Blog - Strona 565 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 565

Pięć głównych mitów o ubezpieczeniach na życie w Polsce według Prudential

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z odpowiedzi uczestników najnowszego badania Prudential Family Index wynika, że 30% z nich posiada indywidualne ubezpieczenie na życie. Niecałe 40% przyznaje, że korzysta z polisy grupowej oferowanej za pośrednictwem zakładu pracy. Z badania wynika ponadto, że jedną z ważniejszych przeszkód w ubezpieczaniu się Polaków są mity i obawy często niemające realnych podstaw.

Do samodzielnego posiadania polisy na życie przyznaje się 30% ankietowanych, a wspólnie z małżonkiem lub partnerem – 19%. Według danych Komisji Nadzoru Finansowego, na koniec trzeciego kwartału 2022 roku indywidualne ubezpieczenia na życie miało 42% Polaków (9,6 mln) w wieku 18–65 lat, a 50% (11,5 mln) korzystało z ubezpieczeń grupowych. Nieznaczne różnice z wynikami badania Prudential Family Index mogą wynikać z podwójnej – indywidualnej i grupowej ochrony części osób oraz z zapomnienia o ubezpieczeniu wspólnie z partnerem.

Mimo tak pozornie dużej popularności ubezpieczeń na życie ciągle funkcjonuje wiele obaw i przesądów z nimi związanych. Poniżej pięć najczęściej podawanych przez osoby, które nie mają ubezpieczenia indywidualnego, w kolejności od rzadziej do częściej występujących.

Mit numer 5: Ubezpieczenie na życie jest tylko „od śmierci”

Z tym stwierdzeniem zgadza się 18% ankietowanych. To mit. Jedną z wielu korzyści wynikających z ubezpieczenia na życie są zawierane umowy dodatkowe, które gwarantują wsparcie finansowe w trudnych sytuacjach życiowych – na przykład w przypadku ciężkiej choroby, pobytu w szpitalu czy w momencie utraty możliwości pracy zawodowej. Dodatkowo ubezpieczenia na życie można połączyć np. z oszczędzaniem na emeryturę.

Mit numer 4: Ubezpieczenia są skomplikowane

Tak uważa 45% respondentów. Dlatego funkcję tłumacza i przewodnika przejmuje doradca, którego zadaniem jest poznanie potrzeb klienta, a wręcz pomoc w uświadomieniu ich sobie (na przykład ile pieniędzy może potrzebować w na emeryturze lub w przypadku poważnej choroby), a potem wsparcie w wyborze i dostosowaniu produktu do tych indywidualnych potrzeb..

Mit numer 3: Mam jeszcze czas na ubezpieczenia

Tak uważa połowa badanych – głównie ludzie młodsi, kobiety oraz osoby z wykształceniem średnim. Tymczasem im wcześniej rozpocznie się przygodę z polisą i połączy ją z oszczędzaniem np. na emeryturę, tym więcej zgromadzi się pieniędzy na jesień życia. Dodatkowo środki przypisane do umowy „pracują” i zwiększają wartość oszczędności.

Mit numer 2: Czy oni mi sprzedają to, czego potrzebuję?

To zdanie wybrało 54% ankietowanych. Badani, uważając, że ubezpieczenia są skomplikowane, obawiają się spotkania z doradcą, tego, że sprzeda im nie to, czego potrzebują. A to z kolei oznacza, że rola doradcy jako przewodnika po świecie ubezpieczeń na życie jest niezbędna. Na podstawie jasno określonych, bardzo szczegółowych kryteriów dokonuje on analizy potrzeb i obaw każdego z klientów. Opierając się na wynikach wywiadu, proponuje rozwiązanie indywidualnie uszyte na miarę oczekiwań oraz możliwości.

Mit numer 1: Praca o mnie tak dba, że aż ubezpiecza

To zdanie podziela 55% ankietowanych, niezależnie od płci i miejsca zamieszkania. Pytanie, czy takie ubezpieczenie jest wystarczające w perspektywie 5, 10, a nawet 20 lat. Grupowa forma ubezpieczenia jest dostosowana do potrzeb wielu osób i dość ogólna. Dotyczy to również kwot składek i wypłat – są zwykle niższe od indywidualnych.

Więcej wiedzy to lepsza decyzja

– Z badań wynika, że wciąż wiele osób nie traktuje ubezpieczeń na życie jako kwestii priorytetowej – odpowiedzi typu „nie mam zdania”, „jestem zbyt młody, aby o tym myśleć”, „mój pracodawca o to zadbał” świadczą o tym, że sporo z nas uważa, że ryzyko utraty życia lub zdolności do zarabiania lub poważnej choroby ich nie dotyczy. Można tu wspomnieć, że często małżonkowie mają bardzo zróżnicowane wynagrodzenia, na przykład w przypadku żony, która jest informatyczką, a mąż nauczycielem. Strata pracy, a więc utrata dużej części dochodu w gospodarstwie domowym, staje się więc zasadniczym problemem, który wpływa na poziom i styl życia. Ubezpieczenie na życie jest więc swoistym „kołem ratunkowym”, potrzebnym w trudnych chwilach – mówi prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii Akademii Leona Koźmińskiego.

– Doskonale zdajemy sobie sprawę, że tematyka ubezpieczeniowa jest na pierwszy rzut oka skomplikowana. Celowo szkolimy naszych konsultantów w taki sposób, aby przekładali tematykę ubezpieczeniową na prosty język i pomogli klientom zastanowić się nad swoimi oczekiwaniami co do przyszłości oraz określić swoje zapotrzebowanie względem ubezpieczeń. Dbamy o to, aby podchodzić do każdej osoby w sposób indywidualny i doradzać najlepsze w jego sytuacji rozwiązania – biorąc pod uwagę zarówno jego obecne możliwości, jak i potrzeby w przyszłości. Decyzję co do ubezpieczenia na życie zawsze podejmuje klient. Jeżeli ma odpowiednią wiedzę, to ta decyzja będzie dla niego bardziej korzystna – podkreśla Sławek Bełz, dyrektor sprzedaży agencyjnej Prudential w Polsce, towarzystwa ubezpieczeniowego oferującego ubezpieczenia pod marką Pru.

Prudential Family Index:

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą Beyond w listopadzie 2022 metodą CAWI (kwestionariuszowych wywiadów prowadzonych przez internet) na panelu firmy Norstat Polska, na próbie reprezentatywnej Polaków w wieku 25–45 lat posiadających przynajmniej jedno dziecko. Badana próba liczyła 500 osób.

(AM, źródło: Prudential)

PZU Zdrowie: Empatia pomoże w rozwiązaniu problemów z kondycją psychiczną pracowników

0
Źródło zdjęcia: PZU Zdrowie

27 czerwca w Warszawie odbyła się konferencja podsumowująca ogólnopolską kampanię edukacyjno-informacyjną „Bliżej Siebie”, której partnerem jest PZU Zdrowie. Podczas spotkania miała miejsce premiera raportu na temat podejścia oraz potrzeb pracowników i pracodawców w zakresie zdrowia psychicznego w środowisku pracy.

Z przeprowadzonego badania wynika, że 41% pracowników i 31% pracodawców czuje się przeciążonymi emocjonalnie. 41% pracowników boi się powiedzieć otwarcie o pogorszeniu swojej kondycji psychicznej. Jednocześnie 84% pracowników i 71% pracodawców uważa, że empatia jest potrzebna w miejscu pracy, a 74% pracowników i 66% pracodawców jest zdania, że przełożony powinien interesować się kondycją psychiczną pracowników.

PZU Zdrowie reprezentowała Rozalia Derewenda-Zasłona, kierowniczka Zespołu Komunikacji, która odniosła się do trendów na rynku benefitów pozapłacowych – oczekiwań pracowników oraz dostępnych rozwiązań, które oferuje PZU Zdrowie, ale także wdraża jako pracodawca.

(AM, źródło: PZU Zdrowie)

VIG: Hartwig Löger przejmuje stery od Elisabeth Stadler

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z dniem 1 lipca Hartwig Löger obejmie funkcję prezesa zarządu Vienna Insurance Group, zastępując Elisabeth Stadler. Nowym wiceprezesem grupy zostanie Peter Höfinger.

Elisabeth Stadler była prezesem VIG od stycznia 2016 r. Pod koniec sierpnia 2022 r. zapowiedziała, że nie będzie przedłużać mandatu, który trwa do 30 czerwca 2023 r., i zakończy karierę operacyjną po prawie 40 latach pracy w branży ubezpieczeniowej, z czego 20 spędziła na różnych stanowiskach w zarządzie. Nadal będzie jednak pełnić funkcje członka rady nadzorczej grupy.

Hartwig Löger rozpoczął karierę w branży ubezpieczeniowej w 1985 roku. Do VIG dołączył w 1997 roku jako szef sprzedaży Donau Versicherung, którą to funkcję pełnił do 2002 r. Od stycznia 2021 r. jest członkiem zarządu VIG, a od połowy września 2021 r. zastępcą Elisabeth Stadler.

Równolegle Peter Höfinger, który pracuje w grupie od 2003 roku i jest członkiem jej zarządu od 2009 roku, obejmie funkcję wiceprezesa. Zastąpi odchodzącego na emeryturę Petera Thirringa, który może się poszczycić się prawie 40-letnią karierą w branży ubezpieczeniowej, a od 1 lipca zostanie członkiem rady nadzorczej VIG. Peter Höfinger w latach 2016–2018 był dyrektorem generalnym Donau Versicherung, a od 2017 roku jest członkiem zarządu grupy.

Od lipca zarząd VIG będzie się składał z sześciu zamiast ośmiu członków: Hartwiga Lögera, dyrektora generalnego, Petera Höfingera, jego zastępcy, Liane Hirner, Gerharda Lahnera, Gábora Lehela i Haralda Rienera. Ich mandaty obowiązują do 30 czerwca 2027 r.

(AM, źródło: VIG)

Nie można oszczędzać na strażakach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Strażacy w całej Europie apelują o więcej środków, ponieważ zmiana klimatu zwiększa dla regionu zagrożenie rozprzestrzeniającymi się w terenie pożarami. Podczas gdy Unia Europejska zapowiedziała na ten sezon podwojenie swojej floty gaśniczej do 24 samolotów i czterech helikopterów, związki zawodowe pracowników służb publicznych z 15 krajów stwierdzają, że to nie wystarczy.

Więcej personelu, szkoleń i wyposażenia ochronnego jest konieczne, aby sprostać wyzwaniu rosnących temperatur, zwłaszcza po cięciach budżetów służb przez ostatnie 10 lat. Ryzyko dla gospodarek wynikające z rozprzestrzeniających się pożarów wzrosło w ostatnich latach. Amerykańskie agencje ratingowe nawet obniżają oceny przedsiębiorstw komunalnych narażonych na skutki tego rodzaju katastrof naturalnych.

Ubiegłe lato było najgorętsze w historii obserwacji. Pożary na ogromną skalę we Francji i Grecji wzbudziły obawy, że służby ratownicze nie są przygotowane na skrajne warunki pogodowe wynikające ze zmian klimatycznych.

– Jeśli Europa poważnie podchodzi do adaptacji do zmian klimatycznych i łagodzenia ich skutków, musi przestać oszczędzać na służbach publicznych. Straż pożarna to dobry przykład inwestycji wobec kryzysu klimatycznego – oświadczył Jan Willem Goudriaan, sekretarz generalny Europejskiej Federacji Związków Zawodowych Służb Publicznych.

(AC, źródło: Bloomberg)

EIOPA: Europejscy ubezpieczyciele mają się dobrze, pomimo podwyższonego ryzyka dla stabilności finansowej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych opublikował raport o stabilności finansowej w czerwcu 2023 r., w którym podsumowuje najważniejsze zmiany i zagrożenia w europejskim sektorze ubezpieczeń i pracowniczych programów emerytalnych. Z dokumentu wynika, że mimo trudnego otoczenia gospodarczego ubezpieczyciele i fundusze emerytalne pozostali odporni.

EIOPA zauważa, że europejska gospodarka przeżywa obecnie nowy okres dużej niepewności i podwyższonego ryzyka dla stabilności finansowej. Utrzymująca się inflacja, napięta sytuacja geopolityczna i rosnące koszty finansowania – również w następstwie niedawnych zawirowań finansowych – stawiają wyzwania dla perspektyw wzrostu w Europie i warunków prowadzenia działalności przez instytucje finansowe. 

Raport wskazuje, że europejscy ubezpieczyciele i reasekuratorzy weszli w 2023 r. z wypłacalnością na solidnym poziomie, nawet w obliczu znacznych strat w wyniku klęsk żywiołowych, słabszych zwrotów z inwestycji, wyższej niż oczekiwano inflacji i utrzymującej się niepewności gospodarczej. W ubezpieczeniach innych nich na życie odnotowano wzrost składek. Z kolei sektor życiowy pogrążył się w stagnacji.

Rentowność ubezpieczeń była bardzo zróżnicowana w poszczególnych segmentach i ogólnie spadła. Pomimo trudnych negocjacji dotyczących odnowień, które trwały dłużej niż zwykle i przyniosły znaczny wzrost cen, ubezpieczycielom udało się uzyskać żądaną ochronę reasekuracyjną.

Spada popularność obligacji

Jeśli chodzi o inwestycje, dominującą kategorią pozostają aktywa o stałym dochodzie, chociaż udział obligacji rządowych i korporacyjnych w portfelach inwestycyjnych zakładów spadł. W 2022 roku ubezpieczyciele stali się sprzedawcami netto tego typu walorów, przechodząc z aktywów bardziej wrażliwych na zmiany stóp procentowych na rzecz innych, czasem mniej płynnych opcji inwestycyjnych. Zarówno ubezpieczyciele, jak i pracownicze fundusze emerytalne mają istotną bezpośrednią ekspozycję na sektor bankowy, na którą przypada odpowiednio 13% i 6% ich łącznych inwestycji, choć od II kwartału 2019 r. obserwuje się stałą tendencję spadkową.

Pracownicze fundusze emerytalne i ubezpieczyciele wykorzystują instrumenty pochodne do zabezpieczenia się przed ryzykiem stóp procentowych. Analiza EIOPA zawarta w raporcie wykazała, że zakłady mają wystarczającą ilość płynnych aktywów, aby pokryć potencjalne wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego wynikające z przesunięcia krzywej rentowności o 100 punktów bazowych w dowolnym kierunku.

– Niedawne wydarzenia na rynkach finansowych po raz kolejny pokazały, że ryzyko może być albo „powolne”, albo może pojawić się nagle – powiedziała Petra Hielkema, przewodnicząca EIOPA. – Napięcia wokół amerykańskich banków regionalnych i funduszy inwestycyjnych opartych na pasywach są tego przykładem. Takie gwałtowne zmiany pokazują, jak ważne jest, aby ubezpieczyciele i fundusze emerytalne dysponowały buforami, a organy nadzoru niezbędnymi danymi. Ponieważ nie wiemy, jakie ryzyka rzeczywiście się zmaterializują, kluczowe znaczenie mają solidne ramy nadzorcze, podobnie jak odpowiednie wymogi kapitałowe. Aby jak najlepiej ograniczyć wpływ niekorzystnych zmian gospodarczych i rynkowych, organy nadzoru potrzebują więcej danych na temat ryzyka płynności i zagrożeń wynikających z wzajemnych powiązań rynków finansowych.

(AM, źródło: EIOPA)

II Kongres Multiagentów Ubezpieczeniowych: Sięgnij po więcej!

0

14 października w Łodzi odbędzie się II Kongres Multiagentów Ubezpieczeniowych. Patronem medialnym wydarzenia jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Spotkanie społeczności agentów, multiagentów i menedżerów jest jedynym takim wydarzeniem w Polsce, podczas którego jego uczestnicy przez cały dzień będą się szkolić i wymieniać doświadczenia, a wieczorem wezmą udział w kameralnym koncercie. Goście kongresowi mogą spodziewać się interesujących prelekcji, porcji wiedzy od najlepszych praktyków oraz wielu inspiracji.

Podczas kongresu na scenie wystąpią: Krzysztof Sarnecki, Mirosław Gajdek, Anna Oszajca, Piotr Czublun, Adam Kubicki, Andrzej Kowerdej, Marta Rychlińska-Tarach oraz Bartosz Maj.

Opowiedzą m.in., jak skutecznie rozwijać jakościowy biznes poprzez rekomendacje w multiagencji ubezpieczeniowej, czy skuteczna sprzedaż wyklucza fachowe doradztwo, jak budować wiarygodny wizerunek w social mediach, który sprzedaje.

Kongres jest skierowany do agentów i multiagentów ubezpieczeniowych, a także zarządzających zespołami sprzedaży, budujących strategię rozwoju biznesu ubezpieczeniowego w swoich firmach.

Bilety na wydarzenie:

Do 30 czerwca włącznie bilety można nabyć po niższej cenie.

Agenda spotkania dostępna jest TUTAJ.

Kontakt i pytania:

MARTA@ZYCIEWMULTI.Pl

II Kongres Multiagentów Ubezpieczeniowych odbędzie się 14 października w hotelu Borowieckim w Łodzi.

(am)

KUKE i mBank będą finansować krajowe inwestycje polskich eksporterów

0
Na zdjęciu od lewej: Adam Pers – wiceprezes mBanku, Janusz Władyczak – prezes KUKE

Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych i mBank podpisały umowę, dzięki której oferta tego ostatniego wzbogaci się o kredyty dla eksporterów służące wzmocnieniu ich potencjału produkcyjnego i wykorzystujące płatnicze gwarancje ubezpieczeniowe. Zabezpieczają one do 80% finansowania udzielanego na realizowaną w Polsce inwestycję.

– Współpraca z KUKE pozwala naszym klientom rozwijać się. Gwarancje umożliwiają obniżenie ryzyka, dzięki czemu możemy udzielać większej liczby kredytów – powiedział Adam Pers, wiceprezes mBanku. – Dzięki temu klienci będą mogli zwiększyć inwestycje i poszerzyć bazy kontrahentów zagranicznych. To kluczowe w czasie spowolnienia gospodarki i globalnego handlu. Doświadczenia historyczne pokazują, że polscy przedsiębiorcy bardzo dobrze odnajdują się w trudnych czasach – dodał.

Gwarancje spłaty finansowania inwestycyjnego dla eksporterów KUKE są istotnym elementem kompleksowego systemu wsparcia eksportu.

– Niepewność rynkowa spotęgowana najpierw pandemią, a potem wojną w Ukrainie utrudnia podejmowanie przedsiębiorcom decyzji o inwestycjach i zniechęca instytucje finansowe do ich kredytowania. Nasze nowe instrumentarium, odpowiadając zarówno na wyzwania po stronie banków, jak i eksporterów, pojawiło się więc w odpowiednim momencie. Dzięki niemu w ubiegłym roku firmy pozyskały kilka miliardów złotych kredytów zabezpieczonych gwarancjami KUKE. Cieszymy się, że do grona banków je oferujących dołącza mBank, który jest jednym z liderów rynku finansowania eksportu. Obecny dołek koniunktury w globalnej gospodarce warto wykorzystać do dokonania w kraju inwestycji, które posłużą zwiększeniu skali ekspansji międzynarodowej w przyszłości. Dając realne i atrakcyjne wsparcie, to rozwiązanie może też zachęcić zagraniczne firmy do przeniesienia produkcji do Polski, np. w związku z planami uczestniczenia w odbudowie Ukrainy – dodał Janusz Władyczak, prezes zarządu KUKE

Z gwarancji mogą skorzystać przedsiębiorstwa, które już są eksporterami lub planują dopiero działalność na rynkach międzynarodowych. Oznacza to, że projekt powinien być realizowany przez firmę, której suma przychodów ze sprzedaży eksportowej w wybranych trzech z pięciu ostatnich rocznych okresów sprawozdawczych przed udzieleniem gwarancji stanowi nie mniej niż 20% przychodów z tych samych wybranych okresów lub inwestycja w ciągu trzech lat po ukończeniu wygeneruje minimum 20% przychodów ze sprzedaży na eksport. Można również objąć gwarancją finansowanie już trwającej inwestycji, co pozwoli eksporterowi na zwiększenie jego zdolności kredytowej w mBanku. Gwarancja może zabezpieczać do 80% kredytu, którego kwota nie może być niższa niż 5 mln zł.

(AM, źródło: KUKE)

Jakość ważniejsza od ilości

0
Wacław Migacz

Nieustannie kierujemy się tym mottem. Możemy odnieść je do każdej sfery funkcjonowania naszej multiagencji. Skupiamy się na ważnych procesach nie w kontekście ilościowym, ale przede wszystkim jakościowym.

Nasze 20-letnie doświadczenie na rynku nauczyło nas wiele. Z tych wieloletnich lekcji wynieśliśmy wiedzę, która pozwoliła usprawnić funkcjonowanie i opracowanie wsparcia dla agentów na najwyższym poziomie.

Stworzyliśmy swoisty klub ubezpieczeniowy, do którego rekrutujemy agentów, zapewniając im pakiet narzędzi. Klub ma ograniczoną liczbę członków. Może do niego należeć maksymalnie 2 tys. agentów. Mają oni zapewnione kompleksowe zaplecze wsparcia. Skupiliśmy się na wyszkoleniu i pomocy na każdym etapie kariery ubezpieczeniowej agentów współpracujących z nami. Możemy śmiało powiedzieć – to jest klucz do sukcesu!

Z nami agenci są widoczni w internecie

Jesteśmy liderem wśród multiagencji w zakresie wsparcia marketingowego. Pomagamy zwiększyć widoczność w internecie. Prowadzimy już około 300 wizytówek Google Moja Firma dla naszych agentów. Wyręczamy w regularnym jej prowadzeniu, co zwiększa lokalną widoczność w sieci firm naszych agentów – biorąc pod uwagę, że aż 46% zapytań trafiających do Google to wyszukiwania lokalne. Oznacza to, że jest to idealne narzędzie do pozyskiwania klientów z okolicy.

Dodatkowo agent dostaje zupełnie za darmo konto premium na Mapie Agentów, co zapewnia nieograniczony dostęp do materiałów i wyższą pozycję w wyszukiwarce agentów. A już na początku wakacji zostaną aktywowane nowe funkcjonalności w panelu. Jedną z najbardziej rewolucyjnych będzie możliwość przekształcenia zwykłej wizytówki agenta na wizytówkę premium, która będzie wyglądać jak niezależna strona www. Adres wizytówki zostanie spersonalizowany pod agenta – bez domeny „mapaagentow”. Dzięki tej przełomowej opcji agent nie będzie musiał projektować kosztownej w realizacji i administracji strony internetowej.

Już niebawem swoją premierę będzie mieć również nowa odsłona Strefy Agenta. Dzięki nowym funkcjonalnościom agent będzie mieć dostęp do wszystkich dokumentów, narzędzi i szkoleń w jednym miejscu. Strefa wkrótce zostanie zintegrowana w CRM, który ułatwi zarządzanie relacjami z klientami.

Wystarczy, że nasi dystrybutorzy są profesjonalistami w swojej dziedzinie. My pomagamy w promowaniu i oszczędzamy cenny czas. Dlatego najnowszym bonusem, z którego mogą korzystać nasze OFWCA do promocji w social mediach, jest pakiet „50 szablonów grafik dla agenta ubezpieczeniowego” na platformę Canva, które możesz dostosować do potrzeb i identyfikacji graficznej swojej firmy. Nasze szablony to nie tylko pusty graficzny zarys, jakich pełno na rynku. To grafiki ze zdjęciami oraz merytoryczną treścią, która zainteresuje klientów.

Prowadzimy także ogólnopolskie kampanie reklamowe we współpracy z towarzystwami ubezpieczeniowymi, które wspierają sprzedaż naszych dystrybutorów.

Chatbot, który ułatwi proces APK

W dzisiejszym dynamicznym świecie profesjonaliści branży ubezpieczeniowej muszą być wyposażeni w odpowiednie narzędzia. Dlatego nasze OFWCA mogą liczyć na to, że zapewnimy im dostęp do tych, które realnie usprawnią im pracę.

Wiemy, jak czasochłonne jest spełnienie wszystkich formalnych wymogów komisji nadzorczych. Jednym z nich jest dokumentowanie wykonania analizy potrzeb klienta. Stąd pomysł na chatbot, który będzie przeprowadzać analizę za agenta!

Jesteśmy w trakcie dopracowywania i testów naszego chatbota i już niedługo trafi on w ręce naszych OFWCA – będą mogły zaimplementować go na swoje strony internetowe.

Szkolenia z praktykami i specjalistami

Skupiamy się na szkoleniach, które pozwalają nabyć nowe umiejętności i wiedzę. Jesteśmy strategicznym sponsorem cyklu szkoleń dla „Profesjonalnego Agenta Ubezpieczeniowego”, których organizatorem jest Mapa Agentów. Dotyczą prawnych aspektów pracy w branży ubezpieczeniowej – APK, IDD, RODO, kontroli nadzorczych. Już w lipcu będziemy także kontynuować szkolenia z zakresu budowania marki osobistej w internecie – bądźcie czujni! Oczywiście nasi dystrybutorzy korzystają z kodu rabatowego, który uprawnia ich do udziału w szkoleniach zupełnie za darmo.

A co, jeśli pojawi się nagły problem? Nasi specjaliści pomogą w bieżących sprawach i nie zostawią agenta z problemem.

Kolejnym bardzo ważnym obszarem wsparcia jest dostarczanie wiedzy i pomocy w konfliktowych sytuacjach z klientem, także w zakresie IDD oraz RODO. Dostarczamy narzędzia informatyczne tworzone tylko dla naszych agentów. Oznacza to prostą obsługę danych czy zautomatyzowany proces wystawiania polis, automatyczne generowanie esemesów do klientów.

A rozliczenia? Z nami nie musisz przejmować się rozliczeniami. Prowadzimy je za ciebie, abyś mógł skupić się na sprzedaży.

Warto wspomnieć, że szczególnie wspieramy agentów w zakresie sprzedaży polis na życie i zdrowie. W tych obszarach posiadamy odpowiednie produkty, a także specjalny program, dzięki któremu agenci współpracujący z nami zyskują dodatkową przewagę. Dowiedz się więcej na alwislife.pl.

Nasze sukcesy to efekt wspólnej pracy

Nie jesteśmy korporacją, dlatego nie ma tu stresu spowodowanego wyrabianiem norm. Wierzymy, że dobra atmosfera w pracy wpływa na efektywność i zadowolenie agentów, i dlatego tak bardzo dbamy o jej utrzymanie.

Wacław Migacz
prezes zarządu
Alwis & Secura

Zanieczyszczający płaci

0
Konrad Bogacz

Szkody środowiskowe w dużym rozmiarze są klasyfikowane w TOP 10 najważniejszych ryzyk globalnych, a zarazem ryzyk o największym prawdopodobieństwie wystąpienia w ciągu najbliższej dekady, jak wynika z Global Risks Report 2023 opracowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne.

Duże zainteresowanie ze strony przedsiębiorców sprawiło, że wprowadziliśmy produkt chroniący ubezpieczonych w kontekście szeroko pojętych szkód w środowisku.

Zmieniające się ustawodawstwo

Zachodzące zmiany klimatyczne widoczne są gołym okiem. To powoduje, że z roku na rok rośnie również świadomość w zakresie odpowiedzialności za środowisko naturalne, zarówno na poziomie jednostek i podmiotów gospodarczych, jak też państw i organizacji międzynarodowych. Z biegiem lat powstało i ciągle rozwija się ustawodawstwo w tym zakresie.

Ważnym krokiem w kierunku ochrony środowiska było wejście w życie dyrektywy 2004/35/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 21 kwietnia 2004 r. w sprawie odpowiedzialności za środowisko w odniesieniu do zapobiegania i zaradzania szkodom wyrządzonym środowisku naturalnemu oraz jej implementacja do polskiego porządku prawnego poprzez ustawę z 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie. Ustawa ta reguluje zasady odpowiedzialności podmiotu korzystającego ze środowiska za negatywne na niego oddziaływanie, nakłada obowiązki podejmowania określonych działań zapobiegawczych i naprawczych.

Nowe obowiązki, wynikające z coraz bardziej rygorystycznych przepisów, to również nowe wyzwania dla firm. Przedsiębiorcy coraz częściej zdają sobie sprawę z potencjału roszczeń, możliwych długotrwałych komplikacji w przypadku wyrządzenia szkody w środowisku oraz poważnych konsekwencji dla ich finansów i reputacji.

Większa świadomość

Ważny jest też wzrost świadomości społeczeństwa w związku z dużymi, medialnymi szkodami, o których słyszymy, oraz wzrost znaczenia kryteriów ESG (ang. Environmental, Social and Corporate Governance) i ich praktycznego przełożenia na działalność firm.

Do tego dochodzi jeszcze presja społeczna i oczekiwania ze strony konsumentów, którzy – mimo inflacji – nadal podejmują decyzje zakupowe, biorąc pod uwagę również społeczny lub środowiskowy wpływ swoich zakupów. Firmy postrzegane jako te zaangażowane w działania na rzecz klimatu mają i będą miały przewagę nad konkurencją. Natomiast ewentualne incydenty związane ze szkodami w środowisku mogą znacząco wpłynąć na wizerunek firmy.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że w aplikacji mObywatel pojawiła się zakładka „Naruszenia środowiskowe”, pozwalająca zgłosić np. naruszenia dotyczące transportu odpadów, jak również kwalifikowane jako zanieczyszczenia wody lub powierzchni ziemi. To przykład na to, że nie tylko rośnie świadomość ekologiczna obywateli, ale też mają oni coraz więcej możliwości i narzędzi, by reagować na nieprawidłowości dostrzeżone w obszarze odpowiedzialności za środowisko.

Zakres ubezpieczenia

Duże zainteresowanie ze strony przedsiębiorców dodatkową ochroną spowodowało, że postanowiliśmy wprowadzić kompleksowy produkt chroniący ubezpieczonych w kontekście szeroko pojętych szkód w środowisku. Pojawiają się oczywiście pytania, czy warto kupić kolejne ubezpieczenie, skoro firma posiada już ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności. Trzeba jednak pamiętać, że takie produkty często mają wyłączoną z zakresu ubezpieczenia odpowiedzialność za szkody w środowisku.

Jeżeli stosowane są dodatkowe klauzule, to nie zawsze mają one charakter kompleksowy. Ochrona oferowana na ich podstawie często zawężona jest do odpowiedzialności cywilnej za szkody w środowisku oraz do szkód o charakterze nagłym (z zakresu klauzuli często wyłączone są szkody powstałe w wyniku powolnego działania).

Dlatego warto wziąć pod uwagę ubezpieczenie odpowiedzialności za szkody w środowisku, oferowane przez PZU, które zapewnia szeroką ochronę. Ubezpieczeniem objęta jest: odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego za szkody osobowe, szkody rzeczowe lub czyste straty finansowe powstałe w wyniku emisji, wyrządzone osobie trzeciej, odpowiedzialność administracyjna ubezpieczonego z tytułu bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku lub powstania szkody w środowisku, w tym koszty działań zapobiegawczych lub naprawczych oraz koszty obrony.

Ważnym elementem jest również odpowiedzialność w przypadku regresu. Co to oznacza? Jeżeli inny podmiot, np. straż pożarna, naprawi szkodę, która jest spowodowana przez naszego ubezpieczonego, i zwróci się o zwrot poniesionych kosztów, to również za te koszty działań zapobiegawczych czy naprawczych będziemy odpowiadać.

Klienci nie ograniczają swojej działalności wyłącznie do terenu Polski, prowadzą ją również poza jej granicami. Wychodząc naprzeciw ich potrzebom, wprowadziliśmy możliwość rozszerzenia zakresu terytorialnego ochrony o państwa Unii Europejskiej, Islandię, Norwegię i Szwajcarię. W przypadku wykupienia dodatkowej klauzuli ochroną ubezpieczeniową objęte będą również szkody powstałe w wyżej wymienionych krajach.   

Co po szkodzie?

Prawo nie pozostawia nam wyboru, gdy mamy do czynienia z bezpośrednim zagrożeniem szkodą w środowisku lub wyrządzoną szkodą w środowisku. Działania zapobiegawcze i naprawcze należy przeprowadzić obowiązkowo.

W przypadku bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku należy niezwłocznie podjąć działania zapobiegawcze, które mają zapobiec powstaniu potencjalnej szkody w środowisku. Natomiast w przypadku wystąpienia szkody w środowisku podmiot korzystający ze środowiska jest zobligowany do podjęcia działań zmierzających do ograniczenia rozmiarów szkody, zapobieżenia kolejnym szkodom, np. przez kontrolę stanu środowiska, usunięcie lub ograniczenie zanieczyszczenia albo innych szkodliwych czynników, a także do podjęcia działań naprawczych.

Podjęcie działań naprawczych wymaga uzgodnienia ich warunków z organem ochrony środowiska, które obejmują:

  • stan, do jakiego ma zostać przywrócone środowisko;
  • zakres i sposób przeprowadzenia działań naprawczych;
  • termin rozpoczęcia i zakończenia działań.

Podsumowanie

Rosnąca świadomość społeczna i odpowiedzialność za stan środowiska naturalnego, jak również egzekwowanie odpowiedzialności za szkody w środowisku zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci” powodują większe zainteresowanie przedsiębiorców ubezpieczeniem odpowiedzialności za szkody w środowisku, które stanowi jeden z istotnych elementów zarządzania ryzykiem w przedsiębiorstwie.

Konrad Bogacz
Biuro Analiz i Oceny Ryzyka Ubezpieczeń Korporacyjnych PZU SA


Przykłady hipotetycznych szkód, które co do zasady objęte są ochroną w ramach oferowanego przez PZU ubezpieczenia odpowiedzialności za szkody w środowisku.

Przykład 1

Firma z branży produkcyjnej

Szkoda: Doszło do pożaru w zakładzie produkcyjnym, toksyczne opary przedostały się do powietrza, w pobliżu fabryki znajdowały się domy mieszkalne. Osoby trzecie zgłosiły zatrucia i inne problemy zdrowotne.

Działania: Mieszkańcy wnieśli pozew przeciwko firmie o odszkodowanie za szkody na osobie – związane z pogorszeniem stanu zdrowia. Dodatkowo konieczne było pokrycie kosztów obrony w związku z pozwem.

Przykład 2

Firma z branży budowlanej

Szkoda: Podczas prowadzenia inwestycji budowlanej organizacja ekologiczna poinformowała Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska o szkodzie w środowisku, polegającej na zmniejszeniu populacji chronionego gatunku ptaków.

Działania: Organ środowiskowy zobowiązał odpowiedzialnego za powstanie szkody do zasiedlania naruszonego obszaru chronionym gatunkiem ptaków oraz do poprawy stanu drzewostanu w miejscu lęgu ptaków.

Przykład 3

Firma z branży rafineryjnej

Szkoda: Uszkodzenie rurociągu doprowadziło do wycieku cieczy na sąsiednie obszary, m.in. obszar Natura 2000. Doszło do zanieczyszczenia ujęć wody i zanieczyszczenia gleby oraz zakłócenia pracy przedsiębiorstwa.

Działania: Zlecono monitoring środowiska w zakresie gleby, wody, roślinności i zwierząt. Konieczne było oczyszczenie gleby i wody. W sprawie prowadzone jest postępowanie karne, co dla ubezpieczyciela oznacza konieczność pokrycia kosztów obrony.

Przykład 4

Firma z branży energetycznej

Szkoda: Wyciek szkodliwej substancji, która wypłynęła z nieszczelnej instalacji na grunt i częściowo do pobliskiej rzeki.

Działania: Z pomocą straży pożarnej zainstalowano zapory na rzece. Konieczne było zbadanie próbek wody i usunięcie substancji z powierzchni betonowych. Zlecono zbadanie gruntu i wody oraz czasowy monitoring środowiska.

Razem, nie osobno…

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Osobno – Razem. Takie oto hasło przyświecało XXV jubileuszowemu Kongresowi Brokerów w Mikołajkach. Hasło nieco prowokacyjne, dające do myślenia, a odnoszące się do… niepewnych czasów. Czasów, w których brokerzy muszą jednak normalnie funkcjonować – z jednej strony zarabiać, z drugiej zaś jak najlepiej dbać o interesy klientów.

A to wszystko w niezbyt smakowitej panierce inflacji, wojny w Ukrainie, zmiennego ustawodawstwa czy konieczności dostosowywania się do wymogów stawianych przez nadzór. Stąd pytanie, czy razem, czy może osobno, nie jest tylko zaproszeniem do luźnych dywagacji na temat rynku, na którym wszyscy działamy, ale próbą ujęcia w karby naszej wspólnej przyszłości.

Razem czy osobno (z nadzorem)?

Można powiedzieć, że już zwyczajowo drugi dzień Kongresu rozpoczęło spotkanie z przedstawicielkami i przedstawicielami Komisji Nadzoru Finansowego. W trakcie wystąpienia omówione zostały zasady kontroli w przedsiębiorstwach brokerów oraz przykładowe obszary funkcjonowania rynku brokerskiego, w których zdaniem KNF dochodzić może do nadużyć oraz nieprawidłowości, i którymi to obszarami nadzór zamierza się – prawdopodobnie – w niedalekiej przyszłości zainteresować.

Chodziło tu między innymi o współpracę brokerów z agentami ubezpieczeniowymi, w ramach której to agent przyjmuje na siebie cały ciężar analizy potrzeb klienta oraz dopasowania produktu ubezpieczeniowego do tychże potrzeb, czyniąc tym samym z brokera biernego uczestnika całego procesu, pobierającego jedynie kurtaż od zakładów ubezpieczeń.

Problem ciekawy, dotykający wprost chociażby interpretacji art. 30 ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Nie sposób odmówić więc takim spotkaniom wysokiego waloru praktycznego, pozwalającego brokerom na zweryfikowanie stosowanych przez nich metod dystrybucji czy współpracy z innymi dystrybutorami (lub opracowania stosownych dokumentów na potrzeby kontroli).

Niemniej muszę pozwolić sobie tu na pewną, nieco gorzką obserwację. Podczas dyskusji pojawił się problem tzw. pełnomocnictw wielokrotnych, a więc sytuacji, w której zakład ubezpieczeń otrzymuje od różnych brokerów pełnomocnictwa od jednego klienta, przy czym wszystkie pełnomocnictwa zawierają klauzulę wyłączności. Już na pierwszy rzut oka widać, że zagadnienie to dotyczy aż dwóch kategorii podmiotów nadzorowanych przez KNF – ubezpieczycieli i brokerów. Co więcej, to zagadnienie jest doskonale znane brokerom właśnie, którzy in gremio uznają je za jeden z czynników utrudniających wykonywanie działalności i psujących rynek.

Słuchając wypowiedzi urzędników KNF, można było odnieść wrażenie, że nie do końca wiedzą o problemie oraz jego skali. I jest to doskonały przykład na to, że nadzór powinien bardziej wsłuchiwać się w głosy napływające z rynku, a nie jedynie zajmować suche stanowiska czy ustalać, dość uznaniowo, wykazy dokumentów, jakich okazania oczekiwać będzie w trakcie kontroli.

Inaczej mówiąc, zarówno organowi nadzoru, jak i podmiotom nadzorowanym zależeć powinno na osiągnięciu efektu synergii, polegającego nie tylko na wytykaniu przez KNF błędów popełnianych przez uczestników rynku, ale przede wszystkim na wspólnym poszukiwaniu rozwiązań wspólnie zdiagnozowanych problemów. Czyli razem z nadzorem, a nie osobno. 

Razem czy osobno (z innymi brokerami)?

Zamykająca Kongres debata brokerska dotyczyła wielu istotnych zagadnień, przy czym po raz kolejny prym wiodło tu zagadnienie relacji pomiędzy brokerami, a przede wszystkim etycznego wymiaru tychże relacji.

Począwszy od Karty Sobieszewskiej, poprzez „Zasady dobrej praktyki współpracy brokerów ubezpieczeniowych i zakładów ubezpieczeń”, aż po Kodeks Etyki Zawodowej Brokera mogliśmy prześledzić, jak owe relacje ewoluowały, przejść przez drogę zaczynającą się hasłem „Zakład ubezpieczeń nasz wróg!”, a kończącą uznaniem ubezpieczycieli za naturalnych partnerów w biznesie.

Niestety, ustawa o dystrybucji ubezpieczeń nie zawiera jakichkolwiek mechanizmów, które pozwalałyby na efektywne rozwiązywanie sporów pomiędzy brokerami, dotyczących chociażby kwestii obsługi klienta na wyłączność czy też podziału kurtażu w przypadku zmiany brokera obsługującego danego klienta.

W kontekście takich sporów przedstawione zostały trzy możliwe modele, które obrać może branża – model sądowy (opierający się na rozstrzyganiu sporów pomiędzy brokerami przez sądy powszechne), model arbitrażowy (zakładający wykorzystanie sądownictwa polubownego, a nawet powołanie jednego sądu arbitrażowego dla całej branży) oraz model dyscyplinarny (nawiązujący do wielokrotnie już omawianej koncepcji uznania zawodu brokera ubezpieczeniowego za zawód zaufania publicznego).

Uczestnicy debaty dość sceptycznie wypowiadali się na temat modelu sądowego, wskazując na trwanie procedur sądowych oraz brak doświadczenia sądów w sprawach dotyczących brokerów ubezpieczeniowych. W przypadku pozostałych modeli akcentowano z kolei wątpliwości odnoszące się do możliwości ich praktycznego zastosowania.

Ostatecznie jednak debata potwierdziła, że środowisko brokerskie jest świadome istoty sporów powstających w relacjach pomiędzy poszczególnymi brokerami oraz stopnia ich skomplikowania. To samo w sobie dowodzi, że brokerzy chcą otrzymać skuteczne instrumentarium pozwalające na profesjonalne i efektywne rozstrzyganie kwestii spornych. Czyli razem z innymi brokerami, a nie osobno.

Razem i tylko razem

Odpowiedź na pytanie, czy razem, czy osobno, może być tylko jedna. Razem i tylko razem. Może takie hasło brzmi propagandowo, ale w niepewnych czasach branża, która potrafi wspólnie akcentować najważniejsze problemy ją dotykające oraz wskazywać potencjalne sposoby ich eliminacji, jest w stanie wiele osiągnąć, pokazać determinację i utwierdzić swoją reputację u partnerów w biznesie. Takie właśnie wnioski płyną z XXV Kongresu Brokerów. 

dr Michał P. Ziemiak
adiunkt w Katedrze Prawa Ubezpieczeniowego i Medycznego UMK, radca prawny, członek polskiego Oddziału Association Internationale de Droit des Assurances (AIDA)

18,424FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie