane jest z jej specyficznymi cechami.

Przede wszystkim sprzedaż ubezpieczeń to prowadzenie działalności gospodarczej. W związku z tym agenta możemy nazwać przedsiębiorcą, a towarzystwo ubezpieczeniowe lub agregatora dostarczycielem produktu i wsparcia. Dlaczego jednak potencjalny współpracownik miałby zainteresować się prowadzeniem właśnie biznesu ubezpieczeniowego?

Pierwsza przewaga, która przychodzi mi do głowy, to powszechność rynku. Właściwie każdy dorosły Polak kupuje ubezpieczenia. Jeden mniej, drugi więcej, ale prawie każdy. Nie każdy biznes może pochwalić się tak dużym potencjalnym rynkiem klientów.

Druga cecha to wysoka marża, którą osiągamy na sprzedaży ubezpieczenia. W wielu branżach marże sięgają kilku procent, a nierzadko przedsiębiorca, aby utrzymać płynność finansową, musi sprzedawać po kosztach.

Właśnie płynność finansowa to trzecia, ciekawa cecha branży ubezpieczeniowej, ponieważ nie mamy tutaj konieczności kupowania specjalistycznego sprzętu, tworzenia magazynów, lęku o to, czy nie zostaną nam w nich na koniec roku niesprzedane produkty.

Porównując do innych branż, koszty stałe w ubezpieczeniach są na niskim poziomie. Można właściwie być mobilnym agentem, który nawet nie potrzebuje biura.

Następna zaleta to brak podatku VAT. Ten, kto nie miał z nim bezpośrednio do czynienia jako przedsiębiorca, nie wie o tym, ile kłopotów ten podatek potrafi przysporzyć. Przedsiębiorstwa, które są zwolnione z VAT, są dużo rzadziej kontrolowane niż przedsiębiorstwa będące jego płatnikami. Przy okazji sprzedaży ubezpieczeń zarabiamy więcej pieniędzy, ponieważ musimy zapłacić tylko podatek dochodowy.

Oczywiście marketing państwowy podatku VAT mówi nam o tym, że ostatecznie ten podatek płaci klient, ale w przypadku ubezpieczeń oznaczałoby to po prostu mniejszą prowizję dla agenta, a więc uszczuplenie jego przychodów.

Każdy, kto chce założyć klasyczną firmę i jest to dla niego nowe doświadczenie, boryka się z brakiem wiedzy. Musi na własnych błędach zdobywać doświadczenie. W przypadku branży ubezpieczeniowej niezależnie od tego, czy agent współpracuje z jednym towarzystwem, czy z multiagencją, dostaje najczęściej silne wsparcie lokalnego menedżera, infolinię i dużo materiałów edukacyjnych. To skraca jego ścieżkę wdrażania do nowego biznesu i pozwala uniknąć wielu błędów, problemów i strat finansowych, które pojawiłyby się, gdyby wszystkiego uczył się samodzielnie.

Wszystkie wymienione przeze mnie cechy wskazują na to, że prowadzenie biznesu sprzedaży ubezpieczeń jest dość bezpieczną formą własnej firmy, dającą duże szanse osiągania dochodów już w pierwszym miesiącu działalności.

Dlatego właśnie osoby odpowiedzialne za rekrutację powinny przenieść swoją uwagę z osób zainteresowanych bezpieczeństwem i stabilizacją na etacie na tych, którzy albo już prowadzą działalność gospodarczą, albo chcą ją uruchomić.

Ci, którzy już są w biznesie i mają własne doświadczenia, docenią cechy branży ubezpieczeniowej omówione przeze mnie w tym artykule. Tym bardziej że na start mogą wykorzystać już posiadaną bazę klientów. W biznesach usługowych i doradczych często relacje, które mają ze swoimi klientami, pozwolą w miękki sposób wejść z nowym tematem.

I takie przykłady przejścia do branży ubezpieczeniowej są na rynku widoczne, przy czym ciekawe jest to, że branża, z której przychodzi przedsiębiorca, nie jest aż tak istotna. Spotykam osoby osiągające sukces w sprzedaży ubezpieczeń, które zarówno są lub były doradcami kredytowymi, jak i sprzedają części samochodowe przez Allegro. Łączy ich jednak to, że są przedsiębiorcami, czyli mają takie cechy, jak: samodzielność, zaangażowanie, planowanie swoich działań i przede wszystkim nastawienie na sukces. My dajemy im narzędzia, a oni w ramach swojego silnego charakteru zaczynają je skutecznie wykorzystywać.

Zachęcam więc wszystkich zajmujących się rekrutacją, żeby nie bali się kontaktów z przedsiębiorcami i podczas rozmów pokazywali dużą wartość swojej propozycji biznesowej. W końcu to, jak sami będą przekonani do swojej oferty współpracy, w dużym stopniu będzie wpływało na jej postrzeganie przez potencjalnego współpracownika.

Adam Kubicki

adam.kubicki@indus.com.pl

OTOAgent ułatwia kontakt z 1500 agentami

0

OTOAgent to serwis pozwalający wyszukać agenta ubezpieczeniowego, poznać informacje na temat jego działalności oraz jej ocenę, a także uzyskać kontakt do pośrednika. Umożliwia  również dotarcie do coraz szerszego grona agentów i wprowadza nowe udoskonalenia – informuje cashless.pl.

Marcin Sikora, współzałożyciel OTOAgenta, przekazał serwisowi, że po niecałych sześciu miesiącach funkcjonowania portal pozwala dotrzeć do 1500 agentów oraz placówek w prawie 500 miejscowościach. OTOAgent zyskał też nową szatę graficzną oraz uproszczenie procesu rejestracji i logowania. W sieci trwa też kampania marketingowa serwisu, natomiast pośrednicy otrzymali kody QR umożliwiające szybkie umawianie się na spotkanie do danego agenta.

Więcej:

cashless.pl z 18 października, Ida Krzemińska-Albrycht „W bazie OTOAgenta znajdziecie już 1,5 tys. pośredników. Serwis pomaga skontaktować się z agentami z 500 miejscowości”:

https://www.cashless.pl/10793-otoagent-1500-posrednikow

(AM, źródło: cashless.pl)

Warta już w nowej siedzibie

0
Źródło zdjęcia: Warta

Warta zakończyła przeprowadzkę do Warsaw UNIT. Najwyższy biurowiec przy rondzie Daszyńskiego w Warszawie cechuje się ponadczasową modernistyczną architekturą, nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi i praktycznymi przestrzeniami pracy.

Warsaw UNIT to najwyższy, 45-piętrowy budynek przy rondzie Daszyńskiego w Warszawie, którego deweloperem jest Ghelamco. Wieżowiec znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie stacji metra Rondo Daszyńskiego. W budynku znajduje się infrastruktura dla rowerzystów: parking rowerowy, szatnie i natryski. Wielopoziomowy parking może pomieścić 400 samochodów.

Warta jest największym najemcą Warsaw UNIT. Firma właśnie zakończyła przeprowadzkę do budynku, zajmując 13 pięter (20 tys. mkw. powierzchni biurowej) na szczycie wieżowca. Umowa została podpisana na 10 lat.

– Zmieniamy siedzibę Warty na jeden z najnowocześniejszych biurowców w Polsce, co podkreśla wyjątkową kondycję i pozycję firmy na rynku. Cieszę się, że symbolizuje on nowoczesność i otwartość – wartości, którymi staramy się kierować na co dzień w naszej działalności – mówi Grzegorz Bielec, członek zarządu Warty. – Intensywnie poszukiwaliśmy budynku zapewniającego wyjątkowe rozwiązania i jak najlepsze warunki pracy naszego zespołu, dobrze skomunikowanego nie tylko z innymi punktami Warszawy, ale także innymi miastami Polski. Nowa siedziba daje nam możliwości jeszcze efektywniejszego wykorzystania naszego potencjału. Mnogość przestrzeni pracy wspólnej, wysoki standard wyposażenia czy innowacyjne rozwiązania technologiczne, w jakie obfituje biurowiec, będą wspierały dalszy rozwój Warty. Na wybór nowej lokalizacji niewątpliwie miał również wpływ ekologiczny charakter biurowca Warsaw UNIT, a także szereg zastosowanych technologii, które wzmacniają bezpieczeństwo zdrowotne pracowników, co w dobie obecnej sytuacji pandemicznej odgrywa niezwykle istotną rolę – dodaje.

– Warsaw UNIT to budynek powstały z myślą o przyszłości. Rozwiązania w nim zastosowane przez długie lata będą zapewniać najemcom komfortowe warunki pracy. Cieszymy się, że budynek przyciągnął takich najemców, jak Warta i CBRE. Jesteśmy w trakcie podpisywania kolejnych umów, o których już niedługo poinformujemy – mówi Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

(AM, źródło: Warta)

AXA: Konkretne pieniądze na lasy i bioróżnorodność

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Francuski ubezpieczyciel AXA zapowiedział, że zainwestuje 1,5 mld euro we wsparcie zrównoważonej gospodarki leśnej w ramach nowego zobowiązania do przeciwdziałania wylesianiu i ochrony bioróżnorodności. Komunikat został wydany nazajutrz po opublikowaniu Deklaracji z Kunming, w której ponad 100 krajów wezwało do pilnego działania na rzecz bioróżnorodności.

W swoim planie inwestycyjnym AXA przeznacza 500 mln euro na projekty zalesiania w krajach rozwijających się. „Wylesianie jest jedną z głównych przyczyn utraty bioróżnorodności i emisji dwutlenku węgla. Stanowi nawet podwójną stratę dla klimatu, ponieważ lasy mają największy udział w wychwytywaniu dwutlenku węgla” – napisano w komunikacie.

Głównym celem deklaracji podpisanej na konferencji ONZ w Kunming poświęconej bioróżnorodności było wyrażenie woli politycznej wszystkich stron i wysłanie silnego przekazu do społeczności międzynarodowej mówiącego o determinacji i konsensusie w kwestii bioróżnorodności.

AXA zapowiedziała też zaostrzenie swoich wymogów inwestycyjnych i ubezpieczeniowych wobec firm, które aktywnie przyczyniają się do wylesiania. Dotyczy to producentów soi, oleju palmowego, drewna oraz hodowców bydła w regionach, w których te branże przyczyniają się do wylesiania.

(AC, źródło: Reuters)

Odc. 157 – Tego chcą agenci

0

Czego agenci chcą od ubezpieczycieli? O tym w podcaście ubezpieczeniowym #RozmowyBezAsekuracji mówią Artur Kijonka – prezes OVB Polska, Anna Pająkowska – prezes msm.pl i Marcin Rachuta – multiagent, moderator Obiektywne Forum Agentów.

Dowiesz się:

  • Co boli agentów w relacji z ubezpieczycielami?
  • Jakie małe i duży zmiany mogą pozytywnie wpłynąć na rozwój multiagencji w Polsce?

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

O nowej postpandemicznej solidarności na VIII Kongresie PIU

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

20 października w Sopocie rusza ósma edycja Kongresu Polskiej Izby Ubezpieczeń. Pandemia, która sprawiła, że tradycyjne spotkanie branży ubezpieczeniowej odbędzie się po blisko dwuletniej przerwie, postawiła przed branżą wiele nowych wyzwań. I to one będą wiodącym tematem Kongresu, który przebiegać będzie pod hasłem „Nowa postpandemiczna solidarność”.

W najnowszym tekście na blogu PIU Marcin Tarczyński, Agnieszka Durska, Paweł Sawicki i Mariusz Kuna zwracają uwagę, że pandemia pokazała, iż branża potrafi szybko przeorganizować swoją pracę. „Współpraca z regulatorem i nadzorcą pozwoliła na tak szybkie wprowadzanie zmian. Błyskawicznie powstały rekomendacje działań proklienckich. Złagodzenie zapisów AML umożliwiło zdalną identyfikację klientów, co miało ogromne znaczenie dla podpisywania umów życiowych. Umożliwiono klientom rozkładanie składek na raty bez dodatkowych opłat, umożliwiono prolongatę składek. Powstawały nowe produkty, rozszerzano zakres tych istniejących. (…) Takie poruszenie jednak nie byłoby możliwe, gdyby pracownicy i partnerzy w branży czuli się niepewnie. Utrzymanie miejsc pracy, dbałość o pracowników i partnerów były niezwykle istotne” – czytamy. Dlatego na Kongresie PIU jego uczestnicy będą zastanawiać się,  co zostało z uczestnikami rynku po pandemii i jak to przełoży się na relacje z klientami.

Inflacja szkodowa i wyzwania związane z technologią

Jednym z głównych akcentów podczas sopockiego spotkania będzie tzw. inflacja szkodowa w kontekście ubezpieczeń komunikacyjnych. Rosną ceny napraw pojazdów, a co za tym idzie, koszty odszkodowań dla poszkodowanych. Podczas VIII Kongresu PIU uczestnicy będą starali się znaleźć odpowiedź na pytanie, z czego wynika inflacja szkodowa i jakie może mieć ona przełożenie na polskich kierowców.

Nie zabraknie też spojrzenia na postpandemiczne wyzwania z perspektywy wyzwań technologicznych. „W pandemii udało się całkowicie zdalnie opracować standard chmury. To ważny benchmark dla całej branży. Ale to nie koniec prac. Ubezpieczenia zdigitalizowały się, ale czy będą odporne na zagrożenia cyfrowego świata? Przed nami kolejne regulacje europejskie, które mają to ryzyko nazwać i zminimalizować, czyli rozporządzenie o odporności cyfrowej (DORA). (…) Rozporządzenie zmieni sposób myślenia zakładów i ich podejście do zarządzania obszarami technologii cyfrowych w tym: relacji z zewnętrznymi dostawcami technologii informacyjno-telekomunikacyjnych. Ile faktycznie oznacza to dla zakładów pracy, jakie nakłady się z tym wiążą? Jak to wpłynie na relacje z zewnętrznymi podmiotami? Jak uregulować kwestie przepływu danych między państwami? I jak to zmieni procesy kontrolno nadzorcze?” – piszą autorzy  .

Zielona perspektywa

Na koniec uczestnicy Kongresu porozmawiają o wyzwaniach, które wiążą się ze zmianami klimatu. Autorzy zwracają uwagę, że wiedza ubezpieczycieli w zakresie łączenia ryzyka i katastrof, a także ich zdolność do radzenia sobie z zarządzaniem ryzykiem klimatycznym pozwalają im wnieść znaczący wkład w debatę na temat zmian klimatycznych.

„W branży ubezpieczeniowej oraz w szerszych społecznościach finansowych i biznesowych koncepcja zrównoważonego rozwoju ewoluuje. Obecnie ubezpieczyciele patrzą na to nie tylko z perspektywy tego, jak kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego (ESG) wpływają na portfele ubezpieczeniowe i inwestycyjne, ale także jak portfele ubezpieczeniowe i inwestycyjne wpływają na środowisko i społeczeństwo. Z całą pewnością też zmiany klimatyczne dają firmom ubezpieczeniowym możliwość projektowania nowych produktów i usług, które są istotne dla realizacji zielonej rewolucji przemysłowej. Co jest jednak potrzebne, by móc tak określoną misję ubezpieczycieli najlepiej wypełnić? Raczej nie pomoże przeregulowanie. Ustawodawca powinien zachęcać do zielonych inwestycji czy może określać ramy możliwych sankcji? Jak powinna się tu układać współpraca regulatora i rynku? Czy nadzór powinien pomagać instytucjom w zakresie projektowanych i wdrażanych regulacji (na przykład poprzez opracowane wspólnie z rynkiem Q&A) czy raczej kontrolować przestrzeganie nowego prawa?” – czytamy.

Program kongresu można znaleźć pod adresem:

https://kongres-piu.pl/program

Cały wpis:

https://bit.ly/3aRDkwA

(AM, źródło: PIU)

Magdalena Szczepańska w zarządzie VIG Ekspert

0
Magdalena Szczepańska

Rada nadzorcza VIG Ekspert dokonała zmian w składzie zarządu spółki. Spółdzielnia podała, że z uwagi na rosnące znaczenie usług assistance w strategii grupy VIG Polska dotychczasowy wiceprezes Michał Makarczyk w całości poświęci się rozwojowi spółki Global Assistance Polska, gdzie pełni funkcję prezesa zarządu. Na opróżnione przez niego miejsce powołana została Magdalena Szczepańska.

– Serdecznie dziękuję panu Makarczykowi za wieloletnią pracę w zarządzie spółdzielni VIG Ekspert, zarówno jako prezes zarządu, jak i w późniejszej funkcji zastępcy prezesa zarządu. Jednocześnie gratuluję pani Szczepańskiej objęcia nowej roli w strukturze grupy w Polsce i życzę wielu sukcesów i pomyślności w pracy na nowym stanowisku – powiedział Harald Riener, przewodniczący RN VIG Ekspert i członek zarządu Vienna Insurance Group odpowiedzialny za polskie operacje.

– Bardzo cieszę się z dołączenia pani Szczepańskiej do zarządu Spółdzielni Usługowej VIG Ekspert. Jestem przekonany, że nasz zespół zyskuje mocne wsparcie w obszarze operacji i obsługi klienta. Serdecznie witam panią Magdę w naszych szeregach i trzymam kciuki za szybkie wdrożenie w nową rolę – dodaje Andrzej Wasilewski, prezes zarządu VIG Ekspert.

Magdalena Szczepańska jest absolwentką Bournemouth University oraz Instytutu Ubezpieczeń i Bankowości w Warszawie. Posiada wieloletnie doświadczenie w obszarze operacji, obsługi klienta i wsparcia sprzedaży, od ponad 20 lat będąc związana z rynkiem finansowym. Doświadczenie zawodowe zdobywała w takich organizacjach, jak PZU SA, Prudential Financial, Unicredit czy HSBC Bank Polska, gdzie odpowiadała m.in. za tworzenie i rozwój działów Call Center oraz organizację międzynarodowych centrów serwisowych. Od 2012 r. pełni funkcję dyrektora Biura Operacji i Obsługi Klienta Wiener TU, a w nowej roli jako zastępca prezesa zarządu VIG Ekspert Magdalena Szczepańska będzie odpowiadała za obszar front office.

Kadencja Magdaleny Szczepańskiej potrwa do 15 października 2022 r.

Obecny skład zarządu VIG Ekspert prezentuje się następująco: Andrzej Wasilewski – prezes zarządu, Robert Kruszewski, Włodzimierz Lewandowski, Magdalena Szczepańska – wiceprezesi zarządu.

(AM, źródło: VIG Polska)

18,413FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie