Lloyd’s: Underwriting room zamknięty z powodu epidemii

0
418

Po przeprowadzeniu z powodzeniem stress testu swojego elektronicznego systemu sprzedaży, Lloyd’s podjął decyzję o zamknięciu londyńskiego underwriting roomu, w reakcji na epidemię koronawirusa. W konsekwencji ubezpieczyciele rynku Lloyd’s w dającej się przewidzieć przyszłości nie będą już mogli prowadzić bezpośredniego przyjmowania do ubezpieczenia w budynku Lloyd’s. Odtąd underwriterzy pracują ze swoich biur albo zdalnie, z domu, prowadząc sprzedaż elektroniczną.

– W poprzedni piątek Lloyd’s zamknął underwriting room, aby sprawdzić, czy rynek może funkcjonować, prowadząc sprzedaż elektronicznie za pośrednictwem PPL (platformy elektronicznej Lloyd’s) – powiedział John Neal, dyrektor generalny Lloyd’s. – Miło mi poinformować, że test odporności rynku poszedł dobrze i powinien przynieść zaufanie do naszej kolektywnej zdolności sprzedaży elektronicznej.

Typowego dnia przez underwriting room przewijało się ok. 5000 osób, w poniedziałek 16 marca liczba ta spadła do 1000, a w środę poniżej 200. Wobec faktu wdrożenia pracy zdalnej przez większość firm ubezpieczeniowych i zalecenia przez rząd Wielkiej Brytanii unikania kontaktów, które nie są niezbędne, komitet wykonawczy Lloyd’s zdecydował o zamknięciu underwriting roomu od godz. 16 w czwartek, 19 marca 2020 r. Poza tym krokiem, Lloyd’s poprosił ubezpieczycieli uczestniczących w rynku o podanie szacunków swoich potencjalnych aktualnych i ostatecznych strat wynikających z pandemii. Ma to pomóc rynkowi ubezpieczeniowemu w ustaleniu możliwych strat ogółem.

(AC, źródło: Lloyd’s)