Urząd Komisji Nadzoru Finansowego oraz Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach gościły uczestników konferencji „Dane podstawą funkcjonowania i rozwoju rynku finansowego”, organizowanej w Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych UEK. Wydarzeniu towarzyszyło otwarcie oddziału Centrum Analiz Danych Nadzorczych UKNF
Katowickie centrum kompetencyjne będzie miejscem rozwoju analityki danych wspierającej nadzór nad rynkiem finansowym w Polsce. UKNF podkreślił, że poszerzający się nadzór nad sektorem finansowym wymaga gromadzenia stale rosnącej ilości danych, co wiąże się z koniecznością korzystania z nowoczesnych narzędzi.
Ideą powstania CAD jest wsparcie integracji środowiska oraz rozwój infrastruktury i potencjału pracowników nadzoru w celu efektywnego wykorzystywania danych w nadzorze finansowym.
Centrum Analiz Danych Nadzorczych, współpracując m.in. ze środowiskiem naukowym oraz instytucjami administracji państwowej, będzie wspierać Komisję Nadzoru Finansowego w realizacji misji nadzoru.
Wydaje się, że świadczenie z tytułu śmierci rodzica – rodzica małżonka/partnera nie powinno nastręczać problemów przy zachowaniu warunków łączących strony umowy ubezpieczenia.
Gdy ustalenie tożsamości uprawnionego i zmarłego rodzica nie budzi wątpliwości formalnych, następuje wypłata roszczenia. Problem może zaistnieć w związku ze zmianami rodzaju umów i dat zatrudnienia, na podstawie których ubezpieczony mógł był traktowany przez ubezpieczyciela jako kontynuujący dotychczasową umowę bądź jako zawierający nowy stosunek pracy lub inny akceptowany przez ubezpieczyciela. Ustalenia w tym względzie mają istotne znaczenie dla ustalenia zobowiązania ubezpieczyciela, tj. wypłaty przewidzianej sumy ubezpieczenia.
Sytuacje, w których pracownik zatrudniany jest najpierw na umowę na okres próbny, następnie na czas określony, a po jego upływie na czas nieokreślony, są codziennością. Jak z punktu widzenia ogólnych warunków ubezpieczenia i przewidzianych nimi karencji ma być traktowany taki pracownik, który nawiązując kolejny stosunek pracy, przystąpił do ubezpieczenia grupowego u pracodawcy? Czy każda kolejna umowa była kontynuacją poprzedniej, czy też nowym stosunkiem zatrudnienia? Czy wobec tego karencja na śmierć rodzica będzie karencją trzymiesięczną, czy też sześciomiesięczną, uzależnioną od uznania pierwszej daty zatrudnienia?
Taką właśnie sprawę rozpatrzyły sądy dwóch instancji, angażując się w spór o niebagatelną kwotę 1600 zł. Kwota kwotą, wyrok wszakże może być ważną wskazówką dla dochodzących spełnienia roszczenia w podobnych sytuacjach.
W OWU ubezpieczyciel zapisał, że karencja sześciomiesięczna na zdarzenie „śmierć rodzica” w stosunku do ubezpieczonego ma zastosowanie, jeżeli początek odpowiedzialności w stosunku do niego przypada później niż w czwartym miesiącu, licząc od dnia powstania stosunku prawnego łączącego go z ubezpieczającym, o ile stosunek ten powstał po dniu zawarcia umowy. Pierwsza deklaracja ubezpieczeniowa została podpisana 27 października 2017 r., 5 lutego 2018 r. zmarł rodzic ubezpieczonej. Pierwsza umowa na okres próbny została zawarta na okres 26 czerwca – 31 sierpnia 2017 r., druga na czas określony na okres 1 września 2017 – 1 września 2019 r. Towarzystwo odmówiło wypłaty, powołując się na sześciomiesięczną karencję; uznało obydwie umowy jako jeden nieprzerwany stosunek prawny.
Odmienne stanowisko przyjęły sądy dwóch instancji, uznając, że każda z dwóch umów o pracę stanowiła odrębny stosunek prawny, w ramach którego odrębnie zostały ustalone obowiązki i uprawnienia stron. Jedna umowa stanowi wyłącznie pojedynczy stosunek pracy. Jeśli pracownik z jednym pracodawcą ma w jednym czasie dwie umowy o pracę, to znaczy, że pozostaje z nim w dwóch stosunkach pracy i ta sama zasada dotyczy zawierania umowy tuż po zakończonej umowie o pracę, bez względu na powierzone stanowisko.
Umowa o pracę na okres próbny rozwiązuje się z upływem tego okresu (art. 30 § 2 k.p.), z tym też dniem uległ rozwiązaniu stosunek prawny zatrudnienia łączący powódkę z jej pracodawcą na podstawie tej umowy. Zawarcie w dniu następnym przez powódkę z tym samym pracodawcą kolejnej umowy o pracę, tym razem na czas określony, spowodowało nawiązanie kolejnego stosunku prawnego między tymi podmiotami.
Powódka pozostawała zatem z pracodawcą w dwóch następujących po sobie, odrębnych stosunkach zatrudnienia. W momencie przystąpienia do ubezpieczenia 27 października 2017 r. nie była objęta karencją, czteromiesięczny termin wskazany w OWU rozpoczął swój bieg od daty zawarcia kolejnej umowy o pracę jako odrębnego stosunku prawnego (sygn. akt II Ca 1457/19).
W środę 20 września 2023 r. w warszawskim Centralnym Domu Technologii odbyło się XV Forum Assistance. Organizatorami wydarzenia byli Europ Assistance Polska oraz Związek Banków Polskich. Około stu ekspertów z branży ubezpieczeniowej, bankowej i leasingowej wzięło udział w tegorocznym Forum.
Prelegenci wraz z panelistami konferencji starali się odpowiedzieć na pytanie, czy sztuczna inteligencja to przyjaciel czy wróg ludzkości? Wśród patronów wydarzenia była „Gazeta Ubezpieczeniowa”.
– W tym roku zorganizowaliśmy 15. już edycję Forum Assistance. Niezmiennie obserwujemy, że konferencja cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Regularnie badamy rynek i staramy się być na bieżąco, stąd pomysł na temat spotkania – powiedział Ryszard Grzelak, prezes zarządu Europ Assistance Polska.
Spotkanie było też okazją do przypomnienia, że w tym roku grupa Europ Assistance obchodzi swoje 60. urodziny. Marcin Zieliński, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Europ Assistance Polska, zaprezentował, w jakim obecnie punkcie firma się znajduje oraz jakie ma plany na kolejne lata.
AI z trzech perspektyw
Na początku konferencji uczestnicy zostali wprowadzeni do dyskusji przez Damiana Mazurka, Chief Innovation Officer’a w Software Mind. Rozpoczął od wyjaśnienia koncepcji sztucznej inteligencji w rozumieniu wąskim (ANI – Artificial Narrow Intelligence). To forma AI, która jest specjalizowana w jednym, konkretnym zadaniu, takim jak analiza obrazu czy rozpoznawanie mowy. Wizualizując, można by ją porównać do narzędzia – eksperta w jednym konkretnym fachu, ale niezdolnego do wykonywania działań poza tym zakresem.
Następnie przeszedł do sztucznej inteligencji ogólnej (AGI – Artificial General Intelligence). To rodzaj AI o zdolnościach myślowych zbliżonych do ludzkich, mogący uczyć się i rozwiązywać różne problemy. Jeżeli ANI jest narzędziem specjalistycznym, AGI można by przedstawić jako wszechstronnego ucznia, zdolnego do nauki i adaptacji w wielu dziedzinach.
Kończąc swoje wystąpienie, Damian Mazurek omówił wizję sztucznej superinteligencji (ASI – Artificial Superintelligence). To poziom inteligencji, który w teorii mógłby przewyższyć zdolności myślowe całej ludzkości razem wziętej. ASI miałaby potencjał do podejmowania decyzji, analizy sytuacji i rozwiązywania problemów w sposób, którego ludzie nawet nie są w stanie pojąć.
Następnie temat został pogłębiony z trzech perspektyw. Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich, zaprezentował wiele zastosowań sztucznej inteligencji w branży bankowej, począwszy od poprawy jakości interakcji z klientem, przez tworzenie nowych możliwości biznesowych, generowanie źródeł przychodów, zwiększanie bezpieczeństwa i kontroli ryzyka, aż po zwiększenie wydajności procesów bankowych i optymalizację kosztów.
Następnie uczestnicy mogli zgłębić temat z perspektywy firmy doradczej. Kamila Sobczyk, Senior Consultant, AI & Data z Deloitte Advisory sp. z o.o. sp. k., zaczęła swoje wystąpienie od inspirującej prezentacji zastosowania sztucznej inteligencji w treningu i zapobieganiu kontuzjom wśród piłkarzy.
Ostatnia prezentacja przedstawiona została okiem praktyka i inwestora, na przykładzie startupów. Poprowadził ją Paweł Zylm, Business Angel, przedsiębiorca, inwestor i mentor. Zaprezentował w czasie rzeczywistym aplikację Shen Health pozwalającą na pomiar ciśnienia tętniczego z wykorzystaniem smartfona oraz narzędzie tworzące zindywidualizowane postacie do gier komputerowych.
W drugiej części Forum Assistance poruszono zagadnienia mające pomóc w rozstrzygnięciu głównego pytania konferencji: czy AI jest naszym przyjacielem, czy jednak wrogiem? Uczestnicy debaty odpowiadali m.in. na pytania związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji w pracy. Czy oznacza to mniejszy udział człowieka na rynku pracy i w życiu społecznym? Czy polscy przedsiębiorcy gotowi są na AI? Czy jej wykorzystanie oznacza dla nas mniej myślenia i kreatywności, czy może wręcz przeciwnie?
Moderatorem dyskusji był Ryszard Grzelak, prezes Europ Assistance Polska. W panelu dyskusyjnym uczestniczyli: Dominika Kozakiewicz, CEO, AON Polska; Artur Miernik, Partner Workforce Advisory Leader Poland, EY Polska; Tomasz Mańko, wiceprezes zarządu PKO Ubezpieczenia, oraz Arkadiusz Gronek, dyrektor zarządzający IT, Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie.
Porównanie sztucznej inteligencji (AI) do atomu, które wybrzmiało z ust Dominiki Kozakiewicz, jest głęboko znaczące w kontekście postępu technologicznego. Kiedy myślimy o atomie, często przypominają nam się jego ogromne moce energetyczne. Rozszczepienie jądra może wyzwolić niesamowitą energię, mającą zastosowania zarówno w pokojowych, jak i destrukcyjnych celach. Podobnie jest z AI. Jej ogromny potencjał może przynieść liczne korzyści, ale równocześnie stwarzać ryzyko, jeśli zostanie użyta nieodpowiednio.
Czy sztuczna inteligencja zagrozi rynkowi pracy? Zdaniem panelistów raczej go przetransformuje. Jak słusznie zwrócił uwagę Tomasz Mańko, w rozwiniętych gospodarkach opartych na technologii bezrobocie stanowi znacznie mniejszy problem niż w krajach trzeciego świata. Zgodzono się również, że sztuczna inteligencja stymuluje ludzką kreatywność i daje jej nowe możliwości, a nie ją tłumi.
Arkadiusz Gronek zdradził, że GWP pracuje nad złożonym wieloczynnikowym modelem analitycznym badającym zmiany kursów akcji notowanych na warszawskim parkiecie. Wskazał z jednej strony na ogromne możliwości, jakie wnosi sztuczna inteligencja, jak i zagrożenia związane z wykorzystaniem jej do manipulacji czy dezinformacji.
Dyskusję dobrze spuentował Paweł Zylm, sugerując, żeby traktować sztuczną inteligencję jak przyjaciela, pamiętając jednak o zasadzie ograniczonego zaufania, którą stosujemy na co dzień jako uczestnicy ruchu drogowego. Jednak zanim w pełni skorzystamy z potencjału, jaki dają najnowsze technologie, przed nami jako branżą jeszcze wiele niebezpiecznych zakrętów i podjazdów do pokonania.
Dwudziestu najlepszych partnerów oraz przedstawiciele kadry menedżerskiej CUK Ubezpieczenia mieli okazję do integracji podczas wyjazdu do Jordanii. Program wizyty obejmował wiele atrakcji, w tym zwiedzanie Petry oraz spędzenie nocy w namiotach w Wadi Rum.
Multiagencja podkreśla, że konkursy sprzedażowe oraz wyjazdy integracyjne są częścią jej kultury organizacyjnej. Współpracujący z CUK Ubezpieczenia agenci mogą liczyć na udział w wielu wydarzeniach, które nagradzają najlepszych oraz integrują zespół. To cykliczne spotkania, takie jak: Asy Sprzedaży, Złote Romby, integracja dla pracowników centrali czy wyjazdy dla członków CUK Prestige Club. Multiagencja organizuje również konkursy sprzedażowe z nagrodami powiązane z promocją poszczególnych grup produktowych.
– Wyjazdy integracyjne oraz konkursy z nagrodami to tradycja w CUK. Mamy świadomość, jak ważną odgrywają rolę nie tylko w nagradzaniu osiągnięć partnerów, ale także w budowaniu silnych i zmotywowanych zespołów. Popularne powiedzenie mówi „nieważne, gdzie, ważne z kim” – w przypadku wyjazdu do Jordanii miejsce spełniło oczekiwania, ale prawdziwym skarbem tej wyprawy byli nasi partnerzy, którzy pokazali, że są zdeterminowani i zdolni do osiągania nawet najtrudniejszych celów, a przede wszystkim, że gramy w jednej drużynie z logiem CUK. Z pewnością na długo zapamiętamy Jordanię, ale i Jordania na długo zapamięta ten zespół – mówi Tomasz Poradzewski, dyrektor Departamentu Sieci Sprzedaży CUK Ubezpieczenia.
W tegorocznej edycji programu wolontariackiego „Wiener pomagaMY” pracownicy ubezpieczyciela zgłosili 18 projektów, które chcą realizować w swoich lokalnych społecznościach. Rada Wolontariatu wyłoniła 10 zwycięskich inicjatyw. Dodatkowo jedna z nich otrzymała długoterminowe dofinansowanie.
Wolontariat pracowniczy
Wiener pomagaMY to program wolontariatu angażujący pracowników z całej Polski. Jego celem jest stworzenie różnorodnych możliwości zaangażowania dla zespołów pracowników oraz pośredników ubezpieczeniowych z całej Polski. Konkurs grantowy skierowany jest do pracowników, którzy mają wypracowane relacje w lokalnych społecznościach, chętnie zainicjują autorski projekt i poprowadzą zespół wolontariacki.
– Wolontariat pracowniczy w Wienerze obejmuje szereg kompleksowych działań i inicjatyw społecznych, w które zaangażowani są pracownicy firmy. Aktywności odbywają się na trzech płaszczyznach: program grantowy „Wiener pomagaMY”, program akcyjny „Leśne Porządki z Wiener” oraz Social Active Day, w ramach których wolontariusze dzięki dniom wolnym od pracy podejmują różnorodne aktywności. Działania wolontariatu są odpowiedzią na problemy i potrzeby lokalnych społeczności, zgłaszane przez reprezentujących je pracowników – tłumaczy Krzysztof Kulasza, menedżer ds. komunikacji Wiener.
Na realizację pomysłów w 2023 roku przewidziano 10 grantów, na które przeznaczono 50 tys. zł. Rada Wolontariatu oceniła projekty pod kątem m.in. odpowiedzi na problem lokalnej społeczności, zaangażowania wolontariackiego, opracowania harmonogramu i budżetu.
Różnorodność pomocy w 6 województwach
Wśród zgłoszonych pomysłów są projekty skierowane do dzieci i młodzieży, osób z niepełnosprawnością, a także dotyczące zwierząt czy środowiska naturalnego. Pomoc dociera w tym roku do społeczności lokalnych w aż sześciu województwach: mazowieckim, łódzkim, wielkopolskim, pomorskim, śląskim i małopolskim. Kolejne miesiące będą czasem działania i realizowania założonych planów.
Zwycięskie projekty
Dzięki wsparciu pracowników Wienera, przedszkolaki wezmą udział w zajęciach przybliżających obce kultury, seniorzy będą mogli korzystać z inspektu warzywno-ziołowego, odbędzie się kurs pierwszej pomocy. Dofinansowanie pozwoli też m.in. doposażyć jednostkę OSP w sprzęt ratownictwa technicznego czy zakupić farbę odbijającą ciepło do schroniska dla zwierząt. Projekty będą realizowane do końca listopada 2023 r.
Trasti rozpoczęło pierwszą w swojej polskiej historii akcję w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu. Każda polisa ubezpieczyciela kupiona u partnerów przedsięwzięcia lub przez stronę internetową trasti.pl to 1 zł przekazany na pomoc zwierzętom ze schronisk.
Pierwszym partnerem, który dołączył do akcji, jest Rankomat.
– Popularność społecznościowych zbiórek, która rozwinęła się na przestrzeni ostatnich lat, pokazuje, że jako społeczeństwo lubimy pomagać innym – i to bardzo dobrze świadczy o nas, jako ludziach – wyjaśnia Maciej Rygacki, odpowiedzialny za rozwój cyfrowych kanałów dystrybucji Trasti i pomysłodawca przedsięwzięcia. – Uwagę przyciągają zwłaszcza inicjatywy organizowane w internecie, gdzie sama specyfika tego narzędzia daje ogromną moc poprzez efektywność i łatwość w dotarciu do dużych mas odbiorców. Również jako grupa ludzi tworzących markę Trasti mamy potrzebę pomagania – co niejako z definicji robimy poprzez dostarczanie produktów ubezpieczeniowych mających na celu niesienie pomocy naszym klientom w sytuacjach szkodowych. Pomyśleliśmy natomiast, że przy okazji robienia naszego biznesu możemy dorzucić swoją cegiełkę pomocy dla tych, którzy jej potrzebują. I stąd pojawił się pomysł, aby z każdej sprzedanej polisy Trasti dystrybuowanej przez wybranych partnerów przeznaczyć złotówkę na pomoc dla schronisk, gdzie znajdują się nasi mali przyjaciele potrzebujący pomocy. Zebraną kwotę przeznaczymy na zakup karmy dla zwierząt do wybranych przez naszych partnerów schronisk – dodaje.
Trasti działa na polskim rynku ubezpieczeń komunikacyjnych od trzech lat. W tym czasie wprowadził szereg rozwiązań, takich jak: błyskawiczna ścieżka sprzedaży, dzięki której przedstawienie oferty ubezpieczenia wspartej sugestiami AI zajmuje 10 sekund, AC z możliwością naprawy auta do 100% wartości, również przy szkodzie całkowitej, czy płatność składki w darmowych ratach 0%.
Ubezpieczyciel zapowiada, że w nadchodzących tygodniach zaprezentuje kolejne innowacyjne rozwiązania, które pomogą klientom i agentom szybciej i łatwiej kupować polisy i załatwiać swoje sprawy w Trasti. Wszystko to przy utrzymaniu rentowności portfela i adekwatności składek.
Do 9 listopada potrwa rekrutacja do Akademii TFI PZU – programu łączącego edukację z elementami rywalizacji. Na najlepszych czekają sześciomiesięczne, płatne staże w zespole zarządzających funduszami TFI PZU.
Akademia TFI PZU to program, którego celem jest edukacja w zakresie zarządzania funduszami inwestycyjnymi i aktywami, analizy instrumentów finansowych oraz funkcjonowania rynków finansowych.
– Fundusze inwestycyjne odgrywają niezmiernie ważną rolę w pomnażaniu kapitału osób indywidualnych i firm, a także rozwoju całej gospodarki. To duża odpowiedzialność, dlatego zdecydowaliśmy się uruchomić Akademię TFI PZU, której celem jest kształcenie profesjonalistów w zakresie zarządzania aktywami. Poza walorem edukacyjnym zależy nam na popularyzacji długoterminowego inwestowania z wykorzystaniem funduszy i innych produktów zbiorowego inwestowania – mówi Robert Zima, prezes zarządu TFI PZU.
Akademia TFI PZU, której partnerem jest Bloomberg, wystartuje 4 grudnia i potrwa do maja 2024 r. Każdy z absolwentów otrzyma certyfikat, a na najlepszych czekają sześciomiesięczne, płatne staże. Zwycięzcami zostaną uczestnicy, którzy w module inwestycyjnym Akademii uzyskają najlepszą stopę zwrotu (przy uwzględnieniu ryzyka inwestycyjnego), a jednocześnie należycie uzasadnią swoje decyzje inwestycyjne.
Akademia TFI PZU jest skierowana do studentów 3., 4. lub 5. roku uczelni polskiej lub zagranicznej, na kierunkach ekonomicznych lub nauk ścisłych. Spośród kandydatów zostanie wyłonionych maksymalnie 15 uczestników.
Saltus Ubezpieczenia przypomina, że w utrzymaniu stabilności finansowej po utracie zdolności do pracy może pomóc rozszerzona polisa na życie. W związku z brakiem możliwości zarabiania zakład wypłaca nawet pełną sumę ubezpieczenia.
Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w grudniu 2021 r. w Polsce 145 tys. osób pobierało renty z tytułu niezdolności do pracy. Najwięcej osób otrzymywało miesięczne wypłaty w przedziale 3–3,5 tys. zł (15%) i 3,5–4 tys. zł (13,4%).
– Statystyki pokazują, że problem utraty zdolności do pracy jest bardziej powszechny, niż mogłoby się wydawać. Wypłacane kwoty w większości sytuacji mogą ledwo wystarczyć na bieżące wydatki i utrzymanie rodziny. Oprócz utraty dotychczasowej płynności finansowej taka sytuacja często generuje także dodatkowe koszty, takie jak leczenie czy rehabilitacja. W takim wypadku dużą pomocą może okazać się świadczenie wypłacone z polisy na życie, którą można rozszerzyć o kilka wariantów. Jednym z nich jest właśnie utrata zdolności do pracy – mówi Agnieszka Dudek, regionalna kierowniczka sprzedaży Saltus Ubezpieczenia.
Czym jest utrata zdolności do pracy?
Utrata zdolności do pracy to sytuacja, w której ubezpieczony nie jest w stanie wykonywać żadnej pracy zarobkowej przez okres co najmniej dwóch lat. Stan ten musi być potwierdzony przez odpowiednią instytucję medyczną, która jest uprawniona do wydawania orzeczeń o niezdolności do pracy w kontekście rentowym. W przypadku stwierdzenia niezdolności do pracy przez ubezpieczyciela wypłata świadczenia wynosi 100% sumy ubezpieczenia.
– Na wariant chroniący od utraty zdolności do pracy w Saltus Ubezpieczenia można się zdecydować w naszych wybranych ubezpieczeniach na życie. Maksymalne sumy ubezpieczenia to w przypadku tych produktów 1 mln zł lub 1,2 mln zł. Jeśli u ubezpieczonego zostanie orzeczony taki stan, świadczenie wyniesie 100% ustalonej podczas zawarcia umowy sumy. Co istotne, wypłata środków przez ubezpieczyciela nie blokuje otrzymania renty od państwa – kontynuuje Agnieszka Dudek.
Dla kogo polisa?
Rozszerzenie od utraty zdolności jest przeznaczone dla wykonawców wszystkich profesji. Można je wykupić wraz z ubezpieczeniem podstawowym lub w rocznicę polisy – wtedy jednak może wystąpić konieczność ponownej oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Taką umowę mogą zawrzeć osoby w wieku od 18 do nawet 59 lat.
Trendy wskazują, że pracodawcy coraz częściej poszukują rozwiązań poprawiających dobrostan w ich firmie. Jednakże jak pokazują wyniki badania „Dobrostan psychiczny w pracy” przeprowadzonego na zlecenie Nationale-Nederlanden, aż 65% respondentów nie czuje, aby kadra zarządzająca starała się zadbać o ich well-being. Ponad jedna piąta z tej grupy deklaruje, że ich przełożony nie przeprowadza żadnych działań na rzecz wspierania zdrowia psychicznego.
Ankietowani pracujący mają jednak konkretne oczekiwania – blisko 60% z nich jest zainteresowanych dodatkowym ubezpieczeniem obejmującym opiekę psychiatry bądź psychologa.
– Warto pamiętać, że nasza psychika jest równie ważna jak zdrowie fizyczne, a promowanie troski o nią to krok w kierunku zdrowszego miejsca pracy. Ubezpieczenia grupowe zapewniają obecnie możliwość zadbania także o dobrostan psychiczny. Na rynku dostępne są już rozwiązania, na przykład nasz dodatek do ubezpieczenia grupowego, które pozwalają pracownikom i ich bliskim kompleksowo zadbać o zdrowie mentalne, oferując pulę konsultacji z psychologiem i psychiatrą – mówi Anna Kwiatkowska, menedżerka ds. rozwoju produktów grupowych Nationale-Nederlanden.
Ekspertka zaznacza, że z odpowiedzi ankietowanych wynika, iż tylko 14% przedstawicieli firm deklaruje podejmowanie działań wspierających zdrowie psychiczne pracowników.
– Jednakże te organizacje, które decydują się na taki krok, robią zdecydowanie więcej niż dotychczas: już ponad jedna trzecia z nich oferuje bezpłatne konsultacje psychologiczne. Warto dodać, że ankietowani pracownicy oczekują także tzw. miękkich działań – np. rozmowy, odpowiedniego traktowania czy dobrej atmosfery – dodaje Anna Kwiatkowska.
Euroins Bulgaria, część Grupy Ubezpieczeniowej Eurohold, poinformował, że podwyższył swój kapitał o 7,7 mln euro. Dodatkowe środki posłużą do sfinansowania rozwoju ubezpieczyciela w Grecji i Polsce, czyli największych rynkach zagranicznych, na których firma jest obecna.
– Podwyższenie kapitału wzmacnia naszą pozycję kapitałową i zapewnia nam jeszcze więcej możliwości zwiększenia skali działalności w Europie Południowo-Wschodniej – skomentowała Joanna Tsoneva, prezeska zarządu Euroins Bulgaria.
Euroins działa w Polsce na mocy europejskiej dyrektywy o swobodzie świadczenia usług (FoS). Na podobnej zasadzie powrócił niedawno na rynek rumuński, oferując majątkowe ubezpieczenia pozakomunikacyjne.
Informujemy, że w celu zapewnienia jak najlepszej obsługi nasza strona korzysta z ciasteczek (plików cookies). Korzystając z naszej strony, bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies. Jednocześnie przypominamy, że w każdej chwili masz możliwość zmiany ustawień plików cookies. OK
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.