Zmiany przepisów podatkowych napędzą sprzedaż polis komunikacyjnych?

0
248

Skutki bardziej restrykcyjnych zasad amortyzacji samochodów firmowych, które zamierza wprowadzić fiskus, mogą być odczuwalne także dla sprzedawców nowych samochodów oraz ubezpieczycieli. Chęć rozliczania amortyzacji na dotychczasowych zasadach prawdopodobnie przyspieszy decyzje zakupowe niektórych przedsiębiorstw. To z kolei oznacza przejściowo większy popyt na polisy komunikacyjne: głównie OC i autocasco – twierdzą eksperci Unilink.

Mniej korzystne zasady amortyzacji

Specjaliści multiagencji przypominają, że niebawem odczujemy praktyczne konsekwencje ustawy z dnia 2 grudnia 2021 r. o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2021 poz. 2269 z późn. zm.). W efekcie wejścia w życie nowych regulacji dotychczasowy limit odpisów z tytułu zużycia samochodu osobowego na poziomie 150 tys. zł będzie obowiązywał tylko, jeżeli emisja dwutlenku węgla silnika spalinowego auta osobowego, określona na podstawie danych zawartych w centralnej ewidencji pojazdów, wyniesie mniej niż 50 gramów na kilometr.

– W pozostałych przypadkach będzie miała zastosowanie niższa kwota dopuszczalnej amortyzacji na poziomie tylko 100 tys. zł. Utrzymana zostanie natomiast kwota 225 tys. zł w odniesieniu do samochodów elektrycznych i wodorowych – wyjaśnia Sebastian Kozak, dyrektor Sieci Sprzedaży Agencyjnej Unilink.

Innymi słowy, wiele aut spalinowych, w tym również hybrydowych, od nowego roku zostanie objętych limitem wartości odpisów amortyzacyjnych o 1/3 mniejszym niż dotychczas. Z obecnych limitów będzie można jednak skorzystać, gdy auta zostaną wprowadzone do ewidencji środków trwałych podatnika przed końcem 2025 r.

– Ten wyjątek, który niedawno potwierdził resort finansów (zobacz: odpowiedź na interpelację nr 12100 z 17 września 2025 r.), może pod koniec 2025 r. przysporzyć więcej pracy sprzedawcom nowych aut oraz ubezpieczycielom i pośrednikom ubezpieczeniowym. Warto dodać, że nowe limity znajdą zastosowanie do opłat wynikających z umowy leasingu operacyjnego, najmu, dzierżawy lub innej umowy o podobnym charakterze, niezależnie od daty jej zawarcia – mówi Andrzej Prajsnar, ekspert Unilink.

AC z ciągłym wzrostem liczby umów

Niedawno IBRM Samar podtrzymał prognozę tegorocznej liczby rejestracji nowych samochodów osobowych na poziomie 585 tysięcy, zastrzegając jednocześnie możliwość korekty w górę, co oznaczałoby roczną dodatnią zmianę o ponad 6%. Zdaniem ekspertów Unilink przesunięcie popytu ze strony klientów firmowych mogą odczuć też ubezpieczyciele. Powołując się na dane Komisji Nadzoru Finansowego, multiagencja wskazuje, że przez rok (30 czerwca 2024 r. – 30 czerwca 2025 r.) liczba aktywnych umów OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zwiększyła się o około 1,3 mln szt. W przypadku AC wzrost wyniósł ok. 400 tys. szt. W skali roku widać zatem zwiększenie liczby aktywnych umów OC i AC o ok. 5%.

– Jak widać, autocasco nie odstaje pod względem dynamiki liczby umów, a czynnikiem zachęcającym do jego zakupu jest wzrost kosztów napraw i wartości aut. Oczywiście rodzi się też pytanie, czy nowe zasady amortyzacji w dłuższej perspektywie nie wpłyną negatywnie na wyniki sprzedaży dealerów i ubezpieczycieli – podsumowuje Andrzej Prajsnar.

(AM, źródło: Unilink)