Blog - Strona 1384 z 1417 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1384

Rynek ubezpieczeń: Niepowodzenie projektu Avivy

0

Po czterech miesiącach Aviva zawiesza sprzedaż AC na godziny, dostępnego przez aplikację na smartfony TERAZ by Aviva* – informuje „Puls Biznesu”.

Gazeta pisze, że dystrybucja krótkoterminowego autocasco zostanie zawieszona 18 października. Powodem tej decyzji ubezpieczyciela jest fiasko planów strategicznych w postaci pozyskania 100 tys. klientów produktu w okresie wakacyjnym, choć aplikację pobrało i aktywowało ponad 80 tys. internautów.

Marka TERAZ by Aviva wystartowała 19 czerwca tego roku.

***

*https://gu.com.pl/…

Więcej:

„Puls Biznesu” z 3 października, Karolina Wysota „Aviva zawiesza projekt TERAZ”

https://www.pb.pl/…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Pół tysiąca agentów na Kongresie Unilink

0

Ponad 500 osób uczestniczyło w tegorocznym Kongresie Unilink, który odbył się 12 października w warszawskim hotelu Double Tree by Hilton. Ta największa w Polsce multiagencja rozwija się bardzo dynamicznie, szczególnie dzięki przejęciom innych podmiotów. Największą transakcją w mijającym roku była akwizycja Consultii. Unilink przygotowuje się też do ekspansji zagranicznej. Wszystko wskazuje na to, że cel zdobycia 2 mld przypisu do 2021 roku jest w zasięgu spółki.

Sytuacja na polskim rynku ubezpieczeń sprzyja dominacji agregatorów, którzy mają mocniejszą pozycję negocjacyjną w relacjach z zakładami ubezpieczeń oraz większy kapitał na inwestycje w technologię czy marketing. Unilink opiera swoją strategię na pełnej ofercie rynkowej oraz indywidualnych relacjach agent-klient, wspartych przez innowacje technologiczne. Do listy narzędzi cyfrowych dostępnych agentom Unilink dołączyły niedawno aplikacja mobilna oraz program CRM.

W Kongresie uczestniczyła liczna reprezentacja zarządów zakładów ubezpieczeń. Obecni byli między innymi: prezes D.A.S. Rafał Hiszpański, prezes Ergo Hestii Piotr Maria Śliwicki, prezes Generali Andrea Simoncelli, prezes InterRisk Piotr Narloch, prezes Warty Jarosław Parkot oraz prezes Wiener Anna Włodarczyk-Moczkowska.

Wydaje się, że rola dobrze zarządzanych i doinwestowanych podmiotów, takich jak Unilink, będzie na polskim rynku dystrybucyjnym coraz bardziej dominująca. Mniejszym graczom, a w szczególności indywidualnym agentom coraz trudniej będzie dotrzymać kroku ogólnopolskim podmiotom dysponującym najnowszymi technologiami, kapitałem i uprzywilejowaną pozycją negocjacyjną w relacjach z zakładami ubezpieczeń. Indywidualni agenci dysponują za to kapitałem społecznym, czyli wieloletnimi, opartymi na zaufaniu relacjami z klientami oraz wysoką ekspertyzą zawodową.

O tym, jak agent może budować przewagę konkurencyjną mówił odwołując się do przykładów ze świata sportu trener Szymon Kudła. Zachęcał, żeby przezwyciężać panującą na rynku przeciętność, być profesjonalistą, otwierać się na nowe sposoby działania oraz wykorzystywać siłę pracy zespołowej.

Na scenie pojawili się także ubezpieczyciele, występując w rzadkiej w naszej branży formule stand-upu. O liczbach i planach na przyszłość mówił zwięźle prezes Unilink Igor Rusinowski. Agenci mieli też okazję poznać następcę Marka Goli, nowego członka zarządu Piotra Głowskiego (Marek Gola pozostaje w zarządzie, ale podejmie się nowych obowiązków związanych z rozwojem międzynarodowym Unilink oraz integracją przejmowanych multiagencji).

Kongres Unilink zapadnie w pamięć ze względu na swoją skalę, profesjonalną organizację oraz wysoki poziom koncentracji na kluczowych kwestiach. Igorowi Rusinowskiemu i jego zespołowi udało się w tym wszystkim zachować relacyjny i osobisty charakter imprezy, co jest naprawdę ogromnym wyzwaniem, gdy na sali zasiada pół tysiąca osób. Podobne wyzwanie stoi przed zarządem Unilink również w codziennym biznesie, gdzie szybki wzrost należy połączyć ludzkim, relacyjnym wymiarem ubezpieczeń. Trzymamy kciuki za powodzenie tego niełatwego planu.

Aleksandra E. Wysocka

Pracodawcy doceniają nasze przewagi

0

Rozmowa z Sylwestrem Janiakiem, dyrektorem zarządzającym odpowiedzialnym za Departament Sprzedaży Ubezpieczeń Grupowych w Warcie

Redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”: – W ostatnich latach sytuacja na rynku ubezpieczeń grupowych wyglądała na silnie utrwaloną. Dlatego między innymi łatwo jest zauważyć wyjątkową aktywność Warty na tym rynku. Co wpłynęło na Państwa rosnące zaangażowanie?

Sylwester Janiak: – Od kilku lat realizujemy nową strategię względem oferty i sprzedaży ubezpieczeń na życie. Duży nacisk w tej kwestii położyliśmy na ubezpieczenia ochronne ze składką regularną. Tak więc nasze nastawienie dotyczące ubezpieczeń grupowych jest naturalną konsekwencją tych decyzji. Oczywiście jedno to przygotowanie strategii, drugie to jej skuteczna realizacja, dlatego z dumą patrzymy na efekty, jakie osiągamy w tym segmencie ubezpieczeń, utrzymując od kilku lat pozycję lidera pod względem nowej sprzedaży. Oczywiście chcemy ją utrzymać i dalej stabilnie rozwijać sprzedaż naszych produktów klientom.

Wszyscy wiemy, jak trudnym rynkiem są ubezpieczenia grupowe, dlatego ciekawe jest, na co postawiła Warta, chcąc osiągnąć założone rezultaty?

– Kompleksowo podeszliśmy do tematu wzmacniania naszej pozycji na tym rynku, bo tylko tak można osiągnąć sukces. Dlatego tyle samo uwagi poświęcamy kwestii budowy produktów, jak i współpracy z klientami na etapie sprzedaży oraz obsługi posprzedażowej. Stale rozmawiamy z klientami i brokerami, co też ma przełożenie na nasze oferowane rozwiązania.

Mamy bardzo dobre produkty, które oferują szeroką ochronę dla pracowników i członków ich rodzin. I ta zasada jest utrzymywana zarówno w przypadku dużych, średnich, jak i małych firm. Co ważne, są to rozwiązania dopasowane do potrzeb poszczególnych grup pracowników, a finalny kształt produktu jest poprzedzany profesjonalną analizą struktury zatrudnionych. Warte podkreślenia są przede wszystkim dodatkowe warianty dedykowane pracownikom dotychczas nieubezpieczonym oraz różnorodne pakiety dodatkowe, umożliwiające zindywidualizowanie ochrony pojedynczego pracownika. To między innymi one wyróżniają nasze ubezpieczenia na tle rynku, a elastyczność produktu i dopasowanie do potrzeb pracowników daje pracodawcom interesujący benefit, oczekiwany na rynku pracy.

Dopasowanie oferty do pracownika oznacza często więcej formalności, a tym samym wydłużony czas na zawarcie polisy. Jak ten problem został rozwiązany?

– Naszym klientom zapewniamy prosty i szybki proces zawarcia umowy ubezpieczenia. Wiemy, że klienci tego oczekują, dlatego w przypadku pracodawców zatrudniających do 50 osób już podczas jednego spotkania możliwe jest dokładne przygotowanie oferty i zawarcie umowy. Naturalnie w przypadku dużych firm ten proces jest trochę dłuższy, jednak tu także jedno spotkanie może pozwolić na przygotowanie oferty dopasowanej do potrzeb klienta i jego pracowników.

Jakiej współpracy może spodziewać się pracodawca i klient po zawarciu umowy?

– Zdecydowanie komfortowej i przyjaznej. Wszyscy wiemy, że rolą firmy ubezpieczeniowej jest nie tylko zapewnienie ochrony ubezpieczeniowej swoim klientom, ale także zadbanie, aby kontakt był jak najbardziej ułatwiony, a obsługa szybka i przyjazna. Dlatego przygotowaliśmy pracodawcom dedykowany system obsługi polis, dzięki któremu możliwy jest stały dostęp do pełnej informacji o osobach ubezpieczonych, opłaconych składkach, a przede wszystkim łatwość w zgłoszeniu roszczenia, które oczywiście jest również dostępne online poprzez witrynę internetową. Warta udostępnia także szereg dedykowanych infolinii: dla klientów, agentów i osób obsługujących ubezpieczenie w zakładzie pracy. Co ważne, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub pytań do dyspozycji pracodawców są również nasi regionalni menedżerowie sprzedaży, pracownicy oddziałów, dostępni w 12 lokalizacjach na terenie kraju, oraz pracownicy w centrali.

Jednak moim zdaniem niezwykle ważnym aspektem posiadanego ubezpieczenia jest moment, gdy klient zgłasza się do nas, chcąc skorzystać z warunków, jakie ono zawiera. Warta jest znana na rynku jako firma oferująca najwyższy standard obsługi klienta, nie inaczej jest z ubezpieczeniami grupowymi. Zapewniamy przyjazny dla ubezpieczonego sposób składania wniosków o wypłatę świadczenia, a także szybkie rozpatrywanie tych zgłoszeń. Skraca się średni czas realizacji praktycznie wszystkich świadczeń, a z pomocą w coraz większej liczbie przypadków przychodzą nam nowe technologie. Dla przykładu uruchomiliśmy robota, który już wspomógł nas w ponad 50 tys. spraw, w związku z którymi wypłaciliśmy już świadczenia o wartości ponad 100 mln zł. Co jest najważniejsze, średni czas, jaki minął od zgłoszenia do wypłaty świadczeń, wynosi około jednego dnia. To fantastyczny wynik, który pozytywnie wpływa na opinie klientów o naszej firmie.

Jaką przyszłość widzi Pan dla tego rynku?

– Generalnie rynek ten w moim odczuciu będzie się nadal rozwijał. Obecnie pracodawcy muszą sobie radzić z faktem, że mamy tzw. rynek pracownika. Bezrobocie jest na bardzo niskim poziomie, istnieje duży problem ze znalezieniem do pracy osób kompetentnych z dużym doświadczeniem, o umiejętnościach zarówno twardych, jak i miękkich. Z drugiej strony widzimy rosnącą skalę automatyzacji, jednak ona na rynek pracy będzie wpływała dopiero w dłuższej perspektywie. Dlatego spodziewam się dalszego zainteresowania ubezpieczeniami grupowymi jako przydatnego i poszukiwanego benefitu dla pracowników.

Co nowego w grupowym ubezpieczeniu na życie Warty
Firmy z sektora MŚP:

  • Uproszczony proces zawarcia umowy;
  • Stale ulepszana oferta, pozwalająca na zindywidualizowane podejście do potrzeb pracodawcy i jego pracowników;
  • Szeroki wachlarz usług wspierających pracodawcę we wdrożeniu i obsłudze ubezpieczenia.

Firmy duże/korporacje:

  • Wprowadzona 6 miesięcy temu nowa oferta ubezpieczenia dla firm zatrudniających powyżej 50 pracowników;
  • Oferta dopasowana do potrzeb poszczególnych grup pracowników, poprzedzona profesjonalną analizą struktury zatrudnionych;
  • Nowy, szeroki wachlarz umów dodatkowych, w tym m.in.:
    • możliwość rozszerzenia ochrony na wypadek choroby nowotworowej;
    • nowe umowy zdrowotne;
    • szeroki zakres umów z ochroną dla członków rodziny.

Rynek ubezpieczeń: Instytucje pod nowym kierownictwem

0

Gdy z perspektywy lat przyjrzymy się obecnemu rokowi, to łatwo będziemy mogli zauważyć, iż wyróżniało go kilka charakterystycznych cech. Takich jak choćby historyczne decyzje personalne we władzach instytucji rynku ubezpieczeniowego. Niedawno bowiem, po ponad dekadzie doszło do zmiany na stanowisku prezesa zarządu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Teraz zaś wygasła kadencja Rzecznika Finansowego.

Kończąca się w ubiegłym tygodniu kadencja Aleksandry Wiktorow na stanowisku RzF była dla instytucji okazją do wielu podsumowań, dotyczących między innymi rynku ubezpieczeń. Dzięki temu mogliśmy się dowiedzieć, że na przykład istotne poglądy RZF okazały się skutecznym instrumentem wsparcia klientów w sporach sądowych z ubezpieczycielami. W około 90% spraw, w których Rzecznik wydał istotny pogląd, sędziowie wydawali wyroki korzystne dla ubezpieczonych.

Szeroka paleta nowości produktowych

Charakterystyczną cechą ostatnich kilku dni był również prawdziwy wysyp nowości w zakresie podstawowej działalności towarzystw. Jednym z najbardziej interesujących akcentów było dołączenie Banku Pocztowego do grona partnerów bankowych Warty. Na uwagę zasługiwał tez debiut PZU Mieszkanie Na Wynajem – najnowszej oferty największego polskiego ubezpieczyciela przygotowanej wspólnie ze start-upem w ramach akceleratora MIT Enterprise Forum CEE, dostępnej na specjalnej platformie internetowej. Wspomnieć należy również o debiucie nowej odsłony ubezpieczenia Ochrona Prawna dla osób wykonujących zawód medyczny, wprowadzonej przez Inter Polska.

Cały artykuł ukazał się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 43 z datą wydawniczą 21 października.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

Rynek ubezpieczeń: Koniec kadencji Aleksandry Wiktorow

0

11 października był ostatnim dniem urzędowania Aleksandry Wiktorow jako Rzecznika Finansowego. Po ośmiu latach – czterech jako Rzecznik Ubezpieczonych i czterech jako RzF – pożegnała się z zespołem.

Na razie nie wiadomo, kto będzie następcą Aleksandry Wiktorow. Paweł Jurek, rzecznik Ministerstwa Finansów, przekazał „Rzeczpospolitej”, że minister finansów Jerzy Kwieciński złożył do premiera wniosek o powołanie nowego Rzecznika Finansowego, ale do czasu rozstrzygnięcia nie ujawni danych personalnych. Aleksandra Wiktorow może pełnić dotychczasową funkcję do czasu powołania następcy*. Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym (Dz. U. z 2015 r., poz. 1348) pozwala, aby jedna osoba była Rzecznikiem przez dwie czteroletnie kadencje.

Aleksandra Wiktorow, doktor nauk ekonomicznych, urodzona w 1952 r., ukończyła studia w Szkole Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie, ze specjalizacją w zakresie ubezpieczeń społecznych. W 1984 r. obroniła doktorat na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

W latach 1973–1990 pracowała w Zakładzie Warunków Bytu w Instytucie Pracy i Spraw Socjalnych. W latach 1993–2006 związana z Akademią Finansów (dawniej Wyższa Szkoła Ubezpieczeń i Bankowości). Pełniła funkcję m.in.: dziekana Wydziału Ubezpieczeń na Życie i Zarządzania Funduszami Ubezpieczeniowymi, prorektora do spraw dydaktycznych i studenckich, kierownika Katedry Ubezpieczeń.

W latach 1994–2010 (z przerwą 2001–2007) współpracowała z Instytutem Badań nad Gospodarką Rynkową.

Od 1991 do 1993 r. sprawowała funkcję wiceministra w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej w rządach Jana Krzysztofa Bieleckiego, Jana Olszewskiego i Hanny Suchockiej, odpowiadając za ubezpieczenia społeczne oraz bezpieczeństwo pracy. W 1993 r. bez powodzenia kandydowała do Sejmu z ramienia Kongresu Liberalno-Demokratycznego.

W latach 1996–1998 była współpracownikiem Biura Pełnomocnika Rządu do spraw Reformy Zabezpieczenia Społecznego.

Od 1999 do 2000 r. pełniła funkcję wiceprzewodniczącej rady nadzorczej PZU Życie, a od 1999 do 2001 r. była członkiem rady nadzorczej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Od 18 maja 2001 do 1 czerwca 2007 r. (z rekomendacji Unii Wolności) zajmowała stanowisko prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W 2010 roku  powołana przez Prezesa Rady Ministrów do Rady Gospodarczej. Od 1996 roku członek Państwowej Komisji Egzaminacyjnej dla Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych. W latach 2011–2015 była Rzecznikiem Ubezpieczonych. 11 października wraz z wejściem w życie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym została pierwszym RzF.

***

*„Rzeczpospolita” z 11 października, Anna Cieślak-Wróblewska „Kto będzie nowym Rzecznikiem Finansowym”

https://www.rp.pl/…

AM, news@gu.home.pl

(źródło: RzF, „Rzeczpospolita”, gu.com.pl)

fot. Rzecznik Finansowy

PZU: S&P potwierdziła oceny ratingowe

0

Agencja ratingowa S&P Global Ratings potwierdziła długoterminowe ratingi kredytowe i oceny siły finansowej „A-” dla Grupy PZU. Perspektywy dotyczące wszystkich podmiotów pozostają pozytywne.

„Perspektywy są pozytywne, ponieważ Grupa PZU jest dobrze przygotowana do wykorzystania swojej silnej pozycji w sektorze ubezpieczeń, bankowości i zarządzania aktywami w Polsce i może utrwalić swoje osiągnięcia w zakresie solidnych, stabilnych zysków i pozycji w sektorze” – podała agencja w komunikacie.

(AM, źródło: stooq,pl ISBnews)

MRiRW: Propozycje sum ubezpieczenia w ochronie upraw na 2020 rok

0

11 października Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) skierował do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia w sprawie maksymalnych sum ubezpieczenia (MSU) dla poszczególnych upraw rolnych i zwierząt gospodarskich na 2012 rok.

Projekt przewiduje następujące MSU: dla zbóż 10,82 tys. zł, wobec 13,2 tys. zł w tym roku, kukurydzy – 5360 zł (vs. 8470 zł), rzepaku i rzepiku – 9,32 tys. zł (vs. 10,2 tys. zł), chmielu – 58,13 tys. zł (vs. 61,65 tys. zł), warzyw gruntowych – 105,19 tys. zł (vs. 171,65 tys. zł), tytoniu – 31,58 tys. zł (vs. 28,71 tys. zł), drzew i krzewów owocowych – 132,2 tys. zł (vs. 119,62 tys. zł), truskawek – 5 0,71 tys. zł (vs. 31,58 tys. zł), ziemniaków – 46,18 tys. zł (vs. 20 tys. zł), buraków cukrowych – 9,04 tys. zł (vs. 9 tys. zł) oraz roślin strączkowych – 9,58 tys. zł (vs. 14 tys. zł).

Jeśli zaś chodzi o zwierzęta gospodarskie, to proponowane w rozporządzeniu MSU (1 sztuka) prezentują się następująco: konie 12,3 tys. zł (vs. 11,28 tys. zł), owce i kozy – 700 zł (bez zmian), kury, perlice i przepiórki – 53 zł, (b.z.), kaczki – 65 zł, (b.z.), gęsi – 250 zł, (b.z.), strusie – 1045 zł (vs. 1330 zł), bydło – 9,2 tys. zł (vs. 9,8 tys. zł), świnie – 1480 zł (vs. 1560 zł) i indyki – 125 zł (vs. 129 zł).

Konsultacje potrwają do 31 października. MSU zostaną określone ostatecznie do 30 listopada. Rozporządzenie wejdzie w życie po 14 dniach od daty ogłoszenia.

(AM, źródło: MRiRW)

EIB: Program ochrony dla „Show French Touch”

0

Goście i artyści sobotniego „Show French Touch” byli objęci ochroną ubezpieczeniową przygotowaną przez firmę brokerską EIB.

W minioną sobotę w Teatrze Wielkim Opery Narodowej w Warszawie odbyła się jubileuszowa, piąta Gala „Show French Touch”. Wydarzenie, które zgromadziło ponad 2 tys. gości ze świata kultury, sztuki, nauki, biznesu i polityki było zwieńczeniem Święta Francji w Polsce „French Touch La Belle Vie”.

– Cieszymy się, że to właśnie nam organizator powierzył przygotowanie ochrony ubezpieczeniowej tego wyjątkowego wydarzenia – mówi Rafał Kaszubowski, prezes zarządu EIB.

Wśród artystów byli m.in. wstępujący po raz pierwszy w Polsce tancerze kabaretu Moulin Rouge, obchodzącego właśnie jubileusz 130-lecia. Niedzielną retransmisję uroczystości można było zobaczyć w telewizji TVN.

(AM, źródło: Brandscope)

Compensa TU: Nagroda za innowacyjność

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Compensa TU została uhonorowana nagrodą Inicjator Innowacji 2019 w kategorii Duże Przedsiębiorstwa. Towarzystwo zdobyło wyróżnienie w konkursie organizowanym przez tygodnik „Newsweek”.

Towarzystwo zostało wyróżnione za stworzenie aplikacji do samodzielnej likwidacji szkód i automatyzację wyboru ścieżki likwidacji szkody. Rozwiązania te upraszczają i znacznie skracają cały proces likwidacji.

– Nagroda Inicjator Innowacji w kategorii Duże Przedsiębiorstwa to dla nas wielkie wyróżnienie. Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest dla klienta szybkie przejście przez proces likwidacji szkody. Dlatego nasze działania są ukierunkowane na to, by proces ten jak najbardziej uprościć, dzięki czemu jest on bardziej przyjazny i mniej czasochłonny dla osoby poszkodowanej – komentuje Rafał Mosionek, wiceprezes zarządu Compensy. 

Aplikacja do samodzielnej likwidacji szkód działa w przypadku ubezpieczeń OC/AC, NNW oraz majątkowych. Obsługa zgłoszenia odbywa się całkowicie przez internet, bez udziału ubezpieczyciela. Po nawiązaniu kontaktu z Compensą klient odbiera SMS z odnośnikiem do aplikacji mobilnej. Po uruchomieniu aplikacji użytkownik podaje numer konta do wypłaty, dodaje zdjęcia szkody i jej dokumentację, a następnie na wirtualnej makiecie uzupełnia niezbędne informacje o zdarzeniu. Trwa to kilka minut. Na tej podstawie ubezpieczyciel ocenia wartość szkody i niedługo potem przekazuje klientowi proponowaną wycenę. Po jej zaakceptowaniu klient może otrzymać odszkodowanie w ciągu 2 dni od zaistnienia szkody. 

Automatyzacja wyboru ścieżki likwidacji szkody w procesie rejestracji szkód majątkowych wykorzystuje zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego.

(AM, źródło: Compensa)

Global Data: Jednoznaczne zapisy w polisach w interesie ubezpieczycieli

0

Rozwój ubezpieczeń cybernetycznych jest powszechnie uważany za dobry sygnał dla branży ubezpieczeniowej. Z drugiej strony jednak nawet ubezpieczyciele, którzy nie mają w ofercie ochrony przed cyberryzykami mogą zostać uderzeni po kieszeni i pokrywać koszty likwidacji szkód cyber wskutek niejednoznacznych zapisów w polisach.

Brytyjski rynek ubezpieczeń cyber jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, zwłaszcza w porównaniu ze znanymi już od dawna produktami ubezpieczeniowymi dla przedsiębiorstw. Tempo wzrostu jest jednak znaczne. Z ankiety ubezpieczeniowej przeprowadzonej przez firmę analityczną Global Data wśród małych i średnich przedsiębiorstw w Wielkiej Brytanii wynika, że w 2018 r. 27,2% MŚP posiadało samodzielny (stand-alone) produkt ubezpieczenia cybernetycznego, co w porównaniu z 2017 r. oznacza wzrost o 14 pp.

Daniel Pearce, analityk ubezpieczeniowy w Global Data komentuje: – Za znaczny wzrost popytu na ubezpieczenia cybernetyczne odpowiada kombinacja czynników. Kluczową rolę odgrywa wzrost świadomości firm co do swojego zagrożenia cyberryzykami. Ta świadomość nie ogranicza się do ubezpieczonych na wypadek ryzyka cybernetycznego. Odsetek małych i średnich przedsiębiorstw, które wykryły u siebie naruszenia bezpieczeństwa lub ataki był większy niż odsetek posiadających cyberpolisę w latach 2016–2018. Przykładowo w 2018 r. 40% mikroprzedsiębiorstw wykryło naruszenie bezpieczeństwa cybernetycznego, ale tylko 14% miało stosowną polisę.

Ta sytuacja – w której zakup cyberubezpieczeń jest dużo mniejszy niż odsetek właścicieli firm wykrywających naruszenia bezpieczeństwa cybernetycznego – oznacza, że ubezpieczyciele dostarczający ubezpieczenia dla przedsiębiorstw mogą być narażeni na pokrycie kosztów likwidacji szkód cyber z polis tradycyjnych, takich jak ubezpieczenie na wypadek przerwy w działalności.

W reakcji na tę sytuację firma ubezpieczeniowa AIG planuje jasno zdefiniować warunki swojej odpowiedzialności. Od 2020 r. wszystkie wystawiane przez AIG polisy majątkowe i wypadkowe dla przedsiębiorstw będą stwierdzały przyjęcie lub wyłączenie materialnych i niematerialnych ryzyk cybernetycznych.

– Oczywiście tego rodzaju kroki, zmierzające do jednoznacznego określenia, jakie ryzyka cybernetyczne są ubezpieczone, będą korzystne dla ubezpieczycieli, umożliwiając im większy wpływ na rozmiar swojego zaangażowania. Ale na przejściu w kierunku polis od ryzyk nazwanych skorzystają również ubezpieczeni, ponieważ zyskają jasność co do tego, przed którymi zagrożeniami cybernetycznymi chronią ich polisy dla przedsiębiorstw niebędące polisami cyber. To z kolei pomoże właścicielom firm dostrzec korzyści, jakie daje specjalistyczny produkt cyber – podsumowuje Pearce.

AC

18,045FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie