Ubezpieczycielu, skorzystaj z porównywarki o.w.u.

0
1584

W mojej pracy najczęstsze stwierdzenie, jakie słyszę z ust moich rozmówców, to „przecież o.w.u. nie zmieniają się tak często, a jak się zmieniają, to nieznacznie”. Dlatego postanowiłam przeprowadzić analizę naszego systemu porównywarki o.w.u. pod kątem zmian, które pojawiły się od 1 stycznia 2019 r., i doszłam do bardzo ciekawych wniosków.

Analiza obejmuje szesnaście towarzystw w zakresie majątkowych produktów ubezpieczeniowych. Z moich wyliczeń wynika, że aż 60% dokumentów o.w.u. uległo zmianie od początku 2019 r. Wskutek wprowadzenia nowych warunków musieliśmy merytorycznie zmienić ponad czterysta rekordów w naszych kryteriach porównawczych, nie licząc tych, które obejmowały zmiany chronologiczne, stylistyczne, a nawet [sic!] ortograficzne. Ponad czterysta merytorycznych zmian zakresu ubezpieczenia naszego systemu we wszystkich produktach i wariantach w ciągu raptem 10 miesięcy.

Wśród wszystkich zmian, nie tylko merytorycznych, kilka wyróżnia się częstotliwością występowania u większej liczby ubezpieczycieli.

Rażące niedbalstwo a zapominalstwo

Ważnym elementem jest zmiana dotychczasowego podejścia do rażącego niedbalstwa przez ubezpieczycieli w określonych przypadkach. Ubezpieczyciele wprowadzają zmiany dotyczące pokrycia niektórych szkód wyrządzonych w wyniku rażącego niedbalstwa, takich jak np. szkody pożarowe spowodowane przez niezgaszony ogień w kominku czy pozostawienie włączonego żelazka.

Należy pamiętać, że nawet jeśli mamy produkt na tzw. allrisku, w przypadku chęci objęcia ubezpieczeniem rażącego niedbalstwa, również należy to wyraźnie wskazać w warunkach lub w polisie. Brak wyłączenia w tym przypadku nie powoduje objęcia rażącego niedbalstwa zakresem ubezpieczenia. Wynika to z faktu, że w przypadku braku stosownych postanowień o.w.u., należy przestrzegać prawa powszechnie obowiązującego. Uzasadnienie powyższego znajdziemy w przepisach kodeksu cywilnego (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145, 1495): Ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności (art. 827 § 1).

Odnawialne źródła energii

O ubezpieczeniu kolektorów słonecznych czy ogniw fotowoltaicznych można by napisać osobny artykuł, a tendencję zawierania tych elementów w zakresie ubezpieczenia obserwujemy już od pewnego czasu. Jak wiemy, inwestycja w odnawialne źródła energii nie należy do tanich rozwiązań, natomiast perspektywa długofalowych oszczędności przyciąga coraz większe grono zwolenników, którzy w trakcie poszukiwania ochrony ubezpieczeniowej mają również świadomość poniesionych na ten wydatek kosztów, a co za tym idzie, stawiają te inwestycje na liście priorytetów ubezpieczeniowych. Stąd odnawialne źródła energii klientów indywidualnych zdecydowanie zwróciły uwagę towarzystw ubezpieczeniowych również w tym roku, czego rezultatem jest coraz szerszy wachlarz ubezpieczycieli oferujących ochronę dla tego ryzyka poprzez prosty zabieg włączenia OZE w definicji budynku bądź elementów stałych.

OC w życiu prywatnym – hulajnogi elektryczne itp.

Następna tendencja zmian wynika z coraz większej popularności hulajnóg z napędem elektrycznym. Polska jest w tym zakresie w czołówce krajów europejskich, w których mieszkańcy dużych miast przemieszczają się za pomocą tego wygodnego i szybkiego środka transportu. Poprzez brak przepisów definiujących to urządzenie transportu osobistego, a co za tym idzie brak obowiązku posiadania ubezpieczenia OC komunikacyjnego, jego użytkownicy w świetle polskiego prawa są najczęściej traktowani jako piesi. Niemniej jednak nie zwalnia ich to z odpowiedzialności za spowodowanie szkody. Ubezpieczyciele widać próbują wyjść klientom naprzeciw i obserwujemy w tej chwili coraz częstsze uwzględnianie w warunkach ubezpieczenia szkód wyrządzonych przez „kierowców” hulajnogi z napędem elektrycznym, które po zmianie pokrywane są w zakresie ubezpieczenia OC w życiu prywatnym.

Oszustwo tylko na wnuczka?

W wyniku przeprowadzenia licznych kampanii społecznych, spotkań przedstawicieli policji z seniorami i innych tego typu inicjatyw, podręcznikowe oszustwa na wnuczka zdarzają się obecnie dużo rzadziej niż kilka lat temu. Niemniej problem wymuszeń przy użyciu podstępu pozostał. Zmienił się jedynie scenariusz działania. Obecnie docierają do nas informacje o coraz bardziej wyrafinowanych przekrętach „na policjanta” lub „na pracownika banku”. Ubezpieczający, szukając ochrony ubezpieczeniowej, coraz częściej zwracają uwagę również na pokrycie w tym zakresie i tu pomocną dłoń wyciąga coraz więcej towarzystw ubezpieczeniowych. Utrzymuje się trend rozszerzania definicji rabunku o wyłudzenie (np.) gotówki poprzez doprowadzenie określonej osoby do przekazania tych środków dobrowolnie osobie trzeciej. Towarzystwa, które do tej pory nie uwzględniały tego zdarzenia w zakresie definicji, wprowadzają ochronę, natomiast zakłady, które przewidywały takie pokrycie, doprecyzowują swój zakres.

Przykład:

PZU dom

5. PZU odpowiada za wyłudzenie gotówki lub biżuterii, jeśli dokonano go w Polsce od ubezpieczonego, który nie ukończył 13 lat albo jest w wieku powyżej 65 lat lub jest ubezwłasnowolniony całkowicie bądź częściowo. Wyłudzenie gotówki lub biżuterii to podstępne i bezprawne przywłaszczenie przez osobę trzecią gotówki lub biżuterii (w tym gotówki, która została wypłacona z konta bankowego).

Rozszerza się również zakres podmiotowy dotyczący udzielenia ochrony. Nie są to już tylko ubezpieczone osoby starsze i niedołężne, lecz coraz częściej czytamy w definicji, że ochrona dotyczy również określonych osób przebywających w miejscu ubezpieczenia, czyli nie tylko ubezpieczonego i osoby bliskiej czy stale przebywającej w miejscu ubezpieczenia.

Przykład:

Allianz „Mój dom”

97. Rabunek to zabór ubezpieczonych […] ruchomości domowych […] przez sprawcę, gdy użył on wobec Ubezpieczonego lub osób przebywających w miejscu ubezpieczenia:

97.2. podstępu poprzez wprowadzenie w błąd Ubezpieczonego lub osoby przebywającej w miejscu ubezpieczenia (o ile jest to osoba małoletnia lub niedołężna).

Przystępny ubezpieczyciel

Zakłady ubezpieczeń odchodzą od standardowego utartego żargonu ubezpieczeniowego i starają się dotrzeć do odbiorcy przy użyciu prostego, zrozumiałego języka. Coraz rzadziej czytamy w o.w.u., że np. „na podstawie wniosku Ubezpieczającego Ubezpieczyciel zawiera umowę ubezpieczenia na rzecz Ubezpieczonego”, a zamiast tego czytamy: „na podstawie złożonego przez Ciebie wniosku wystawimy Twoją polisę”. Poczucie bezpośredniej komunikacji poprzez wprowadzanie sformułowań „My” – „Ty” to obecnie bezkonkurencyjny hit w zmianach o.w.u.

Ponadto zrozumiałą dla przeciętnego odbiorcy formę znajdziemy chociażby w przypadku listy ryzyk pokrywanych w zakresie ubezpieczenia na ryzykach nazwanych poprzez wprowadzenie czytelnych, obrazowych przykładów scenariuszy szkodowych:

UNIQA Ubezpieczenie Twój Dom Plus

W ubezpieczeniu domu letniskowego od zdarzeń losowych odpowiadamy również za szkody, które są następstwem akcji ratowniczej, jeśli była ona prowadzona w związku ze zdarzeniem losowym, które obejmujemy zakresem umowy ubezpieczenia.

Przykład:

Jeżeli strażacy podczas gaszenia pożaru wyważą drzwi, aby dostać się do wnętrza domku letniskowego – zapłacimy również za naprawę lub wymianę tych drzwi.

Poprzez taki zabieg ubezpieczyciel skraca dystans pomiędzy zakładem ubezpieczeń i klientem, wysyłając mu jasny komunikat, że zależy mu na zrozumieniu dokumentu po obu stronach.

Żyjemy w dynamicznie zmieniającym się świecie, głównie za sprawą nowych technologii oraz zmian w sposobie korzystania z już znanych innowacyjnych rozwiązań. Poza ułatwieniami, jakie to za sobą niesie, pojawiają się również nowe zagrożenia. Widać, że ubezpieczyciele próbują zidentyfikować nowe ryzyka oraz zapewnić klientom kompleksową ochronę. Zachowanie atrakcyjności oferty wymusza na towarzystwach ciągłe monitorowanie zarówno otoczenia, w którym funkcjonują, jak i konkurencyjnych zakładów ubezpieczeń, w celu lepszego dopasowania produktu do potrzeb klientów. Dlatego nasze narzędzia wpisują się w te potrzeby. Dzięki naszemu rozwiązaniu zakłady ubezpieczeń jako pierwsze wiedzą o każdym ruchu konkurentów i przygotują ofertę najlepiej wypełniającą zapotrzebowanie rynku.

Joanna Kościuch-Malinowska

dyrektor zarządzający/Country Manager

Comadso Sp. z o.o.
jm@comadso.com
+48 882 699 224