Blog - Strona 1440 z 1451 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1440

Chiny: Inwestycje ubezpieczycieli ograniczone

0

Chiński nadzór ubezpieczeniowy i bankowy ograniczył wielkość inwestycji firm ubezpieczeniowych w ich udziałowców, co ma ograniczyć ryzyko związane z niewłaściwym wykorzystaniem zasobów finansowych.

Chiny zaostrzają kontrolę nad udziałowcami ubezpieczycieli i małych banków, wobec obaw, że pożyczki i inwestycje na rzecz dużych inwestorów mogłyby okazać się słabym punktem systemu finansowego kraju. Według nowych zasad, które weszły w życie 9 września 2019 r., inwestycje firmy ubezpieczeniowej w firmy, które są jej udziałowcami, nie mogą przekraczać łącznie 30% całkowitych aktywów ubezpieczyciela z roku poprzedniego – podał CBIRC w oświadczeniu na swojej stronie internetowej. Inwestycje ubezpieczyciela w pojedynczego udziałowca uległy ograniczeniu do 15% całkowitych aktywów firmy ubezpieczeniowej. Nowe zasady mają poprawić jakość ładu korporacyjnego w sektorze. Zarząd każdego ubezpieczyciela będzie również musiał powołać komitet do rutynowej kontroli i oceny ryzyk transakcji według zmienionych regulacji.

(AC, źródło: Reuters)

Wrocław: Śmiertelny wypadek z udziałem e-hulajnogi

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

12 września we Wrocławiu doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku z udziałem hulajnogi elektrycznej – informuje „Gazeta Wyborcza”.

„GW” pisze, że do wypadku doszło w okolicach przejścia dla pieszych. Poszkodowany jechał na e-hulajnodze, gdy został potrącony przez samochód typu SUV. W wyniku wypadku 25-letni mężczyzna zmarł. Świadkowie zeznali, że ofiara wjechała na przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Obecnie okoliczności wypadku bada policja.

Więcej:

„Gazeta Wyborcza” z 12 września, NPK „Wrocław. Śmiertelny wypadek mężczyzny jadącego na hulajnodze. Uderzył w niego SUV”:

http://wiadomosci.gazeta.pl/…

(AM, źródło: „Gazeta Wyborcza”)

Rynek ubezpieczeń: Polisy z UFK nie są już fundamentem sprzedaży „życiówki”

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń (PIU) podsumowującego wyniki uzyskane przez rynek w I półroczu 2019 roku wynika, że ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym nie są już fundamentem sprzedaży sektora życiowego. Z kolei w dziale II odnotowano pogłębienie widocznego już w pierwszym kwartale spadku przypisu składki w obowiązkowych polisach komunikacyjnych.

Z danych zebranych przez PIU wynika, że w pierwszej połowie obecnego roku ubezpieczyciele zebrali 32,15 mld zł składek, o 0,07% więcej niż rok wcześniej, i wypłacili poszkodowanym oraz klientom odszkodowania i świadczenia na kwotę 20,56 mld zł (-0,89% r/r). Polscy ubezpieczyciele wypracowali też 4,1 mld zł zysku netto – o 7,1% więcej niż rok wcześniej. Zakłady wpłaciły do budżetu państwa 690 mln zł tytułem podatku dochodowego oraz ok. 360 mln zł tzw. podatku od aktywów.

Zmiana warty

W pierwszej połowie tego roku ubezpieczycielom życiowym nie udało się odwrócić trendu spadkowego, który rozpoczął się w I kwartale 2018 r. (w rzeczywistości spadek przypisu w „życiówce” jest notowany od 2013 r.; rok 2017, kiedy to dział I uzyskał rezultat lepszy od wykazanego w poprzednim roku, był swoistą anomalią). Półroczny przypis składki działu I uplasował się bowiem na poziomie 10 594,63 mln zł – o 4,9% niższym od uzyskanego w analogicznym okresie ub.r. (11 140,47 mln zł). To konsekwencja stale kurczącego się przypisu składki z ubezpieczeń z UFK (gr. 3), który na koniec czerwca wyniósł 3429,44 mln zł (4306,46 mln zł rok wcześniej, -20,37% r/r). W efekcie spadków w segmencie „uefek”, po raz pierwszy od bardzo dawna, to grupa 1 (polisy na życie) stała się filarem sprzedaży sektora życiowego. Przypis składki z tego typu umów uplasował się na poziomie 3928,52 mln zł wobec 3793,67 mln zł przed rokiem (+3,55% r/r). Do gr. 3 zbliża się też segment ubezpieczeń wypadkowych, gdzie półroczna sprzedaż wygenerowała 3111,14 mln zł składek – o 6,71% więcej niż po 6 miesiącach 2018 r. (2915,5 mln zł).

Zyski rosną

Wynik finansowy netto działu I uplasował się na poziomie 1285,64 mln zł – o 8,01% wyższym od ubiegłorocznego (1285,64 mln zł). Poprawiła się też rentowność techniczna sektora. Wynik techniczny „życiówki” wyniósł 1633,22 mln zł i był o 9,27% wyższy od odnotowanego przed rokiem (1494,72 mln zł). Łączna wartość odszkodowań i świadczeń wypłaconych brutto w I poł. 2019 r. przez towarzystwa życiowe – 9786,12 mln zł – była o 9,68% niższa od ubiegłorocznej (10 834,41 mln zł).

Zakłady z działu I uiściły 324,75 mln zł podatku dochodowego (287,78 mln zł przed rokiem, +9,27% r/r).

Działalność majątkowa (łącznie)

Z kolei towarzystwa z działu II zebrały w I połowie tego roku 21 551,4 mln zł składek brutto – o 2,71% więcej niż na koniec czerwca 2018 r. (20 982,97 mln zł).

Kolejny spadek w OC

Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu PIU, zwraca uwagę, że największą część rynku ubezpieczeń majątkowych stanowiły jak co roku ubezpieczenia komunikacyjne. Składka zebrana z polis OC posiadaczy pojazdów lądowych wyniosła 7614,48 mln zł – o -0,99% mniej niż w I poł. 2018 r., kiedy przychody z tego segmentu uplasowały się na poziomie 7690,74 mln zł. Wskaźniki te potwierdzają wcześniejszą analizę „Gazety Ubezpieczeniowej” przeprowadzoną na podstawie danych ze sprawozdania Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, mówiącą o pogłębieniu zarysowanego w I kwartale tego roku spadku w segmencie obowiązkowych polis komunikacyjnych (-0,31% r/r).

W stałym tempie rośnie natomiast segment AC, gdzie sprzedaż wzrosła o 4,54% r/r (z 4219,35 mln zł do 4410,89 mln zł), podczas gdy po pierwszych trzech miesiącach tego roku wskaźnik wzrostu w autocasco wyniósł 4,24%.

W I półroczu ubezpieczyciele wypłacili 4675,26 mln zł odszkodowań i świadczeń z OC (4426,62 mln zł przed rokiem, +5,62% r/r), oraz 2696,04 mln zł z autocasco (2423,61 mln zł, +11,24% r/r). PIU oszacowała, że każda godzina oznacza 1 mln zł wypłat przeznaczonych na odszkodowania z OC dla poszkodowanych w wypadkach drogowych.

Rośnie popularność ochrony domów i mieszkań

Z danych Izby wynika ponadto, że w I półroczu 2019 r. na ochronę mieszkań i firm przed ogniem i żywiołami wydano 1,8 mld zł, o 5% więcej niż rok wcześniej. Ze wszystkich ubezpieczeń majątkowych niekomunikacyjnych wypłacono 3,4 mld zł odszkodowań i świadczeń.

Warto zwrócić uwagę na duży wzrost wypłat odszkodowań w ubezpieczeniach związanych z żywiołami. Poszkodowani otrzymali w ciągu pół roku aż o 20% więcej niż rok wcześniej. Jak wskazywaliśmy w naszym raporcie „Klimat ryzyka”, ekstremalne zjawiska pogodowe będą się zdarzały w Polsce coraz częściej – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

Na koniec pierwszego półrocza wynik finansowy netto firm majątkowych wyniósł 2775,2 mln zł i był o 9,32% wyższy od rezultatu uzyskanego w I poł. 2018 r. (2538,51 mln zł). Wynik techniczny uplasował się na poziomie 1378,74 mln zł – o 1,6% wyższym od rezultatu po 6 miesiącach ub. roku (1356,99 mln zł). Od 1 stycznia do 30 czerwca 2019 r. dział II wypłacił łącznie 10 773,05 mln zł odszkodowań i świadczeń brutto – o 8,71% więcej niż rok wcześniej (9910,25 mln zł). Zakłady majątkowe uiściły 365,82 mln zł podatku dochodowego (321,95 mln zł przed rokiem, +13,63% r/r).

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

PBUK: Sąd zdecydował o przymusowej likwidacji Olympic Insurance

0

Sąd w Nikozji, po trwającym ponad rok postępowaniu, potwierdził swoją wcześniejszą decyzję w sprawie przymusowej likwidacji zarejestrowanego na Cyprze towarzystwa ubezpieczeniowego Olympic Insurance Co Ltd.*. Sąd wyznaczył likwidatora firmy. Ustalił także termin, w jakim wierzyciele mogą zgłaszać do niego roszczenia. Upływa on 27 września 2019 roku.

Olympic Insurance Co Ltd. wystawiło ok 200 tys. komunikacyjnego polis OC poprzez swój oddział w Bułgarii. Ubezpieczonymi byli posiadacze pojazdów zarejestrowanych w tym państwie. Szkody spowodowane przez nich odnotowano na terenie wielu państw europejskich.

 – Przymusowa likwidacja Olympic Insurance Co Ltd. oznacza różne skutki dla poszkodowanych, w zależności od tego, gdzie nastąpiło zdarzenie, z którego wynikła szkoda. Roszczenia odszkodowawcze z wypadków spowodowanych na terytorium Polski przez posiadaczy pojazdów zarejestrowanych w Bułgarii i ubezpieczonych w likwidowanym towarzystwie, powinny być zgłaszane do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – wyjaśnia Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.

Osoby poszkodowane w wypadkach zaistniałych za granicą są w trudniejszej sytuacji, ponieważ ich roszczenia co do zasady muszą być kierowane bezpośrednio do likwidatora niewypłacalnego towarzystwa. Dotyczy to przede wszystkim poszkodowanych w wypadkach na terenie Bułgarii, dla których jest to jedyna droga dochodzenia roszczeń.

– Osoby, którym przysługują odszkodowania w związku z wypadkami spowodowanymi przez ubezpieczonych w towarzystwie Olympic na terenie innych państw, mogą zgłaszać roszczenia do właściwych Biur Narodowych, zamiast kierować je na adres likwidatora. Zgłoszenia szkód dokonywane w tym trybie nie są ograniczone żadnym szczególnym terminem, oprócz ogólnego terminu przedawnienia roszczeń określonego przepisami państwa, gdzie nastąpił wypadek – mówi Mariusz Wichtowski. Lista Biur Narodowych znajduje się na stronie PBUK.

Podstawowy termin zgłaszania wierzytelności do likwidatora Olympic Insurance Co Ltd. ustalony został na 35 dni od daty decyzji sądu, czyli od 23 sierpnia. Termin upływa więc 27 września. 

Zgodnie z informacją opublikowaną przez likwidatora, termin ten może być na wniosek wierzyciela w uzasadnionych przypadkach przedłużony. Zgodnie z prawem cypryjskim wierzytelności wynikające ze zdarzeń ubezpieczeniowych, np. roszczenia odszkodowawcze w zakresie ubezpieczenia OC, w tym z tytułu wypadków spowodowanych przez osoby ubezpieczone w likwidowanym towarzystwie, mają pierwszeństwo zaspokojenia przed wierzytelnościami innego rodzaju.

 ***

https://gu.com.pl/…

(AM, źródło: PBUK)

PKO BP: Polisy komunikacyjne w aplikacji mobilnej

0

Bank PKO BP udostępnił nową wersję aplikacji IKO na iOS i Androida (do wersji Android 10). Za jej pośrednictwem można nabyć ubezpieczenie komunikacyjne oraz dodatkowe zabezpieczenia związane z dyrektywą PSD2.

Ubezpieczenia komunikacyjne pojawiły się w ofercie PKO BP we wrześniu ubiegłego roku. Bank umożliwił nabycie OC z Zieloną Kartą, Autocasco, NNW oraz  car assistance przygotowane przez Benefię, Proamę, InterRisk, AXA, Link 4 i PKO Ubezpieczenia. Propozycja PKO BP pozwalała na zakup polis pochodzących od różnych ubezpieczycieli w ramach jednego pakietu i w jednym procesie sprzedażowym. Każdy z produktów dostępnych w serwisie internetowym (oprócz OC) został przygotowany w trzech wariantach, mających taki sam zakres ubezpieczenia, niezależnie od dostawcy ochrony. PKO BP umożliwia zakup ubezpieczenia z nawet sześciomiesięcznym wyprzedzeniem.

Początkowo ubezpieczenia były dostępne jedynie w stacjonarnej sieci sprzedaży (oddziały i agencje). 12 sierpnia udostępniono je również w serwisie internetowym iPKO, a po miesiącu w aplikacji IKO.

W nowej odsłonie IKO udostępniono też dodatkowe zabezpieczenia związane z dyrektywą PSD2. Przewidują one udostępnienie historii operacji oraz powiadomień starszych niż 90 dni tylko w aktywnych aplikacjach oraz pozwalają na maskowanie haseł jednorazowych z narzędzi autoryzacyjnych.

Artur Makowiecki

news@gu.home.pl

Rankomat: Ponad 17,6 tys. nietrzeźwych kierowców zatrzymanych podczas wakacji

0

Podczas tegorocznych wakacji policja zatrzymała o 1215 nietrzeźwych kierowców więcej niż w roku ubiegłym. Dniem tygodnia, w którym prowadzący najchętniej siadali za kierownicę pod wpływem alkoholu, była niedziela.

Od 2016 do 2018 roku policja zanotowała spadek liczby nietrzeźwych kierowców zatrzymanych w sezonie wakacyjnym. Obecny rok przyniósł zmianę tego trendu. Od 21 czerwca do 31 sierpnia zatrzymano o 7% więcej osób prowadzących pojazd po spożyciu alkoholu niż w tym samym okresie 2018 r.

Najwięcej kierowców będących pod wpływem alkoholu zatrzymywano w ostatnich dniach tygodnia: niedziele (19,4%) i soboty (18,7%).

W Polsce kierowca, który prowadzi pojazd pod wpływem alkoholu, popełnia wykroczenie lub przestępstwo. Za taki czyn w najlepszym wypadku zostanie ukarany karą grzywny (od 50 zł do 5000 zł), a w najgorszym trafi do aresztu lub więzienia i otrzyma zakaz prowadzenia pojazdów. Bardziej rygorystyczne kary przewidziano w stosunku do nietrzeźwych kierowców, którzy powodują kolizję lub wypadek drogowy.

– Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stanowi podstawę do odmowy wypłaty odszkodowania z polisy OC – mówi Urszula Pazio–Hrapkowicz, dyrektor operacyjny Rankomat. – Kierowca, który jest sprawcą kolizji lub wypadku, musi więc zapłacić za wszystkie szkody z własnej kieszeni – dodaje.

Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu grozi również od 2 do 12 lat więzienia bez możliwości warunkowego zawieszenia kary, wysoka grzywna, a także odebranie prawa jazdy na co najmniej 3 lata.

(AM, źródło: Rankomat)

Aviva: O czym pamiętać, wprowadzając PPK w firmie

0

25 października upływa termin podpisania umów o zarządzanie Pracowniczymi Planami Kapitałowymi (PPK) z wybraną instytucją finansową przez firmy zatrudniające ponad 250 pracowników. Według informacji przekazanej 10 września przez Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju, umowy podpisało dotychczas 890 spośród ok. 4 tys. największych firm.

– Zawarliśmy dotychczas 105 umów o zarządzaniu PPK. Kolejne 86 firm podpisało z nami listy intencyjne lub zadeklarowało wybór naszej oferty. Codziennie prowadzimy rozmowy z kolejnymi przedsiębiorstwami w całym kraju. Jesteśmy na dobrej drodze, aby przekroczyć nasz cel, jakim jest 10% udział w rynku PPK – mówi Marek Przybylski, prezes Aviva Investors TFI. – Dużo wysiłku wkładamy w przygotowanie do operacyjnej obsługi programów w firmach, które nam zaufały. Wspieramy pracodawców w komunikacji PPK do pracowników. Stawiamy na narzędzia elektroniczne i integrację systemów informatycznych. Każdy pracownik objęty PPK zyska dostęp do serwisu samoobsługowego MojaAviva, gdzie może m.in. łatwo sprawdzać stan swoich środków. Pracodawców wspierają też nasi eksperci w zakresie programów emerytalnych. Przygotowujemy narzędzia do komunikacji z pracownikami po angielsku, a także po ukraińsku – dodaje.

Polski program PPK jest wzorowany na brytyjskich planach emerytalnych dla pracowników, które działają od 7 lat. Uczestniczy w nich ok. 10 milionów pracowników, czyli 87% objętych programem. Ponad 3 miliony z nich – a są to pracownicy 20 tysięcy firm – ma PPK w Aviva UK. Malcom Goodwin, który w brytyjskiej Avivie odpowiada za plany emerytalne dla przedsiębiorstw, radzi firmom, aby nie zwlekały do ostatniej chwili, przygotowały konkretny plan obejmujący komunikację z pracownikami, zadbały o jakość danych pracowników oraz postawiły na integrację systemów kadrowo-płacowych z systemami PPK.

Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na przystąpienie do PPK za pośrednictwem Aviva Investors TFI oraz korzystają z systemu Sage Kadry i Płace One Payroll mogą zautomatyzować zarządzanie programem PPK. Sage i Aviva zawarły w sierpniu umowę, przewidującą integrację systemów informatycznych.  Dokumenty i dane niezbędne do prowadzenia PPK, m.in. umowy o przystąpieniu do programu, jak również deklaracje pracowników czy wskazania wysokości składek przesyłane będą z oprogramowania kadrowo-płacowego Sage Kadry i Płace One Payroll do systemów informatycznych Avivy. Korzystanie z usługi będzie łatwe oraz intuicyjne dzięki specjalnie zaprojektowanemu interfejsowi aplikacji (API, ang. application programming interface), który w ramach umowy z Aviva Sage dostarczy swoim klientom.

(AM, źródło: Aviva)

Nationale-Nederlanden: Ruszyły notowania ośmiu Funduszy Zdefiniowanej Daty

0

Ruszyły notowania ośmiu Funduszy Zdefiniowanej Daty (FZD) Nationale-Nederlanden DFE Nasze Jutro, przygotowanych w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK). Do funduszy wpłynęły pierwsze wpłaty uczestników PPK. Nationale-Nederlanden jest pierwszą instytucją na rynku, która uruchomiła pełen zestaw wszystkich FZD, w których pracownicy będą gromadzić pieniądze w programie.

Rozpoczęcie notowań ośmiu Funduszy Zdefiniowanej Daty wiąże się z tym, że do każdego z FZD – w tym do funduszu bezpiecznego, który od 2026 r. będzie inwestował wyłącznie w obligacje i lokaty – wpłynęły już pierwsze wpłaty uczestników. Nationale-Nederlanden zawarło już blisko 100 umów o zarządzanie PPK z największymi firmami w Polsce (zatrudniającymi powyżej 250 pracowników) i prowadzi zaawansowane rozmowy z kilkuset kolejnymi.

W połowie stycznia firma jako pierwsza uzyskała od sądu decyzję o rejestracji ośmiu funduszy, teraz jako pierwsza uruchomiła wszystkie FZD i rozpoczęła zarządzanie nimi.

– To ważny dzień nie tylko dla nas, ale także dla całego programu PPK. Od dziś można śledzić wyniki wszystkich ośmiu Funduszy Zdefiniowanej Daty, w których pomnażane są wpłaty uczestników PPK. Jesteśmy technicznie i operacyjnie gotowi na zarządzanie PPK – mówi Grzegorz Chłopek, prezes Nationale-Nederlanden PTE.

Towarzystwo będzie pobierać niższe niż przewidziane w ustawie opłaty za zarządzanie PPK. W przypadku funduszu zdefiniowanej daty 2025 (najbezpieczniejszy fundusz, który od 2026 roku nie będzie inwestował w akcje) będzie to 0,2%, a w pozostałych – 0,42% w skali roku. Dodatkowo opłata za zarządzanie we wszystkich FZD do 30 czerwca 2020 r. została obniżona do 0,01%, a opłata za wynik nie będzie pobierana do końca tego roku.

Oprócz tego Nationale-Nederlanden PTE oferuje pracodawcom także pomoc przy wdrożeniu i obsłudze PPK, m.in. w ramach integracji z systemem kadrowo-płacowym, wsparcia pracodawców na etapie wdrożeniowym i powdrożeniowym oraz akcji informacyjnych dla pracowników firmy. Dodatkowo będzie wspierać wszystkie procesy obsługowe przez własny portal PPK, niezależnie od posiadanego systemu kadrowo-płacowego w firmie.

(AM, źródło: Nationale-Nederlanden PTE)

Skarbiec TFI: Ulgi dla pracodawców za obsługę PPK warte rozważenia

0

Wprowadzenie programu Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) wiąże się z dodatkowymi obciążeniami dla pracodawców, dlatego warto rozważyć wprowadzenie dla nich ulg, np. podatkowych, oceniła w rozmowie z ISBnews prezes Skarbiec TFI Anna Milewska. Zwróciła też uwagę, że wprowadzenie PPK wymaga bardzo dużej i intensywnej akcji edukacyjnej skierowanej do objętych nimi pracowników.

– PPK jest bardzo istotnym programem z punktu widzenia poziomu życia obecnych 20-,30- i 40-latków po zakończeniu ich działalności zawodowej. Jednak do tego, aby spełnił swoje zadanie w 100%, brakuje silnej edukacji skierowanej do jego uczestników – powiedziała Milewska w rozmowie z ISBnews w kuluarach XXIX Forum Ekonomicznego.

Jej zdaniem, poziom życia na emeryturze bez oszczędności własnych ulegnie drastycznemu obniżeniu. Dzisiaj bowiem młodzi ludzie żyją w otwartym świecie i chętnie korzystają z możliwości, na które wraz z przejściem na emeryturę nie będzie już ich stać. Konieczną w tej sytuacji akcję edukacyjną powinien przeprowadzić zarówno organizator PPK, a więc rząd, jak i towarzystwa zarządzające oszczędnościami oraz pracodawcy.

– Niezbędne jest uświadomienie młodych ludzi, że składki odkładane w ZUS nie zapewnią poziomu życia, do którego przyzwyczaili się podczas pracy zawodowej. Szczególnie, gdyby zrealizowały się coraz częściej postulowane propozycje emerytury obywatelskiej – wyjaśniła prezes Skarbiec TFI.

Według niej PPK odsłoniło również coś, o czym mówi się od dawna, a więc słabość instytucjonalną ZUS. W konsekwencji może to dodatkowo prowadzić do negatywnego odbioru nowego programu.

– Konieczne jest więc uświadamianie, że nasze środki są przekazywane do instytucji, które będą profesjonalnie nimi zarządzać. Że są bezpieczne – wskazała Milewska.

Według prezes Skarbiec TFI najważniejszą rolę w edukacji odgrywać powinni pracodawcy, choć w ich przypadku jest to najtrudniejsze do wykonania, ponieważ sami muszą ponieść pewne koszty.

– Dodatkowa składka w wysokości 1,5% jest kosztem pracodawcy i może doprowadzić do cięcia kosztów w innej kategorii, a nie zawsze jest to łatwe lub wręcz możliwe. Nie możemy też zapominać o cyklu koniunkturalnym i możliwym nadejściu spowolnienia gospodarczego – zaznaczyła.

Milewska zastanawia się więc, czy nie warto zrekompensować pracodawcom poniesionych kosztów – wyższej składki, logistyki dla dużych firm czy zakupu nowego oprogramowania i zatrudnienia pracowników do obsługi PPK.

– Dlatego można się zastanowić, przynajmniej w pierwszym okresie, nad wprowadzeniem ulg dla przedsiębiorców. Na przykład ulg podatkowych – wskazała prezes.

Według Milewskiej, Skarbiec TFI jest na dobrej pozycji w rywalizacji rynkowej o przyszłych emerytów. Wynika to głównie z faktu, że skupiając się na obsłudze małych i średnich firm, spółka włączy się w system z całą mocą dopiero w drugiej fazie działalności PPK. Dziś może obserwować rynek, konkurentów i w spokoju wyciągać konstruktywne wnioski.

– Chcemy skupić się na przedsiębiorstwach mniejszych, ale dzięki temu możemy sprawniej monitorować i serwisować klientów. Konkurować musimy jednak przede wszystkim wynikami oraz jakością obsługi. W efekcie chcielibyśmy na koniec 2021 r. być wiodącym TFI wśród podmiotów niezależnych – powiedziała Milewska.

Prezes zdaje sobie sprawę, że jest to cel bardzo ambitny, ale – według niej – taka jest konieczność, by pozostać na rynku. Po 2021 r. rozpocznie się bowiem migracja pracowników pomiędzy towarzystwami.

– To będzie szansa dla dobrze zarządzanych TFI, więc chcemy ją wykorzystać i pozyskać w tym okresie kilkadziesiąt tysięcy pracowników. Nie jest to bardzo dużo, ale nie zamierzamy naruszyć równowagi między liczbą klientów a możliwością ich profesjonalnej i kompetentnej obsługi – wyjaśniła prezes.

Dodała, że najważniejsze na rynku jest zaufanie do osoby czy podmiotu zarządzającego oszczędnościami. Jej zdaniem, nawet najlepsze wyniki nie zastąpią komfortu związanego np. ze stałym i aktywnym kontaktem ze swoim towarzystwem.

– Najważniejsi dla nas są klienci, ponieważ to oni są ostatecznymi beneficjantami programu PPK. Muszą mieć zaufanie do firmy i pewność, że ich pieniądze są bezpieczne – podsumowała Milewska.

(AM, źródło: Informacja dnia ISBnewsLetter)

UOKiK: Wcześniejsza spłata kredytu wymaga zwrotu części kosztów

0

11 września Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że gdy kredytobiorca wcześniej spłaci pożyczkę, bank musi mu oddać wszystkie jej koszty proporcjonalnie obniżone. Zgodnie z wyrokiem kredytodawcy muszą rozliczyć się m.in. z ubezpieczenia.

Zwrot powinien być proporcjonalny, tzn. powinien obejmować okres od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Nie może też zależeć od tego, kiedy kredytodawca faktycznie poniósł te koszty.

Z doświadczenia UOKiK wynika, że są instytucje finansowe, które nie rozliczają się z konsumentem. Owszem umarzają odsetki za czas, w którym ktoś już nie będzie korzystać z kredytu, ale zatrzymują część opłat, np. administracyjnych, prowizji czy składek na ubezpieczenie. To naruszenie prawa. Cieszę się, że Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasowe stanowisko Urzędu – powiedział Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

UOKiK sprawdza, w jaki sposób instytucje finansowe rozliczają się z konsumentami, którzy wcześniej spłacili kredyt konsumencki.

Apeluję do kredytodawców, żeby respektowali wyrok TSUE. Dla instytucji finansowych, banków stanowi on jasną informację, jak interpretować ten przepis. Jest to też dobry powód do tego, aby unormowały sytuację na rynku i zawierały ugody z klientami. W ten sposób można uniknąć interwencji – dodał Marek Niechciał.

Urząd wraz z Rzecznikiem Finansowym już w 2015 r. przedstawił wspólne stanowisko dotyczące wcześniejszej spłaty kredytu, zgodne z wyrokiem TSUE. Werdykt Trybunału rozstrzygnął wątpliwości przedstawione we wniosku prejudycjalnym Sądu Rejonowego Lublin-Wschód. Orzeczenie wskazuje sądom krajowym, jak interpretować przepisy dotyczące konieczności zwrotu przez kredytodawcę części całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty i jak orzekać w przypadku roszczeń konsumentów. Sygnatura sprawy w TSUE: C-383/18 (Lexitor).

(AM, źródło: UOKiK)

18,100FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie