Blog - Strona 1435 z 1469 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1435

Porowneo.pl: Trzykrotny wzrost liczby polis mieszkaniowych w 2019 roku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według najnowszych analiz Porowneo.pl, od stycznia do grudnia 2019 r. liczba kupionych ubezpieczeń mieszkaniowych zwiększyła się o 199%.

Z danych porównywarki wynika, że w ubiegłym roku średnia składka płacona przez klienta kupującego ubezpieczenie mieszkaniowe za jej pośrednictwem wyniosła około 385 zł. Nabywcy ochrony dla domu płacili ok. 417 zł. Z kolei w przypadku mieszkania wysokość średniej składki wyniosła ok. 276 zł. Z danych Porowneo.pl wynika ponadto, że skomplikowanie polis sprawia, że wykupujący je popełniają błędy i podpisują umowę, która nieodpowiednio chroni ich mieszkanie lub dom. Inne problemy to lektura OWU dopiero po podpisaniu umowy oraz sugerowanie się ceną ubezpieczenia, a nie tym, co ono faktycznie obejmuje.

– Błędy popełniane są również podczas dopełniania formalności związanych z zaciąganiem kredytu hipotecznego. Najczęściej banki proponują wtedy podpisanie wymaganej przez pożyczkodawcę umowy, która dotyczy ubezpieczenia danej nieruchomości. W takich momentach trzeba być czujnym i nie kierować się atrakcyjną ceną wskazaną w ofercie. W wielu przypadkach kryje się za nią jedynie podstawowa wersja, obejmująca zwykle ubezpieczenie murów lub murów i elementów stałych – mówi Kamila Kamińska, dyrektor operacyjny Porowneo.pl. – W praktyce oznacza to, że chronimy jedynie elementy konstrukcyjne, ale już nie nasze meble, sprzęt RTV i AGD czy inne elementy wyposażenia mieszkania – zaznacza.

(AM, źródło: Porówneo.pl)

UE: Ubezpieczyciele niechętni podniesieniu wymogów kapitałowych

0

Europejscy ubezpieczyciele mogą musieć odkładać więcej pieniędzy, aby chronić ubezpieczonych na wypadek swojej niewypłacalności, a regulatorzy powinni móc sprawnie zamykać niewypłacalnych ubezpieczycieli, bez potrzeby wdrażania planów ratunkowych za pieniądze podatników – uważa Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej odpowiedzialny za usługi finansowe. Jego zdaniem wart 11 bln euro europejski sektor ubezpieczeniowy stoi w obliczu narastających ryzyk cybernetycznego i klimatycznego. Insurance Europe jest przeciwna, ponieważ uważa środki ostrożnościowe za wystarczające i sugeruje, że nowe wymogi mogłyby zaszkodzić globalnej konkurencyjności sektora.

Unia Europejska zamierza zrewidować obowiązujące od 4 lat zasady kapitałowe dla ubezpieczycieli, znane jako Solvency II. – Nie ma na poziomie unijnym ustalonego reżimu dla sektora ubezpieczeniowego na wypadek kryzysu i nie ma minimum zasad co do gwarancji ubezpieczeniowych – zauważył Dombrovskis, przemawiając w Brukseli.

Po kryzysie finansowym z lat 2007–2009 UE wprowadziła reżim dla sektora bankowego, będący zbiorem wymogów, dający regulatorom możliwość zamykania upadających banków w sposób szybki i uporządkowany, bez ratowania ich pieniędzmi podatników. Plany gwarancji ubezpieczeniowych, dostępne w niektórych państwach UE, są dla konsumentów ostatnią deską ratunku, na wypadek niewypłacalności ubezpieczyciela.

Gdyby każde państwo UE miało plany gwarancyjne, byłoby to korzystne dla ubezpieczonych, podatników i całego sektora ubezpieczeniowego – podkreślił Dombrovskis. Rozważane jest również, czy wymogi dotyczące raportowania o swojej działalności przez ubezpieczycieli mogą zostać złagodzone. Dombrovskis zapowiedział, że poprosi ciało doradcze ds. rachunkowości o opracowanie nowych standardów „wystarczających i rzetelnych” informacji w kwestii zrównoważonego rozwoju. UE oceni, jak ubezpieczyciele integrują ryzyka klimatyczne i środowiskowe oraz jak wzmocnić odporność sektora na katastrofy naturalne.

(AC, źródło: Reuters)

Strategia sprzedaży ubezpieczeń grupowych tu i teraz.

0
Waldemar Poberejko

W momencie rozpoczęcia działań sprzedażowych – niezależnie, czy zajmiesz się ubezpieczeniami grupowymi, czy innymi produktami – masz dwie płaszczyzny działania. Pierwsza dotyczy rynku pierwotnego. Firm i klientów, którzy nie mają jeszcze określonego produktu. Badania dotyczące mojego pola aktywności mówią, że około 30% firm w Polsce (przeważnie małych i średnich) nie posiada polisy grupowej. Druga część klientów, dotycząca rynku wtórnego, posiada już taką umowę. Teoretycznie ma swojego agenta, opiekuna, ma zapewniony serwis i powinna być zadowolona z produktu, który wybrała. Doświadczenie sprzedażowe pokazuje, że w obu przypadkach masz szansę na sprzedaż i nawiązanie wartościowej relacji.

Dzisiaj pokażę ci, w jaki sposób przygotować się do pracy i wykorzystać swoje otoczenie i możliwości, by zacząć sprzedawać ubezpieczenia grupowe. Jak wykorzystać swoje tu i teraz?

Praca w biznesie ubezpieczeniowym jest pasjonująca z jednego prostego faktu: każdy człowiek chodzący po ulicy, wykonujący pracę umysłową lub fizyczną, bez względu na wykształcenie, osiągane dochody czy aktualną sytuację psychiczną, może zostać twoim klientem. Tu i teraz. W skrajnym i agresywnym podejściu do sprzedaży (unikam takiego rozumienia klienta i braku empatii w doradztwie) istnieją techniki, które wprost mówią o tym, iż każdy z nich nosi w swojej kieszeni twoją składkę i twoją prowizję. Musisz tylko umiejętnie ją wyjąć. Takie myślenie, niezależnie jak je opiszemy, daje nam jeszcze jedną perspektywę. Teoretycznie każdy z nas, bez wielkich kosztów wejścia, może rozpocząć pracę w branży ubezpieczeniowej. Każdy z nas może rozpocząć pracę z określonym produktem i odnieść sukces. Oczywiście, jest to zawód niesamowicie wymagający, selektywny i odpowiedzialny, ale to już temat na kolejną dyskusję. Dziś skupmy się na ubezpieczeniach grupowych i odpowiedzmy sobie na fundamentalne pytanie: w jaki sposób przygotować się do skutecznej sprzedaży ubezpieczeń grupowych w roku 2020?

Twoje możliwości produktowe: tu i teraz. Wiedza o produkcie i elastyczność oferty; czy skupisz się na jednym rozwiązaniu i będziesz je stale promował (doradca skupiony na jednym towarzystwie ubezpieczeniowym), czy raczej poszukasz koncepcji szerokiej i wybierzesz klientowi najciekawsze rozwiązania z palety towarzystw ubezpieczeniowych i produktów (multiagent lub broker)?

Właśnie ta druga koncepcja jest bliska mojemu osobistemu spojrzeniu na profesjonalną pracę, jednak w obu podejściach będziesz potrzebować wyjścia poza utarte schematy.

Każda z sytuacji będzie wymagać innego przygotowania do rozmowy i szukania trochę innych argumentów. Przeanalizuj więc produkt i szerokość własnej oferty. Znajdź jej mocne strony (faktyczne, rynkowe, a nie pozorne; dostosowane do klientów, a nie narzuconych szablonów czy zawsze pozytywnych przekazów towarzystw ubezpieczeniowych).

Musisz mieć wiedzę i odwagę wybierać; decydować samodzielnie o produkcie i osobistych ścieżkach doradztwa.

Twoja wiedza o sprzedaży: tu i teraz. Technikach, schematach funkcjonowania firmy, obsłudze produktów grupowych, siłach nacisku i ośrodkach decyzyjnych. Czego jeszcze potrzebujesz, by być pełnoprawnym i wartościowym rozmówcą dla głównej księgowej w dużej firmie lub szefa w małej firmie budowlanej?

Tutaj warto zaznaczyć jeszcze wiedzę o rynku ubezpieczeń grupowych i twojej potencjalnej lub realnej konkurencji. Jak mocno ją znasz? Czy jesteś w stanie znaleźć jej słabe punkty i jaką siłą relacji i produktu dysponujesz, by przebić się w świadomości klientów i zaproponować inne, często nieznane lub nowatorskie rozwiązania?

Twój pomysł na pracę: tu i teraz. Koncepcja sprzedaży, którą wybierzesz. Punkty zaczepienia, potencjalni klienci i firmy wokół, znane osoby lub kompletnie obcy ludzie. Z mojego doświadczenia wynika, że ten etap jest strategiczny. Oczywiście przede wszystkim wynika z dwóch poprzednich, czyli możliwości produktowych i wiedzy o sprzedaży, jednak właśnie w nim zawarta jest cała siła wyniku. Tutaj mamy determinację i konsekwencję kroków i działań, liczbę odbytych spotkań i aktywność sprzedażową: realną lub pozorowaną. Szukanie wymówek lub mocne ciśnięcie bez oglądania się na przeciwności. Właśnie tutaj wykuwa się nasz charakter doradcy. Uczymy się na własnych błędach i sukcesach. Poznajemy realny świat sprzedaży. Płynny i w nieustannym ruchu. Podlegający zmianom opiekunów i towarzystw ubezpieczeniowych, zmianom warunków umów ubezpieczeń i wyboru kolejnych rozwiązań. Klienci przecież ciągle kupują. Od ciebie lub twojej konkurencji. Szukają rozwiązań, a ty, dzięki aktywności, wiedzy i produktom, tu i teraz, możesz znaleźć się w centrum wydarzeń. Wówczas kolejny klient na twojej ścieżce doradztwa wybierze właśnie twoje rozwiązania!

Waldemar Poberejko
Twórca projektu gruplowe.pl
Trener skutecznej sprzedaży ubezpieczeń grupowych
Zarządzający w Team Gruplowe.pl

Posłuchaj:

Izabela Król dyrektorem ds. rynku w pionie UNIQA dla Biznesu

0
Izabela Król

W lutym Izabela Król została dyrektorem ds. rynku w pionie UNIQA dla Biznesu, który kompleksowo zajmuje się przedsiębiorcami.

„Bardzo sie cieszę, że Iza Król dołączyła do pionu UNIQA dla Biznesu, którym kieruje Tomek Szarek. To wzmocnienie zespołu UNIQA Polska” – napisał na Twitterze Jarosław Matusiewicz, prezes UNIQA w Polsce.

Iza podjęła wyzwanie rozwinięcia strategii UNIQA dla Biznesu. Objęła stanowisko dyrektora departamentu rynku. Wierzę, że wzmocni nas wiedzą, bogatym doświadczeniem i umiejętnością patrzenia z szerokiej perspektywy. Równocześnie, będąc znaną ze swojego entuzjazmu, doda nam również wiele energii. Ta odwaga, bezkompromisowość  i energia jest potrzebna, bo zamierzamy zmienić świat ubezpieczeń dla biznesu, oferując nową jakość usług od 2020 roku – mówi Tomasz Szarek, dyrektor zarządzający pionem UNIQA dla Biznesu.

Izabela Król związana jest z branżą ubezpieczeniową od 1997 roku. Karierę zaczęła w AIG, gdzie pracowała przez 19 lat. Od 2017 roku była dyrektorem oceny ryzyka w Colonnade.

Biznes korporacyjny jest jednym z kluczowych i strategicznych obszarów w portfelu UNIQA, który według mnie ma olbrzymi potencjał na rozwój. A ja uwielbiam tworzyć. I mocno wierzę, że z moim doświadczeniem w ubezpieczeniach korporacyjnych oraz relacjami z rynkiem wspólnie zbudujemy nową wartość, która pozwoli firmie wzmocnić ten segment. Cieszę się na nowe wyzwanie – mówi Izabela Król, dyrektor Departamentu Rynku UNIQA dla Biznesu.

AM, news@gu.home.pl

(źródło: UNIQA Polska)

Rzecznik Finansowy: Nowy skład Doradczego Komitetu Naukowego

0

Rzecznik Finansowy (RzF) powołał nowych członków Doradczego Komitetu Naukowego (DKN). Niemal połowa składu to reprezentanci zagranicznych ośrodków akademickich. Priorytetowym zadaniem będzie analiza możliwych scenariuszy rozwoju sporów dotyczących tzw. kredytów „walutowych” w oparciu o doświadczenia z innych krajów. 

– Serdecznie dziękuję za współpracę prof. Stanisławowi Owsiakowi, przewodniczącemu DKN w poprzedniej kadencji, i pozostałym naukowcom, którzy brali udział w pracach komitetu. Uważam, że raport, w którym przeanalizowano stan badań nad ochroną konsumentów usług finansowych oraz raport dotyczący nieprawidłowości na rynku finansowym są dobrą podstawą do dalszych prac – mówi prof. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy.

Przewodniczącą nowego składu DKN została prof. dr hab. Grażyna Borys z Uniwersytetu w Zielonej Górze. Obecnie w skład Komitetu wchodzą 34 osoby, z czego około połowa jest przedstawicielami zagranicznych ośrodków naukowych.

– Zdecydowałem o niemal dwukrotnym zwiększeniu składu osobowego komitetu oraz dołączeniu mocnej reprezentacji naukowców z zagranicy, żeby zdynamizować i poszerzyć zakres działań tego gremium – mówi prof. Mariusz Jerzy Golecki.

Zapowiada, że DKN ma kontynuować przygotowywanie kompleksowych raportów. Równocześnie w mniejszych zespołach problemowych mają być opracowywane krótsze analizy poświęcone bieżącym problemom.

– W pierwszym rzędzie chciałbym skorzystać z wiedzy kolegów z krajów, w których istniał lub istnieje problem związany z tzw. kredytami „walutowymi”. W trakcie pierwszego spotkania ustaliliśmy, że jeden z zespołów problemowych zajmie się właśnie tą kwestią. Efektem prac będzie nakreślenie możliwych scenariuszy rozwoju sytuacji w tym obszarze – zapowiada Rzecznik Finansowy.

Rzecznik oczekuje też wsparcia naukowców w zakresie analiz dotyczących zastosowania nowoczesnych technologii w usługach finansowych.

– Z punktu widzenia ochrony konsumentów dużym wyzwaniem jest funkcjonowanie transgranicznych usług finansowych o zasięgu globalnym. Z jednej strony nie możemy zamykać dostępu do nich naszym obywatelom, ale z drugiej powstaje pytanie, jak ich ochronić przed nadużyciami. To jest kwestia, która wymaga poważnych analiz i liczę, że zaproszeni do DKN naukowcy będą mieli istotny wkład w kształtowaniu naszego podejścia do tej kwestii – mówi prof. Mariusz Jerzy Golecki.

(AM, źródło: RzF)

Klienci z pokolenia Z na celowniku CUK Ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

CUK Ubezpieczenia chce wzmocnić swoją pozycję w segmencie klientów w wieku 18–25 lat, czyli z tzw. pokolenia Z. W realizacji tego celu multiagencji mają pomóc nowoczesne narzędzia relacji z klientami oraz odpowiedni przekaz reklamowy – informuje „Puls Biznesu”.

Anna Pawłowska-Kruzińska, dyrektor marketingu CUK Ubezpieczenia, zdradza gazecie, że na najnowszą kampanię reklamową skierowaną do osób z pokolenia Z firma przeznaczyła największy budżet w swojej historii. Akcja będzie przeprowadzona w mediach tradycyjnych i cyfrowych – zwłaszcza społecznosciowych. „PB” przypomina, że multiagencja, chcąc pozyskać klientów ze wspomnianej powyżej grupy, sięgnęła po nowoczesne narzędzia, takie jak aplikacja mobilna do samodzielnego robienia oględzin auta czy asystent Google do obsługi głosowej. Gazeta zwraca uwagę, że choć niektórzy eksperci uważają w/w osoby za nielojalnych klientów, to mają oni jednak kilka cech, które mogą kusić CUK. Jedną z nich jest dużo większa skłonność do zakupu ubezpieczeń online.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 4 lutego, Karolina Wysota „CUK chce ubezpieczać kapryśne zetki”

https://www.pb.pl/…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Rosnąca wartość fraudów jest efektem coraz lepszych metod ich wykrywania

0

W ocenie ekspertów rynku ubezpieczeń rosnąca z roku na rok wartość przestępczości ubezpieczeniowej nie jest efektem pogłębiania się tego zjawiska, ale coraz lepszych narzędzi do wykrywania fraudów, stosowanych przez zakłady ubezpieczeń – informuje „Rzeczpospolita”.

Marcin Tarczyński, menedżer do spraw komunikacji i analiz Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU), przyznaje, że wykrywa się coraz więcej przypadków przestępczości ubezpieczeniowej. Jednocześnie zastrzega, iż jest to efekt dwóch czynników: coraz lepszych metod wykrywania oszustw przez towarzystwa oraz rosnącej wiedzy organów ścigania na temat fraudów. Ekspert przypomina, że PIU regularnie organizuje warsztaty dla policji i prokuratury dotyczące przestępczości. Piotr Raubo, dyrektor biura przeciwdziałania wyłudzeniom Warty, uważa z kolei, że przestępczość ubezpieczeniowa utrzymuje się na stałym poziomie, natomiast metody działań przestępców ewoluują wraz z rozwojem ubezpieczeń. Podkreśla, że na rynek wchodzą coraz nowsze rozwiązania detekcyjne pozwalające na identyfikację oszustw na wczesnym etapie zgłoszenia szkody. Dlatego jego zdaniem kolejne lata powinny przynieść dalszy postęp w ograniczaniu przestępczości ubezpieczeniowej oraz ograniczaniu wartości wypłat nienależnych odszkodowań.

Więcej na temat najnowszych danych dotyczących przestępczości ubezpieczeniowej:

Więcej:

„Rzeczpospolita” z 3 lutego, Piotr Skwirowski „Oszuści wyłudzający odszkodowania wpadają coraz częściej”:

(AM, źródło: „Rzeczpospolita”)

Urodzinowa promocja Compensy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z okazji 30-lecia działalności Compensa postanowiła zrobić prezent swoim „rówieśnikom” – klientom oraz ich pojazdom.

Od 1 lutego do 31 grudnia tego roku obowiązywać będzie promocja dla klientów, którzy ukończyli co najmniej 30 lat i są posiadaczami samochodów osobowych i motocykli w wieku 30 lat i starszych. Będą oni mogli liczyć na 30% upust w składce.

(AM, źródło: Maxima Ubezpieczenia)

Trzyprocentowy spadek średniej stawki OC sprzedawanych przez Punktę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z raportu rocznego Punkty analizującego ceny polis sprzedanych przez multiagencję od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 r. wynika, że ceny OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm) w minionym roku były stabilne. Średnia stawka polisy sprzedanej za pośrednictwem firmy wyniosła 664 zł.

Najwięcej za OC sprzedawane przez Punktę płacili kierowcy z województwa pomorskiego (745 zł), dolnośląskiego (725 zł) i mazowieckiego (717 zł). Porównanie danych za I oraz IV kwartał pokazało, że przeciętne stawki w OC ppm. spadły o 3,2%.

Standardowo najwyższe średnie ceny odnotowano we Wrocławiu (859 zł), Gdańsku (830 zł) oraz Warszawie (805 zł). Na przeciwległym biegunie znalazły się Rzeszów (622 zł), Opole (623 zł) i Kielce (633 zł). Jeśli zaś chodzi o średnią wojewódzką, to najmniej płacili mieszkańcy świętokrzyskiego (576 zł) oraz podkarpackiego (559 zł).

Z analizy danych Punkty wynika także, że składka OC ppm w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców była nawet 8% niższa niż przeciętna składka w danym województwie. Średnio mieszkańcy mniejszych miejscowości płacili mniej o 54 zł (610 zł) od przeciętnej składki ogólnopolskiej. Największe różnice w cenie pomiędzy dużym miastem a mniejszą miejscowością występują w województwie łódzkim – 8% i mazowieckim – 7%.

Najmniej za OC ppm płacili bezszkodowi kierowcy – 644 zł. W tej grupie stawki spadły najmniej – o 2,2% w ciągu roku. Z kolei kierowcom z jedną szkodą na koncie stawki spadły o 6%, z dwie szkodami o 3%, a z trzema – o 5,8%.

Jeszcze wyraźniej spadek cen dotyczył młodych kierowców – od początku roku w tym segmencie składka poszła w dół o ponad 15%. Nadal oczywiście płacą oni za obowiązkowe ubezpieczenie prawie dwukrotnie więcej (o 80%) niż przeciętny kierowca. Jednak pod pozorem stabilizacji cen na relatywnie niskim poziomie towarzystwa prowadziły małą wojnę cenową w wybranych segmentach klienckich – wskazał Sławomir Bilik, CEO Punkty.

Dane Punkty wskazują również, iż od października przeciętne składki za OC ppm powoli rosną – na koniec grudnia różnica wyniosła 44 zł, porównując z październikiem 2019 roku (688 zł wobec 644 zł). 

W 2019 wielu kierowców płaciło za polisy OC mniej niż w rok wcześniej, nie mówiąc już o latach 2015–2017, gdy stawki średnio rocznie rosły o kilkadziesiąt procent. Wygląda jednak na to, że trend spadkowy wyhamował. Po raz pierwszy od kilku lat ubezpieczyciele zebrali mniej składek za OC. Wzrosły za to wypłaty odszkodowań. Rośnie inflacja i koszty własne towarzystw. W najbliższym roku właściciele aut powinni się więc liczyć ze wzrostem stawek za obowiązkowe ubezpieczenie samochodu – prognozuje Bartłomiej Roszkowski, członek zarządu Punkty.

(AM, źródło: Punkta)

Nationale-Nederlanden PTE: Pierwsze wpłaty powitalne trafiły na PPK

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Uczestnicy Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK), którzy najwcześniej przystąpili do programu i przez trzy miesiące odprowadzali wpłaty, otrzymali 250 zł wpłaty powitalnej z budżetu państwa. Wkrótce konta pracowników zostaną również zasilone dopłatami rocznymi w wysokości 240 zł.

Współuczestniczenie we wpłatach trzech stron, tj. pracownika, pracodawcy i państwa, sprawia, że Pracownicze Plany Kapitałowe są aktualnie najkorzystniejszym rozwiązaniem długoterminowego oszczędzania w Polsce. Warto podkreślić, że dzięki wsparciu pracodawcy i Funduszu Pracy uczestnik jest w stanie odłożyć prawie dwa razy więcej niż przy samodzielnym oszczędzaniu – mówi Grzegorz Chłopek, prezes Nationale-Nederlanden PTE.

W styczniu pierwsza grupa uczestników PPK w Nationale-Nederlanden PTE otrzymała wpłaty powitalne od państwa w wysokości 250 zł. Pieniądze z Funduszu Pracy przysługują osobom, które oszczędzają w PPK i dokonują wpłat podstawowych przez co najmniej trzy pełne miesiące kalendarzowe. Wpłaty powitalne otrzymali uczestnicy, którzy najwcześniej przystąpili do Planów. W następnych miesiącach konta kolejnych pracowników, którzy spełnią ustawowe kryterium, również zostaną zasilone z budżetu państwa. Wpłata powitalna należy się każdemu uczestnikowi raz w życiu.

Wkrótce osoby oszczędzające w PPK otrzymają także dopłaty roczne w wysokości 240 zł. Przysługują one pracownikom, którzy w poprzednim roku kalendarzowym uzyskały wpłaty łącznie na wszystkie rachunki PPK równe przynajmniej wpłatom podstawowym należnym od 6-krotności pensji minimalnej (w 2019 r. to 472,5 zł). W przypadku uczestników Planów, którzy dokonują wpłat podstawowych o stawce obniżonej (do 0,5%), minimalny próg wynosi 25% powyższego limitu, czyli 118,13 zł. Dopłaty roczne trafiają na rachunek PPK zasilany bieżącymi wpłatami. Jeśli założono kilka kont jednocześnie – na rachunek, na którym zgromadzono więcej środków.

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden)

18,296FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie