W Europie za brak OC można trafić do więzienia

0
995

 

Wysoka grzywna, utrata prawa jazdy, konfiskata pojazdu, a nawet pozbawienie wolności może grozić za brak ważnego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów w niektórych europejskich krajach – zwraca  uwagę Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Wszystkie europejskie państwa mierzą się z problemem nieubezpieczonych pojazdów. Stosują więc rozmaite kary w stosunku do nieodpowiedzialnych zmotoryzowanych. Część krajów stawia na wysokie sankcje finansowe. Inne na ich różnorodność, stosując konfiskaty pojazdów, odebranie prawa jazdy czy nawet pozbawienie wolności.

Za brak polisy OC właściciel samochodu osobowego w Polsce będzie musiał liczyć się z opłatą karną nałożoną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w wysokości 5600 zł (1250 euro), a ciężarowego – 8400 zł (1880 euro). Tymczasem dla porównania w Belgii za brak polisy można zapłacić 8 tys. euro, a nawet trafić na pół roku do więzienia. W krajach takich jak Austria, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Irlandia czy Malta kary finansowe mogą sięgnąć od 5 do 7 tys. euro.

 Zmotoryzowani wybierający się autem za granicę koniecznie powinni sprawdzić, czy mają ważne OC. Kary za brak polisy są w niektórych krajach wielokrotnie wyższe niż w Polsce. W kilku państwach za to wykroczenie grozi nawet konfiskata pojazdu lub więzienie – przestrzega Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

Kary pozbawienia wolności za brak ubezpieczenia pojazdu przewidują przepisy 9 państw: Belgii, Cypru, Grecji, Irlandii, Luksemburga, Malty, Niemiec, Serbii i Szwajcarii. Z konfiskatą pojazdu lub wycofaniem tablic rejestracyjnych można się spotkać na Cyprze, w Danii, Francji, Finlandii, Grecji, na Islandii, Malcie, w Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz Włoszech. Z kolei stracić prawo jazdy można na Cyprze, we Francji, Grecji, Irlandii, na Malcie i we Włoszech. Punkty karne stosuje się w 3 krajach: Irlandii, Serbii, Wielkiej Brytanii.

– Wysokość kar za brak OC w danym kraju, podobnie jak i inne sankcje, obowiązuje wszystkich użytkowników dróg. Nie jest ważne, czy jest się jego mieszkańcem, czy też gościem podróżującym przez jego terytorium. Nieodpowiedzialny kierowca może zapłacić karę w wysokości ustalonej w przepisach kraju, w którym został złapany. Niezależnie od tego opłatę karną za brak ubezpieczenia u kierującego pojazdem z polskimi tablicami nałoży także UFG – przestrzega Mariusz Wichtowski.

(AM, źródło: PBUK)