Blog - Strona 416 z 1483 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 416

UODO ukarał LINK4 za niezgłoszenie naruszenia ochrony danych osobowych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył na LINK4 administracyjną karę pieniężną w wysokości 103 752 zł. Powodem sankcji jest niezgłoszenie PUODO naruszenia ochrony danych osobowych bez zbędnej zwłoki, nie później niż w terminie 72 godzin po stwierdzeniu naruszenia.

Do Urzędu wpłynęła informacja, że osoba trzecia, jako nieuprawniony odbiorca, otrzymała w formie załącznika do wiadomości e-mail dokument potwierdzający przyznanie odszkodowania. W nadanej przez LINK4 wiadomości znalazły się takie dane, jak imię, nazwisko, adres do korespondencji, dane wskazujące markę, model, numer rejestracyjny samochodu, a także numer polisy, numer szkody, jej wartość oraz kwota uznanego roszczenia. O otrzymaniu wiadomości z cudzymi danymi osoba trzecia poinformowała LINK4, jednak nie otrzymała żadnej odpowiedzi.

W odpowiedzi na pytanie UODO administrator wskazał, że wiedział o zdarzeniu, i wyjaśnił, że wiadomość została wysłana do nieuprawnionego adresata oraz likwidatora szkody „w wyniku błędu ludzkiego”. Ubezpieczyciel poinformował również, że dokonał analizy ryzyka w oparciu o „rekomendowaną na stronie UODO metodologię ENISA” oraz dostępny w Internecie darmowy kalkulator do oceny wagi naruszenia. Analiza wykazała niskie ryzyko dla praw i wolności osoby, której dane dotyczą, i na tej podstawie firma odnotowała incydent w wewnętrznym rejestrze administratora, nie informując jednak o zdarzeniu organu nadzorczego. Ze względu na brak takiego zgłoszenia organ nadzorczy wszczął z urzędu postępowanie administracyjne wobec spółki.

Decydując się na zastosowanie środka w postaci administracyjnej kary pieniężnej, organ nadzorczy na podstawie art. 83 ust. 2 lit.a RODO wziął pod uwagę m.in. następujące okoliczności obciążające:

  • długi czas trwania naruszenia;
  • umyślność naruszenia;
  • stwierdzenie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych w innym postępowaniu toczącym się wobec spółki;
  • niezadowalający poziom współpracy z organem nadzorczym.

Organ zwrócił również uwagę, że spółka jest podmiotem, na którym ciążą szczególne obowiązki nałożone na mocy art. 35 ust. 1 ustawy z 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń i osoby w nim zatrudnione, a także osoby i podmioty, za pomocą których zakład ubezpieczeń wykonuje czynności ubezpieczeniowe, są obowiązane do zachowania tajemnicy dotyczącej poszczególnych umów ubezpieczenia.

UODO podkreślił, że przy dokonywaniu oceny pod kątem ryzyka naruszenia praw lub wolności osób fizycznych, od której uzależnione jest zgłoszenie naruszenia, należy łącznie uwzględnić czynnik prawdopodobieństwa i wagę potencjalnych negatywnych skutków. Organ przypomniał również, że zgłoszenie przez administratora naruszenia ochrony danych osobowych nie może być uzależnione od zaistnienia naruszenia praw lub wolności osób fizycznych. Samo bowiem ryzyko zmaterializowania się takiego naruszenia uzasadnia zgłoszenie naruszenia ochrony danych osobowych organowi nadzorczemu.

(AM, źródło: UODO)

#ubezpieczeniowyLIVE: Jaka szkoda! Zdarzenia medyczne

0

Zapraszamy na #ubezpieczeniowyLIVE, który odbędzie się w czwartek 30 listopada 2023 roku w godzinach 13:00–14:30. Partnerem strategicznym programu jest Signal Iduna.

W programie:

  • Porozmawiajmy o zdrowiu… czyli nowości produktowe firmy Signal Iduna  – Wojciech Soliński, dyrektor Biura Sprzedaży Agencyjnej Signal Iduna 
  • Jaka szkoda! Zdarzenia medyczne zimą z perspektywy firmy Lux Med Ubezpieczenia – Arkadiusz Tatar, dyrektor medyczny, i Karolina Wiercińska, dyrektorka ds. koordynacji usług szpitalnych LUX MED Ubezpieczenia 
  • Spadek dochodów ubezpieczonego w związku z niezdolnością do pracy – Michał Mazurek, starszy regionalny koordynator Działu Ubezpieczeń na Życie i Ubezpieczeń Zdrowotnych Phinance 

Wydarzenie Facebook

Wydarzenie LinkedIn

(AM)

PZU może osiągnąć cel strategiczny w zakresie sprzedaży, choć nie będzie to łatwe

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według Tomasza Kulika, członka zarządu PZU SA oraz CFO Grupy PZU, cel strategiczny zakładu dotyczący wzrostu przychodów z ubezpieczeń do 28 mld zł pozostaje w jego zasięgu, jednak będzie wymagał dość dużego wysiłku. Zakład wskazał też, że wrześniowy wzrost liczby szkód komunikacyjnych może oznaczać narodziny nowego trendu.

– Jesteśmy na dobrej drodze do celu 28 mld zł, natomiast to nie będzie łatwa droga i ona będzie wymagała dość dużego wysiłku zarówno w IV kwartale, jak i całym przyszłym roku. Jesteśmy jednak przekonani, że jest to cel, który pozostaje w naszym zasięgu – powiedział Tomasz Kulik podczas konferencji wynikowej.

Po trzech kwartałach 2023 roku przychody brutto z ubezpieczeń wyniosły 19,9 mld zł – podał stooq.pl za PAP.

– Żeby zrealizować ten cel, musimy rosnąć rok w rok o około 10%. To jest ten wymiar wyzwania, jakie przed nami stoi, podobnie jeśli chodzi o przychody w sektorze usług zdrowotnych – dodał Tomasz Kulik w rozmowie z ISBnews.tv. – Pomimo tych bardzo dobrych wyników nie jest tak, że w każdym z wymiarów strategii Grupy PZU na 2024 rok czujemy się komfortowo. Część tych celów jest w moim odczuciu celami bardzo ambitnymi. Jestem jednak przekonany, że jesteśmy na dobrej drodze – podkreślił.

Zaznaczył, że w tym roku PZU miał do czynienia z sytuacją niestandardową, bo grupa notowała wzrosty w niemal wszystkich segmentach działalności. – To nie zawsze ma miejsce. W tym roku jest inaczej, mamy bardzo dobre wyniki z podstawowej działalności ubezpieczeniowej, duże przyrosty, jeśli chodzi o wynik z zarządzania aktywami na portfelu własnym, bardzo dobrze rośnie i kontrybuuje do wyniku działalność naszych spółek zagranicznych, pomimo bardzo trudnego rynku, jakim jest rynek ukraiński – dodał Tomasz Kulik.

W prezentacji wynikowej PZU wskazał też, że w ubezpieczeniach komunikacyjnych utrzymuje się niższa częstość szkód. W ocenie zakładu można ją łączyć z trwałą zmianą modelu pracy (popularyzacja rozwiązań hybrydowych) oraz zmian w taryfikatorze mandatów i punktów karnych przekładających się na większą rozwagę wśród kierowców. We wrześniu 2023 roku nastąpił istotny wzrost liczby wypadków, co według PZU może oznaczać początek nowego trendu.

Więcej:

https://stooq.pl/n/?f=1583726&search=pzu

https://stooq.pl/n/?f=1583647&search=pzu

https://stooq.pl/n/?f=1583806&search=pzu

(AM, źródło: stooq.pl, PAP, ISBNews)

Czego Mariusz Pudzianowski dowiedział się ostatnio o ubezpieczeniach?

0
Daniel Trzaskoś

Najsilniejszy człowiek na planecie „pochwalił się” w social mediach zniszczonymi jabłkami w swoim sadzie. Przyznał przy tym, że „mówili, żeby ubezpieczyć”, ale on tego nie zrobił.

Owszem, mówili, i to całkiem niedawno. Wrzesień to wysyp komunikatów o jesiennym sezonie ubezpieczania upraw.

Oczywiście, gdyby Mariusz Pudzianowski wykupił we wrześniu dofinansowaną z budżetu państwa polisę uprawową, nie mógłby otrzymać wypłaty po obecnej szkodzie. Być może jednak zabezpieczy sad przed szkodami na wiosnę?

Spójrzmy, jak jesienny sezon sprzedaży polis uprawowych komunikowali różni ubezpieczyciele (ograniczając się do tytułów):

Jak zapłacić mniej za polisę ubezpieczeniową? (TUZ Ubezpieczenia);

Generali Agro z jesienną ofertą dla rolników;

4 września AGRO TUW rozpoczyna jesienną sprzedaż ubezpieczenia upraw z dopłatą z budżetu państwa;

Można porównać oferty ubezpieczenia upraw (CUK).

Niektóre tytuły są bardziej interesujące, inne mniej, w każdym razie tylko kilku ubezpieczycielom udało się przebić do portalu Farmer, jednego z najważniejszych w komunikacji do rolników.

Czy rolnicy zaglądają „do internetów”?

Nasuwa się pytanie, czy rolnicy czytają portale informacyjne lub szerzej, skąd czerpią wiedzę? Z odpowiedzią przychodzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi we współpracy z KRUS, ARiMR oraz KOWR (pominę pełne nazwy, bo są oczywiste).

Otóż z badania „Polska wieś i rolnictwo” można się dowiedzieć, że z roku na rok rośnie liczba rolników (w 2022 r. – 56,3%), którzy korzystają z internetu jako źródła informacji przydatnych w zarządzaniu gospodarstwem. Internet cieszy się największą popularnością wśród osób w wieku od 35 do 54 lat (68%). Rolnicy wykorzystujący internet jako źródło informacji najczęściej poszukują możliwości sprzedaży produktów rolnych (92,5%), wiedzy o odmianach roślin i rasach zwierząt czy środków produkcji (80% respondentów).

Równocześnie co trzeci rolnik (34,5%) w 2022 r. nie skorzystał z żadnych usług doradczych (takich jak ośrodki doradcze, firmy dostarczające środki produkcji). Jednak w tym kontekście informowanie go poprzez media wydaje się jeszcze bardziej sensowne.

Jak widać, cyfrowe źródła wiedzy coraz mocniej zaczynają konkurować z doradztwem tradycyjnym i z roku na rok wskaźniki osób szukających wiedzy online będą rosły.

Kto musi, a kto może?

Wróćmy jeszcze na stronę mocy. Strongman przyznaje, że przeżyje bez odszkodowania, że sad nie jest jego głównym źródłem utrzymania. Wielu innych rolników nie ma takiego komfortu. Ktoś, kto utrzymuje się z uprawy czy hodowli, nie może tej sprawy zaniedbać. Będzie więc szukał informacji lub kontaktu z agentem, którego zna od lat.

Przykład „Pudziana” pokazuje, że nie wystarczą materiały w mediach ubezpieczeniowych, których zapewne rolnicy jednak nie czytają. Media skierowane do rolników to absolutne minimum. Nie można przy tym poprzestawać na jesiennym i wiosennym sezonie uprawowym. O produktach dla rolników trzeba przypominać i komunikować je przez cały rok. Oczywiście według kalendarza, jakim posługują się rolnicy.

Ostatnia myśl: stawiam jabłka przeciwko orzechom, że w najbliższym czasie znajdzie się TU lub multiagencja, która zaprosi Mariusza do współpracy przy promocji ubezpieczeń dla rolników.

Strongman ma w końcu aż 1,1 mln obserwujących na swoim profilu FB, od niedawna także mnie.

Daniel Trzaskoś
dyrektor ds. PR w Brandscope

Dlaczego odpowiedzialność jest taka ważna

0
Adam Kubicki

Przejrzawszy niezliczone ilości biografii i historii ludzi sukcesu, dochodzę do wniosku, że ich najważniejsza przewaga polega na byciu odpowiedzialnym. Zdefiniujmy to słowo w tym kontekście.

Osoba odpowiedzialna przede wszystkim ma moc sprawczą, ponieważ uważa, że od niej dużo zależy. Jest odpowiedzialna na przykład za swoje czyny. Czuje też odpowiedzialność za tych, którymi się opiekuje lub zarządza, tak jak w rodzinie czy pracy. Bierze całkowicie na siebie wszelkie efekty swoich działań, niezależnie, czy są one pozytywne czy negatywne.

Niestety, większość osób nie jest odpowiedzialna. Podsycają w sobie mentalność ofiary. Pamiętam gdzieś przeczytaną historię pewnej młodej kobiety, która ukradła samochód z parkingu i zginęła w nim w wyniku wypadku. Jej rodzina wystosowała pozew przeciwko właścicielowi pojazdu, zarzucając mu niepodjęcie działań, które mogłyby zapobiec kradzieży.

Mentalność ofiary powoduje, że zamiast skupiać się na własnych możliwościach, człowiek koncentruje się na tym, czego dokonać nie może. To prosty przepis na kolejne porażki.

Istnieje też inny problematyczny schemat, który można zaobserwować w przypadku ludzi nieskorych do przyjmowania na siebie odpowiedzialności. Jest to proces kreatywny, który ma doprowadzić do wytypowania odpowiedniego kozła ofiarnego.

Doradzałem kiedyś pewnemu człowiekowi, który mocno pokomplikował sobie życie i relacje z ludźmi. W początkowym okresie naszej współpracy powiedział mi: „Mam trzy problemy w życiu. Są to moja żona, moja matka i mój syn”.

Czytałem kiedyś, że firmy ubezpieczeniowe otrzymują bardzo wiele kreatywnych wyjaśnień od kierowców, którzy odmawiają przyjęcia odpowiedzialności za własne postępowanie. Poniżej przytaczam kilka moich ulubionych cytatów: „Dojeżdżałem właśnie do skrzyżowania, gdy wyrósł przede mną krzak i zasłonił mi widok”. „Niewidoczny samochód wyjechał zupełnie nie wiadomo skąd. Uderzył mnie i zniknął”. „Słup telefoniczny zbliżał się do mnie z ogromną prędkością. Usiłowałem zjechać mu z drogi, ale zahaczyłem o niego przodem samochodu”. „Nie chciałem wylądować na zderzaku samochodu jadącego przede mną, więc potrąciłem pieszego”.

Kto odpowiada za to, co się dzieje z twoim życiem? Czy uważasz, że powinieneś czuć się za nie osobiście odpowiedzialny? A może wydaje ci się, że nie masz nad nim kontroli albo że masz co najwyżej umiarkowany wpływ na jego bieg?

Zdaniem psychologów niektórzy ludzie przyjmują tezę o wewnętrznej kontroli nad życiem. W kwestii różnych życiowych zysków i strat polegają przede wszystkim na sobie. Inni upatrują punktu kontroli na zewnątrz i winą za niepowodzenia zawsze obarczają kogoś innego.

Która grupa częściej odnosi sukcesy? Ta, której przedstawiciele biorą odpowiedzialność na siebie. Która grupa uczy się na swoich błędach i dzięki temu rozwija się i doskonali? Ta, której przedstawiciele uczą się na własnych błędach. Przyjęcie na siebie odpowiedzialności za własne życie to kwestia wyboru. Taka decyzja bynajmniej nie oznacza, że zyskujemy kontrolę nad wszystkim, co się nam przytrafia. Takiej możliwości człowiek nie ma. Możesz jednak wziąć odpowiedzialność za siebie i dokonywać wszystkich możliwych wyborów.

Stajesz się silniejszy za każdym razem, gdy przyjmujesz na siebie odpowiedzialność, stawiasz czoło strachowi i ruszasz do przodu, pomimo straty, porażki, błędu czy rozczarowania. Jeżeli będziesz konsekwentnie robić to, co robić należy, wtedy, kiedy należy to robić, w końcu przyjdzie taki dzień, w którym będziesz mógł robić to, co chcesz, wtedy, kiedy chcesz. Ważny krok na drodze do odpowiedzialności polega na doprowadzeniu do tego, by nasze deklaracje pokrywały się z działaniami.

Adam Kubicki

adam.kubicki@indus.com.pl

W drodze do wolności

0
Jim Edwards, Sekrety copywritingu. O mocy słów, dzięki którym sprzedasz wszystko, tłum. Dorota Gasper, Wydawnictwo MT Biznes, 400 stron, cena 44,93 zł

Nikt nie rodzi się z wiedzą na temat skutecznej sprzedaży. Ale każdy może się tego nauczyć. Jeśli poznasz słowa, które zachęcają ludzi do kupna, będziesz mógł sprzedawać więcej. A copywriting to sprzedaż.

Bez względu na to, czy kampanię przeprowadzasz online, offline, za pomocą tradycyjnej poczty, na Facebooku czy w formie bezpośredniej prezentacji – copywriting to umiejętność dobrania takich słów, aby potencjalni klienci kliknęli w link, zadzwonili, wyciągnęli portfele i kupili sprzedawany przez ciebie produkt.

Nieważne, czy zajmujesz się coachingiem, pisaniem, hakowaniem lejków marketingowych, e-handlem czy też obrotem nieruchomościami – od twojej zdolności tworzenia treści sprzedażowych, dzięki którym ludzie chcą kupować, zależy wysokość twojej wypłaty, twój styl życia i przyszłość twojej rodziny.

Fakt 1: Świetny copywriting = wspaniałe życie, pieniądze i wolność!

Fakt 2: Słaby copywriting = ciągła walka o przetrwanie i brak pieniędzy!

Ubranie przekazu we właściwe słowa to umiejętność przynosząca zyski. A ty, jak każdy, możesz się tego nauczyć.

Jeśli bez powodzenia próbowałeś tworzyć ogłoszenia, e-maile i oferty sprzedażowe, ta książka jest dla ciebie. Jeśli chcesz zwiększyć sprzedaż – bez względu na to, co sprzedajesz i komu – ta książka jest dla ciebie. Jeśli chcesz zarabiać znacznie więcej, mieć dużo wolnego czasu i cieszyć się większą wolnością, ta książka jest dla ciebie.

Jedną z najwspanialszych umiejętności, których można się nauczyć, jest dobry copywriting. (…) Umożliwia on sprzedaż bez konieczności kontaktu osobistego i pomnaża efekty działania idealnego sprzedawcy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Powtarzam to prawie każdemu przedsiębiorcy: warto zainwestować w dobieranie właściwych słów, które sprzedadzą nasz produkt – twierdzi Yanik Silver, twórca InstantSalesLetters.com oraz autor Evolved Enterprise.

Jim Edwards jest współtwórcą FunnelScripts.com – platformy copywritingowej w trzech prostych krokach generującej treści sprzedażowe, założycielem Guaranteed Response Marketing, LLC, ekspertem od internetu, przedsiębiorcą marketingowym, felietonistą, pisarzem, mówcą motywacyjnym oraz elitarnym mentorem i coachem. Czerpiąc ze swoich doświadczeń, uczy, jak uzyskać osobistą i finansową wolność.

Kiedyś musiał ogłosić bankructwo. Wiedząc, że jest tylko jedna droga powrotu, zaczął ponownie mozolnie piąć się w górę dzięki wybitnej znajomości internetu, prostej strategii marketingowej i ciężkiej pracy. W dwa lata odzyskał finansową stabilność i wolność.

Przetarł szlaki, a swoją wiedzę zawarł w tej publikacji. Pokazuje tym samym, że jego działania można powtórzyć.


Kup książkę z rabatem 35%, wpisując przy zakupie na stronie mtbiznes.pl kod ubezpieczeniowa35 – kod jest ważny dla całej oferty Wydawnictwa MT Biznes. Przy promocjach specjalnych rabat może być wyższy.

InterRisk na Kongresie AIAG w Genewie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Około 350 uczestników wzięło udział w ceremonii otwarcia 37. edycji Międzynarodowego Kongresu AIAG, który zorganizowano 13 listopada w Genewie. Tematem spotkania były „Ubezpieczenia rolne: kluczowe narzędzie zarządzania ryzykiem rolników”. W kongresie uczestniczyło kilkunastu polskich reprezentantów z branży rolnej, wśród nich przedstawiciele InterRisk.

Podczas dwudniowej konferencji ubezpieczyciele rolni i reasekuratorzy mieli okazję, aby wymienić poglądy na kluczowe tematy dotyczące segmentu rolnego w kontekście ubezpieczeń. Yaelle CruchonAlexis Tissot mówili o wyzwaniach stojących przed rolnictwem z własnego doświadczenia jako rolnicy. Z kolei Bernard Lehmann, przewodniczący panelu ekspertów wysokiego szczebla przy ONZ, mówił o bezpieczeństwie żywnościowym i ważnym wkładzie ubezpieczycieli. Michael Feitknecht z Fenaco i Christoph Carlen z Agroscope przedstawili dogłębny wgląd w projekt Arable Farming 2035, który dotyczy adaptacji rolnictwa do zmian klimatycznych.

Prezes zarządu InterRisk Piotr Narloch był na kongresie głosem polskiej branży i wypowiadał się w imieniu ubezpieczycieli, którzy mają w ofercie ubezpieczenia upraw. W panelu zatytułowanym ,,Polskie partnerstwo prywatno-publiczne jako dotowany system wpierający ochronę ubezpieczeniową w sektorze Agro” poruszył ważne kwestie dla działalności zakładów w sektorze rolnym. W swoim wystąpieniu wiele miejsca poświęcił m.in. analizie rynku i ewolucji ubezpieczeń w Polsce, a także suszy jako wyzwaniu dla Polski oraz zmianach klimatycznych i ich wpływowi na rynek asekuracyjny. W obszernej prezentacji zostały wykorzystane dane, które dostarczyła Polska Izba Ubezpieczeń.

(AM, źródło: InterRisk)

Polski system emerytalny na 29. miejscu w rankingu Mercer

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z najnowszego raportu Mercer CFA Institute Global Pension Index 2023 wynika, że polski system emerytalny znalazł się na 29. miejscu wśród 47 krajów świata, w których mieszka 64% globalnej populacji. Od 2020 r. pozycja Polski w tym rankingu sukcesywnie spada. W  ubiegłym roku nasz kraj zajmował 28. miejsce, dwa lata temu 27., a w 2020 r. byliśmy na pozycji 25.

Polski system emerytalny dostał od ekspertów Mercera 57,6 pkt. i został przypisany do krajów z grupy „C”. Średnia dla wszystkich krajów biorących udział w zestawieniu wyniosła w tym roku 63,1 pkt.

Na pierwszym miejscu z liczbą 85 pkt. znalazł się system emerytalny Holandii, na kolejnych pozycjach znalazła się Islandia (83,5 pkt) oraz Dania (81,3 pkt). Kraje europejskie takie jak Finlandia, Norwegia, Szwecja, Wielka Brytania, Szwajcaria, Irlandia, Belgia, Portugalia czy Niemcy uplasowały się w raporcie z oceną dobrą (B) lub oceną dobrą plus (B+). Systemy emerytalne Polski, Włoch, Francji, Hiszpanii, Austrii czy Chorwacji zyskały ocenę C.

Co jest do poprawki?

Warto przypomnieć, że Polska znajduje się w zestawieniu Mercer od 2011 r. Na końcową ocenę ma wpływ średnia ważona trzech składników: adekwatności (a więc oceny, czy nasz system emerytalny stwarza warunki do godnego życia na emeryturze), wypłacalności (a więc oceny, czy system emerytalny będzie efektywnie i sprawnie funkcjonował w przyszłości) oraz integralności (czyli oceny działań, które dany kraj wprowadził, by chronić uczestników danego systemu).

To emeryci muszą zadbać o siebie

Kwestie, które należy poprawić w Polsce – według twórców raportu – to m.in. zwiększenie poziomu składek kapitałowych (by wartość aktywów emerytalnych w stosunku do PKB była wyższa), zwiększenie poziomu oszczędności w polskich gospodarstwach domowych, stymulacja aktywności zawodowej wśród osób starszych, zmiany w dostępnie do świadczeń emerytalnych (mowa m.in. o tym, by wiek emerytalny był równy dla kobiet i mężczyzn). Poprawa wyników powinna dotyczyć też dzietności, a więc sposobów, które będą zapobiegać spadającym współczynnikom urodzeń.

David Knox, starszy partner w firmie Mercer, główny autor raportu powiedział w wywiadzie, że „nie możemy już polegać wyłącznie na zabezpieczeniach społecznych ani emeryturach publicznych”. Według niego „na całym świecie ludzie muszą zacząć dbać o swoją przyszłość”.

(AM, źródło: BRM)

WTW: Globalne odbicie w obszarze M&A przygotowuje grunt pod pracowity ostatni kwartał

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Globalna aktywność w zakresie fuzji i przejęć, tzw. M&A, wzrosła w trzecim kwartale tego roku. Wolumen zwiększył się w tym okresie o 16% dzięki sfinalizowaniu 151 transakcji o wartości powyżej 100 milionów dolarów, co czyni ten kwartał najbardziej pracowitym w tym roku – wynika z Kwartalnego Monitora Transakcji autorstwa WTW.

Pomimo ostatniego wzrostu aktywności transakcyjnej, liczba dużych transakcji (o wartości powyżej 1 mld dol.) nadal znajduje się w trwającym od 2021 r. trendzie spadkowym, z 32 transakcjami zamkniętymi w III kw. tego roku. W tym samym okresie w latach 2022 i 2021 sfinalizowano odpowiednio 50 i 67 dużych transakcji.

– Chociaż jest zbyt wcześnie, aby mówić o przełomie, to odbicie w wolumenie transakcji wskazuje na stłumiony popyt, a aktywność w zakresie fuzji i przejęć powinna się jeszcze bardziej poprawić, gdy kupujący wejdą w ostatni i najbardziej intensywny kwartał roku. Wymaga to jednak większej uwagi i staranności w procesach DD oraz zaadresowania wszystkich ryzyk, aby zapewnić udane przeprowadzenie tych operacji w jakże trudnych warunkach geopolitycznych – komentuje Magdalena Kluczek, dyrektorka Działu M&A WTW Polska.

Dane WTW zebrane we współpracy z ośrodkiem badań nad fuzjami i przejęciami przy Bayes Business School sugerują, że na wynikach odbiła się presja makroekonomiczna. Pod względem notowań cen akcji kupujący osiągnęli o 8,7 pp. gorsze wyniki niż szerszy rynek w przypadku transakcji zakończonych w III kw. Jest to najgorszy kwartalny wynik od czasu rozpoczęcia badania w 2008 roku.

Dane dotyczące fuzji i przejęć pokazują, że Azja i Pacyfik nadal jest jedynym regionem, który osiąga lepsze wyniki niż indeks regionalny. Ameryka Północna i Europa odnotowały podobny wzrost aktywności transakcyjnej. Z kolei nabywcy z Europy sfinalizowali w ostatnim kwartale 32 transakcje, co stanowi wzrost zarówno w porównaniu z pierwszym, jak i drugim kwartałem tego roku.

Z wyjątkiem sektorów energetycznego i przemysłowego, w których transakcje fuzji i przejęć były na lekkim plusie – odpowiednio 1,5 i 1,9 pp. w porównaniu z podmiotami z tych samych rynków niedokonującymi fuzji i przejęć – we wszystkich innych branżach, w tym zaawansowanych technologiach (-18,5 pp) i usługach finansowych (-7,2 pp) nabywcy osiągnęli gorsze wyniki niż rynek.

(AM, źródło: WTW Polska)

Swiss Re: Branża ubezpieczeniowa wzmacnia odporność w trudnych warunkach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Poprawiająca się pozycja finansowa globalnej branży ubezpieczeniowej zapewni jej pożądane wzmocnienie w obliczu podwyższonego ryzyka makroekonomicznego i geopolitycznego – twierdzi Swiss Re Institute. W najnowszej sigmie zatytułowanej „Risk on the rise as headwinds blow stronger” reasekurator prognozuje średnioroczny wzrost składki światowego sektora na poziomie 2,2% przez kolejne dwa lata. Przewyższałby on średnią wzrostu z ostatnich pięciu lat (2018–2022), wynoszącą 1,6%.

Jérôme Jean Haegeli, główny ekonomista Grupy Swiss Re, podkreślił, że malejąca koniunktura gospodarcza i niepewność geopolityczna wzmacniają zasadniczą rolę branży ubezpieczeniowej w przenoszeniu ryzyka. W jego ocenie, chociaż rentowność sektora będzie nadal rosła, głównie dzięki poprawie cen skorygowanych o ryzyko ze względu na wyższe zwroty z inwestycji, to nie należy oczekiwać, aby 2024 lub 2025 roku na większości rynków osiągnie ona poziom kosztu kapitału, ponieważ „inflacja gospodarcza będzie nadal mieć negatywny wpływ na koszty roszczeń”.

Wyniki inwestycji ważnym składnikiem zysków branży

W sektorze ubezpieczeń majątkowych i osobowych znaczna przecena ryzyka ubezpieczeniowego w 2023 r. spowoduje szacunkowy wzrost globalnej składki o 3,4% i według prognoz spadnie do 2,6% w latach 2024 i 2025. Wpływ inflacji gospodarczej na roszczenia prognozuje dalsze osłabienie w latach 2024 i 2025. Rentowność ubezpieczeń innych niż na życie poprawi się do około 10% zwrotu z kapitału własnego (ROE) zarówno w 2024, jak i 2025 r., znacznie powyżej średniej z 10 lat wynoszącej 6,8%.

Poprawa rentowności wynika z wyższych zwrotów z inwestycji w środowisku wyższych stóp procentowych, a także lepszych rezultatów w zakresie ubezpieczeń dzięki bardziej proporcjonalnym stawkom składek. Bieżące zwroty z inwestycji w segmencie ubezpieczeń innych niż na życie przekroczyły 3,3% w 2023 r. i będą dalej rosnąć do około 3,7% w 2024 r. i 3,9% w 2025 r.

4 biliony dolarów składek oszczędnościowych w 2033 roku

Dostosowanie się do nowej normy w postaci wyższych stóp procentowych jest korzystne dla globalnej branży ubezpieczeń na życie. Swiss Re Institute przewiduje silny wzrost w segmencie produktów oszczędnościowych w ciągu najbliższych dwóch lat, napędzany przez rosnącą globalną klasę średnią, w której osoby prywatne coraz częściej zwracają się do ubezpieczycieli w zakresie planowania emerytury. Według raportu wzrost składek znajduje się na ścieżce ożywienia z 1,5% całkowitym realnym światowym wzrostem składek w 2023 r., po spadku o 0,7% w 2022 r., i prognozą wzrostu składek w średnim okresie (2024–2025) wynoszącą 2,3%.

W 2022 r. na całym świecie przypisanych zostało około 2,3 biliona dolarów składek oszczędnościowych. Swiss Re Institute prognozuje, że w 2033 r. wartość ta wzrośnie do 4 bln dol., co oznacza średnioroczną stopę wzrostu na poziomie 2,7% w ujęciu realnym. Przełożyłoby się to na 1,7 bln dol. dodatkowych składek oszczędnościowych w ciągu najbliższych 10 lat, co oznacza wzrost o 65% w porównaniu z ostatnimi dwiema dekadami. Prognoza wzrostu Swiss Re Institute na następną dekadę znacznie wzrosła, głównie dlatego, że na ostatnie 20 lat negatywny wpływ miał światowy kryzys finansowy, era niskich stóp procentowych i pandemia.

(AM, źródło: Swiss Re)

18,336FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie