TakesCare: Zmiana kierunku myślenia w ubezpieczeniach zdrowotnych

0
718

Świat pędzi do przodu, nowe technologie rozwijają się w zawrotnym tempie, a przedsiębiorcy nie chcą zostawać w tyle. Obecna rzeczywistość to już nie tylko konta społecznościowe, zakupy przez internet czy wynajem auta na godziny. To wiele digitalnych zmian o charakterze globalnym, mających wpływ na nasze życie i zdrowie.

Sprawę dodatkowo skomplikowała epidemia wirusa SARS-CoV-2 i zmusiła biznes do intensyfikacji działań związanych z wykorzystaniem nowych technologii w praktyce.

Czy ta sytuacja spowoduje także zmiany w paradygmacie podejścia do ubezpieczeń zdrowotnych?

Według Michała Cabaja, dyrektora sprzedaży agencyjnej Signal Iduna, branża ubezpieczeń od lat jest w zaścianku, jeśli chodzi o rozwiązania technologiczne.

Eksperci wskazują, że przyzwyczajenie do dotychczas stosowanych rozwiązań skutecznie odstrasza przedsiębiorców od wyjścia ze strefy komfortu. Przestarzałe technologie i myślenie sprawdzonymi schematami to zazwyczaj standard.

Niewątpliwie wpływ na taką sytuację mają zmiany w regulacjach prawnych związanych z RODO i IDD, a co za tym idzie – warunki pracy agentów i brokerów. Mimo wprowadzanych rozwiązań systemowych dla sieci sprzedaży wciąż brakuje rozwiązań skierowanych bezpośrednio do klienta. Sprzedaż online nie zaspokoi wszystkich potrzeb rynku. 

Pandemia uzmysłowiła ludziom, jak nieprzewidywalne jest życie i zdrowie. Większą popularnością cieszą się produkty ubezpieczeniowe związane z ochroną zdrowia, polisami na życie i usługami assistance. Brokerzy poszukują ofert stanowiących alternatywę dla prywatnej opieki medycznej.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego Polacy wydają co roku 40 mld zł na prywatne leczenie. Oferowane przez ubezpieczycieli polisy na zdrowie i życie są w stanie realnie obniżyć koszty po obu stronach równania i tym samym zaoszczędzone środki przeznaczyć na nowe rozwiązania technologiczne, a klientom zwiększyć poczucie bezpieczeństwa. 

Dominik Mazur

Właściwy kierunek działania

Piętnasta edycja Globalnego raportu na temat zagrożeń Światowego Forum Ekonomicznego „Global Risks Report 2020” poświęca osobny rozdział ryzyku zdrowotnemu. Bez wątpienia zmiany technologiczne i pandemia znacząco wpłynęły na bezpieczeństwo i zdrowie publiczne, stawiając branży ubezpieczeniowej i medycznej liczne wyzwania. 

Prezes Marsh Polska podkreśla, że priorytetem w skali globalnej stało się zdrowie ludzkie i stabilność systemu zdrowotnego. Ważnym elementem zarządzania w tym kontekście jest też stała komunikacja – zarówno wewnątrz firmy, jak i z klientami czy dostawcami. Większość ubezpieczycieli, dostosowując się do potrzeb rynku, wprowadziła systemy pozwalające na zdalną komunikację pośrednika z klientem.

Liczne procesy zostały uproszczone do minimum i maksymalnie zautomatyzowane, a oferta produktów związanych z ochroną zdrowia – poszerzona. Oprócz standardowej oferty towarzystwa ubezpieczeniowe wprowadziły produkty związane z Covid-19 i sięgnęły po pomoc do branży medycznej, a konkretnie do usług telemedycznych.

Rozwiązania oferowane przez TakesCare są wykorzystywane przez branżę ubezpieczeniową od 2019 r. Zapewniamy mechanizmy umożliwiające komunikację na odległość pomiędzy pacjentem i specjalistą, a także wiele usług wspierających proces dbania o zdrowie pacjentów. Rozszerzyliśmy także nasze usługi o testy na obecność wirusa SARS-CoV-2, które mogą się odbywać w domu lub w miejscu pracy.

Świadczenia zdrowotne na odległość mogą skutecznie rozładować system państwowej opieki medycznej i znacząco obniżyć koszty operacyjne ubezpieczycieli oferujących produkty zdrowotne, a w dobie ograniczeń związanych z pandemią stanowią jedyną bezpieczną formę konsultacji lekarskiej. Za kilka lat okaże się, czy cyfryzacja w strefie opieki zdrowotnej zostanie uznana za godną alternatywę dla świadczeń stacjonarnych i czy zmiany w tym zakresie przyniosły długofalowy skutek gospodarczy.

Natomiast tu i teraz liczą się potrzeby klienta – odbiorcy usługi.

Naczynia połączone

Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych, podkreśla, że szukanie najlepszego rozwiązania, jakie można zaproponować klientowi, „szycie na miarę” – to podstawy pracy brokera. Celem ich pracy jest wskazywanie ubezpieczeń jako artykułu pierwszej potrzeby, a przede wszystkim właściwe zabezpieczenie interesów klientów i zaopiekowanie się nimi w trudnym momencie.

Dbanie o potrzeby klienta jest również ważnym elementem działania TakesCare. Oferowane przez nas pakiety medyczne online pozwalają pacjentom dopasować wybrane usługi medyczne i tak jak z klocków zbudować z nich plan na zdrowie. Rok 2020 okazał się dla nas wszystkich ogromnym wyzwaniem, ale łącząc nowe technologie i sprawdzony produkt, możemy stworzyć zdalną obsługę klienta na wysokim poziomie, która spełni oczekiwania rynku w aktualnej sytuacji społeczno-gospodarczej.

Xenia Kruszewska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w Saltusie, podkreśla, że usługi zdalne drastycznie zyskały na znaczeniu. Z danych Saltus wynika, że w marcu liczba udzielonych teleporad wzrosła ponad pięciokrotnie. Według niej, w dobie ograniczeń i przeciążenia państwowej służby zdrowia telemedycyna może okazać się złotym środkiem.

TakesCare jest w stałym kontakcie z brokerami i multiagencjami. Wraz z ubezpieczycielami i pośrednikami prowadzimy rozmowy, które mają na celu opracowanie oferty ubezpieczeń na życie z wykorzystaniem cyfrowych możliwości.

Telemedycyna daje możliwości definiowania czasu trwania konsultacji, rodzaju specjalizacji i wprowadzania usług premium jednocześnie, a ubezpieczyciel w tandemie z brokerem są w stanie skutecznie minimalizować ryzyko ponoszone przez klienta.

Oszacowanie, ile produkt ubezpieczeniowy będzie kosztował, jest istotne z perspektywy sprzedaży i rentowności, ma fundamentalne znaczenie dla zakładów ubezpieczeń. Jakub Sajkowski, dyrektor zarządzający Pionem Klienta Korporacyjnego PZU, dodaje również, że w sytuacji epidemii koronawirusa, kiedy sprzedaż ubezpieczeń nie jest łatwa – sprawna analiza i bieżący monitoring parametrów mających wpływ na wyniki są ogromnie ważne. I tutaj telemedycyna również może realnie pomóc i obniżyć koszty. Cena e-konsultacji jest zazwyczaj niższa niż wizyty stacjonarnej, specjalista może prowadzić swój gabinet zdalnie, z każdego miejsca, w którym się znajduje, ograniczając przy tym koszty związane z najmem lokalu. Kluczowa jest także realna wartość dodana dla pacjenta – maksymalnie skrócony czas oczekiwania na wizytę.

Profilaktyka i promocja zdrowia

Temat zdrowia stał się języczkiem u wagi w dobie pandemii. Niestety, czas wypuszczenia na rynek produktów życiowych i zdrowotnych nadal jest za długi. Opracowanie treści, oszacowanie ryzyka, dopasowanie oferty do potrzeb klienta to długotrwały proces, który nie zawsze kończy się sukcesem.

Poza podstawową ofertą ubezpieczyciele próbują zachęcić klientów do zakupu polisy licznymi bonusami. Większość zakładów ubezpieczeń wprowadziła produkty ściśle związane z koronawirusem. Niestety, samo diagnozowanie i rekompensata kosztów leczenia nie wystarczą. Równie istotna jest profilaktyka zdrowotna i zapobieganie chorobom przewlekłym, które mogą znacząco wpłynąć na przebieg zakażenia wirusem. Taki klient nie jest „ulubionym” klientem ubezpieczycieli, bo ryzyko ciężkiego zachorowania i konieczności hospitalizacji jest znacznie większe. Dlatego rozpowszechnianie i promowanie dobrych nawyków w kwestii zdrowia powinno być stałym elementem oferty ubezpieczeń na życie i zdrowie.

TakesCare poza zdalnymi konsultacjami proponuje szereg rozwiązań do bieżącego monitorowania stanu zdrowia pacjenta. Harmonogram i system alertów pozwala nie tylko planować wizyty u specjalistów, ale także ułatwia prowadzenie zdrowego trybu życia. Świadomość społeczna rośnie i chociaż zachorowania na Covid-19 niekiedy nie możemy uniknąć, to dzięki codziennej trosce o zdrowie możemy zapobiegać występowaniu tzw. chorób współistniejących. Kolejnym krokiem w budowaniu oferty produktów zdrowotnych powinno być zatem zachęcanie i premiowanie dbania o zdrowie.

Dominik Mazur
założyciel TakesCare