Blog - Strona 358 z 1485 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 358

Ruszyły zapisy do III edycji Ogólnopolskiej Szkolnej Olimpiady Wiedzy Ubezpieczeniowej

0
Źródło zdjęcia: Unilink

14 lutego rozpoczęły się zapisy w ramach trzeciej edycji Ogólnopolskiej Szkolnej Olimpiady Wiedzy Ubezpieczeniowej. Wydarzenie, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Unilink, a partnerem wyłącznym Signal Iduna, to inicjatywa mająca na celu edukację ubezpieczeniową młodzieży, szerzenie świadomości ubezpieczeniowej, a także promowanie agentów wśród lokalnych społeczności.

– Jako lider rynku pośrednictwa ubezpieczeniowego czujemy się odpowiedzialni za DBAnie nie tylko o zabezpieczenie naszych klientów od możliwie wielu ryzyk, ale także o szeroką edukację ubezpieczeniową. Olimpiada wiedzy dla młodzieży szkolnej idealnie wpisuje się w realizację tego celu. A jej rosnąca popularność skłoniła nas do organizacji kolejnej, już trzeciej edycji. Wspólnie z naszymi agentami, najlepszymi ambasadorami projektu, uczymy praktycznych aspektów ubezpieczeń i pokazujemy, w jak wielu sytuacjach życiowych ubezpieczenia są przydatne. Bardzo dziękuję Signal Iduna za zaufanie i cykliczne partnerstwo w tym jakże ważnym dla wszystkich przedsięwzięciu – mówi Aleksandra Friedel, prezeska zarządu Unilink.

– Budowanie świadomości ubezpieczeniowej wśród młodzieży jest niezwykle ważne. Dzięki Olimpiadzie młodzi ludzie zdobywają praktyczną wiedzę, która może się przełożyć na poprawę jakości ich codziennego życia. Dlatego też wspieramy tę inicjatywę. Cieszymy się z dużego zainteresowania Olimpiadą i tego, że jesteśmy partnerem głównym i wyłącznym wydarzenia organizowanego przez Unilink – komentuje Ewa Dąbrowska, wiceprezeska zarządu Signal Iduna.

Zwycięzcami Olimpiady zostaną trzy osoby, które spośród laureatów III etapu udzielą najwięcej poprawnych odpowiedzi w jak najkrótszym czasie. Na zwycięzców czekają nagrody:

  • I miejsce – smartwatch Apple
  • II miejsce – słuchawki Apple AirPods
  • III miejsce – głośnik JBL

Każdy ze zwycięzców otrzyma także polisę NNW szkolnego „Nowa Klasa” oferowaną przez Signal Iduna. Dodatkowo, szkoła, która zgłosi najwięcej podopiecznych do udziału w olimpiadzie, otrzyma sportowe nagrody.

Olimpiada wspiera uczniów

Olimpiada została zgłoszona do Kuratoriów Oświaty w całej Polsce w zakresie ogólnopolskich olimpiad wiedzy. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku, zwycięzca/y olimpiady z tego województwa będą mogli ubiegać się o dodatkowe punkty na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej.

Przebieg i rejestracja

W rywalizacji mogą brać udział wszyscy uczniowie klas 6, 7 i 8 szkół podstawowych. Olimpiada podzielona jest na trzy etapy. Każdy z nich odbędzie się w formie testu online. Rejestracja do udziału w rywalizacji potrwa do 15 marca.

Pierwszy etap odbędzie się 26 marca. Rodzice mogą zgłaszać swoje dzieci do udziału w szkolnej olimpiadzie na stronie Unilink.

Na stronie olimpiady zostały udostępnione także materiały edukacyjne dla młodzieży.

Więcej na temat poprzednich edycji Olimpiady.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Wobec wzrostu poziomu życia i kosztów leczenia dopuszczalne jest podwyższenie sumy gwarancyjnej

0
Magdalena Łopatko

Wzrost poziomu życia społeczeństwa, a co za tym idzie, wzrost kosztów utrzymania i leczenia prowadzi do zasądzania wyższych kwot świadczeń i tym samym szybszego wyczerpania sumy ubezpieczenia.

Suma gwarancyjna oznacza zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela, zaś jej skonsumowanie następuje w związku ze zmianą stosunków społeczno-gospodarczych, a zatem istnieje związek pomiędzy tymi zmianami a szkodą.

Dopuszczalna jest zatem modyfikacja treści zobowiązania poprzez podwyższenie sumy gwarancyjnej przez sąd, zgodnie z przesłankami wskazanymi w art. 3571 Kodeksu cywilnego – wynika z orzeczenia Sądu Najwyższego z 19 września 2023 r., sygn. II CSKP 1111/22.

Możliwość ingerencji sądu w stosunek zobowiązaniowy umowy ubezpieczenia

Przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego była kwestia możliwości zastosowania zasady rebus sic stantibus (tzn. „skoro sprawy przybrały taki obrót”) przy nadzwyczajnej zmianie stosunków.

Zgodnie bowiem z art. 3571 k.c., jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidziały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów ich obu, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania umowy, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy.

Przemiany społeczne i gospodarcze

Sąd Najwyższy uznał, że przemiany społeczne i gospodarcze, wprowadzenie wielu reform, które umożliwiły Polsce wstąpienie do Unii Europejskiej, implementacja prawa unijnego oraz zmiana postrzegania roli umów ubezpieczenia usprawiedliwiają ingerencję sądu w treść zobowiązania wynikającego z umowy ubezpieczenia. Przesłanką, która daje podstawę do takiej ingerencji, jest bowiem zaistnienie nadzwyczajnej zmiany stosunków, za które zgodnie z doktryną uznaje się właśnie przekształcenie relacji społecznych i gospodarczych, którego skutki wpływają na rzeczywistość.

Orzeczenie Sądu Najwyższego zapadło na gruncie następującego stanu faktycznego: powód w 2004 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu spowodowanemu przez sprawcę objętego ochroną gwarancyjną w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdu. W wyniku wypadku powód doznał poważnych uszkodzeń kręgosłupa i rdzenia kręgowego, czego następstwem jest nieodwracalny głęboki niedowład kończyn górnych i porażenie kończyn dolnych. W związku z wypadkiem powód wymaga całodobowej opieki i codziennej rehabilitacji. 

Na podstawie wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z 31 stycznia 2005 r., zmienionego następnie wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie, pozwany został zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda kwoty 507 920 zł oraz miesięcznej raty w kwocie 8230 zł.

Powód ma 58 lat, mieszka z żoną i dorosłą córką. Przez pięć dni w tygodniu prowadzona jest rehabilitacja, której dzienny koszt to kwota 70 zł – ustalona cena jest niższa niż na przeciętnym poziomie z uwagi na wieloletnią współpracę z rehabilitantem. Cena usługi jednak wzrosła na przestrzeni lat. Powodem opiekuje się żona, jednak gdy ta jest w pracy, opiekę nad powodem sprawuje opiekunka – wynagrodzenie za godzinę pracy od 2005 r. zdecydowanie wzrosło. Wypłacana powodowi przez ubezpieczyciela renta obejmuje kwotę 2500 zł z racji zwiększonych potrzeb, zaś w pozostałym zakresie kwota stanowi rentę z tytułu utraty zdolności zarobkowych. Wsparcie możliwe do uzyskania ze środków publicznych jest niewystarczające, zaś z uwagi na potrzebę szybkiego reagowania powód jest zmuszony korzystać z prywatnej opieki lekarskiej.

1 marca 2018 r. została wyczerpana suma gwarancyjna, o czym pozwany poinformował powoda na piśmie. Powód domagał się ukształtowania na postawie art. 3572  k.c. stosunku prawnego łączącego go z ubezpieczycielem, wynikającego z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartej pomiędzy ubezpieczycielem a sprawcą wypadku.

Zmiana funkcji ubezpieczeń komunikacyjnych

Sąd uznał, że w okresie od zawarcia umowy do wytoczenia powództwa nastąpił ciąg zdarzeń w postaci przemian społecznych, gospodarczych i politycznych. Przez 19 lat nastąpiła istotna zmiana sytuacji ekonomicznej zarówno Polski jako kraju, jak i stopnia zamożności społeczeństwa, a co się z tym wiąże, wzrosły koszty produktów i usług o charakterze podstawowym.

Doszło również do zmian w zakresie świadomości i oceny zjawisk społecznych czy instytucji prawnych. Tak stało się również w zakresie funkcji ubezpieczeń komunikacyjnych, które początkowo stanowiły ochronę ubezpieczonych, zaś z czasem akcent został położony na konieczność zapewnienia ochrony poszkodowanym.

Przy ocenie, czy doszło do nadzwyczajnej zmiany stosunków, należy ocenić, czy zmiana ma charakter obiektywny i niezależny od stron, jak również czy była możliwa do przewidzenia zarówno sama nadzwyczajna zmiana stosunków, jak też wpływ, jaki taka zmiana wywarłaby na konkretne zobowiązanie.

Niewątpliwie zmiany, do jakich doszło, uzasadniają stwierdzenie, że zmiana stosunków ma charakter nadzwyczajny, jak i że strony nie mogły przewidzieć jej następstw w chwili zawarcia umowy. Zdaniem sądu wyczerpanie sumy gwarancyjnej i zaprzestanie spełnienia świadczeń przez ubezpieczyciela spowoduje, że powód będzie narażony na niemożliwość zaspokojenia własnych potrzeb i w związku z tym grozi mu rażąca strata. Ponieważ ustalając wysokość nowej sumy ubezpieczenia, sąd musi uwzględnić interesy obu stron, uznano, że ryzyko nadzwyczajnej zmiany stosunków obciąża powoda w zakresie 25%, jako stronę ekonomicznie słabszą i zagrożoną utratą źródła utrzymania, zaś pozwanego w zakresie 75% – suma gwarancyjna została więc podwyższona do 75% sumy obowiązującej w chwili wniesienia pozwu i orzekania.

Orzeczenie Sądu Najwyższego stanowi potwierdzenie stanowiska doktryny, zgodnie z którym przepis art. 3571 k.c. nie wyłącza spod zakresu swojego działania żadnej umowy. Niewątpliwie zaś odrębność umowy ubezpieczenia nakazuje stosowanie klauzuli rebus sic stantibus z dużą rozwagą i ostrożnością przy uwzględnieniu interesu obu stron.

Magdalena Łopatko
Woźnicki Węgliński Łopatko Restrukturyzacje sp. z o.o.

Patologie rynku usuwania pozostałości pokolizyjnych z dróg publicznych

0
Mariusz Astasiewicz

Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 9/22 uznał, że sprawca wypadku komunikacyjnego i zakład ubezpieczeń odpowiadają wobec zarządcy drogi za szkodę spowodowaną zanieczyszczeniami drogi płynami silnikowymi. Rośnie liczba spraw sądowych wytaczanych przez firmy trudniące się sprzątaniem pokolizyjnym.

Prowadzone przez ubezpieczycieli postępowania likwidacyjne i sprawy sądowe ujawniają daleko idące szczegóły, na jakich zasadach odbywa się współpraca zarządców dróg i firm sprzątających.

Celowe pomijanie przepisów o zamówieniach publicznych

Kontrakty zarządców dróg z wykonawcami usług sprzątania pokolizyjnego pomijają często tryb zamówień publicznych. Przewiduje się klauzule o wyłączeniu ustawy o zamówieniach publicznych, wskazując, iż wartość umowy nie przekroczy 30 tys. euro, mimo że samorządy nie prowadziły żadnych szacunków szkodowości i analiz budżetowych. By osiągnąć ów pułap kwotowy, wystarczyłoby usunąć skutki 70–80 kolizji przy założeniu, że średni koszt sprzątania to 2000 zł. Na setek kilometrów zarządzanych dróg gminnych, powiatowych czy wojewódzkich to całkiem prawdopodobne wartości.

W wystąpieniu pokontrolnym NIK do dyrektora ZDM w Toruniu czytamy, że w kontrolowanej działalności stwierdzono m.in. nieprawidłowości dotyczące braku udokumentowania ustalenia szacunkowej wartości zamówień oraz wyboru wykonawcy zamówienia zgodnie z regulaminem udzielania zamówień publicznych. Umowa zawarta z zupełnym pominięciem przepisów o zamówieniach publicznych jest nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. Samorządy nie interesowały się w ogóle tym, jakie koszty wiążą się z usługami sprzątania pozostałości pokolizyjnych. Zapewnione tym, że nie ponoszą żadnych wydatków, traciły kontrolę nad faktyczną wartością kontraktu. W końcu ubezpieczyciel płaci.

Ubezpieczyciel płaci więcej

Dostrzec można również różnicowanie warunków umów w zależności od ostatecznego płatnika. Niektóre samorządy zawierały dwa rodzaje umów z tą samą firmą na wykonanie takiego samego zakresu prac.

W sytuacji, gdy sprawca wypadku nie został ustalony, umawiane było z góry przewidziane wynagrodzenie ryczałtowe na określoną liczbę interwencji (zwykle kilkaset złotych). W sytuacji, gdy sprawca (i jego ubezpieczyciel) został ustalony, zarządcy zawierali umowy bezkosztowe dla tych jednostek.

Po posprzątaniu pozostałości wykonawca szacuje w programie kosztorysowym wartość prac na kwotę kilkakrotnie wyższą, aniżeli w sytuacji, gdy sprawca nie został ustalony. Mimo tego samego zakresu prac dochodzi więc do różnicowania wysokości szkody, w zależności od ostatecznego płatnika. W efekcie tę samą szkodę można naprawić kilka razy taniej, gdy nie ma ustalonego sprawcy i jego ubezpieczyciela.

Podwykonawca posprząta i zarobi

Wykonawcy usług sprzątania pokolizyjnego na zlecenie zarządców dróg często korzystają z podwykonawców. Jednakże podwykonawcom firma sprzątająca płaci kilkaset złotych wynagrodzenia, a od ubezpieczyciela żąda zapłaty kilka razy więcej, na podstawie sporządzonego później kosztorysu powykonawczego.

Cesjonariusze roszczeń zarządców niechętnie dzielą się informacjami, jakie kwoty zapłacili podwykonawcom za posprzątanie. Zakładać można, że podwykonawca podejmuje się prac, kierując się opłacalnością biznesową.

Hipotetyczne wynagrodzenie kosztorysowe po uprzątnięciu miejsca kolizji

Dla prac polegających na usuwaniu pozostałości pokolizyjnych nie ma specjalnego systemu kosztorysowego ani zasilającej go przez producenta bazy materiałowej. Jedne firmy wykorzystują profesjonalne systemy eksperckie właściwe branży budowlanej, a baza tworzona jest na podstawie obserwacji własnych i „wyczucia” kosztorysanta. Inne firmy ograniczają się do wykonania w arkuszu kalkulacyjnym niedającej się nijak zweryfikować tabelki kosztorysowej.

Cechą wspólną wyliczeń jest przesadne zawyżanie wartości prac, w których roboczogodziny kilkakrotnie odbiegają od realiów rynkowych dla danego obszaru. Niekiedy prawie połowa wartości kosztorysu to koszty stałe prowadzenia przedsiębiorstwa, a słuchani w tym celu przedstawiciele firm sprzątających nie są w stanie podać, w jaki sposób koszty te zostały wyliczone.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w jednym z wyroków wskazał, że szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między jego obecnym stanem majątkowym a takim stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Trudno więc zaliczyć do nich koszty stałe utrzymania pogotowia interwencyjnego […] Wszelkie odszkodowanie przewyższające normalne następstwa zdarzenia drogowego prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia powoda.

Pomiary na oko

Wątpliwości z ustaleniem rzeczywistych rozmiarów szkody wiążą się z nieprawidłową metodologią obmiarów prac. Na miejscu zdarzenia sprzątający pracownicy dokonują obmiarów powierzchni zabrudzonej drogi krokami, nie znają wzorów na obliczanie powierzchni, nie ważą masy zebranych odpadów czy rozsypanego sorbentu, bo nie korzystają z wagi, a mimo to do protokołów prac dane wpisują na oko, niezgodnie z rzeczywistością. Na podstawie takiego protokołu kosztorysant przygotowuje kosztorys i wysyła go do ubezpieczyciela z żądaniem zapłaty.

Podsumowanie

Choć uchwała Sądu Najwyższego III CZP 9/22 doprowadziła do tego, że niektórzy ubezpieczyciele zaczęli uznawać podobne roszczenia, to wykazując w sądzie opisane wyżej nieprawidłowości, można zakwestionować roszczenia wysuwane przez cesjonariuszy zarządców dróg i doprowadzić do oddalenia powództwa.

Dopóki rynek nie wypracuje racjonalnych standardów, dorzecznych miar, czeka nas czas burzliwych procesów sądowych, które zdają się być stoperem dla wygórowanych żądań. Zarówno wnikliwa likwidacja szkody, jak i postępowanie sądowe mogą pozwolić na weryfikację żądań i ich mitygację do rozsądnych granic. W przeciwnym wypadku apetyty cesjonariuszy będą cechować się zbytnią progresywnością, na czym w ostateczności ucierpią kieszenie kierowców z powodu wzrostu cen składek.

Mariusz Astasiewicz
radca prawny

Czy musisz być Sherlockiem Holmesem danych?

0
Łukasz Nienartowicz

Bardzo lubię czytać klasyczne powieści detektywistyczne. Wspólnie z bohaterami, takimi jak Sherlock Holmes, Hercules Poirot czy Panna Marple, próbuję rozwiązywać zagadki, mając do dyspozycji tylko kilka poszlak.

Każdy, kto czytał tego typu książkę, wie, jak trudno i jak dużo czasu potrzeba, żeby określić, „kto zabił”, na podstawie wielu niejednoznacznych i pozornie sprzecznych ze sobą informacji. I podobnie jest z danymi.

Dochodzenie

Praca specjalisty od danych przypomina pracę detektywa. Przychodzi rano do pracy, a w jego skrzynce e-mailowej czeka już pytanie: „dlaczego dane na raporcie X są błędne?” albo „dlaczego model machine learning wyliczył błędne wartości?”. Oczywiście najczęściej błędy tego typu pojawiają się w krytycznych momentach, czyli w dniu, w którym akurat najbardziej potrzebujemy raportu albo poprawnych informacji z modelu.

W tym momencie specjalista od danych może założyć słynną czapkę Sherlocka i rozpocząć dochodzenie. Może błąd jest w samym raporcie albo w warstwie danych bezpośrednio przygotowującej do niego dane. A może jest głębiej, na poziomie analitycznej warstwy lub hurtowni danych? A może jeszcze dalej, na poziomie warstwy integracji czy samego systemu źródłowego? Czy te dane są błędne, a może algorytmy je transformujące? Poszukiwanie rozwiązania tej zagadki może trwać godzinami, a nawet dniami.

Znaczenie

Scenariusz, który przedstawiłem powyżej, jest i tak dość optymistyczny. Zakłada, że w procesie podejmowania decyzji specjalista ze strony biznesowej zauważył, że dane na raporcie lub wyliczenia modelu machine learning są błędne, co pozwoliło uniknąć dalszych szkód. Ale z praktyki wiemy, że równie często zdążają się sytuacje, w których na podstawie błędnych raportów lub sugestii algorytmu ktoś podejmuje błędne decyzje.

Sytuacja robi się szczególnie poważna, gdy weźmiemy pod uwagę raczkujący jeszcze na szczęście trend automatyzacji procesów na podstawie modeli AI. Nie możemy przecież liczyć, że modele te przy pomocy intuicji podobnej do intuicji specjalisty biznesowego zauważą błędy w danych i zaraportują je właściwym osobom. Zresztą sposób radzenia sobie z takimi przypadkami jest ważnym elementem tworzonych obecnie regulacji dotyczących AI.

Obserwowalność

Trendem w IT, który wychodzi naprzeciw tym problemom, jest obserwowalność danych (ang. data observability). Koncepcja ta zakłada monitorowanie procesów i stanu danych na wszystkich możliwych etapach ich integracji i transformacji w organizacji. Jest więc mieszanką ról i zasad wypracowanych w ramach projektów data governance, narzędzi mierzenia i czyszczenia danych wdrażanych w ramach projektów data quality oraz narzędzi do monitorowania infrastruktury, systemów i procesów przetwarzania danych wraz z odpowiednimi raportami i alertami pozwalającymi nie tylko wcześnie otrzymać informację o błędach w danych, ale i w łatwy sposób odnaleźć źródło ich powstawania.

Podejście takie nie jest niczym nowym w szerzej pojętym świecie IT. Obecnie mamy do wyboru ogromną liczbę narzędzi pozwalających na monitorowanie stanu infrastruktury czy systemów IT, które umożliwiają zespołom administracji i utrzymania natychmiastową reakcję na błędy, zanim jeszcze zostaną one zauważone przez użytkowników tychże systemów.

Dlatego dużo lepszym wyjściem będzie adaptacja tych dobrych praktyk w obszarze danych niż skazywanie naszych pracowników na niekończące się prowadzenie śledztwa w celu odnalezienia odpowiedzi na pytanie, „kto zabił”.

Łukasz Nienartowicz
Britenet

Paweł Górecki odwołany z rady nadzorczej PZU SA

0
Paweł Górecki

Działające w imieniu Skarbu Państwa Ministerstwo Aktywów Państwowych odwołało Pawła Góreckiego, wiceprzewodniczącego rady nadzorczej PZU SA, ze składu RN. Jednocześnie resort przekazał spółce listę nazwisk kandydatów na członków rady w związku ze zwołaniem na 15 lutego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia PZU SA.

Paweł Górecki został powołany do rady nadzorczej PZU SA 7 czerwca ubiegłego roku. Jego kadencja miała obejmować trzy kolejne pełne lata obrotowe 2024–2026. Po jego odwołaniu RN ubezpieczyciela liczy ośmiu członków. Na czele rady stoi Robert Jastrzębski.

Z kolei na przesłanej przez MAP liście kandydatów znaleźli się: dr Wojciech Olejniczak, były poseł, europoseł oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi, dr Michał Jonczynski, były szef departamentu kadr Grupy PZU oraz członek zarządu ZUS, Adam Uszpolewicz, były prezes Aviva w Polsce, Anita Elżanowska, prawniczka z ponad 23-letnim doświadczeniem w zakresie świadczenia usług doradztwa prawnego oraz w administracji publicznej, Michał Bernaczyk, radca prawny i profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, Filip Gorczyca, członek zarządu Stowarzyszenia Niezależnych Członków Rad Nadzorczych, członek rad nadzorczych wielu spółek, Andrzej Kaleta, profesor nauk ekonomicznych, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, dr Małgorzata Kurzynoga, profesorka Uniwersytetu Łódzkiego, radczyni prawna, oraz dr Anna Machnikowska, posiadająca aplikację sądową oraz radcowską. Wcześniej Allianz Polska OFE, akcjonariusz mniejszościowy spółki, zgłosił do RN kandydaturę Andrzeja Jarczyka, byłego prezesa zarządu UNIQA oraz Generali w Polsce.

(AM, źródło: PZU)

Banking&Insurance Forum: 20 lat po akcesji Polski do UE – transformacje i wyzwania na rynku finansowym

0

W dniach 4–5 kwietnia w The Westin Warsaw Hotel odbędzie się 27. Banking & 23. Insurance Forum. Liderzy świata finansów spotkają się, aby przedyskutować priorytety oraz wyzwania  sektora bankowego i ubezpieczeniowego w Polsce na 2024 rok. Patronem medialnym Insurance Forum jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Dwie dekady w UE

Kongres zainauguruje debata „20-lecie Polski w Unii Europejskiej”, podczas której eksperci przeanalizują wyzwania, które stały przed branżą finansową 20 lat temu oraz porównają dawne prognozy z ich realizacją. Poruszą takie wątki, jak postęp rynku finansowego Polski po 20 latach od przystąpienia do UE, analizując zmiany w sektorze bankowym i ubezpieczeniowym, pozycja Polski na rynku europejskim, przyczyny nieprzyjęcia euro, przyszłość Polski w Unii oraz wpływ państwa na sektor bankowy.

Następnie akcent zostanie przeniesiony na budowanie konkurencyjności w rzeczywistości cyfrowej. Prelegenci omówią rozwój nowoczesnych produktów finansowych w cyfrowej gospodarce, technologie zmieniające strategie biznesowe, bariery we wdrażaniu innowacji, budowę ekosystemów bankowych, modernizację regulacji dla innowacji, współpracę w ekonomii współdzielenia oraz wyzwania związane z cyberbezpieczeństwem i ochroną danych klientów. Eksperci skomentują także perspektywy rozwoju polskiego rynku ubezpieczeniowego i bankowego do 2030 r., m.in. dynamikę rozwoju oraz regulacje ubezpieczeniowe i bankowe w Polsce na tle the best practices rynków zagranicznych, kierunki wyjścia ze stagnacji rozwoju rynku ubezpieczeniowego oraz możliwości wejścia nowych inwestorów zagranicznych na rynek polski. Nie zabraknie wątku dotyczącego klienta – adaptacji sektora finansowego do różnych pokoleń, integracji ubezpieczeń z aplikacjami bankowymi, poprawy doświadczeń mobilnych użytkowników, strategii ochrony interesów konsumenta oraz wpływu aplikacji mObywatel na dystrybucję w sektorze ubezpieczeń i bankowości. 

Rola CSR w finansach

Dzień drugi kongresu rozpocznie się od dyskusji na temat społecznej odpowiedzialności sektora finansowego. Poruszone zostaną kwestie dotyczące m.in. wzmacniania świadomości firm w zakresie odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego, potrzeby poprawy i wprowadzenia nowych inicjatyw na rzecz różnorodności i integracji społecznej, działań prewencyjnych sektora finansowego w edukacji ekonomicznej oraz problem greenwashingu.

Cyfrowa zmiana w ubezpieczeniach

W kolejnej części wydarzenie podzielone zostanie na dwie ścieżki tematyczne: bankową i ubezpieczeniową. Ta druga rozpocznie się od debaty skupionej na wątkach pokazujących cyfrową zmianę filozofii świata oraz pytaniach związanych z gotowością rynku ubezpieczeniowego na zmiany. Prelegenci odniosą się do roli innowacji w transformacji cyfrowej sektora ubezpieczeń, powodów niskich inwestycji zakładów ubezpieczeniowych w innowacje i sposobach na zmianę tego trendu, wyzwań związanych z cyfryzacją i współpracą pośredników oraz wpływu sektora insurtech na przyszłość ubezpieczeń poprzez efektywne wykorzystanie technologii cyfrowych. Dyskusja zostanie wzbogacona o przykłady praktycznego zastosowania nowych technologii. 

Zdrowotna perspektywa

Istotnym tematem będzie ewolucja dystrybucji ubezpieczeń, m.in. kwestie przygotowania sektora na obsługę „maszynowych klientów”, zmian w sposobie wyszukiwania ofert ubezpieczeniowych, roli sztucznej inteligencji i automatyzacji w sprzedaży oraz dostosowywania ofert do indywidualnych potrzeb klientów przy użyciu analizy danych i personalizacji. Zakończenie Forum stanowić będzie dyskusja na temat ubezpieczeń zdrowotnych – roli ubezpieczycieli w łagodzeniu obciążeń NFZ i publicznej służby zdrowia w obliczu Covid-19, sposobach dostarczania usług medycznych dla mniej zamożnych grup społecznych, potencjale rozwoju ubezpieczeń zdrowotnych przy wsparciu państwa oraz możliwościach sektora ubezpieczeniowego w działaniach prewencyjnych i adaptacji do obecnego modelu opieki zdrowotnej w Polsce.

Bilety

Kontakt z organizatorem

(AM, źródło: MMC Polska)

PPK: 4 miliony aktywnych rachunków

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Według najnowszego biuletynu miesięcznego Pracowniczych Planów Kapitałowych, na dzień 31 stycznia 2024 r. w PPK uczestniczyło 3,42 mln osób z 321 tys. podmiotów. To o 30 tysięcy osób więcej niż w poprzednim miesiącu.

Liczba aktywnych rachunków PPK przekroczyła 4 miliony. Aktualna partycypacja w programie wynosi 46,07%, przy czym największa jest w firmach zatrudniających ponad 250 osób (72,02%). Nadal prym wiedzie sektor prywatny, z partycypacją na poziomie 52,63%.

Średni wiek oszczędzających to 39 lat. W zdecydowanej większości są to osoby narodowości polskiej (94,22%), częściej mężczyźni niż kobiety. Największa partycypacja występuje w województwie mazowieckim – 63,3%. Najsłabiej w tym zestawieniu plasuje się województwo świętokrzyskie – 25,9%.

Wartość aktywów netto (WAN) funduszy zdefiniowanej daty wzrosła o 301 mln złotych i wynosi aktualnie 22,04 mld zł. Funduszami zarządza 17 instytucji finansowych, a średni koszt prowadzenia PPK kształtuje się na poziomie 0,333%. Zysk statystycznego uczestnika programu, zarabiającego do końca 2023 r. 5300 zł i od 2024 r. 7000 zł, oszczędzającego w PPK od grudnia 2019 r., w zależności od grupy FZD wyniósł od 124% do 154%.

(AM, źródło: PFR Portal PPK)

Aon: Wzrosty przychodu we wszystkich działach

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Globalny broker ubezpieczeniowy i reasekuracyjny Aon odnotował przychód całkowity za 2023 r. w wysokości 13,4 mld dol., o 7% więcej niż w 2022 r. Przychód netto przypadający akcjonariuszom zmalał do 2564 mln dol., czyli 12,51 dol. na akcję, w porównaniu do 2589 mln dol. i 12,14 dol. na akcję w poprzednim roku.

Całkowity przychód w IV kw. 2023 r. wzrósł o 8%, do 3,4 mld dol., w porównaniu z wynikiem sprzed roku, podczas gdy całkowite koszta operacyjne wzrosły o 23%, do 2,6 mld dol. Przychód działu korporacyjnego wzrósł o 5% r/r w IV kw., do 1,9 mld dol., działu reasekuracji o 18%, do 332 mln dol., zdrowotnego o 13%, do 763 mln dol.

(AC, źródło: Xprimm)

Zysk AIG wyższy od oczekiwań analityków

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dzięki wyższym zwrotom z inwestycji w dziale ubezpieczeń ogólnych AIG osiągnęła w czwartym kwartale 2023 roku zysk wyższy od oczekiwanego. Skorygowany wynik netto przypadający na zwykłych akcjonariuszy wzrósł do 1,79 dolara na akcję, z 1,39 dol. rok wcześniej. Analitycy oczekiwali średnio 1,64 dol.

Jak podaje Reuters, całkowity dochód netto z inwestycji wzrósł o 21%, do 3,9 mld dol., do czego przyczyniły się wyższe dochody z papierów wartościowych o ustalonym terminie zapadalności i portfeli kredytowych wynikające z wyższych stóp reinwestycji.

Składki przypisane netto w dziale ubezpieczeń ogólnych za IV kwartał wzrosły o 3%, do 5,8 mld dol. Dochód z tytułu ubezpieczeń ogólnych wzrósł o 7 mln dol. AIG odnotowała dochód z działalności ubezpieczeniowej w wysokości 2,3 mld dol. w całym 2023 r., co oznacza wzrost o 15% r/r.

Łączny wskaźnik mieszany w ubezpieczeniach ogólnych w AIG wyniósł 87,9% (bez uwzględnienia strat katastroficznych) w porównaniu z 88,4% rok wcześniej.

(AM, źródło: Reuters)

UFG: Ubezpieczyciele poprawili jakość przekazywanych danych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

ERGO Hestia, TUW „TUW” oraz Euroins obroniły ubiegłoroczne pozycje liderów swoich kategorii w najnowszej edycji rankingu jakości danych przekazywanych do Ośrodka Informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Zestawienie uwzględnia skalę działalności i pozycję rynkową ubezpieczycieli. Na uwagę zasługuje stabilna pozycja rankingowa największych zakładów oraz rosnąca jakość przesyłanych danych.

Ranking uwzględnia ubezpieczycieli, których udział w rynku ubezpieczeń komunikacyjnych przekracza jeden promil – łącznie jest to dwudziestu jeden ubezpieczycieli. Po raz czwarty ranking powstaje w oparciu o podział ubezpieczycieli na trzy grupy zakładów. Różnią się one pod względem liczby danych przekazywanych do bazy OI UFG, co oczywiście oznacza również różnice w udziałach rynkowych.

21 graczy z udziałem powyżej promila

W zestawieniu wzięto pod uwagę firmy, których udział w rynku ubezpieczeń komunikacyjnych przekracza jeden promil – łącznie sklasyfikowanych zostało 21 zakładów. Po raz czwarty ranking powstaje w oparciu o podział ubezpieczycieli na trzy grupy zakładów, zróżnicowane pod względem liczby danych przekazywanych do bazy OI UFG, dlatego wyniki podano według wysokiego, średniego i niskiego wolumenu przekazanych rekordów. Udział w rynku ustalany jest na podstawie liczby aktywnych umów krajowego OC oraz AC na koniec badanego okresu. OI UFG gromadzi dane o ubezpieczeniach OC i AC oraz o odszkodowaniach wypłaconych z tych polis.

Ponad 1,5 mld zapytań

Na koniec 2023 roku w bazie Ośrodka znajdowały się informacje o aktywnych umowach OC posiadaczy pojazdów mechanicznych dla ponad 28,5 mln pojazdów (ponad 27,6 mln na koniec 2022 r.) oraz o aktywnych umowach autocasco dla ponad 7,3 mln pojazdów. W ubiegłym roku firmy ubezpieczeniowe skierowały do bazy UFG łącznie ok. 1,6 mld zapytań.

Jakość danych coraz wyższa

Według przedstawicieli UFG w 2023 r. widoczne były wytężone starania ubezpieczycieli nad wysoką jakością danych. Na koniec roku 15 z 21 klasyfikowanych zakładów ubezpieczeń osiągnęło wskaźnik końcowy rankingu na poziomie powyżej 90%. W poprzednim roku takim rezultatem mogło się pochwalić 11 ubezpieczycieli. Zdecydowana większość towarzystw poprawiła swój wynik rankingowy względem poprzedniego roku.

– Wysoka jakość danych w bazie Ośrodka Informacji to priorytet dla Funduszu. Stanowi bowiem cenne aktywo całego rynku ubezpieczeniowego. Wyniki rankingu za 2023 rok wyraźnie wskazują, że rynek podobnie jak my dostrzega i rozumie znaczenie informacji z bazy Funduszu dla procesów biznesowych, szczególnie na etapie zawierania i obsługi umów ubezpieczeniowych. W 2023 r. wielu ubezpieczycieli wdrożyło we współpracy z nami działania obliczone na jeszcze większą jakość danych, czego pozytywne efekty już widać. Doceniamy trud i determinację zakładów w udoskonalanie procesów raportowych do bazy UFG. Bardzo mi miło złożyć serdeczne gratulacje liderom naszego rankingu – powiedziała Małgorzata Ślepowrońska, prezeska UFG.

Ranking 2023

(pierwsze trzy pozycje w każdej z kategorii, data zamrożenia danych: 12.02.2024 r.)

Zakłady raportujące do bazy UFG wysoki wolumen rekordów, duży udział w rynku (25% zakładów, z których każdy przekazał powyżej 2 mln rekordów)

MiejsceNazwa zakładuWskaźnik końcowy
1ERGO Hestia97,14%
2PZU94,39%
3Warta94,2%

Zakłady raportujące do bazy UFG średni wolumen rekordów, średni udział w rynku  (50% zakładów, z których każdy przekazał od 250 tys. do 2 mln rekordów)

MiejsceNazwa zakładuWskaźnik końcowy
1TUW95,31%
2Generali94,65%
3TUZ94,14%

Zakład raportujące do bazy UFG niski wolumen rekordów, mały udział w rynku (25% zakładów, z których każdy przekazał poniżej 250 tys. rekordów)

MiejsceNazwa zakładuWskaźnik końcowy
1EURO INSURANCES95,1%
2PKO Ubezpieczenia88,77%
3Triglav88,03%

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

18,340FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie