Blog - Strona 1286 z 1417 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1286

Wypłacana za granicę składka bez podatku w Polsce

0

Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Poznaniu orzekł, że wypłacana za granicę składka ubezpieczeniowa nie jest opodatkowana w Polsce. To kolejny taki wyrok w tym roku – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Rozstrzygnięcie zapadło w sprawie firm nabywających różnego rodzaju ubezpieczenia majątkowe od zakładu spoza polskiego rynku ubezpieczeń. Firmy nie otrzymały od towarzystwa certyfikatu rezydencji, ponieważ ich zdaniem nie było takiej potrzeby, gdyż przy wypłacie składek ubezpieczeniowych za granicę nie ma obowiązku potrącania podatku u źródła. Istnieje on tylko wówczas, gdy chodzi o wypłacane za granicę wynagrodzenie z tytułu usług gwarancji, poręczeń czy świadczeń o podobnym charakterze (art. 21 ust. 2a ustawy o CIT), a usługi ubezpieczeniowe nie są podobne do żadnego z tych świadczeń. Powołując się na art. 805 § 1 kodeksu cywilnego, dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał jednak, że ubezpieczenie i gwarancja są świadczeniami podobnymi, a skoro spółki nie dysponują certyfikatem, to powinny uiścić 20% podatek od wypłacanych za granicę składek. WSA w Poznaniu uznał jednak, że dyrektor nie wykazał przekonująco podobieństwa umowy ubezpieczenia do jakiegokolwiek innego opodatkowanego świadczenia, o którym mowa w art. 21 ust. 2a ustawy o CIT.

Wyrok z 11 lutego (sygn. akt I SA/Po 927/19) jest nieprawomocny. Wcześniej podobne stanowisko zajął WSA w Bydgoszczy (wyrok z 22 stycznia, sygn. akt I SA/Bd 655/19).

Więcej:

„Dziennik Gazeta Prawna” z 2 marca, Mariusz Szulc Ubezpieczenie bez podatku u źródła

https://edgp.gazetaprawna.pl/…

(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)

Ergo Podróż i Ergo 4 chronią także w razie zarażenia koronawirusem

0

W związku z dużą liczbą pytań klientów zaniepokojonych pojawieniem się nowego wirusa, Ergo Hestia oficjalnie potwierdziła, że w ramach pakietów Ergo Podróż i Ergo 4 ochrona obejmuje również zarażeniem koronawirusem.

Ubezpieczyciel podkreślił, że tego typu zakażenia (z uwzględnieniem nagłego pogorszenia stanu zdrowia) znajdują się w zakresie każdego wariantu ubezpieczenia. Istotne jest to, że nie ma konieczności wykupienia żadnych dodatkowych rozszerzeń.

Ergo Hestia wyjaśnia, że w Ergo Podróż ubezpieczony, który zostałby zarażony koronawirusem, może liczyć na pomoc medyczną do wysokości sumy ubezpieczenia kosztów leczenia, zgodnie z wybranym wariantem ubezpieczenia: 200 tys. zł, 500 tys. zł lub 1 mln zł. Jeśli konieczny byłby transport poszkodowanego do kraju, to jego koszty nie konsumują sumy ubezpieczenia na leczenie medyczne. Dodatkowo, w przypadku rezygnacji ubezpieczonego z wyjazdu, istnieje możliwość anulowania polisy. Warto również wiedzieć, że ochrona nie posiada limitów ze względu na region czy ostrzeżenia na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jeśli zaś chodzi o indywidualne ubezpieczenie na życie Ergo 4, to może mieć ono zastosowanie w przypadku niezdolności do pracy lub śmierci klienta. W ramach tej polisy dostępne jest też ubezpieczenie Best Doctors, które gwarantuje organizację i pokrycie kosztów leczenia za granicą nawet do 2 mln euro.

(AM, źródło: Ergo Hestia)

Signal Iduna: W przypadku koronawirusa ochrona zadziała w prawie każdej sytuacji

0

W  związku z doniesieniami na temat rosnącej liczby zakażeń wirusem CoVID-19 z rodziny koronawirusów na całym świecie, Signal Iduna oficjalnie ogłosiła, że klienci posiadający jej ubezpieczenie turystyczne, u których zostanie zdiagnozowane zakażenie koronawirusem, będą podlegać takiej samej ochronie jak w przypadku innych chorób.

Ubezpieczyciel zaznaczył, że obejmuje ochroną ubezpieczeniową klientów, którzy w trakcie podróży znajdują się w kraju, który ogłosił stan epidemii lub pandemii. Wyjątek stanowi sytuacja, w której do zakażenia ubezpieczonego doszło na terenie, na którym ogłoszony został stan pandemii lub epidemii przed dniem rozpoczęcia podróży zagranicznej.

(AM, źródło: Signal Iduna)

PZU na Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

1 marca odbył się VIII Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. W wydarzeniu,  którego mecenasem jest PZU, wzięło w tym roku udział 75 tys. osób w Polsce i za granicą. Wśród nich było prawie 50 pracowników PZU. Bieg został organizowany przez Fundację Wolność i Demokracja w Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

– Od lat promujemy aktywność fizyczną, a bieg „Tropem Wilczym” ma szczególny charakter. Służy jednocześnie pielęgnowaniu pamięci historycznej. Jest poświęcony żołnierzom niepodległościowego podziemia, o których Zbigniew Herbert pisał: „Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy”. Już nie milczy, czego dowodem jest także olbrzymie zainteresowanie biegiem – mówi szef Sekcji Biegowej Sport Teamu PZU Dariusz Knychas, jednocześnie jeden z uczestników biegu.

W Warszawie wystartowało około 30 pracowników PZU, niemal drugie tyle w innych miastach, m.in. w Krakowie, Poznaniu, Lublinie, Wrocławiu, Białej Podlaskiej, Lubartowie, Łowiczu, Luboniu, Polkowicach i Sochaczewie.

Bieg odbył się w sumie w ponad 370 miastach w całej Polsce i kilku za granicą, w tym nawet w Australii. Główny bieg odbywa się co roku na dystansie 1963 metrów. To odwołanie do roku, w którym zginął ostatni z Żołnierzy Wyklętych, Józef Franczak, pseudonim „Lalek”.

Od dziewięciu lat 1 marca jest obchodzony jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Służy upamiętnieniu żołnierzy niepodległościowego podziemia, którzy byli mordowani przez komunistyczne władze, chowani w bezimiennych mogiłach i w czasach PRL-u piętnowani jako bandyci.

(AM, źródło: PZU)

Howden Donoria nowym partnerem PGE Vive Kielce

0

Zespół piłkarzy ręcznych PGE Vive Kielce ma nowego partnera. 29 lutego do programu JoinBertus dołączyła firma brokerska Howden Donoria. Kontrakt obowiązywał będzie dwa lata.

– Z PGE Vive Kielce mamy wiele wspólnego. Chcemy współpracować z najlepszymi, a ta drużyna taka po prostu jest. Podobnie jak my konsekwentnie budowała swoją pozycję w Polsce i za granicą. Z sezonu na sezon, korzystając z najlepszych talentów. PGE Vive Kielce jest pionierem w Polsce w budowaniu profesjonalnego zespołu, będącego w stanie walczyć o najwyższe europejskie trofea. W budowaniu marki mamy podobną strategię. Decyzja o wparciu zespołu była więc dla nas naturalna – mówi Hubert Kowalewski, wiceprezes Howden Donoria.

Umowa partnerska podpisana została w Kielcach podczas oficjalnej konferencji prasowej 29 lutego przed ostatnim meczem grupowym Ligi Mistrzów z THW Kiel. Piłkarze ręczni PGE Vive pokonali lidera grupy 32:30.

– Bardzo cieszy mnie fakt, że firma Howden Donoria wyraziła zainteresowanie projektem JoinBertus i dołącza do naszej społeczności. To dla mnie ważne, by byli z nami partnerzy, którzy przez lata ciężko pracowali na swoją pozycję na rynku, którzy wiedzą, ile trzeba poświęcić i z jakim zaangażowaniem oddać się projektowi, by wnieść go na najwyższy poziom. Jednocześnie chciałbym wyrazić uznanie dla prowadzonej przez firmę Howden Donoria strategii działań społecznych i cieszę się, że drużyna PGE Vive Kielce stała się jej częścią. Serdecznie witam nowego Champion Partnera w rodzinie Vive i mam nadzieję, że pozostanie w niej jak najdłużej – mówi Bertus Servaas, prezes KS Vive Handball Kielce.

O JoinBertus

JoinBertus to przedsięwzięcie opierające się na współdziałaniu ekologii, sportu oraz biznesu. Uczestnicy programu otrzymują różne korzyści, m. in. możliwość udziału w regularnie organizowanych spotkaniach networkingowych i wymianę kontaktów z przedsiębiorcami wielu branż. Głównym celem programu jest stworzenie wiodącej akademii piłki ręcznej w Europie oraz edukacja najmłodszych i przygotowanie ich do życiowej użyteczności poprzez sport. JoinBertus wystartował pod koniec 2019 r. i obecnie skupia niemal stu partnerów.

(AM, źródło: Howden Donoria)

W ciągu roku liczba IKE i IKZE zmniejszyła się o ponad 81 tys. rachunków

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W ubiegłym roku otwarto 102 370 Indywidualnych Kont Emerytalnych (IKE) oraz 62 064 Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) – poinformowała Komisja Nadzoru Finansowego (KNF).

Na koniec 2019 r. IKE posiadało 950,77 tys. osób. To o niemal 5 tys. osób mniej niż w poprzednim roku (995,74 tys.). Jeszcze mocniej spadła liczba posiadaczy rachunków IKZE. Na koniec ub.r. było ich  654,58 tys., natomiast 12 miesięcy wcześniej – 731,07 tys.

Z danych zgromadzonych przez KNF wynika, że w 2019 r. najwięcej IKE zostało założonych w towarzystwach funduszy inwestycyjnych (63,76 tys.), bankach (15,32 tys.) oraz w zakładach ubezpieczeń (14,51 tys.). Natomiast najmniej w dobrowolnych funduszach emerytalnych (1,15 tys.).

W przypadku IKZE najwięcej kont założono także w TFI (31,82 tys.) oraz w podmiotach prowadzących działalność maklerską (6,2 tys.), zaś najmniej – w zakładach ubezpieczeń (5,47 tys.).

(AM, źródło: ISBNews)

Fundusz inwestujący w aktywa Trójmorza ułatwi umiędzynarodowienie PZU

0

Fundusz stworzony na bazie indeksu Trójmorza (CEEplus) to krok, by Grupa PZU zyskała na jeszcze większym znaczeniu w międzynarodowej skali. Skupiamy się jednocześnie na synergii ubezpieczeń i bankowości z ambicją rozszerzania swojej działalności – powiedział PAP prezes PZU Paweł Surówka.

– Zrobiliśmy ważny krok, by Grupa PZU, zarządzając z Warszawy globalnymi aktywami, zyskała na jeszcze większym znaczeniu w międzynarodowej skali. Koncentrujemy się na razie na tym, żeby fundusz był dostępny w globalnej dystrybucji. Naszą ambicją jest jego dalszy rozwój, zarówno na rynku lokalnym, jak i globalnym – zaznaczył Surówka. – Stale pracujemy nad nowymi produktami, zwłaszcza z pogranicza ubezpieczeń i bankowości. Główną ideą jest tworzenie produktów i rozwiązań, które pozwolą optymalnie wykorzystać synergię między ubezpieczycielem i bankami wchodzącymi w skład Grupy PZU. Ten model będziemy mogli później replikować w innych krajach, rozszerzając swoją działalność – zaznaczył. Dodał, że PZU bardzo zależy na tym, żeby rozwijać się technologicznie – podał „Puls Biznesu” za PAP.

– Mamy ambicję stać się najbardziej innowacyjną i rozwiniętą technologicznie spółką w naszej części Europy – powiedział Surówka. – Od początku wspieraliśmy tworzenie indeksu dedykowanego regionowi Trójmorza, który nazywamy Growing Europe, czyli wzrastającą Europą. Trójmorze to duży region, a indeks obejmuje istotną część rynku – dodał prezes PZU.

Jak zaznaczył, niektóre analizy ekonomiczne wskazują, że gdyby zsumować rynki państw Europy wschodzącej i potraktować je jako jeden kraj, to zajęłyby 12. miejsce na świecie.

– Inwestorzy nieustannie szukają dzisiaj dobrych pomysłów na inwestycje. Mamy nadzieję, że dzięki projektowi Growing Europe, a więc promocji gospodarek i współpracy firm Trójmorza, zyska indeks CEEplus, oparty na nim fundusz inPZU CEEplus i Grupa PZU, a przede wszystkim cały region, jego rynek kapitałowy i największa w tej części Europy warszawska giełda. W konsekwencji zyskamy wszyscy, ponieważ napływ zewnętrznego kapitału przyczyni się do ekonomicznego rozwoju regionu, którego fundamentem jest sprawnie funkcjonujący i płynny rynek kapitałowy – podkreślił.

Jak wskazał, CEEplus to instrument, dzięki któremu inwestorzy mogą „kupić wzrost gospodarczy” państw całego regionu, a Trójmorze może walczyć o fundusze, które są dziś inwestowane w Europie Zachodniej.

Jak wyjaśnił, PZU zależało na stworzeniu indeksu, który będzie reprezentatywny dla krajów Trójmorza. – Ob.ecność w CEEplus spółek, które poprzez swoją wielkość mogłyby mieć proporcjonalnie duży udział w indeksie, chociażby takich jak PZU, została ograniczona, żeby nie zniekształcać całości obrazu, mającego w miarodajny sposób oddawać potencjał regionu – powiedział.

Tak jak CEEplus ma w możliwie wierny sposób oddawać ekonomiczny rozwój krajów Trójmorza, tak oparty na indeksie fundusz pasywny inPZU ma – według Pawła Surówki – jak najlepiej odzwierciedlać sam indeks. – Fundusz odzwierciedla to na zasadzie algorytmu, nie jest aktywnie zarządzany. To oznacza, że inwestorzy nie muszą się przejmować pytaniem, czy zarządzający na pewno trafi w te spółki, które pod koniec dnia będą miały lepszy kurs. Kupują dostęp do całego grona 114 spółek mniej więcej w tej wadze, która jest im przypisana w indeksie – wyjaśnił prezes PZU.

Więcej na temat funduszu na bazie indeksu Trójmorza:

Całość informacji:

https://www.pb.pl/…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”, PAP)

Global Data: Ubezpieczenia w rzeczywistości ekonomii współdzielenia

0

Rozwój ekonomii współdzielenia, systemu, w którym aktywa lub usługi są współdzielone przez prywatne osoby, trwa niepowstrzymanie i zmienia tradycyjny sposób rozumienia odpowiedzialności przez ubezpieczycieli. Ekonomia współdzielenia wymusza na ubezpieczycielach innowacyjność i szybkie dostosowywanie swoich produktów. Niemniej jednak wciąż istnieją luki w ochronie ubezpieczeniowej – stwierdza firma analityczna Global Data w swoim raporcie „Ekonomia współdzielenia w ubezpieczeniach”.

Ekonomia współdzielenia daje się odczuć zwłaszcza w modelach wspólnego domu i transportu, chociaż jest obecna też w bardzo wielu innych kategoriach. Efektem rozwoju ekonomii współdzielenia jest fala elastycznych i innowacyjnych produktów ubezpieczeniowych. Zmusza ona ubezpieczycieli do przyjmowania nowych metod dystrybucji, zapewniających szybką realizację sprzedaży, jakiej obecnie wymagają klienci.

– Firmy takie jak Airbnb i Uber w ogromnej mierze zrewolucjonizowały branżę hotelarską i komunikacyjną, ale ich szybki rozwój stanowi wyzwanie dla ubezpieczeń. Dotychczas branża ubezpieczeniowa rozróżniała produkty dla odbiorców indywidualnych i komercyjne, dla firm, ale w ekonomii współdzielenia te granice się zacierają. Platformy rynkowe umożliwiają konsumentom komercyjne dzielenie się swoją własnością lub usługami – mówi Beatriz Benito, analityk ubezpieczeniowy w Global Data.

Globalna branża ubezpieczeniowa osiągnęła w 2018 r. 6,2 bln dol. składek, ale ubezpieczyciele, którzy nie dostosują się do nowych modeli w ekonomii współdzielenia, narażają się na ryzyko utraty części swojego udziału w rynku. Niektóre firmy ubezpieczeniowe zaczęły dostosowywać swoje produkty do wymagań klientów uczestniczących w ekonomii współdzielenia. AXA, Allstate i Zurich zaliczają się do grupy ubezpieczycieli, którzy opracowali już produkty w większym lub mniejszym zakresie pasujące do ekonomii współdzielenia.

Jednocześnie insurtechowe start-upy, takie jak Metromile albo Pikl, również odgrywają rolę w zmniejszaniu luki w ochronie ubezpieczeniowej. Dzięki partnerstwom między ubezpieczycielami, insurtechami i platformami sprzedażowymi ochrona ubezpieczeniowa może się rozpocząć z chwilą wejścia klienta w aktywność objętą ekonomią współdzielenia, bez opóźnień czy przeszkód.

– Niektórzy ubezpieczyciele zareagowali tworzeniem rozwiązań dodatkowych, uzupełniających istniejące polisy – podkreśla Benito. – Kilku ubezpieczycieli np. oferuje obecnie ochronę dla współpasażerów, dodawaną do polisy kierowcy. Ochroną może być objęte okazjonalne użytkowanie pojazdu do celów zarobkowych, za pośrednictwem Ubera i Lyft, dzięki czemu unika się płacenia dużych składek za ubezpieczenia komercyjne. Inni ubezpieczyciele mają samodzielne produkty na żądanie, gdzie ochronę można włączać i wyłączać za pomocą aplikacji.

Wciąż jednak w tego typu produktach nie ma pewności co do poziomu ochrony, zwłaszcza niejasne jest, kiedy się ona rzeczywiście zaczyna. Nieco jasności wnosi w tę sprawę legislacja, ale jest to dopiero początek.

AC

AXA: Ostrożniej z zyskiem XL

0

Francuski ubezpieczyciel AXA obniżył wskazanie zysku za 2020 r. dla swojego podmiotu XL zajmującego się ubezpieczeniami dla firm i wyznaczył jego nowego szefa. AXA przedsięwzięła środki, aby zmniejszyć ekspozycję na ryzyka wynikające z katastrof naturalnych, których częstotliwość uległa zwiększeniu.

Zysk AXA XL – nabytego w 2018 r. za 15,3 mld dol. z zamiarem stworzenia światowego lidera ubezpieczeń majątkowych i wypadkowych – ma być w 2020 r. niższy o 200 mln euro od wcześniej spodziewanego, na poziomie 1,2 mld euro. Akcje AXA po tej informacji spadły o 3%. Nowym dyrektorem generalnym AXA XL, po odejściu Grega Hendricka, zostanie Scott Gunter, wcześniej wiceprezes konkurencyjnego Chubb Ltd.

AXA, drugi po Allianz największy ubezpieczyciel europejski, odnotował za 2019 r. wzrost zarobku podstawowego o 4% – lepsze wyniki w dziale majątkowym pomogły zrównoważyć słabsze w biznesie życiowym i oszczędnościowym. Przychody AXA w 2019 r. wzrosły o 5%, do 103,5 mld euro.

(AC, źródło: Reuters)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 9/2020

0

Artur Makowiecki: Nieoczekiwana zmiana u sterów PZU Życie – str. 2

Aleksandra E. Wysocka: Czego nas uczy koronawirus? – str. 2

Mirosław Deja, UNIQA: Technologia zmienia rzeczywistość, również ubezpieczeniową – str. 3

Personalia: Aleksandra Agatowska prezesem PZU Życie – str. 4

Tomasz Zawadzki, Jacek Ihnatowicz, DAS: Dlaczego w pakiecie ubezpieczeń komunikacyjnych warto mieć ubezpieczenie prawne? – str. 5

UNIQA Group: Blisko 300 mln euro rocznego zysku – str. 6

Anna Włodarczyk-Moczkowska, Wiener TU SA Vienna Insurance Group: Rok 2019 był dla nas testem, który zdaliśmy wzorowo – str. 7

Concordia Ubezpieczenia: Ruszyła sprzedaż ubezpieczeń suszowych – str. 8

MSWiA, Ministerstwo Zdrowia: Polskie służby w gotowości na wystąpienie koronawirusa – str. 9

GlobalData: Ubezpieczenia w świecie ekonomii współdzielenia – str. 10

Willis Towers Watson: Niepewność regulacyjna i gospodarcza nie sprzyja akwizycjom – str. 11

Atradius: Niższy wzrost PKB USA wpływa na cały region – str. 12

Inter Polska: Inter Medyk Life w nowej wersji – str. 13

Artur Nowak-Gocławski: ANG będzie spółką pracowniczą – str. 14

Leadenhall: Tomasz Domalewski zdobył Aconcaguę – str. 15

Sollers: Innowacyjni, zwinni i szybcy – nagrody za transformację cyfrową ubezpieczycieli – str. 16

TUZ Ubezpieczenia: Andrzej Strejlau twarzą marki – str. 17

HRK: Niepewna praca w branży ubezpieczeniowej – str. 18

Waldemar Poberejko, Gruplowe: Pokaż rakowi środkowy palec – str. 19

dr Jerzy Podlewski: Epidemia COVID-19 – str. 20

dr Anna Dmochowska, ODO24: Pracownik zakładu ubezpieczeń nadal najsłabszym ogniwem bezpieczeństwa danych – str. 20

Sławomir Dąblewski: Kiedy ubezpieczenie jest przychodem pracownika? – str. 21

Adam Kubicki: Podstawowe metody wpływu na innych ludzi (2) – str. 22

PIU: Jak polscy ubezpieczyciele podchodzą do ryzyka epidemii koronawirusa – str. 24

18,045FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie