Blog - Strona 1378 z 1436 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 1378

Wysoka partycypacja jest możliwa i warto o nią walczyć

0
Konrad Kluska

Rozmowa z Konradem Kluską, członkiem zarządu Compensy Życie odpowiedzialnym za obszar PPK.

Aleksandra E. Wysocka: – Po rynku krążą różne sygnały dotyczące partycypacji pracowników największych firm w pracowniczych planach kapitałowych. Jak to wygląda z perspektywy Compensy, jedynego ubezpieczyciela wśród oferentów PPK?

Konrad Kluska: – Nasze doświadczenia ostatnich miesięcy pokazują, że element ubezpieczeniowy jest z punktu widzenia pracodawców ciekawym argumentem przy wyborze oferty. Natomiast jeśli chodzi o partycypację, to mamy na początek kilka bardzo dobrych wyników. Są na liście naszych klientów zakłady pracy, gdzie odsetek rezygnacji to małe kilkanaście procent, co daje potencjalnie bardzo obiecujące poziomy partycypacji. Przykładowo mamy firmy, gdzie ten niepotwierdzony jeszcze wpłatami wskaźnik partycypacji wynosi 77, 79, a nawet 89%. Chciałbym, aby wszędzie tak było, ale zdajemy sobie sprawę, że na samym początku to może być trudne do osiągnięcia. Tym niemniej jest to dla mnie sygnał, że wysoka partycypacja jest możliwa i warto o nią walczyć. Nie chwalmy jednak dnia przed zachodem słońca. Trzeba poczekać na pierwsze wpłaty na konta i wtedy dokonywać miarodajnych podsumowań.

Przed nami kolejna faza PPK, skierowana do firm zatrudniających od 50 do 249 osób. Jakie wnioski wyciągnęliście z pierwszej fazy?

– Ostatnie miesiące były dla całego rynku, również dla nas, czasem intensywnej nauki. Nasze założenia zderzyły się z oczekiwaniami klientów, partnerów biznesowych i z działaniami naszych konkurentów. Faza druga będzie dla nas niezwykle istotna, podobnie zresztą jak trzecia i czwarta. Wejście w projekt PPK było dla nas rozwinięciem relacji z dużą grupą pośredników ubezpieczeniowych – multiagentów i brokerów, a rola pośredników będzie kluczowa przy wdrażaniu programu w małych i średnich firmach. W pierwszej kolejności skupiamy się na tych wszystkich przedsiębiorstwach, w których już jesteśmy obecni z produktami życiowymi lub majątkowymi. PPK jest kolejnym elementem tej układanki, która wzmacnia relację z klientem, ale też z pośrednikiem.

Czy PPK jest rzeczywiście istotne z punktu widzenia pośrednika? To produkt bardzo niskomarżowy.

– Myślę, że pośrednicy nie chcą ryzykować, że ich klientów obsłuży ktoś inny. Również firmy wolą współpracować z kimś, kogo już znają i do kogo mają wieloletnie zaufanie. Program PPK jest elementem kompleksowej obsługi przedsiębiorstwa i interesuje pośredników, którzy taką obsługę chcą swoim klientom zapewnić. Jako Compensa też działamy holistycznie, oferując firmom ochronę majątku, odpowiedzialności cywilnej, życia i zdrowia pracowników, a teraz także usługi w zakresie pracowniczych planów kapitałowych.

Organizujecie szkolenia dla pośredników, przygotowujące do II tury implementacji PPK?

– Szkolenia trwają cały czas, zarówno w terenie, jak i na łączach internetowych. Ciekawą formą rozmowy o PPK stały się webinary, które organizujemy również dla zakładów pracy. Są firmy, które preferują osobiste spotkania, ale bardzo wiele pracowników docenia wygodę, jaką dają szkolenia zdalne. Podczas webinarów pada wiele pytań, często niełatwych.

Na przykład?

– Uczestnicy pytają, czy ich stać na odkładanie w PPK. Ja najczęściej odwracam perspektywę i pytam, czy ich stać na to, żeby nie odkładać. Pracownicze plany kapitałowe to bardzo realne pieniądze, które pracownik dostaje co roku od państwa i pracodawcy. Do małego ubytku pensji można się przyzwyczaić i to naprawdę niewielka cena za te kilkadziesiąt tysięcy złotych, które w ciągu kilkudziesięciu lat oszczędzania zgromadzimy na koncie. Zawsze polecam tu przeliczenie konkretnych sum na dostępnych w internecie kalkulatorach – czy takim przygotowanym przez PFR Portal PPK czy przez Compensę.

Wracając do szkoleń, to szczególnie nam się sprawdziły spotkania trójstronne: Compensa, pośrednik i klient. Na pewno będziemy dalej je organizować zarówno „realnie” w zakładach pracy, jak i wirtualnie na webinarach.

Dla wielu dostawców PPK trudne okazało się zetknięcie z pracownikami, w szczególności ze związkami zawodowymi. Dyskusje przybierały często emocjonalny charakter. Jakie są doświadczenia Compensy?

– Ponieważ mamy wieloletnie doświadczenie w ubezpieczeniach grupowych również w dużych zakładach pracy, jesteśmy przyzwyczajeni do dialogu z pracownikami. Owszem, emocje czasem były silne, ale spokojna rozmowa i rzeczowa argumentacja zawsze działały. Ludzie mają wciąż szereg obaw, wynikających chociażby z losów OFE. Ze strony pracodawców odczuwalny był silny głód wiedzy co do szczegółów wdrożenia, a z czasem punkt ciężkości przesunął się z samych przepisów ustawy na bardzo praktyczne kwestie wdrożeniowe. Ustawę znamy już razem z pracodawcami na wyrywki!

Warto podkreślić, że do poszerzania wiedzy pracodawców przyczyniły się też działania edukacyjne Polskiego Funduszu Rozwoju, ale również innych dostawców PPK. Myślę, że wszyscy wykonaliśmy kawał dobrej roboty, mówiąc nieco kolokwialnie. Jak niestety było do przewidzenia, mimo wcześniejszych komunikatów, wyzwaniem okazało się pozostawianie wdrożenia PPK przez niektóre firmy na ostatnią chwilę. To niepotrzebnie podbijało ciśnienie zarówno u pracodawców, jak i dostawców.

Istotnym elementem wdrożenia PPK była technologia, czyli narzędzia powiązane z systemami płacowo-kadrowymi, pozwalające na rozliczanie i zarządzanie programem. Czy pracodawcy zdali ten egzamin od strony informatycznej?

– Wszystko wskazuje na to, że tak, chociaż czasu było bardzo niewiele, a presja ogromna. Przyczynili się do tego również dostawcy PPK oraz agenci transferowi, którzy wspierali firmy konkretnymi rozwiązaniami technologicznymi.

Jakie macie cele biznesowe związane z drugą fazą PPK?

– Dla nas najważniejsze są relacje z pośrednikami oraz należyte zabezpieczenie klientów, z którymi wiążą nas umowy. Procentowy udział w rynku czy liczba zawartych umów nie zawsze są miarodajne. Dysproporcje między liczbą zatrudnionych i poziomem zarobków w różnych firmach są często znaczące. Compensa ma zrównoważone podejście do biznesu. Stawiamy na ubezpieczenia majątkowe, życiowe i zdrowotne, a teraz oferujemy klientom również nową usługę PPK. To wszystko stanowi pewną całość, a naszym celem jest zapewnienie kompleksowej ochrony oraz budowa wieloletnich, stabilnych relacji z klientami i pośrednikami.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

UFG: Kasacja w Sądzie Najwyższym

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny otrzymał pisemne uzasadnienie do wyroku Sądu Najwyższego (SN) uwzględniającego skargę kasacyjną UFG. Sprawa dotyczyła zakresu odpowiedzialności w ramach OC w kontekście używania pojazdów wolnobieżnych. Wyrok Sądu Najwyższego określa granicę, która pozwala na rozdzielenie ochrony z tytułu OC komunikacyjnego i z tytułu OC prowadzonej działalności gospodarczej. Fundusz podkreśla, że ma to istotne znaczenie w przypadku szkód spowodowanych przez pojazdy funkcjonujące równocześnie jako maszyny robocze, np. koparka czy dźwig.

UFG przypomina, że dotychczas ubezpieczyciele twierdzili, iż niezależnie od tego, w jakiej roli w chwili wyrządzenia szkody występował pojazd wolnobieżny, naprawienie tej szkody zawsze powinno następować z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm.). Linia orzecznicza w tego typu sprawach w Polsce nie była jednolita. Często w interesie poszkodowanego rozstrzygano o odpowiedzialności z polisy komunikacyjnej OC, a w przypadku braku tego ubezpieczenia – o odpowiedzialności Funduszu.

W wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (C-514/16) z 28 listopada 2017 roku* TSUE orzekł, że kluczowe w ustaleniu, czy szkoda mieści się w zakresie odpowiedzialności z polisy OC ppm., jest określenie funkcji, w której występował  pojazd w chwili wyrządzenia szkody – komunikacyjnej czy roboczej. Niektórzy ubezpieczyciele zwracali uwagę na powstanie rozbieżności między wyrokiem Trybunału a polskim orzecznictwem w tego typu sprawach. Teraz jednak SN w wyroku o numerze IV CSK 292/18 jednoznacznie rozstrzygnął wątpliwości. W przypadku szkód wyrządzonych przez pojazdy będące równocześnie maszynami roboczymi o odpowiedzialności z tytułu OC ppm. przesądzać  będzie, w jakiej funkcji pojazd był wykorzystywany w chwili wyrządzenia szkody: czy była to funkcja robocza czy funkcja środka transportu. Równocześnie UFG wskazał, że rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego nie zamyka poszkodowanym przez tego typu pojazdy prawa do kompensaty za poniesioną szkodę. Nawet  jeżeli wyłączona zostanie odpowiedzialność z OC ppm., istnieć będzie odpowiedzialność cywilna przedsiębiorcy, jako użytkownika tego urządzenia.

– W oparciu o argumentację zawartą w uzasadnieniu do wyroku można wnosić, iż do przyjęcia odpowiedzialności za szkodę w związku z ruchem pojazdu mechanicznego konieczne jest wykazanie, jakie konkretnie fakty pozwalają na powiązanie szkody z funkcją komunikacyjną – mówi Anna Nowakowska-Zdolska, adwokat reprezentujący UFG przed Sądem Najwyższym. – W przypadku braku takiego związku odpowiedzialność z tytułu komunikacyjnego OC nie będzie miała miejsca. Pozostaje natomiast otwarta droga do dochodzenia odszkodowania z tytułu odpowiedzialności cywilnej związanej z prowadzoną działalnością gospodarczą – wyjaśnia.

Sprawa, w której UFG wniósł skargę kasacyjną, dotyczyła szkody wyrządzonej podczas zabezpieczania studni. Jeden z pracowników firmy budowlanej operował koparką, wykorzystując jej łychę do podnoszenia kręgów betonowych. Natomiast drugi pracownik  – zaczepiając uchwyty do kręgów – został uderzony w głowę łyżką koparki, która samoistnie się opuściła.

***

*Isabel Maria Pinheiro Vieira Rodrigues de Andrade i Fausto da Silva Rodrigues de Andrade przeciwko José Manuel Proença Salvador, Crédito Agrícola Seguros – Companhia de Seguros de Ramos Reais (CA Seguros) i Jorge Oliveira Pinto

https://gu.com.pl/…

AM, news@gu.home.pl

(źródło: UFG, gu.com.pl)

Digital Care: Piotr Kuszewski nowym członkiem zarządu

0
Piotr Kuszewski

Z dniem 2 października do zarządu Digital Care dołączył Piotr Kuszewski. Rozszerzenie składu organu jest związane z ekspansją spółki na rynki zagraniczne oraz uruchamianiem nowych linii biznesowych.

Kuszewski pracuje w Digital Care od października 2018 r., jako dyrektor finansowy. Na tym stanowisku odpowiada za obszar finansów obejmujący kontroling, księgowość i treasury. Wcześniej był związany m.in. z branżą ubezpieczeniową. Przez niemal 1,5 roku kierował działalnością spółek April na ośmiu rynkach w Europie Środkowo-Wschodniej. Był też wiceprezesem i CFO PZU Życie. W PZU zasiadał również w radach nadzorczych PZU Asset Management, Armatury oraz litewskich spółek ubezpieczeniowych PZU.

Piotr Kuszewski jest absolwentem Northwestern University oraz warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej, gdzie od 2011 r. jest adiunktem w Instytucie Bankowości.

Digital Care to największy na polskim rynku dostawca usługi ochrony urządzeń mobilnych.

(AM, źródło: Digital Care)

Unum Życie z tytułem Najlepszego Pracodawcy 2019

0

Unum Życie zostało wyróżnione przez Kincentric tytułem Najlepszego Pracodawcy 2019 w Polsce (Kincentric Best Employer). To już siódme takie wyróżnienie dla zakładu za budowanie angażującego miejsca pracy.

Kincentric Best Employers to program prowadzony od 19 lat (wcześniej jako Aon Best Employers). Wyłania on firmy, które tworzą najbardziej angażujące miejsca pracy, a tytuł Najlepszego Pracodawcy jest przyznawany wyłącznie w oparciu o wyniki badań pracowników.

– Badanie Best Employers jest szczególnie bliskie mojemu sercu, ponieważ to otwarty i szczery głos naszych pracowników oraz współpracowników. Powodem do dumy jest nie tylko ponownie uzyskany tytuł Najlepszego Pracodawcy, ale również niezwykle wysoka 99% frekwencja w badaniu. Dziękuję wszystkim pracownikom i współpracowników za ich zaangażowanie, otwarty dialog, wiarę w naszą wspólną przyszłość i chęć rozwoju w Unum. Atmosfera, jaka u nas panuje, dobre relacje między nami oraz konsekwentna realizacja naszej misji to zasługa przede wszystkim ludzi, którzy wspólnie tworzą to miejsce – komentuje Aneta Podyma-Milczarek, prezes zarządu Unum Życie.

Aby uzyskać tytuł Kincentric Best Employer, firma musi osiągać wysokie wyniki w czterech wymiarach. Zaangażowanie pracowników mierzone było pozytywną opinią respondentów o miejscu pracy i wizją wspólnej przyszłości, a także poziomem motywacji badanych osób. Kolejnym badanym elementem była zwinność biznesowa, sprawdzana poziomem innowacji w organizacji i tempem adaptacji do zmian rynkowych. Pracownicy i współpracownicy oceniali również w badaniu menadżerów i liderów, w jakim stopniu wpływają oni na zaangażowanie i relacje w organizacji. Firma była również weryfikowana pod kątem orientacji na ludzi, czyli tego, jak zarządza i przyciąga talenty.

– Tytuł Najlepszego Pracodawcy to ogromna duma, a także zobowiązanie, by w kolejnym okresie utrzymywać wysokie standardy, rozwijając najważniejszy dla nas kapitał: naszych ludzi. Współpracując z ponad 400 pracownikami i współpracownikami w całej Polsce, chcemy wspólnie tworzyć takie miejsce, w którym się dobrze czujemy i z którym się utożsamiamy. Firmę, w której podzielamy podobne wartości, która daje możliwości nauki i rozwoju oraz sprzyja osiąganiu osobistych sukcesów – dodaje Michał Płaczkiewicz, dyrektor działu personalnego Unum Życie.

Najlepsi Pracodawcy to firmy, które niezależnie od potencjalnych barier, takich jak np. rozmiar przedsiębiorstwa, geograficzne rozproszenie, czy też specyfika branżowa, budują dodatkową przewagę konkurencyjną i sukces biznesowy oparty na zaangażowaniu pracowników.

– Ponadprzeciętne organizacje, takie jak Unum Życie, wyróżniają się na rynku, ponieważ wzmacniają wyniki dzięki wysokiemu zaangażowaniu pracowników, zwinności biznesowej, angażującym liderom i orientacji na ludzi. Gratulujemy Unum Życie otrzymania tytułu Kincentric Best Employers 2019 w Polsce – powiedział Ken Oehler, Global Engagement and Culture practice leader Kincentric.

(AM, źródło: Unum Życie)

Ubea.pl: Październikowa średnia niższa od wrześniowej

0

Z barometru cenowego Ubea.pl, sporządzonego na postawie ponad 100 tys. kalkulacji wykonanych w październiku przez klientów porównywarki, wynika, że w ubiegłym miesiącu średnia składka OC w analizowanej grupie ubezpieczycieli nieco spadła.

Opracowując październikowy barometr, eksperci Ubea.pl wzięli pod uwagę średnią składkę w OC oferowanych w kalkulatorze online przez 9 firm i marek ubezpieczeniowych. Podstawą analizy była średnia składka OC wyliczona łącznie dla wspomnianej dziewiątki. Uśredniona składka OC dla 10. miesiąca 2019 r. wynosiła 1490 zł. Oznacza to niewielką (0,8%) obniżkę względem wyniku dotyczącego sierpnia (1502 zł). Mimo to wartość barometru cenowego Ubea.pl pozostała na niezmienionym poziomie 92 względem poprzedniego miesiąca (tzn. 92% średniej składki OC ze stycznia 2019 r., czyli 1624 zł).

– To konsekwencja faktu, że po zaokrągleniu zarówno wynik z września, jak i października stanowi 92% średniej składki OC notowanej w styczniu 2019 r. – wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.pl.

Metodologia:

Analizowany poziom średniej składki za OC (bez produktów pakietowych, np. NNW) wynika ze wszystkich kalkulacji, jakie użytkownicy Ubea.pl wykonali w ciągu miesiąca. Średnia składka ze stycznia 2019 r. (1624 zł) jest punktem odniesienia (wartość indeksu cenowego = 100). Analiza uwzględnia polisy tych ubezpieczycieli, którzy byli obecni na rynku w styczniu 2019 r. i do tej pory oferują ubezpieczenia OC.

(AM, źródło: Ubea.pl)

WTW: Employee experience przyczynia się do sukcesu finansowego firmy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Nowe badanie Willis Towers Watson (WTW), zrealizowane przy wsparciu zaawansowanych narzędzi analitycznych, pokazało silny związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy doświadczeniem pracowników (ang. employee experience – EX) a lepszymi wynikami finansowymi pracodawcy.

Z badania sporządzonego na podstawie informacji zwrotnych od pracowników, w tym ankiety przeprowadzonej w ponad 500 spółkach, jak również po niemal 50 latach badań i na podstawie ogólnej bazy danych pochodzących od 250 mln pracowników wynika, że firmy wykazujące dobre wyniki EX w sposób spójny osiągają średnio najlepsze rezultaty w sektorze, wyprzedzając innych o dwa do czterech punktów procentowych we wszystkich kategoriach wynikowych, w tym rentowności aktywów i kapitału własnego, zmiany rentowności w skali rocznej oraz zmiany przychodów i rentowności w ciągu trzech lat. Tymczasem podmioty, w których doświadczenie pracowników nie jest aż tak dobre, osiągają stale wyniki gorsze o 1 do 10 pp. w swojej kategorii.

Stephen Young, Global Practice Leader z Willis Towers Watson Employee Insights, powiedział: – Nasze przełomowe badanie ukazuje, że firmy posiadające ogólnie dobre wyniki w kategorii EX wyprzedzają inne w sektorze pod względem wzrostu przychodów ogółem, wzrostu rentowności oraz rentowności aktywów i kapitału własnego, nie tylko krótkofalowo, ale również długofalowo. Tymczasem firmy, które wypadają słabiej pod względem EX, osiągają na ogół wyniki gorsze niż średnia w sektorze. Takie potwierdzenie, że EX odgrywa centralną rolę w zapewnianiu wyjątkowo dobrej obsługi klienta i lepszych wyników finansowych, niesie za sobą daleko idące implikacje pod względem strategii zasobów ludzkich.

W trakcie badania dokonano pomiaru szeregu wskaźników wynikowych w firmach: rentowności kapitału własnego, zmiany zysku brutto w skali roku oraz wzrostu przychodu w skali trzech lat. Analiza uzyskanych danych wykazała, że w firmach posiadających niskie wyniki pod względem doświadczenia pracowników dla każdego wskaźnika finansowego odnotowywano najsłabsze rezultaty finansowe. Natomiast podmioty o wysokich wynikach zaangażowania pracowników również najlepiej radziły sobie finansowo. W przypadku rentowności kapitału własnego firmy z niskim współczynniku EX plasowały się o 6 pp. poniżej notowania, a te z silnym wynikiem EX wyprzedzały benchmark o 3 pp. W kategorii „zmiana marży zysku brutto w skali roku” odnotowano odpowiednio -10 pp. i +3 pp., a w pozycji „wzrost przychodów w ciągu trzech lat” – odpowiednio -1pp. i +4 pp.

Patrick Kulesa, starszy dyrektor ds. Badań w Centrum Badań i Innowacji Willis Towers Watson, powiedział: – Wiodące organizacje na świecie coraz bardziej skupiają się na doświadczeniu pracownika. Ustaliliśmy, że firmy o najlepszych wynikach bardzo mocno skupiają się na tym, jak ich pracownicy czują się w organizacji, począwszy od poczucia inspiracji jej celem i zaufania w przywództwo, aż do wiary w osiągnięcie swoich osobistych aspiracji. Organizacje różnią się od siebie pod względem tych czynników.

Ankiety pracownicze Willis Towers Watson poruszają wszystkie aspekty tzw. doświadczenia pracowników: od lokalnych warunków, takich jak możliwości szkoleniowe, bezpośredni przełożeni i praca zespołowa, do aspektów funkcjonowania organizacji, takich jak skuteczność kadry kierowniczej, orientacja na klienta oraz konkurencyjność firmy. Dowody w tym modelu zgromadzono na podstawie badania grupy elitarnych klientów pod względem doświadczenia pracowników, którzy są jednocześnie liderami rynku pod względem wyników finansowych. Grupa z wysokimi wynikami stanowi około 30 firm rocznie.

Czynnikiem wyróżniającym doświadczenie pracownika w grupie osiągającej wysokie wyniki jest kluczowy aspekt, który odzwierciedla sposób myślenia pracowników w najlepszych firmach, w tym:

  • poczucie inspiracji misją i celem firmy;
  • zdolność do spełnienia własnego potencjału oraz aspiracji pod względem kariery;
  • głębokie zaufanie do kadry kierowniczej;
  • poczucie mobilizacji poprzez silną orientację na klienta oraz innowację i sprawność pod względem spełniania wymogów rynku.

Stephen Young: – Najistotniejsza zmiana zachodzi poprzez transformację sposobu myślenia kierownictwa – zainspirowanie swojej organizacji celem, który chcesz osiągnąć, wzmacnianie sprawności i innowacji dającej przewagę na rynku, pomaganie swoim ludziom w osiągnięciu potencjału oraz budowanie kultury zaufania do kierownictwa. Fakt, że tak niewielu organizacjom udaje się to dobrze zrobić, sugeruje, że jest to trudne. Jest to jednak ostateczny magiczny klucz do drzwi, które dzielą nas od wysokich wyników.

Autorzy raportu zauważają również, że istnieje niewielka różnica pomiędzy grupą firm o wysokich wynikach a innymi firmami pod względem innych elementów doświadczenia, w tym:

  • podstawowe zrozumienie celów pracy;
  • wsparcie lokalnych menedżerów dla starań pracowników;
  • organizacja pracy poprzez harmonogramy i struktury wewnętrzne, wydajne procesy i elastyczność miejsca pracy.

Patrick Kulesa: – Wiele z tych podstawowych zagadnień związanych z miejscem pracy zajmuje dzisiaj organizacjom mnóstwo czasu i zasobów. Nasz model uwydatnia to, że te stawki w tabeli nie są nieistotne, ale mogę odwrócić uwagę pracowników od istotnych oznak doskonałości. Dlatego też nasz model odwołuje się do konkretnych czynników doświadczenia pracownika, które są najważniejsze dla przewidywania trwałych wyników finansowych.

Krzysztof Gugała, dyrektor praktyki Talenty i Wynagrodzenia Willis Towers Watson Polska komentuje: – Od przeszło dwóch lat pojęcie EX zdominowało dyskusję na temat związku pomiędzy zaangażowaniem pracowników a sukcesem biznesowym organizacji. Przeprowadzone badanie wskazuje zarządzającym, jakie obszary związane z ludźmi z organizacji w największym stopniu wpływają na stworzenie produktywnych, nakierowanych rzeczywiście na klienta organizacji. Tym samym uzyskujemy znakomite źródło wiedzy do ukierunkowania naszych strategii HR. Jakże istotne jest również spostrzeżenie, iż „EX – doświadczenie pracownika, zastąpiło niejako wcześniej popularną w HR „propozycję wartości pracodawcy”. Jest to koronny argument, iż nie preferencje pracodawcy, ale potrzeby pracowników stanęły w centrum zainteresowania rozwiązań HR.

(AM, źródło: WTW)

Finanse: TFI PZU może prowadzić doradztwo inwestycyjne

0

Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) udzieliła zezwolenia TFI PZU na prowadzenie działalności w zakresie doradztwa inwestycyjnego. Spółka podkreśla, że to kolejny krok w kierunku poszerzenia oferty dla obecnych i nowych klientów oraz budowy wartości w długim okresie.

– Dołączyliśmy do elitarnego grona kilku towarzystw funduszy inwestycyjnych, które mogą świadczyć usługi w zakresie doradztwa inwestycyjnego. Wierzę, że wkrótce będziemy mogli pochwalić się pozyskaniem pierwszego klienta – powiedział Robert Kubin, prezes TFI PZU. 

(AM, źródło: PZU)

Niemcy: Zmiany w kierownictwie spółek Allianz

0

Allianz Global Corporate & Specialty SE (AGCS) i Allianz Deutschland AG ogłosiły zmiany w kierownictwie, które wejdą w życie 1 grudnia 2019 r.

Joachim Müller, obecnie dyrektor generalny Allianz Versicherungs-AG (ubezpieczyciel majątkowy należący do Allianz Deutschland), i Allianz Beratungs-und Vertriebs-AG (ABV), spółki dystrybucyjnej Allianz Deutschland, będzie powołany na stanowisko dyrektora generalnego AGCS. Będzie następcą dotychczasowego CEO Chrisa Fischera Hirsa, który ustąpi z dniem 30 listopada 2019 r. Andreas Kanning, aktualny członek zarządu ABV, zostanie dyrektorem generalnym ABV i członkiem zarządu Allianz Deutschland AG. Klaus-Peter Röhler pełniący funkcję dyrektora generalnego Allianz Deutschland AG zostanie dodatkowo dyrektorem generalnym Allianz Versicherungs-AG.

Nowy dyrektor AGCS Müller jest również członkiem zarządu Allianz Deutschland AG, odpowiedzialnym za sprzedaż (będąc CEO ABV od 2014 r.) i za ubezpieczenia majątkowe (gdzie był CEO od 2016 r.). Odchodzący Fischer Hirs zaczynał pracę w Allianz w 1999 r. na stanowisku dyrektora finansowego Allianz Risk Transfer AG. Do zarządu AGCS SE wszedł 2007 r., a CEO został w 2015 r.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Rynek ubezpieczeń: Będzie trudniej o ochronę należności

0

Pogorszenie globalnej sytuacji gospodarczej i wzrost napięć w handlu międzynarodowym sygnalizowane przez członków Unii Berneńskiej* może utrudnić dostęp do ochrony należności – zauważa „Puls Biznesu”. Specjaliści nie wykluczają również wzrostu cen w tym sektorze ubezpieczeń.

Bartosz Tokarski, zastępca dyrektora biura ubezpieczeń klientów strategicznych EIB zwraca uwagę, że rosnący koszt ubezpieczenia należności handlowych jest ściśle związany z pogarszającą się koniunkturą w gospodarce, która przekłada się na liczbę upadłości. Z tego powodu rosną problemy firm z pozyskaniem satysfakcjonującej oferty z rynku ubezpieczeniowego. Z kolei Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych (SPBUiR) uważa, że główną konsekwencją wzrostu globalnych napięć będzie dostępność ochrony w ogóle oraz obniżenie poziomu limitów ochrony ubezpieczeniowej dla podmiotów dotkniętych negatywnymi skutkami aktualnej sytuacji. Nie wyklucza też wzrostu stawek.

Marcin Olczak, dyrektor Departamentu Ryzyk Kredytowych i Politycznych Marsh, wskazuje, że przed kilkoma miesiącami część zakładów zredukowała swoje ekspozycje w Wielkiej Brytanii. Rośnie też grupa krajów, w których niechętnie oferowane są rozwiązania typu klient nienazwany. Z kolei Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka Coface Polska, prognozuje, że spodziewane spowolnienie przełoży się na bardziej restrykcyjne podejście towarzystw. Paul Flanagan, prezes Euler Hermes, jest zdania, że choć dla większości klientów poziom ochrony ubezpieczeniowej powinien pozostać stabilny, to koszt ubezpieczenia wzrośnie adekwatnie do wzrostu ryzyka.

***

*https://gu.com.pl/…

Więcej:

„Puls Biznesu” z 19 listopada, Sylwia Wedziuk „Ubezpieczenie należności droższe i trudniej dostępne”:

https://www.pb.pl/…

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

Odc. 93 – Jak działa UNIQA dla biznesu?

0

Co UNIQA ma do zaoferowania firmom? O nowej linii „UNIQA dla biznesu” opowiada Tomasz Szarek. Z podcastu dowiecie się:

  • Dlaczego klient korporacyjny czuje się zagubiony w relacji z ubezpieczycielami?
  • W jaki sposób technologia pomaga w kwotacji?
  • Co zrobić, żeby jeden klient nie otrzymywał wielu różnych ofert od tego samego ubezpieczyciela?
  • Jak powinien zareagować ubezpieczyciel, gdy zapytanie w sprawie jednej firmy napływa od wielu pośredników?
  • Czy Klienci mogą współuczestniczyć w tworzeniu produktów?
  • W jakich branżach UNIQA się specjalizuje?
  • Jak dobrze ubezpieczyć HoReKa

POBIERZ | SUBSKRYBUJ W iTUNES | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

18,081FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie