Blog - Strona 819 z 1488 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 819

Ubea: Jeden ubezpieczyciel wpłynął na majowy trend cenowy w OC

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z obliczeń wykonanych przez ekspertów Ubea wynika, że w skali roku przeciętna polisa OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oferowana przez internetową porównywarkę podrożała o około 4%. Był to wzrost znacznie mniejszy od poziomu inflacji. Jednocześnie poziom majowych stawek w OC ppm. spadł o blisko 3% względem kwietnia 2022 r.

Po podsumowaniu wyników kalkulacji składek OC ppm. z maja okazało się, że piąty miesiąc bieżącego roku był kolejnym, który przyniósł dość zaskakujący wynik. Mowa o wynoszącym 2,8% spadku średniej stawki: z 1270 zł do 1234 zł. Jednocześnie przeciętny koszt OC ppm. był w maju o 3,9% wyższy niż przed rokiem. – Jeżeli weźmiemy pod uwagę dwunastomiesięczną inflację, to roczna różnica będzie nieco mniejsza – podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.  

Według ekspertów majowy spadek był głównie wynikiem decyzji jednego z ubezpieczycieli, który mocno obniżył cen OC ppm. Ubea precyzuje, że chodzi o „tani” dla kierowców zakład ubezpieczeń. Można jednak przypuszczać, że większość konkurentów nie będzie skłonna do podążania podobną ścieżką cenową w obecnych warunkach związanych z wysoką inflacją.

– Warto też pamiętać o spodziewanym wzroście intensywności ruchu na polskich drogach w czasie wakacji i zapowiadanej rekomendacji KNF-u w sprawie likwidacji szkód komunikacyjnych – podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes Ubea.

(AM, źródło: Ubea)

Compensa o ochronie przed kradzieżą z włamaniem

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Do niemal 3,5 mln kradzieży z włamaniem doszło w Polsce po 2000 roku – wynika ze statystyk Komendy Głównej Policji. Złodzieje najczęściej kradną małą elektronikę, biżuterię, koła i opony, sprzęt sportowy i gotówkę – twierdzą eksperci ubezpieczeniowi.

– Statystyki zgłaszanych szkód potwierdzają to, co widać w policyjnych danych. W ostatnich latach liczba kradzieży z domów i mieszkań nieco rośnie, ale utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie. Choć na przestrzeni ostatnich 20 lat w Polsce zrobiło się pod tym względem bezpieczniej, to dziesiątki tysięcy przestępstw każdego roku trudno uznać za „dobrą wiadomość”. Warto pamiętać o tym zagrożeniu, zwłaszcza że właśnie rozpoczyna się kradzieżowy sezon. To nie tajemnica, że do włamań dochodzi najczęściej wtedy, gdy jesteśmy na urlopach – mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych Compensa TU.

Zeszłoroczne statystyki pokazują, że w niektórych regionach do kradzieży z włamaniem dochodzi wyraźnie częściej niż w innych. Pod tym względem 2021 rok był najgorszy dla mieszkańców woj. śląskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Na drugim biegunie niechlubnej listy znajdują się zdecydowanie bezpieczniejsze Podkarpacie i Podlasie. W ubiegłym roku liczba kradzieży w tych częściach kraju stanowiła tylko ok. 15% przestępstw, do których doszło na Śląsku czy Mazowszu.

Liczba kradzieży w włamaniem w 2021 roku
Polska71 625
woj. śląskie10 370
woj. mazowieckie9969
woj. dolnośląskie9845
woj. pomorskie6613
woj. łódzkie5319
woj. wielkopolskie4506
woj. małopolskie3838
woj. zachodniopomorskie3663
woj. kujawsko-pomorskie3472
woj. warmińsko-mazurskie2623
woj. lubuskie2366
woj. lubelskie2138
woj. świętokrzyskie2002
woj. opolskie1989
woj. podlaskie1488
woj. podkarpackie1424
Dane: Komenda Główna Policji

Zdaniem ubezpieczycieli złodzieje najczęściej dostają się do mieszkań i domów przez słabo zabezpieczone okna, a do piwnic po zerwaniu kłódki. Szukają przede wszystkim niewielkich, łatwych do przeniesienia, a jednocześnie wartościowych rzeczy. Z danych Compensy wynika, że na pierwszym miejscu listy przedmiotów najczęściej kradzionych z nieruchomości znajduje się mała elektronika – smartfony, tablety i laptopy.

– Złodzieje chętnie sięgają też po biżuterię, elektronarzędzia – zwłaszcza wiertarki, wkrętarki i kosiarki. Szukają również sprzętu sportowego: rowerów, nart i akcesoriów do nich. Klienci zgłaszają nam też kradzieże deskorolek czy rakiet do tenisa. Z kolei z garaży i piwnic często znikają koła i opony samochodowe. W czołówce łupów znajduje się też gotówka – wylicza Andrzej Paduszyński.

Nie zawsze da się uchronić przed działaniem złodziei, ale od finansowych skutków ich działania można się ubezpieczyć. Właściciel nieruchomości i znajdującego się w niej mienia przed zakupem ochrony ubezpieczeniowej musi oszacować osobno wartość domu lub mieszkania oraz ruchomości domowych.

(AM, źródło: Brandscope)

Ubezpieczenia na długi weekend

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Udając się nawet na krótki, czterodniowy wypoczynek poza domem, warto zaplanować go nie tylko aktywnie, ale także bezpiecznie. A do tego przydadzą się ubezpieczenia – radzą eksperci CUK Ubezpieczenia.

Długie weekendy to czas wzmożonego ruchu na drogach, a co za tym idzie większego prawdopodobieństwa wypadków. Biorąc pod uwagę negatywne konsekwencje zdarzeń drogowych dla życia i zdrowia, osoby wybierające się na wypoczynek powinny rozważyć zakup dodatkowej ochrony.

– Na rynku ubezpieczeniowym dostępne są rozwiązania, które rozszerzają pakiety ochrony tradycyjnych ubezpieczeń i rozbudowują polisy o dodatkowe świadczenia. I tak ochrona od następstw nieszczęśliwych wypadków wskutek zdarzeń drogowych dostępna jest jako element ubezpieczeń na życie lub polis komunikacyjnych. W tym przypadku sumy gwarancyjne mogą wynosić nawet 350 tys. zł. Polisa tego typu zadziała, kiedy zdarzenie będzie dotyczyło także pieszego, pasażera publicznych środków komunikacji lub rowerzysty – wskazuje Paweł Bukowski z CUK Ubezpieczenia.

Warto też pamiętać, że NNW przydadzą się nie tylko w kontekście negatywnych zdarzeń komunikacyjnych, ale również innych wypadków, w których ubezpieczony doznał uszczerbku na zdrowiu.

CUK Ubezpieczenia radzi też, aby przed wyjazdem zadbać o polisę turystyczną. Jej zakres pokryje nie tylko koszty leczenia, ale również transportu do placówek medycznych, koszt poszukiwania i ratownictwa czy zagubionego lub zniszczonego bagażu. Odpowiednio dobrana ochrona zapewni wypłatę świadczenia na wypadek śmierci, trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz pokryje ewentualne koszty wyrządzone osobom trzecim.

– Coraz więcej turystów zdaje sobie sprawę, że wyjazd bez polisy wiąże się z dużym ryzykiem, a sama karta EKUZ to tylko rozwiązanie pośrednie, które nie zapewni maksymalnej ochrony. Przed sezonem urlopowym uczulamy jednak, że polisa turystyczna to nie jedyna forma ochrony, na którą warto zwrócić uwagę. Długie weekendy charakteryzują się większą liczbą szkód, a ofiarami wypadków są nie tylko osoby wybierające zagraniczne kierunki. O ubezpieczenie warto również zadbać, decydując się na weekend na działce czy na stosunkowo nieodległych Mazurach lub w Bieszczadach – mówi Paweł Bukowski.

Ważnym elementem ochrony jest też ubezpieczenie roweru. Zwłaszcza że jak wskazują dane Komendy Głównej Policji, w 2021 r. skradziono ponad 13,5 tys. jednośladów, o ponad 750 więcej niż rok wcześniej.

– Ubezpieczenie roweru o przykładowej wartości 1500 zł w pełnym wariancie sezonowym, czyli na 7 miesięcy, zawierającym OC i NNW z sumami gwarancyjnymi na 10 tys. zł, casco dopasowane do wartości oraz ubezpieczenie bagażu do 500 zł obowiązujące na terenie kraju wynosi niespełna 133 zł. Natomiast polisa w podstawowym wariancie, zawierająca tylko NNW, to koszt 37 zł na cały sezon. Co istotne, kupujący polisę rowerową sam wybiera obszar obowiązywania ochrony. Może to by  zarówno Polska, USA i Kanada, jak również każdy inny zakątek świata – podsumowuje Paweł Bukowski.

Dodaje, że należy też pamiętać o ochronie pozostawionych bez opieki mieszkań i domów. Pod nieobecność lokatorów może w nich wydarzyć się wiele niepożądanych sytuacji skutkujących znacznymi pod względem wartości szkodami. Podstawową kwestią jest w tym przypadku, aby zakres ubezpieczenia obejmował nieprzewidziane sytuacje losowe, tj. np. pożar czy zalanie oraz mienie znajdujące się np. w piwnicach czy przydomowych budowlach.

– Dobrze, kiedy zakres naszej polisy obejmuje mienie znajdujące się na tarasie lub w ogrodzie – to bardzo przydatne na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń losowych. Jeśli chodzi np. o zaprószenie ognia, coraz więcej towarzystw obejmuje ochroną skutki takich wydarzeń, do których doprowadziło tzw. rażące niedbalstwo. Mowa tu przykładowo o pożarach będących wynikiem zostawionego i niewyłączonego żelazka – tłumaczy Paweł Bukowski.

(AM, źródło: Brandscope)

Odc. 188 – Skuteczny marketing według CUK Ubezpieczenia

0

Jak skutecznie reklamować ubezpieczenia? O tym w podcaście #RozmowyBezAsekuracji mówią Marcin Dyliński i Paula Rabel z CUK Ubezpieczenia. Rozmawia Aleksandra Wysocka.

Dowiecie się:

  • Czy najlepsza cena to zawsze najniższa cena?
  • Czy warto reklamować ubezpieczenia w telewizji?
  • Czy technologia zagraża agentom, czy raczej ich wspiera?

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Koszty zdarzeń drogowych spadły o jedną trzecią

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według najnowszych danych opracowanych przez działającą przy Ministerstwie Infrastruktury Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego koszty wszystkich zdarzeń drogowych Polsce w 2021 r. wyniosły 39,3 mld zł. Koszty społeczne wypadków i kolizji w naszym kraju spadły o 31%, o 17,3 mld zł, w porównaniu do 2018 r., w którym wyniosły 56,6 mld zł.

– Pomimo znaczącego spadku, polskiego społeczeństwa nadal nie stać na ponoszenie wciąż wysokich kosztów wypadków drogowych. Dlatego działania podejmowane przez MI i KRBRD skupiają się przede wszystkim na zmniejszeniu liczby ich ofiar. Szansy tej upatrujemy w realizacji nowego Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na lata 2021–2030. W jego realizację zaangażowanych jest wiele podmiotów na poziomie rządowym i samorządowym, a także m.in. policja czy straż pożarna. Krajowa Rada BRD na poziomie operacyjnym realizuje między innymi działania z zakresu programowania i monitoringu, badań i analiz, edukacji i promocji, szkoleń kadr brd oraz rozwijania współpracy z regionami, organizacjami pozarządowymi i instytucjami zagranicznymi – powiedział wiceminister infrastruktury Rafał Weber.

Koszt wypadków drogowych spadł o 20% w stosunku do 2018 r. – do 35,8 mld zł, tj. 91% ogółu kosztów wszystkich zdarzeń. Kolizje drogowe kosztowały 3,5 mld zł, tj. 9%. ogółu kosztów wszystkich zdarzeń (-70%). Łącznie koszty zdarzeń drogowych stanowiły 1,5% polskiego PKB w porównaniu do 2,7% w 2018 r. Straty gospodarcze tytułem wypadków drogowych wyniosły 27,9 mld zł i były o 15% mniejsze niż w 2018 r., kiedy to uplasowały się na poziomie 32,9 mld zł.

Z kolei koszty hospitalizacji ofiar wypadków drogowych oszacowano na 252,7 mln zł, co oznacza, że spadły o 37% wobec wyniku sprzed trzech lat, tj. 346,5 mln zł. Wartość odszkodowań z tytułu szkód osobowych wypłaconych przez towarzystwa ubezpieczeniowe na skutek wypadków drogowych wyniosła 478 mln zł, czyli trzykrotnie mniej niż w 2018 r. (1,79 mld zł). Natomiast wartość strat materialnych w wyniku kolizji i wypadków drogowych wyniosła 3,3 mld zł, wobec 12,1 mld zł (-73%).

(AM, źródło: Ministerstwo Infrastruktury)

Udziałowcy PZU SA 29 czerwca zdecydują o wypłacie dywidendy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU SA zwołał na 29 czerwca Zwyczajne Walne Zgromadzenie spółki. Wśród głównych punktów obrad akcjonariuszy będzie podjęcie uchwał w sprawie podziału zysku oraz zmian kadrowych w składzie rady nadzorczej.

We wniosku do ZWZ popartym przez radę nadzorczą zarząd ubezpieczyciela zarekomendował sposób podziału zysku netto PZU SA za lata 2021 i 2020. Jest to ok. 2,98 mld zł, z czego 2,03 mld zł to zysk za rok 2021, natomiast 949,87 mln zł pochodzi z kapitału zapasowego utworzonego z zysku netto za rok 2020. Środki miałyby być rozdysponowane w następujący sposób:

  • Nieco ponad 1675 mln zł, tj. 1,94 zł na akcję, miałoby trafić na wypłatę dywidendy.
  • 6,98 mln zł zasiliłoby Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
  • Około 1,3 mld zł zostałoby przeznaczone na kapitał zapasowy.

Rekomendacja zarządu przewiduje, że dniem dywidendy byłby 29 września, a data wypłaty przypadałaby na 20 października. Proponowany podział zysku jest zgodny z polityką kapitałową i dywidendową Grupy PZU na lata 2021–2024 oraz uwzględnia zalecenia zawarte w stanowisku KNF w sprawie polityki dywidendowej w 2022 r. z dnia 9 grudnia 2021 r.

Oprócz standardowych decyzji dotyczących rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdań zgromadzenie zajmie się również kwestią udzielenia absolutorium, odwołania jednego z członków rady nadzorczej ubezpieczyciela oraz powołania jego następcy. W związku z dokonaniem przez zgromadzenie zmian w składzie RM udziałowcy mają też przyjąć uchwałę o stwierdzeniu odpowiedzialności zbiorowej organu. Ponadto ZWZ ma rozpatrzyć sprawozdania zarządu o wydatkach reprezentacyjnych, a także wydatkach na usługi prawne, usługi marketingowe, usługi w zakresie public relations i komunikacji społecznej oraz usługi doradztwa związanego z zarządzaniem za 2021 rok.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Zapraszamy na #ubezpieczeniowyLIVE poświęcony kluczowym trendom w ubezpieczeniach podróżnych w tegorocznym sezonie letnim

0

 „Ubezpieczenia podróżne lato 2022 – kluczowe trendy” to tytuł odcinka programu #ubezpieczeniowyLIVE, który zostanie wyemitowany we środę 15 czerwca w godzinach 11–12:30. W jego trakcie zaproszeni goście mówić będą głównie o zagrożeniach, jakie towarzyszą podróżom podczas lata obecnego roku.

Katarzyna Szepczyńska, dyrektor działu ubezpieczeń turystycznych, i Magdalena Oszczak, menedżer zespołu ubezpieczeń turystycznych UNIQA, omówią kwestię nieco lekceważonego obecnie ryzyka, jakim jest koronawirus. Następnie Aleksandra Kowalczyk, dyrektor Biura Ubezpieczeń Turystycznych i Affinity Signal Iduna, opowie o odpowiedniej ochronie ryzyk związanych z uprawianiem sportu. Rafał Buczak, dyrektor sprzedaży i marketingu ISON Care, skupi się z kolei na wpływie globalnej inflacji na rentowność ubezpieczeń podróżnych. Ekspert podda analizie trendy, zarządzanie ryzykiem oraz minimalizowanie skutków w tym obszarze. Natomiast Robert Jeske, Senior Key Account Manager Europ Assistance, będzie mówił o zyskującym na znaczeniu ubezpieczeniu kosztów rezygnacji z podróży.

Wydarzenie Facebook:

https://fb.me/e/1PG1Si9bE

Wydarzenie LinkedIn: 

https://www.linkedin.com/events/6940924899519528960

(gu)

Marcin Wróblewski nowym prezesem Grupy Exito

0
Marcin Wróblewski

W lutym brytyjska grupa brokerska PIB Group przejęła Exito Consulting wraz ze spółkami zależnymi: Exito Broker, Eko Broker i ECRB. Teraz przyszedł czas na zmiany wśród zarządzających przejętymi podmiotami.

Krzysztof Mleczak, dotychczasowy prezes zarządu Exito Broker i Exito Consulting, przekazał władzę dotychczasowemu wiceprezesowi, Marcinowi Wróblewskiemu. Równocześnie ze stanowiskiem prezesa zarządu Eko Broker pożegnała się Małgorzata Mleczak. Jej obowiązki również przejął Marcin Wróblewski. Natomiast funkcję wiceprezesa zarządu Exito Broker zaczął pełnić Kacper Mleczak.

– Grupę Exito zostawiam nie tylko w bardzo dobrych rękach, ale także w przełomowym momencie związanym z rozwojem naszej spółki. 24 lutego Exito stało się oficjalnie częścią jednej z największych w Europie niezależnych grup brokerskich PIB Group, co było kolejnym etapem starannie zaplanowanej strategii rozwoju naszej grupy. W polskich strukturach PIB Group jest także wrocławski broker WDB, a więc jeden z największych polskich brokerów ubezpieczeniowych, z którym również powiązane są nasze spółki. Jestem głęboko przekonany, że Marcin Wróblewski jako współtwórca strategii rozwoju Grupy Exito będzie kontynuował zapoczątkowane przez nas konsolidacyjne działania, dbając jednocześnie o dalszy rozwój całej grupy oraz o satysfakcję naszych klientów – powiedział Krzysztof Mleczak.

– Czuję się zaszczycony, przejmując stanowisko prezesa zarządów spółek w Grupy Exito z rąk Krzysztofa Mleczaka. Moim celem jest konsekwentna realizacja założonej strategii rozwoju grupy, szczególnie w okresie tak dynamicznego wzrostu oraz dołączenia do międzynarodowego lidera w środowisku  brokerskim PIB Group – skomentował Marcin Wróblewski.

Krzysztof Mleczak

Biogramy:

Krzysztof Mleczak jest związany z rynkiem ubezpieczeń od 1993 roku. W tym czasie przeszedł wszystkie szczeble kariery zawodowej, poczynając od agenta ubezpieczeniowego w jednej z największych korporacji agencyjnych w Polsce, poprzez dyrektora Departamentu Sprzedaży Gerling Polska, do funkcji wiceprezesa zarządu Warty Życie, którą sprawował w latach 1998–2005. Następnie, w latach 2000–2005 był także doradcą prezesa zarządu TUiR Warta. Pełnił funkcje członka rad nadzorczych wielu instytucji finansowych. Był delegatem Polskiej Izby Ubezpieczeń do Europejskiej Komisji Ubezpieczeń w Paryżu jako koordynator ds. integracji polskiego rynku ubezpieczeń z Unią Europejską. Od 2006 roku założyciel i główny udziałowiec firm zajmujących się zarządzaniem ryzykiem ubezpieczeniowym przedsiębiorstw, doradztwem i pośrednictwem ubezpieczeniowym (broker). Specjalizował się w budowie i  restrukturyzacji strategii zarządzania ryzykiem ubezpieczeniowym i optymalizacji kosztów ubezpieczenia przedsiębiorstw i grup kapitałowych w zakresie audit risk, risk control i loss control.

Marcin Wróblewski z rynkiem ubezpieczeń związany jest od 1993 roku. Jest jednym z najlepszych specjalistów w Polsce w zakresie opracowania i wdrożenia systemów zabezpieczeń i gwarancji kontraktowych, celnych i akcyzowych. Specjalizuje się w zarządzaniu pojemnościami gwarancyjnymi klientów kontraktowych i postępowaniami regresowymi. Autor zindywidualizowanych programów ubezpieczenia należności w przedsiębiorstwach. Ekspert w dziedzinie gwarancji ubezpieczeniowych kontraktów infrastrukturalnych (drogowych, kolejowych, energetycznych, hydrotechnicznych).

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Sieć własna to nasza wizytówka i powód do dumy

0
Artur Barszcz

Rozmowa z Arturem Barszczem, dyrektorem Departamentu Własnych Sieci Sprzedaży w UNIQA Polska

Aleksandra E. Wysocka: – Jak UNIQA widzi miejsce agentów wyłącznych w swojej sieci sprzedaży? Czy stanowią oni jeden z jej filarów, czy tylko uzupełnienie kanałów zewnętrznych?

Artur Barszcz: – UNIQA chce być dużym graczem na rynku, z rozległą i wielokanałową siecią dystrybucji. Rola sieci własnej w tej układance jest bardzo istotna, dlatego chcemy w nią inwestować i ją rozwijać.

Jest to kanał mocno skoncentrowany na zadaniach zgodnych z polityką spółki. Jest też jej nieodłączną częścią, a nie klientem, jak jest w przypadku multiagentów czy brokerów. Jako że nasza sieć jest rozlokowana w oddziałach na terenie całego kraju, trafiają do niej też klienci z różnymi problemami, które wymagają rozwiązania na poziomie firmy. Stanowi więc swoistą wizytówkę oraz potężne wsparcie w obsłudze klientów.

Jak ta sieć wygląda pod względem liczbowym?

– W obszarze ubezpieczeń dla klientów detalicznych, w ramach Departamentu Własnych Sieci Sprzedaży, mówimy o dwóch strukturach wywodzących się ze struktur ubezpieczeń na życie. Z jednej strony są przedstawiciele zorganizowani w klasycznym modelu, czyli w oddziałach z dyrektorami, menedżerami etc. Ta sieć to 30 placówek, w których bezpośrednio z klientem pracuje obecnie 380 osób, oferując produkty życiowe i majątkowe.

Z drugiej strony mamy 12 zespołów sprzedaży mobilnej, których logika działania jest nieco inna. Pracujące w niej osoby głównie koncentrują się na sprzedaży ubezpieczeń grupowych dla małych i średnich przedsiębiorstw. Mamy tych osób około 100.

Ile procent sprzedaży UNIQA wypracowuje sieć własna?

– Około 50% biznesu w ubezpieczeniach na życie pochodzi z sieci własnych. I osiągamy duże wzrosty – rośniemy rok do roku o 12%, a w kluczowych ubezpieczeniach nawet o 20%. Warto zaznaczyć, że sieć własna realizuje między innymi projekty sprzedażowe dla różnych spółek z naszej grupy w Polsce.

Niedawno przeprowadzaliśmy ofensywę sprzedaży PPK i tym zajmowała się właśnie sieć przedstawicieli własnych. W ostatnich dwóch latach mocniej wdrażamy także sprzedaż ubezpieczeń majątkowych.

Czy istnieją linie produktowe, w których agenci wyłączni mogą się szczególnie wyróżnić?

– My w sieci własnej koncentrujemy się na ubezpieczeniach na życie. Sprzedajemy głównie produkty grupowe dla małych i średnich przedsiębiorstw. Mamy też bardzo ciekawą ofertę pakietową dla klienta, dostępną cenowo dla każdego – za relatywnie niedużą składkę można zyskać solidne ubezpieczenie. Ponadto obsługujemy PPK.

Tak więc nasza oferta jest naprawdę interesująca, co ułatwia agentom sprzedaż. To są w większości ludzie, którzy pracują z nami wiele lat i po prostu znają się na ubezpieczeniach. Mają też dobre, często długotrwałe relacje z klientami. Chcemy to wykorzystać, żeby tym klientom, którzy są u nas już od jakiegoś czasu, przedstawiać kolejne oferty i proponować na przykład zniżki. Agenci mają tu szerokie pole do popisu.

W jakim kierunku zmierza polityka sprzedaży w sieci wyłącznej?

– Zależy nam przede wszystkim na rentownym wzroście i dbaniu o to, żeby być strukturą profesjonalną, która nieustannie buduje relacje z klientem. Monitorujemy na bieżąco istotne wskaźniki – satysfakcję, poziom zadowolenia klienta – i chcemy, żeby były one jak najwyższe, bo w ten sposób możemy zapewnić sobie lojalność klientów. Ten biznes jest oparty na długoletniej współpracy i lojalności.

Poza tym chcemy uprościć i zdigitalizować wiele procesów. Jesteśmy świadomi, że następują zmiany na rynku, także legislacyjne, że nasi klienci się zmieniają, podobnie jak ich oczekiwania. Chcemy zawsze za tymi zmianami nadążać.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

Jakiego Kongresu Brokerów chce branża?

0
Aleksandra E. Wysocka

Za nami XXIV Kongres Brokerów w Mikołajkach, który odbył się pod hasłem „Nowa rzeczywistość, nowe możliwości”. W jubileuszowym roku (w marcu minęło dokładnie 30 lat od założenia Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych) organizatorzy zanotowali rekordową frekwencję – ponad 1100 osób.

Wielkich zaskoczeń i innowacji nie było, ale uczestnicy wrócili do domów i biur zadowoleni z okazji do spotkań biznesowych i towarzyskich.

Fair Play dla Unum i ERGO Hestii

Podczas Kongresu, jak zawsze, wręczono nagrody Fair Play, które w tym roku przyznano Unum (ubezpieczenia na życie) i ERGO Hestii (ubezpieczenia majątkowe). Szczegółowe wyniki prezentowały się następująco:

Ubezpieczenia na życie

  1. Unum
  2. Compensa Życie
  3. PZU Życie

Ubezpieczenia majątkowe

  1. ERGO Hestia
  2. Warta
  3. UNIQA

Wykład inauguracyjny „Szczęście w nieszczęściu, czyli co nas trzyma w pionie” wygłosił prof. Janusz Czapiński. Odwołując się m.in. do wyników Diagnozy Społecznej, wskazywał na to, co wpływa na poczucie dobrostanu: geny, relacje społeczne, styl życia, dochód oraz zdrowie.

Wśród kongresowych gości znaleźli się przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego (wyjątkowo liczna reprezentacja) i Ministerstwa Finansów. Polską Izbę Ubezpieczeń reprezentował wiceprezes Andrzej Maciążek, Polską Izbę Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych Małgorzata Kaniewska, natomiast Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Mariusz Wichtowski. W imieniu PFR Portal PPK występował prezes Robert Zapotoczny. Zabrakło natomiast reprezentacji Rzecznika Finansowego, z którym relacje w ostatnich latach najwyraźniej nieco się ochłodziły. Rekordowo liczną reprezentację wydelegowało środowisko akademickie, które zdominowało oficjalne punkty programu kongresowego, z finałową debatą brokerską włącznie.

Jubileusz bez jubileuszu

SPBUiR otrzymało wiele życzeń z okazji 30-lecia. Podkreślano istotną rolę brokerów w tworzeniu nowoczesnego rynku ubezpieczeń. Jednak ci, którzy liczyli na większe obchody, byli rozczarowani.

Zabrakło wątków podsumowujących historię Stowarzyszenia i okolicznościowych odznaczeń dla osób zasłużonych dla organizacji (takich, jakie przyznano chociażby na 20-lecie).

Zawieszeni w pustce

Można było odnieść wrażenie, że część brokerów jest jak gdyby zawieszona w pustce – odcięta od przeszłości, ale także od przyszłości. W finalnej debacie brokerskiej wybrzmiały lęki przed nowymi technologiami i automatyzacjami. A szkoda, ponieważ zaawansowana analityka danych i automatyzacje właśnie mogą brokerom istotnie pomóc w codziennej pracy, a nie ich wykluczyć.

Wykluczenie grozi raczej tym, którzy powtarzając dość znaną prawdę o relacyjności ubezpieczeń, zatrzymali się w rozwoju zawodowym, stosując przestarzałe narzędzia i działając nieefektywnie. Oczywiście jest też druga strona medalu – brokerzy (i to niekoniecznie najwięksi), którzy działają w sposób zwinny i stopniowo dystansują bardziej ospałych konkurentów zarówno w relacjach, jak i w procesach.

Co w programie Kongresu?

Sam program Kongresu był w tym roku mocno zróżnicowany. Przewijały się tematy dotyczące zdrowia oraz coraz groźniejszego dla rynku niedoubezpieczenia związanego z inflacją oraz zarządzania ryzykiem. Na wyróżnienie zasługują na pewno strefy PZU i ERGO Hestii, gdzie postawiono w pierwszym miejscu na merytorykę.

Trafiony okazał się dobór gości specjalnych – rajdowiec Tomasz Kuchar na zaproszenie PZU przygotował angażującą prezentację o zachowaniach na drodze w sytuacjach ekstremalnych, z kolei ERGO Hestia zaprosiła ministra Radosława Sikorskiego i redaktora Jacka Żakowskiego, którzy dyskutowali o aktualnej sytuacji geopolitycznej. Uwagę zwrócili także ratownicy medyczni z Przebadani.pl i medyczny autobus Mondial Assistance, w którym wykonywano rozmaite badania.

Mówiono również o inflacji, benefitach pracowniczych i zagranicznych oraz krajowych programach medycznych. ERGO Hestia wniosła także istotny, ale wciąż nie do końca czytelny dla rynku temat ESG.

W programie znalazły się m.in.:

  • Wybrane aspekty działalności brokerskiej w ocenie KNF
  • Inflacja i ubezpieczenia 
  • Przełomowe ubezpieczenie szpitalne Pełna Opieka 
  • Klient w nowej rzeczywistości – seminarium AIDA i SPBUiR 
  • Nowe otwarcie PPK 
  • Jak oszczędzać na podatkach, wykorzystując benefity pracownicze? 
  • Debata brokerska: nowa rzeczywistość, nowe możliwości 

O rejsach, drinkach, iluzjonistach i koncertach nie będę pisać szczegółowo – generalnie brokerom nie zabrakło okazji ani do rozrywki, ani do wzmacniania i nawiązywania relacji biznesowych, ani do pogłębiania wiedzy z różnych zagadnień.

Jakiego Kongresu chce branża? Większość jest usatysfakcjonowana jego obecną formą, aczkolwiek są obszary, które można by (a nawet należy!) unowocześnić, zwłaszcza mając na uwadze oczekiwania młodszych generacji brokerskich, i to wyzwanie stoi przed zarządem SPBUiR.

Aleksandra E. Wysocka
redaktorka naczelna

18,342FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie